dragonfly Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Tej bramki nie zapomnę do końca życia!!! :o To było coś nieprawdopodobnego!!! Futbol jest piękny - masz za sobą beznadziejny sezon, schrzaniony mundial, aż tu nagle wszystko jak w kalejdoskopie wywraca się o 180 stopni i jesteś na ustach całego świata. Ależ piękne emocje mną targają. Takich rzeczy się nie zapomina! Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Świetny mecz . Mój ojciec w pewnym momencie stwierdził, że Rooney musi coś strzelić. Strzelił i to jak . Podobała mi się gra obrony United. City miało przewagę, ale biło głową w mur. Brawa dla Giggsa. Podanie po którym padła bramka Naniego profesorskie. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 http://www.youtube.com/watch?v=glTc7z9a_Ro W końcu biały Pele ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Przy tym całym zachwycie (niewątpliwie słusznym) nad bramką Roo nie należy zapominać o równie pięknej pierwszej w bramce w naszym wykonaniu. Ja jednak chciałbym zwrócić uwagę na występ Smallinga. Idealnie podsumował go jeden z komentatorów C+, mówiąc mniej więcej takie słowa podczas kolejnej, dobrej interwencji w drugiej połowie meczu "Jeśli nie mielibyśmy informacji, że to Smalling to powiedzielibyśmy, że to Ferdinand". Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Coś w tym jest, bo nawet taki amator jak ja zauważył spokojne, rutynowe przechwyty i przyjęcia Smallinga. Generalnie mecz warty obejrzenia, a Nani udowadnia że powoli staje się liderem drugiej linii MU. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Nani nie staje się, a już jest liderem United, przynajmniej w pomocy :P. A co do Smallinga to się zgadzam, bałem się przed tym meczem jakiegoś błędu tego młodego zawodnika, a Chris zagrał po prostu znakomicie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Nani nie staje się, a już jest liderem United, przynajmniej w pomocy :P. A co do Smallinga to się zgadzam, bałem się przed tym meczem jakiegoś błędu tego młodego zawodnika, a Chris zagrał po prostu znakomicie. Zgadza się. Aż szkoda, że Nani mu nie podał gdy wychodzili z kontrą. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Szczerze mówiąc to Smalling mnie zaskakuje. W momencie transferu byłem niemal pewien, że to będzie niewypał typu Djemba-Djemba czy inny Kleberson, ale trzeba przyznać, że wszystko wskazuje na to, że tym razem Sir Alex się nie pomylił ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Oby kolejnym Klebersonem nie był Bebe :]. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lagren Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Oby kolejnym Klebersonem nie był Bebe :]. Jak na razie to nawet chyba nazwanie go Klebersonem byłoby nadużycie :P Ale może się wyrobi. Niestety wygraliście, bramka Rooneya, to klasa światowa, porównania do Pele, jak na razie, niedorzeczne ;) Odbiegając od tego meczu, a skupiając się na całym sezonie, bardzo imponuje mi United. Grając, przeważnie stosunkowo słabo, a czasem nawet zupełnie słabo, nie przegrywacie meczów, i co więcej prawie zawsze udaje się wam coś strzelić i wyszarpać 3 punkty... Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Porównania do Pele to taki żart trochę. Na początku kariery tak Rooneya nazywano i tylko do tego się odniosłem. Smalling wczoraj grał b dobrze, starał się nie ryzykować i nie grać za pewnie, pod koniec meczu jednak najwidoczniej w siebie uwierzył i nawet częściej wdawał się w walki ramię w ramię z zawodnikami City, które nawet wygrywał. Cieszy, że chłopak tak się rozwija, jeśli nic nie zatrzyma jego rozwoju to za jakiś czas to może być wyśmienity obrońca, marzy mi się, że wyjdzie z niego taka hybryda Rio i Vidy. Szybkość to ma nawet większą od Rio, fizycznie też dobrze, silny chłopak, jeszcze niech czyta lepiej grę, pokażę czy umie wyprowadzać piłkę i grę głową :]\ Bebe na ten moment to cholernie surowy gracz, widać siłę, przyśpieszenie, szybkość i zwinność, ale technicznie jest cholernie średnio, ciężko mi uwierzyć w to, że miałby wypalić, musiałby cholernie nad sobą pracować, żeby zbliżyć się chociaż do jakiegoś średniego poziomu, już większe szanse na wysoki poziom gry widzę u Cleva :] Nie powiedziałby, że gramy słabo. Ok, na wyjazdach fakt, ale w większości meczy domowych gramy po prostu stare dobre United - kontrolujemy grę, kiedy trzeba to strzelimy, kiedy nie to trzymamy wynik, po co się bardziej męczyć jak sezon długi i ciężki, nie jesteśmy Barcą żeby grać pięknie. A i nam się trafi mecz jak z hiszpańskiej gdzie wygramy 7-1 czy 5-0 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Gdybym wiedział, że Smalling tak zagra w ciemno wystawiałbym go zamiast Ferdinanda. Tego drugiego zwłaszcza w pamięć mi weszła próba lobu nad Craigiem Bellamym w meczu z City gdzie była strzelanina (gdzie Owen ich dobił w Fergie time'ie po świetnej piłce od Giggsa, nie chce mi się sprawdzać daty meczu). Niestety o ile Vidić w wieku 33 lat nawet nadal może być najlepszym obrońcą świata o tyle Ferdinand traci główny atut, motorykę i naprawdę dobrze mieć takiego Smallinga który pokazał, że w meczach gdzie na zawodnikach, zwłaszcza formacji defensywnej, ciąży ogromna presja potrafi grać na rewelacyjnym poziomie. Jeszcze mógłby się Evans ogarnąć, bo trójka obrońców to trochę mało, zwłaszcza z podatnością na kontuzje Ferdinanda :-k . Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 13 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Nie dalej jak tydzień temu ostro pojechałem po Smallingu, nie widząc w nim na razie kandydata na pewnego zastępcę dla duetu Vidić/Ferdinand. Wczorajszy mecz pokazał, jak bardzo się myliłem. To Smalling był najlepszym graczem United na boisku - Vidić grał bardzo dobrze (górował nad rywalami w niemal wszystkich główkowych pojedynkach), O'Shea i Evra więcej niż poprawnie, ale defensywę trzymał zdecydowanie najmłodszy z nich. Rzeczywiście szkoda, że Nani nie zechciał mu zagrać w tej kontrze w samej końcówce. Bramka Rooneya nieprawdopodobna, akcja przy golu Naniego też niczego sobie. Giggsowi brakuje już sił, a i nie każde podanie / dośrodkowanie bywa specjalnie dokładne, ale to nadal Giggs! Dużo gorzej niż boki pomocy wyglądał środek drugiej linii - znów brakowało rozgrywającego, a straty Scholesa (i te podania do tyłu) były mocno irytujące. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Giggs przedłużył kontrakt do 2012 roku :-k. Ciekawe co ze Scholesem. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Widział ktoś dzisiejszy mecz ? Opowie ? Czytałem, wszędzie, że żen straszny... Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Ja oglądałem. Mecz fatalny w wykonaniu Manchesteru, co więcej, w drugiej połowy był okresy, gdzie... Crawley przeważało. Mieliśmy szczęście, bo w ostatnich sekundach strzelili prawie bramkę na remis, ale trafili w poprzeczkę. Najgorzej zdecydowanie Obertan, lecz wcale nie lepszy był na przykład Bebe. Tak naprawdę nikt nie zasługuje na pochwałę. Może poza Brownem, który bądź co bądź zdobył bramkę oraz poza Fabio i Gibsonem, którzy, przynajmniej moim zdaniem, w przeciwieństwie do innych chociaż się starali. Myślałem, że Rooney ożywi trochę grę, ale także spisał się słabo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Derek12345 Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Moje oceny bez wdawania się w szczegóły. Fabio kontuzja, jak zwykle swoją drogą. Możliwe, że Rafa też. Anders Lindegaard - 6 Rafael da Silva - 5 Wes Brown - 6 John O'Shea - 3 Fábio da Silva - 5 Anderson - 3 Michael Carrick - 5 Darron Gibson - 7 Gabriel Obertan - 1 Bébé - 5 Javier Hernández - 3 Rezerwowi: Wayne Rooney - 5 Chris Smalling - 5 Darren Fletcher - 5 Cytuj Odnośnik do komentarza
Barton Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Obecność Bebe w takiej drużynie jak Manchester United w moim odczuciu zakrawa po prostu na jakiś żart i jest nie fair nawet wobec polskich skrzydłowych, którzy mają momentami więcej do zaoferowania niż on. Nie oglądam meczów rezerw, ale widziałem Bebe do tej pory dwa razy w pierwszej drużynie - w pierwszym spotkaniu, które oglądałem (w ramach EPL AFAIR) zasłynął serią wrzutek na wysokości 4 piętra i lodujących w okolicach linii bocznej po drugiej strony boiska, natomiast dzisiaj zasłynął tym, że nie mógł sobie poradzić z 5-ligowymi obrońcami, prezentującym przy tym serię tak frajerskich i podwórkowych zwodów że aż było smutno patrzeć. Mało tego, żaden ze mnie ekspert, ale gołym laickim okiem widać, że on ma takie braki w technice jakich nie nadrobi nawet podczas 100 lat treningów na OT pod okiem SAFa. Chciałbym się oczywiście mylić, bo te 8kk (?) wydanych na niego sprawia, że aż głupio spisywać go na straty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Derek12345 Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Bebe? Pierdyliard razy lepszy od Obertana i przynajmniej w rezerwach nie odstaje poziomem od reszty w przeciwieństwie do żabojada, który jedynie do ubijanie winogron się nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Ja się zastanawiam nad sensem brania Morrisona, Pogby i tych dwóch innych, dawania im numerów i nie wystawiania ich przeciwko 5 ligowej drużynie ... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.