Newsy ze świata piłkarskiego

[Hawkeye]

Też to źle rozumiałem :-k. Ale i tak jestem przeciw, jeszcze tylko tego brakuje, żeby się zawiązała nietykalna grupka lizania się wzajemnie po pisiorkach. Z przypadku rodzą się piękniejsze historie, niż ze scenariuszy.

[szramek]

Rummenige już raz zabłysnął, że nie podoba mu się że niemieckie kluby muszą grać eliminacje z zespołami z Europy Wschodniej. Dlatego właśnie Bayernowi nie potrafię kibicować nawet jeśli gra tam Polak, przez to ich poczucie wyższości. Już są rozstawieni, w grupie, w 1/8. Kto bronił Juve wygrać grupę. Już i tak LM robi się coraz nudniejsza bo i tak w półfinałach grają ciągle te same marki, a oni chcą żeby była jeszcze nudniejsza.

[stefan1984]

 

Tak raz w życiu splusuje Keitha. Obecny system dał wygrać LM Porto, zagrać w finale Monaco, Atletico i innym drużynom nie z tego najwyższego topu. Czy to komuś coś złego dało? Bo ja widzę same plusy.

Nie zgadzam się. Co stoi na przeszkodzie żeby takie scenariusze się powtórzyły? Przypominam, że Porto wygrało LM bo w drodze do tego finału pokonało m.in. Manchester United, a Monaco wyeliminowało Real Madryt i Chelsea. Ergo – wygrały bo były na tyle dobre, a nie miały farta i uniknęły najlepszych zespołów. Kto teraz broni Benfice wygrać z Bayernem?

No a kto broni Bayernowi wygrać z Benfiką. Dla mnie takie rozwiązanie to była by porażka sportu z jakąś tam "atrakcyjnością" - w dodatku na Barcelonę też mówiono, że nudno gra, a drużyny z Włoch brzydko i "na pograniczu moralnego smaku".

[Fenomen]

http://www.sport.pl/pilka/1,64946,19839433,prezydent-fifa-infantino-rozszerzenie-mistrzostw-swiata-mozliwe.html#MT_3Zdjecia

 

Osobiscie jestem przeciwny rozszerzeniu mundialu o kolejne ekipy. Juz teraz prestiz MS jest w Europie duzo nizszy niz Mistrzostwa Europy, bo na mundialu duzo czesciej zdarzaja sie mecze druzyn przecietnych, ktore sa najlepsze w swoich rejonach. W efekcie na mundialu pojawiaja sie ekipy pokroju Trynidadu i Tobago, czy Iranu. Jesli mialoby zostac dolaczonych kolejnych osiem ekip, to raczej nie przyniosloby to podwyzszeniu poziomu tej imprezy, a skutkowaloby jedynie koniecznoscia rozegrania wiekszej liczby meczow (przynajmniej dwoch - jednego w grupie i pewnie jednego w dodatkowej fazie, ktora nalezaloby stworzyc). A to raczej nie pomogloby zawodnikom w zachowaniu swiezosci i wysokiej formy fizycznej na kolejne, decydujace fazy turnieju.

 

Zreszta pomysl rozszerzania zostal wprowadzony rowniez w Euro, przez co teraz bedziemy miec takie "szlagiery" jak Albania - Szwajcaria, co jeszcze kilka lat temu bylo nie do pomyslenia. Teraz trudno o grupy smierci, jakie byly norma na poprzednich turniejach Euro.

[FYM]

Juz teraz prestiz MS jest w Europie duzo nizszy niz Mistrzostwa Europy

Ty na kacu czy nadal tankujesz? :|

[Morpheus]

http://www.sport.pl/pilka/1,64946,19839433,prezydent-fifa-infantino-rozszerzenie-mistrzostw-swiata-mozliwe.html#MT_3Zdjecia

 

Osobiscie jestem przeciwny rozszerzeniu mundialu o kolejne ekipy. Juz teraz prestiz MS jest w Europie duzo nizszy niz Mistrzostwa Europy, bo na mundialu duzo czesciej zdarzaja sie mecze druzyn przecietnych, ktore sa najlepsze w swoich rejonach. W efekcie na mundialu pojawiaja sie ekipy pokroju Trynidadu i Tobago, czy Iranu. Jesli mialoby zostac dolaczonych kolejnych osiem ekip, to raczej nie przyniosloby to podwyzszeniu poziomu tej imprezy, a skutkowaloby jedynie koniecznoscia rozegrania wiekszej liczby meczow (przynajmniej dwoch - jednego w grupie i pewnie jednego w dodatkowej fazie, ktora nalezaloby stworzyc). A to raczej nie pomogloby zawodnikom w zachowaniu swiezosci i wysokiej formy fizycznej na kolejne, decydujace fazy turnieju.

 

Zreszta pomysl rozszerzania zostal wprowadzony rowniez w Euro, przez co teraz bedziemy miec takie "szlagiery" jak Albania - Szwajcaria, co jeszcze kilka lat temu bylo nie do pomyslenia. Teraz trudno o grupy smierci, jakie byly norma na poprzednich turniejach Euro.

Trynidad i Tobago na mundialu w Niemczech pokazał się akurat z niezłej strony.

Albania w eliminacjach wyprzedziła Danię i Serbię.

Szwajcaria zdobyła tyle samo punktów, co Polska, a grupę przegrali tylko z Anglią.

Nikt im za darmo awansu na EURO nie dał.

[klinsmann]

Trochę Feno popłynąłeś

[Fenomen]

Po prostu wolalbym, zeby na takich turniejach rzeczywiscie grali najlepsi na swiecie. Wtedy taki turniej faktycznie stalby sie Mistrzostwami. Teraz to sa po prostu rozgrywki ilustam niezlych reprezentacji.

Ja ogolnie rozumiem trend, bo im wiecej druzyn, tym lepiej biznes sie kreci, ale moim zdaniem rozszerzanie formuly troche obniza poziom. Tak bylo z Liga Mistrzow, z Euro i z Mundialem.

[FYM]

Feno, nie brnij, bo się pogrążasz. Poziom LM spadł?

[Keith Flint]

Ponadto, dzieki obecnemu systemowi mielsimy na mundialu świetną Kostarykę (ćwierćfinał przypomnę)
ja mam nadzieję, żę wśród tych nowych miejsc będzie jedne stałe dla przedstawicieli strefy pacyfiku, bo przez ciagłą izolację od głównego nurtu futbolu bardzo dużo traci.

[Ingenting]

Zreszta pomysl rozszerzania zostal wprowadzony rowniez w Euro, przez co teraz bedziemy miec takie "szlagiery" jak Albania - Szwajcaria, co jeszcze kilka lat temu bylo nie do pomyslenia. Teraz trudno o grupy smierci, jakie byly norma na poprzednich turniejach Euro.

Albo Polska - Ukraina.

[Fenomen]

Poza tym przez rozszerzanie formuly, zwiekszana jest pula sedziow z dziwnych krajow. A o jakosci sedziowania arbitrow np z Salwadoru przekonalismy sie bodaj na mundialu w Niemczech (albo w RPA, nie pamietam juz dokladnie).

Ale widze, ze i tak was nie przekonam wiec EOT

[krzysfiol]

Po prostu wolalbym, zeby na takich turniejach rzeczywiscie grali najlepsi na swiecie. Wtedy taki turniej faktycznie stalby sie Mistrzostwami. Teraz to sa po prostu rozgrywki ilustam niezlych reprezentacji.

Ja ogolnie rozumiem trend, bo im wiecej druzyn, tym lepiej biznes sie kreci, ale moim zdaniem rozszerzanie formuly troche obniza poziom. Tak bylo z Liga Mistrzow, z Euro i z Mundialem.

No to trzeba by było zrobić ogólnoświatowe eliminacje. Wtedy miałbyś najlepsze drużyny

[krzysfiol]

A tak w ogóle to jaką formułę proponujesz? Żeby rzeczywiście grały najlepsze drużyny, a nie "jakieś tam"?

[Lucas07]

Feno IMO trochę racji ma. LM gdzie gra tyle drużyn ciężko do końca nazwać Ligą Mistrzów, bo z takiej Hiszpanii czy Anglii mamy po cztery zespoły, a nie tylko mistrzów, no ale wiadomo, hajsy muszą się zgadzać. Mi się nie podobało rozszerzenie ME, kolejne rozszerzenie MŚ też mi się nie podoba, ponieważ będzie tam coraz mniej elitarnych i mocnych zespołów, a więcej egzotyki.

[Morpheus]

Czyli co, LM bez Realu, Atletico, Valencii (Sevilii), ManU, Man City, Arsenalu?

[yonack]

Ale z Lechem

[krzysfiol]

Też jestem przeciwko rozszerzeniu Mistrzostw Świata, ale Feno krytykuje obecną formę mówiąc, że ma ona prestiż niższy niż Mistrzostwa Europy, co uważam za bzdurę. Poza tym Liga Mistrzów to wiadomo, że tylko z nazwy, ale powrót do formuły, że grają tylko mistrzowie powodowałby obniżenie atrakcyjności, bo zamiast spotkań Real-Atletico, mielibyśmy mecze Lech-Sparta Praga.

[Lucas07]

Jeśli w LM graliby tylko mistrzowie to faktycznie można mówić wtedy o Lidze Mistrzów :> Chociaż oczywiście nawet dziesiąty zespół w Premiership do samych rozgrywek mógłby wnieść więcej jakości niż mistrz Białorusi czy Polski :P. No i w LM mimo wszystko ten system bym zostawił, to są rozgrywki klubowe, grane w każdym sezonie. Od reformy Platiniego i tak łatwiej się dostać zespołom ze słabszych lig.

 

MŚ i ME bym po prostu nie ruszał, dla mnie najlepsza wersja to odpowiednio 32 i 16 zespołów. Spójrzmy na Euro we Francji, znajdziesz gdzieś grupę tak mocną jak na ME 2012, gdzie mieliśmy Niemcy, Portugalię, Danię oraz Holendrów? W dodatku teraz można też awansować z trzeciego miejsca.

 

e: krzysfiol, no ja się z tym zgadzam :P. Chociaż wydaje mi się, że Feno w tym prestiżu miał raczej poziom spotkań. Na ME z szesnastoma zespołami na pewno było mniej meczów typu gigant - ogórek niż na MŚ, gdzie grają 32 zespoły. Więcej drużyn, większa różnica poziomu między najlepszymi i najsłabszymi. No ale to akurat nie odnosi się do prestiżu, więc Feno pewnie źle to określił po prostu.

[Morpheus]

Jeśli w LM graliby tylko mistrzowie to faktycznie można mówić wtedy o Lidze Mistrzów :> Chociaż oczywiście nawet dziesiąty zespół w Premiership do samych rozgrywek mógłby wnieść więcej jakości niż mistrz Białorusi czy Polski :P. No i w LM mimo wszystko ten system bym zostawił, to są rozgrywki klubowe, grane w każdym sezonie. Od reformy Platiniego i tak łatwiej się dostać zespołom ze słabszych lig.

 

MŚ i ME bym po prostu nie ruszał, dla mnie najlepsza wersja to odpowiednio 32 i 16 zespołów. Spójrzmy na Euro we Francji, znajdziesz gdzieś grupę tak mocną jak na ME 2012, gdzie mieliśmy Niemcy, Portugalię, Danię oraz Holendrów? W dodatku teraz można też awansować z trzeciego miejsca.

Gr. D

Hiszpania

Czechy

Turcja

Chorwacja