Skocz do zawartości

Marynia szuka sposobu na życie i rozważa 546 alternatyw


lad

Co powinna robić Marynia?  

48 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chodzi o alko to ja jakoś się cieszę że w ostatnim czasie w miarę odzyskałem nad sobą kontrolę i tak prawdę mówiąc to w tym roku nie zdarzyło mi się chyba napić tak do odcinki, nie licząc zlotu :D
Kiedyś niestety miałem często tak że obiecywałem sobie np 12 albo 1 powrót do domu, a później jak się zaczynało picie to kończyło się 3-4 jeszcze z szukaniem jakiegoś lokalu gdzie jeszcze nas obsłużą. Trochę sam się ogarnąłem, trochę też reszta mojej ekipy. Teraz najczęściej spotkania to piwko lub jakieś drineczki, do tego sudoku i 23-24 już w łóżeczku i tak jest idealnie. Nie ma już skacowanych poranków w sobotę lub niedzielę na które traciłem większość weekendu. Wstaje w miarę wcześnie, mam czas żeby w coś zagrać, odpalić pokerka czy pooglądać seriale.

Odnośnik do komentarza

No, zdecydowanie to się nazywa dorosłość. Ostatnio znajomi imprezowi z Edynburga się ze mnie nabijają, bo jak byłem tu sam to próbowali mnie wyciągnąć w weekend na miasto i nawet się zgodziłem łaskawie (nie można być kompletnym zgredem). A oni wtedy "dobra, to spotkajmy się o 22-23 tu i tu", a ja ZONK i mówię im, że ja to do północy planowałem być już w domu :D Co to za godziny na umawianie się, ja w Warszawie na miasto wychodziłem tak 18-19, a że czasami się przeciągało do 6-7 rano to inna sprawa...

 

Szlajanie się po nocy po mieście nie mieści się już raczej w ramach moich wypadów na miasto ;) W Norwegii jednej nocy wróciłem o 2 do hotelu, ale już byłem praktycznie odcięty od rzeczywistości, a sam chciałem już wracać ok. 24 (ale też ze względu na stan portfela :( norweskie ceny niszczą masakrycznie...)

 

Dzisiaj piątek, więc Piątek!

https://www.theguardian.com/football/2018/sep/27/krzysztof-piateks-glorious-run-goes-on-as-genoa-swat-aside-chievo

Odnośnik do komentarza

Najlepsze libacje (o ile można tak powiedzieć), które wspominam, to jak mieliśmy z ekipą swoją kanciapę, a na obdrapanym biurku stał ON: Duron 850 Mhz, 128 MB RAM, Nvidia Riva TNT2 32 MB, dysk Maxtor 40 GB i zainstalowane 2 gry. Heroes III i Worms World Party. Każdy po paczce fajek i 0.7. Czasem jakiś blancik się pojawił. Niczego więcej do szczęścia nie było trzeba.

 

Edit: A teraz, nastukam się raz w roku, a następnego dnia żałuję podczas układania puzzli :biggrin:

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Morpheus napisał:

Najlepsze libacje (o ile można tak powiedzieć), które wspominam, to jak mieliśmy z ekipą swoją kanciapę, a na obdrapanym biurku stał ON: Duron 850 Mhz, 128 MB RAM, Nvidia Riva TNT2 32 MB, dysk Maxtor 40 GB i zainstalowane 2 gry. Heroes III i Worms World Party. Każdy po paczce fajek i 0.7. Czasem jakiś blancik się pojawił. Niczego więcej do szczęścia nie było trzeba.

 

Edit: A teraz, nastukam się raz w roku, a następnego dnia żałuję podczas układania puzzli :biggrin:

Szczerze powiedziawszy, to nawet teraz to brzmi zajebiście <3 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Morpheus napisał:

Najlepsze libacje (o ile można tak powiedzieć), które wspominam, to jak mieliśmy z ekipą swoją kanciapę, a na obdrapanym biurku stał ON: Duron 850 Mhz, 128 MB RAM, Nvidia Riva TNT2 32 MB, dysk Maxtor 40 GB i zainstalowane 2 gry. Heroes III i Worms World Party. Każdy po paczce fajek i 0.7. Czasem jakiś blancik się pojawił. Niczego więcej do szczęścia nie było trzeba.

 

Edit: A teraz, nastukam się raz w roku, a następnego dnia żałuję podczas układania puzzli :biggrin:

Ja tak z kolegą grałem w CM 01/02. On Interem, ja Fiorentiną. Różne były zakończenie - najbardziej pamiętne było jak dzwoniliśmy do Strefy 51 (czy jak się ten program na TVN nazywał) i zgłaszaliśmy wynalezienie prędkości warp. Albo (wzorem Simpsonów) próbowaliśmy dzwonić na Hokkaido :]

Piękny miałem skład w Fiorze, łacznie z Xavim i Beckhamem :D

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, me_who napisał:

Ja tak z kolegą grałem w CM 01/02. On Interem, ja Fiorentiną. Różne były zakończenie - najbardziej pamiętne było jak dzwoniliśmy do Strefy 51 (czy jak się ten program na TVN nazywał) i zgłaszaliśmy wynalezienie prędkości warp. Albo (wzorem Simpsonów) próbowaliśmy dzwonić na Hokkaido :]

Piękny miałem skład w Fiorze, łacznie z Xavim i Beckhamem :D

Mam zainstalowanego 01/02. Bierz litra i wpadaj.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Kamtek napisał:

Mam zainstalowanego 01/02. Bierz litra i wpadaj.

Musimy koniecznie się zgadać :D Niestety w ten weekend jestem obsługą samochodową imprezy (tate 65 lat), a potem jadę do tej całej Chorwacji. Ale po powrocie z najwyższą przyjemnością :D

PS - i znowu zmłócę Cię w hokeja ;) A @T-m w NBA2Kobojetniejakie.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem chyba na etapie przejściowym ze stanu picia co parę dni, do picia co miesiąc, dwa. W tym roku wypiłem mniej niż dwa lata temu przez 3tyg. :P No ale pojawił się u mnie kac morderca, którego kiedyś nie miałem. Po wypiciu 3 piw już następnego dnia mam lipę, a po konkretniejszej bibie to dochodzę do siebie nawet do 18-20 następnego dnia. :/ 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Fenomen napisał:

a ja mam wlasnie jakis problem bo moj australian pale ale niby stoi od dwoch dni z drozdzami i jeszcze nie zaczal fermentowac, a przynajmniej nie slysze zeby bulgal :-k troche nie chce do niego zagladac, zeby nie stresowac drozdzy, ale z drugiej strony to sam nie wiem, co tam sie dzieje :-k

#VamiPomusz :P

A piany nie ma? Moze chujowe drozdze :P

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Vami napisał:

A piany nie ma? Moze chujowe drozdze :P

te: https://mangrovejacks.com/products/liberty-bell-ale-m36-yeast-10g

przez biale wiadro nie widze, czy jest piana; zreszta i tak dopiero w niedziele po poludniu bede mogl zajrzec do tego; moze cos sie ruszy do tego czasu

ale faktem jest, ze tych drozdzy uzylem teraz pierwszy raz; temperatura brzeczki i wody do rozrobienia drozdzy byla raczej ok

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...