Marynia spożywa pod kolumną z Zygmusiem 500ml opijając dublet Legiunii na stulecie !

[Scorpio]

poza tym kupił Dacię z salonu, a takich tu nie chcemy, prawda?

Z salonu afair to on kupował Opla Astre.

 

 

Po drodze z salonu pod jego blok straciła pewnie połowę wartości.

[timon]

Jakie są prawilne auta?

[FYM]

Golf III z czipem

[T-m]

1.9 tdi!

[Gabe]

Vice City, Vice City Stories i Liberty City Stories na PS3 za 10,50 każda.

 

Chyba nigdy nie skończę tego GTAIV

[Ingenting]

ja może jestem heretykiem (albo heterykiem) ale na razie The Lost and Damned bardziej mi się podobało od zachwalanego tu The Ballad of Gay Tony

[Gabe]

Dla mnie ogólnie GTAIV nie ma tej magii poprzedników, przy których siadałem w każdej możliwej wolnej chwili i z przyjemnością. W GTA IV gram godzinę - dwie na tydzień :-k

[schizzm]

ja może jestem heretykiem (albo heterykiem) ale na razie The Lost and Damned bardziej mi się podobało od zachwalanego tu The Ballad of Gay Tony

Naprawdę? Jak dla mnie strasznie nudny był, a i sama historia taka sobie.

[klinsmann]

Dla mnie ogólnie GTAIV nie ma tej magii poprzedników, przy których siadałem w każdej możliwej wolnej chwili i z przyjemnością. W GTA IV gram godzinę - dwie na tydzień :-k

IV jeszcze spoko, pamietam ze zagrywalem sie co niemiara. kupilem V z nastawieniem na online i w sumie z singla przeszedlem moze 10 misji, w online raz czy dwa zagralem z jmk tylko, gra z mega potencjalem, ale czegos jej brakuje, sam nie wiem czego :-k

[Ingenting]

Dla mnie ogólnie GTAIV nie ma tej magii poprzedników, przy których siadałem w każdej możliwej wolnej chwili i z przyjemnością. W GTA IV gram godzinę - dwie na tydzień :-k

A mi się właśnie zajebiście grało. Najmniej mi się podobała trójka.

[timon]

GTA Sa Nandreas

[Ingenting]

 

ja może jestem heretykiem (albo heterykiem) ale na razie The Lost and Damned bardziej mi się podobało od zachwalanego tu The Ballad of Gay Tony

Naprawdę? Jak dla mnie strasznie nudny był, a i sama historia taka sobie.

 

Jak dla mnie miał klimat po prostu (to coś). Przed grą w TLaD nie znosiłem chopperów, teraz sam bym sobie takiego kupił. ;)

[Hidalgoo]

Przecinak robił klimat w Maryni :(

 

tiaaaa :]

 

[timon]

Ilu nagle przeciwników Przecinaka się znalazło :-k

[Ingenting]

No i dobrze, niech każdy będzie swoim Przecinakiem.

[Feanor]

Ilu nagle przeciwników Przecinaka się znalazło :-k

Rewolucja pożera własne dzieci. Przecinak był niemal ojcem Maryni, by później stać się jedną z jej ofiar. Trochę chichot historii, że człowiek, który zdarł skalp z Przecinaka również później został wyautowany, tylko bardziej. W dodatku przez Wicherka

[Man_iac]

A o co chodziło z Przecinakiem? Ktoś może podrzucić właściwy fragment akt Cmf?

[Feanor]

Tych Maryń już nie ma, wtedy się jeszcze kasowało nieaktualne. AFAIK Johniss et consortes podszczypywali przecinakowe futbolowanie

[Man_iac]

To nie brzmi jak jakaś poważna afera

[krzysfiol]

Ale w tamtym momencie to było tak, jakbyś krytykował dziewczynę gościa zauroczonego po uszy.