Skocz do zawartości

Highway to heaven


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

@MaKK: tak jest!

 

-------------

 

Rok temu Puchar Polski miał priorytet, jako zapewnienie gry w Lidze Europy. Tym razem jest miłym bonusem. Podobnie myśleli nasi rywale, ale widać że nei chcieli za bardzo odpadać gdyż wystawili dość zbliżony do podstawowego skład w rewanżowym spotkaniu. A my znowu przemieszaliśmy kadrę.

I tym tłumaczę nasz słaby występ w Poznaniu. Od początku staraliśmy się prowadzić grę, ale to gospodarze atakowali groźniej. W 23. minucie Serafin (OPL) przedarł się skrzydłem i zdobył gola na 1-0. W tej chwili to gospodarze mieli awans, ale cieszyli się z tego tylko 4 minuty. Danielewicz (PŚ) pewnie wykonał rzut wolny wywalczony wcześniej przez Sierakowskiego (PP), wrzutka trafiła do Witta (OŚ), a ten wyrównał!

Całe spotkanie tragicznie grał Gordziejewski (NŚ), który nie potrafił wykończyć żadnej z 5 okazji! Zawodzi też Walczak (OŚ), który najpierw zgarnia czerwień z Legią, a w tym meczu nie radził sobie na boisku. Na szczęście awansujemy.

Misztal - Antoniak, Walczak (49' Nozadze), Witt ©, Macharadze - Danielewicz, Filipek (69' Gamrot), Sierakowski, Malinowski, Koscielniak - Gordziejewski

 

22.04.2020, Puchar Polski, półfinał, rewanż

przy ul. Bułgarskiej, Poznań: 18 199 widzów

Lech Poznań 1-1 (2-3) Hutnik Kraków

1-0 Jakub Serafin 23'

1-1 Wiktor Witt 27'

 

MVP: Krzysztof Danielewicz - Hutnik, PŚ - 8.7, 1 asysta

 

Drugi półfinał:

Chojniczanka 3-3 (5-6) Piast

 

 

Przedsmak finału Pucharu Polski mieliśmy 3 dni po awansie. Ligowy pojedynek z ekipą z Gliwic był wyrównany, ze wskazaniem na nas. Warto jednak wspomnieć, że Fabiański (BR) dwukrotnie uratował nas przed stratą bramki. Mamy też jakiś problem z napastnikami, Czerwiec (NŚ) miał dwie dobre szanse i obie zmarnował bijąc w golkipera.

Fabiański © - Guzik, Czerniawski, Garbacik (72' Witt), Macharadze - Zalecki, Dąbrowski, Saad, Wojtkowski (77' Malinowski), Owedyk - Czerwiec

 

25.04.2020, Ekstraklasa, 31. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 3 522 widzów

[2] Hutnik Kraków 1-0 Piast Gliwice [5]

1-0 Maciej Zalecki 30'

 

MVP: Soony Saad - Hutnik, PP - 9.0, 10 kluczowych zagrań

[6]Cracovia Kraków 0-1 Lech Poznań [1]

[3] Legia Warszawa 2-2 Zagłębie Lubin [8]

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2020

 

TABELA LIGOWA

 

Puchar Polski: półfinał vs Lech Poznań

Liga Europy: wyeliminowani, faza grupowa, 3. miejsce

 

Kwiecień był jednym z najsłabszych miesięcy w naszym wykonaniu. Bardzo łatwo oddaliśmy fotel lidera i tylko nieudolność Lecha pozwoliła utrzymać się tam o dwie kolejki dłużej.

 

Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (19)

Najwięcej asyst: Wojciech Owedyk (16)

Najwyższa ocena: Maciej Zalecki (7.65)

 

Bilans Hutnika: 2-4-0, 8-6

 

Bilans Polski U-21: 0-0-0

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21: 1. miejsce, w trakcie

 

Inne ligi:

Anglia: Man City (84), Man Utd (76), Chelsea (74)

Hiszpania: FC Barcelona (84), R. Madryt (82), Valencia (81)

Francja: PSG (85), Ol. Lyon (74), Monaco (70)

Włochy: Juventus (77), AC Milan (73), Lazio (68)

Niemcy: Bayern (77), Leverkusen (69), Schalke (66)

Portugalia: Sporting (81), Porto (77), SLB (75)

Rosja: Zenit (68), CSKA Moskwa (46), Krasnodar (45)

Belgia: Bruggia (55), Gandawa (41), Ostenda (40)

Holandia: Ajax (73), Feyenoord (73), ADO (54)

 

Odnośnik do komentarza

Maj... Sądny miesiąc. Wszystko zakończy się w przeciągu 31 dni! A zaczynamy od starcia derbowego z Cracovią!

 

Dotychczas w tym sezonie w spotkaniach z Pasami przegraliśmy 2-3 i zremisowaliśmy 2-2. Czas na nasz triumf 3-2? Otóż nie.

Nie kalkuluję, priorytet ma Ekstraklasa i mimo finału Pucharu Polski za 3 dni wystawiłem najmocniejszy skład, każdy punkt może zaważyć o mistrzostwie Polski.

Moi podopieczni zafundowali mi już na początku meczu nerwówkę, gdyż po 31 sekundach gry Budimir (NŚ) powinien strzelić bramkę, ale Fabiański (BR) wyciągnął się jak struna, miałem wrażenie, że na ławce słyszę jego skrzypiący z wysiłku kręgosłup, wyciągając pewnego gola.

Wyrok został odroczony o kwadrans. Jagt (OPL) podał do Johnsena (OPŚ), a ten przypadkowo uderzył tak, że Ronaldo by się nie powstydził tego zagrania.

Przebudziło to moich zawodników i w 22. minucie Saad (PP) wrzucił ostro w pole karne, tam już czaił się nasz snajper, ale Bai Kamara (OŚ) przedłużył zagranie nie dając mu oddać strzału. Piłka dotarła jednak do Owedyka (PL), a nasz skrzydłowy przyłożył z woleja. 1-1!

Jeszcze przed przerwą oba zespoły stworzyły po dobrej okazji, ale to my na 3 minuty przed gwizdkiem odsyłającym do szatni byliśmy lepsi. Zalecki (PŚ) odebrał piłkę Badjeckowi (PŚ), i zagrał ją przed siebie. Dopadł do niej Bai Kamara, ale znowu jego interwencja, chociaż poprawna, sprawiła iż do piłki dopadł mój zawodnik. Tym razem to Dąbrowski (PŚ) spokojnie przyjął futbolówkę i wpakował ją w samo okienko. Gol do szatni!

Po wznowieniu meczu Saad (PP) w końcu zaliczył bezpośrednią asystę. Przejął podanie rywali w środku pola i bez namysłu zagrał do przodu. Czerwiec (NŚ) wyprzedził stoperów i nie pomylił się w sytuacji sam na sam!

Wygrywamy w końcu derby z Cracovią, a wszystkie 3 bramki padły łupem naszych wychowanków.

Fabiański - Guzik, Walczak (61' Nozadze), Witt, Garbacik - Zalecki (58' Filipek), Dąbrowski, Saad, Wojtkowski, Owedyk (70' Koscielniak) - Czerwiec

 

02.05.2020, Ekstraklasa, 32. kolejka

przy ul. Józefa Kałuży, Kraków: 8 172 widzów

[5] Cracovia Kraków 1-3 Hutnik Kraków [1]

1-0 Dennis Johansen 15'

1-1 Wojciech Owedyk 22'

1-2 Daniel Dąbrowski 42'

1-3 Mateusz Czerwiec 50'

 

MVP: Soony Saad - Hutnik, PP - 9.0, 1 asysta

[8] Zagłębie Lubin 1-1 Lech Poznań [2]

[7] Zawisza Bydgoszcz 2-0 Legia Warszawa [3]

Odnośnik do komentarza

Pozostałe mecze ligowe ułożyły się pod nas. Nie miałem jednak czasu napawać się tą informacją. Należało skupić się na Pucharze Polski.

Gliwiczanie wystawili najsilniejszy dostępny skład, odpuszczając mecz z Lechią, który przegrali 4-0! Probierz jak zwykle bawił się w dupka. Ot fragment jego wywiadu z konferencji prasowej:

 

- Czy w końcu uda się wam przełamać złą passę i po 6 porażkach pokonać zespół Wyndrowicza?

- Oczywiście. Dotychczas mieli szczęście, ale to musi się w końcu wyczerpać, a tak mierny manager nie ma szans utrzymać się na szczycie. Jeszcze ta polityka...

- Polityka?

- Jaki, za przeproszeniem, pozbawiony racjonalnego myślenia człowiek opiera zespół mający reprezentować swój kraj w Europie na krajowych zawodnikach? Żaden! Spójrzcie na Premier League!

- A jednak zespół bazujący na Polakach jest wyżej w tabeli i wygrał już z wami tyl...

- Mówiłem, że to szczęście!

 

I tak dalej. Zasugerowałem mu wizytę u specjalisty i odmówiłem odpowiadania na wszelkie pytania dotyczące tego pajaca. Żeby było zabawniej, traf chciał, że akurat w finałowym spotkaniu nie miałem w wyjściowym składzie żadnego obcokrajowca. Znaczy Gordziejewski jest w sumie Niemcem, ale ma też polskie obywatelstwo. W każdym razie celem było wystawienie jak największej ilości zawodników, nie mających okazji grać w najważniejszych meczach bez zbytniego uszczerbku na jakości. Nadal wystąpiło kilku ważnych zawodników: Zalecki, Garbacik, Walczak i Owedyk. I co ciekawe nie oni byli najlepsi na boisku.

 

Stadion w Tychach był wypełniony po brzegi. 15 300 widzów przybyło oglądać starcie dwóch zespołów, które media rozdmuchały jako starcie dwóch znanych polskich trenerów. I co ważne kibice nie czekali długo na emocje. Już po 3 minutach Stachowiak (BR) z wysiłkiem wybronił techniczne uderzenie Gordziejewskiego (NŚ) oraz dobitkę Owedyka (PL).

Piast nie pozostawał dłużny i za każdą naszą akcję wyprowadzał odpowiedź, chociaż nie da się ukryć, że nigdy tak groźną. Misztal (BR) musiał interweniować zaledwie raz i to po dość desperackim strzale Murawskiego (DP). Do przerwy jednak nie padły bramki.

 

Dopiero prawie kwadrans po wznowieniu gry Sierakowski (PP) przypomniał mi, dlaczego jeszcze jest w klubie. Z linii kończącej boisko wrzucił piłkę w pole karne, tam wyskoczył do niej najwyżej Gordziejewski i młodziutki Niemiec dał nam prowadzenie precyzyjnym strzałem poza zasięgiem ramion golkipera.

Naturalnie Piast rzucił się do ataku, ale ich akcje dalej były nerwowo rozgrywane. Znowu najbardziej nam zagroził Murawski (DP), którego strzał podbił Walczak (OŚ) i prawie zaskoczył naszego bramkarza. W sumie zaskoczył, ale przewrotką z bramki piłkę wybił Garbacik (OL). Do dzisiaj nikt, nawet sam zainteresowany, nie wiedział, że potrafi on uderzyć nożycami. Lądowanie to już dramat, brak telemarku, a Szpakowski na pewno dałby solidny wykład co poprawić, ale liczy się efekt!

My kropkę nad "i" postawiliśmy dopiero tuż przed końcem. Błąd popełnił grający naprawdę dobre spotkanie Stachowiak (BR), który chciał szybko wznowić grę po niecelnym uderzeniu naszego zawodnika. Źle uderzył w piłkę i ta wolno opadła pod nogi Wszolka (OP). Wszystko ok, ale doświadczony obrońca czekał na futbolówkę, zgasił ją i wtedy Gordziejewski po prostu zabrał ją sobie uciekając linii obrony. Stanął sam na sam z golkiperem i pewnie go pokonał pieczętując drugi triumf w Pucharze Polski z rzędu!

Misztal © - Antoniak, Walczak (74' Nozadze), Czerniawski, Garbacik - Zalecki, Filipek (62' Wojtkowski), Sierakowski, Malinowski, Owedyk (77' Koscielniak) - Gordziejewski

 

05.05.2020, Puchar Polski, Finał

Stadion Miejski, Tychy: 15 300 widzów

Hutnik Kraków 2-0 Piast Gliwice

1-0 Jakub Gordziejewski 57'

2-0 Jakub Gordziejewski 90+1'

 

MVP: Mariusz Sierakowski - Hutnik, PP - 9.0, 1 asysta

 

 

Ostatnim klubem, który wygrał Puchar Polski dwukrotnie była Legia Warszawa w sezonach 14/15 i 15/16. Czy za rok wyrównamy również ich ostatnie osiągnięcie czyli trzykrotny triumf z rzędu z sezonów 10/11-12/13? Poza nimi w 'ostatnich' latach dokonała tego Amica Wronki 97/98-99/00. To już na pewno zapisałoby nas, a mnie przede wszystkim w historii!

Odnośnik do komentarza

Po niewątpliwym osiągnięciu, obronie Pucharu Polski, mamy wolną drogę do pełnego skupienia się na lidze. I pokazujemy słabiznę. Jedna z rewelacji sezonu, Zawisza Bydgoszcz zawitała na naszym stadionie i zdołała wywalczyć punkt. A szczerze mówiąc goście zasłużyli na pełną pulę. Atakowaliśmy nieudolnie, bez pomysłu. W obronie gubiliśmy się niemiłosiernie i tylko dobra gra Fabiańskiego (BR) uratowała cokolwiek z tego spotkania.

Fabiański - Guzik, Witt ©, Nozadze (66' Czerniawski), Macharadze - Danielewicz, Dąbrowski, Sierakowski, Wojtkowski (56' Malinowski), Owedyk (66' Saad) - Czerwiec

 

09.05.2020, Ekstraklasa, 33. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 2 902 widzów

[1] Hutnik Kraków 1-1 Zawisza Bydgoszcz [6]

0-1 Jakub Moder 40'

1-1 Remigiusz Malinowski

 

MVP: Krzysztof Danielewicz - Hutnik, PŚ - 9.0, 1 asysta

[2] Lech Poznań 3-1 Piast Gliwice [8]

[3] Legia Warszawa 4-1 Cracovia Kraków [5]

 

 

Mistrz Polski ma już raczej zerowe szanse na utrzymanie tytułu. Ba nawet drugie miejsce wydaje się poza ich zasięgiem, a więc czeka ich sezon z występem w maksymalnie Lidze Europy. Chociaż patrząc na nasze występy, jeszcze Wojskowych nie wolno skreślać.

Spotkanie z Legią to już prawdziwy pokaz nieudolności. Obecni mistrzowie Polski praktycznie nie istnieli. Przez 90 minut mieli zaledwie jedną stuprocentową okazję, ale Nikolic (NŚ) nie trafił czysto w piłkę.

Do naszej obrony nie mam zastrzeżeń. Legia nie miała szansy wykorzystać swoich atutów, a Guzik (OP) zagrał jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Problemem był atak. Rozgrywający bez problemu przejęli kontrolę w drugiej linii, ale totalnie szwankowało ostatnie podanie. Czerwiec (NŚ) miał ledwie jedną niezłą okazję, a najgrozniejsze było uderzenie Zaleckiego (PŚ) z ponad 20 metrów.

 

Niestety w efekcie oddajemy fotel lidera Lechowi, ale już za 3 dni gramy właśnie z obecnym wicemistrzem Polski!

Fabiański - Guzik, Czerniawski (71' Nozadze), Witt, Garbacik - Zalecki, Dąbrowski (71' Wojtkowski), Saad, Malinowski, Owedyk (76' Sierakowski) - Czerwiec

 

13.05.2020, Ekstraklasa, 34. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 4 954 widzów

[1] Hutnik Kraków 0-0 Legia Warszawa [3]

 

MVP: Damian Guzik - Hutnik, OP - 8.0, 8 kluczowych podań, 3 kluczowe odbiory

[4] Lechia Gdańsk 1-2 Lech Poznań [2]

Odnośnik do komentarza

Pojedynek o mistrzostwo kraju. Starcie dwóch tegorocznych dominatorów. Lepszy i jeszcze lepszy. Tak wyglądały nagłówki zapowiadające naszą wizytę w Poznaniu.

Faktycznie był to mecz, który zapewne zadecyduje czy my czy Lech zdobędzie tytuł mistrza Polski. Poznaniacy próbują od dawna, ale regularnie kończą na 2-4 miejscu. My w drugim sezonie po awansie walczymy już o triumf i może to być bolesny policzek dla najlepszej ekipy Wielkopolski.

 

Mecz zaczął się dla nas tragicznie. Już w 4. minucie Gajos (OPŚ) zagrał między obrońców do Kaubera (NL), a ten pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce.

Do 20 minuty powinniśmy przegrywać już 3-0, ale Zachara (NP) nie miał swojego dnia i marnował doskonałe okazje. Dopiero wtedy pierwszy raz mogliśmy strzelić bramkę, ale Wojtkowski (OPŚ) chyba myślał, że gramy w rugby i pieprznął w niebiosa.

Beznadziejnie radził sobie Macharadze (OL), Jozwiak (PP) grający na oparach szarpał i był motorem napędowym. Gdyby nie fakt, że już w 30 minucie łapały go skurcze pewnie w końcu wypracowałby gola gospodarzom.

Tuż przed przerwą Saad (PP) heroicznie wywalczył dla nas rzut rożny. Owedyk (PL) wrzucił wolno opadającą piłkę, do której wyskoczył najwyżej Walczak (OŚ) i strzałem na krótki słupek nie dał szans bramkarzowi. Wyrównujemy chociaż na to nie zasługujemy!

 

Oba zespoły dokonały po jednej zmianie. Gospodarze zdjęli wymęczonego sezonem Jozwiaka, a my Macharadze.

I to wprowadzony Garbacik (OL) w swoim pierwszym rajdzie zagrał idealnie do przodu. Czerwiec (NŚ) dopadł do piłki i wpakował ją do siatki, aby chwilę później usłyszeć, że był na spalonym.

To jednak przytemperowało Lecha i praktycznie w ogóle nie przeprowadzili żadnej groźnej akcji. Problem w tym, że nie mogliśmy się przebić przez linię obrony Kolejorza. Dopiero w 80. minucie geniusz nikogo innego jak najlepszego skrzydłowego ligi nas uratował. Saad (PP) miał przed sobą trzech rywali, ale nie przeszkodziło mu to, w przerzuceniu piłki na drugie skrzydło. Tam Owedyk (PL) z klepki wypuścił Garbacika (OL), a ten po ziemi zagrał w pole karne. Futbolówka była idealnie wymierzona, Czerwiec (NŚ) bez problemu dopadł do niej pierwszy i zaliczył tym razem czyste trafienie.

 

O ile po pierwszej połowie nie zasługiwaliśmy nawet na remis o tyle drugie 45 minut można zdecydowanie przypisać nam! I co ważne, na pewno w przyszłym sezonie zagramy w eliminacjach Ligi Mistrzów! Pytanie tylko czy jako mistrz Polski czy jako wicemistrz?

Fabiański - Guzik, Czerniawski, Walczak (79' Nozadze), Macharadze (45' Garbacik) - Zalecki, Filipek (55' Dąbrowski), Saad, Wojtkowiak, Owedyk - Czerwiec

 

16.05.2020, Ekstraklasa, 35. kolejka

przy ul. Bułgarskiej, Poznań: 21 299 widzów

[1] Lech Poznań 1-2 Hutnik Kraków [2]

1-0 Kevin Kauber 4'

1-1 Szymon Walczak 44'

1-2 Mateusz Czerwiec 80'

 

MVP: Soony Saad - Hutnik, PP - 9.0, 10 kluczowych zagrań

[3] Legia Warszawa 0-1 Lechia Gdańsk [4]

Odnośnik do komentarza

Pewny udział w eliminacjach Ligi Mistrzów, Saad nowym rekordzistą klubowym w ilości zgarniętych nagród MVP. Do tego dostajemy prawie 1 mln € za prawa do transmisji Ligi Europy.

Momentalnie oferty pracy przedstawiły po 3 kluby z Primera Division i Ligue 1. Wszystkie odrzuciłem, mam jeszcze jedno zadanie do wykonania w Krakowie.

 

Miałem obawy czy będę w stanie zmotywować moich podopiecznych do gry na 110%. W szatni jednak zobaczyłem grupę zdeterminowanych, pełnych powagi i skupienia zawodników. Wiedziałem, że coby się nie działo, oni nie tylko będą gryźć murawę. Oni ją zjedzą! Nie przyprawioną!

Zagłębie Lubin raczej szans na wyższą pozycję nie miało, ale widać było, że chcą jeszcze komuś napsuć krwi. Od początku atakowali, szukali swoich okazji. Jednak to Czerwiec (NŚ) zgasił ich zapędy, gdy w 19. minucie Zalecki (PŚ) sprytnie przelobował rywali przed sobą, wypuszczając naszego wychowanka naprzeciwko bramkarza. Oczywiście nasz zawodnik wygrał pojedynek i prowadziliśmy 1-0!

Gra uspokoiła się na ponad 50 minut. Pojedyncze ataki, brak ryzyka z naszej strony i wygaszona determinacja gospodarzy. W ostatnim kwadransie Czerwiec zaliczył jeszcze jedno trafienie, tym razem głową, a 5 minut przed końcem wynik ustalił Sierakowski (PL).

Fabiański © - Guzik, Walczak, Czerniawski (73' Witt), Garbacik - Zalecki, Dąbrowski, Saad, Malinowski (68' Wojtkowski), Owedyk (59' Sierakowski) - Czerwiec

 

23.05.2020, Ekstraklasa, 36. kolejka

Stadion Zagłębia, Lubin: 5 350 widzów

[8] Zagłębie Lubin 0-3 Hutnik Kraków [1]

0-1 Mateusz Czerwiec 19'

0-2 Mateusz Czerwiec 73'

0-3 Mariusz Sierakowski 85'

 

MVP: Maciej Zalecki - Hutnik, PŚ - 9.0, 1 asysta, 11 kluczowych zagrań

[7] Zawisza Bydgoszcz 0-1 Lech Poznań [2]

 

 

Ostatnia kolejka to prawdziwa kulminacja. My gramy z Lechią, Lech z Legią. Kandydaci do mistrzostwa Polski grają u siebie. Wszystkie zespoły były pewne udziału w europejskich pucharach. Ba nawet wiedzieliśmy w jakich turniejach zagramy. Kwestia rundy startowej, a mistrz Polski powinien mieć łatwiej niż wicemistrz w Lidze Mistrzów.

Gdańszczanie chcieli dobrze zakończyć sezon, a ich napastnik Macierzynski chciał przypieczętować zdobycie tytułu króla strzelców.

I faktycznie od początku to goście atakowali groźniej i z większą werwą. Fabiański (BR) wybronił bardzo groźny strzał z dystansu Makuszewskiego (PŚ) i dobitkę Macierzynskiego (BR). Jak on to zrobił, tego nie potrafili wyjaśnić nawet eksperci w studiu, a był wśród nich sam Jerzy Dudek. Do przerwy goście powinni strzelić z 2 bramki, my nie mieliśmy żadnej stuprocentowej sytuacji.

 

Wstrząs w szatni, to jedyne co mogłem zrobić. I podziałało. Zaraz po rozpoczęciu spotkania Saad (PP) po swojemu ruszył prawą flanką, ale nie dośrodkowywał tylko zgrał do Malinowskiego (OPŚ). Ten wymienił się trzykrotnie piłką z Czerwcem (NŚ). Co w tym wielkiego? Była to wymiana na dużej prędkości na bardzo małej przestrzeni, która wystawiła Remigiusza do czystej pozycji strzeleckiej. Wychowankowie naszego klubu takich okazji nie marnują i wychodzimy na prowadzenie!

Lechia nie poddała się, ale zaczęliśmy grać po swojemu. Akcje rywali sypały się w drugiej linii, a Zalecki (PŚ) niczym pan profesor dyrygował grą zespołu. W 80. minucie prowadzenie podwyższył Czerwiec. A to oznacza jedno. Mamy mistrza!

Fabiański © - Guzik, Walczak (73' Witt), Czerniawski, Garbacik - Zalecki, Danielewicz (68' Filipek), Saad, Malinowski, Owedyk (78' Wojtkowski) - Czerwiec

 

31.05.2020, Ekstraklasa, 37. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 5 306 widzów

[1] Hutnik Kraków 2-0 Lechia Gdańsk [3]

1-0 Remigiusz Malinowski 46'

2-0 Mateusz Czerwiec 80'

 

MVP: Soony Saad - Hutnik, PP - 9.0, 13 kluczowych zagrań

Odnośnik do komentarza

@Adam333: dzięki :D generalne to po meczu z Lechią dołączyło Eredivisie. Z Hiszpanii i Francji same słabsze kluby, chyba najlepszy z nich to Ajaccio trzeci sezon błąkające się tuż nad strefą spadkową. Z Holandii odezwało się Vitesse, a z Niemiec Hamburg, który spadł do 2. Bundesligi. Wolę zagrać więc w europejskich pucharach drugi raz ;)

 

-----------------------

 

Maj 2020

 

TABELA GRUPY MISTRZOWSKIEJ

TABELA GRUPY SPADKOWEJ

 

Puchar Polski: zwycięzcy!

Liga Europy: wyeliminowani, faza grupowa, 3. miejsce

 

Maj okazał się jednym z trudniejszych miesięcy. Więcej spotkań rozegraliśmy tylko w sierpniu (8). Mój bardzo młody skład wykazał się hartem, chociaż widać było wahania formy i braki w doświadczeniu.

Legia ma szczęście, że finaliści Pucharu Polski zakwalifikowali się bezpośrednio do pucharów, Wojskowi będą mieli okazję powalczyć o Ligę Europy.

Wielkie rozczarowanie sezonu Wisła Kraków dopiero w ostatniej kolejce obroniła się przed spadkiem do I ligi!

 

Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (24)

Najwięcej asyst: Wojciech Owedyk (17)

Najwyższa ocena: Maciej Zalecki (7.75)

 

Bilans Hutnika: 5-2-0, 13-3

 

Bilans Polski U-21: 0-0-0

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21: 1. miejsce, w trakcie

 

Inne ligi:

Anglia: Man City (88), Man Utd (83), Chelsea (75)

Hiszpania: FC Barcelona (91), Valencia (90), R. Madryt (86)

Francja: PSG (94), Ol. Lyon (87), Monaco (76)

Włochy: Juventus (81), AC Milan (79), Lazio (75)

Niemcy: Bayern (84), Leverkusen (78), Schalke (71)

Portugalia: Sporting (87), Porto (86), SLB (81)

Rosja: Zenit (77), CSKA Moskwa (51), Rubin (50)

Belgia: Gandawa (69), Bruggia (66), Ostenda (56)

Holandia: Ajax (79), Feyenoord (79), ADO (60)

 

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie składu:

M - mecze(z ławki)

G - gole

A - asysty

śr - średnia ocena

 

BRAMKARZE (S - stracone bramki, C - czyste konta):

Łukasz Fabiański (M:35, S:41, C:11, śr:6,97) - Długo się wahałem czy walczyć o tego zawodnika. W końcu sezon temu Piotr Misztal świetnie sobie radził jako pierwszy bramkarz. W obliczu europejskich rozgrywek postanowiłem jednak ściągnąć byłego reprezentanta Polski. I było warto. Zdarzyły mu się pojedyncze wpadki, ale ogólnie grał solidnie, a kilka razy ratował nasze punkty przed znikaniem.

 

Piotr Misztal (M:19, S:10, C:11, śr:6,83) – Zagrał o połowę mniej spotkań niż sezon temu, a bilans czystych kont wygląda równie imponująco. Tym razem jednak Piotr grał w Pucharze Polski i w meczach poprzedzających Ligę Europy, gdy pozwalałem odpocząć Fabiańskiemu. Jako numer 2 spisał się bardzo solidnie.

 

Dorian Frątczak (M:1, S:2, C:0, śr:6,80) – Chyba już znamy jego los. Gdyby nie wypożyczenie w połowie sezonu do I ligowego Rakowa nie grałby znów praktycznie nic. Nie ma szans na numer 3 nawet w tej chwili.

 

Dariusz Popczynski (M:2, S:0, C:2, śr:6,90) - Nasz wychowanek ma za sobą udany sezon. W klubie zagrał dwa razy, w połowie sezonu wypożyczyłem go do II ligowego GKS Tychy, a ponadto 2 razy wystąpił w reprezentacji U-19 i 1 raz w U-21.

 

BOCZNI OBROŃCY:

Przemysław Antoniak (M:19(9), G:0, A:2, śr:7,36) – Nominalny OP. Przyzwyczaiłem się już, że Przemek nie ma wysokiej liczby asyst. Nadal jednak grał solidnie co mnie zaskoczyło. Obawiałem się spadku formy jak u Niechciała rok temu, a jednak jako numer dwa nie narzekał i dawał z siebie wszystko.

 

Damian Guzik (M:37, G:0, A:4, śr:7,55) – Nominalny OP. W końcu rozkwitł nasz Guzik. Zagrał naprawdę solidny sezon popełniając niewiele błędów. W ofensywie często dawał bezcenne wsparcie, chociaż liczba asyst tego nie odzwierciedla. Dowodem na wysoką dyspozycję jest skok jego wartości z 20 tys do 325 tys € i zainteresowanie ze strony dwóch francuskich klubów.

 

Damian Garbacik (M:33(6), G:0, A:2, śr:7,07) – Nominalny OL. Przyszedł zmienić Niechciała i zrobił to dobrze. Nie tak jak tego oczekiwałem, w końcu liczyłem że z marszu stanie się gwiazdą zespołu, ale jestem zadowolony. Kilka razy wystąpił jako OŚ i do tego zadebiutował w reprezentacji Polski.

 

Davit Macharadze (M:24(2), G:0, A:1, śr:7,15) – Nominalny OL. 19 letni Gruzin spisał się doskonale. Jest dla mnie w pewnym sensie wychowankiem, w końcu to trzeci rok w Hutniku. Wysoką dyspozycję z klubu przeniósł do kadry Gruzji U-21 występując w 7 meczach i zawsze będąc jednym z najlepszych zawodników na boisku. A no i za półtora roku będzie mieć oficjalnie status wychowanka!

 

ŚRODKOWI OBROŃCY:

Szymon Walczak (M:34(5), G:1, A:1, śr:6,95) – Wydaliśmy na niego pół miliona euro i czy było warto? Trochę tak, trochę nie. Świetne występy przeplatał beznadziejnymi. Dwie kretyńskie czerwone kartki i 22 żółte kartoniki to chyba nowy rekord. Mam nadzieję, że ustabilizuje formę w przyszłym sezonie.

 

Wiktor Witt (M:31(15), G:2, A:0, śr:7,00) – Spodziewałem się, że wyląduje na ławce, ale jak widać mimo że na papierze jest numerem 4 to na boisku prezentował się na tyle dobrze, że śmiało mogłem na niego stawiać.

 

Jakub Czerniawski (M:28(9), G:1, A:0, śr:7,16) – Bardzo dobry sezon Kuby. Najmłodszy stoper pokazał, że wato było mu zaufać i był chyba naszym najlepszym obrońcą. Praktycznie bezbłędny radził sobie nawet z najlepszymi napastnikami. Wystąpił też 3 razy w kadrze U-21.

 

Luka Nozadze (M:22(9), G:2, A:0, śr:7,00) – W końcu Luka pokazał więcej niż przeciętną grę. Nadal przytrafiały mu się słabsze występy, ale był pewnym punktem obrony. Oby tak dalej!

Odnośnik do komentarza

SKRZYDŁOWI:

Mariusz Sierakowski (M:27(6), G:3, A:7, śr:7,72) - Nominalny PP. Kolejny sezon z rzędu Mariusz zaprzecza wszelkim prawom futbolu i prezentuje fantastyczną formę! Na papierze maksymalnie zmiennik I ligowego klubu, w praktyce solidny punkt mistrza Polski. I bądź tu mądry! W klubie nawet powstało przysłowie: "Gdzie Saad już nie może, tam trener Sierakowskiemu każe zapierdalać". Coś w tym jest. 2. Piłkarz Sezonu wg kibiców Hutnika.

 

Soony Saad (M:23(1), G:4, A:5, śr:8,07) - Nominalny PP, potrafi grać jako PL. Libańczyk jest dowodem na to, że marzenia spełniają się. Chciał grać w Europie i proszę trafił do klubu, któremu pomógł wywalczyć mistrza kraju. W europejskich rozgrywkach pokazał się z doskonałej strony i koszt 375 tys € okazuje się niczym. Obecnie wyceniany jest na 2 mln € i mam obawy czy utrzymam go w klubie. Zagrał też w 8 meczach reprezentacji zawsze będąc jej czołowym zawodnikiem. Transfer sezonu, Piłkarz Sezonu wg kibiców Hutnika.

 

Konrad Rakoczy (M:6(3), G:3, A:0, śr:7,28) - Nominalny PP. Dyspozycja Konrada nie była słabsza w tym sezonie. Mając jednak za rywala o wyjściowy skład niesamowitego Sierakowskiego i jeszcze lepszego Saada wiadomo jaki los czekał naszego wychowanka.

 

Dominik Koscielniak (M:19(8), G:3, A:4, śr:7,20) - Potrafi grać jako PL i PP. Zapewne przeżył wielkie rozczarowanie w tym roku. Oczekiwał w końcu, że stanie się podstawowym zawodnikiem, a jednak znalazł się ktoś lepszy. Tylko dzięki wszechstronności to on, a nie Rakoczy został wiecznym rezerwowym.

Wojciech Owedyk (M:37(4), G:4, A:17, śr:7,42) - Nominalny PL, potrafi grac jako PP. W końcu Wojtek pokazał co potrafi. Nikt w zespole nawet nie zbliżył się do jego ilości asyst. Sumując je z bramkami lepszy był tylko Czerwiec! Jeżeli drugi rok z rzędu Wojtek pokaże tak świetną grę może dostać pracę w naprawdę solidnym europejskim klubie. Zaliczył też występ w kadrze U-21.

 

POMOCNICY:

Maciej Zalecki (M:37(1), G:2, A:7, śr:7,75) - Powtarzam się, ale bez Macieja bylibyśmy znacznie gorszym zespołem. Żałuję, że nie może grać we wszystkich spotkaniach. Obecnie wyceniany na 2,7 mln €, a jednak nie gwiazdorzy i nie piszczy o grę w Realu Madryt, chociaż wśród intensywnie obserwujących mamy nawet wicemistrza Hiszpanii - Valencię! Dziwi, że Nawałka jeszcze nie skusił się na powołanie go do kadry. No, ale czego mam się spodziewać po selekcjonerze reprezentacji będącej na 94. miejscu w rankingu FIFA? 3. Piłkarz Sezonu wg kibiców Hutnika.

 

Daniel Dąbrowski (M:31(12), G:12, A:4, śr:7,27) - Daniel ciężko pracuje, a ja wystawiam go jak najczęściej spodziewając się w każdej chwili odejścia Macieja. Połowę bramek zdobył egzekwując rzuty karne, ale poza tym grał naprawdę solidnie w drugiej linii. Nie jest tak świetny jak Zalecki, ale za dwa lata będzie nawet lepszy. Dodajmy jeszcze 3 mecze dla Polski U-19 i 1 mecz dla Polski U-21. Jedyny nasz zawodnik w 11 sezonu Ekstraklasy. Dlaczego on, a nie Saad, Owedyk bądź Zalecki? Diabli wiedzą.

Karol Filipek (M:29(14), G:1, A:4, śr:7,06) - Problemem Karola jest to, że według każdego trenera i klubowej wróżki osiągnął on już maksimum swoich umiejętności. Ma dopiero 22 lata, ale faktycznie nie rozwija się tak prężnie jak powinien. Gra solidnie, jest pewnym punktem, ale to trochę mało. Po 4 meczach w kadrze U-21 zrezygnowałem z niego, gdyż inni zaczęli go wyprzedzać i to ich postanowiłem promować. W klubie zagrał sporo, ale to zasługa natężenia spotkań, a nie jego wybitnych starań. No i wróżka rzuciła coś w stylu 'w ciężkich chwilach, podporą i ostoją się okaże, choć nie zawsze na boisku miejsce to będzie miało'. Faktycznie nieźle podawał ręczniki!

Mateusz Gamrot (M:6(20), G:1, A;1, śr:6,91) - Dawał solidne zmiany, ale chyba to ostatni sezon Mateusza w Hutniku. Nie widzę po prostu dla niego miejsca. Wiem, że podobnie jak Sierakowski potrafi zaskoczyć, ale mamy tu na tyle solidną kadrę, że nie mam dla niego po prostu miejsca.

Krzysztof Danielewicz (M:16(7), G:4, A:4, śr:7,75) - Krzysztof to ofiara mojej słabości do młodych zawodników. Zdecydowanie jest lepszym zawodnikiem od Dąbrowskiego i Filipka i pewnie w przyszłym sezonie będę stawiać na niego częściej.

Sonny Kittel - Zakończył karierę praktycznie na początku sezonu. Daruję sobie więc jego statystyki i tylko ostatni raz uronię łezkę nad jego decyzją. Chlip!

Remigiusz Malinowski (M:24(9), G:6, A:3, śr:7,23) - Planowałem wprowadzać tego wychowanka powoli do składu, ale gdy Kittel odszedł na piłkarską emeryturę stał się podstawowym (i w sumie jedynym) OPŚ. I nie zawiódł. Grał świetnie, był aktywny, prawie nie popełniał błędów, a przecież ma dopiero 19 lat! Na papierze powinien grać w I lidze, ale wiadomo, dziury trzeba łatać, a zapał też ma znaczenie!

 

Kamil Wojtkowski (M:12(6), G:1, A:5, śr:7,30) - Nie zrobił kariery w Niemczech, ale nie czekał na cud. Przeszedł do nas za 17,5 tys € co w tym wypadku jest synonimem 'za darmo'. I grał świetnie. Do tego poza jego głównym przeznaczaniem czyli OPŚ, potrafi grać równie dobrze jak Zalecki na pozycji PŚ. Wraz z Malinowskim będzie powodować mój ból głowy kogo wybrać.

Piotr Kuklis (M:3(1), G:0, A:0, śr:6,75) - Ostatecznie Piotr był tylko wsparciem mentalnym. Postanowił z zakończeniem sezonu przejść na emeryturę i zostać trenerem. Zapewne zostanie z nami w nowej roli.

 

NAPASTNICY:

Maurice Deville (M:2, G:2, A:0, śr:7,80) - Wykupiła go Lechia, przez to że nie udało nam się zawrzeć kontraktu bez tak niekorzystnej klauzuli oferty minimalnej. Dodajmy, że w Gdańsku wylądował na ławce, co marnuje jego talent. Ale co ja mogę.

Mateusz Czerwiec (M:39(3), G:24, A:5, śr:7,15) - Siłą rzeczy został napastnikiem numer 1. Nie jest tak efektowny jak Deville, ale trzeci strzelec Ekstraklasy zrobił dobre wrażenie i dobrze się rozwija. Dzięki niemu nie musieliśmy na siłę szukać nowego napastnika. Zagrał w kadrze U-21 3 razy i zdobył 1 bramkę. Problem w tym, że oczekuję większej aktywności od napastnika.

Jakub Gordziejewski (M:18(5), G:11, A:5, śr:7,23) - Młodszy o 2 lata od Mateusza i zbyt ambitny. Wychowanek Borussii Dortmund ma za wysokie mniemanie o sobie i myśli, że fakt iż szkolił się w czołowej niemieckiej drużynie wystarczy do wywalczenia miejsca jako numer 1. Niestety często zawodził na boisku. Niezła zdobycz bramkowa to przyćmiewa, ale przed Jakubem sporo jeszcze do nauczenia się.

Lucas Huyghe (M:3(6), G:4, A:2, śr:6,97) - Gdyby nie przyjście Gordziejewskiego byłby zmiennikiem Mateusza, ale priorytetem dla mnie była gra zawodnika mającego podpisany z nami kontrakt.

 

Koniec sezonu 2019/2020

Odnośnik do komentarza

Się dzieje po zakończeniu sezonu. Dzień po ostatnim meczu wyczytałem iż Vukowic został zwolniony z Legii Warszawa. Co zabawniejsze pan Lesnodorski postanowil zaprosić mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Oczywiście odrzuciłem ofertę. Pracuję w obecnie znacznie silniejszym klubie!

Co ciekawe pojawiły się oferty z Premier League! Najpierw odezwał się zespół Watford! Ale następny był Liverpool! Bardzo długo zastanawiałem się co zrobić. W tym sezonie The Reds zaliczyli najgorszy sezon od lat, nie kwalifikując się nawet do Ligi Europy i szukali rozwiązania. Ostatecznie zapewne popełniłem błąd, ale postanowiłem zostać w Krakowie.

 

Ostatni wpływ finansowy tego sezonu to premia za triumf w lidze. 3,88 mln €!

 

Oczywiście zostałem Managerem Sezonu Polskiej Ekstraklasy!

 

Wybrano też najlepszego piłkarza Europy. Mimo iż Robert Lewandowski (NŚ) 4 rok z rzędu był najskuteczniejszy na starym kontynencie, nie było go nawet na podium!

1. Eden Hazard (Chelsea)

2. Neymar (FC Barcelona)

3. Kevin De Bruyne (Man City)

 

 

Ekstraklasa awansowała w rankingu europejskich rozgrywek o 2 pozycje na 13. miejsce!

 

Hutnik Kraków awansował w rankingu europejskich klubów o 155 pozycji aż na 154. miejsce! Najwyżej znajduje się nadal Legia Warszawa (72.), a o pozycję za plecami mamy Lechię Gdańsk (155.). Z przyszło sezonowych uczestników w europejskich rozgrywkach mamy jeszcze Lecha Poznań (189.) i Piast Gliwice (214.)

 

Oficjalnie kończymy sezon 2019/2020!

Odnośnik do komentarza

Sezon 2019/2020

 

Cel gry w Hutniku: doprowadzić klub do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ponadto klub ma osiągnąć wartość 30 mln €.

 

 

Jak zwykle okres przed nowym sezonem był pracowity. Zatrudniłem dwóch nowych trenerów: Piotr Kuklis znany kibicom Hutnika zakończył karierę i postanowiłem go zatrzymać u nas, gdyż także do trenerki ma talent. Drugim wyborem był Thomas Holbein, Francuz dwa lata temu zakończył piłkarską karierę, niezbyt imponującą, nigdy nie grał w Ligue 1, w Ligue 2 był zwykle zmiennikiem, ale jest naprawdę niezłym trenerem.

 

TRANSFERY Z KLUBU:

Soony Saad (27 lat, Liban) za 2 400 000 € do Stade de Reims - tak jak się spodziewałem, dostaliśmy dokładnie 11 ofert. Dlaczego ich nie odrzuciłem? Bo miałem w głowie pewien pomysł! Soonemu dziękujemy za fantastyczny rok i życzymy powodzenia we Francji. Zwłaszcza, że z klauzuli możemy otrzymać jeszcze 1 000 000 € za gry w lidze i reprezentacji.

 

Dorian Frątczak (23 lata, Polak) za 6 000 € do Błękitni Stargard - beniaminek Ekstraklasy szukał bramkarza na ławkę. U nas Dorian nie miał szans nawet na to więc za bezcen oddałem go rewelacji I ligi z zeszłego sezonu.

 

 

TRANSFERY DO KLUBU:

Romain Habran (26 lat, Francuz) za 1 100 000 € z RC Lens - moja odpowiedź na stratę Saada. Miał okazję grać w reprezentacji Francji U-20 i wygrać Turniej Młodzieżowy, w którym niedawno Polacy prawie wyszli z grupy. W Lens prawie nie grał i szukał zespołu, który w niego uwierzy. Trafił do nas i oczekuję od niego wielkich rzeczy!

 

Adam Fraczczak (32 lata, Polak) za darmo z Maritimo (Portugalska Eklasa) - doświadczony Polak ma być naszym nowym motorem napędowym na prawej stronie. Guzik grał bardzo dobrze, ale ja chcę więcej, lepiej, efektywniej! Mimo już 32 lat na karku dalej imponuje motoryką.

 

Patryk Popczynski (18 lat, Polak) przesunięty z U-18 - prawdopodobnie nie zadebiutuje jeszcze w tym sezonie, ale ma spory potencjał. W najgorszym razie będzie wypożyczony, uważam że trzymanie go w U18 to strata czasu.

 

Krzysztof Czyż (17 lat, Polak) przesunięty z U-18 - jak wyżej.

 

Eimantas Barauskas (17 lat, Litwin) przesunięty z U-18 - podobnie, ale chyba ma największą szansę na debiut w Hutniku.

 

Vladimir Fieber (16 lat, Słowak) za 7 000 € z Dunajska Streda - Vladimir to jeden z najbardziej utalentowanych napastników jakich ściągałem. Za 2-3 lata możemy mieć z niego sporo pożytku.

 

Filip Beśka (16 lat, Polak) za 4 000 € z Lechia Dzierżoniów - III ligowy klub za grosze oddał bardzo utalentowanego napastnika. Mam nadzieję, że za 2-3 lata będzie rywalizować ze Słowakiem o miano najlepszego w Ekstraklasie. A należy pamiętać, że nasz wychowanek Witoń jest chyba jeszcze bardziej utalentowany niż ta dwójka!

 

 

Pomijam omówienie sparingów, nie mieliśmy nawet jednego ciekawego rywala.


Kadra na sezon 2019/2020

 

Aktualna wartość klubu: 17.25 mln €

Stan konta: 6 981 815 €

 

 

BRAMKARZE:

Łukasz Fabiański (35 lat, Polak, 26/0)

Piotr Misztal (32 lata, Polak)

Dariusz Popczynski (18 lat, Polak)

 

BOCZNI OBROŃCY:

Adam Fraczczak (32 lata, Polak) - OP/WOP/PP/OPP

Damian Guzik (23 lata, Polak) - OP/WOP

Damian Garbacik (24 lata, Polak, 1/0) - OL/OŚ/OP/WOL

Davit Macharadze (19 lat, Gruzin) - OL

Przemysław Antoniak (27 lat, Polak) - OP/WOP

 

STOPERZY:

Szymon Walczak (22 lata, Polak) - OŚ/DP

Wiktor Witt (26 lat, Polak) - OŚ/DP, kapitan

Luka Nozadze (24 lata, Gruzin) - OŚ/LB

Jakub Czerniawski (20 lat, Polak) - OŚ

Krzysztof Czyż (17 lat, Polak)

 

SKRZYDŁOWI:

Romain Habran (26 lat, Francuz) - PP/OPP/PL/OPL

Mariusz Sierakowski (26 lat, Polak) - OPP/OPL/PP

Wojciech Owedyk (20 lat, Polak) - PL/OPL

Dominik Koscielniak (25 lat, Polak) - PP/PL/OPP/OPL/PŚ

 

ROZGRYWAJĄCY:

Maciej Zalecki (23 lata, Polak) - PŚ

Krzysztof Danielewicz (28 lat, Polak) - PŚ

Daniel Dąbrowski (19 lat, Polak) - PŚ

Karol Filipek (22 lata, Polak) - DP/PŚ

Remigiusz Malinowski (19 lat, Polak) - OPŚ/OPP

Kamil Wojtkowski (22 lata, Polak) - OPŚ/PŚ

Eimantas Barauskas (17 lat, Litwin) - PŚ/OPŚ

Patryk Popczynski (18 lat, Polak) - DP/PŚ

 

NAPASTNICY:

Mateusz Czerwiec (21 lat, Polak) - NŚ

Jakub Gordziejewski (19 lat, Niemiec/Polak) - NŚ

 

Nie jest to finalna kadra. Część zawodników będzie wypożyczona, zwłaszcza rozgrywający.

 

Odnośnik do komentarza

Czym jest dla mnie Superpuchar Polski? Kolejny mecz sparingowy. Niestety nie oszukujmy się, przez termin rozgrywania tego spotkania nie da się go traktować poważniej. Oba zespoły przystępują w trakcie przygotowań, część zawodników dopiero pracuje nad kondycją, motoryką, poznaniem taktyki. Owszem fajnie móc dopisać sobie do CV kolejne trofeum, ale szczerze mówiąc większą wartość ma dla mnie wywalczony 4 lata temu Puchar Okręgowy niż to.

Ktoś powie: "Chwila! Rok temu byłeś bardzo niezadowolony po porażce z Legią!" Prawda. Ale był to mecz, gdzie graliśmy 11 na 10 i widać było naszą nieporadność. Każdy trener, mający chociaż trochę szacunku do siebie i swojej pracy byłby co najmniej zdegustowany. Tym razem ten mecz ma dla mnie nieznacznie większe znaczenie co podkreśliłem na konferencji prasowej.

 

- Czy znów podkreśli pan, jak bardzo Superpuchar Polski jest niepotrzebnym spotkaniem?

- Jest zbyt wcześnie rozgrywany, abym był bardzo spięty na ten mecz. W tym roku jednak chcę go wygrać z pewnego prostego powodu. Gramy z ekipą Probierza i każdy wie, jak bardzo nie cierpię faceta. Wygrana z nim w takim meczu, w lidze, w sparingu, w bierki jest ogromną satysfakcją. Zwłaszcza, że nie potrafi przegrywać i przyznać, że jest po prostu gorszy.

 

Moi zawodnicy byli zmobilizowani, aby udowodnić wszystkim, że moje słowa z konferencji to nie tylko butne przechwalanki. Tak jakby ktoś wątpił. Bilans spotkań z Piastem dotychczas to 7 wygranych na 7 pojedynków.

 

Od początku było widać, że to jeszcze okres przygotowawczy do sezonu. Precyzja w obu zespołach doprowadzała do płaczu, kibice przysypiali, bo taki mecz ogląda się gównianie. Zaraz po wznowieniu drugiej połowy rozruszał ich jednak nasz nowy nabytek. Habran (PP) pokazał, że to do czego jesteśmy przyzwyczajeni nie zniknie. Rajd prawą stroną, rywale nie wiedzący jak odebrać mu piłkę, celne dośrodkowanie. Wszystko było na miejscu. Poza napastnikiem. Piłkę przed pole karne wybił Dekoke (OŚ), ale tam czekał Czerwiec (NŚ), który nie uderzał, a wystawił futbolówkę Guzikowi (OP). Damian huknął i mamy gola, a ja już wiedziałem, że mimo sprowadzenia Fraczczaka nie będę pewien kto ma być podstawowym OP.

Gliwiczanie odpowiedzieli, szczęśliwym strzałem. Mak (DP) huknął z czuba zza pola karnego i Fabiański (BR) niestety nie miał szans na skuteczną interwencję.

Cały mecz świetnie prezentował się Zalecki (PŚ). Co rusz uruchamiał partnerów strasząc rywali. W 71. minucie odnalazł tak Owedyka (PL), a ten z pierwszej piłki wrzucił do Czerwca (NŚ). Oczywiście Mateusz zadowolony z zagrania zrobił co należy - strzelił zwycięskiego gola.

 

Habran - debiutant zgarnął ocenę 7.4 i pokazał, że będzie co najmniej dobrym zastępcą Saada, ja jednak po cichu wierzę, że będzie jeszcze lepszy!

Fabiański © - Guzik, Walczak, Czerniawski (64' Witt), Garbacik - Zalecki, Dąbrowski (56' Danielewicz), Habran, Wojtkowski (84' Malinowski), Owedyk - Czerwiec

 

08.07.2020, Superpuchar Polski

Suche Stawy, Kraków: 6 750 widzów

Hutnik Kraków 2-1 Piast Gliwice

1-0 Damian Guzik 46'

1-1 Mateusz Mak 51'

2-1 Mateusz Czerwiec 71'

 

MVP: Maciej Zalecki - Hutnik, PŚ - 8.4, 10 kluczowych zagrań

 

Są jednak niepokojące wieści. Pojawiły się oferty transferowe właśnie Zaleckiego. Borussia chciała go dostać za nędzny 1 mln €, Schalke za 1,1 mln €, Monaco za 1 mln €. Oczywiście odrzuciłem te oferty oznajmiając, że dla mnie Maciej jest wart przynajmniej 5 mln!

Wpłynęły też dwie oferty, każda na 1,2 mln € za Walczaka z Saint-Etienne i RC Lens. Jak wyżej odrzuciłem, ale Szymon postanowił pobuntować się.

 

- Trenerze. Domagam się wyjaśnień! Dlaczego blokuje pan mój transfer?

- Blokuję?

- Mój agent twierdzi, że zgłosiło się po mnie kilka klubów z Francji.

- Nie kilka, a dwa i z ofertą niepokrywającą twojej wartości.

- To znaczy, że jeśli dadzą więcej będę mógł wyjechać?

- Tak, ale musi to być wyraźnie wyższa kwota.

Odnośnik do komentarza

Jedyny pozytyw Superpucharu to wpływ 179 tys € za wygraną. Akurat na waciki wystarcza.

Ekstraklasę zaczynamy z naprawdę grubej rury! Derby Krakowa na terenie Białej Gwiazdy. Wisła w poprzednim sezonie zawiodła i ledwo, z ogromną dozą szczęścia wybroniła się przed degradacją do I ligi. Jak będzie w tym sezonie?

 

Po meczu z nami można wnioskować, że nieźle. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie po naprawdę ładnej akcji zespołowej. Pomińmy jednak fakt, że to była jedyna dobra akcja rywali. Owszem co jakiś czas próbowali, ale ich próby zaskoczenia Fabiańskiego (BR) były bardzo smutne. My zaś atakowaliśmy z pomysłem, ale Van Langendonck (BR) bronił wszystko. W 39. minucie Owedyk (PL) minął dwóch rywali i został brutalnie zaatakowany od tyłu przez Sadloka (OP). Obrońca rywali wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Rzut wolny wykonał Habran (PP) uderzając na bramkę, ale trafił w słupek. Do dobitki był już gotów Czerwiec (NŚ) i mamy remis. 120 sekund później ten sam zawodnik zdobywa drugiego i ostatniego gola w tym meczu ustanawiając wynik, dość przeciętnych derbów!

Fabiański - Fraczczak, Walczak (76' Witt), Czerniawski, Garbacik - Zalecki, Dąbrowski (61' Danielewicz), Habran, Wojtkowski (73' Malinowski), Owedyk - Czerwiec ©

 

17.07.2020, Ekstraklasa, 1. kolejka

stadion im. Henryka Reymana, Kraków: 14 594 widzów

Wisła Kraków 1-2 Hutnik Kraków

1-0 Kamil Kuczak 9'

czk. Maciej Sadlok (Wisła) 39'

1-1 Mateusz Czerwiec 40'

1-2 Mateusz Czerwiec 42'

 

MVP: Romain Habran - Hutnik, PP - 9.0, 1 asysta

 

Udowadniamy dobrą formę witając w lidze beniaminka. Błękitni niespodziewanie wygrali I ligę. I niestety widać różnicę poziomów. Goście przez cały mecz nie oddali nawet jednego celnego strzału! A graliśmy rezerwą!

W niespełna kwadrans na prowadzenie wyciągnął nas Koscielniak (PL). Chciał on dośrodkowac, ale tak źle uderzył w piłkę, że ta zaskoczyła bramkarza i wpadła do siatki.

Tuż przed przerwą Danielewicz (PŚ) składał się do strzału w polu karnym, gdy Szymusik (OŚ) powalił go na ziemię. Gordziejewski (NŚ) zamienił rzut karny na drugiego i ostatniego gola.

W tym meczu między słupkami w lidze zadebiutował Popczynski. Spisał się nieźle, ale nie miał dużo pracy.

Popczynski - Guzik, Czerniawski (77' Walczak), Witt ©, Macharadze - Danielewicz, Filipek (73' Dąbrowski), Sierakowski (62' Rakoczy), Malinowski, Koscielniak - Gordziejewski

 

25.07.2020, Ekstraklasa, 2. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 4 062 widzów

[3] Hutnik Kraków 2-0 Błękitni Stargard [11]

1-0 Dominik Koscielniak 13'

2-0 Jakub Gordziejewski (kar.) 45'

 

MVP: Dominik Koscielniak - Hutnik, PL - 8.8, 1 gol

 

 

TRANSFERY Z KLUBU:

Luka Nozadze (24 lata, Gruzin) za 55 000 € do Ruch Chorzów - wielu zaskoczył ten krok. Gruzin grał poprawnie, ale z naszymi ambicjami to za mało.

 

Patryk Popczynski (18 lat, Polak) wypożyczenie do Podbeskidzie (I liga) - miał już debiutować u nas, a jednak będzie szaleć w I lidze

 

Eimantas Barauskas (17 lat, Litwin) wypożyczenie do Kotwica (I liga) - pomagamy naszej filialnej ekipie walczyć o awans

 

 

TRANSFER DO KLUBU:

Hong Jeong-Ho (30 lat, Koreańczyk, 62/2) za 1 400 000 € z Olympique Lyon - mamy kolejny świetny transfer! Absolutnie kluczowy zawodnik obecnie 8. reprezentacji na świecie! W Lyonie grał w połowie spotkań i to dla niego było za mało. U nas powinien być gwiazdą i mam nadzieję, że zagra na miarę oczekiwań!

 

 

A no i dostałem ofertę prowadzenia reprezentacji Szkocji (37. w rankingu) za 76 000 € miesięcznie. Niestety obiecałem, że Polskę U-21 opuszczę, albo dla drużyny z TOP10, albo dla naszej głównej kadry.

Odnośnik do komentarza

Rozpoczynamy pierwsze w historii klubu eliminacje do Ligi Mistrzów. Pierwszym rywalem naszym jest mistrz Szwajcarii. Wart 73 mln € FC Basel to oczywiście faworyt tego spotkania, ale tylko dlatego że jeszcze w Europie nie wiedzą co potrafimy. Szkoda, że mamy tak mały stadion, a zarząd nie chce słyszeć o jego rozbudowie. Owszem później pożyczymy obiekt Wisły, ale to nie to samo.

 

Od początku meczu widać było, że goście spodziewali się po nas zupełnie innego nastawienia. Byli pewni, że zagramy ostrożnie, nie ryzykując atakowania zbyt wieloma zawodnikami jak w lidze. A tu niespodzianka. Już w 5. minucie Habran (PP) zbiegł do środka, przerzucił piłkę na lewe skrzydło, gdzie Owedyk (PL) wpadł z nią w pole karne i potężnym strzałem umieścił ją w siatce. Kibice oszaleli!

Kwadrans później Fraczczak (OP) z lini końcowej zagrał chyba za mocno i piłka minęła wszystkich. Trafiła znowu do Owedyka, a ten tym razem bez przyjmowania pieprznął na bramkę. I zdobył drugiego gola!

Goście zaczęli jednak być niebezpieczni, więc kazałem moim podopiecznym grać ostrożniej. Dzięki temu gra zwolniła, ale Basel przestało docierać pod nasze pole karne. Aż do 64. minuty gdy po rzucie rożnym najwyżej wyskoczył do piłki zawodnik gości.

2-1 to nie jest najlepszy wynik w pierwszym meczu i tym razem Owedyk samodzielnie wypracował bramkę. Zalecki (PŚ) przejął futbolówkę na wysokości naszego pola karnego i chciał zagrać do Czerwca (NŚ). Zawodnik rywali wybił ją jednak prosto pod nogi naszego skrzydłowego. Wojtek mimo, że od 75 minut harował ciężko, znowu ruszył sprintem mijając dwóch rywali i zostawiając ich w tyle. Przebiegł całą połowę rywali, stanął sam na sam z bramkarzem i pewnie go pokonał!

Bardzo zawiódł mnie Malinowski (OPŚ). Wprowadziłem go w 74. minucie za zmęczonego i nie grającego wybitnego meczu Wojtkowskiego. Niestety Remigiusz przy stałym fragmencie, zupełnie bezmyślnie powalił na ziemię krytego przez siebie przeciwnika dając FC Basel rzut karny. Oczywiście goście zamienili go na bramkę.

Wygrywamy jednak dwiema bramkami dzięki Danielewiczowi (PŚ), który przytomnie rozpoczął szybką kontrę pod koniec spotkania. Piłka w końcu trafiła do Czerwca (NŚ), który pierwszy raz pozbył się obu, bardzo krótko kryjących go stoperów. Swoją drogą to dzięki temu skrzydłowi mieli tyle miejsca, bo środkowa obrona zamiast asekurować kolegów, pilnowała ciągle naszego snajpera.

W meczu zadebiutował Jeong-Ho i pokazał, że będzie ważnym elementem linii defensywnej. Grał pewnie i skutecznie w obronie.

Fabiański - Fraczczak, Jeong-Ho, Walczak (76' Czerniawski), Garbacik - Zalecki, Dąbrowski (61' Danielewicz), Habran, Wojtkowski (74' Malinowski), Owedyk - Czerwiec

 

29.07.2020, Liga Mistrzów, 3. runda kwalifikacyjna

Suche Stawy, Kraków: 6 750 widzów

Hutnik Kraków 4-2 FC Basel

1-0 Wojciech Owedyk 5'

2-0 Wojciech Owedyk 20'

2-1 Cephas Malele 64'

3-1 Wojciech Owedyk 75'

3-2 Zdravko Kuzmanovic (kar) 84'

4-2 Mateusz Czerwiec 87'

 

MVP: Wojciech Owedyk - Hutnik, PL - 9.6, 3 gole

 

 

W eliminacjach Ligi Mistrzów zagrał też wicemistrz Polski:

Lech Poznań 1-1 Dynamo Kijów

 

No i wszystkie 3 polskie kluby w Lidze Europy (rundę wcześniej Legia rozniosła szwedzki Atvidabergs):

[DAN] Odense Boldklub 0-1 Lechia Gdańsk

[sUI] FC Zurych 1-2 Piast Gliwice

[TUR] Genclerbirligi 0-1 Legia Warszawa

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2020

 

TABELA LIGOWA

 

Puchar Polski: oczekuje na rozpoczęcie

Liga Mistrzów: 3. runda kwalifikacyjna

 

Długi lipiec za nami. Transferowa karuzela trwa w najlepsze, aczkolwiek jak już raczej nie planuję żadnych kroków.

 

Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (4)

Najwięcej asyst: Krzysztof Danielewicz, Adam Fraczczak i Romain Habran (2)

Najwyższa ocena: Wojciech Owedyk (9.00)

 

Bilans Hutnika: 4-0-0, 10-4

 

Bilans Polski U-21: 0-0-0

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21: 1. miejsce, w trakcie

 

Inne ligi oczekują na rozpoczęcie (szczęściarze)

 

 

Najwyższe transfery w Polsce:

1. Fernando Aristeguieta (28 lat, Wenezuelczyk, 19/3) z Konyaspor za 4 600 000 € do Legia Warszawa

2. Damian Capek (17 lat, Polak) z Lech Poznań za 4 000 000 € do PSG

3. Soony Saad (27 lat, Libańczyk, 46/10) z Hutnik Kraków za 2 400 000 € do Stade de Reims

 

Najwyższe transfery na świecie:

1. Rafinha (27 lat, Brazylijczyk, 44/10) z Bayern za 59 000 000 € do Manchester City

2. Andrija Zivkovic (24 lata, Serb, 40/11) z Hoffenheim za 58 000 000 € do AC Milan

3. Domenico Berardi (26 lat, Włoch, 35/18) z Arsenal za 50 000 000 € do Bayern

Odnośnik do komentarza

Nie cierpię Probierza, ale jego Piast Gliwice neistety trzeba uznać za czołową ekipę naszej ligi. Co z tego kiedy prowadzący ich trener to nizina i po meczu z pełną rezerwą z nami pucuje się, że zremisował z nami, podkreślając, że nawiązał równą walkę z lepszym zespołem.

Oczywiście nasi rywale wystawiają pełny skład gdzie się da, co zapewne odbije się na ich wynikach, ale nasz drugi garnitur dowodzi, że już teraz mogę myśleć o dobrej grze na dwóch frontach. Oczywiście po ewentualnym awansie do Ligi Mistrzów będę skupiał się pewnie na lidze.

A sam mecz z Piastem? Trochę nudny. Fantastyczna gra Sierakowskiego (PP), którego jak widać nie załamuje już drugi sezon bycia tym 'drugim'. Danielewicz (PŚ) skutecznie udowadnia mi, że grzechem będzie nie stawiać na niego, a Gordziejewski (NŚ) ma przebłyski świetnego napastnika.

W meczu zadebiutował Krzysztof Czyż (OŚ). Zagrał 21 minut i spisał się nieźle.

Popczynski - Guzik, Czerniawski, Witt © (69' Czyż), Macharadze - Danielewicz, Filipek, Sierakowski, Malinowski (76' Wojtkowski), Koscielniak (69' Rakoczy) - Gordziejewski

 

02.08.2020, Ekstraklasa (3/37)

przy ul. Okrzei, Gliwice: 7 580 widzów

[1] Piast Gliwice 1-1 Hutnik Kraków [2]

1-0 Adam Zrelak 2'

1-1 Jakub Gordziejewski 34'

 

MVP: Mariusz Sierakowski - Hutnik, PP - 9.0, 1 asysta

 

 

pilka_nozna_150.jpeg

 

W końcu możemy być dumni z polskich klubów?

 

Polska Ekstraklasa idzie w górę w rankingu lig europejskich. Dwa lata temu byliśmy na 17 miejscu, teraz już na 13 co daje nam dwa zespoły starające się o udział w Lidze Mistrzów! Ogromny w tym udział Legii Warszawa, która od trzech lat z rzędu bierze udział w rozgrywkach grupowych (dwukrotnie Liga Europy i pierwszy raz od wielu lat polski klub wystąpił w Lidze Mistrzów). W końcu jednak i inne kluby pokazują dobry poziom, jak rok temu Hutnik Kraków.

 

I to właśnie ekipa mistrza Polski miała się skompromitować, co zwłaszcza podkreślał manager Piasta. Tymczasem krakowski klub zawitał w Szwajcarii aby dać popis świetnej gry. Habran świetnie zastępuje najlepszego zawodnika poprzedniego sezonu i zaliczył asystę również i w tym meczu. Na gwiazdę mistrza kraju wyrasta jednak młody napastnik. Mateusz Czerwiec zaliczył kolejne dwa trafienia w tym spotkaniu i wychowanek Hutnika już przyciąga scoutów i z Niemiec.

[1 SUI] FC Basel 0-2 (2-6) Hutnik Kraków [1 POL]

 

Niestety zawiódł wicemistrz kraju. Ekipa Kolejorza w pierwszym meczu u siebie naprawdę dobrze zaprezentowała się z wicemistrzem Ukrainy, ale już w rewanżu widać było różnicę klasy i bogactwa klubów. Wart 15 mln € Lech był tłem dla wycenianej na 87 mln € ekipy z Kijowa. Będziemy trzymać za poznaniaków kciuki w Lidze Europy.

[2 UKR] Dynamo Kijów 3-1 (4-2) Lech Poznań [2 POL]

 

Ekipa z Gdańska po nieudanym sezonie wróciła na podium. Nigdy nie zawojowali Europy i tym razem im się to nie uda, a szkoda bo to jedna z najbogatszych i najbardziej obiecujących drużyn w naszym kraju. Ewidentnie potrzeba im managera, który będzie potrafił wykorzystać zaplecze zespołu!

[3 POL] Lechia Gdańsk 1-2 (2-2w) Odense Boldklub [3 DAN]

 

Drużyna Piasta Gliwice mimo niezłych wyników uważa poprzedni sezon za przegrany. Porażka w finale Pucharu Polski, wypadnięcie poza podium Ekstraklasy. Mimo wszystko Gliwiczanie są uznawani za czołówkę krajową i nie dziwi to. Tym razem pokonali bogatszy i teoretycznie silniejszy klub z Zurychu!

[4 POL] Piast Gliwice 1-0 (3-1) FC Zurych [3 SUI]

 

Legia sprowadziła do kraju Ligę Mistrzów po wielu latach przerwy. Niestety poprzedni sezon uratowali rzutem na taśmę. Vukowic najpierw wymęczył 3. miejsce, aby spaść na 5. lokatę. W efekcie zastąpił go wychowanek Hutnika Kraków - Wasilewski. Podobno były świetny obrońca bardzo liczył, że swoją karierę managerską będzie kontynuować w Krakowie, ale Wyndrowicz uparcie odrzuca oferty od coraz lepszych zespołów. I narazie wygląda na to, że Wasilewski będzie musiał wykazać się w Warszawie, co idzie nawet nieźle!

[5 POL] Legia Warszawa 3-0 (4-0) Genclerbirligi [4 TUR]

 

 

A oto rywale polskich klubów w barażach:

Hutnik Kraków vs GNK Dinamo Zagrzeb (1 Chorwacja)

Lech Poznań vs Sparta Praga (1 Czechy)

Piast Gliwice vs PSV (4 Holandia)

Legia Warszawa vs CFR Cluj (3 Rumunia)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...