Skocz do zawartości

Highway to heaven


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

Zarząd miał już dość moich częstych odwiedzin i sam z siebie postanowił rozbudować obiekty młodzieżowe inwestując w to 2 200 000 €. Prace powinny zostać zakończone za rok.

 

Wrzesień zaś podsumowujemy meczem z Chojniczanką, z którą w dwóch poprzednich spotkaniach remisowaliśmy. Zwyciężamy bez problemu, a Malinowski zdobywa swojego 1. gola dla klubu. Goście nie stawili żadnego oporu i tylko nasza leniwa gra w drugiej połowie nie doprowadziła do pogromu.

Fabiański © - Guzik (71' Antoniak), Walczak, Czerniawski, Garbacik - Zalecki (45' Filipek), Dąbrowski, Saad (56' Kittel), Malinowski, Owedyk - Czerwiec

 

28.09.2019, Ekstraklasa, 9. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 3 061 widzów

[4] Hutnik Kraków 2-0 Chojniczanka Chojnice [6]

1-0 Remigiusz Malinowski 39'

2-0 Daniel Dąbrowski 45+1'

 

MVP: Remigiusz Malinowski - Hutnik, OPŚ - 9.0, 1 gol, 1 asysta

Odnośnik do komentarza

Wrzesień 2019

 

TABELA LIGOWA

 

Puchar Polski: 3. runda

Liga Europy: faza grupowa, 3. miejsce

 

Nie zaliczę Września do najlepszego miesiąca, a jednak zdołaliśmy odzyskać fotel wicelidera niewielkim nakładem sił.

 

Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (6)

Najwięcej asyst: Wojciech Owedyk (6)

Najwyższa ocena: Mariusz Sierakowski (7.65)

 

Bilans miesiąca: 3-0-2, 8-5

 

Lech Poznań 1-0 Hutnik

Hutnik 1-3 Tottenham Hotspur (LE)

Hutnik 1-0 Korona Kielce

Dolcan Ząbki 2-3 Hutnik (PP)

Hutnik 2-0 Chojniczanka Chojnice

 

Bilans Polski U-21: 1-1-0

 

Portugalia U-21 1-1 Polska U-21

Polska U-21 2-0 Mołdawia U-21

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21: 2. miejsce

 

Inne ligi:

Anglia: Tottenham (17), Man Utd (16), Newcastle (15)

Hiszpania: Barcelona (16), Valencia (16), Real Sociedad (13)

Francja: Stade Renn. (21), PSG (20), Monaco (18)

Włochy: Juventus (14), Napoli (13), AC Milan (13)

Niemcy: Schalke (17), Leverkusen (14), Hoffenheim (14)

Portugalia: Porto (18), Sporting (15), Benfica (15)

Rosja: Zenit (28), Krasnodar (20), Spartak (18)

Belgia: Gandawa (23), Bruggia (20), Genk (16)

Holandia: Feyenoord (18), Ajax (18), Twente (17)

Odnośnik do komentarza

Przyszedł czas na rozesłanie powołań na mecze eliminacji Euro U-21 ze Szwecją i Liechtensteinem.

 

BRAMKARZE:

Tomasz Kucz (20l, Leverkusen, 3/0)

Kamil Grabara (20l, Roda JC, 1/0)

Miłosz Mleczko (20l, Lech, 1/0)

Żaden z nich nie gra w klubie, każdy występuje tylko w rezerwach.

 

STOPERZY:

Jakub Czerniawski (20l, OŚ, Hutnik, 0/0) - dobra postawa w moim klubie daje mu szansę na debiut

Ernest Dzieciol (21l, OŚ/PŚ, Charleroi, 13/0) - pod nieobecność Bondarenki to jest najlepszy stoper w kadrze

Kacper Wojdak (20l, OŚ, Chojniczanka, 5/0) - podstawowy zawodnik klubu

Damian Michalski (21l, OŚ/DP, Nieciecza, 2/0) - zmiennik w klubie, powołany przez zdolność do gry jako DP

Mateusz Żyro (20l, OŚ, Legia, 3/0) - gra tylko w rezerwach, powołany w razie czego, ale lepiej żeby niczego

 

BOCZNI OBROŃCY:

Bartosz Szymański (19l, OL, Werder, 7/0) - w klubie gra mało, ale Nawałka już mu się intensywnie przygląda

Bartłomiej Kazimierczuk (18l, OL, Dusseldorf, 4/0) - nie gra w klubie, ale ciężko mi znaleźć lepszego rezerwowego

Krystian Karbowski (21l, OŚ/OP/OL, Korona, 5/0) - nominalny stoper u mnie pełni rolę bocznego obrońcy, na OP mamy prawdziwy nieurodzaj

Bartosz Talowski (20l, OP, Jagiellonia, 3/0) - nie rozumiem dlaczego gra tylko w rezerwach

 

ROZGRYWAJĄCY:

Hubert Adamczyk (21l, PŚ/OPŚ/PL/OPL, Boavista, 28/4) - Nawałka jak nic zaraz go ukradnie

Krystian Bielik (21l, DP/PŚ/OŚ, Lechia, 27/1) - jak wyżej

Miłosz Szczepanski (21l, OPŚ/PŚ, Legia, 5/2) - dopełnienie niezastępowalnego tercetu

Karol Filipek (21l, DP/PŚ, Hutnik, 2/0) - może grać jako DP, więc będzie zapchajdziurą

 

SKRZYDŁOWI:

Kamil Jozwiak (20l, OPP/PP/OPL/PL, Lech, 17/0) - czają się na niego kluby z Hiszpanii, Francji i Anglii

Grzegorz Kociołek (21l, PP/OPP, Górnik Zabrze, 2/0) - a na niego kluby z Ekstraklasy

Rafal Mackowski (21l, PL, Pogoń Szczecin, 2/0) - podstawowy gracz Pogoni, ale gwiazdą to on nie będzie nigdy

Przemyslaw Placheta (21l, PL/OPL, Red Bull Lipsk, 3/0) - podobno chcą go w Bayernie

 

NAPASTNICY:

Przemyslaw Macierzynski (20l, NŚ, Lechia, 11/2) - w Lechii 10 spotkań i 6 bramek! Miło, że Nawałka nam go oddał.

Mateusz Czerwiec (20l, NŚ, Hutnik, 1/0) - w Hutniku 12 spotkań i 6 bramek!

Jakub Wrzesniak (20l, NŚ, sc Heerenveen, 11/2) - nie gra w klubie

 

Z ważnych zawodników zabrakło: Mateusz Bondarenko (OŚ, Legia) - powołany do głównej kadry; Kamil Matysiak (PŚ, Wolfsburg) - Nawałka nie chce mi oddać 18 latka; Marcin Listkowski (NŚ, Augsburg) - nie gra nawet w rezerwach, więc nie gra w kadrze.

Odnośnik do komentarza

- Kuba! Czyś ty ochujał!

Ten uroczy wrzask dobiegał z korytarza, po pogłosie zgadywałem, że drugim końcu. Głos należał do prezesa Gliksmana. Po chwili wpadł zasapany do mojego gabinetu w dłoni dzierżąc najnowszy egzemplarz "Przeglądu sportowego".

- Panie prezesie?

- Nie prezesuj mi tu teraz! Co to kurwa ma być?!

Wskazywał na nagłówek wywiadu, którego udzieliłem po ostatnim meczu. Zanim przyszedł czas na reprezentacyjne emocje, przyszedł czas na wpier**l.

- Beznadziejna cenzura? - Chciałem obrócić to w żart, ale to był kolejny błąd.

- Trener takiego klubu przeklina w wywiadzie?!

- Każdy rzuca mięsem. Nie wiedziałem, że gadam z żółtodziobem, który wszystko słowo w słowo puści do druku.

- Jasne. Ale jeszcze nabijanie się z innych klubów!? - Wskazał na wyróżniony cytat: My zebraliśmy wj*b niczym Najman w starciu z żoną, a Legia jak przedszkolak w bójce z Gołotą. - No czy cię pojebało czy tylko byłeś znowu pijany?!

- Ooo wypraszam sobie. Przed meczem nie tykam alkoholu. Po z resztą staram się także tego unikać.

- Masz to załatwić. Wydaj roczne zarobki, wykup oficjalną korektę, cokolwiek!

 

 

Niefortunny wywiad został udzielony po naszym drugim meczu fazy grupowej w Lidze Europy. Odwiedziliśmy Belgię, aby wrócić z niej z podkulonym i zadeptanym ogonem. Wicemistrz Belgii pokazał nam dlaczego to Club Brugge jest dość znaną marką w Europie. Nasza gra wyglądała równie dostojnie niczym pijana ladacznica rzygająca do rowu. Od początku to gospodarze dominowali, klepali jak chcieli, a my powstrzymywaliśmy ich dość skutecznie. Ale gdy piłka dotarła na wysokość formacji obrony zaczynał się cyrk. Można było popaść w depresję oglądając nasze 'starania' w destrukcji w ostatniej linii defensywy. Do 30. minuty dostawaliśmy 2-0 bez perspektyw na nic.

Zasugerowałem chłopakom zmianę zawodu na czyścicieli obuwia naszych rywali, ale nie udało się zmobilizować obrońców do lepszej gry. Guzik (OP) dostał jakimś cudem piłkę od Zaleckiego (PŚ), który od początku meczu widząc dyspozycję Damiana unikał go jak łysy prostownicy. Prawy obrońca dostał jednak piłkę, zamknął oczy i pizgnął z czuba przed siebie. Piłka trafiła do Czerwca (NP), który miał przed sobą dwóch rywali. Pozostała dwójka obstawiała Gordziejewskiego (NL) i dzięki temu Mateusz kiwnął jednego przeciwnika, a w asyście drugiego wpakował piłkę w samo okienko. 2-1. Nadzieja na remis? A dupa. Obrona dalej grała tak, że wolałbym ich zamienić ze ślepymi baranami. Tracimy kolejne dwa gole i wracamy do domu w paskudnym stanie.

Fabiański - Guzik, Walczak, Witt, Macharadze (57' Antoniak) - Filipek (71' Gamrot), Zalecki, Saad, Owedyk (61' Kittel) - Czerwiec, Gordziejewski

 

03.10.2019, Liga Europy, faza grupowa, 2. kolejka

Jan Breydelstadion, Bruggia: 27 610 widzów

[2] Club Brugge 4-1 Hutnik Kraków [3]

1-0 Gabriel Pereyra 21'

2-0 Pablo Perez 27'

2-1 Mateusz Czerwiec 59'

3-1 Jelle Vossen 68'

4-1 Manuel Arteaga 80'

 

MVP: Pablo Perez - Brugge, OPŚ - 9.0, 1 gol, 3 kluczowe zagrania

 

Drugi mecz w naszej grupie:

[1] Tottenham 0-1 R.C. Celta [4]

 

TABELA PO 2 KOLEJKACH

 

 

W wywiadzie wspomniało mi się coś o bęckach mistrza Polski. Oto wyniki w ich grupie:

[4] PSG 3-0 Legia Warszawa [3]

[2] Lazio 1-2 Sevilla [1]

 

Tabela grupy Legii po 2 kolejkach

 

 

- Kuba! Kuba!

O nie! Tym razem to Błaszczykowski i brzmiał na strasznie przejętego. Wpadł do mojego gabinetu i zaczął:

- I co? I co?

- Co i co?

- Jaka opinia po newsie od prezesa?

- Ah wybornie. Uwielbiam dostawać opierdal za to, że jakiś gryzipiórek bezmyślnie wrzuca wszystko do druku. Już napisałem do mojego adwokata, aby zagadał z nimi jak to załatwić.

- Ja nie o tym!

- A o czym?

- Eh pewnie zapomniał ci powiedzieć. Przecież brał udział w losowaniu 3. rundy Pucharu Polski.

- O. Faktycznie. Z kim gramy?

- Z Legią.

- Legią co?

- Warszawa.

No to fantastycznie. 4 razy dotychczas z nimi graliśmy i 4 razy przegraliśmy.

- Nooo dobra. Mamy doświadczenie z Ligi Europy, wygramy!

- Oni mają doświadczenie z Ligi Mistrzów. Wygramy?

- Dawid... Nie chce mi się już dzisiaj z nikim gadać. Mam jeszcze 5 dni do tego meczu, coś wymyślę.

 

 

Na domiar złego zaraz po wizycie prezesa w moim gabinecie pojawił się Kittel oznajmić, że mecz z Belgami był jego ostatnim występem w karierze. Powstrzymałem się przed płaczem, podziękowałem mu za współpracę i wróciłem do domu zalać się w trupa. Jak na odpowiedzialnego mężczyznę przystało troszkę tylko popłakując i odpuszczając trening następnego dnia.

Odnośnik do komentarza

3 dni po meczu z Bruggią odwiedzamy Płock. Przemieszany skład miał poradzić sobie z przeciętną Wisłą Płock. W ataku wyglądało to nieźle, Gordziejewski (NŚ) zdobywając gola i asystę przypieczętował dobrą grę, Koscielniak (PL) szalał na skrzydle, a Danielewicz (PŚ) większość spotkania był pewnym punktem drugiej linii.

Niestety w obronie wyglądało to słabiej i Misztal (BR) nie pokazał żadnej imponującej interwencji, grał niepewnie i to on zawinił przy golu wyrównującym wynik meczu.

 

Misztal - Antoniak, Witt ©, Czerniawski, Macharadze (67' Garbacik) - Danielewicz, Dąbrowski (66' Gamrot), Sierakowski (76' Rakoczy), Kuklis, Koscielniak - Gordziejewski

 

06.10.2019, Ekstraklasa, 10. kolejka

stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock: 3 433 widzów

[11] Wisła Płock 2-2 Hutnik Kraków [2]

1-0 Dawid Jablonski 9'

1-1 Dominik Koscielniak 17'

1-2 Jakub Gordziejewski 50'

2-2 Jakub Arak 79'

 

MVP: Dominik Koscielniak - Hutnik, PL - 8.3, 1 gol

 

 

Wszyscy czekali na pojedynek 3. rundy Pucharu Polski. Na naszej drodze stanęła Legia, z którą dotychczas przegraliśmy wszystkie 4 mecze. Wojskowi wydają się jednak słabiej sobie radzić z pogodzeniem gry w Europie z grą w lidze. W Ekstraklasie zajmują obecnie 8. miejsce, a w Lidze Mistrzów są ostatni, chociaż zdołali zremisować pierwszy mecz. My jesteśmy w lepszej sytuacji w lidze, ale nie byliśmy nawet blisko zdobycia punktu w Lidze Europy.

Mecz z początku był wymianą ciosów w środku boiska. Nikolic (NŚ) starał się uciekać, szukał gry, ale Walczak (OŚ) nie dawał mu za dużo miejsca. W 20. minucie Owedyk (PL) przebił się przy bocznej linii i zagrał piłkę idealnie na głowę Czerwca (NŚ). Ten bezbłędnie dał nam prowadzenie! Tuż przed przerwą Garbacik (OL) dał się ograć Hamalainenowi (OPP), ale Fabiański (BR) wyciągnął piłkę niemożliwą do wybronienia.

Zaraz po gwizdku zaczynającym drugą odsłonę Zalecki (PŚ) pokazał dlaczego jest naszym najważniejszym zawodnikiem. Zagrał długą piłkę do Saada (PP), ten wpadł w pole karne i zdobył drugiego i ostatniego gola w tym meczu! Pierwszy raz w historii ogrywamy Legię i awansujemy do ćwierćfinału!

Fabiański - Guzik, Walczak, Nozadze, Garbacik (70' Antoniak) - Zalecki, Filipek © (52' Dąbrowski), Saad, Malinowski, Owedyk - Czerwiec (76' Gordziejewski)

 

09.10.2019, Puchar Polski, 3. runda

stadion Wojska Polskiego, Warszawa: 13 665 widzów

Legia Warszawa 0-2 Hutnik Kraków

0-1 Mateusz Czerwiec 20'

0-2 Soony Saad 47'

 

MVP: Maciej Zalecki - Hutnik, PŚ - 9.0, 1 asysta, 6 kluczowych zagrań

Odnośnik do komentarza

Rozpoczęliśmy zgrupowanie reprezentacji. Na pierwszy ogień poszło trudne spotkanie ze Szwecją, która po dwóch kolejkach była liderem grupy. Eksperci twierdzą, że w drużynie blondasów nie ma nadal następcy Ibrahimovicia, ale nadal tworzą kolektyw wielu utalentowanych zawodników.

Tym razem postanowiłem wybrać taktykę, w której mieliśmy prowadzić grę. Mając do dyspozycji naszych najlepszych dwudziestolatków bez problemu wygraliśmy walkę w drugiej linii i to my dyktowaliśmy warunki. Od początku nadzwyczajną aktywnością wykazywał Szczepański (OPŚ). W 29. minucie minął stopera i odegrał piłkę do wpadającego w pole karne kolegi. Był to Placheta (PL) i bezbłędnie zamienił to podanie w bramkę. Gospodarze nie poddali się i ich najlepszy zawodnik Faour (NL) zagrał między naszych stoperów i Zeidan (NP) wyrównał stan spotkania. Irytujące, bo po pierwszej połowie zasługiwaliśmy na prowadzenie, chociaż faktycznie nie stworzyliśmy żadnej setki.

Co się odwlecze i tak dalej. W 58. minucie Szymański (OL) zaszarżował skrzydłem, wrzucił piłkę na jednego z najskuteczniejszych napastników Ekstraklasy - Macierzynskiego, a ten wyprowadził nas znów na prowadzenie. Przemek miał jeszcze 3 okazje, ale wykorzystał ostatnią pod koniec meczu, znowu po rajdzie Szymańskiego. Bijemy Szwedów na ich terenie dwoma bramkami!

Kucz © - Talowski (75' Karbowski), Dzieciol (58' Michalski), Wojdak, Szymański - Bielik © (66' Filipek), Adamczyk, Jozwiak, Szczepański, Placheta - Macierzynski

 

10.10.2019, Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, 3. kolejka

stadion Tunavallen, Eskilstuna: 7 800 widzów

[1] Szwecja U-21 1-3 Polska U-21 [2]

0-1 Przemyslaw Placheta 29'

1-1 Moustafa Zeidan 32'

1-2 Przemyslaw Macierzynski 58'

1-3 Przemyslaw Macierzynski 90'

 

MVP: Bartosz Szymański - Polska, OL - 9.0, 1 asysta, 9 kluczowych odbiorów

 

 

W Kielcach gościliśmy młodzieżówkę Liechtensteinu. Jedna z najsłabszych drużyn globu naturalnie nie błyszczy, a ich powodem do radości jest fakt, że w poprzednich 3 kolejkach zdobyli 3 gole. Wystawiłem więc kilku zawodników rezerwowych walczących ciągle o miejsce w składzie, chcąc zobaczyć czy dadzą sobie radę.

Zaczął ponownie Placheta (PL) , któremu asystował Czerwiec (NŚ). Cały czas naciskaliśmy rywali i w 24. minucie Kazimierczuk (OL) wrzucił piłkę w głąb pola karnego, gdzie czekał już Jozwiak (PP), który zdobył drugiego gola.

Zaraz po przerwie to Jozwiak asystował podając idealnie do Czerwca. Nadal nie byliśmy zadowoleni i z rzutu rożnego jak zwykle wyszło nic, ale piłka trafiła pod nogi Talowskiego (OP), który wystawił piłkę Bielikowi (PŚ), a zawodnik Lechii bez problemu z 16. metrów wpakował ją w samo okienko. Festiwal strzelecki zakończył Wrzesniak (NŚ), któremu asystował ponownie Kazimierczuk.

Grabara - Talowski, Michalski, Czerniawski, Kazimierczuk - Bielik, Filipek, Jozwiak (64' Kociołek), Mackowski (59' Szczepański), Placheta - Czerwiec (69' Wrzesniak)

 

14.10.2019, Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, 4. kolejka

Kolporter Arena, Kielce: 6 457 widzów

[1] Polska U-21 5-0 Liechtenstein U-21 [6]

1-0 Przemyslaw Placheta 9'

2-0 Kamil Jozwiak 24'

3-0 Mateusz Czerwiec 47'

4-0 Krystian Bielik 66'

5-0 Jakub Wrzesniak 74'

 

MVP: Krystian Bielik - Polska, PŚ - 9.2, 1 gol, 6 kluczowych zagrań

 

TABELA PO 4. KOLEJKACH

 

Wszystko idzie nawet lepiej niż przewidywałem! Największe zagrożenie - Portugalia traci punkty z kim tylko się da, my jesteśmy bardzo solidni w defensywie i w ofensywie. Z optymizmem zapatruję się na listopadowe mecze z Portugalią i Irlandią.

 

No i drobna garść statystyk:

- Jakub Czerniawski (OŚ, Hutnik) zadebiutował w kadrze.

- Kamil Jozwiak (PP, Lech), Przemyslaw Placheta (PL, Red Bull Lipsk), Mateusz Czerwiec (NŚ, Hutnik) zanotowali swoje pierwsze trafienia w kadrze

- Miłosz Mleczko (BR, Lech) i Mateusz Żyro (OŚ, Legia) to jedyni zawodnicy, którzy nie zagrali nawet minuty

Odnośnik do komentarza

@Chomik - cóż w czasie okna transferowego zawodnicy zbliżeni do niego poziomem byli za drodzy. W składzie mam jednego nominalnego OPŚ i ma ledwo 18 lat. Albo on będzie sobie radzić, albo Gamrot wraca na OPŚ :/

 

--------------------

 

Cały czas wpływają do mnie zaproszenia na rozmowy kwalifikacyjne. Od początku sezonu odrzuciłem już oferty Słowackich czołowych drużyn, klubów z 2. Bundesligi, Ligue 2, Secunda Division i nawet z Serie A. Tak zaraz po rozgromieniu Liechtensteinu zgłosił się do mnie zespół Palermo. Oczywiście odprawiłem ich z kwitkiem.

Moi zawodnicy chyba poczuli kopa wiedząc, że jestem lojalny zespołowi bo w czwartym meczu z Piastem wygrywamy czwarty raz. I to efektownie! Na szczególną uwagę zasługuje dobry występ Remigiusza Malinowskiego (OPŚ). Waham się czy on czy Gamrot mają objąć pozycję w wyjściowej jedenastce. W meczu z ekipą z Gliwic młody wychowanek przekonał mnie, że warto mu będzie dać szansę. Lepszą notę od niego dostali tylko Zalecki (PŚ), Sierakowski (PP) i Dąbrowski (PŚ). W każdym razie gromimy pretendenta do walki o mistrza kraju!

Misztal © - Antoniak, Walczak (75' Witt), Nozadze, Macharadze - Zalecki (60' Gamrot), Dąbrowski, Sierakowski, Malinowski, Owedyk - Czerwiec (64' Gordziejewski)

 

19.10.2019, Ekstraklasa, 11. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 3 244 widzów

[3] Hutnik Kraków 4-0 Piast Gliwice [4]

1-0 Remigiusz Malinowski 19'

2-0 Maciej Zalecki 24'

3-0 Daniel Dąbrowski (kar.) 28'

4-0 Daniel Dąbrowski (kar.) 82'

 

MVP: Daniel Dąbrowski - Hutnik, PŚ - 9.2, 2 gole, 7 kluczowych zagrań

 

 

Trzecia kolejka Ligi Europy okraszona była przez media dniem kolejnego pogromu na Hutniku. Po meczu jednak uznano nas za antyhiszpański klub. Wyeliminowaliśmy wcześniej efektownie 7. klub Primera Division, a tym razem w grupie odnosimy skromne zwycięstwo nad 6. zespołem tej ligi.

Od początku to gospodarze mieli przewagę. Atakowali, szarpali i szukali swoich okazji. W 13. minucie Pratto (NP) stanął sam na sam z Fabiańskim (BR). Polak zachował zimną krew i nie dał się pokonać, a następnie wybronił dobitkę Bittencourta (PŚ). Była to najlepsza szansa gospodarzy w tym meczu. Później mieli jeszcze dwie setki, ale znowu górą był nasz bramkarz.

Zaraz po przerwie Fabiański trochę przeliczył się ze swoimi możliwościami i nie sięgnął dośrodkowania. Pratto główkował, ale nie było to idealne podanie i strzał nie był przesadnie silny, a Walczak (OŚ) dramatycznym skokiem niczym Bruce Lee wybronił nas przed stratą gola! Z naszej strony w ataku głównie grali Zalecki (PŚ) i Malinowski (OPŚ). Nasz wychowanek stanął nawet sam na sam z Alvarezem (BR), ale Hiszpan skosił go równo z trawą. W efekcie otrzymaliśmy rzut karny, który został zamieniony na jedynego gola w tym meczu! Gospodarze opadli z sił, a my byliśmy zadowoleni głównie wstrzymując wszelką grę w środkowej strefie boiska! Zdobywamy 3 punkty i co ważne 360 000 €!

Fabiański - Guzik, Walczak, Witt ©, Garbacik (85' Antoniak) - Zalecki, Filipek (72' Dąbrowski), Saad, Malinowski, Owedyk (59' Koscielniak) - Czerwiec

 

24.10.2019, Liga Europy, faza grupowa, 3. kolejka

stadion Balaidos, Vigo: 24 608 widzów

[2] R.C. Celta 0-1 Hutnik Kraków [4]

0-1 Soony Saad (kar.) 58'

 

MVP: Remigiusz Malinowski - Hutnik, OPŚ - 9.0, 1 asysta, 8 kluczowych podań

 

Wynik drugiego meczu:

[1] Bruggia 1-2 Tottenham [3]

 

TABELA

 

 

Nasz sukces przyćmił jednak mecz mistrza Polski:

[4] Legia Warszawa 3-3 Sevilla [1]

[3] Lazio Rzym 0-1 PSG [2]

 

TABELA

Odnośnik do komentarza

Pierwotnie mieliśmy wracać do Krakowa zaraz po meczu, ale mocny wiatr zmusił nas do opóźnienia lotu. W związku z tym zarządziłem ku pokrzepieniu duszy wyprawę na miasto. Błaszczykowski wraz z kapitanem Wittem i kilkoma innymi zawodnikami zdecydowanie odradzali ten pomysł. Większość ekipy ruszyła jednak do klubu, w którym wynajęliśmy parę lóż dla nas.

Rano prawie nieprzytomny wsiadłem do samolotu. Debil zarządza podróż o 6 rano! Wielu z nas było w dość... zmęczonym stanie, chociaż zdaniem klubowego fizjoterapeuty to ja byłem najbardziej zmasakrowany. Z resztą przez połowę lotu rzygałem jak kot. Dobrze, że mamy wśród trenerów dwóch Rosjan. Doświadczeni w libacjach, łoili więcej ode mnie, a trzymali się nieźle pomogli mi stanąć na nogi.

Niespodzianki na kacu to jednak najgorsze co może człowieka spotkać. Z lotniska odebrał nas prezes Gliksman i prezes PZPN Zbigniew Boniek. Ten drugi postanowił pogratulować mi ostatnich wyników, co cieszyło mnie jak śnieg w maju. Dobrze, że wcześniej ta dwójka trenerów i fizjoterapeuta zajmowali się mną, byłem tylko nieznacznie 'wczorajszy'.

 

 

Niedane nam było długo pławić się w świetle fleszy. Przyszedł czas na derby Krakowa! Jeszcze kilka lat temu Wisła Kraków była niekwestionowanym liderem w naszym mieście, a teraz bronili się przed spadkiem z ligi. I to dość nieporadnie.

Biała Gwiazda miała do dyspozycji praktycznie wszystkie swoje najcięższe działa, podczas gdy ja musiałem dać odpocząć paru zawodnikom. W kadrze meczowej zabrakło: Walczaka (OŚ), Zaleckiego (PŚ), Saada (PP) i Czerwca (NŚ). Mimo tego udało się zapewnić kibicom niewiarygodne wrażenia.

Z początku mecz wyglądał na widowisko dorównujące poziomem ciekawości wyścigom ślimaków inwalidów. Aż w 25. minucie Reznicek (NŚ) przypadkowo odbił piłkę tak, że trafiła do Urbanczyka (DP), który walnął z czuba i pokonał zaskoczonego tym wszystkim Fabiańskiego.

Każdy spodziewałby się teraz tekstu "podrażnieni tym policzkiem rzuciliśmy się do ataku niczym Tom na Jerrego". Niestety stanęliśmy zszokowani. Do tego stopnia, że Reznicek strzelił drugiego gola, którego sędzia błędnie nie uznał. Arbiter Jakubik uznał, że zobaczył spalonego, ale Czerniawski (OŚ) był spóźniony o krok. Narzekać nie będę, błąd działał na naszą korzyść. I zirytował rywali, którzy kretyńsko skosili w polu karnym Gordziejewskiego (NŚ). Niestety Dąbrowski (PŚ) źle uderzył w piłkę marnując karnego.

W szatni nawiązałem do poczucia honoru, bicia Celty i nie brania w dupsko od Wiślaków. I niczego to nie zmieniło. Zmieniłem taktykę z 4-4-2 (duże uproszczenie naszej formacji) na 3-5-2 wprowadzając na boisko Huyghe (NL). Belg potrzebował dokładnie 174 sekund na zdobycie gola. Samobójczego. W polu karnym chciał wybić piłkę, ale uderzył nieczysto i pokonał Fabiańskiego, który swoją drogą powinien to złapać.

Zaklął po belgijsku i po kolejnych 182 sekundach Gordziejewski (NP) odegrał delikatnie do niego, a ten z całej siły przywalił z czuba dając nam gola kontaktowego!

Gra znowu siadła, ale wprowadziłem Owedyka (PL). W ostatnich Wojtek grał przeciętnie, ale w dokładnie 171 sekund po swoim wejściu to on kiwnął dwóch rywali i wrzucił piłkę w pole karne. Trochę niecelnie, ale Huyghe po swojej wpadce z samobójem grał jak na sterydach i przewrotką wpakował piłkę do siatki trzeci raz tego dnia!

Biała Gwiazda wznowiła grę, ale ich kapitan Czekaj (OŚ) niefrasobliwie chciał kiwnąć Gordziejewskiego. Ten nie pozwolił na to, przechwycił piłkę i 49 sekund po poprzedniej bramce znowu skakałem z radości!

Co zrobili gospodarze? Dokładnie to samo, ale na skrzydle! Tym razem to Huyghe przejął piłkę, kopnął z czuba wzdłuż pola karnego, gdzie wbiegł Sierakowski (PP) uderzający z woleja celnie i bezwzględnie! Z 0-2 na 4-2!

Gwiazda Wisły Huseinbasic (PŚ) pokazał dlaczego nie powinien już grać w naszej lidze, gdy finezyjnym strzałem dał jeszcze cień nadziei swoim kolegom. Na szczęście udało nam się dowieźć prowadzenie do końca!

Fabiański - Guzik (62' Huyghe), Czerniawski, Witt, Garbacik - Dąbrowski, Filipek (57' Danielewicz), Sierakowski, Gamrot, Koscielniak (74' Owedyk) - Gordziejewski

 

27.10.2019, Ekstraklasa, 12. kolejka

stadion im. Henryka Reymana, Kraków: 10 831 widzów

[13] Wisła Kraków 3-4 Hutnik Kraków [3]

1-0 Maciej Urbanczyk 25'

2-0 Lucas Huyghe (sam.) 65'

2-1 Lucas Huyghe 68'

2-2 Lucas Huyghe 77'

2-3 Jakub Gordziejewski 78'

2-4 Mariusz Sierakowski 79'

3-4 Ermin Huseinbasic 86'

 

MVP: Lucas Huyghe - Hutnik, NL - 8.6, 2 gole, 1 asysta

Odnośnik do komentarza

Zagadka co robiłem po wygraniu derbów? Jeżeli ktoś nie odpowiedział 'umiarkowanie świętowałem' powinien zastanowić się nad swoim życiem. Nie popełniałem już błędu i nie zabrałem zawodników ze sobą. Za dużo brukowców zaczyna szukać sensacji po tym. Jak zwykle świat futbolu nie dał pocierpieć skacowanemu człowiekowi w spokoju. Od rana dobijała się do mnie sekretarka, aby poinformować, że w końcu zaczęły też wpływać oferty pracy z Anglii! Co prawda z Championship, ale to już wielki progres. Queens Park Rangers okupujący dzielnie ostatnie miejsce w tabeli i obecnie 16. ekipa Fulham chcąca wrócić do Premiership. Musiało mnie mocno trzymać bo odesłałem bez wahania oba kluby z kwitkiem.

 

 

Na kolejny mecz posłałem rezerwowy skład. Powodem była następna kolejka z Legią. No i niestety nasz drugi garnitur zawiódł na całej linii. Znaczna przewaga nad Jagiellonią nie została w żaden sposób wykorzystana. Nędza lipa i smutek.

 

Misztal - Antoniak, Nozadze (79' Czerniawski), Walczak, Macharadze - Danielewicz, Filipek, Sierakowski, Kuklis © (58' Wallaeys), Koscielniak - Gordziejewski (70' Huyghe)

 

30.10.2019, Ekstraklasa, 13. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 3 082 widzów

[3] Hutnik Kraków 0-0 Jagiellonia Białystok [10]

 

MVP: Frane Ikic - Jagiellonia, OŚ - 7.7, 9 kluczowych przechwytów


Październik 2019

 

TABELA LIGOWA

 

Puchar Polski: ćwierćfinał

Liga Europy: faza grupowa, 3. miejsce

 

W Ekstraklasie gubimy 4 punkty co jest niedopuszczalne, w Lidze Europy jednak odnosimy historyczne zwycięstwo. Dodajmy pierwszą wygraną z Legią i ostatecznie październik okazuje się całkiem udanym miesiącem.

 

Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (8)

Najwięcej asyst: Wojciech Owedyk (8)

Najwyższa ocena: Mariusz Sierakowski (7.69)

 

Bilans miesiąca: 4-2-1, 14-9

 

Club Brugge 4-1 Hutnik (LE)

Wisła Płock 2-2 Hutnik

Legia Warszawa 0-2 Hutnik (PP)

Hutnik 4-0 Piast Gliwice

R.C. Celta 0-1 Hutnik (LE)

Wisła Kraków 3-4 Hutnik

Hutnik 0-0 Jagiellonia

 

Bilans Polski U-21: 2-0-0

 

Szwecja U-21 1-3 Polska U-21

Polska U-21 5-0 Liechtenstein U-21

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21: 1. miejsce

 

Inne ligi:

Anglia: Tottenham (23), Man Utd (21), Newcastle (20)

Hiszpania: Barcelona (25), Valencia (24), R. Madryt (21)

Francja: PSG (30), Stade Renn. (27), Ol. Lyon (24)

Włochy: Juventus (23), Napoli (21), AC Milan (20)

Niemcy: Bayern (23), Leverkusen (21), Schalke (21)

Portugalia: Porto (22), Sporting (21), Braga (18)

Rosja: Zenit (34), Krasnodar (26), Lokomotiw (23)

Belgia: Gandawa (33), Bruggia (27), Genk (24)

Holandia: Feyenoord (24), Ajax (22), Twente (21)

Odnośnik do komentarza

Hit kolejki. Mistrz Polski Legia Warszawa goszcząca u siebie nas. Szykowaliśmy się na to spotkanie od tygodnia tracąc punkty w poprzednim meczu. Jak się okazuje Legia była i tak lepiej przygotowana. Nasza defensywa nie potrafiła sobie poradzić z świetnie dysponowaną ofensywą gospodarzy.

 

Do przerwy nikt nie mógł spodziewać się przegranej. Ba w 9. minucie Owedyk (PL) zagrał na skraj pola karnego, gdzie czekał Malinowski (OPŚ), który bezbłędnie wykończył tą akcję. Czerwiec (NŚ) miał dwie świetne okazje do podwyższenia prowadzenia, niestety obie zmarnował.

 

W 50. minucie o swojej osobie przypomniał Nikolic (NŚ) wyrównując po dwójkowej akcji z Hamalainenem (OPŚ). 5 minut później Owedyk znów błysnął i tym razem Czerwiec zdobył gola. I wydawało się, że damy radę. Ale kwadrans przed końcem spotkania Hamalainen uderzył zza pola karnego. Strzał nie był zbyt silny, ale Fabiański (BR) był źle ustawiony i odbił piłkę na 5. metr. Tam Witt (OŚ) chciał wyekspediować futbolówkę wolejem, ale skiksował potwornie i wpakował ją w samo okienko naszej bramki. I to był nasz koniec. Wiktor stracił pewność siebie, Fabiański również. A z tą dwójką posypała się i reszta obrony. Efekt? Kolejne dwa gole, przy których nasi defensorzy przyglądali się tylko rywalom ze zdziwieniem. Przegrywamy, niestety zasłużenie.

Fabiański - Guzik, Witt ©, Czerniawski, Garbacik - Zalecki, Dąbrowski (56' Gamrot), Saad (69' Rakoczy), Malinowski (73' Danielewicz), Owedyk - Czerwiec

 

02.11.2019, Ekstraklasa, 14. kolejka

[7] Legia Warszawa 4-2 Hutnik Kraków [3]

0-1 Remigiusz Malinowski 9'

1-1 Nemanja Nikolic 50'

1-2 Mateusz Czerwiec 55'

2-2 Wiktor Witt (sam.) 74'

3-2 Nemanja Nikolic 82'

4-2 Michal Kucharczyk 90+3'

 

MVP: Kasper Hamalainen - Legia, OPŚ - 9.0, 2 asysty

 

 

W dość kiepskich nastrojach przyjmowaliśmy u siebie Celtę. Obecnie zajmują oni 4. miejsce w Primera Division. I nasze ostatnie dwa występy ligowe zapowiadały rżnięcie moich zawodników przed własną publicznością.

 

Moi podopieczni byli jednak bardzo zdeterminowani i tylko słaba dyspozycja Czerwca (NŚ) ratowała gości przed stratą bramki. W drugiej odsłonie jednak, krótko po wznowieniu gry Saad (PP) wpadł w pole karne, odegrał delikatnie do Danielewicza (PŚ), a ten dał nam prowadzenie! Wyjątkowo słabo tego dnia grał Zalecki (PŚ), co zdarza mu się bardzo rzadko. Za niego wprowadziłem Dąbrowskiego (PŚ), który 5 minut po wejściu na boisko otrzymał piłkę od Owedyka (PL) i nie mając przed sobą żadnego obrońcy spokojnie przymierzył dając nam dwubramkowe prowadzenie! Goście pod koniec meczu zdobyli honorowego gola, ale mieli już za mało czasu na wyrównanie spotkania. Chyba faktycznie leżą nam hiszpańskie kluby!

Fabiański © - Guzik, Walczak (75' Witt), Czerniawski, Garbacik - Zalecki (61' Dąbrowski), Danielewicz, Saad, Malinowski, Owedyk - Czerwiec (56' Gordziejewski)

 

07.11.2019, Liga Europy, faza grupowa, 4. kolejka

stadion im. Henryka Reymana, Kraków: 11 478 widzów

[3] Hutnik Kraków 2-1 R.C. Celta [4]

1-0 Krzysztof Danielewicz 48'

2-0 Daniel Dąbrowski 66'

2-1 Alberto Solis 86'

 

MVP: Soony Saad - Hutnik, PP - 9.0, 1 asysta

 

[1] Tottenham 3-2 Bruggia [2]

 

TABELA

 

 

I oczywiście tak wyglądają poczynania Legii w Lidze Mistrzów:

[1] Sevilla 3-0 Legia [3]

[2] PSG 2-1 Lazio [4]

 

TABELA

Odnośnik do komentarza

Za tydzień gramy kolejne dwa mecze w ramach kwalifikacji do Euro U-21 z Portugalią i Irlandią. Co to oznacza? Powołania!

 

BRAMKARZE:

Tomasz Kucz (20l, Leverkusen, 4/0)

Kamil Grabara (20l, Roda JC, 2/0)

Miłosz Mleczko (20l, Lech Poznań, 1/0)

 

STOPERZY:

Ernest Dzieciol (21l, OŚ/PŚ, Charleroi, 14/0)

Kacper Wojdak (20l, OŚ, Chojniczanka, 6/0)

Jakub Czerniawski (20l, OŚ, Hutnik Kraków, 1/0)

Mateusz Żyro (20l, OŚ/OL, Legia Warszawa, 3/0)

 

BOCZNI OBROŃCY:

Jan Andrzejewski (21l, OP, GKS Tychy, 2/0)

Bartłomiej Kazimierczuk (18l, OL, Dusseldorf, 5/0)

Bartosz Talowski (20l, OP, Jagiellonia, 5/0)

Krystian Karbowski (21l, OL/OŚ/OP, Korona Kielce, 6/0)

 

ROZGRYWAJĄCY:

Hubert Adamczyk (21l, PŚ/OPŚ/PL/OPL, Boavista, 29/4)

Krystian Bielik (21l, DP/PŚ/OŚ, Lechia Gdańsk, 29/2)

Sebastian Milewski (20l, PŚ, Piast Gliwice, 4/0)

Konrad Handzik (21l, OPŚ/PŚ, Lechia Gdańsk, 10/4)

Jakub Tabor (20l, PŚ, Kaiserslautern, 0/0) - debiutant, wypożyczony do Wisły Kraków, gdzie jest czołowym zawodnikiem, stąd to powołanie

 

SKRZYDŁOWI:

Grzegorz Kociołek (21l, PP/OPP, Górnik Zabrze, 3/0)

Rafal Mackowski (21l, PL, Pogoń Szczecin, 3/0)

Przemyslaw Placheta (21l, PL/OPL, Red Bull Lipsk, 5/2)

Krzysztof Baranowski (18l, PP/PL/PŚ/OPP/OPL, Stuttgart, 0/0) - był już raz powołany, ale nie zadebiutował jeszcze u mnie

 

NAPASTNICY:

Przemyslaw Macierzynski (20l, NŚ, Lechia Gdańsk, 12/4)

Mateusz Czerwiec (20l, NŚ, Hutnik Kraków, 2/1)

Jakub Wrzesniak (20l, NŚ, sc Heerenveen, 12/3)

Odnośnik do komentarza

Na moją prywatną skrzynkę wpłynęło chyba najatrakcyjniejsze zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Przedostatnia obecnie drużyna Serie A - ACF Fiorentina szuka kogoś, kto posprząta bałagan po poprzednim managerze i przywróci klub do walki o europejskie puchary. Czasu jeszcze sporo, okno transferowe za pasem, ale pozostałem wierny obecnej drużynie. Mam tu przecież misję. I zniżki w większości pubów.

 

Na naszej drodze w Ekstraklasie stanęła drużyna z Sosnowca. To na nich w końcu odreagowaliśmy dwa poprzednie słabe występy na krajowym podwórku. Nasz delikatnie przemieszany skład bez problemu poradził sobie z walczącą o utrzymanie w lidze ekipą. Duet napastników Czerwiec-Gordziejewski był nie do zatrzymania, chociaż Jakub strzelił gola dopiero pod koniec meczu. Ważne jednak, że obaj wypracowali wcześniej po bramce dla kolegów z zespołu zapewniając nam spokój do końca spotkania. Kolejną asystę odnotował też Owedyk (PL), a Sierakowski (PP) dalej udowadnia, że nie mogę o nim myśleć jako tylko o zmienniku.

Misztal - Walczak, Nozadze, Witt © (74' Garbacik) - Filipek, Sierakowski, Dąbrowski (68' Danielewicz), Zalecki, Owedyk (62' Koscielniak) - Gordziejewski, Czerwiec

 

10.11.2019, Ekstraklasa, 15. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 3 068 widzów

[3] Hutnik Kraków 3-0 Zagłębie Sosnowiec [13]

1-0 Mariusz Sierakowski 20'

2-0 Krzysztof Danielewicz 73'

3-0 Jakub Gordziejewski 81'

 

MVP: Jakub Gordziejewski - Hutnik, NP - 8.9, 1 gol, 1 asysta

 

 

Przed zgrupowaniem kadry pozostało rozegrać ćwierćfinał Pucharu Polski. Naszym rywalem w tym dwumeczu jest II ligowy Górnik Zabrze. I jak nigdy miałem problem z motywacją moich podopiecznych. W poprzedniej rundzie pokonaliśmy Legię i teraz każdy był bardzo pewny siebie. Nie pomógł fakt, że głównie wystąpili w tym meczu nasi zmiennicy.

I dzięki temu Zabrzanie postawili nam solidny opór. Niezła organizacja defensywy wystarczyła na dość leniwe ataki mojego zespołu. Na szczęście zachowywaliśmy dobre odległości między formacjami i ani razu w tym meczu nie padł celny strzał na naszą bramkę, chociaż kilka razy Popczynski (BR) interweniował na 30. metrze. Co ciekawe to po wybiciu przez niego piłki z tak dużej odległości od swojej bramki futbolówka trafiła do Gordziejewskiego (NŚ). Ten obrócił się z obrońcą na plecach i stał sam na sam z golkiperem gości. Zanim jednak oddał strzał wylądował na ziemi powalony atakiem godnym zawodnika rugby. Chwilę później sam poszkodowany zamienił rzut karny na jedynego gola w tym meczu.

Popczynski - Antoniak, Nozadze, Witt © (70' Czerniawski), Macharadze (57' Garbacik) - Danielewicz, Dąbrowski (57' Filipek), Sierakowski, Gamrot, Koscielniak - Gordziejewski

 

13.11.2019, Puchar Polski, ćwierćfinał, 1. mecz

Suche Stawy, Kraków: 5 125 widzów

Hutnik Kraków 1-0 Górnik Zabrze

1-0 Jakub Gordziejewski (kar.) 60'

 

MVP: Mariusz Sierakowski - Hutnik, PP - 9.0, 10 kluczowych zagrań

 

Pozostałe ćwierćfinały:

(II liga) Olimpia Zambrów 0-0 Chojniczanka (E-klasa)

(E-klasa) Wisła Płock 0-2 Lech Poznań (E-klasa)

(E-klasa) Piast Gliwice 1-1 Korona Kielce (E-klasa)

Odnośnik do komentarza

Ostatnie występy naszej dorosłej reprezentacji nie powalają. W Europejskiej Lidze Narodów spadamy do najsłabszej grupy, w Eliminacjach Mistrzostw Europy dostajemy łomot nawet od Cypru! Nie dziwi więc, że nasz pierwszy mecz na tym zgrupowaniu przyciągnął tyle samo widzów przed telewizory co kadra Nawałki.

 

A krótkie zgrupowanie zaczynamy powitaniem u siebie Portugalii. Ich przyszłe gwiazdy zawodzą na całej linii. Wygrali tylko z Mołdawią. Z Liechtensteinem jeszcze nie grali, ale z resztą rywali w grupie zaledwie zremisowali, a Irlandia nawet ich pokonała. Nadal jeszcze mogli odbić się od dna, ale koniecznością była wygrana w Krakowie z nami. Równolegle swój mecz rozgrywała Szwecja i raczej nie było co liczyć na potknięcie z Liechtensteinem. Naszym celem było więc zdobycie kompletu punktów!

 

Od początku to my ruszyliśmy do ataku. Handzlik (OPŚ) cały czas szukał gry i już w 3. minucie powinien mieć na koncie asystę. Niestety tego dnia Portugalia miała dwóch świetnie dysponowanych zawodników. Diogo Cabral (OP) i Fabio Duarte (BR) praktycznie sami powstrzymywali od początku naszych piłkarzy. Cabral nawet szarpał w ofensywie i w 26. minucie przeprowadził jedną z niewielu akcji gości. To po jego podaniu Pereira (NL) zdobył gola. Trochę to nas pohamowało, ale przed końcem pierwszej odsłony wywalczyliśmy rzut rożny, który wykonywał Handzlik. Zagrał idealnie na głowę Dzieciola (OŚ), który wyrównał stan meczu.

W drugiej połowie mieliśmy wyjść na prowadzenie. Problem w tym, że nasze ataki gubiły się na wysokości pola karnego i nie potrafiliśmy przekuć przewagi na wygraną. Remisujemy z Portugalią co brzmi nieźle, ale jednak jest sporym rozczarowaniem.

Kucz - Andrzejewski (79' Talowski), Wojdak, Dzieciol, Kazimierczuk © (59' Żyro) - Bielik (67' Milewski), Adamczyk, Baranowski, Handzlik, Placheta - Macierzynski

 

14.11.2019, Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, 5. kolejka

stadion przy ul. Józefa Kałuży, Kraków: 10 426 widzów

[1] Polska U-21 1-1 Portugalia U-21 [5]

0-1 Goncalo Pereira 26'

1-1 Ernest Dzieciol 42'

 

MVP: Diogo Cabral - Portugalia, OP - 8.4, 1 asysta, 13 odbiorów

Odnośnik do komentarza

 

4727eeeebc140822ae08a26eeafe5a25.png

 

 

Nawałka powinien bać się o pracę?

 

Jak wiemy ostatnio drużyna Adama Nawałki gra beznadziejnie słabo. Porażka z Cyprem 1-3 została delikatnie przyćmiona szczęśliwym remisem z Austrią 1-1. Znacznie lepiej radzi sobie zespół U-21 pod wodzą Jakuba Wyndrowicza.Trener, który w zaledwie 3 lata wyprowadził Hutnika Kraków z III ligi do Ekstraklasy, a teraz walczy o mistrza Polski na początku roku został selekcjonerem młodzieżowej kadry.

Wczoraj rozegrał on już szósty mecz w ramach eliminacji do ME U-21.

 

W Krakowie podejmowaliśmy dobrze dysponowaną Irlandię, która traciła 2 punkty do nas i 1 punkt do Szwecji. I zgodnie z oczekiwaniami goście postawili solidny opór.

Od początku przejęliśmy inicjatywę, jednak nie udawało się w pełni kontrolować przebiegu meczu. To goście pierwsi mogli cieszyć się z gola, ale Kucz udowodnił, że jest najlepszym młodym polskim bramkarzem. Mogliśmy odpowiedzieć, ale debiutant z poprzedniego spotkania Baranowski (PP) grał znacznie słabiej niż 4 dni temu i zmarnował idealną okazję. Do przerwy wynik bezbramkowy z nieznacznym wskazaniem na nas.

W drugiej połowie, i tak już dobrze grający w poprzednich 45 minutach, debiutant Jakub Tabor (PŚ) świetnie prowadził naszą drugą linią. W końcu Placheta (PL) zagrał właśnie do Tabora na wolne pole, a wypożyczony do Wisły pomocnik zdobył jedynego gola w tym meczu. Zdobywamy bezcenne 3 punkty!

Kucz - Talowski, Karbowski (71' Żyro), Czerniawski, Kazimierczuk © - Bielik, Tabor, Baranowski (59' Mackowski), Handzlik (59' Adamczyk), Placheta - Wrzesniak

 

18.11.2019, Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, 6. kolejka

przy ul. Józefa Kałuży, Kraków: 8 772 widzów

[1] Polska U-21 1-0 Irlandia U-21 [3]

1-0 Jakub Tabor 62'

 

MVP: Jakub Tabor - Polska, PŚ - 8.7, 1 gol

 

TABELA PO 6. KOLEJKACH

 

Dzięki wpadce Szwecji drużyna Wyndrowicza zapewnia sobie 3 punkty przewagi. Do Eliminacji U-21 wrócimy jednak dopiero we wrześniu 2020, oby do tego czasu manager Hutnika nie zgubił wspólnego języka i co za tym idzie świetnego stylu z naszymi młodymi reprezentantami!

Odnośnik do komentarza

Pozytywną stroną tego wszystkiego był fakt, że nie musiałem podróżować po ostatnich dwóch spotkaniach kadry. Następnego dnia w swoim gabinecie przeglądałem krótki raport z występu moich podopiecznych w meczach reprezentacji. Dla Libanu dwukrotnie zagrał Saad, dla Gruzji U-21 dwukrotnie Macharadze, Polski U-21 Czerwiec 1 mecz. Do tego dla Polski U-19 bracia Popczynscy zagrali dwa mecze.

 

Do Krakowa zawitała ekipa Termialicy. Walcząca o utrzymanie drużyna gra słabiutko i nie inaczej było w meczu z nami. Od początku goście byli dla nas kompletnym tłem. Ciężko znaleźć nasze słabe punkty. Nawet Fabiański (BR) miał okazję wykazać się, gdy po wybyciu na pałę piłka trafiła do napastnika gości. Bez problemu bijemy słabszy zespół.

Fabiański © - Guzik, Walczak (66' Witt), Nozadze, Garbacik - Zalecki, Dąbrowski (62' Filipek), Sierakowski, Malinowski (74' Gamrot), Owedyk - Czerwiec

 

23.11.2019, Ekstraklasa, 16. kolejka

Suche Stawy, Kraków: 2 866 widzów

[3] Hutnik Kraków 3-0 Termalica Nieciecza [14]

1-0 Mateusz Czerwiec 26'

2-0 Mateusz Czerwiec 36'

3-0 Luka Nozadze 77'

 

MVP: Damian Guzik - Hutnik, OP - 9.0, 1 asysta

Odnośnik do komentarza

Świat zauważył nad wyraz dobre wyniki Hutnika i Polski U-21. Na mojej skrzynce pojawiły się trzy ciekawe oferty pracy z reprezentacjami. Pierwsza od Irlandii Północnej 107. w rankingu FIFA za 39 000€ miesięcznie. Druga od Norwegii 89. w rankingu FIFA za 67 000€ miesięcznie. Ostatnia zaś od Turcji, która spadła na 28. miejsce w rankingu FIFA za 150 000€ miesięcznie. Dla porównania mój łączny przychód obecnie wynosi 3 000€. Mimo tego odrzuciłem te oferty. Chcę skupić się na doprowadzeniu Hutnika do Ligi Mistrzów i na dotarciu do Mistrzostw Europy U-21!

 

Po podjęciu tej decyzji żona chciała mnie wyrzucić z domu. 150 tysiaków miesięcznie, a jakby mi poszło tak dobrze jak dotychczas to i jeszcze więcej mógłbym zażądać. Parę dni zajęło mi wyjaśnienie, że pieniądze to nie wszystko, że przecież i tak jest nieźle, że prędzej bym połamał język niż wymówił połowę nazwisk kadry. Ostatecznie pomogła obietnica spędzenia świąt w cieplutkiej Hiszpanii.

 

 

W międzyczasie wybrałem się z zawodnikami do Londynu. Mieliśmy zagrać na słynnym Wembley. Jakim cudem czołowy klub z Premier League gra na nim mecze Ligi Europy nie wiem, ale guzik mnie to obchodziło. Wraz z moimi podopiecznymi cieszyłem się jak dziecko, każdy wszak chce wystąpić na tym legendarnym obiekcie.

 

Powitało nas 40 tysięcy gardeł. I przytłaczający był fakt, że to ledwie połowa pojemności stadionu. Nadal jednak robiło to na nas wielkie wrażenie. Aż za wielkie. Od początku daliśmy się zepchnąć do defensywy. Na szczęście Fabiański (BR) przypomniał się kibicom, w końcu przez lata był uznawany za jednego z czołowych golkiperów Premier League! W końcu jednak Harry Kane (NŚ) urwał się znowu naszym stoperom i wpakował piłkę do siatki.

Mogliśmy odpowiedzieć w nieco ponad minutę. Niestety Czerwiec (NL) postanowił podać do Gordziejewskiego (NP) zamiast samemu strzelać i jego kolega nie trafił nawet w bramkę. Tuż przed przerwą sam na sam z bramkarzem gospodarzy stanął Dąbrowski (PŚ) i prawie go pozbawił przytomności wkładając całą swoją siłę w strzał skierowany prosto w brzuch golkipera.

 

Gospodarze mieli przewagę to nie podlegało wątpliwości, ale te dwie doskonałe okazje dały mi punkt odniesienia i zachęciłem chłopaków do walki. Niestety świetny mecz rozgrywał Delle Alli (PŚ) i to on zagrał piłkę idealnie między moich stoperów. Ziyech (OPŚ) dopadł do piłki i podwyższył prowadzenie w 64. minucie.

Nam brakowało tego dnia zdecydowanego lidera. Paru zawodników grało poprawnie, ale nikt nie był motorem napędzającym nas. W końcu w 71. minucie Czerwiec huknął zza pola karnego, Lloris (BR) wybił piłkę przed siebie, dopadł do niej Gordziejewski i tym razem bezbłędnie zdobył gola.

Szok przeżyli kibice gospodarzy, gdy zaraz po wznowieniu gry, wprowadzony kilka minut wcześniej Gamrot (OPŚ) przeciął proste podanie i długą piłką odnalazł Gordziejewskiego. Ten stanął sam na sam z bramkarzem i wyrównał wynik!

Od tej chwili nie istnieliśmy w meczu. Rywale rzucili się na nas niczym Khalidov na matę w walce z Karaoglu. I na ich drodze znowu stanął Fabiański, który bronił jak natchniony. W przeciągu 18 minut wybronił 7 celnych strzałów, z czego 3 naprawdę groźne! Przerażające jest to, że linia obrony nie grała źle i sporo akcji przerywała, a jednak przewaga umiejętności była tak wielka, że gospodarze byli w stanie dojść do okazji strzeleckich. Mimo tego remisujemy i zdobywamy bezcenny punkt!

 

Fabiański - Guzik, Czerniawski (73' Nozadze), Witt, Garbacik - Filipek, Dąbrowski (52' Danielewicz), Zalecki, Malinowski (67' Gamrot) - Czerwiec, Gordziejewski

 

28.11.2019, Liga Europy, faza grupowa, 5. kolejka

Wembley, Londyn: 40 668 widzów

[1] Tottenham Hotspur 2-2 Hutnik Kraków [3]

1-0 Harry Kane 36'

2-0 Hakim Ziyech 64'

2-1 Jakub Gordziejewski 71'

2-2 Jakub Gordziejewski 72'

 

MVP: Dele Alli - Tottenham, PŚ - 9.0, 13 kluczowych zagrań

 

[2] Bruggia 3-1 Celta [4]

 

TABELA PO 5 MECZACH

 

 

A Legia zaprzepaściła szansę na grę wiosną w europejskich pucharach. Zbyt optymistyczna taktyka sprawiła, że Lazio szybko strzeliło 2 gole i zapewniło sobie wygraną.

[4] Lazio 3-1 Legia [3]

[2] PSG 2-0 Sevilla [1]

 

TABELA

Odnośnik do komentarza

Tuż przed kolejnym meczem otrzymałem informację, że piłkarzem listopada został Mateusz Czerwiec wyprzedzając dwóch zawodników Lecha Poznań: Mateusza Zachara i Kamila Jozwiaka.

Z kolei pozycję selekcjonera Norwegii otrzymał inny manager polskiego klubu. Henning Berg prowadził dotychczas Lecha Poznań i wywalczył z tym zespołem wicemistrzostwo Polski, a obecnie jego klub ma przewagę 6 punktów nad nami i aż 10 oczek nad najniższym stopniem podium. Kibice Kolejorza teraz jednak drżą, gdyż autor świetnych wyników został doceniony przez norweski związek piłkarski. Co ciekawe prasa sugeruje, że to ja obejmę stery wicemistrza Polski. No na bank!

 

 

Zamiast martwić się plotkami skupiłem się na meczu z ostatnim klubem Ekstraklasy. Broniąca się przed spadkiem Pogoń Szczecin, której trener Ojrzyński jest wśród kandydatów do objęcia sterów Lecha gra beznadziejnie słabo. Udowodnili to z nami, dostając łomot od naszego drugiego garnituru.

 

Ale w pierwszej połowie nie wyglądało to źle dla gospodarzy. Nasza gra była dostosowana do poziomu rywala. Dopiero gdy reprezentant Polski U-21 Mackowski (OPL) obejrzał drugą żółtą kartkę w 4 minuty moi zawodnicy przypomnieli sobie, że wypada atakować.

 

W szatni przypomniałem im, że jesteśmy na różnych biegunach tabeli. Zasugerowałem szorowanie trybun szczoteczkami do zębów w razie straty punktów i kary cielesne. Chwała bogu zadziałało! Po 15 minutach! Zaraz po wejściu z ławki Czerwiec (NŚ) zagrał głową do Danielewicza (PŚ), a ten pewnie skierował piłkę do bramki! W końcu prowadzimy.

Dokładnie 15 minut później Saad (PP) urwał się, któryś raz z rzędu, swojemu przeciwnikowi, wrzucił idealnie na głowę Czerwca (NŚ), a ten potwierdził wysoką dyspozycję bez problemu zdobywając drugiego gola.

Wynik po rzucie rożnym ustalił Witt (OŚ) odbierając piłkę stoperowi rywali, który nie wiedzieć czemu zamiast tradycyjnie "wyjebać piłę", jak to kwiczał wręcz ze swojej strefy Ojrzyński, chciał chyba przetruchtać z nią pole karne pełne rywali. Zatrzymał się na pierwszym zawodniku w błękitnej koszulce, a ten od razu walnął z całej siły dając nam ostatnie trafienie w tym meczu!

Misztal © - Antoniak, Walczak, Czerniawski (68' Witt), Macharadze - Danielewicz, Dąbrowski (60' Gamrot), Saad, Malinowski, Koscielniak - Gordziejewski (57' Czerwiec)

 

01.12.2019, Ekstraklasa, 17. kolejka

stadion im. Floriana Krygiera, Szczecin: 6 703 widzów

[16] Pogoń Szczecin 0-3 Hutnik Kraków [2]

0-1 Krzysztof Danielewicz 60'

0-2 Mateusz Czerwiec 75'

0-3 Wiktor Witt 80'

 

MVP: Soony Saad - Hutnik, PP - 9.0, 1 asysta

 

Ciekawostka: Ojrzyński został zwolniony po porażce z nami.

Odnośnik do komentarza

Listopad 2019

 

TABELA LIGOWA

 

Puchar Polski: ćwierćfinał vs Górnik Zabrze

Liga Europy: faza grupowa, 3. miejsce

 

Poza spotkaniem z Legią na początku listopada to nasz najlepszy miesiąc od awansu do Ekstraklasy. Wygrana i remis w Lidze Europy, 9 na 12 punktów w Ekstraklasie i wygrana w Pucharze Polski. Dodajmy sukcesy reprezentacji U-21 i mamy świetne wyniki. Oby tak dalej!

 

Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (12)

Najwięcej asyst: Wojciech Owedyk (13)

Najwyższa ocena: Mariusz Sierakowski (7.79)

 

Bilans miesiąca: 5-1-1, 16-7

 

Legia Warszawa 4-2 Hutnik

Hutnik 2-1 R.C. Celta (LE)

Hutnik 3-0 Zagłębie Sosnowiec

Hutnik 1-0 Górnik Zabrze (PP)

Hutnik 3-0 Termalica

Tottenham 2-2 Hutnik (LE)

Pogoń Szczecin 0-3 Hutnik

 

Bilans Polski U-21: 1-1-0

 

Polska U-21 1-1 Portugalia U-21

Polska U-21 1-0 Irlandia U-21

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21: 1. miejsce

 

Inne ligi:

Anglia: Tottenham (33), Newcastle (28), Chelsea (28)

Hiszpania: Barcelona (33), Valencia (31), R. Madryt (30)

Francja: PSG (42), Ol. Marsylia (34), RC Lens (33)

Włochy: Juventus (29), Napoli (29), AC Milan (28)

Niemcy: Bayern (33), Leverkusen (32), Schalke (31)

Portugalia: Porto (28), Sporting (27), Braga (27)

Rosja: Zenit (43), Krasnodar (36), Lokomotiw (28)

Belgia: Gandawa (43), Bruggia (33), Ostenda (32)

Holandia: Ajax (36), Feyenoord (30), ADO Den Haag (26)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...