Skocz do zawartości

Boso przez Świat


Otto

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo że dzielą nas aż 4. pozycje, to w razie zwycięstwa gospodarzy, drużyna z Kolonii może przesunąć się aż na 3. pozycje! To tylko świadczy o tym, jak ciasno jest w tabeli. Pierwszą groźną akcje w meczu, można było zobaczyć chwileczkę przed 30. minutą, kiedy to z głębi boiska Lewis Holtby znalazł Rudnevsa, i uruchomił go prostopadłym podaniem, jednak ten tym razem przegrał bitwę, z bramkarzem gospodarzy. 2. połowa również nie była obfita w sytuacje, o czym może świadczyć to, że następną groźną akcje mogliśmy ujrzeć dopiero w 75. minucie, kiedy to z rzutu rożnego prowadzenie mógł dać Ginter, jednak futbolówkę bez problemu złapał Horn. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, jest to już 6. mecz bez porażki z rzędu mojej drużyny.

4.10.2015 RheinEnergieStadion
Koln [8] 0:0 Hamburger SV [4]
Frekwencja: 48.756
MVP: Sakai [7.10]

 

 

Odnośnik do komentarza
Dla mojej ekipy mecz lepiej zacząć się nie mógł, już kilka sekund po rozpoczęciu 1. minuty spotkania moja drużyna egzekwowała rzut rożny, skąd piłka została wrzucona w okolice 7. metra, skąd futbolówkę głową odegrał Rudnevs, a dzieła zniszczenia dokonał Tah. Niewątpliwie mecz zaczęliśmy z wysokiego "C", dokładnie 4. minuty później szanse na podwyższenie miał Łotysz, Artjoms Rudnevs, jednak przegrał pojedynek z bramkarzem. W 17. minucie, dalekim, typowym dla Anglików wrzutem z autu popisał się Japończyk, Sakai. Piłka wylądowała u stóp Rudnevsa jednak ten został sfaulowany, tym samym wywalczając rzut karny. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany, i udowodnił, że nie powinien już ich egzekwować, na pewno nie po tym, jak sam zostanie sfaulowany. Po 20. minutach gry, widocznie dominowaliśmy nad przeciwnikami, Augsburg nie istniał, co udowadnialiśmy z każdą kolejną akcją. W 2 i 3 kwadransie gry Rudnevs nie wykorzystywał naprawdę wiele sytuacji, był to cień samego siebie, z początku sezonu, jednak mamy to szczęście że jeśli on nie strzela, strzelają inni, a on sam gra naprawdę drużynowo. 2. minuty przed zakończeniem pierwszej części spotkania, to właśnie Rudnevs był przy piłce, miał okazję uderzyć, lecz zdecydował się podać do Holtby'ego który był zdecydowanie w lepszej sytuacji, tamten okiwał jednego z obrońców gości i mocnym strzałem w sam róg bramki pokonał świetnie dysponowanego dzisiaj Hitza. W drugiej połowie wiele się nie zmieniło, dalej wyraźnie dominowaliśmy, jednak w ostatnim kwadransie gry musieliśmy pożegnać się z Coquelinem i Lasoggą, którzy wskutek lekkiego urazu zeszli z boiska. Mimo że mecz kończyliśmy w dziewiątkę, nie przeszkodziło nam to w zdobyciu kolejnej, trzeciej już bramki. Po składnej akcji, z głębi boiska nasz defensywny pomocnik, Demirbay świetnym prostopadłym podaniem uruchomił Holtb'ego, który przeprowadził piłkę jeszcze pare metrów, i kiedy już miał strzelać, lekkim i głupim faulem powstrzymał go środkowy obrońca gości, który został ukarany żółtą kartką. Jedenastkę na gola zamienił Diaz, tym samym ustalając wynik tego spotkania. Dla mojej drużyny jest to 7. mecz z rzędu bez porażki. Drągowski rozegrał już 25 spotkanie w barwach naszej drużyny.

17.10.2015 Imtech Arena
Hamburger SV [4] 3:0 Augsburg [14] 9. kolejka ligowa
Frekwencja: 54.686
'2 Tah 1:0
'43 Holtby 2:0
'87 Diaz 3:0 (p)
MVP: Holtby [9.00]

 

 

Odnośnik do komentarza
Dokładnie 321 dni temu moja przygoda z wielką piłką zaczęła się na dobre, to właśnie wtedy debiutowałem w roli menadżera Hamburga, a swój pierwszy mecz przyszło mi rozegrać właśnie na tą ekipę, wtedy doznaliśmy porażki, jak będzie dziś ? Tego meczu nie zaczęliśmy inaczej, po raz kolejny to my nadawaliśmy tempo temu spotkaniu, jednak nie dochodziliśmy do zbyt wielu groźnych okazji strzeleckich. Dopiero zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy mogliśmy objąć prowadzenie. Holtby do Rudnevsa, a ten obrócił się i prostopadłym podaniem zagrał do wbiegającego w pole karne Mullera, jednak ten trafił w słupek, a dokładniej jego spojenie z poprzeczką. Mimo tego, że to my dominowaliśmy, a Hoffenheim mógł tylko pomarzyć o powąchaniu piłki, a tymbardziej o jakiejś groźnej sytuacji. To oni objęli prowadzenie w spotkaniu. Nadchodziła 80. minuta, i po naszej stracie w okolicach 30 metra bramki przeciwników, to właśnie gospodarze wyszli z kontrą, jak się okazało zabójczą. Prosta akcja, odegranie z lewej strony boiska w okolice 20 metra, a stamtąd huknął jak z armaty Mark Uth, nie dając szans Drągowskiemu. Niestety, nasza świetna passa dobiegła końca, a nie powinna. Naprawdę nie zasługiwaliśmy na remis, a tymbardziej na porażkę. Dobija mnie tymbardziej fakt, że był to pierwszy, i ostatni celny strzał naszych przeciwników. Dodatkowo martwi mnie forma Rudnevsa, zablokował się.Jednak są też plusy, jesteśmy najlepszą drużyną w lidze, jeśli chodzi o skuteczne odbiory. Trzeba to przyznać, nasi DP robią naprawdę miodną robotę.

24.10.2015 Wirsol Rhein-Neckar-Arena
Hoffenheim [7] 1:0 Hamburger SV [4] 10. kolejka ligowa
Frekwencja:27.106
'78 Uth 1:0
MVP: Ostrzołek [7.20]

 

 

Odnośnik do komentarza

Dla nas mecz gorzej zacząć się nie mógł, już 6. Sekund po rozpoczęciu spotkania swoją pierwszą stratę zanotował Spahić, który gdyby nie to, że mamy naprawdę wąską ławkę, już dawno wyleciałby z klubu. 6. Minut później, prowadzenie dał nam Demirbay, który pokonał bramkarza gospodarzy, strzałem z rzutu wolnego. W ciągu pierwszych 45. Minut spotkania, żadna z drużyn nie odnotowała zbyt dużej przewagi, akcji podbramkowych praktycznie nie było, a gra toczyła się w środku boiska. Jednak wszystko zmieniło się w 47. Minucie, kiedy to strzelec pierwszej bramki ujrzał drugą zółtą kartę, co skutkowało wyrzuceniem go z boiska. To właśnie w tym momencie, Hertha zaczęła odnotowywać wyraźną przewagę. Co poskutkowało, lecz dopiero w 85. Minucie, kiedy to Beerens plasowanym strzałem z 7 metrów pokonał Adlera. Mimo tego, że straciliśmy prowadzenie, nie zrezygnowaliśmy z „autobusu” aż do 110. Minuty spotkania, kiedy to postanowiłem nakazać swoim zawodnikom, gry ofensywnej. Na efekty nie przyszło nam długo czekać, po wycofaniu piłki z pola karnego przez Holtb’ego, z pierwszej piłki uderzył Stieber, który trafił w samo okienko, tym samym ustalając wynik tego spotkania. W kolejnej rundzie, zmierzymy się z ekipą Fortuny.

 

27.10.2015 OlympiaStadion

Hertha BSC 1:2 Hamburger SV Puchar Niemiec [2 rnd.]

Frekwencja: 43.519

0:1 Demirbay ‘6

1:1 Beerens ‘86

1:2 Stieber ‘119

 

MVP: Stieber/Holtby [8.40]

 

 

Odnośnik do komentarza
Już po raz kolejny, mecz zaczęliśmy naprawdę dobrze. 9. minuta, a przy piłce Igboun, którego nie przestraszyła odległość od bramki, i po prostu huknął, a Langerak .... mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem. Po zdobytej bramce moja drużyna stała się jeszcze bardziej pewna. Dokładnie 10. minut później odblokować się mógł Rudnevs, jednak nic z tego. Mimo tego, że strzał wyszedł mu naprawdę dobrze, po raz kolejny, brakło szczęścia, a strzał wylądował na lewym słupku. Po pierwszej połowie chyba każdy kibic, który przybył na Imtech Arena powie to samo, Hamburg dominował. Tak też było w drugiej części spotkania, byliśmy lepsi, co zaowocowało zdobytą bramką w końcówce meczu.

31.10.2015 Imtech Arena
Hamburger SV [4] 2:0 Stuttgart [12] 11.kolejka ligowa
Frekwencja: 55.202
'9 Igboun 1:0
'83 Gouiada 2:0
MVP: Igboun [8.40]

 

 

Naprawdę ciężko pisało mi się tą aktualizacje, ale postanowiłem że skończę ją za wszelką cenę. Możecie wierzyć lub nie, ale napisanie dwóch pierwszych linijek zajęło mi 15. minut ... Mam nadzieję że wieczorkiem będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza

Początek spotkania niewątpliwie nie należał do tych ciekawych. Pierwszą groźną sytuacje kibice na Red Bull Arenie mogli ujrzeć dopiero w drugiej połowie. Lewą stroną boiska mknął Igboun, i z okolic 16. metra posłał futbolówkę na wbiegającego w pole karne Lasoggę, jednak ten przegrał pojedynek główkowy z obrońcą. Zaraz po tej akcji interweniować musiał świeżo upieczony kadrowicz Polski. Rzut wolny z bocznego sektora boiska, piłkę na 16. metr idealnie posłał Khedira, a do piłki dopadł Douglas Costa skąd huknął z całej siły w prawy róg bramki, jednak były bramkarz Jagi popisał sie piękną "robinsonadą". Kwadrans przed końcem spotkania, szansę na bramkę miał Rudnevs, który to po podaniu Mullera stanął sam na sam z bramkarzem, jednak piłka wylądowała na parkingu obok stadionu. Niema co ukrywać, z każdym meczem jest gorzej, nie chodzi tu o grę, lecz o skuteczność ...

 

 

 

07.11.2015 Red Bull Arena

Red Bull [9] 0:0 Hamburger SV [4] 12. kolejka ligowa

Frekwencja: 34.334

 

MVP:Ginter [7.40]

 

 

 

Sprawa wygląda następująco, BVB wykupiła mi Gintera używając klauzuli wartej 9 mln (W tym momencie wart jest 7.5 mln) więc 1 stycznia odejdzie za bezcen.

Drugą sprawą jest to że coraz bardziej zastanawiam się nad opuszczeniem ekipy z Imtech Areny. Będzie naprawdę ciężko utrzymać obecny skład, każdy kluczowy zawodnik chce grać w klubie LM, a takie oferty dostają, niestety są one po prostu śmieszne. Przecież nie oddam Mullera za gówno warte 9mln, tymbardziej że od zarządu dostane max 500 tysięcy z tego transferu ...

Za niedługo podejmę decyzje czy podać się do dymisji, czy też zostać. Możecie mi zasugerować jakieś rozwiązanie, nie wiem czy się posłucham, ale warto rozważyć każdą propozycję.

Odnośnik do komentarza

Chyba nikt nie spodziewał się, że to gospodarze będą dyktować tempo temu spotkaniu. Od początku meczu to właśnie Hamburg grał lepiej, i to Hamburg dochodził do sytuacji strzeleckich, jednak w większości sytuacji brakowało szczęścia. Najbliżej objęcia prowadzenie gospodarze byli w 53. minucie kiedy Holtby świetnym podaniem uruchomił Rudnevsa, który jak już przyzywczaił kibiców, przestrzelił ... W 78. minucie z głębi boiska Xabi Alonso posłał piłkę w stronę Robbena który to w niegroźnej sytuacji został sfaulowany w polu karnym przez Jiracka, a jedenastkę na bramkę zamienił nie kto inny jak Alonso. W końcówce spotkania ekipa Otto rzuciła się do ataku. W 93. minucie po mocnym uderzeniu z dystansu Mullera piłka trafiła w słupek, a dobitkę Lasoggi zablokował Lahm. Mimo porażki uważam że mogę być zadowolony z gry moich piłkarzy, dominowaliśmy.

 

 

21.11.2015 Imtech Arena

Hamburger SV [4] 0:1 Bayern [1] 13.kolejka ligowa

Frekwencja: 55.859

 

'78 Alonso 0:1 (p)

 

MVP: Coquelin [7.60]

 

 

 

Zaraz po tym meczu zrezygnowałem. Sytuacja w Hamburgu wydaje się naprawdę tragiczna, klubu nie stać na przedłużenie kontraktu z żadnym zawodnikiem (!), a moja czwórka ofensywnych graczy poprosiła mnie o sprzedaż do klubu z LM. Nie usprawiedliwiam się, wiem że uciekam z tonącego statku, ale taką decyzję podjąłem. Za niedługo zaprezentuje mój nowy klub.

 

 

Odnośnik do komentarza
Na oferty pracy nie przyszło mi długo czekać. Pierwszym zespołem, który się po mnie zgłosił, był Everton, który przeżywa naprawdę nie mały kryzys, 19 miejsce w tabeli Premier League na pewno nie napawa optymizmem. Ofertę jednak odrzuciłem ze względów osobistych ..


Kolejnymi klubami które chciały mnie zatrudnić były kolejno:

Athletic Bilbao

Getafe

Wigan

Jednak i te oferty odrzuciłem, choć najbardziej skłaniałem się do drużyny Getafe, lecz po dłuższym namyślę nie podjąłem się nawet rozmowy kwalifikacyjnej.


Zaraz po odrzuceniu powyższych ofert, na rozmowę kwalifikacyjną zostałem zaproszony przez Udinese, a zaraz potem Lazio. Przy tej drugiej drużynie nawet przeszedłem rozmowę kwalifikacyjną, byłem zainteresowany tą posadą, jednak moja wizja znacząco różniła się od tej zarządu.


Mimo że odrzuciłem już tyle ofert, cały czas dostawałem nowe zaproszenia. Leicester, które tuła się między 17-18 miejscem, Sassuolo. Hoffenheim które naprawdę dobrze sobie radzi w tym sezonie. A następnie Stuttgart. Jednak i te oferty pracy zostały odrzucone.


Minęły kilka dni a dostałem dwie oferty, w tym jedna nie do odrzucenia. West Ham United, oraz Arsenal Londyn. Tak, Arsenal. Rozmowę kwalifikacyjną z Kanonierami przeszedłem, i w ten sposób zostałem ich nowym menadżerem. Celem na ten sezon jest śmieszny środek tabeli, ale sytuacja mojego nowego klubu w lidze nie wygląda zbyt różowo. Oto tabela.




Dobrze nie jest, ale tragicznie też nie. Na transfery dostałem 15 mln.

Odnośnik do komentarza

Bramkarze

Petr Cech

Wojciech Szczęsny

 

Sytuacja w bramce wygląda naprawdę ciekawie, jeszcze nie wiem na kogo będę stawiał, ale prawdopodobnie w pierwszym mecz szanse dam byłemu golkiperowi The Blues.

 

Środkowi obrońcy

Laurent Koscielny

Per Mertesacker

Gabriel Paulista

Stefan Savic

 

Tu zdecydowanie będę stawiał na tych trzech panów, których wymieniłem jaki pierwszych. Pierwsza dwójka są to stoperzy klasy światowej, a Paulista na pewno wiele przy nich się nauczy.

 

Prawi obrońcy

Mathieu Debuchy

Calum Chambers

Hector Bellerin

Camilio Zuniga

 

Tu podobnie jak na środku obrony, mam zamiar stawiać na tą pierwszą trójkę. Zuniga raczej zostanie sprzedany, nie widzę go u siebie, a swoje lata już ma (30)

 

Lewi obrońcy

Kieran Gibbs

Camilio Zuniga

Gabriel Paulista

 

Jak narazie w pierwszym składzie będzie się ogrywał Paulista na zmianę z Gibbsem, jeśli się nie sprawdzą, dam szanse Zunidze

 

Defensywni pomocnicy

Lars Bender

Alan Dzagoev

 

No cóż, tutaj dużego wyboru nie mam. Pewniakiem jest Bender i to on będzie rozpoczynać mecz w pierwszym składzie.

 

Środkowi pomocnicy

Jack Wilshere

Aaron Ramsey

Santi Cazorla

Marco Veratti

 

Środek pomocy jest chyba najmocniejszą stroną tego zespołu, tutaj będzie ciągła rotacja składem, każdy z ww. zawodników będzie dostawał dużo szans.

 

Środkowi ofensywni pomocnicy

Mesut Ozil

Alexis Sanchez

 

Zawodnicy klasy światowej, po prostu.

 

Lewi pomocnicy

Eugene Konoplyanka

 

Ukrainiec jest moim jedynym nominalnym lewym pomocnikiem, jednak większość z ww. pomocników także może grać na tej pozycji. Pewniakiem nie jest.

 

Prawi pomocnicy

Theo Wallcot

 

Podobnie jak u Konoplyanki.

 

Napastnicy

Danny Welbeck

Olivier Giroud

 

W pierwszym składzie raczej zaczynać będzie Welbeck, lecz jeśli nie będzie strzelał, szybko pożegna się ze składem

Odnośnik do komentarza

Dla mnie za mało. Mogłeś podać ich wiek, narodowość czy wartość, to już lepiej by się to prezentowało. Bo i mało napisane o składzie

Zdecydowanie zgadzam się. Nie patrząc po poprzednich postach to... nawet nie wiem jaki masz rok w grze :p

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...