KKS Lech Poznań

[olfeusz]

No nie wiem czy zarządowi Lecha na rękę jest odpadniecie z LE czy ostatnio PP.

[Keith Flint]

imo tak, gdzieś czytałem że LE przed wejściem do fazy grupowej generuję więcej kosztów, niż zysków. Zwłaszcza w sytuacji gdy trzeba lecieć daleko na wschód (choćby Karaganda). A prawdopodobieństwo dostania się do fazy grupowej LE wynosi w przypadku każdego z polskich klubów około 30-40%

[Qcz]

jak to wyliczyłeś? Moze być jakiś wzór logiczny ;)

[me_who]

No to niech nie maja takich zwariowanych marzeń typu PP. Uważam, że zarząd powinien mieć jakieś jasne cele. Za zeszły rok - mają byc puchary. PP nie było, po zonku w Grudziądzu, to był wicemistrz. I okej - zarząd to akceptuje, bo są puchary. Ale w nowym roku walka o puchary kończy się ponownie kosmiczną kompromitacją i ponownie Lech odpada z PP po klęsce z pierwszoligowcem. Do tego w lidze tbh od przypadku do przypadku. Jakbym był odpowiedzialnym zarządca, to bym się dokładnie przyjrzał całemu zamieszaniu pt. Lech Rumaka.

[kacpergawlo]

imo tak, gdzieś czytałem że LE przed wejściem do fazy grupowej generuję więcej kosztów, niż zysków. Zwłaszcza w sytuacji gdy trzeba lecieć daleko na wschód (choćby Karaganda). A prawdopodobieństwo dostania się do fazy grupowej LE wynosi w przypadku każdego z polskich klubów około 30-40%

Przy takim losowaniu szanse miał spore, a przegrana z amatorską drużyną to jednak hańba.

[GyzzBurn]

ładnie nas znowu Borski skręcił - zapomnieć o 2 czerwonych kartkach dla Korony, a Kaminiowi dać za to, że udający twardziela nurek Korzym upadł z głodu... nie przypadkiem ma fizis Putina... Borski nie Korzym

[rav.]

Czerwo dla Kamińskiego należało się jak nic. Może zauważ, że Twój Lech jest po prostu słaby w tym sezonie i dlatego przegrywa mecze?

[Ingenting]

Oglądałem tę sytuację i muszę się zgodzić z GyzzBurnem. Po odebraniu piłki Korzym tylko czekał na jakikolwiek kontakt ze strony Kamińskiego i przy pierwszym szturchnięciu od razu się wywalił. Chyba wiedział, że nie będzie miał siły dobiec do bramki.

[Keith Flint]

Rozmowy kontraktowe w Lechu Poznań zostały odłożone do kwietnia. Piłkarze, którym kończą się umowy, na podwyżki nie mogą jednak liczyć.

Gwoli ścisłości należy dodać, że do czerwca 2014 roku jest związanych z Kolejorzem siedmiu zawodników. Wyłączamy jednak z tego grona Macieja Gostomskiego z dwóch powodów. Po pierwsze, on akurat musiał dostać podwyżkę, bo latem zgodził się grać w Poznaniu za bardzo niską pensję. A po drugie, klubowi zależało na sfinalizowaniu negocjacji, bo w przypadku fiaska musiałby kupić kolejnego bramkarza. Dlatego na przełomie roku zostało w końcu osiągnięte porozumienie. Co ciekawe, do dzisiaj dwuletni kontrakt nie został podpisany. – Najpierw byłem chory, potem pojechałem na zgrupowanie, więc sprawa się trochę wydłużyła – mówi nam Gostomski. – To powinna być tylko formalność, ale poczekajmy – dodaje. Wiosna będzie decydująca Szóstka jego kolegów – Manuel Arboleda, Rafał Murawski, Dimitrije Injac, Daylon Claasen, Bartosz Ślusarski i Mateusz Możdżeń – wciąż nie może być pewna swojej piłkarskiej przyszłości. Lech chce prowadzić ostateczne rozmowy w kwietniu, ale już wiadomo, że na podwyższenie zarobków żaden z nich nie może liczyć.

– Analizując sytuację tych piłkarzy musimy wziąć pod uwagę wiele czynników, np. jak bardzo mogą się jeszcze rozwinąć, ile mają lat, w jakiej formie byli w ostatnich miesiącach. Część z naszych zawodników nie będzie mogła liczyć na takie zarobki, jak do tej pory. Nie możemy sobie pozwolić na szastanie pieniędzmi – przyznaje wiceprezes Kolejorza Piotr Rutkowski, co należy rozumieć dosłownie jako zakończenie finansowego eldorado przy Bułgarskiej.

źródło: http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/koniec-eldorado-w-lechu-poznan/3lsxy

Z całej tej szóstki zostawiłbym wciąż niestarego Możdżenia i ew. Murawskiego po obniżce pensji o 10-20%. Dla reszty piłkarzy z tej listy nie widzę miejsca w Lechu.

[Pitto]

Murawski raczej mało nie zarabia (bodaj drugi kontrakt w klubie po Manu) więc jeżeli już to tylko po większej obniżce, wiadomo, że pewnie ciężko będzie żeby się na to zgodził ale trzeba ten komin rozwalić teraz, za jednym strzałem obu.

[Keith Flint]

Moim zdaniem na więcej się nie zgodzi . A jednak Muraś gra na tyle dobrze, że nie powinniśmy go wypieprzyć. Inna sprawa to Manu, którego powinniśmy wypieprzyć, albo pozwolić grać za 20-30% obecnej pensji, nie więcej.

[Hajd]

ładnie nas znowu Borski skręcił - zapomnieć o 2 czerwonych kartkach dla Korony, a Kaminiowi dać za to, że udający twardziela nurek Korzym upadł z głodu... nie przypadkiem ma fizis Putina... Borski nie Korzym

Pewnie to bolszewik

[FYM]

ew. Murawskiego po obniżce pensji o 10-20%.

 

Włodarze Lecha musieliby postradać zmysły, żeby zaoferować Murawskiemu kontrakt z tak niską obniżką. 50% tego co dostaje teraz będzie ogromnym wyrazem hojności.

[me_who]

Mówimy o Murawskim. Niewielu piłkarzy ma korzenie w mistrzowskim Lechu. On ma. To jest - zachowując wszelkie proporcje - Puyol Lecha.

Moim zdaniem Murawski powinien zostać. Oczywiście przy możliwie innym kontrakcie.

[Czarls]

http://www.poznan.sport.pl/sport-poznan/1,124479,15304954,Ria.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Sport

 

Puyol Lecha powiadasz?

[GyzzBurn]

 

ładnie nas znowu Borski skręcił - zapomnieć o 2 czerwonych kartkach dla Korony, a Kaminiowi dać za to, że udający twardziela nurek Korzym upadł z głodu... nie przypadkiem ma fizis Putina... Borski nie Korzym

Pewnie to bolszewik

 

Jeżeli wyzywa piłkarzy od faszystów, to na stówę bolszewik, chociaż ci ostatni teraz wyzywają głównie od banderowców A Borski jest po prostu cienki jak polsilver...

 

Kownacki 2 brameczki w U-17 zapakował Grekom, szkoda, że zabraknie go na Legię (mimo, że widzę go raczej jako wchodzacego z ławki). Kogo obchodzą mistrzostwa młodzików? Pewnie PZPN, bo to jedna z nielicznych szans na sukcesy, ale dla mnie to strata czasu i doświadczenia. Zrozumiałbym gdyby był powoływany do olimpijskiej Dorny, gdzie jest jego miejsce. Póki co w drużynie, nie w pierwszej jedenastce.

 

Co do meczu z Legią - marzę o tym, żeby o wyniku nie zadecydował sędzia. W żadną stronę.

[GyzzBurn]

No niestety wykrakałem - wyrówny mecz z przewagą Lecha, który przegraliśmy po oszustwie Radovica i błędzie sędziego.

Ciężko będzie, bo Legia wychodzi z dołka.

 

Rumak stopniowo podnosi obciążenia treningowe by dogonic standardy zachodnie i chyba widać już pierwsze rezultaty. Obiektywnie mamy drugi skład w lidze, więc póki co gramy zgodnie z przewidywaniami co do miejsca, lecz punktów za mało, a porażek za dużo. Mam mieszane emocje oceniając Rumaka. Jesli jednak da 3. raz przysłowiowej dupy w europejskich pucharach, to powinien odejść.

 

Wczoraj z Górnikiem na boisku sporo młodzików: Linetty, Kownacki, Kamiński, Kędziora czy troche starsi Teo i Możdżeń. Do tego przytomni stranieri z ugrofińskiej grupy językowej. Ekipa wyglada obiecująco, ale przydałoby sie trochę więcej mamony - Leśni ledwo dają radę. Jednak lepsze to niż życie na kredyt jak w innych klubach.

 

Tymczasem w Lechu II hat-trick ustrzelił Piotr Kurbiel były zawodnik drużyny słynącej z kształtowania wibitnych, światowej klasy napastników czyli Delty Warszawa.

[Keith Flint]

http://www.lechpoznan.pl/news/kolejne,wzmocnienie,kolejorza#.U42Dd3J4ult srugi po Wiluszu transfer do Lecha. Oby panowie nie przecholowali i nie musieli sprzedawać pół składu, po to aby dopiąć budżet.

[beeres]

Przecież od kilku chwil mówi się o sprzedaży dwóch zawodników: Teodorczyk idzie na Niemiec, Węgier ma kilka kierunków do wyboru. Do tego w tym miesiącu spada tłusty kontrakt Arboledy. Powinni dać radę.

[GyzzBurn]

Muraś też odpadł z kominów płacowych.

Teo moim zdaniem do zastapienia, gorzej z Gergo. Kamyk sie wręcz cofa w rozwoju - tez bym pozwolił mu odejść. Potrzeba jeszcze napada, prawego obrońcy i jakiegoś Goulona.