Skocz do zawartości

Uma equipa fantástica


Lucas07

Rekomendowane odpowiedzi

Trzy dni później byliśmy w Lyonie. Francuzi mieli być zespołem, który powalczy z nami oraz Barceloną o wyjście z grupy Ligi Mistrzów. Podopieczni Oliviera Echouafniego zgodnie z planem przegrali w Katalonii, ale już domowy remis z Maccabi był olbrzymią niespodzianką. Zadanie na pewno ułatwi nam kontuzja Julesa Lukunku, jednego z najlepszych zawodników na świecie.

 

Wcześniej wylosowano pary czwartej rundy Pucharu Portugalii. Naszym rywalem będzie Olhanense.

 

Wypunktowaliśmy Francuzów bez większego problemu i pokazaliśmy futbol po prostu dojrzalszy. W trzynastej minucie wynik otworzył Magalhaes, który skutecznie dobił uderzenie Nuno Pinto. O końcowym rezultacie, jeszcze w pierwszej połowie przesądził właśnie Nuno, a podawał mu rozgrywający kapitalne zawody Teixeira.

 

22.10.2024, Stade des Lumieres, Decines-Charpieu

Frekwencja: 56,499

Liga Mistrzów, 3/6

 

Lyon [4] – [1] Sporting 0:2 (0:2)

 

0:1 – Joao Magalhaes 13'

0:2 – Nuno Pinto 41'

 

Agombar 6.9 – Codega 6.8, Sousa 7.0, Zambujo 6.6 (63' Silva 6.6), Budziński 7.4 – Neves 6.9 – Nuno Pinto 8.2 (45' B. Moreira 6.7), Teixeira 9.0 – Magalhaes 8.6, Mane 6.9 (63' D. Moreira 6.8) – Aboubakar 8.5

 

MVP: Renato Teixeira (Sporting) – 9.0 (asysta)

Odnośnik do komentarza

W Primeira Liga czekał na nas prawdziwy hit, bo na Stadionie Smoka przyszło zagrać nam z Porto, czyli aktualnym wicemistrzem kraju. Gospodarze w ostatnich latach jako jedyni próbowali nawiązać z nami walkę, momentami nawet potrafili uzyskać przewagę w tabeli, którą tracili w drugiej części sezonu. Te rozgrywki rozpoczęli jednak fatalnie, bo póki co bliżej im do strefy spadkowej, zajmują odległe, dwunaste miejsce.

 

Samo spotkanie niestety nie stało na wysokim poziomie. Po obu zespołach widać było zmęczenie grą w Lidze Mistrzów w środku tygodnia, w dodatku „Smoki” przeżywają widoczny kryzys. Udało nam się zdobyć cenne trzy punkty, kibiców gospodarzy na pewno dodatkowo zabolało, że zwycięskiego gola zdobył ich wychowanek, Renato Teixeira. Aktualnie mamy czternaście punktów przewagi nad drużyną Martino, po ośmiu kolejkach.

 

Złe informacje dostałem kilka godzin po zakończeniu meczu, bo kontuzji doznali Magalhaes oraz Rodrigues. Ten pierwszy będzie pauzował przez półtorej miesiąca, a drugi przez dwa tygodnie.

 

26.10.2024, Estadio do Dragao, Porto

Frekwencja: 50,416

Primeira Liga, 8/34

 

Porto [12] – [1] Sporting 0:1 (0:1)

 

0:1 – Renato Teixeira 13'

 

Patricio 6.9 – Codega 7.2, Sousa 7.1, Zambujo 7.0, Budziński 8.2 – Neves 6.8 – Nuno Pinto 8.1, Teixeira 8.7 – Magalhaes 6.5 (62' Godinho 6.6), Mane 6.8 (52' D. Moreira 6.8) – Aboubakar 6.6 (72' Rodrigues 6.7)

 

MVP: Renato Teixeira (Sporting) – 8.7 (gol)

Odnośnik do komentarza

Październik 2024

 

Bilans: 5-0-0-, 17:2

Primeira Liga: 1, 7-1-0, 24:2, 22

Taca de Portugal: 4r vs Olhanense

Puchar Ligi Portugalskiej: -

Supertaca: Zwycięzcy (5:3 vs Academica)

Liga Mistrzów: 1, 3-0-0, 9:1, 9

 

Finanse: 151,978,131 (-7,607,190)

Budżet transferowy: 372,347,357 (100% do wykorzystania)

Budżet płacowy: 16,647,744/miesięcznie (wykorzystane: 7,864,032/miesięcznie)

 

Transfery (październik):

 

Salman Al-Salman [An-Nassr → Asz-Szabab] - 475k

 

Anglia: Manchester City [+0]

Argentyna: Boca [+1]

Belgia: Club Brugge [+1]

Brazylia: Atletico Mineiro [+7]

Francja: Monaco [+3]

Hiszpania: Elche [+3]

Holandia: PSV [+1]

Niemcy: Schalke [+0]

Polska: Legia [+8]

Portugalia: Sporting [+3]

Rosja: Dinamo Moskwa [+6]

Turcja: Fenerbahce [+0]

Ukraina: Szachtar [+3]

Włochy: Juventus [+0]

 

Lech [Marek Kamiński] – 10, 4-4-5, 14:14, 16

Manchester United [Alex Neil] – 5, 5-1-3, 10:8, 16

 

Portugalskie kluby w fazie grupowej europejskich pucharów:

Liga Mistrzów: Porto [2, 2-1-0, 7], Sporting [1, 3-0-0, 9]

Liga Europejska: Rio Ave [2, 2-0-1, 6], Academica [3, 1-0-2, 3], Benfica [4, 0-1-2, 1]

Polskie kluby w fazie grupowej europejskich pucharów: -

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o United to myślałem raczej o przejęciu ich w tym sejwie ;).

---

Listopad zaczynaliśmy bardzo ważnym ligowym meczem na własnym stadionie. Podejmowaliśmy na Alvalde wicelidera z Guimaraes, który ma spore ambicje, bo działacze zdecydowali się wyłożyć spore pieniądze na zatrudnienie byłego trenera Barcelony, Luisa Enrique. Efekt póki co jest bardzo dobry, ale to będzie dla nich pierwszy tak poważny test.

 

Mimo tych paru kontuzji wyglądaliśmy naprawdę bardzo solidnie i ostatecznie dość pewnie ograliśmy rywali. Goście początkowo mogli mówić o pechu, bo pierwszego gola zdobył ich obrońca Oumar Diakhite, który pokonał własnego golkipera. Pod koniec pierwszego kwadransa poprawił Jose Sousa, wówczas rozpoczęła się dość szalona faza tego pojedynku, bo w ciągu dwóch minut padły trzy gole. Na 2:1 celnie uderzył Tannane, ale po chwili podwyższył Teixeira. Końcowy rezultat w doliczonym czasie gry ustalił Godinho.

 

3.11.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,825

Primeira Liga, 9/34

 

Sporting [1] – [2] Vitoria Guimaraes 4:1 (3:1)

 

1:0 – Oumar Diakhite sam. 9'

2:0 – Jose Sousa 15'

2:1 – Oussama Tannane 16'

3:1 – Renato Teixeira 17'

4:1 – Joao Godinho 90+1'

 

Patricio 7.0 – Codega 8.3, Sousa 7.2 (49' Leitao 6.8), Zambujo 6.4, Budziński 7.7 – Macedo 6.7 – Nuno Pinto 7.0, Teixeira 7.4 (49' B. Moreira 6.8) – Mane 8.9 (Godinho 7.7), D. Moreira 7.7 – Aboubakar 6.9

 

MVP: Carlos Mane (Sporting) – 8.9 (dwie asysty)

Odnośnik do komentarza

Powołani na mecze z Danią i Portugalią:

 

Bramkarze:

 

Mattia Perin [31, Juventus, 9/0], Nicola Leali [31, Perugia, 0/0], Simone Scuffet [28, Udinese, 45/0]

 

Obrońcy:

 

Alan Codega [20, Sporting, 7/0], Nicola Murru [29, Everton, 16/0], Riccardo Pepe [25, Schalke, 29/0], Luigi Volpi [25, Fiorentina, 24/0], Alessio Romagnoli [29, Manchester City, 66/1], Daniele Rugani [30, Arsenal, 83/4], Nicola Di Giacomo [23, Roma, 9/0], Graziano Bella [25, Valencia, 9/0]

 

Pomocnicy:

 

Marco Verratti [32, PSG, 111/10], Jorginho [32, Napoli, 56/3], Marco Benassi [30, Torino, 37/4], Melkamu Taufer [26, Valencia, 33/2], Lorenzo Crisetig [31, Manchester City, 49/3], Bryan Cristante [29, Manchester United, 12/1], Accursio Bentivegna [28, Ajax, 4/2], Gerson [27, Fiorentina, 0/0], Michele Santangelo [22, Lazio, 3/0], Hachim Mastour [26, Parma, 3/0]

 

Napastnicy:

 

Domenico Berardi [30, Arsenal, 86/44], Fabio Cidale [23, Juventus, 6/1]

 

Przez kontuzje zabrakło choćby naszego kapitana, Kranevittera.

Odnośnik do komentarza

W Lidze Mistrzów znajdujemy się w świetnej sytuacji, do zapewnienia awansu brakuje nam już tylko jednego zwycięstwa. Mimo wszystko z Lyonem dałem szansę kilku zmiennikom, chociaż przez kontuzje rotacja nie była możliwa w pełni. Uznałem że w tym najsilniejszym składzie zagramy tylko z Barceloną.

 

Mimo tych zmian zagraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie. Na Alvalade wręcz zdominowaliśmy Francuzów, a najbardziej zaimponowała mi defensywa, w której wystawiłem w końcu dwóch 16-letnich wychowanków. Agombar został zmuszony tylko do dwóch interwencji. Do ofensywy przeszliśmy już po zmianie stron, a bramki zdobyte przez Bruno Moreirę i Godinho dały nam trzy punkty oraz pewny awans. Mogliśmy wygrać nawet znacznie wyżej, ale Anthony Lopes momentami wyczyniał cuda w bramce gości. O tym kto zajmie pierwsze miejsce zadecyduje pewnie rewanż w Barcelonie.

 

6.11.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 48,406

Liga Mistrzów, 4/6

 

Sporting [1] – [3] Lyon 2:0 (0:0)

 

1:0 – Bruno Moreira 50'

2:0 – Joao Godinho 60'

 

Agombar 6.8 – Tatarcan 7.1 (80' Sousa -), Silva 7.2, Leitao 6.9, Vitor Pinto 7.3 (80' Budziński -) - Macedo 7.3 – Pedro Sousa 7.2, B. Moreira 8.4 – Godinho 7.9 (80' Mane -), D. Moreira 6.8 – Aboubakar 6.9

 

MVP: Anthony Lopes (Lyon) – 9.4

Odnośnik do komentarza

Przed wyjazdem na kadrę graliśmy jeszcze w Primeira Liga z Benfiką na Stadionie Światła. W ostatnich sezonach „Orły” były co najwyżej trzecią siłą ligi i aktualnie też zajmują tą pozycję w tabeli. Do jedenastki wrócił Neves, wyleczył się również Rodrigues, który usiadł na ławce.

 

Nie były to z całą pewnością najciekawsze derby Lizbony w historii, bo na Estadio da Luz naprawdę nie działo się wiele. Zaczęło się w dodatku przykrym incydentem, ponieważ już w ósmej minucie plac gry z powodu kontuzji opuścił Alan Codega. Włocha zastąpił Tatarcan i trzeba oddać mu, że poradził sobie z presją i wagą tego pojedynku. O jego wyniku rozstrzygnął nasz inny wychowanek grający w linii obrony. Jose Sousa skutecznie dobił strzał Nevesa.

 

10.11.2024, Estadio da Luz, Lizbona

Frekwencja: 57,861

Primeira Liga, 10/34

 

Benfica [3] – [1] Sporting 0:1 (0:1)

 

0:1 – Jose Sousa 18'

 

Patricio 6.9 – Codega – (8' Tatarcan 7.3), Sousa 7.6, Zambujo 6.7, Budziński 6.9 – Neves 7.5 – Nuno Pinto 7.3, Teixeira 6.8 – Mane 6.8, D. Moreira 6.7 (62' Godinho 6.7) – Aboubakar 6.5 (70' Rodrigues 6.7)

 

MVP: Jose Sousa (Sporting) – 7.6 (gol)

Odnośnik do komentarza

Alan Codega złamał żebra i czeka go miesięczna pauza. W jego miejsce do reprezentacji powołałem 18-letniego Romano Piccininiego z Pescary. Z kadry już wcześniej wyleciał Rugani, a jego zastąpił Graziano Lentini.

 

Zgrupowanie zaczynaliśmy od sparingu z reprezentacją Danii. Tu znów mogłem pozwolić sobie na eksperyment ze składem i sprawdzenie kilku zawodników, w tym naturalizowanego Brazylijczyka Gersona, który swego czasu był graczem Sportingu.

 

Rozgrywany w Genui mecz nie był zbyt emocjonujący, ale kilku moich graczy pokazało się z dobrej strony. Po bardzo długiej kontuzji do wysokiej formy wrócił stoper Schalke Pepe, a młody Lentini błyszczał na prawej stronie obrony. Jedyną i zwycięską bramkę zdobył Santangelo. Największego pecha miał Piccinini, który wszedł z ławki i jeszcze w trakcie spotkania został zmieniony przez problemy ze zdrowiem.

 

13.11.2024, Luigi Ferraris, Genua

Frekwencja: 36,599

Mecz towarzyski

 

Włochy – Dania 1:0 (1:0)

 

1:0 – Michele Santangelo 31'

 

Scuffet 6.8 – Lentini 7.8, Pepe 7.3, Di Giacomo 6.6 (45' Piccinini 6.6 (86' Volpi -) ), Murru 6.7 (45' Biella 6.9) – Cristante 6.8 (45' Jorginho 6.6) – Benassi 6.6 (45' Taufer 6.8), Crisetig 7.0 – Santangelo 7.3, Gerson 6.5 – Cidale 6.8

 

MVP: Graziano Lentini (Włochy) – 7.8

Odnośnik do komentarza

Mieliśmy blisko tydzień na przygotowani się do meczu z Portugalią i ciężko w ciągu tych sześciu dni pracowaliśmy. Szczególnie że będzie to spotkanie o stawkę, bo podopieczni Paulo Sousy przegrali w Bośni i możemy ich jeszcze wyprzedzić w tabeli oraz wygrać całą grupę. W kadrze Portugalii nie ma kontuzjowanego Magalhaesa, który zaliczył w pierwszym pojedynku z nami hat-tricka i to olbrzymie osłabienie gospodarzy. Liczyłem na Berardiego i spółkę tak jak cały włoski naród.

 

Gorzej zacząć po prostu nie mogliśmy, bo tuż po rozpoczęciu fatalnie zachował się Volpi, który przy wyprowadzaniu piłki podał wprost pod nogi Rodriguesa, a ten pokonał pewnie Scuffeta. Błyskawicznie odpowiedzieć mógł Bentivegna, lecz jego uderzenie zatrzymał kapitalnie Patricio. Pokazaliśmy tą akcją, że nie zamierzamy się poddawać. To generalnie nie był mecz, a przynajmniej jego start defensorów, bo w trzeciej minucie wyrównaliśmy, a przy trafieniu Berardiego asystował Zambujo, który powtórzył wyczyn Volpiego. Po tak emocjonującym początku tempo trochę spadło. Nasze akcje napędzał przede wszystkim duet skrzydłowych, lecz Bentivegnie brakowało skuteczności. Szkoda bo rozgrywał świetne zawody i powinien zdobyć minimum jedną bramkę. Ta sztuka udało się za to Fabio Cidaleli, do którego dogrywał nie kto inny jak Berardi. Jak się później okazało było to ostatnie trafienie jakie kibice obejrzeli tego dnia w Lizbonie. Parę sytuacji jeszcze było, lecz Scuffet bronił pewnie, można powiedzieć to też o Patricio. Rui miał w dodatku kupę szczęścia po uderzeniu Verrattiego z wolnego w poprzeczkę. Wyprzedziliśmy rzutem na taśmę Portugalię i zagramy w turnieju finałowym Ligi Narodów. Do finałowej czwórki awansowali też Francuzi, Czesi oraz Holendrzy. Z tej najbardziej elitarnej części Ligi Narodów spadli Polacy, Turcy, Bośniacy i Rumuni.

 

19.11.2024, Estadio Nacional, Lizbona

Frekwencja: 37,000

Liga Narodów, 4/4

 

Portugalia [1] – [2] Włochy 1:2 (1:2)

 

1:0 – Joao Rodrigues 1'

1:1 – Domenico Berardi 3'

1:2 – Fabio Cidale 25'

 

Scuffet 6.7 – Pepe 6.9, Volpi 7.6, Romagnoli 6.9, Bella 6.9 – Jorginho 6.5 (58' Crisetig 6.7) – Verratti 6.7, Taufer 6.8 – Berardi 8.7, Bentivegna 5.8 (63' Gerson 6.5) – Cidale 8.3 (77' Benassi -)

 

MVP: Domenico Berrardi (Włochy) – 8.7 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza

Do końca miesiąca mieliśmy rozegrać już tylko jedno spotkanie. Na Jose Alvalade podejmowaliśmy Maccabi i tak jak z Lyonem wystawiłem skład rezerwowy. Wcześniej wylosowano pary piątej rundy Pucharu Portugalii i trafiliśmy w tej fazie na Leixoes, ale jeszcze wcześniej w czwartej rundzie musimy pokonać Olhanense.

 

Ograliśmy zespół z Izraela bez większych problemów, a świetnie spisywał się Bruno Moreira, który zaliczył klasycznego hat-tricka Nasz pomocnik miał sporego pecha, bo już w czterdziestej pierwszej minucie zszedł z boiska przez kontuzję. W drugiej części na 4:0 celnie uderzył jeszcze Rodrigues, a Barcelona tylko zremisowała z Lyonem i jesteśmy już pewni awansu z pierwszej pozycji.

 

26.11.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 48,107

Liga Mistrzów, 5/6

 

Sporting [1] – [4] Maccabi 4:0 (3:0)

 

1:0 – Bruno Moreira kar. 2'

2:0 – Bruno Moreira 31'

3:0 – Bruno Moreira 37'

4:0 – Joao Rodrigues 77'

 

Agombar 7.1 – Tatarcan 8.2, Silva 7.8, Leitao 7.6, Vitor Pinto 7.8 – Macedo 8.0 – Pedro Sousa 9.0, B. Moreira 9.5 (41' Teixeira 6.8) – D. Moreira 7.5, Godinho 9.0 – Rodrigues 8.0

 

MVP: Bruno Moreira (Sporting) – 9.5 (trzy gole)

Odnośnik do komentarza

Listopad 2024

 

Bilans: 4-0-0, 11:1

Primeira Liga: 1, 9-1-0, 29:3, 28

Taca de Portugal: 4r vs Olhanense

Puchar Ligi Portugalskiej: -

Supertaca: 5:3 vs Academica

Liga Mistrzów: 1, 5-0-0, 15:1, 15

 

Finanse: 143,662,570 [-8,353,337]

Budżet transferowy: 373,243,981 [100% do wykorzystania]

Budżet płacowy: 16,647,632 [wykorzystane: 7,863,816]

 

Transfery (listopad):

 

Anton Berg [Kalmar → Goteborg] - 425k

 

Anglia: Manchester City [+1]

Argentyna: Boca [+1] - mistrzostwo

Belgia: Club Brugge [+0]

Brazylia: Atletico Mineiro [+9] - mistrzostwo

Francja: Monaco [+0]

Hiszpania: Elche [+1]

Holandia: SC Cambuur [+0]

Niemcy: Schalke [+2]

Polska: Legia [+7]

Portugalia: Sporting [+6]

Rosja: Dinamo Moskwa [+8]

Turcja: Fenerbahce [+0]

Ukraina: Szachtar [+6]

Włochy: Juventus [+6]

 

Lech [Marek Kamiński] – 10, 4-6-6, 18

Manchester United [Alex Neil] – 5, 7-2-3, 23

 

Portugalskie kluby w fazie grupowej europejskich pucharów:

Liga Mistrzów: Porto [2, 4-1-0, 13], Sporting [1, 5-0-0, 15]

Liga Europejska: Rio Ave [1, 4-0-1, 12], Academica [4, 1-0-4, 3], Benfica [3, 1-1-3, 4]

Polskie kluby w fazie grupowej europejskich pucharów: -

Odnośnik do komentarza

Leali

---

Fatalne w tym sezonie wyniki Porto zaowocowały zwolnieniem Gerardo Martino. Póki co Argentyńczyka jeszcze nikt nie zastąpił.

 

Przed wyjazdem do Barcelony graliśmy jeszcze w krajowej lidze z Pacos. Tu zdecydowałem się na wybranie tego przynajmniej teoretycznie słabszego składu, ponieważ chciałem skończyć rozgrywki Champions League z kompletem punktów.

 

Kolejny już w tym sezonie raz nasz drugi garnitur spisał się świetnie i pewnie wygrał mecz. W pierwszej połowie do siatki trafiali tylko obrońcy, konkretnie Vitor Pinto oraz Jose Silva. Po przerwie na 3:0 podwyższył Bruno Moreira, a Joao Rodrigues dwukrotnie pokonał Aleksa i wygraliśmy bardzo efektownie, 5:0.

 

1.12.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,588

Primeira Liga, 11/34

 

Sporting [1] – [8] Pacos Ferreira 5:0 (2:0)

 

1:0 – Vitor Pinto 20'

2:0 – Jose Silva 42'

3:0 – Bruno Moreira 56'

4:0 – Joao Rodrigues 74'

5:0 – Joao Rodrigues 79'

 

Patricio 7.3 – Tatarcan 9.1, Silva 9.2, Leitao 8.1, Vitor Pinto 7.3 (45' Budziński 7.0) – Macedo 7.7 – B. Moreira 8.6, Pedro Sousa 7.7 – Godinho 7.4, D. Moreira 7.1 (45' Mane 7.6) – Rodrigues 9.5

 

MVP: Joao Rodrigues (Sporting) – 9.5 (dwa gole i asysta)

Odnośnik do komentarza

Ze stanowiskiem managera pożegnał się również Marek Kamiński, który w Poznaniu nie wytrzymał nawet roku. Przez chwilę kusiło mnie, żeby złożyć podanie o pracę i zostać nowym szkoleniowcem „Kolejorza”, ale ostatecznie się na ten krok nie zdecydowałem.

 

Fazę grupową Ligi Mistrzów kończyliśmy na Camp Nou. Jesteśmy już pewni zwycięstwa w grupie i postanowiłem przeprowadzić pewien eksperyment. Wystawiłem najsilniejszy możliwy skład, lecz w innej niż zwykle taktyce, nastawionej bardziej na defensywę oraz grę z kontry. To taki test po ostatnich porażkach na wiosnę w Champions League. Do gry po urazie wrócił Magalhaes.

 

Do Złotej Piłki zostało nominowanych czterech moich podopiecznych: Joao Magalhaes, Vincent Aboubakar, Nuno Pinto oraz Carlos Mane.

 

W półfinale Ligi Narodów zagramy na San Siro z Francją. Za to w marcowym terminie rozegramy sparing z Grekami.

 

Eksperyment taktyczny postanowiłem zakończyć już po pierwszej połowie, bo gra po prostu nam się nie kleiła. Oczywiście spodziewałem się, że to gospodarze będą mieć optyczną przewagę, ale my nie wyprowadziliśmy choćby jednej groźnej kontry, nie oddaliśmy nawet jednego celnego uderzenia. W dodatku defensywa idealnie też się nie spisywała, parę interwencji zaliczył Agombar, ale raz wyjmował piłkę z siatki po strzale Gurpegiego. W drugiej części lepiej nie było, a na 2:0 celnie przymierzył Emanuel.

 

4.12.2024, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 96,223

Liga Mistrzów, 6/6

 

Barcelona [2] – [1] Sporting 2:0 (1:0)

 

1:0 – Mikel Gurpegi 26'

2:0 – Emanuel 48'

 

Agombar 6.7 – Sousa 6.8, Silva 6.5, Zambujo 6.1, Budziński 6.7 – Neves 6.6 – Magalhaes 6.5 (74' D. Moreira 6.7), Nuno Pinto 6.7 (74' B. Moreira 6.7), Teixeira 6.6 (74' Pedro Sousa 6.7), Mane 6.7 – Aboubakar 6.7

 

MVP: Chidiebere Nwakali (Barcelona) – 8.2 (asysta)

Odnośnik do komentarza

W tym sejwie raczej United, jeśli w ogóle będzie zmiana, bo po prostu na tym zapisie chcę dociągnąć do grywalności FM-a 16 i tam mam już początkową wizję startowej kariery, czyli odbicie Francji z rąk Szejków Lyonem i jego wychowankami :D.

---

Porażka z Barceloną pokazała, że nadal mamy problemy z grą na wyjeździe przeciwko tym czołowym klubom Europy, ale z tym będziemy musieli uporać się dopiero zimą. Teraz w lidze spotkaliśmy się z jednym z gorszych zespołów w tabeli, Estoril.

 

Świetną formę pokazał Magalhaes, po którego urazie nie widać najmniejszego śladu. Joao zrobił wręcz one man show i do dwóch bramek dodał jeszcze asystę przy trafieniu Pinto. Martwi trochę dyspozycja strzelecka Aboubakara, bo choć Vincent nie gra źle i tym razem zanotował dwa ostatnie podania to ostatni raz bramkarza rywali pokonał pierwszego października, takiego przestoju jeszcze chyba nie miał, lata lecą?

 

8.12.2024, Estadio Antonio Coimbra da Mota, Estoril

Frekwencja: 5,015

Primeira Liga, 12/34

 

Estoril [16] – [1] Sporting 0:3 (0:3)

 

0:1 – Joao Magalhaes 5'

0:2 – Nuno Pinto 12'

0:3 – Joao Magalhaes 26'

 

Patricio 7.0 – Tatarcan 7.5 (47' Vitor Pinto 6.4), Sousa 7.8, Zambujo 7.4, Budziński 7.6 – Neves 6.7 (47' Macedo 6.3) – Nuno Pinto 9.0, Teixeira 7.2 – Magalhaes 9.0 (47' Godinho 6.8), Mane 7.2 – Aboubakar 7.5

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.0 (dwa gole i asysta)

Odnośnik do komentarza

Spore emocji wywołało ogłoszenie nowego szkoleniowca Porto, bo został nim Hugo Machado, który do tej pory pracował tylko na trzecioligowym oraz drugoligowym poziomie. Odszedł z Nacionalu, gdzie był liderem Segunda Liga, ale klub z Madery po prostu wyróżnia się na tle reszty kadrowo i to powód tej dominacji.

 

W Pucharze Portugalii przeciwko Olhanense wystawiłem skład rezerwowy i to on wywalczył awans do kolejnej rundy. Do przerwy zaledwie remisowaliśmy po golach zdobytych przez Davida Moreirę oraz Itamara, lecz w drugiej części bramki Godinho i Rodriguesa przesądziły o naszej wygranej.

 

11.12.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 20,309

Taca de Portugal, 4r

 

Sporting – Olhanense 3:1 (1:1)

 

1:0 – David Moreira 15'

1:1 – Itamar 23'

2:1 – Joao Godinho 46'

3:1 – Joao Rodrigues 78'

 

Agombar 6.9 – Tatarcan 6.9, Silva 7.2, Leitao 6.8, Vitor Pinto 6.9 – Macedo 6.7 (47' Neves 6.8) – B. Moreira 7.2, Pedro Sousa 6.9 – D. Moreira 8.3, Godinho 7.3 (47' Magalhaes 6.8) – Rodrigues 7.5

 

MVP: David Moreira (Sporting) – 8.3 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza

Do końca roku zostały nam już tylko dwa spotkania ligowe oraz prawdopodobnie dwie gry w krajowych pucharach. W Primeira Liga udaliśmy się do Coimbry. Uznałem że w lidze pogra pierwszy skład, a w rozgrywkach pucharowych ten drugi garnitur.

 

Nowego szkoleniowca ma również poznański Lech, został nim Piotr Grzelczak.

 

Magalhaes przez kontuzję na pewno trochę stracił do konkurentów w wyścigu o Złotą Piłkę, ale Joao od powrotu robi wszystko, żeby ponownie otrzymać tę nagrodę. Przeciwko Akademikom znów zagrał wielkie zawody i zdobył dwa gole. Raz na listę strzelców wpisał się również Mane. Na bramkę Aboubakara nadal czekamy.

 

14.12.2024, Estadio Cidade de Coimbra, Coimbra

Frekwencja: 9,135

Primeira Liga, 13/34

 

Academica [15] – [1] Sporting 0:3 (0:0)

 

0:1 – Carlos Mane 50'

0:2 – Joao Magalhaes 67'

0:3 – Joao Magalhaes 86'

 

Patricio 6.9 – Codega 7.5, Sousa 7.2, Zambujo 7.3, Budziński 7.5 – Neves 7.0 – Nuno Pinto 6.7 (67' Pedro Sousa 6.7), Teixeira 7.5 (67' B. Moreira 6.8) – Magalhaes 9.2, Mane 8.3 (67' Godinho 6.9) – Aboubakar 6.8

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.2 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

Post #1000 w temacie!

---

W środku tygodnia przyszło rozegrać nam mecz w ramach kolejnej rundy Pucharu Portugalii, gdzie na wyjeździe zostaliśmy podjęci przez Leixoes. Faworyt mógł być tu tylko jeden.

 

Mimo naszej ogromnej przewagi gospodarze stworzyli nam wiele problemów. Mieliśmy tego dnia spore problemy ze skutecznością i to rywale jako pierwsi wyszli na prowadzenie po celnym uderzeniu Daniel Mesquita. Wyrównaliśmy jeszcze przed przerwą dzięki Joao Rodriguesowi. Druga część wyglądała podobnie, ponieważ znów odrabaliśmy straty, gdy Agombara zaskoczył Gian Maria Giovani. W ostatnim kwadransie dogrywkę zapewnił nam Nuno Pinto. O tym kto wywalczy awans zadecydowały rzuty karne, w których emocji nie zabrakło. W szóstej serii pomylił się Kitching, a takiego błędu nie popełnił David Moreira i gramy dalej.

 

17.12.2024, Estadio do Mar, Matosinhos

Frekwencja: 7,311

Taca de Portugal, 5r

 

Leixoes – Sporting 2:2 (1:1) 5:6k

 

1:0 – Daniel Mesquita 22'

1:1 – Joao Rodrigues 41'

2:1 – Gian Maria Giovani 62'

2:2 – Nuno Pinto 76'

 

Agombar 6.7 – Tatarcan 7.4, Silva 6.6, Leitao 6.5, Vitor Pinto 7.2 – Macedo 6.9 – B. Moreira 7.0, Pedro Sousa 6.7 (64' Nuno Pinto 7.2) – Godinho 7.2 (64' Mane 6.7), D. Moreira 6.4 – Rodrigues 6.8 (64' Aboubakar 6.4)

 

MVP: Gian Maria Giovani (Leixoes) – 8.3 (gol)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...