Uma equipa fantástica

[Lucas07]

O tym (niestety) będę musiał pomyśleć. Nie wiem tylko czy zmiana taktyki na bardziej defensywną ma sens przy tym potencjale ofensywnym, nie ukrywam że obrona tak silnym punktem mojej drużyny nie jest i próba zrobienia z niej atutu będzie czymś ciężkim.

---

Naszym kolejnym przeciwnikiem była Vitoria Setubal. Tu wreszcie pozwoliłem sobie na spore zmiany w składzie, bo kilku moich graczy potrzebowało odpoczynku. Goście to jednak zespół ze strefy spadkowej, więc i tak oczekiwałem zwycięstwa.

 

Joao Mario mimo wieku nadal potrafi zrobić coś „ekstra”. To nasz doświadczony wychowanek otworzył wynik tego pojedynku doskonale przymierzając z rzutu wolnego. Przed przerwą wyrównał jednak Rumun Lajos Mihai, którego Vitoria wypożyczyła ze Steauy. W drugiej części Mario znów pokazał klasę i dobrze dobrał do swego imiennika, Rodriguesa. Ostatnie słowo należało do innego Joao, Godinho.

 

9.03.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 48,235

Primeira Liga, 23/34

 

Sporting [1] – [17] Vitoria Setubal 3:1 (1:1)

 

1:0 – Joao Mario 5'

1:1 – Lajos Mihai 34'

2:1 – Joao Rodrigues 57'

3:1 – Joao Godinho 88'

 

Patricio 6.9 – Sousa 8.3, Ie 6.8, Vitor Pinto 6.9, Budziński 7.6 – Silva 6.8 – Pedro Sousa 7.3, Joao Mario 9.0 – Godinho 7.5, Moreira 6.7 – Rodrigues 9.0

 

MVP: Joao Mario (Sporting) – 9.0 (gol i asysta)

[Lucas07]

Tegoroczny nabór juniorów nie był może rewelacyjny, bo gwiazdy na miarę Magalhaesa raczej nie pozyskaliśmy, lecz z kilkoma zawodnikami podpisaliśmy umowy. Czeka ich przesunięcie do rezerw, a jeśli poradzą sobie na zapleczu Primeira Liga to możliwa jest okazja do debiutu w zespole seniorów. Do tego jednak daleka droga, wymagająca olbrzymiej ilości pracy. Najwięcej spodziewałbym się po środkowym obrońcy Bruno Leitao, bo Edgar Ie jest już coraz starszy. O pozycję zmiennika Agombara, gdy karierę skończy Patricio może powalczyć Nuno Teigao, lecz póki co faworytem jest Benjamin Djalo ze Sportingu B. Wkrótce trzydziestkę przekroczy też Joao Cancelo, a talentem na miarę gry w lidze portugalskiej wydaje się Andrei Tatarcan.

 

Wiele optymizm przed rewanżem z Schalke w nas nie było. Ci najwierniejsi kibice ciągle wspominali odniesione dwa lata wcześniej zwycięstwo 6:0 na Jose Alvalade. Dokładnie takiego rezultatu teraz potrzebowaliśmy, lecz tym razem Niemcy są zespołem o wiele mocniejszym, a my postępu w tym czasie raczej nie zrobiliśmy, może nawet trochę się osłabiliśmy, bo ważnymi punktami ówczesnego zespołu był choćby Tite. W dodatku musieliśmy radzić sobie bez leczącego uraz Aboubakara.

 

Na Jose Alvalade kibice oglądali spotkanie o wiele bardziej wyrównane, lecz wynikało to ze zwykłej słabości obu drużyn. Na pierwszy celny strzał trzeba było czekać aż do dwudziestej piątej minuty. Mogliśmy mówić wówczas o szczęściu, bo Mane pokonał Leno. Odpowiedzieć Schalke nadeszła szybko dzięki skutecznej główce Calleriego. Po przerwie gra znów toczyła się głównie w środku pola. Niemców można było pochwalić, bo oni zrobili to co musieli, zabili ten mecz i nie dali nam nawet pomarzyć o odrobieniu strat. Schalke przełamuje klątwę Sportingu i zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Roberto Di Matteo potrzebował trzech lat na ogranie mnie i Włochowi należą się wielkie gratulacje, bo wyciągnął wnioski ze wcześniejszych lekcji. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie w Europie zaprezentujemy się lepiej, w tym sezonie oczekiwałem czegoś więcej.

 

13.03.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 33,495

Liga Mistrzów, 1/8

 

Sporting – Schalke 1:1 (1:1)

 

1:0 – Carlos Mane 25'

1:1 – Jonathan Calleri 28'

 

Agombar 6.8 – Codega 6.6 (45' Budziński 6.7), Ie 6.6 (45' Sousa 6.6), Zambujo 6.9, Cancelo 6.7 – Neves 6.7 – Nuno Pinto 8.7, Teixeira 6.8 (45' Pedro Sousa 6.6) – Magalhaes 6.7, Mane 7.8 – Rodrigues 6.6

 

MVP: Nuno Pinto (Sporting) – 8.7 (asysta)

[Lucas07]

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów mogliśmy spokojnie skupić się już na krajowym podwórku i powalczyć o zdobycie kolejnej poczwórnej korony. W lidze udaliśmy się do Guimaraes, na boisko walczącej o zapewnienie sobie gry w europejskich pucharach Vitorii. Mimo dwóch meczów rozegranych mniej jesteśmy liderem z taką samą liczbą punktów co Porto.

 

Na Estadio D. Afonso Henriques bardzo zbliżyliśmy się do mistrzostwa, bo do końca sezonu trudniejszymi wyjazdami wydają się jedyne te przeciwko Belenenses oraz Porto. Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, nie było widać nawet braku Aboubakara w składzie, bo Rodrigues spisuje się coraz lepiej. Wcześniej bramki zdobywali jeszcze pomocnicy, Neves i Teixeira. Potem trafili dwaj Joao, wspomniany już Rodrigues oraz Godinho. Sporego pecha przy piątym golu miał bramkarz gospodarzy, bo piłka przed wpadnięciem do siatki odbiła się od jego pleców. Straty w końcówce zmniejszył William Barbo.

 

16.03.2024, Estadio D. Afonso Henriques, Guimaraes

Frekwencja: 24,208

Primeira Liga, 24/34

 

Vitoria Guimaraes [5] – [1] Sporting 1:5 (0:1)

 

0:1 – Ruben Neves 39'

0:2 – Renato Teixeira 58'

0:3 – Joao Rodrigues 70'

0:4 – Joao Godinho 71'

0:5 – Daniel Heuer Fernandes sam. 84'

1:5 – William Barbo 86'

 

Patricio 7.6 – Codega 7.6, Ie 6.6 (61' Sousa 6.6), Zambujo 7.8, Cancelo 8.2 – Neves 9.1 – Nuno Pinto 7.2 (61' Moreira 6.8), Teixeira 8.0 – Magalhaes 6.8 (61' Godinho 7.2), Mane 8.5 – Rodrigues 9.0

 

MVP: Ruben Neves (Sporting) – 9.1 (gol i asysta)

[Lucas07]

Teraz mieliśmy zagrać dwa mecze ligowe w ciągu trzech dni. Postanowiłem zastosować rotację w składzie i przeciwko Pacos wystawiłem skład rezerwowy.

 

Na Alvalade i tak byliśmy wyraźnie lepsi, mimo sporej liczby zmian. W ósmej minucie strzelanie rozpoczął Joao Mario, a potem poprawił Jose Silva. Kontaktowe trafienie zdobył Carlos Lopez, ale po przerwie Aleksa pokonali jeszcze Joao Rodrigues i jego imiennik, Godinho. Zrównaliśmy się rozegranymi meczami z Porto i mamy sześć punktów przewagi nad wiceliderem.

 

20.03.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,561

Primeira Liga, 25/34

 

Sporting [1] – [10] Pacos Ferreira 4:1 (2:1)

 

1:0 – Joao Mario 8'

2:0 – Jose Silva 21'

2:1 – Carlos Lopez 29'

3:1 – Joao Rodrigues 48'

4:1 – Joao Godinho 52'

 

Patricio 7.5 – Sousa 7.7, Silva 8.2, Vitor Pinto 6.9, Budziński 7.2 – Carvalho 7.1 – Pedro Sousa 7.9, Joao Mario 9.0 – Godinho 9.0, Moreira 7.0 – Rodrigues 8.7

 

MVP: Joao Godinho (Sporting) – 9.0 (gol i asysta)

[Lucas07]

Przed przerwą na kadrę podjęliśmy jeszcze zawodników Olhanense, którzy znajdują się na dwunastej pozycji w tabeli Primeira Liga. Tym razem podjąłem decyzję o zagraniu mocniejszym zestawieniem. Zabrakło tylko Aboubakara, który wrócił już do zdrowia, ale nie chciałem jeszcze ryzykować.

 

Szczególnie że mogliśmy zwiększyć swoją przewagę nad Porto, które przegrało z Moreirense.

 

Zwycięstwo wydawało się tylko formalnością i tak faktycznie było. Do przerwy prowadziliśmy trzema bramkami. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Joao Magalhaes, a raz zrobił to Renato Teixeira. Po zmianie stron trafił jeszcze Rodrigues, a wynik końcowy ustalił Magalhaes gromadząc jednocześnie hat-tricka. Do końca osiem kolejek, mamy dziewięć punktów przewagi, więc sytuacja wróciła do normy.

 

23.03.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,682

Primeira Liga, 26/34

 

Sporting [1] – [12] Olhanense 5:0 (3:0)

 

1:0 – Joao Magalhaes 30'

2:0 – Renato Teixeira 36'

3:0 – Joao Magalhaes 38'

4:0 – Joao Rodrigues 74'

5:0 – Joao Magalhaes 78'

 

Agombar 7.3 – Codega 8.5, Ie 8.2, Zambujo 8.3, Cancelo 8.6 – Neves 7.6 – Nuno Pinto 9.2, Teixeira 9.3 – Magalhaes 9.6, Mane 9.0 – Rodrigues 9.2

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.6 (trzy gole)

[Fenomen]

To jest niestety problem slabszych lig, ze killer taksa moze dzialac w meczach wyjazdowych z Leixoes czy innym Olhanense, ale jak przyjdzie zagrac z kims konkretnym w europejskich pucharach to nagle jest zonk. To troche usypia czujnosc :-k

[Lucas07]

Coś w tym chyba jest.

---

W sparingu przeciwko Francji w reprezentacji Portugalii zadebiutował Pedro Sousa. Jedynego gola zdobył Marcos Lopes. Zdecydowanie ważniejszy był jednak turniej barażowy, którego stawką był awans do Mistrzostw Europy 2024. Ostatnimi zespołami, które zakwalifikowały się do włoskiego turnieju zostały kadry Irlandii, Słowacji, Finlandii oraz Polski. Drużyna prowadzona przez Pawła Golańskiego okazała się lepsze od Islandii oraz Belgii, nie straciła nawet gola.

 

Przed rewanżem Taca de Portugal z Porto graliśmy jeszcze z Gil Vicente na wyjeździe. Nie mamy zbyt wielkiej przewagi nad „Smokami”, bo na Alvalade wygraliśmy zaledwie 1:0, więc postanowiłem w lidze wystawić słabszy skład.

 

W pierwszej połowie wyglądaliśmy bardzo źle i na przerwę zeszliśmy bezbramkowo remisując. W szatni starałem się dotrzeć do moich zawodników i ta rozmowa wyraźnie pomogła. Najpierw celnie przymierzył Rodrigues, następnie poprawił Moreira. Joao Mario wykonywał dwa rzuty karne, ale wykorzystał tylko jednego z nich.

 

7.04.2024, Estadio Cidade de Barcelos, Barcelos

Frekwencja: 10,437

Primeira Liga, 27/34

 

Gil Vicente [8] – [1] Sporting 0:3 (0:0)

 

0:1 – Joao Rodrigues 52'

0:2 – David Moreira 67'

0:2 – Joao Mario n/k 71'

0:3 – Joao Mario kar. 78'

 

Patricio 7.0 – Sousa 7.6, Silva 7.4, Vitor Pinto 7.3, Budziński 7.6 – Carvalho 7.1 – Pedro Sousa 8.8, Joao Mario 7.2 – Godinho 6.8, Moreira 8.3 – Rodrigues 8.0

 

MVP: Pedro Sousa (Sporting) – 8.8 (asysta)

[Lucas07]

W pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Portugalii zabrakło nam skuteczności. Mieliśmy wyraźną przewagę i wygraliśmy tylko jedną bramką przewagi. Dlatego gospodarze na Estadio do Dragao liczyli na udany rewanż i przejście do finału. Do naszego składu wrócił Aboubakar.

 

Na Stadionie Smoka zaprezentowaliśmy się już lepiej. Aboubakar pokazał bardzo dobrą formę i w dziesiątej minucie zdobył pierwszego gola. Chwilę później uderzenie Vincenta skutecznie dobił Neves i prowadziliśmy już 2:0. Drogę do siatki Mendesa znalazł również Carlos Mane. W drugiej części końcowy wynik ustalił Jose Sousa i pewnie przeszliśmy do finału.

 

10.04.2024, Estadio do Dragao, Porto

Frekwencja: 43,986

Taca de Portugal, ½

 

Porto – Sporting 0:4 (0:3)

 

0:1 – Vincent Aboubakar 10'

0:2 – Ruben Neves 13'

0:3 – Carlos Mane 32'

0:4 – Jose Sousa 69'

 

Agombar 7.4 – Codega 8.3 (45' Sousa 8.0), Ie 7.8, Zambujo 8.1, Cancelo 8.0 – Neves 8.1 – Nuno Pinto 6.9 (45' Pedro Sousa 6.8), Teixeira 9.0 – Magalhaes 6.5 (45' Godinho 6.7), Mane 9.0 – Aboubakar 8.4

 

MVP: Renato Teixeira (Sporting) – 9.0 (asysta)

[Lucas07]

W lidze na Jose Alvalade spotkaliśmy się z Akademikami z Coimbry. Goście będą naszym przeciwnikiem w finale Pucharu Portugalii, a w lidze mogą grać do końca już na sporym luzie, bo pewnie skończą w środku tabeli.

 

Mamy już pewne miejsce na podium, a mistrzostwo wydaje się kwestią czasu. Szczególnie że Porto przegrało z Belenenses.

 

Patricio brakuje już zaledwie trzech spotkań do osiągnięcia niesamowitej liczby 500 meczów w Primeira Liga i to wszystko w barwach jednego klubu. Rui usiadł na ławce, bo chciałem żeby ten wyjątkowy mecz miał miejsce przeciwko Porto w trzydziestej drugiej kolejce. W bramce stanął oczywiście Agombar, młody Anglik na pewno nie prezentuje się gorzej od Patricio i zagrał kolejne bardzo dobre zawody. Jeszcze bardziej wyróżniali się Teixeira z Magalhaesem, którzy trafiali po dwa razy. Mamy już dwanaście punktów przewagi.

 

14.04.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,653

Primeira Liga, 28/34

 

Sporting [1] – [9] Academica 4:0 (2:0)

 

1:0 – Renato Teixeira 29'

2:0 – Joao Magalhaes 39'

3:0 – Joao Magalhaes 56'

4:0 – Renato Teixeira 81'

 

Agombar 7.1 – Cancelo 7.1 (45' Sousa 6.9), Ie 7.6, Zambujo 7.7, Budziński 8.5 – Neves 6.7 (45' Carvalho 6.7) – Nuno Pinto 7.2 (45' Pedro Sousa 6.8), Teixeira 9.4 – Magalhaes 9.3, Mane 9.0 – Aboubakar 7.0

 

MVP: Renato Teixeira (Sporting) – 9.4 (dwa gole i asysta)

[Lucas07]

Naszym kolejnym przeciwnikiem była Braga. Gospodarze to chyba największe rozczarowanie tego sezonu. Klub który jeszcze kilka lat temu mógł marzyć o wejście na ligowe podium teraz walczy o utrzymanie. Podopieczni Paulo Fonseki mają tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.

 

Nie zamierzaliśmy ułatwiać Bradze rywalizacji o zachowanie statusu pierwszoligowca i wyszliśmy w najmocniejszym zestawieniu personalnym. Już w pierwszej minucie Mane pokonał Renana i dał znak, że punktów na Estadio Axa nie zostawimy. Potem trafiali jeszcze Carvalho i dwukrotnie Aboubakar. Carlos niestety jeszcze w pierwszej połowie musiał zostać zmieniony.

 

20.04.2024, Estadio Axa, Braga

Frekwencja: 17,340

Primeira Liga, 29/34

 

Braga [15] – [1] Sporting 0:4 (0:3)

 

0:1 – Carlos Mane 1'

0:2 – William Carvalho 23'

0:3 – Vincent Aboubakar 39'

0:4 – Vincent Aboubakar kar. 80'

 

Patricio 7.0 – Cancelo 8.8, Ie 7.6, Zambujo 7.8, Budziński 7.9 – Carvalho 7.6 (45' Joao Mario 6.8) – Nuno Pinto 7.3 (45' Moreira 6.7), Teixeira 7.7 – Magalhaes 7.1, Mane 7.5 (35' Godinho 6.8) – Aboubakar 9.3

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 9.3 (dwa gole i asysta)

[Lucas07]

Okazją do zdobycia drugiego trofeum w tym sezonie był finał Pucharu Ligi Portugalskiej. Na stadionie w Aveiro przyszło zmierzyć nam się z Pacos Ferreira.

 

Byliśmy trochę osłabieni, bo z powodu kontuzji zabrakło Godinho, a Carlos Mane nie wyleczył do końca swego urazu i usiadł tylko na ławce.

 

Te osłabienia nie miały wielkiego wpływu na końcowy wynik, ponieważ oba zespoły dzieli po prostu wielka różnica klas. W dwunastej minucie pierwszego gola zdobył Magalhaes i do przerwy prowadziliśmy bardzo skromnie. W drugiej części dwukrotnie trafił David Moreira, a rezerwowy Rodrigues też nie dał szans Aleksowi. Ostatnią bramkę zdobył Kevin Koubemba i zmniejszył straty Pacos. Niestety do końca meczu nie dograł Magalhaes.

 

27.04.2024, Estadio Municipal, Aveiro

Frekwencja: 31,100

Puchar Ligi Portugalskiej, finał

 

Sporting – Pacos Ferreira 4:1 (1:0)

 

1:0 – Joao Magalhaes 12'

2:0 – David Moreira 55'

3:0 – David Moreira 60'

4:0 – Joao Rodrigues 76'

4:1 – Kevin Koubemba 83'

 

Agombar 7.1 – Cancelo 7.3, Ie 7.3, Zambujo 7.0 (56' Sousa 6.5), Codega 7.7 – Neves 7.0 – Nuno Pinto 7.0, Teixeira 8.0 (56' Pedro Sousa 6.6) – Magalhaes 9.1, Moreira 9.1 – Aboubakar 8.1 (64' Rodrigues 7.1)

 

MVP: David Moreira (Sporting) – 9.1 (dwa gole)

[Lucas07]

Trzydziesta kolejka Primeira Liga zapowiadała się wspaniale, bo w domowym meczu przeciwko Estoril mogliśmy przypieczętować zdobycie dziesiątego mistrzostwa Portugalii z rzędu. W dodatku tuż przed bezpośrednią potyczką z Porto.

 

Najbardziej na zwycięstwie zależało trzem piłkarzom. Aboubakar oraz Nuno Pinto zaprezentowali się rewelacyjnie. Ten drugi zaliczył hat-tricka, a pierwszy był jeszcze o bramkę lepszy. Nie można zapomnieć o niesamowitym Carlosie Mane, który zaliczył cztery kolejne asysty. Miłym momentem dla fanów Estoril był na pewno gol Fabiana Oviedo zdobyty w dziewięćdziesiątej minucie.

 

5.05.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,963

Primeira Liga, 30/34

 

Sporting [1] – [13] Estoril 7:1 (4:0)

 

1:0 – Nuno Pinto 9'

2:0 – Vincent Aboubakar kar. 23'

3:0 – Vincent Aboubakar kar. 36'

4:0 – Nuno Pinto 42'

5:0 – Vincent Aboubakar 75'

6:0 – Nuno Pinto 88'

6:1 – Fabian Oliveira 90'

7:1 - Vincent Aboubakar 90+2'

 

Patricio 7.7 – Cancelo 9.1, Ie 7.1 (45' Sousa 6.5), Zambujo 8.5, Codega 7.2 (45' Budziński 7.5) – Neves 8.3 – Nuno Pinto 9.6, Teixeira 7.2 (45' Pedro Sousa 7.1) – Magalhaes 7.3, Mane 9.4 – Aboubakar 9.8

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 9.8 (cztery gole)

[Lucas07]

Trzy dni później byliśmy w Porto. Na Estadio do Dragao miało dojść do potyczki mistrza i wicemistrza kraju. „Smoki” przez znaczną część sezonu mocno nas naciskały, ale ostatecznie znów okazały się zbyt słabe i zostaliśmy przywitani szpalerem, który jest upokorzeniem dla wszystkich fanów gospodarzy. W dodatku był to mecz numer 500 Ruiego Patricio w Primeira Liga.

 

Na ławce usiąść musiał niestety Mane, który został trochę poturbowany w ostatnim pojedynku.

 

Samo spotkanie było bardzo wyrównane i tym razem nie ograliśmy Porto zbyt łatwo. Ostatecznie wyjechaliśmy jednak z Porto z tarczą i kolejnym kompletem punktów. W świetnej formie strzeleckiej jest Aboubakar, który dwukrotnie nie dał szans dla Fabiano na skuteczną interwencję. Raz uderzał z rzutu karnego. W ostatnim kwadransie kontaktowego gola zdobył Josue, ale naszych rywali nie było stać już na nic więcej.

 

8.05.2024, Estadio do Dragao, Porto

Frekwencja: 49,870

Primeira Liga, 31/34

 

Porto [2] – [1] Sporting 1:2 (0:1)

 

0:1 – Vincent Aboubakar 36'

0:2 – Vincent Aboubakar kar. 60'

1:2 – Josue 77'

 

Patricio 6.9 – Cancelo 7.0 (63' Codega 6.5), Ie 6.8, Zambujo 6.8, Budziński 7.0 – Neves 6.8 (63' Carvalho 6.7) – Nuno Pinto 7.0, Teixeira 6.8 – Magalhaes 7.0, Moreira 6.8 (45' Pedro Sousa 7.1) – Aboubakar 8.6

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 8.6 (dwa gole)

[Lucas07]

Do końca sezonu ligowego możemy grać na sporym luzie. Zdobyliśmy dziesiąte już mistrzostwo Portugalii z rzędu i w trzech ostatnich kolejkach pograć mogli rezerwowi. Postanowiłem wystawić z przodu Mane oraz Aboubakara, którzy walczą o skończenie sezonu z jak najlepszymi liczbami.

 

Walka o trzecie miejsce w Primeira Liga zapowiada się znakomicie. Graliśmy z Belenenses, które traci punkt do Rio Ave. Tyle samo oczek zgromadziło Penafiel. Nie można jeszce wykluczać Benfiki, Pacos Ferreira czy Vitorii Guimaraes.

 

Na Estadio do Restelo gospodarze pokazali mnóstwo ambicji i niezły futbol. Dwukrotnie wychodziliśmy na prowadzenie dzięki Carlosowi Mane, ale za każdym razem rywale doprowadzali do wyrównania. Robili to Araujo oraz już w samej końcówce Manuel Almeida. Mane niestety nie grał do końca, bo złapał kontuzję.

 

11.05.2024, Estadio do Restelo, Lizbona

Frekwencja: 12,614

Primeira Liga, 32/34

 

Belenenses [5] – [1] Sporting 2:2 (1:2)

 

0:1 – Carlos Mane 11'

1:1 – Araujo 21'

1:2 – Carlos Mane 29'

2:2 – Manuel Almeida 86'

 

Patricio 6.9 – Sousa 7.7, Silva 6.6, Vitor Pinto 6.4, Codega 6.8 – Carvalho 7.0 – Pedro Sousa 6.7, Joao Mario 6.7 – Mane 9.0 (62' Magalhaes 6.7), Moreira 6.8 – Aboubakar 7.1

 

MVP: Carlos Mane (Sporting) – 9.0 (dwa gole)

[Lucas07]

W następnej kolejce znów graliśmy z kandydatem do podium. Rio Ave w ostatnich sezonach stało się naprawdę ważnym zespołem ligi portugalskiej, nawet w Europie radzą sobie coraz lepiej. Teraz zajmują trzecie miejsce i na pewno marzą o tym, żeby wreszcie zagrać w Lidze Mistrzów.

 

Ogłoszono szerokie kadry reprezentacji na Mistrzostwa Europy. W portugalskiej trzydziestce znalazło się miejsce dla piętnastu moich podopiecznych. Najbardziej zaskakuje brak Budzińskiego. Do innych drużyn powołania otrzymali Agombar, Codega oraz wypożyczony do Napoli Sararu.

 

Przez cały sezon Carlos Mane skupiał się na zaliczaniu kolejnych asyst i podawaniu do partnerów. W końcówce rozgrywek wziął się za strzelanie i wychodzi mu to świetnie. Na Alvalade zaliczył hat-tricka oraz raz doskonale wyłożył piłkę do Magalhaesa. Goście odpowiedzieli trafieniami Moury oraz Boatenga, lecz to za mało.

 

17.05.2024, Estadio Jose Alavalade, Lizbona

Frekwencja: 47,638

Primeira Liga, 33/34

 

Sporting [1] – [3] Rio Ave 4:2 (2:0)

 

1:0 – Carlos Mane 10'

2:0 – Carlos Mane 16'

3:0 – Joao Magalhaes 74'

3:1 – Ricardo Moura 80'

3:2 – Emmanuel Boateng 87'

4:2 – Carlos Mane 90+1'

 

Patricio 7.0 – Sousa 7.4, Silva 6.7, Vitor Pinto 6.8, Codega 7.0 – Carvalho 7.3 – Pedro Sousa 7.7, Joao Mario 7.8 – Carlos Mane 9.6, Magalhaes 9.0 – Aboubakar 6.8

 

MVP: Carlos Mane (Sporting) – 9.6 (trzy gole i asysta)

[Lucas07]

Na ostatnią kolejkę wystawiłem rezerwy. Postanowiłem dać odpocząć najważniejszym graczom przed finałem Taca de Portugal. Podejmowaliśmy Maritimo, które walczy o utrzymanie i szczerze mówiąc nie obraziłbym się na stratę punktów, bo oznaczałoby to spadek Bragi. Szansę na skończenie na podium miało jeszcze Rio Ave, Penafiel oraz Benfica. Na „Orły” naciskało Belenenses i Pacos Ferreira.

 

W ostatniej serii spotkań działo się sporo. Benfica zrobiła wszystko co w jej mocy, żeby skończyć na pudle i wygrała z Porto, ale Penafiel pokonało Estoril i to on powalczą w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Mimo wystawienia rezerw ograliśmy Maritimo, chociaż łatwo nie było. Braga w końcówce zapewniła sobie zwycięstwo z Setubal i to nasi dzisiejsi rywale polecą do Segunda Liga.

 

22.05.2024, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 47,591

Primeira Liga, 34/34

 

Sporting [1] – [16] Maritimo 2:1 (1:0)

 

1:0 – Pedro Sousa 40'

1:1 – Kostas Plegas 67'

2:1 – Joao Godinho 83'

 

Patricio 6.8 – Sousa 6.9, Silva 6.8, Vitor Pinto 6.8, Budziński 8.0 – Carvalho 6.7 – Pedro Sousa 7.4, Joao Mario 8.7 – Godinho 7.5, Moreira 6.8 – Rodrigues 7.0

 

MVP: Joao Mario (Sporting) – 8.7 (asysta)

[Jezovski]

10 tytuł z rzędu to świetny wynik. Pozazdrościć. Może warto wzmocnić środek obrony przed kolejnym sezonem w LM. Myślałes o tym?

[Lucas07]

Ciężko o Portugalca takiego.

---

Tak po cichu pobiliśmy swój własny rekord zdobytych bramek w lidze. Aktualnie wynosi on 134 gole, poprawiliśmy poprzedni o dwa trafienia.

 

Sezon można powiedzieć, że wręcz tradycyjnie. Finałem Pucharu Portugalii. Tym razem przeciwko Academice Coimbra i wszyscy oczekiwali od nas zwycięstwa, które oznaczałoby zdobycie kolejnej poczwórnej korony.

 

Bez większych problemów zrobiliśmy to czego się spodziewano. Kolejne bardzo dobre zawody w tym sezonie zagrał Aboubakar, po którym po prostu nie widać upływających lat. Kameruńczyk zanotował hat-tricka i był zdecydowanie najlepszym graczem tego meczu. Gola zdobył także Magalhaes. Przy wyniku 4:0 na boisku zameldowali się Carvalho oraz Joao Mario, dla których to prawdopodobnie pożegnanie ze Sportingiem po wielu latach gry w Lizbonie. Ten drugi ustalił nawet rezultat końcowy wykorzystując rzut karny.

 

26.05.2024, Estadio Nacional, Lizbona

Frekwencja: 37,000

Taca de Portugal, finał

 

Sporting – Academica 5:0 (2:0)

 

1:0 – Vincent Aboubakar 6'

2:0 – Vincent Aboubakar kar. 43'

3:0 – Joao Magalhaes 48'

4:0 – Vincent Aboubakar 51'

5:0 – Joao Mario kar. 80'

 

Agombar 7.4 – Codega 9.0, Ie 8.6, Zambujo 8.2, Cancelo 8.9 – Neves 7.1 (51' Carvalho 6.6) – Teixeira 8.5 (51' Joao Mario 6.7), Nuno Pinto 9.1 – Magalhaes 8.5, Mane 9.0 – Aboubakar 9.6 (51' Rodrigues 6.8)

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 9.6 (trzy gole)

[Lucas07]

Planuję zrobić też jakieś podsumowanie tych 10 lat w Sportingu (dotyczyło będzie też innych lig itd.), jak macie pomysł na jakieś statystyczne ciekawostki, które Was zainteresują to zapraszam do wypisywania ich w komentarzach. Postaram się też napisać jak w ciągu tych sezonów radziły sobie dwa moje ulubione kluby, tego typu życzenia (oczywiście bez przesady w ilości) też mogę spełnić ;).

---

 

Podsumowanie sezonu w Europie

 

Anglia - United wracają do Ligi Mistrzów, wreszcie.

Belgia

Francja

Hiszpania

Holandia

Niemcy - dramat w Leverkusen

Polska

Rosja

Turcja

Ukraina

Włochy

 

Liga Mistrzów

Liga Europejska

 

(potem edytuję posta i dodam brakujące skriny)

 

Primeira Liga

 

Najlepszy bramkarz: Rui Patricio – 30m/23StR/13CK/7.19

Stoper roku: Jose Zambujo – 22m/4g/7.80

Obrońca roku: Joao Cancelo - 21m/9a/7.96

Napastnik roku: Vincent Aboubakar – 27m/40g/12a/8.21

11 roku: Patricio – Danilo, Ie, Senyane, Budziński – Paulo, Nuno Pinto, Teixeira, Biglieri – Aboubakar, Tannane

Król asyst: Carlos Mane – 28m/19g/35a/8.55

Król strzelców: Vincent Aboubakar – 27m/40g/12a/8.21

Manager roku: Jose Couceiro

Młody piłkarz roku: Nuno Pinto – 23m/6g/10a/7.74

MVP: Vincent Aboubakar – 27m/40g/12a/8.21

Piłkarz roku: Carlos Mane – 28m/19g/35a/8.55

 

Bramkarze [Mecze/Stracone/Czyste Konta/Średnia Ocen]:

 

Rui Patricio [36, POR] [30/23/13/7.19]

Liam Agombar [21, ANG] [26/14/18/7.07]

 

Patricio powoli zbliża się już do końca kariery, ale mimo wieku nadal jest świetnym fachowcem. Dobił już do ponad pięciuset meczów w Primeira Liga co jest niesamowitym wynikiem. Nadal regularnie występuje w reprezentacji Portugalii. Kontrakt ważny jest jeszcze przez rok, ale mogę go automatycznie przedłużyć o kolejny sezon i jeśli Rui nie zakończy kariery to tak pewnie zrobię. Agombar to zawodnik już chyba nawert lepszy, póki co musi się zadowolić grą głównie w europejskich i krajowych pucharach, a tam daje sobie radę fantastycznie. W zaledwie ośmiu meczach wyciągał piłkę z siatki, a nawet gdy wysoko przegraliśmy z Schalke to do niego ciężko było mieć pretensje. O przyszłość na tej pozycji się nie martwię, bo mamy dwóch lub może nawet trzech niezłych wychowanków, którym ciężko będzie wzbić się na poziom Patricio, ale mogą zostać wartościowymi zmiennikami Agombara.

 

Obrońcy [Mecze/Gole/Asysty/Średnia Ocen]:

 

Sylwester Budziński [20, POR] [30(10)/0/8/7.51]

Alan Codega [20, ITA] [33(5)/0/5/7.66]

Joao Cancelo [29, POR] [31(3)/0/11/7.84]

Edgar Ie [30, POR] [36(1)/2/0/7.44]

Jose Sousa [18, POR] [18(8)/2/5/7.64]

Vitor Pinto [23, POR] [23(4)/2/0/7.23]

Jose Zambujo [21, POR] [33/6/0/7.72]

Jose Silva [21, POR] [21(3)/3/0/7.40]

 

Na bokach obrony mam duży wybór i tak naprawdę każdy jest słuszny. Cancelo zbliża się do trzydziestki, ale nadaj daje radę biegać od jednej do drugiej bramki co potwierdził wieloma asystami. Codega oraz Budziński są nadal młodzi, ale zgromadzili już sporo doświadczenia. Szkoda że Sylwester nie załapał się do kadry na Euro. Sousa był sporym zaskoczeniem i to tym pozytywnym, może grać na prawej stronie oraz na środku. Edgar Ie z roku na rok jest raczej słabszy, ale najbliższy sezon lub dwa spędzi jeszcze w kadrze pierwszej drużyny, pewnie jako główny partner Zambujo. Trzeba poczekać na jakiegoś wychowanka wyróżniającego się w rezerwach. Zambujo to klasa światowa, ale brakuje jeszcze kogoś o podobnym poziomie. Silva oraz Pinto są solidni, lecz to nie jest to.

 

Pomocnicy [Mecze/Gole/Asysty/Średnia Ocen]:

 

William Carvalho [32, POR] [22(10)/2/4/7.12]

Ruben Neves [27, POR] [34(2)/2/1/7.20]

Joao Mario [31, POR] [22(4)/5/8/7.59]

Nuno Pinto [21, POR] [33(4)/6/17/.71]

Pedro Sousa [25, POR] [22(23)/1/21/7.30]

Renato Teixeira [21, POR] [35(4)/8/12/7.76]

 

Latem będzie tu wręcz rewolucja, bo czas pożegnać się z dwoma żywymi legendami Sportingu. Joao Mario i William Carvalho najlepsze lata mają już za sobą, obaj weszli już do klubu 250 lub więcej gier w Primeira Liga i byli ze mną od pierwszego sezonu pracy. W trakcie sezonu zarówno Joao jak i William zwracali się do mnie z prośbą o odejście, na pewno chcieliby na koniec sprawdzić się w innej lidze. Może podpisać nawet jeszcze jakiś kontrakt życia. Neves to już kolejny doświadczny zawodnik, ale on poniżej pewnego poziomu nie schodzi, chociaż w tym roku liczby dość przeciętne. Tu świetnie wygląda tercet Teixeira – Pinto – Sousa. Pozyskanie tego pierwszego za darmo i to w dodatku z Porto było ruchem wspaniałym.

 

Skrzydłowi [Mecze/Gole/Asysty/Średnia Ocen]:

 

Joao Magalhaes [24, POR] [37(6)/37/24/8.02]

Joao Godinho [20, POR] [17(15)/10/10/7.46]

David Moreira [19, POR] [22(8)/9/4/7.25]

Carlos Mane [30, POR] [35(5)/26/36/8.32]

 

Magalhaes to od lat klasa światowa. Zawodnik który ma chyba szansę na zostanie najwybitniejszym wychowankiem w historii klubu, chociaż nie jest to zadanie łatwe, a konkurencja olbrzymia. Mane mając 30 lat rozegrał prawdziwy sezon życia, to robi wrażenie. Godinho oraz Moreira są istotnymi punktami rotacji, obaj zanotowali parę świetnych występów.

 

Napastnicy [Mecze/Gole/Asysty/Średnia Ocen]:

 

Joao Rodrigues [20, POR] [19(11)/22/9/7.51]

Vincent Aboubakar [32, CMR] [37(4)/60/17/8.27]

 

Aboubakar się po prostu nie starzeje. Vincent nadal robi to co umie najlepiej, czyli strzela gole. W przyszłym sezonie powinien zostać najlepszym strzelcem w historii Primeira Liga co będzie olbrzymim osiągnięciem. Znów ma świetnego zmiennika, ale Rodrigues w odróżnieniu od choćby Agathe nie zostanie sprzedany, to on ma w przysłości zostać numerem jeden na tej pozycji.

[Lucas07]

Podsumowanie pozostałych graczy Sportingu.

 

Wypożyczeni:

 

Edgar Villalobos [19, CRC, Iliczywiec] [18/26/5/6.68] – Kostarykańczyk milej pewnie będzie wspominał wypożyczenie do Twente niż na Ukrainę. Pracy miał sporo, bo jego zespół walczył o utrzymanie, a Edgar zagrał w 18 kolejkach (na 26), pauzował tylko w trakcie leczenia kontuzji. Co czeka go w przyszłości? Teraz na pewno jeszcze jedno wypożyczenie, kontrakt ważny jest przez dwa lata, ale myślę o jego przedłużeniu.

Mirco Puglia [24, ITA, Legia] [7/1/0/6.97] – Włoch tego sezonu nie może uznać za udany. Rok wcześniej był pewniakiem w składzie Bragi, a teraz występował głównie w trzecioligowych rezerwach Legii. Latem spróbuję go sprzedać.

Maximiliano Mendoza [19, ARG, Betis] [21/0/4/6.67] – sporo występów w hiszpańskiej La Liga, wcześniej niezła jesień w lidze argentyńskiej. W przyszłości powinniśmy na nim dobrze zarobić. Latem znów będzie dostępny do wypożyczenia.

Mourad Ben Salem [21, TUN, GA Eagles] [44/1/1/7.01] – klub Mourada nie zagrał tak rewelacyjnego sezonu jak rok wcześniej i nie obronił mistrzostwa kraju, ale do Tunezyjczyka ciężko mieć pretensje. Zaliczył też występy w Lidze Mistrzów i na pewno jego wartość wzrosła. Na przyszły sezon znów możemy go wypożyczyć i dopiero potem sprzedać.

El Hadji Mendy [19, ITA, Bari] [18(1)/0/0/7.14] – został w klubie, którego jest wychowankiem i grał dość sporo, często jeździ też na włoską młodzieżówkę. Ma z nmi ważną umowę przez trzy lata, z czego dwa najbliższe spędzi pewnie na wypożyczeniach.

Derek Cole [23, ANG, WBA] [23(1)/1/6/6.77] – przed nim ostatni rok kontrakt, więc trzeba rozejrzeć się za chętnymi na definitywny transfer. Zaskakująco często grał w Premiership.

Sedat Sahinciftci [19, TUR, Lyon] [22(10)/2/2/6.98] – dla Turka ten rok jest do zapomnienia, bo niby wygrał Ligę Europejską i zadebiutował w kadrze, ale stracił mnóstwo czasu przez kontuzje. Oby w następnym sezonie miał więcej szczęścia.

Antonio Macedo [21, POR, Celta] [28(1)/5/3/7.03] – nasz wychowanek w ciągu trzech ostatnich sezonów zrobił spore postępy i ciężką pracą zasłużył na danie mu kolejnej szansy, bo przecież w rozgrywkach 2020/2021 występował u nas regularnie. On ma zastąpić Carvalho.

Walter Ballon [18, PER, Atromitos] [9(2)/1/1/7.08] – szału w Grecji nie zrobił, ale również za bardzo nie odstawał. Dopiero czy się europejskiego fubolu.

Marco Antonio Enriquez [22, MEX, Estoril] [16(2)/0/1/6.52] – po nim spodziewałem się czegoś więcej, ale przeskok do Europy nie jest łatwy.

Lucas Gonzalez [25, ARG, Viktoria Pilzno] [27/5/15/7.58] – gwiazdor w Czechach. Umowa ważna przez dwa lata i są dwie możliwości, wszystko zależy od ofert.

Daniel Lopez [20, ARG, Leixoes] [23(1)/3/1/6.78] – pół roku w Estoril stracone, ale zimą przeniósł się do Leixoes i tam odżył. Statystyki nie są jakieś imponujące, ale na liczbę gier narzekać nie mógł.

Mallory Vincent [24, FRA, Maritimo] [36/2/5/6.67] – ciężko w jego przypadku o świetne statystyki, bo grał w zespole, który poleciał do niższej ligi. Sam Francuz był jednym z liderów Maritimo.

Ioan Sararu [25, RUM, Napoli] [35/25/0/7.20] – sprowadzenie Rumuna za darmo z Chelsea było świetnym interesem, bo aktualnie jest wyceniany na 20 milionów euro. Jak otrzymamy dobre oferty to zostanie sprzedany już w najbliższym okienku.

Tomas Perafan [24, ARG, Santos] [11(1)/4/1/7.18] – latem muszę skrócić jego wypożyczenie i sprzedać, bo rok później będzie mógł odejść za darmo.

Gabriel Costa [22, ARG, Sarmiento] [10(1)/4/0/6.59] – wielkich oczekiwań co do niego nie mam, sprowadziliśmy go w końcu za darmo, ale może dzięki wypożyczeniom rozwinie się na tyle dobrze, że trochę zarobimy.

 

Rezerwy:

 

Benjamin Djalo [17, POR] [23/37/4/6.80]

Cristian Noriega [19, COL] [28(3)/0/4/7.02]

Calcade [18, BRA] [7(2)/0/0/6.93]

Arian Seijas [22, ARG] [26(1)/1/1/6.81]

Jorge Labiano [22, ARG] [20(4)/1/3/6.82]

Rayan Lemrabet [20, MAR] [28/1/1/6.65]

Iago Delgado [16, HIS] [29(2)/3/5/6.80]

Gerardo Irazun [19, POR] [24/3/2/6.81]

Mariano Rodriguez [24, ARG] [11(2)/3/4/7.35]

Bruno Moreira [21, POR] [31/11/4/7.32]

Miguel Saraz [20, COL] [12(3)/7/2/7.10]

Fabricio [17, BRA] [18(6)/1/3/6.83]

Marcelo Lescano [18, ARG] [4(1)/5/2/7.82]

Joao Dias [17, POR] [17(14)/8/3/6.80]

Kevin Araujo [19, ARG] [17(1)/6/7/7.02]

Tijane Rabaca [18, POR] [26(9)/19/9/7.39]

 

Nasze rezerwy grały całkiem nieźle, skończyły idealnie w środku tabeli na dwunastym miejscu. Wyróżniłem tych najciekawiej zapowiadających się zawodników. Moreira dostanie szansę w pierwszym zespole, paru piłkarzy trafi pewnie na wypożyczenie do lepszych klubów, ale dla części wielkiej kariery nie przewiduję, mogą jednak grać nieźle na poziomie Segunda Liga i wspierać wychowanków szkółki Sportingu w walce na drugoligowym froncie.

 

Zespół juniorski:

 

Nuno Teigao [15, BR]

Andrei Tatarcan [15, O P/L]

Bruno Leitao [15, O LŚ]

 

Ta trójka wydaje się najzdolniejszymi wychowankami tegorocznego naboru. W przyszłości mają spore szanse na grę w pierwszym zespole, ale najpierw muszą spędzić rok czy dwa w rezerwach i złapać trochę ogrania na poziomie seniorskim.