Skocz do zawartości

Król Rzymu


sky

Rekomendowane odpowiedzi

@Draken: Proszę bardzo:

LM:

Lazio v Chelsea

Leverkusen v Tottenham

Man City v Arsenal

Barcelona v Real Madryt

 

LE:

Wolfsburg v Milan

Man Utd v Porto

Lyon v Stuttgart

Schalke v Liverpool

 

Transfery:

Styczniowe 2020:

Pedro Obiang (Atletico -> PSG) - 37,5m

Fred (Benfica -> PSG) - 35,5m

Mario Pugliese (Newcastle -> Real) - 22,5m

 

Letnie 2019:

Ryan Ledson (Everton -> Man Utd) - 33,5m

Callum Chambers (Chelsea -> PSG) - 29,5m

 

A największe kwoty w całej karierze:

1. Timo Werner (Barca -> PSG) - 64m

2. Falcao (Monaco -> Man Utd) - 55m

3. Sergio Aguero (City -> Arsenal) - 51m

 

----

 

Kwiecień 2020:
Serie A:
(32/38), Lazio - Palermo 0:0
(33/38), Napoli - Lazio 1:3 (Zamponi, 2x Depay)
(34/38), Lazio - Udinese 7:0 (3x Zamponi, 2x Schiavo, Balanta, Berardi)
(35/38), Padova - Lazio 0:1 (Berardi)
Liga Mistrzów:
(Ćwierćfinał, 1/2), Lazio - Chelsea 4:1 (Zamponi, 2x Calhanoglu, Depay)
(Ćwierćfinał, 2/2), Chelsea - Lazio 1:0
(Półfinał, 1/2), Arsenal - Lazio 1:2 (Balanta, Schiavo)
(Półfinał, 2/2), Lazio - Arsenal 3:2 (OG, Balanta, Zivković)
Podsumowanie: Miesiąc ligowy - jak zwykle na plus. Kolejny fajny pogrom + koronacja na mistrza Włoch! Zdecydowanie ważniejsze rzeczy działy się na arenie Eruopejskiej. Na Stadio Olimpico najpierw rozbiliśmy Chelsea 4:1. Wynik był zasłużony. W rewanżu widzieliśmy kompletnie inne zespoły. Nie mogliśmy nic zrobić, "The Blues" byli znacznie lepsi, ale wynik 1:0 nie pozwolił im awansować dalej. W półfinale znowu Londyn, i znowu Arsenal, tak samo jak przed rokiem. W tym roku ten dwumecz był nieco łatwiejszy. Mimo, że wyniki cały czas były na styku to miałem wrażenie, że od początku do końca obu tych spotkań mieliśmy całkowitą kontrolę. Awansujemy do Finału Ligi Mistrzów po raz drugi z rzędu! Rywalem? Real Madryt, który wyeliminował w ćwierćfinale Barcelonę aż 3:0, a w półfinale okazał się znacznie lepszy od Leverkusen pokonując Niemców aż 4:0.
Najlepsi strzelcy:
1. Emiliano Zamponi - 45 goli
2. Michael Schiavo - 18 goli
3. Bernard/Calhanoglu - 15 goli
Odnośnik do komentarza
Maj 2020:


Serie A:

(36/38), Lazio - Cagliari 6:0 (3x Schiavo, Zamponi, Zivković, Calhanoglu)

(37/38), Atalanta - Lazio 1:3 (Bernard, Poloskei, Berardi)

(38/38), Lazio - Sampdoria 3:1 (Calhanoglu, Tomić, Zamponi)


Puchar Włoch:

(FINAŁ), LAZIO - Juventus 1:0 (Zamponi)


Liga Mistrzów:

(FINAŁ), LAZIO - Real 1:0 (OG)


Podsumowanie: Przyszedł Maj. Finał Pucharu Włoch i Ligi Mistrzów przed nami. Najpierw jednak zagraliśmy 3 ostatnie mecze ligowe w których rozbiliśmy Cagliari, oraz pewnie ograliśmy Sampdorię oraz Atalantę. W finale Pucharu Włoch mecz dwóch zdecydowanie najlepszych ekip we Włoszech. Lazio kontra Juventus. Wygraliśmy! Jedynego gola w tym meczu strzelił niezawodny Zamponi. Takim samym wynikiem zakończył się drugi finał. Pokonaliśmy Galaktycznych z Realu 1:0 po samobójczym trafieniu Martinsa Indiego. Tworzymy historię.


Cel zrealizowany: Zostałem legendą LAZIO!


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 48 goli

2. Michael Schiavo - 21 goli

3. Calhanoglu - 17 goli

Odnośnik do komentarza

Z początku był plan zostać dalej, ale jednak odszedłem z Lazio. Po 7 pięknych latach.

 

Serie A: 6x (2014, 2016, 2017, 2018, 2019, 2020)

Supercoppa: 2x (2014, 2016)

Coppa Italia: 3x (2018, 2019, 2020)

Champions League: 2x (2019, 2020)

Superpuchar Europy: 1x (2019)

Klubowe Mistrzostwa Świata: 1x (2019)

 

Odszedłem trochę niespodziewanie już w połowie sierpnia (z początku miałem plan grać kolejny rok). Moje miejsce zajął sam Jose Mourinho. Miałem ofertę z Napoli, jednak ją odrzuciłem. Nie wykluczam dalszej pracy we Włoszech, po prostu jakoś Napoli mi nie pasuje. Na razie zobaczymy jak to się potoczy z ofertami, jeżeli nic ciekawego się nie pojawi dość szybko może pomyśle nad zakończeniem tego opka. Oczywiście wystartowałbym z czymś nowym :)

 

Co do pomysłów kadry, to podczas kariery przejąłem Hiszpanię, ale przygoda była tak krótka, że nawet tego nie napisałem. Jakoś nigdy w kadrach się odnaleźć nie mogłem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Bez pracy pozostawałem mniej więcej 1,5 miesiąca. Miałem kilka ofert m. in. z Napoli czy Gladbach, jednak to trzecia oferta, którą zaprezentowali mi właściciele Realu Sociedad skłoniła mnie do podpisania kontraktu. Możecie być lekko zaskoczeni, że podejmuje się pracy w klubie z San Sebastian, gdy wcześniej wygrywałem najważniejsze trofea europejskie, jednak sądzę, że Real Sociedad będzie ciekawym wyzwaniem.


Real Sociedad dotychczas:

2013/2014: Liga BBVA (9 miejsce, 55 punktów), Liga Europy (4 runda kwalifikacyjna, 0-1 z Vojvodiną), Puchar Króla (5 runda, 2-4 z Barceloną)

2014/2015: Liga BBVA (3 miejsce, 76 punktów), Puchar Króla (5 runda, 2-3 z Atletico)

2015/2016: Liga BBVA (5 miejsce, 62 punkty), Liga Mistrzów (3 miejsce w grupie), Liga Europy (1/16, 3-6 z Liverpoolem), Puchar Króla (Ćwierćfinał, 1-2 z Valencią)

2016/2017: Liga BBVA (4 miejsce, 68 punktów), Liga Europy (1/8, 2-4 z Marsylią), Puchar Króla (Półfinał, 1-3 z Atletico)

2017/2018: Liga BBVA (4 miejsce, 73 punkty), Liga Mistrzów (4 runda eliminacyjna, 2-4 z Lyonem), Liga Europy (1/16, 1-2 z Brugge), Puchar Króla (Półfinał, 1-4 z Barceloną)

2018/2019: Liga BBVA (9 miejsce, 56 punktów), Liga Mistrzów (4 runda eliminacyjna, 1-1w z Dynamem Kijów), Liga Europy (1/8, 3-6 z Milanem), Puchar Króla (Ćwierćfinał, 2-3 z Deportivo)

2019/2020: Liga BBVA (10 miejsce, 47 punktów), Puchar Króla (4 runda, 2-2w z Levante)


2020/2021 do tej pory:

Real Sociedad w tym sezonie zajmuje dopiero 15. miejsce. Na podstawie powyższych danych łatwo jest dojść do wniosku, że ta drużyna notuje coroczny spadek. 3 razy potrafili zająć miejsce w czołowej czwórce, raz zajęli dobre 5 miejsce. Nie udało się ani razu wyjść z grupy LM, dwa razy Sociedad odpadło w ostatniej fazie eliminacji. W Lidze Europy najdalej dotarli do 1/8 finałów, a w Pucharze Hiszpanii dwa razy grali w półfinale. Widać, że ta ekipa ma potencjał, ale ostatnie 3 sezony są na prawdę fatalne. 18/19 dopiero 9 lokata w lidze, ale jeszcze dobry udział w Lidze Europy. 19/20 to 10 lokata ligowa, fatalny występ w Pucharze Króla. W tym sezonie są tuż nad spadkiem. Moim celem jest najpierw przywrócić dobrą grę sprzed kilku sezonów, a następnie uderzyć w czołowe lokaty.




Odnośnik do komentarza

@dyurf: Dzięki wielkie.

 

---

 

KADRA:
Bramkarze:
Vicente Guaita (ESP, 33)
Aaron Escandell (ESP, 25)
Juan Carlos Maza (ESP, 20)
Lewa obrona:
Guilherme Siqueira (ITA, 34)
Środek obrony:
Mikel Gonzalez (ESP, 35)
Alex Galvez (ESP, 31)
Javier (ESP, 22)
Prawa obrona:
Patric (ESP, 27)
Środek pomocy:
Marco Asensio (ESP, 24)
Ruben Pardo (ESP, 27)
Maxime Gonalons (FRA, 31)
Ruben Perez (ESP, 31)
Francesco Barbetta (ITA, 18) - wyp. z Catanii
Lewe skrzydło:
Carlos Vela (MEX, 31)
Carles Gil (ESP, 27)
Ofensywni pomocnicy:
Lucas Moura (BRA, 28)
Ganso (BRA, 30)
Sergio Canales (ESP, 29)
Prawe skrzydło:
Kevin Kampl (SLO, 29)
Andre Carillo (PER, 29) - wyp. z Monaco
Napastnicy:
Andi Weimann (AUS, 29)
Imanol Agirretxe (ESP, 33)
Sandro (ESP, 25)
Kilka słów o kadrze: Widząc pierwszą drużynę Realu Sociedad każdy stwierdzi, że nie wiele się w niej zmieniło. Wiele zawodników, którzy grali tutaj 7 lat temu grają tu wciąż, a nowych zawodników jest niewielu. Kadra jest bardzo doświadczona, żeby nie powiedzieć, że stara. Obrona jest słaba, atak jest słaby. Środek pomocy za to bardzo mocny, 3 ofensywne pozycję również są całkiem niezłe. Zobaczymy jak to będzie.
Odnośnik do komentarza
@Morpheus: Tak jest. Myślę, że będę grał podobnie jak w Lazio. Tam korzystałem z dwóch bocznych obrońców (byle szybcy) i ustawiałem ich bardzo ofensywnie. Tutaj mam Siqueirę, który parę lat temu miał w Atletico 20 asyst na lewej obronie. Po drugiej stronie też całkiem niezły Patric. Skrzydła i ofensywna pomoc również podobnie. '10' będzie mam nadzieje dużo strzelała, bo mam tam Ganso czy Moure, poza tym prawie każdy zawodnik ofensywny może grać na obu skrzydłach i w środku, także mogę kombinować. Środek obrony trochę słaby, brak zmienników na bokach. Będziemy grali z kontry tak jak w końcówce gry Lazio. Pierwszy miesiąc wyszedł nieźle!


---


Październik 2020:


Primera Division:

(8/38), [15.]Sociedad - Malaga[17.] 2:1 (Weimann, Moura)

(9/38), [12.]Sociedad - Athletic Bilbao [8.] 3:0 (Siqueira, Ganso, Weimann)

(10/38), [20.]Zaragoza - Sociedad[9.] 0:3 (Moura, 2x Galvez)

(11/38), [6.]Sociedad - Atletico[2.] 1:4 (Galvez)


Podsumowanie: Początek przygody z Realem Sociedad wypadł bardzo udanie. Najpierw pokonaliśmy okupującą podobne miejsce do nas drużynę Malagi 2:1. Mieliśmy w tym spotkaniu trochę szczęścia, ale ogólnie zasłużyliśmy na 3 punkty. W kolejnym spotkaniu już bez żadnych problemów rozbiliśmy dość niespodziewanie drużynę Athleticu aż 3:0. Kolejnym rywalem w październiku była Zaragoza - ekipa, która do tej pory zgromadziła zaledwie 1 punkcik. Niespodzianki nie zobaczyliśmy, choć pierwszy gol dla nas padł dopiero po 60. minucie. W meczu zamykającym ten miesiąc zmierzyliśmy się z potężnym Atletico. Ten mecz miał być dla nas poważnym sprawdzianem. Polegliśmy aż 1:4. Nie ma powodów do smutku. Drużyna z Vicente Calderon jest na razie dla nas za mocna, gdybyśmy tu wygrali to byłby chyba cud.


Odnośnik do komentarza
Listopad 2020:


Primera Division:

(12/38), [11.]Valencia - Sociedad[10.] 3:1 (Weimann)

(13/38), [10.]Espanyol - Sociedad[11.] 0:3 (2x Weimann, Vela)

(14/38), [9.]Sociedad - Deportivo[8.] 4:0 (Vela, Siqueira, Canales, Moura)

(15/38), [7.]Sociedad - Rayo[18.] 3:1 (Siqueira, Pardo, Weimann)


Podsumowanie: Listopadowe zmagania rozpoczęliśmy od spotkania z Valencią na Estadio Mestalla. Dzielnie walczyliśmy, mimo wszystko drużyna gospodarzy okazała się w tym starciu nieco lepsza. Po tej porażce zareagowaliśmy błyskawicznie pokonując kilka dni później Espanyol na ich boisku aż 3:0. W kolejnej kolejce jeszcze wyżej ograliśmy Deportivo, a na koniec miesiąca na Anoeta pokonaliśmy słabe Rayo 3:1.



Odnośnik do komentarza
Grudzień 2020:


Primera Division:

(16/38), [7.]Sociedad - Sevilla[15.] 2:0 (2x Siqueira)

(17/38), [19.]Osasuna - Sociedad[6.] 0:2 (Moura, Pardo)


Puchar Hiszpanii:

(4 runda, 1/2), Granada - Sociedad 2:2 (Weimann, OG)

(4 runda, 2/2), Sociedad - Granada 2:0 (Vela, Pardo)


Podsumowanie: Ostatni miesiąc roku zaczęliśmy od starcia na wyjeździe z Granadą w pierwszym meczu 4 rundy Pucharu Hiszpanii. Mecz był bardzo trudny. Dwukrotnie przegrywaliśmy by ostatecznie wyrównać w 86. minucie gry za sprawą samobójczego trafienia. W rewanżu zagraliśmy już znacznie lepiej od początku narzucając Granadzie swój styl gry. Wygraliśmy 2:0 i awansowaliśmy do kolejnej fazy turnieju w której zmierzymy się z Espanyolem. W lidze nie mogło być lepiej, najpierw pokonaliśmy u siebie Sevillę 2:0, a później słabą Osasuną identycznym stosunkiem bramek. Wykorzystaliśmy 2 potknięcia Villarealu oraz stratę punktów Betisu dzięki czemu zrównaliśmy się z tą drugą ekipą na 4 miejscu w tabeli. Liga Mistrzów jest w naszym zasięgu!




Odnośnik do komentarza
@dyurf: W styczniu w końcu przegrali, ale i tak ich postawa godna podziwu. Za to Real gra słabo. Od wielu lat już mistrzostwa nie mieli, zawsze są trzeci.

lew77:W kolejnym sezonie na pewno dalej będę w San Sebastian, no chyba, że mnie zwolnią. Z drugiej strony nie przewiduje tak długiego pobytu jak w Rzymie.


---


Styczeń 2021:


Transfery do klubu:

Douglas (Sao Paulo) - free

David Havenaar (Twente) - 2,5 mln euro

Marc Ruiz (Espanyol) - 3 mln euro

Peter Lukac (Deportivo) - 4 mln euro


Transfery z klubu:

Sandro -> Deportivo - 500 tys. euro

Kevin Kampl -> AS Roma - 4,8 mln euro

David Ramos -> Zaragoza - wyp.


Primera Division:

(18/38), [13.]Granada - Sociedad[5.] 3:2 (2x Weimann)

(19/38), [6.]Sociedad - Mallorca[17.] 3:0 (Siqueira, 2x Ruiz)

(20/38), [17.]Getafe - Sociedad[6.] 1:4 (Moura, 2x Asensio, Ganso)

(21/38), [6.]Sociedad - Villareal[4.] 1:2 (Ganso)

(22/38), [6.]Sociedad - Valladolid[15.] 3:2 (Douglas, Carillo, Perez)



Puchar Hiszpanii:

(5 runda, 1/2), Sociedad - Espanyol 3:1 (Gonalons, Weimann, Ruiz)

(5 runda, 2/2), Espanyol - Sociedad 1:2 (Ganso, Moura)

(Ćwierćfinał, 1/2), Sociedad - Atletico 3:1 (2x Vela, Gonalons)

(Ćwierćfinał, 2/2), Atletico - Sociedad 4:0


Podsumowanie: Ależ to był niesamowicie pracowity miesiąc dla naszego zespołu. Tuż po rozpoczęciu okienka transferowego mogliśmy potwierdzić kilka wzmocnień. Do klubu dołączyłi: Peter Lukac, David Havenaar oraz Douglas którzy mieli wzmocnić formację defensywną. W dodatku ściągnąłem również perspektywicznego Marca Ruiza z Espanyolu.


Ligowe zmagania zaczęliśmy od blamażu. Mimo, że dwukrotnie prowadziliśmy z Granadą to ostatecznie ten mecz przegraliśmy. W kolejnych dwóch spotkaniach musieliśmy wygrać. Rywale nie byli wymagający, ale trzeba było zachować spokój by sytuacja z Granadą się nie powtórzyła. Udało się. Wygraliśmy oba te mecze bez problemów. W 21 kolejce graliśmy hitowe spotkanie z Villareal, bardzo ważne w kontekście walki o Ligę Mistrzów. Niestety przegraliśmy. Drużyna "Żółtej Łodzi Podwodnej" była znacznie bardziej skuteczna od nas. W ostatnim meczu ligowym w styczniu najedliśmy się nerwów. Mimo, że graliśmy ze słabszym Realem Valladolid to 3 punkty, które po tym meczu zainkasowaliśmy okupione były ranami a nawet stratami w ludziach. Prowadziliśmy 1:0, ale chwile po bramce z boiska wyleciał Gonalons. Natychmiastowo Valladolid wyrównał. W 74. minucie Carillo strzelił na 2:1 i wydawało się, że słaba gra się nam upiecze. To nie był koniec. Mieliśmy w tym spotkaniu jeszcze dwa zwroty akcji, najpierw w 86. minucie wyrównał David, a gdy już każdy myślał o kolejnych straconych punktach w 90. minucie Ruben Perez strzałem głową dał nam wygraną.


Opróćz 5 meczów ligowych graliśmy aż 4 spotkania Pucharowe. Zaczęliśmy od pokonania w dwumeczu Espanyolu Barcelona. W ćwierćfinale trafiliśmy na Atletico Madryt. Była to idealna szansa do rewanżu za październikową porażkę. Zrewanżować się udało. Wygraliśmy niespodziewanie 3:1 na Anoeta, lecz to co działo się w rewanżu nie przewidywałem nawet w najczarniejszych scenariuszach. Po 7. minutach gry na Calderon, Atletico prowadziło już.. 3:0. W kolejnych minutach nie mieliśmy łatwiej, Los Colchoneros trafili po raz czwarty, a moi podopieczni nie byli w stanie odpowiedzieć ani jednym trafieniem.




Odnośnik do komentarza
Luty 2021:


Transfery z klubu:

Imanol Agirretxe -> Recreativo - wyp.


Primera Division:

(23/38), [9.]Sporting - Sociedad[6.] 1:2 (2x Weimann)

(24/38), [6.]Sociedad - Barcelona[1.] 1:2 (Siqueira)

(25/38), [4.]Real Madryt - Sociedad[6.] 1:0

(26/38), [7.]Sociedad - Betis[3.] 1:2 (Pardo)

(27/38), [15.]Malaga - Sociedad[7.] 1:5 (2x Asensio, Vela, 2x Galvez)


Podsumowanie: Luty był pełen kluczowych spotkań. Graliśmy aż 3 mecze z drużynami, które są ponad nami w tabeli. Ale najpierw zacznę od meczu ze Sportingiem Gijon. Mecz, który był zapowiedzią kilku słabych wyników. Co prawda wygraliśmy to starcie, lecz styl jaki zaprezentowaliśmy nikogo nie zachwycił. Mieliśmy masę szczęścia. Maraton hitów zaczęliśmy od pojedynku z Barceloną na Anoeta w 24 kolejce ligowej. Przegraliśmy 1:2, lecz pokazaliśmy charakter. Znowu brakowało stylu, ale gol Siqueiry z karnego w 80. minucie obudził nadzieję na korzystny rezultat. W kolejnych minutach miażdzyliśmy Katalończyków, lecz niestety wyrównać się nie udało. Później było już tylko gorzej. Porażka z Realem na Bernabeu 0:1 może nie była powodem do wstydu, lecz zagraliśmy tam znacznie gorzej niż z Blaugraną. Real całkowicie nas zgniótł. Nie mieliśmy nic do powiedzenia. 3 dni później wróciliśmy do domu by zagrać z Realem Betis. Drużyną, która zachwyca widzów w tym sezonie. Zajmująca 3 miejsce drużyna Oscara Garcii była dla nas równym rywalem. Remis byłby najbardziej sprawiedliwym rezultatem. Na nasze nieszczęście w 90. minucie gry Mikel Gonzalez strzelił samobójczego gola i musieliśmy przełknąć gorycz porażki po raz trzeci z rzędu. Przed ostatnim lutowym spotkaniem wiele myślałem i dokonałem kilku zmian. Wcześniej, naszego chyba najlepszego gracza - Marcosa Asensio - ustawiałem na pozycji środkowego pomocnika. Głównie by mieć na boisku i jego i Ganso bądź Marca Ruiza. Słabsza forma tych ostatnich zmusiła mnie do przesunięcia Asensio na pozycję ofensywnego pomocnika. Był to strzał w dziesiątkę. Malaga może to nie ten sam kaliber co wcześniejsi rywale, lecz myślę, że tego dnia pokonalibyśmy Betis, a może nawet Barcelonę czy Real. Kto wie? Może właśnie znalazłem złoty środek na kolejne mecze. Walka o Ligę Mistrzów zapowiada się pasjonująco.




W Pucharze Hiszpanii bez niespodzianek. Real w pierwszym półfinale ograł Sevillę, a w drugiej parze Atletico - Barcelona, lepsi okazali się Katalończycy. W finale Gran Derbi.


Co słychać w Lazio? Na początku było słabo. Mourinho nie radził sobie najlepiej. Po 10 kolejkach Lazio było chyba na 10 pozycji, mieli 4 czy 5 porażek na tamten moment. Obecnie jest już znacznie lepiej. Wyszli z grupy LM, w lidze są pierwsi (wyprzedzają Inter o 2 oczka), odpadli co prawda w ćwierćfinale Pucharu Włoch, ale najprawdopodobniej zagrają w 1/4 LM po pokonaniu na Anfield Liverpoolu w pierwszym meczu 1/8.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...