Skocz do zawartości

Król Rzymu


sky

Rekomendowane odpowiedzi

@zurawwisla: :eusa_snooty:


--


Styczeń 2017:


Transfery do klubu:

Massimo Pivotto (Chievo) - 950k euro


Transfery z klubu:

-


Serie A:

(19/38), Bologna - Lazio 2:3 (2x OG, Zamponi)

(20/38), Genoa - Lazio 1:5 (Rotariu, 3x Zamponi, Berisha)

(21/38), Lazio - Parma 2:1 (Zamponi, Berisha)

(22/38), Lazio - Inter 2:0 (Rotariu, OG)


Puchar Włoch:

(Ćwierćfinał), Pescara - Lazio 0:2 (Poli, Barbosa)

(Półfinał 1/2), Lazio - Juventus 5:0 (2x Berisha, 2x Zamponi, OG)

(Półfinał 2/2), Juventus 3:1 Lazio (Zivković)


Podsumowanie: Styczeń rozpoczynaliśmy bardzo pracowicie. W krótkim odstępie czasu zanotowaliśmy trzy zwycięstwa w lidze. Każdy mecz był z goła inny. Z Bologną graliśmy słabiutko, a dzięki dwóm samobójczym trafieniom gospodarzy udało nam się cudem wygrać. Znacznie lepiej zagraliśmy z Genoą gdzie mogliśmy cieszyć się z gładkiego zwycięstwa. W trzecim wymienionym przeze mnie meczu, tym razem z Parmą znowu wróciliśmy do słabszej gry, ale goście tego meczu też nie prezentowali się za dobrze. Mimo to padły w tym meczu 3 gole, w tym dwa dla nas. Następnie maraton Pucharu Włoch. W 1/4 nie mieliśmy zbyt wielu problemów z wyeliminowaniem Pescary. Awansowaliśmy do półfinału co było moim największym osiągnieciem w tym turnieju odkąd tu pracuje. Smaczku dodawał fakt, że graliśmy z Juve. Na to spotkanie czekały całe Włochy. Nie zawiedliśmy fanów ze stolicy, a zaskoczyliśmy całą resztę. To nie było starcie gigantów. To był spacer. Słownie - pięć do zera. Przed rewanżem w Turynie graliśmy ligowy mecz z Interem. Podbudowani ostatnimi sukcesami nie mieliśmy z nimi żadnych problemów. Pojawiły się one w rewanżu ze Starą Damą, która nie poddała się po pierwszym spotkaniu. Nawet nas pokonali, ale 3:1 to było dla nich za mało. Lazio w finale!


Na Olimpico nie działo się za wiele w kwestii transferów. Pozyskaliśmy tylko młodego Pivotto do juniorskiej drużyny. Nikt nie odszedł.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 21 goli

2. Valon Berisha - 10 goli

3. Andrija Zivković - 9 goli

Odnośnik do komentarza
@bvb20: Dzięki! Zamponi rzeczywiście gra niesamowicie. Już nikt nie pamięta Batshuayi'ego.

@Mikhailo:4-2-3-1. Boczni obrońcy nastawieni bardzo ofensywnie, dwóch środkowych pomocników skupionych na odbiorze piłki, dwóch skrzydłowych nastawionych na atak, ofensywny pomocnik to wysunięty rozgrywający (zazwyczaj dużo goli), a napastnik to różnie. Teraz trenuje Zamponiemu wykańczanie akcji bo tego mu trochę brakuje i od razu zaczął ładować więcej bramek. A drużynowo to ofensywnie, raczej tego nie zmieniam. Nawet na wyjazdy.


--


Luty 2017:


Serie A:

(23/38), Reggina - Lazio 0:6 (Zivković, Rotariu, 3x Zamponi, Anderson)

(24/38), Lazio - Cagliari 3:0 (Zivković, Ucan, Sule)

(25/38), Fiorentina - Lazio 2:5 (2x Zamponi, 2x Ucan, Depay)

(26/38), Lazio - Sassuolo 4:1 (2x Magnolini, Rotariu, Zamponi)

(27/38), Empoli - Lazio 0:5 (4x Magnolini, OG)

(28/38), Lazio - Atalanta 3:2 (2x Crecco, Ucan)


Liga Mistrzów:

(1 runda, 1/2), Lazio - Chelsea 2:2 (Zamponi, Depay)


Podsumowanie: Luty to prawdziwy maraton spotkań Serie A. Zagraliśmy ich aż sześć. Nic więc dziwnego, że dałem szanse kilku młodym zawodnikom. Między innymi Magnoliniemu czy Crecco. Ten pierwszy to prawy skrzydłowy ze świetlaną przyszłością, drugi to mniej znany i chyba dużo gorszy środkowy pomocnik. W każdym spotkaniu w lidze w tym miesiącu aplikowaliśmy rywalom przynajmniej 3 bramki. Tak było w meczu z Cagliari, gdzie rywal nie miał nic do powiedzenia, oraz w wymęczonym zwycięstwie z Atalantą, gdzie nie szło nam aż tak dobrze. Sassuolo przyjęło na twarz 4 ciosy, Fiorentina i Empoli aż 5, a Reggina nawet 6. W sumie 26 goli strzelonych. Pogrom. Liga jest nasza. Cieszy niesamowite wejście do drużyny Lorenzo Magnoliniego, który potrafił strzelić 4 gole w jednym meczu! W Rzymie każdy ze zniecierpliwieniem czekał na fazę pucharową Ligi Mistrzów. Mecz nie zawiódł. Na Stadio Olimpico przyjechała Chelsea. Po 15. minutach przegrywaliśmy już 0:2 po 2 golach Diego Costy. Na szczęście moja ekipa wróciła do gry i zdołała zremisować to spotkanie, a mogliśmy pokusić się nawet o wygraną. Chelsea mimo wszystko cieszy się z tego wyniku, a my musimy coś wykombinować, żeby przejść do kolejnej fazy turnieju.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 28 goli

2. Andrija Zivković - 11 goli

3. Valon Berisha - 10 goli
Odnośnik do komentarza
Marzec 2017:
Serie A:
(29/38), Napoli - Lazio 2:4 (Ucan, 3x Magnolini)
(30/38), Lazio - Sampdoria 2:0 (Ucan, Goretzka)
(31/38), Roma - Lazio 0:0
Liga Mistrzów:
(1 runda, 2/2), Chelsea - Lazio 1:0
Podsumowanie: Miesiąc zaczęliśmy z grubej rury, bo od najważniejszego wydarzenia sezonu. Rewanż z Chelsea na Stamford Bridge. Niestety nie udało nam się wymyślić nic specjalnego. Chelsea po prostu była lepsza. Nie pokazaliśmy pazura z pierwszego spotkania w którym mogliśmy pokusić się o wygraną. Ten dwumecz pokazuje jaka jest przepaść między Serie A, a Ligą Mistrzów. Wciąż wiele przed nami. W lidze wygraliśmy na trudnym terenie w Neapolu, a także zwyciężyliśmy słabą Sampdorię u siebie. Niestety nie udało się po raz kolejny zniszczyć naszego wroga - AS Romę. Padł wynik bezbramkowy.
Najlepsi strzelcy:
1. Emiliano Zamponi - 28 goli
2. Andrija Zivković - 11 goli
3. Valon Berisha - 10 goli

 

Odnośnik do komentarza
Kwiecień 2017:


Serie A:

(32/38), Lazio - Milan 2:0 (Zamponi, Pizarro)

(33/38), Juventus - Lazio 3:2 (Berisha, Rotariu)

(34/38), Lazio - Pescara 1:0 (Rotariu)

(35/38), Udinese - Lazio 0:2 (OG, Zamponi)

(36/38), Lazio - Palermo 3:0 (Zamponi, 2x Magnolini)


Podsumowanie: Przedostatni miesiąc sezonu wypadł nam bardzo dobrze, no może po za pierwszą porażką w tym sezonie ligowym z Juventusem 2:3. W kolejnych meczach wygraliśmy. Kolejno z: Milanem, Pescarą, Udinese i Palermo. Nie straciliśmy w tych meczach ani jednego gola. Szkoda porażki z Bianconeri, bo była szansa na sezon bez porażki w lidze. Mistrzostwo 2016/2017 w Serie A dla Lazio! A było to już pewne na początku miesiąca.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 31 goli

2. Rotariu, Berisha, Zivković, Magnolini - wszyscy 11 goli

Odnośnik do komentarza
Maj 2017:


Serie A:

(37/38), Livorno - Lazio 0:3 (Ucan, OG, Sule)

(38/38), Lazio - Bologna 1:0 (Depay)


Puchar Włoch:

(Finał), Napoli - Lazio 1:0


Podsumowanie: Nie udało się. Po kilku sezonach fatalnej gry w Pucharze Włoch myślałem, że w tym sezonie nastąpi pewnego rodzaju rewolucja w tym turnieju. Rzeczywiście zagraliśmy lepiej, jak na Lazio przystało. Zagraliśmy dziś w finale.. Niestety drużyna Rafy Beniteza wygrała to spotkanie. Kompletnie nie zasłużenie, ale kto to będzie pamiętał... Spróbujemy za rok. Sezon 2016/2017 kończymy z Mistrzostwem Włoch, Superpucharem, Srebrem w Pucharze Włoch oraz miejscem w najlepszej 16-stce Ligi Mistrzów.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 31 bramek

2. Rotariu, Berisha, Zivković, Magnolini - 11 goli

Odnośnik do komentarza

@Morpheus: Oj tam blask. Lepiej to ja może sprzedam Zamponiego za jakieś grube miliony i zatrudnię szamana, który mi Puchar Włoch wyczaruje? :-k

 

Podsumowanie sezonu 2016/2017:

 

Czwarty sezon za nami. W lidze zmiażdżyliśmy konkurencje pewnie sięgając po trzeci tytuł mistrzowski pod moją wodzą. Superpuchar Włoch również stanął w naszej pucharowej gablocie. Niestety po raz kolejny zawiedliśmy w Pucharze Włoch, a Ligę Mistrzów skończyliśmy na 1/8 finałów.

 

Tabela

 

Król strzelców: Simone Zaza (Milan) - 28 bramek / ciekawostka: Zamponi strzelił 27 bramek, a zajął dopiero trzecie miejsce. To pokazuje ilu wyborowych strzelców ma teraz Włoska liga.

Menadżer Roku: Sky (Lazio)

Piłkarz roku Serie A: Juan Fernando Quintero (Juventus)

Jedenastka roku Serie A

 

Podsumowanie indywidualne (liga):

 

Ron-Robert Zieler (38/26/22 - 7.09)

Nicola Leali (0/0/0)

 

Bramkarze: Cały sezon grał Niemiec. Wciąż nie mogę uwierzyć, że udało się go wyjąć z Hannoveru za darmo, fenomenalny golkiper.

 

Alex Grimaldo (25/0/6 - 7.10)

Emerson (16/1/1 - 7.43)

 

Eder Alvarez Balanta (27/0/1 - 6.97)

Niklas Sule (36/2/0 - 7.18)

Stefan de Vrij (19/1/3 - 7.35)

 

Ignazio Abate (33/0/10 - 7.42)

 

Obrońcy: Na lewej obronie prawdziwe bogactwo. Dwóch młodych Grimaldo oraz Emerson zmieniali się przez cały sezon. Trudno było wybrać tego lepszego. Na środku również 3 równych obrońców, chociaż Balanta w tym sezonie popełnił kilka błędów. Z kolei na prawej flance miałem tylko Abate, ale jakiego Abate! Fenomenalny sezon doświadczonego Włocha.

 

Andrea Poli (27/1/7 - 7.07)

Leon Goretzka (30/4/2 - 7.24)

Guido Pizarro (22/2/3 - 7.13)

 

Środkowi pomocnicy: W tym sezonie miałem ich tylko trzech, ale pomagał tu także Salih Ucan. Ogólnie bardzo dobry sezon naszych pomocników, szczególnie Goretzka w końcu pokazał, że potrafi wziąć ciężar gry na siebie i w kluczowych momentach był bardzo ważnym ogniwem zespołu.

 

Memphis Depay (28/6/10 - 7.08)

Dorin Rotariu (31/9/4 - 7.12)

 

Felipe Anderson (18/3/4 - 7.11)

Valon Berisha (25/6/7 - 7.05)

Salih Ucan (30/7/3 - 7.07)

 

Lorenzo Magnolini (14/11/3 - 7.63)

Andrija Zivković (27/9/18 - 7.58)

 

Ofensywni pomocnicy: Na tych pozycjach mamy problemy bogactwa. Na lewej flance dwóch niesamowitych graczy: Depay i Rotariu. Holender dysponuje fenomenalnym dryblingiem, potrafi dośrodkować na nos do któregoś z napastników, zaś Rotariu to bardziej strzelec. Obaj prezentowali w tym sezonie kosmiczny poziom. Na "dziesiątce" po kapitalnym poprzednim sezonie zawiódł tym razem Anderson. Nie dość, że grał słabo to potem nabawił się fatalnej kontuzji, która wykluczyła go z połowy sezonu. Jego talent znowu wyhamował. Pozostała dwójka Ucan i Berisha walczyła nieustannie o miejsce w pierwszej jedenastce.Ciężko jest wskazać tego lepszego. Na prawym skrzydle grał niesamowity Zivković, który gdyby nie kontuzja pod koniec sezonu pobił by rekord asyst w Serie A. W trakcie urazu zastępował go wychowanek Magnolini, który stał się objawieniem drużyny.

 

Gabriel Barbosa (16/2/1 - 6.78)

Emiliano Zamponi (37/27/9 - 7.35)

 

Napastnicy: Barbosa ma pecha. Najpierw przegrywał pojedynek z Batshuayim, a gdy ten odszedł z klubu, to musiał ustępować miejsce Zamponiemu. Trochę źle czuje się z marnowaniem talentu Brazylijczyka, który głównie gra ogony, lecz po prostu Zamponi jest lepszy.

 

Odnośnik do komentarza
Sezon 2017/2018:


Transfery do klubu:

Maximilian Meyer (Schalke) - 13 mln euro

Nathaniel Clyne (Liverpool) - 14 mln euro

Simone Scuffet (Udinese) - 10 mln euro

Lucas Romero (Szachtar) - 23 mln euro

Tin Jedvaj (Leverkusen) - 12 mln euro

Domenico Criscito (Szachtar) - 8.75 mln euro

Suma: 80,75 mln euro


Transfery z klubu:

Stefan de Vrij -> Tottenham - 22,5 mln euro

Leonardo Capezzi -> Livorno - 1 mln euro

Guido Pizarro -> Valencia - 12 mln euro

Emerson -> Empoli - 20 mln euro

+ masa wypożyczeń

Suma: 55,5 mln euro


Kilka słów: Na początek okienka transferowego zaklepałem aż 3 transfery. Za stosunkowo niewielkie pieniądze wyjąłem Maxa Meyera z Schalke oraz Nathaniela Clyne'a z Liverpoolu. Za obu tych świetnych piłkarzy zapłaciłem tylko 27 mln euro. Meyer to wielki Niemiecki talent, a Clyne to już doświadczony na boiskach Premier League prawy obrońca, który będzie walczył o miejsce w składzie z Abate. Jeżeli chodzi o Meyera, to ma on jeszcze zwiększyć rywalizację na ofensywnych pozycjach, a w przyszłości liczymy na sprzedaż tego zawodnika za dużo więcej. Kolejnym zawodnikiem, który dołączył do klubu to Simone Scuffet. Młody golkiper z Udinese ma przed sobą lata wielkiej kariery. Na razie broni Zieler, ale za parę lat Scuffet może być nawet lepszy. Kolejne transfery to raczej łatanie dziur w składzie po sprzedażach. Z klubem pożegnał się Stefan de Vrij (65/6), który za 22,5 mln euro zasilił Angielski Tottenham. Na jego miejsce sprowadziłem równie dobrego Tina Jedvaja za 10 mln mniej. Guido Pizarro (31/2) to drugie nazwisko na liście odchodzących z zespołu. Włoch nie przekonał mnie, a oferta Valencii pozwoliła zarobić kilka milionów. W zastępstwie sprowadziłem prawdziwego cracka, który pare lat temu zapowiadał się na jednego z najlepszych środkowych pomocników świata. Po transferze do Szachtara, o Lucasie Romero zrobiło się nieco ciszej, lecz transfer do Lazio pomoże mu wrócić na właściwy tor. 23 mln euro to poważna suma. Mamy nadzieję, że Argentyńczyk się zwróci. Zaskoczeniem dla kibiców było pożegnanie Emersona. Brazylijczyk zmienił Lazio na Empoli. Czy żałuje? Niekoniecznie. Może i był młody, może i grał bardzo dobrze, ale tak na prawdę nie okazał się aż takim talentem. Nie rozwijał się zbytnio, a mój scout potwierdził moje obawy. Emerson gra już na "fullu" swoich możliwości. Oferta Empoli była zadowalająca. W jego miejsce sprowadziłem Domenico Criscito, dla którego będzie to powrót do Serie A. Postanowiłem także nie wypożyczać moich trzech najlepszych wychowanków: Magnoliniego, Schiavo oraz Vitę, którzy w tym sezonie będą grać więcej.

Odnośnik do komentarza
Sierpień/Wrzesień 2017:


Superpuchar:

Lazio - Napoli 0:1 :qwa:


Serie A:

(1/38), Lazio - Spezia 3:0 (2x Rotariu, Berisha)

(2/38), Milan - Lazio 2:3 (2x Zamponi, Rotariu)

(3/38), Lazio - Cagliari 4:0 (2x Magnolini, Meyer, Zamponi)

(4/38), Sampdoria - Lazio 1:3 (Zivković, Zamponi, Berisha)

(5/38), Lazio - Palermo 3:0 (2x Zamponi, Rotariu)

(6/38), Siena - Lazio 0:4 (Depay, Magnolini, 2x Berisha)


Liga Mistrzów:

(1/6), Lazio - Szachtar 2:0 (2x Rotariu)


Podsumowanie: Fenomenalny początek sezonu! Komplet zwycięstw we wszystkich 6 kolejkach Serie A, oraz dołożone zwycięstwo na inaugurację Ligi Mistrzów z Szachtarem. Praktycznie jedyny mecz, który sprawił nam jakieś problemy to starcie na San Siro z AC Milan. Szkoda kolejnego przegranego Superpucharu. Napoli na listę nielubianych!


Najlepsi strzelcy:

1. Dorin Rotariu - 6 goli

2. Emiliano Zamponi - 6 goli

3. Valon Berisha - 4 gole

Odnośnik do komentarza
Październik 2017:


Serie A:

(7/38), Lazio - Napoli 1:0 (OG)

(8/38), Catania - Lazio 1:3 (Zivković, Zamponi, Goretzka)

(9/38), Lazio - Livorno 3:0 (Zivković, OG, Goretzka)


Liga Mistrzów:

(2/6), Fenerbahce - Lazio 2:7 (2x Depay, 3x Zivković, Meyer, Sule)

(3/6), Man. City - Lazio 1:1 (Clyne)


Podsumowanie: W lidze wciąż gramy perfekcyjnie. Nawet taki rywal jak Napoli nie okazał się dla nas utrudnieniem. Co prawda wygraliśmy skromnie i to po golu samobójczym, ale rywale nie mieli do powiedzenia za wiele w tym meczu. Catania, ani Livorno również nie pokazali nic wielkiego. W Europie pokazaliśmy klasę na gorącym terenie w Turcji, gdzie kibice oglądali aż 9 bramek. Z czego 7 dla nas. W hicie trzeciej kolejki fazy grupowej jechaliśmy na The City of Manchester Stadium, gdzie zremisowaliśmy 1:1 z "The Citizens". Droga do awansu stoi otworem.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 7 goli

2. Andrija Zivković - 6 goli

3. Dorin Rotariu - 6 goli

Odnośnik do komentarza
@Dzięki Keith. Postaramy się bardziej w LM (ale to od przyszłego miesiąca :> )


Listopad 2017:


Serie A:

(10/38), Roma - Lazio 0:2 (Rotariu, Zamponi)

(11/38), Lazio - Inter 0:0

(12/38), Empoli - Lazio 2:3 (Goretzka, 2x Meyer)

(13/38), Lazio - Atalanta 4:2 (2x Zamponi, Zivković, Rotariu)


Liga Mistrzów:

(4/6), Lazio - City 0:1

(5/6), Szachtar - Lazio 1:0


Podsumowanie: Pierwsze stracone punkty w lidze nadeszły z meczem 11 kolejki z Interem. Co prawda na początku Listopada kolejny raz już pewnie pokonaliśmy naszego głównego rywala - Romę. Nie daliśmy rady wspomnianemu Interowi przed własną publiką. Klub z Mediolanu postawił autobus przed swoim polem karnym, co skutecznie uniemożliwiło nam zdobycie gola. Od tego momentu zaczęliśmy grać słabo. Z Empoli udało się wygrać, podobnie zresztą jak z Atalantą kolejkę później, lecz w tych dwu spotkaniach straciliśmy aż 4 gole czyli tyle samo ile w poprzednich 12 kolejkach! Zła forma defensywy przełożyła się na inne formacje w drużynie. W meczach Ligi Mistrzów totalnie zawiedliśmy. Przegrana z Szachtarem i Manchesterem City skomplikowała sytuację w grupie.


1. City - 13

2. Lazio - 7

3. Szachtar - 6

4. Fenerbahce - 3


Gramy z Turkami. Zwycięstwo daje nam awans z drugiego miejsca. Nawet porażka z Fenerbahce może nam dać awans, ale tylko w przypadku niepowodzenia Szachtara w meczu z City.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 10 goli

2. Dorin Rotariu - 8 goli

3. Andrija Zivković - 7 goli

Odnośnik do komentarza
@Draken: Nie zgadzam się co do gry w LE. Natomiast co do Romagnolego, już go obserwowałem od jakiegoś czasu, ale wybrał grę dla PSG.


--


Grudzień 2017:


Serie A:

(14/38), Bologna - Lazio 1:2 (Magnolini, Goretzka)

(15/38), Lazio - Pescara 2:0 (Magnolini, Rotariu)

(16/38), Fiorentina - Lazio 2:3 (2x Zamponi, Berisha)

(17/38), Lazio - Juventus 2:1 (Magnolini, Rotariu)


Liga Mistrzów:

(6/6), Lazio - Fenerbahce 2:0 (Criscito, Zamponi)


Podsumowanie: W lidze znowu 100%. Grudzień zaczęliśmy od zwycięstw ze słabszymi - Bologną oraz Pescarą. Następnie w ciężkim boju we Florencji pokonaliśmy tamtejszą "Violę" 3:2. Bohaterem oczywiście Zamponi. Na koniec ligowego miesiąca czekał nas hit. Starcie z Juventusem, które udało się wygrać. Może nie do końca zasłużenie, bo goście mieli masę sytuacji by co najmniej zremisować, ale liczy się to co w sieci. W Lidze Mistrzów niespodzianki nie było. Na Olimpico ograliśmy słabe Fenerbahce i awansowaliśmy do dalszej fazy. Po raz kolejny szkoda nam trochę słabszego momentu, bo chcieliśmy tym razem wygrać grupę.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 13 goli

2. Dorin Rotariu - 10 goli

3. Andrija Zivković - 7 goli


Odnośnik do komentarza
Styczeń 2018:


Transfery do klubu:


--


Transfery z klubu:

Felipe Anderson -> Gremio - 6.75 mln euro

Luca Crecco -> Fiorentina - 2.1 mln euro

Massimo Pivotto -> West Ham - wyp.


Serie A:

(18/38), Sassuolo - Lazio 3:2 (2x Zamponi)

(19/38), Lazio - Udinese 3:1 (Clyne, Sule, Zamponi)

(20/38), Spezia - Lazio 0:3 (2x Zamponi, Rotariu)

(21/38), Lazio - Milan 7:3 (4x Zamponi, Meyer, Zivković, Depay)

(22/38), Cagliari - Lazio 0:2 (Goretzka, Zamponi)


Puchar Włoch:

(1 runda), Lazio - Livorno 3:0 (2x Zivković, Sule)

(Ćwierćfinał), Cagliari - Lazio 1:3 (Ucan, OG, Depay)


Podsumowanie: Początek nowego roku w Serie A przywitaliśmy niespodziewaną porażką z Sassuolo. Kto by się spodziewał, że właśnie na tym terenie polegniemy w tym sezonie po raz pierwszy. Na niepowodzenie odpowiedzieliśmy jak na mistrza Włoch przystało. W kolejnych spotkaniach nie mieliśmy problemów. Pewne zwycięstwo nad Udinese oraz Spezią. Pogrom Milanu na Stadio Olimpico w niesamowitym meczu, oraz spokojny mecz w Cagliari. Puchar Włoch - to rozgrywki, które przysparzają mi tylko siwych włosów na głowie. Podobnie jednak jak w poprzednim roku udało się rozpocząć zmagania bardzo dobrze. W 1 rundzie wyeliminowaliśmy Livorno, a w 1/4 po raz drugi w tym miesiącu pokonaliśmy Cagliari. Czy to ten rok? Czy w końcu sięgniemy po to trofeum?


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 23 gole

2. Dorin Rotariu - 11 goli

3. Andrija Zivković - 10 goli.



W Fazie pucharowej LM zmierzymy się z Arsenalem, a w półfinale Pucharu Włoch zagramy z Atalantą.

Odnośnik do komentarza
Luty 2018:


Serie A:

(23/38), Lazio - Sampdoria 2:1 (2x Depay)

(24/38), Palermo - Lazio 0:3 (OG, 2x Zamponi),

(25/38), Lazio - Siena 3:0 (Zamponi, Poli, Schiavo)

(26/38), Napoli - Lazio 0:1 (Berisha)


Puchar Włoch:

(Półfinał 1/2), Lazio - Atalanta 1:0 (Magnolini)

(Półfinał 2/2), Atalanta - Lazio 2:4 (2x Barbosa, Ucan, Balanta)


Liga Mistrzów:

(1 runda, 1/2), Lazio - Arsenal 5:2 (Clyne, Sule, Zivković, Balanta, OG)


Podsumowanie: Luty - to kluczowy miesiąc na wszystkich frontach. Potwierdzić swoją wyższość nad resztą stawki w Serie A, awansować do finału Pucharu Włoch, oraz po raz pierwszy wejść do najlepszej "8" Ligi Mistrzów. Trudny miesiąc rozpoczęliśmy od pokonania na własnym boisku Sampdorię w meczu 23 kolejki Serie A. Następnie skromnie ograliśmy Atalantę w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Włoch. Przed rewanżem z ekipą z Bergamo pokonaliśmy pewnie Palermo 3:0, a sam rewanż ze wspomnianą Atalantą zakończył się strzelaniną. Padło 6 bramek, a do finału awansowaliśmy my. To musi być ten rok! Kilka dni później na Stadio Olimpico rozbiliśmy Sienę i byliśmy gotowi do pierwszego meczu z Arsenalem. Drużyna z Londynu wyszła w bardzo ofensywnym ustawieniu co idealnie wykorzystaliśmy wbijając rywalowi aż 5 goli. "The Gunners" udało się przy tym strzelić 2 gole co dawało im iluzoryczne szanse na udany rewanż. Na koniec miesiąca w hicie Serie A pokonaliśmy Napoli znienawidzonego Rafy Beniteza.


Najlepsi strzelcy:

1. Emiliano Zamponi - 26 goli

2. Andrija Zivković - 11 goli

3. Dorin Rotariu - 11 goli


Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...