Skocz do zawartości

Radomska nadzieja na przyszłość


kurnia84

Rekomendowane odpowiedzi

@lew77 - dzięki, zobaczymy jak się to rozwinie. Mam nadzieję, że uda Mi się doprowadzić ten projekt do końca

 

 

Radom 11.01.2014

 

Tym razem na nasz stadion zawitała przedostatnia drużyna ligi czyli pruszkowski Znicz. Świetnie rozpoczęło się dla nas to spotkanie bo już w 4 minucie Orłowski zdołał pokonać bramkarza rywali silnym uderzeniem z około 20 metrów. Trzy minuty później Marcin miał na koncie już dwie bramki. Tym razem wielka zasługa w zdobyciu przez niego gola należała do Jakuba Cieciury, który przeprowadził piękną akcję prawym skrzydłem i dograł piłkę na głowę Orłowskiego. W 13 minucie Brągiel omal nie zaskoczył bramkarza rywali dośrodkowując z rzutu rożnego. Tuż po przerwie Masiuda zagrał piłkę w pole karne i gdy zdawało się, że ta wpadnie w ręce bramkarza Znicza to Ja wślizgiem uprzedziłem zarówno bramkarza jak i obrońcę rywali i wpakowałem piłkę do bramki ustalając wynik spotkania. W 70 minucie zostałem zmieniony przez Leandro. Za swój występ zasłużyłem na ocenę 7.5.

 

Radomiak - Znicz 3:0 (Orłowski 4,7, Sadowski 49)

 

Radomiak: Kula - Robakowski (65 Filipek), Ciach, Świdzikowski, Wojdyga, Cieciura, Masiuda (65 Ferens), Orzechowski, Brągiel (70 Puton), Orłowski, Sadowski (70 Leandro)

 

Znicz: Bigajski - Kucharski, Jedrych, Niewulis, Musuła (55 Grudniewski), Kosiec (80 Michalak), Sokołowski, Zapaśnik (77 Muszyński), Zieliński, Tomas, Niksiński (46 Banaszewski)

 

MoM: Jakub Cieciura 8.8.

Odnośnik do komentarza

Stróże 25.01.2014

 

Do naszego zespołu trafi Andrzej Kaszuba, który został wypożyczony z Lechii Gdańsk.

W spotkaniu z Kolejarzem bardzo chcieliśmy podtrzymać nasza dobrą formę z poprzednich spotkań. Spotkanie to rozpoczęło się dla nas dość szczęśliwie. W 6 minucie Brągiel chciał dośrodkować w pole karne, ale piłka odrobinę zeszła mu z nogi i niespodziewanie przelobowała bramkarza gospodarzy i wpadła do siatki. W 33 minucie tylko dzięki dobrej interwencji Kuli nie straciliśmy bramki. Tuż przed przerwą świetnej okazji do wyrównania nie wykorzystał Klatt. Wynik meczu w 65 minucie ustaliliśmy po akcji dwójki rezerwowych. Piękne podanie Radeckiego na gola zamienił Leandro. Ja za swój występ otrzymałem ocenę 6.6.

 

Kolejarz - Radomiak 0:2 (Brągiel 6, Leandro 65)

 

Kolejarz: Kowalczyk - Gryźlak, Bejrowski (46 Dworzańczyk), M.Dudek, R. Dudek, Adamek, Wilk (82 Bębenek), Szmalec, Kowalski (46 Walęciak), Ulasowicz, Klatt

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Ciach, Świdzikowski, Neska (23 Adach), Ferens (71 Kaszuba), Masiuda (46 Radecki), Orzechowski, Brągiel, Sadowski, Orłowski (62 Leandro)

 

MoM: Mateusz Orzechowski 7.9

Odnośnik do komentarza
Lublin 01.02. 2014


Bardzo dobrze rozpoczęliśmy spotkanie na szczycie. Już w 3 minucie moje dośrodkowanie na gola zamienił Ferens, który strzałem głową pokonał bramkarza Motoru. Tuż po przewie mieliśmy dużo szczęścia, gdy piłka po uderzeniu Koziary trafiła w poprzeczkę naszej bramki. W 63 minucie wzorowo wyprowadziliśmy kontratak. Najpierw Orzechowski zagrał piłkę do Orłowskiego a ten odegrał ją do Mnie a Ja strzałem z linii pola karnego zdołałem pokonać bramkarza rywali. Do końca spotkania spokojnie kontrolowaliśmy przebieg meczu i mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa w lidze. Dzięki temu zwycięstwu zwiększyliśmy naszą przewagę nad drugą w tabeli Olimpia do 11 punktów. Ja zostałem wybrany piłkarzem meczu z notą 7.9.


Motor - Radomiak 0:2 (Ferens 3, Sadowski 63)


Motor: Frackowiak - Ptaszyński (73 Kosiarczyk), Karwan, Lupiński (46 Falisiewicz), Pawłowicz, Stachyra (51 Czułowski), Piekarski, Koziara, Jaroń, Król, Bartlewski (46 Mikhalevskyi)


Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Adach, Wojdyga, Ferens (79 Kaszuba), Masiuda (90 Filipek), Orzechowski, Brągiel (73 Puton), Orłowski, Sadowski


MoM: Sylwester Sadowski 7.9

Odnośnik do komentarza

Radom 15.02.2014

 

Naszym kolejnym rywalem jest drużyna Puszczy w szeregach której grają zawodnicy z doświadczenie w Ekstraklasie. Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu obu drużyn. Dopiero druga cześć spotkania zaowocowała sporymi emocjami. W 61 minucie piękne podanie Zakrzewskiego na gola zamienił Madejski, który nie dał szans naszemu bramkarzowi na skuteczną interwencję. W 82 minucie zamieszanie pod nasza bramką wykorzystał Zakrzewski, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do naszej bramki. W doliczonym czasie gry honorową bramkę dla naszego zespołu zdobył Leandro, który wykorzystał podanie od Putona. Ja nie zagrałem dziś dobrego spotkania i otrzymałem ocenę 6.3.

 

Radomiak - Puszcza 1:2 (Leandro 90+1 - Madejski 61, Zakrzewski 82)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Adach (51 Matyga), Wojdyga, Wlazłowski, Kaszuba (62 Filipek), Orzechowski, Ferens (27 Puton), Orłowski (51 Leandro), Sadowski

 

Puszcza: Sobieszczyk - Cichy, Napierała (90 Dytko), Bany, Mikołajczyk (89 Lepiarz), Uwakwe, Rzuchowski, Madejski, Kotus (72 Moskwik), Borovicanin, Zakrzewski

 

MoM: Zbigniew Zakrzewski 8.0

Odnośnik do komentarza

Elbląg 22.02.2014

 

Naszym dzisiejszym rywalem jest ostatnia drużyna w tabeli czyli Concordia. Już pierwsza nasza akcja mogła się zakończyć zdobyciem gola ale niestety Orłowski będąc w dogodnej sytuacji fatalnie przestrzelił. W 12 minucie Orłowski otrzymał ode mnie prostopadłe podanie ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali. W 38 minucie otrzymałem dokładne podanie od Brągiela i silnym uderzeniem zdołałem pokonać bramkarza gospodarzy. W 58 minucie Wlazłowski dośrodkował piłkę w pole karne a bramkarz naszych rywali popełnił fatalny błąd, gdy minął się z piłką, która wpadła do pustej bramki. W 72 minucie zakończyłem dzisiejszy występ, gdy zmienił mnie Leandro. Za to spotkanie dostałem notę 7.3

 

Concordia - Radomiak 0:2 (Sadowski 38, Wlazłowski 58)

 

Concordia: Zylski - Loda (46 Zawierowski), Sadowski, Łukanowski, Lepczak (46 Zapata), Szmydt (75 Faura), Bartusiak, Kadzior, Willy, Nadolny, Graś (85 Majewski)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Adach (72 Siepietowski), Wojdyga, Wlazłowski, Kaszuba (71 Radecki), Orzechowski, Brągiel (78 Puton), Sadowski (72 Leandro), Orłowski

 

MoM: Dariusz Brągiel 7.7

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Pięć dni po ostatnim spotkaniu do siedziby klubu ponownie wpłynęło moje powołanie do kadry U-21, która zagra spotkanie eliminacji ME U-21 a naszym rywalem będzie drużyna Luksemburgu.

 

Oto powołania wysłane przez Marcina Dornę:

 

Bramkarze:

 

Wojciech Pawłowski - Śląsk

Mateusz Kuchta - Górnik

Jakub Szumski - Piast

 

Obrońcy:

 

Tomasz Kędziora - Lech

Mateusz Lewandowski - Virtus Entella

Michał Czekaj - Wisła

Lukas Klemenz - Valenciennes

Michał Nalepa - Ferencvaros

Seweryn Michalski - Mechelen

Martin Konczykowski - Olimpia

Paweł Stolarski - Zagłębie

 

Pomocnicy:

 

Wojciech Golla - Pogoń

Michał Żyro - Legia

Paweł Dawidowicz - SLB

Michał Chrapek - Trapani

Sonny Kittel - Cottbus

Piotr Zieliński - Empoli

Kamil Kurowski - Pogoń

Dominik Furman - Toulouse

Karol Linetty - Lech

 

Napastnicy:

 

Dawid Kownacki - Lech

Sylwester Sadowski - Radomiak

Mariusz Stępiński - Wisła

Odnośnik do komentarza

Gliwice 05.03.2014

 

Spotkanie z Luksemburgiem rozpocząłem w podstawowym składzie a razem ze mną w ataku zagrał Stępiński. Mimo kilku ciekawych akcji nie mogliśmy pokonać bramkarza rywali. Na moje nieszczęście zaczęliśmy zdobywać bramki po tym jak Ja z niego zszedłem a na boisko wszedł Kownacki. Dawid okazał się jednym z bohaterów tego spotkania po tym jak dwukrotnie w przeciągu zaledwie minuty zdołał pokonać bramkarza rywali wykorzystując podania Stępińskiego. Wynik spotkania silnym uderzeniem z około 20 metrów ustalił Żyro. Dzięki temu zwycięstwu umocniliśmy się na prowadzeniu powiększając przewagę nad drugą w tabeli Rumunią, która u siebie przegrała z Rosją. Ja za swój występ otrzymałem ocenę 7.0

 

Polska U-21 - Luksemburg U-21 3:0 (Kownacki 63, 64, Żyro 71)

 

Polska: W. Pawłowski - Stolarski, Lewandowski, Czekaj, Klemenz, Dawidowicz, Żyro, Golla (71 Furman), Sadowski (56 Kownacki), Zieliński (64 Linetty), Stępiński

 

Luksemburg: Peiffer - Sacras, Schwitz, Speller, Hess, Skrijelj, Dragovic (63 Clemmensen), Mastrangelo, Holter (71 Soares), Correia (39 Deidda), Bastos

 

MoM: Mateusz Lewandowski 8.3

Odnośnik do komentarza

Radom 08.03.2014

 

Naszym kolejnym rywalem w lidze będzie zajmująca 6 miejsce w tabeli drużyna Siarki. Już w 4 minucie otrzymałem podanie od Brągiela i jednym zwodem minąłem pilnującego mnie obrońcę i zdecydowałem się na uderzenie z około 14 metrów. W 23 minucie zdołaliśmy wyjść na prowadzenie po tym jak Brągiel wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego wykonywanego przez Wlazłowskiego. W 68 minucie wykorzystałem fatalne nieporozumieniu obrońców i bramkarza Siarki, którzy nie mogli się zdecydować kto ma wybić piłkę. Dzięki temu przejąłem ją i spokojnym uderzeniem do pustej bramki podwyższyłem nasze prowadzenie. Wynik meczu nie uległ już zmianie i mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa. Ja za swój występ zasłużyłem na notę 7.2

 

Radomiak - Siarka 2:0 (Brągiel 23, Sadowski 68)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Matyga, Wojdyga, Wlazłowski, Kaszuba (51 Radecki), Masiuda (74 Filipek), Brągiel (84 Puton), Sadowski, Orłowski (56 Leandro)

 

Siarka: Kachel - Nadolski, Domon, Zawadzki, Grzelak, Tunkieiwcz, Nowaczyk (63 Kowalski), Figiel, Termanowski, Steanik, Truszkowski (46 Popiela)

 

MoM: Bartosz Wlazłowski 7.9

Odnośnik do komentarza

Łowicz 16.03.2014

 

Na kolejne spotkanie udaliśmy się do Łowicza na mecz przeciwko miejscowemu Pelikanowi, który zajmuje obecnie 13 miejsce w tabeli. Przez dług czas z boiska wiało nudą. Dopiero w 33 minucie mieliśmy pierwszą groźną akcję po której rywale mogli wyjść na prowadzenie. W bardzo dobrej okazji znalazł się Kosiorek, który nie trafił w światło bramki stojąc przed nią około 6 metrów. W 40 minucie świetnym rajdem popisał się Wlazłowski, który dośrodkował piłkę w pole karne a tam Orłowski skierował ją do bramki. Niestety arbiter tego gola nie uznał, gdyż Marcin w momencie podania była na spalonym. W 42 minucie Wlazłowski zdecydował się na strzał z około 20 metrów ale bramkarz rywali z wielkim trudem zdołał obronić jego uderzenie. W 86 minucie akcja trójki naszych rezerwowych zaowocowała zdobyciem przez nas gola. Najpierw Ferens podał piłkę o Radeckiego, który odegrał ją do Leandro a ten silnym uderzeniem tuż przy słupku pokonał bramkarza rywali. W ostatniej akcji meczu mogliśmy stracić bramkę ale świetnej okazji nie wykorzystał Solecki. Ja za swój występ otrzymałem notę 6.7

 

Pelikan - Radomiak 0:1

0:1 Leandro 86 (as. Radecki)

 

Pelikan: Barczak - Dominczak, Śpiewak (85 Dremlyuk), Witt, Derbich, Malinowski (46 Dombrowski), Dębiec, Nowak (75 Świątek), Koman, Adamczyk, Kosiorek (62 Solecki)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Matyga(67 Ciach), Wojdyga, Wlazłowski, Kaszuba (51 Radecki), Orzechowski, Brągiel (73 Ferens), Orłowski (57 Leandro), Sadowski

 

MoM: Leandro 7.1

Odnośnik do komentarza

Radom 29.03.2014

 

O pierwszej połowie spotkania z Legionvią można powiedzieć, że się odbyła bo nie było w niej akcji wartej odnotowania. Na początku drugiej połowy otrzymałem podanie od Brągiela i odegrałem ją do Leandro a ten umieścił ją w bramce. Niestety sędzia tego gola nie uznał, gdyż uznał iż Ja znajdowałem się na spalonym w momencie podania Brągiela. W 61 minucie Brągiel przebiegł z piłka kilka metrów a następnie dośrodkował ją w pole karne a tam Leandro silnym uderzeniem pod porzeczkę umieścił ja w bramce. Trzy minuty później ponownie w pole karne zagrywał Brągiel a Leandro zdołał pokonać bramkarza rywali. Na nasze nieszczęście sędzia ponownie nie uznał bramki twierdząc, że Leo był na spalonym. Ja zagrałem dziś słabo i za ten występ otrzymałem notę 6.1

 

Radomiak - Legionovia 1:0

1:0 Leandro 61 (as. Brągiel)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Ciach (82 Robakowski), Wojdyga, Wlazłowski, Orzechowski, Masiuda (46 Radecki), Brągiel, Orłowski (46 Leandro), Sadowski

 

Legionovia: Waśków - Goliński, Dankowski, Grzelczak, Wolski, Mąka, Lipski, Odunka (67 Janusiński), Broniszewski, Karaszewski (83 Koperkiewicz), Lipiński

 

MoM: Maciej Świdzikowski 7.1

Odnośnik do komentarza

Puławy 05.04.2014

 

Przed potkaniem z miejscową Wisłą zapewniliśmy sobie awans do 1 ligi. Przez to trochę za bardzo rozluźnieni podeszliśmy do tego spotkania co spowodowało, że jako pierwsi straciliśmy gola. W 27 minucie nasi rywale przeprowadzili ładną drużynową akcję po której Szymański zdołał pokonać naszego golkipera. W 61 minucie Masiuda zagrał piłkę w pole karne do Leandro, ale ten przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy. W 70 minucie Masiuda zagrał kolejną dokładną piłkę w pole karne ale tym razem Ja zmarnowałem wyborną okazję. W 86 minucie zdołaliśmy doprowadzić do wyrównania po tym jak Filipek pokonał bramkarza rywali strzałem z rzutu wolnego z okolicy 16 metrów. Ja za swój występ otrzymałem ocenę 6.3

 

Wisła - Radomiak 1:1

1:0 Szymański 27 (as. Wiącek)

1:1 Filipek 86

 

Wisła: Penkovets - Gawrysiak, Jędrzejczyk, Pielach (78 Gorskie), Zieliński, Machalski, Szymański, Filipov, Pozak, Wiącek, Nowak

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Robakowski, Wojdyga, Wlazłowski (46 Filipek), Orzechowski, Kaszuba (46 Masiuda), Brągiel (46 Matyga), Sadowski, Orłowski (51 Leandro)

 

MoM: Bartosz Szymański 7.3

Odnośnik do komentarza

Kraków 20.04.2014

 

Podczas treningu doznałem urazu głowy i zostałem odwieziony do szpitala. Z tego powodu musiałem odpoczywać od piłki przez 9 dni. Na szczęście zdołałem się wykurować przez kolejnym spotkaniem ligowym w którym zagramy na wyjeździe a naszym rywalem będzie Okocimski. W 6 minucie otrzymałem podanie od Kaszuby i będąc w okolicy 5 metrów od bramki nie miałem problemu z umieszczeniem piłki w bramce rywali. W 44 minucie rozegraliśmy ładną akcję po której zagrałem piłkę do wychodzącego na czystą pozycję Ołowskiego a ten pokonał bramkarza rywali uderzeniem tuż przy słupku. Niestety sędzia bramki nie uznał twierdząc że Orłowski w momencie podania był na spalonym. Tuż po przerwie byłem bliski zdobycia drugiej bramki ale przegrałem pojedynek z bramkarzem gospodarzy. W 85 minucie bliski zdobycia bramki był Leandro ale nie trafił do pustej bramki. Wynik meczu nie uległ już zmianie i po raz kolejny cieszyliśmy się ze zwycięstwa. Ja otrzymałem dziś notę 7.1.

 

Okocimski - Radomiak 0:1

0:1 Sadowski 7 (as. Kaszuba)

 

Okocimski: Linka - Ryś (73 Kalinowski), Cyfert (84 Cegliński), Wosiek, Sosnowski, Lewiński (62 Zieliński), Szymański, Tymiński, Mokwa, Guja (46 Dziadzio), Grzegorzewski

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Robakowski, Wojdyga, Wlazłowski, Orzechowski (78 Masiuda), Kaszuba (62 Radecki), Brągiel, Orłowski (51 Leandro), Sadowski

 

MoM: Maciej Świdzikowski 7.3

Odnośnik do komentarza

Radom 26.04.2014

 

Na pewno nie takiego początku spotkania z Olimpią Zambrów oczekiwali nasi kibice. W 12 minucie Grzybowski przelobował naszego bramkarza uderzeniem w ponad 20 metrów. Kilka chwil później mogliśmy przegrywać już dwoma bramkami ale na nasze szczęście Stefański nie trafił w naszą bramkę. W 26 minucie przeprowadziliśmy szybką kontrę po której Fernes zagrał prostopadła piłkę do Orłowskiego a ten odegrał ją głową wprost pod moje nogi a Ja nie dałem szans bramkarzowi rywali i zdobyłem bramkę. Niestety chwilę później ponownie nie upilnowaliśmy Stefańskiego, który tym razem już się nie pomylił i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 71 minucie z prawej strony w pole karne dośrodkował Kaszuba, bramkarz rywali postanowił zostać w bramce a piłka spadł wprost na moją lewą nogę i po odbiciu się od niej wpadła do bramki gości. Wynik meczu nie zmienił się już a Ja z notę 8.8 zostałem wybrany graczem spotkania.

 

Radomiak - Olimpia 2:2

0:1 Grzybowski 13 (as. Stefański)

1:1 Sadowski 26 (as. Orłowski)

1:2 Stefański 29 (as. Grzybowski)

2:2 Sadowski 71 (as. Kaszuba)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Robakowski (69 Matyga), Wojdyga, Wlazłowski (41 Radecki), Kaszuba, Orzechowski (64 Filipek), Ferens, Orłowski, Sadowski

 

Olimpia: Czapliński - Młynarski, Szostko, Darda (64 Szczepanik), Janur, Thiel (85 Kosiński), Lubieniecki, Kuczałek (85 Dolubizna), Grzybowski, Jakuszewski, Stefański (77 Zapolnik)

 

MoM: Sylwester Sadowski 8.8

Odnośnik do komentarza

Radom 10.05.2014

 

W dzisiejszym spotkaniu na szczycie to nasi rywale Olimpia Elbląg musieli walczyć o punkty bo nadal nie mają zapewnionego awansu do pierwszej ligi a zwycięstwo w tym spotkaniu zapewniło by im to. My grając na luzie jesteśmy nadal bardzo groźni co udowodniliśmy w 20 minucie. Do rzutu wolnego w okolicy pola karnego podszedł Kaszuba i silnym uderzeniem tuż przy słupku zdołał umieścić piłkę w bramce rywali. W 38 minucie Ferens dośrodkował w pole karne a tam Leandro został wyprzedzony przez Czerniewskiego, który zaskoczył swojego bramkarza i skierował piłkę do własnej bramki. W 84 minucie bardzo ładną bramkę zdobył Skałbania, który wykorzystał podanie Ferensa. Chwilę później naszego bramkarza pokonał Kolosov, który zdecydował się na strzał z ponad 20 metrów a piłką odbiła się od poprzeczki i wpadła do naszej bramki. Ja za to spotkanie otrzymałem notę 7,3

 

Radomiak - Olimpia 3:1

1:0 Kaszuba 20

2:0 sam. 38 (as. Ferens)

3:0 Skałbania 84 (as. Ferens)

3:1 Kolosov 86

 

Radomiak: Banasiak - Imbiorowicz, Ciach, Siepietowski (46 Adach), Neska, Wójcik (46 Masiuda), Radecki, Kaszuba (46 Filipek), Ferens, Sadowski, Leandro (46 Skałbania)

 

Olimpia: Lech - Ressel, Molga (46 Ichim), Sambor (70 Pietrewicz), Czerniewski, Skierkowski, Petrache, Komara (46 Kolosov), Krasuski, Stępień, Maciejak

 

MoM: Piotr Skałbania 8.2

Odnośnik do komentarza

Menedżer Rafał Janas w dniu 04.05.2014 wysłał powołania na mecze Eliminacji ME U-19, w których przeciwnikami naszej reprezentacji będą Czarnogóra, Rosja oraz Włochy. Powołania na te spotkania otrzymali następujący zawodnicy:

 

Bramkarze:

 

Kamil Miazek - Feyenoord

Bartłomiej Drągowski - Jagiellonia

Maksymilian Stryjek - Sunderland

 

Obrońcy:

 

Kamil Dankowski - Śląsk

Mateusz Hołownia - Legia

Adam Dźwigała - Lechia

Lukas Klemenz - Valenciennes

Michał Helik - Chorzów

Patryk Dragon - Schalke

Piotr Azikiewicz - Zagłębie

Paweł Stolarski - Zagłębie

 

Pomocnicy:

 

Krystian Bielik - Legia

Kamil Kuczak - Arka

Paweł Dawidowicz - SLB

Grzegorz Tomasiewicz - Legia

Dariusz Formella - Lech

Miłosz Kozak - Zagłębie S

Aleksander Jagiełło - Arka

Sebastian Rudol - Pogoń

Przemysław Frankowski - Jagiellonia

 

Napastnicy:

 

Sylwester Sadowski - Radomiak

Dawid Kownacki - Lech

Jakub Arak - Zagłębie S

Odnośnik do komentarza

W pierwszym spotkaniu zagraliśmy przeciwko reprezentacji Czarnogóry. Pierwsi groźną akcję przeprowadzili nasi rywale i zdołali nawet pokonać naszego bramkarza ale na nasze szczęście sędzia tej bramki nie uznał odgwizdując spalonego. W 38 minucie Formella przedarł się lewą flanką i dośrodkował piłkę w pole karne a tam akcję zamknął Stolarski, który uderzeniem z woleja pokonał bramkarza naszych rywali. Chwilę później Helik w niegroźnej sytuacji sfaulował jednego z rywali w naszym polu karnym i arbiter wskazał na jedenasty metr przed naszą bramką. Rzut karny na gola zamienił Kosovic. W 54 minucie piękne podanie Frankowskiego na gola zamienił Formella. W 63 minucie zostałem zdjęty z boiska a za mnie wszedł Kownacki. W 77 minucie to właśnie Kownacki podwyższył nasze prowadzenie wykańczając podanie Jagiełły. W 80 minucie Kosovic wykorzystał nieporozumienie między naszymi obrońcami i zdobył kontaktową bramkę. Wynik meczu w 85 minucie ustalił Kowanacki, który tym razem wykorzystał podanie Dawidowicza. Ja za to spotkanie otrzymałem ocenę 6.5

 

Czarnogóra U-19 - Polska U-19 2:4

0:1 Stolarski 38 (as Formella)

1:1 Kosovic kar. 40

1:2 Formella 54 (as. Frankowski)

1:3 Kowancki 77 (as. Jagiełło)

2:3 Kosovic 80

2:4 Kowancki 85 (as. Dawidowicz)

 

Czarnogóra: Srijepovic (46 Kordic) - Erak (46 Milovic), Vukicevic, Boskovic, Radovic, Ivanovic, Jovanovic, Zivkovic, Jankovic, Kosovic, Karadzic

 

Polska: Stryjek - Dawidowicz, Klemenz, Halik, Hołownia, Dźwigała, Rudol (46 Jagiełło), Stolarski, Frankowski, Formella (68 Kuczak), Sadowski (63 Kownacki)

 

MoM: Nebojsa Kosovic 8.8

 

 

 


Kolejne spotkanie rozegraliśmy z reprezentacją Rosji. Pierwsza bramka w tym spotkaniu zdołaliśmy zdobyć w 13 minucie gdy podanie Dragona na gola zamienił Jagiełło. Przez dalszą część spotkania kontrolowaliśmy przebieg meczu i zdołaliśmy podwyższyć nasze prowadzenie. W 53 minucie w polu karnym rywali faulowany był Jagiełło a rzut karny na gola zamienił Kuczak. Ja mimo, że rozegrałem całe spotkanie nie zdołałem nawet razu uderzyć na bramkę rywali i za swój występ dostałem notę 6.9

 

Polska U-19 - Rosja U-19 2:0

1:0 Jagiełło 13 (as. Dragon)

2:0 Kuczak kar.53

 

Polska: Miazek - Stolarski, Horoszkiewicz (71 Dankowski), Dragon, Helik, Dawidowicz, Kuczak, Bielik (71 Rudol), Sadowski, Kownacki, Jagiełło (71 Kozak)

 

Rosja: Lobantsev - Ponornarev (30 Karavaev), Vdovichenko, Novitskiy, Mukhammad, Miranchuk (52 Davydov), Belikin, Valiakhmetov, Savin, Yakovlev

 

MoM: Patryk Dragon 9.2

 

 

 

 

Ostatnie spotkanie obserwowałem z wysokości trybun. Moi koledzy zdołali zremisować z reprezentacją Włoch i dzięki temu awansowaliśmy do Mistrzostw Europy U-19, które zostaną rozegrane na Węgrzech w lipcu tego roku.

 

Włochy U-19 - Polska U-19 2:2

1:0 Cerri 13 (as. Cristante)

1:1 Kozak 36 (as. Stolarski)

2:1 Drągowski sam. 50 (as. Aramu)

2:2 Tomasiewicz 88 (as. Formella)

 

Włochy: Falcone - Janko, Saporetti (73 Crecco), Del Fabro, Monteleone, Masi (73 Pugliese), Cristante, Adesina, Cerri, Aramu (Cammarota), Tutino

 

Polska: Drągowski - Stolarski, Hołownia, Dragon, Klemenz (37 Helik), Dawidowicz, Kozak (73 Kownacki), Rudol, Arak, Tomasiewicz (89 Frankowski), Formella

 

MoM: Patryk Dragon 8.1

Odnośnik do komentarza

Liczyłem, że zagram w ostatnim spotkaniu Radomiaka jednak moje wypożyczenie zakończyło się w dniu tego spotkania i musiałem się udać do Warszawy. W Radomiaku rozegrałem łącznie 28 spotkań w których zdobyłem 25 bramek oraz 6 asyst. W siedmiu spotkaniach zostałem wybierany piłkarzem meczu. Najważniejsze jest jednak to iż udało się nam wywalczyć awans do 1 ligi.

 

Po powrocie do Legii największym zaskoczeniem dla mnie był fakt iż z klubem pożegnał się jeden z moich doli czyli Marek Saganowski, z którym rozstano się w lutym i do dziś szuka klubu. Z klubu odszedł również Miro Radović, który za 5.75 mln zł. przeszedł do West Bromwich.

 

Dzień po moim powrocie Legia udała się do Gdańska na decydujące spotkanie tego sezonu. W ostatnim meczu spotkały się prowadzące w tabeli drużyny. Legia przewodzi tabeli z jednym punktem przewagi nad Lechią. Tak więc nam do mistrzostwa potrzebny jest remis a nasi rywale muszą wygrać.

 

 

Gdańsk 01.06.2014

 

Jakie było moje zdziwienie gdy usłyszałem od trenera Berga, że znalazłem się w kadrze na to spotkanie i mam usiąść na ławce rezerwowych. Być może moja dobra postawa w Radomiaku nie uszła uwadze trenerów Legii. Spotkanie to fatalnie rozpoczęło się dla Jodłowca, który już w pierwszej akcji doznał urazu i musiał opuścić boisko a w jego miejsce wprowadzony został Broź. W 20 minucie urazu z kolei doznał bramkarz naszych rywali i On też musiał opuścić boisko. Ta sytuacja nie podłamała naszych przeciwników bo już siedem minut później zdołali pokonać naszego bramkarza dzięki dwójkowej akcji Grzelczaka z Vranjesem. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem rywali i trener nakazał Mi rozpocząć rozgrzewką bo miałem pojawić się na boisku w drugiej połowie. Gdy na zegarze boiskowym wyświetliła się 59 minuta otrzymałem możliwość debiutu zmieniając słabo dziś grającego Piroska. Trzy minuty później Rzeźniczak dograł piłkę do Żyry a ten miął bramkarza i wpakował piłkę do siatki doprowadzając do wyrównania. W 67 minucie świetnie lewa stroną przedarł się Kosecki i dośrodkował piłkę w pole karne a tam Bougaldis popełnił błąd w kryciu i zostawił Mnie niepilnowanego. Ja zdołałem dość do piłki i silnym strzałem głową skierowałem piłkę do bramki zapewniając nam zwycięstwo w tym spotkaniu, które dało nam tytuł mistrzowski. Ja zostałem wybrany graczem spotkania z notą 7.6.

 

Lechia - Legia 1:2

1:0 Vranjes 27

1:1 Żyro 62 (as. Rzeźniczak)

1:2 Sadowski 67 (as. Kosecki)

 

Lechia: Trela (20 Bąk) - Basta, Lekovic, Bougaldis, Janicki, Łukasik, Stolarski, Vranjes (85 ietrowski), Grzelczak, Aleksic (69 Sypniewski), Możdżeń

 

Legia: Jałocha- Rzeźniczak, Brzyski, Astiz, Vrdoljak, Jodłowiec (2 Broź), Żyro, Brozovic, Kucharczyk, Piroska (59 Sadowski), Kosecki

 

MoM: Sylwester Sadowski 7.6

Odnośnik do komentarza

No proszę, powrót do Legii i od razu taki moment :) Fajnie by było, jakby Cię nie sprzedali nigdzie.

Też bym chciał trochę pograć w Legii.

 

Selekcjoner Rafał Janas powołał kadrę na Mistrzostwa Europy U-19. W kadrze znaleźli się najlepsi juniorzy, jakich mógł powołać na ten turniej. Wielkim osłabieniem jest brak Dawida Kownackiego, który doznał urazu i nie będzie mógł zagrać w Mistrzostwach. Oto kadra, która zagra w grupie przeciwko Norwegii, Belgii i Austrii:

 

Bramkarze:

Bartłomiej Drągowski – Jagiellonia

Mateusz Kuchta – Górnik

Kamil Miązek – Feyenoord

 

Obrońcy:

Kamil Dankowski – Śląsk

Mateusz Hołownia – Legia

Michał Helik – Chorzów

Lukas Klemenz – Valenciennes

Gracjan Horoszkiewicz – Nieciecza

Igor Łasicki – Napoli

Piotr Azikiewicz – Zagłębie

 

Pomocnicy:

Krystian Bielik – Legia

Kamil Kuczak – Arka

Tomas Podstawski – Porto

Bartłomiej Kuśnierz – Miedź

Dariusz Formella – Lech

Miłosz Kozak – Legia

Aleksander Jagiełło – Arka

Grzegorz Tomasiewicz – Legia

Przemysław Frankowski – Jagiellonia

 

Napastnicy:

Jakub Arak – Legia

Sylwester Sadowski – Legia

Adam Ryczkowski – Legia

 

Przed pierwszym spotkaniem ze składu wypadł Klemenz a w jego miejsce powołany został Paweł Stolarski (Zagłębie). Kolejnym pechowcem okazał się Kozak a jego miejsce zajął Damian Rasak (Chievo).

Pierwsze spotkanie grupowe z Norwegią rozpocząłem na ławce rezerwowych. Pierwsza połowa była bardzo słaba w wykonaniu obu zespołów. Od początku drugiej połowy pojawiłem się na boisku, gdy zmieniłem Araka. Niestety dalej z boiska wiało nudą i nie działo się nic wartego uwagi. Dopiero w doliczonym czasie gry Frankowski przejął piłkę wybitą przez bramkarza naszych rywali. Przemek odegrał ją do mnie a Ja zauważyłem wbiegającego w pole karne Jagiełłę i zagrałem mu piłkę na wolne pole a Olek silnym uderzenie zdołał pokonać bramkarza Norwegii i zapewnił nam zwycięstwo. W drugim spotkaniu Belgia wygrała z Austrią 2:1.

 

 

15.7.2014 Mitrzostwa Europy U-19 gr A

Polska – Norwegia 1:0

1:0 Jagiełło 90+2 (as. Sadowski)

 

Polska: Miązek (46 Kuchta) – Dankowski, Łasicki, Horoszkieiwcz, Hołownia, Bielik, Podstawski (51 Rasak), Framkowski, Tomasiewicz, Jagiełło, Arak (46 Sadowski), Jagiełło

 

Norwegia: Johannesen – Utvik, Bergan, Nasberg, Ahamadzai (58 Rindaroy), Hestad, Fossum, Gjerstrom (46 Iqbal), Svendsen, Sakor, Sorloth (46 Bytyqi)

 

MoM: Kamil Dankowski 7,3

Odnośnik do komentarza

Spotkanie z Belgią rozpocząłem już w podstawowym składzie. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu tak i w tym pierwsza połowa nie była warta uwagi. W drugiej części spotkania mieliśmy jedną okazję po której udało nam się zdobyć bramkę i dzięki temu odnieśliśmy drugie zwycięstwo, które zapewniło nam awans do półfinału. W 68 minucie wyprowadziliśmy szybką kontrę po której Kuśnierz zagrał piłkę do Formelli a ten odegrał ją do mnie a Ja silnym strzałem tuż przy słupku pokonałem bramkarza Belgii. W drugim spotkaniu Norwegia zremisowała z Austrią 1:1

 

17.07.2014 Mistrzostwa Europy U-19 gr A

Belgia – Polska 0:1

0:1 Sadowski 68 (as. Formella)

 

Belgia: Gielen – de Smit, Dendoncker, Fiore, Mbombo (46 Schrijvers), Wouters, Gerkens, Verbiest (46 Musonda), Walbrecq, Scholl, Amrani (46 Dierckx)

 

Polska: Miązek (56 Kuchta) – Stolarski, Helik, Łasicki, Azikiewicz, Bielik, Podstawski (46 Formella), Rasak, Kuśnierz, Kuczak (46 Frankowski), Sadowski

 

MoM: Paweł Stolarski 7.6

 

 

 

Spotkanie z Austrią ponownie rozpocząłem na ławce rezerwowych. Na boisku pojawiłem się w 56 minucie zmieniając Araka. Gdy pojawiłem się na boisku wynik meczu był już rozstrzygnięty za sprawą Olka Jagiełły. Już w pierwszej minucie Jagiełło skutecznie dobił piłkę po strzale Araka. W 15 minucie Jagiełło po raz drugi pokonał bramkarza tym razem bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego. W 28 minucie Olek ustalił wynik spotkania skutecznie dobijając tym razem strzał Ryczkowskiego. Nasi rywale od 33 minuty grali w osłabieniu po tym jak z boiska usunięty został Brenner. Mimo gry w przewadze nie zagroziliśmy już bramce rywali ewidentnie oszczędzając siły na mecz półfinałowy w którym zagramy przeciwko Francji.

 

20.07.2014 Mistrzostwa Europy U-19 gr A

Polska – Austria 3:0

1:0 Jagiełło 1 (as. Arak)

2:0 Jagiełło 15

3:0 Jagiełło 28 (as. Ryczkowski)

 

Polska: Kuchta – Stolarski, Halik, Horoszkiewicz, Hołownia (72 Azikiewicz), Podstawski, Dankowski, Ryczkowski (46 Frankowski), Tomasiewicz, Jagiłło, Arak (56 Sadowski)

 

Ausrtria: Bundschuh – Oberortner, Rudolph, Setik, Berchtold, Mullner, Brenner, Kuen (51 Horvath), Scherzer, Kreuzer (46 Langer), Winter (46 Lovric)

 

MoM: Aleksander Jagiełło 9.6

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...