Skocz do zawartości

#nsnp


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiecień 2016

Wyniki:
02.04.16 L39/42 Winchester City — Thatcham 2:1 (1:0) [s.Bradley, T.Coyne]
09.04.16 L40/42 Winchester City — Bridgwater 1:0 (0:0) [J.Owusu-Bekoe]
16.04.16 L41/42 Mangotsfield — Winchester City 1:0 (1:0)
23.04.16 L42/42 Evesham — Winchester City 2:3 (1:0) [P.Cardoza, S.Bradley, C.Robinson og]
30.04.16 LF Winchester City — Banbury 1:0 (1:0) [F.Ring og]

Bilans: 4-1-0, 7:4
Liga (Calor Southern Division One South/West): 1. [—] (82 pkt, 63:30)
FA Cup: 1. runda (2:2, 2:1 z East Grinstead => 2:0 z Bemerton Heath => 0:0, 2:0 z Chalfont Wasps => 2:1 z Grays => 4:2 z Wealdstone => 0:3 z Lincoln #)
Puchar Hrabstwa: 2. runda (3:4 z Fawley #)
Puchar Ligi: 2. runda (2:0 z Totton => 0:3 z Bashley #)
Nagrody: [brak]

Sezon wszedł w decydującą fazę. Wciąż mieliśmy parę punktów straty do Cinderford i bardzo nam zależało na jej odrobieniu. Z Thatcham zagraliśmy bardzo dobrze, nie dając rywalom wiele pograć, a gola straciliśmy po rzucie wolnym. Niestety był to ostatni mecz w tym sezonie dla Coyne'a, który złamał nogę na treningu i w tym roku nie miał już szansy na powrót do gry. Bridgwater też nam nie zagroziło, choć decydującego gola strzeliliśmy w końcówce, za to z 17. w tabeli Mangotsfield tradycyjnie pokazaliśmy się z jak najgorszej strony, tracąc też kontuzjowanego Williamsa. Przed ostatnią kolejką mieliśmy dwa punkty przewagi nad Cinderford.

Rywale grali z Clevedon, my z Evesham. Po kwadransie dotarła do nas świetna wiadomość, Jarman strzelił samobójczego gola i Cinderford przegrywało 0:1. W tej samej minucie mieliśmy szansę objąć prowadzenie, ale Cardoza zdołał nie trafić do pustej bramki. W 21. minucie Metcalf nie miał takiego problemu, szkoda tylko, że pokonał własnego bramkarza, i my również musieliśmy gonić wynik. Cinderford wyrównało pierwsze po golu Whittingtona i po 45 minutach mieliśmy nad nimi jednopunktową przewagę.

Siedem minut po przerwie Whittington ukłuł ponownie i w tej chwili to Cinderford było w 7. lidze. Ale w 59. minucie Bradley strącił piłkę pod nogi Cardozy, a ten zrehabilitował się za pudło z pierwszej połowy i znów byliśmy liderem. Na całe osiem minut dodajmy, gdyż wtedy rozgrywający fatalny mecz Metcalf pozwolił Downingowi na centrę, którą zamknął celnym strzałem MacPherson i znów spadliśmy na drugie miejsce. Moje wrzaski było słychać w całym hrabstwie i po zaledwie dwóch minutach dośrodkowanie Skinnera z lewej flanki wykorzystał Bradley — znów liderem było Winchester. I tak już pozostało, gdyż Cinderford ostatecznie zremisowało 2:2, a w 88. minucie samobójczy gol Robinsona dał nam zwycięstwo i cztery punkty przewagi na finiszu ligi.

Po powrocie do Winchester zajrzałem do gabinetu prezesa, by przypomnieć mu, że nie dostałem jeszcze propozycji nowego kontraktu. Ku mojemu zaskoczeniu prezes stwierdził, że nie jest to przeoczenie z jego strony, gdyż klub nie jest tym zainteresowany! Bez słowa uzasadnienia, ot, tak, z gołej dupy przekreślił dwa lata mojej ciężkiej pracy. Obiecałem sobie, że drugi raz do niego nie przyjdę w tej sprawie, ale warunki umowy wypełnię co do joty. Dlatego też na zakończenie kwietnia poprowadziłem jeszcze zespół do zwycięstwa w meczu o pietruszkę ze zwycięzcą drugiej grupy naszej ligi, już teraz planując podsumowanie sezonu.

Transfer (świat) => Nicolás Blandi (26, STC; Argentyna); San Lorenzo => Santos; £3.0M
Transfer (Polska) => [brak]

Anglia => Chelsea
Francja => PSG
Hiszpania => Real Madryt
Niemcy => Bayern
Polska => Legia
Portugalia => Sporting CP
Rosja => Zenit
Szkocja => Celtic
Włochy => Juventus
Reprezentacje => 1. Włochy (1634); 38. Polska (652)

LM => Legia Warszawa (2:0, 2:1 z Metalurgsem => 1:1, 2:1 z HJK => 2:0, 0:0 z Celtikiem => 4. miejsce w grupie C => 2:2, 0:1 ze Sportingiem CP, 1:2:, 0:3 z Arsenalem, 0:3, 0:3 z Zenitem #)
LE => Lech Poznań; baraże (1:0, 3:0 z Győrem => 2:1, 2:0 z Helsingborgiem => 0:1, 1:1 z Kirjat-Szemoną #)
LE => Korona Kielce; 3. runda kw. (1:1, 0:2 z Molde #)
LE => Górnik Zabrze (1:0, 1:1 ze Slovanem Bratysława => 1:1, 1:0 z Debrecenem => 2:0, 1:2 z Videotonem => 4. miejsce w grupie D => 0:1, 0:2 ze Spartą Praga, 1:4, 0:1 z Marseille, 0:1, 0:1 z Hapoelem Tel-Awiw #)

Lech (Mariusz Rumak) => 5. (T-Mobile Ekstraklasa)
Tottenham (Tim Sherwood) => 6. (Barclays Premier League)
Polska (Adam Nawałka) => 3. w gr.E w el.ME i brak awansu (2:1 z Senegalem (T))

Odnośnik do komentarza

CHYBA tu: http://www.mediafire.com/download/pxbbgw745v9b6ph/%5BFM14%5DJapan_140103.zip

 

Zarząd mógł mieć mnie w głębokim poważaniu, ale ja zamierzałem być do końca profesjonalistą. Dlatego też zaraz po finale baraży o awans do 7. ligi, w którym Truro nieoczekiwanie pokonało Cinderford, spotkaliśmy się całym sztabem szkoleniowym, by podsumować osiągnięcia naszych zawodników i podjąć decyzje co do dalszych ich losów.

Bramkarze:
Michael McEntegart [41-28-19, 6.95]
Mark Sheppard [1-2-0, 6.20]

Zero dyskusji. Naturalizowany Australijczyk miał pewne miejsce między słupkami naszej bramki i gdyby nie przeziębienie, zagrałby we wszystkich meczach ligowych tego sezonu. Udało mi się go przekonać do przedłużenia kontraktu, co bardzo mnie cieszyło. Juniorzy z rezerw mogli jedynie marzyć o chwili, gdy będą grać na podobnym poziomie.

Lewi obrońcy:
Ben Booker [31-0-1, 6.77]
Ikechukwu Chukwu [11-0-0, 6.84] [L]

Nasza lewa obrona nie trybiła dobrze. Podstawowym graczem na tej pozycji był Booker, zmieniał go wypożyczony Chukwu, ale obaj stanowczo zbyt często byli mijani przez skrzydłowych rywali i dobrze by było znaleźć kogoś mocniejszego, kto zmusiłby Bookera do mocniejszej pracy.

Środkowi obrońcy:
Rico Thorne [38-2-4, 6.80]
Stuart Bowyer [34-0-0, 6.72] [L]
Clive Browes [13-1-0, 6.66]
Joe Miller [3-0-0, 6.60]

Środek defensywy wyglądał całkiem przyzwoicie. Thorne był naszym najlepszym obrońcą, bardzo utalentowanym i wszechstronnym, tyle że nie chciał podpisać nowego kontraktu i mogliśmy go stracić po sezonie. Partnerował mu wypożyczony do klubu Bowyer i w sumie nie zawiódł, dobre zmiany dawał na ogół Browes, a w razie czego miałem jeszcze w odwodzie Millera. Gdyby wszakże z klubu ubył nie tylko Bowyer, ale i Thorne, mielibyśmy spore problemy z obsadą tej pozycji.

Prawi obrońcy:
Steve Metcalf [22-0-0, 6.50]
Asa Williams [36-0-2, 6.69]

Prawa flanka obrony także rozczarowywała, co sugerowało, że boczni defensorzy nie mieli wystarczającego wsparcia ze strony skrzydłowych. O ile Williams w tych warunkach zaliczył udany w sumie sezon, Metcalf bardzo mnie rozczarował, zbyt często popełniał proste błędy i jako rezerwowy niewiele wnosił do gry zespołu. Dlatego też postanowiłem, że jeśli dostanę dla niego dobrą ofertę, nie odrzucę jej.

Odnośnik do komentarza

Lewoskrzydłowi:
Jamie Skinner [40-3-7, 6.92]
Ricky Gage [14-0-1, 6.67] [L]

Na lewym skrzydle świetnie spisywał się Jamie Skinner, strzelając bramki i zaliczając asysty, choć mój asystent upierał się, że nic z niego nie będzie. Jego pozycję zabezpieczał wypożyczony z Millwall Gage i spisał się poprawnie, co nie zmieniało faktu, że musiałem znaleźć kogoś na jego miejsce.

Środkowi pomocnicy:
Stuart Moore [30-1-3, 6.79] [L]
Darien Myers [9-0-1, 6.61]
Jordan Lumsden [28-1-3, 6.71]
James King [33-2-1, 6.73]
Lee Parle [14-2-2, 6.77]
Ian Claydon [7-0-0, 6.56] => Chipstead

Tu rotacja była spora, ale ostatecznie w podstawowej jedenastce wykrystalizowała się para King - Moore. Stuarta bardzo mi było żal, bo zawodnikiem był niezwykle wartościowym. Spośród dublerów najlepiej spisywał się Lumsden, choć i młody Myers na ogół nie zawodził. Przegrywający z nimi rywalizację Claydon zdecydował się opuścić klub w trakcie sezonu, a coraz starszy kapitan Winchester City, Lee Parle, wyznaczony był przeze mnie do odejścia po wygaśnięciu kontraktu.

Prawoskrzydłowi:
Pete Mason [23-1-3, 6.84]
Thomas Coyne [31-2-6, 6.91]
Alex Benbow [2-0-1, 6.75]

Na prawe skrzydło przed sezonem sprowadziłem kolejnego zawodnika skreślanego przez moich współpracowników, ale Coyne udowodnił, że znam się na piłkarzach lepiej od nich. Kryzys kadrowy zimą skłonił mnie do wyciągnięcia ze szkółki Masona, który zaskoczył mnie bardzo dobrą grą, natomiast jego kolega z zespołu, Benbow, służył wyłącznie do łatania dziur w składzie. Z postawy naszych skrzydłowych byłem zadowolony.

Napastnicy:
Sam Bradley [39-17-12, 7.14]
Julian Owusu-Bekoe [34-12-2, 6.86]
Paul Cardoza [36-12-2, 6.74]
John O'Brien [1-1-1, 7.80]
Niall Helliwell [10-2-0, 6.69]
Lee Newman [1-0-0, 6.40] => Stourport
Paul Jackson [2-1-1, 7.20] => AFC Hayes

Urobek napastników w porównaniu z poprzednim sezonem różnił się tym, że większa liczba zawodników zaliczyła ponad dziesięć trafień. Dobrze rozgrywki zaczęli Cardoza i Bradley, za to Owusu-Bekoe lepiej spisał się wiosną, czym zapracował na nowy kontrakt. Powoli wprowadzałem też do gry piekielnie utalentowanego szesnastolatka Helliwella, za to O'Brien był typowym zapychaczem luk w składzie, któremu wyszedł jeden fartowny występ. Za Newmanem w klubie nikt nie płakał, natomiast zdrada zdolnego Jacksona trochę mnie zabolała.

Odnośnik do komentarza

Jest mi strasznie głupio, ale muszę skończyć tę karierę. Nie znudziła się, nie okazała się za trudna, nic z tych rzeczy. Powód jest taki - lubię grać HC, a tymczasem właśnie zostałem wybrany najlepszym menedżerem lig angielskich, idąc w ślady Mourinho i Koemana. Ewidentnie dodatek z ligami 7-8. rozpieprzył system głosowania, który z realizmem nie ma już nic wspólnego. Wielka szkoda, dodatkowe ligi to jednak ewidentnie zuoooo :(

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...