Hawkeye Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Ale mecz, tak powinien wyglądać każdy szlagier Odnośnik do komentarza
smigler Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 W sumie jak zobaczyłem,co zrobił Besić to od razu przypomniałem sobie post szu w marynii o nim. Johniss będzie miał niezły ubaw Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Szu się zarumienił, Everton awansował do szlagierów ;) Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Od zeszłego sezonu moim zdaniem zdecydowanie. Odnośnik do komentarza
smigler Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Skorupski na ławce Romy. Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 co oni grajo Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Szkoda, że wcześniejszym, bardziej utalentowanym reprezentacjom, nie dano grać z Zagumnym, tylko kazano się męczyć z gościem o nazwisku Żygadło. Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 No nie żartuj. Zagumny nie grał tylko przez krótki okres u Anastasiego. Poza tym naszym zawsze najlepiej idzie jak są problemy, patrz: ME 2009. Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Tak, to były te bardziej utalentowane reprezentacje. Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 To powinno być 3-0, ale aż się nie chce by było 3-0. Ale lepsze 3-0 w garści niż 2-3 na dachu. Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 A czym one niby się różniły od obecnej? Kurkiem? Bartmanem? To było ledwie dwa lata temu, a piszesz jakby od 10 lat był poza reprezentacją. Już nie z takimi zawodnikami Guma grał. To nie jest żaden zbawca, tylko wieczny przegrany. Jedyna nadzieja w tym, że na starość coś mu się poukładało w głowie, choć ostatnie sezony w Zaksie tego nie pokazują. Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Jest git, Mika krul! Ale na wysokiej dalej może być płacz, dzisiaj na szczęście bardzo dobrze funkcjonuje obrona i cały system gry, naprawdę porządny flot. A Serbowie mają czkawkę bez Grbicia, Rosić też marny. Fajnie się pokazał Ivovic, oby tak grał w lidze.A co do Zagumnego - on grał w mocnej lidze bardzo dawno i krótko (włoska jakoś około 2003 roku?) A Żygadło to sprawdzony sypacz we Włoszech, w Rosji 2 lata temu też grał świetnie, potem miał poważną kontuzję i sezon z głowy. A Zagumny to gość bez mentalności zwycięzcy i tego już nic nie zmieni IMO. Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Jasne, że Zagumny ma 'charakterek' i to ciężki zawodnik do prowadzenia, bo zawsze ma swoje zdanie. A różniły się tym, że większość zawodników była w swoim prime. IMO zmarnowano ten okres. I tutaj nie chodzi o brak jednego, czy drugiego naziwska, ale o ogół drużyny. Dlatego też nie możemy oceniać tego w sposób Bartman 2012=Bartman 2013 przykładowo. W jednym roku zawodnik może prezentować inną formę niż w następnym, w jego miejsce wchodzi inny itd. Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Reklamy Monte miszcz :-D Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 A co do Zagumnego - on grał w mocnej lidze bardzo dawno i krótko (włoska jakoś około 2003 roku?) A Żygadło to sprawdzony sypacz we Włoszech, w Rosji 2 lata temu też grał świetnie, potem miał poważną kontuzję i sezon z głowy. A Zagumny to gość bez mentalności zwycięzcy i tego już nic nie zmieni IMO. A co reprezentacja wygrała z Zagumnym, a co z Żygadłą? Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Głupota. Zawodnicy byli wtedy w formie, bo trenował ich Anastasi i grali w dobrej drużynie, której członkiem był Żygadło, a nie dlatego, że "tak się złożyło". Nie wiem czym się różni Bartman 2012 od Bartmana 2014. Chyba tym, że przez te dwa lata pracował z bardzo dobrym trenerem i rozwinął się siatkarsko. Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Jasne, że Zagumny ma 'charakterek' i to ciężki zawodnik do prowadzenia, bo zawsze ma swoje zdanie. Ale to nie jest kwestia "ciężki do prowadzenia" czy nie, on nigdy nic nie wygrywa, nie ma mentalności zwycięzcy, zawsze przechodzi obok najważniejszych meczów. To co innego niż swoje zdanie. Z Zagumnym wygraliśmy ME, właściwie jedyne trofeum w jego karierze, klubowej również. Żygadło wygrał kilka razy LM, mistrzostwo Włoch (LŚ nie liczę bo to turniej towarzyski), ale można by zapytać: ile medali z Zagumnym (przez Zagumnego) przegraliśmy, a ile przez Żygadłę? Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 A co do Zagumnego - on grał w mocnej lidze bardzo dawno i krótko (włoska jakoś około 2003 roku?) A Żygadło to sprawdzony sypacz we Włoszech, w Rosji 2 lata temu też grał świetnie, potem miał poważną kontuzję i sezon z głowy. A Zagumny to gość bez mentalności zwycięzcy i tego już nic nie zmieni IMO. A co reprezentacja wygrała z Zagumnym, a co z Żygadłą? Z Zagumnym nic, z Żygadłą Ligę Światową 2012. Jeszcze do tego można doliczyć 3. miejsce w PŚ (choć to nie wygrana) wtedy Żygadło był pierwszy, a Zagumny rezerwowym. Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Roma ładnie kula. Póki co 1:0 z Fiorentiną. Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2014 Pieśń o małym o rycerzu o_O Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi