Skocz do zawartości

Chaos przez pracowitość = zrobione


Makk

Rekomendowane odpowiedzi

19 marca, to dzień, kiedy odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par Ligi Europy. Ściskałem kciuki, żeby dostać któryś ze wspomnianych wcześniej klubów (Braga albo Basel). Ale trochę się przeliczyłem, padło na takie zestawienie:

 

FC Porto vs. Braga,

Benfica vs. FC Basel,

Liverpool vs. Leverkusen,

Lurgan Celtic vs. Galatasaray.

 

Jeśli udałoby się przejść Turków, to zagramy w półfinale z kimś z pary Benfica - Basel.

To będzie 1 kwietnia.

Na razie skupiamy się na pojedynku ligowym z Ballymeną United. Ostatnia drużyna Premiership ugości nas, miejmy nadzieję, że bardzo serdecznie i otworzą swoją drogę do bramki.

Ostatni mecz przed podziałem tabeli na grupy dwie.

 

20.03.2021, Ballymena, Ballymena Showgrounds, godz.15:00.

 

Dickeson ©- Rodgers, Fraser, Townsend, Moore- Dias- Keegan- Silva, Burke, Best- McDaid

 

[12.] Ballymena Utd 1-7 Lurgan Celtic [1.] L33/38

0:1 Burke (10`)

0:2 McDaid (22`)

0:3 McDaid (28`)

0:4 Best (31`)

0:5 Rodgers (40`)

0:6 Fraser (41`)

1:6 Harper (53`)

1:7 McDaid (92`)

 

MoM: Robbie McDaid (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 214

 

 

Piękne widowisko na stadionie, które zrobili piłkarze. Sędzia bardzo chciał im dorównać, tak słabego sędziowania nie widziałem bardzo dawno. Rozjemca pan Bell powinien się iść leczyć i iść do okulisty. Facet pokazał dziś aż 14 (!) żółtych kartek i jedną czerwoną (tą dostał obrońca Damien McLoughlin) i gospodarze od 81. minuty grali w osłabieniu.

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu świetna, wbiliśmy aż 6 goli. Po przerwie chcieliśmy jeszcze, ale pan w żółtym wdzianku postanowił inaczej. Harper walczył bark w bark z obrońcom Townsend`em, sędzia dopatrzył się faulu mojego obrońcy i podyktował karnego. Żal. Nawet sam niby-poszkodowany

był zaskoczony tym. Wykonał jedenastkę, ale Dickeson dobrze wybronił. Niestety wybił piłkę w lewą stronę, gdzie doskoczył do niej Harper i wbił do pustej bramki. Dalej to jednak my cisnęliśmy, a United dobrze się zamurowało.

 

Wynik bardzo fajny. Jak zwykle nie zawiódł McDaid (47 goli już); Burke, który wrócił po kontuzji i od razu praktycznie załatwił 3 asysty; Silva dorzucił dziś 2 asysty.

Linfield tylko zremisowało 2-2 z Cliftonville, Portadown przegrało z Coleriane 3-2 i spadli na czwarte miejsce. Ich rywal awansował na trzecie.

 

Taki zbieg okoliczności sprawia, że... Mamy MISTRZA!!! Wygrana w lidze po rocznej przerwie.

Na pięć kolejek przed zakończeniem mamy z czego się cieszyć. W 33 kolejkach zdobyliśmy 94 punkty (drugie Linfield ma 78), 120 goli i tylko 15 straciliśmy. Rywalizacja mniej zacięta niż w sezonie 2019/2020, ale dla nas to lepiej. Mamy tym samym podwójna koronę jak na razie.

Odnośnik do komentarza

Świętowanie trzeba odłożyć. Przed nami same finały. Niektóre w przenośni oczywiście. Ostatni mecz marca będzie należał do ćwierćfinału Irish Cup, gdzie zmierzymy się ze stołeczną ekipą Glentoran.

Później przyjdzie czas na Ligę Europy. Zasada Lurgan - małe kroczki.

Na dziś wystawiam lekko rezerwowy skład, gdyż nie czuję potrzeby grać kluczowymi zawodnikami. Ostatnio ekipę The Glens pojechaliśmy gładko 4-0, co się wydarzy i teraz.

 

23.03.2021, Belfast, The Oval, godz.19:45.

 

Haynes- McLoughlin, Deighan, Doolin, Campbell- McEvoy ©- Toppar- O`Halloran, Watson, McGibbon- McDaid (61` Owens)

 

[DBP] Glentoran 1-6 Lurgan Celtic [DBP] Irish Cup Ćwf.

0:1 O`Halloran (3`)

0:2 O`Halloran (18`)

1:2 Bloomfield (45`)

1:3 O`Halloran (55`)

1:4 Owens (63`)

1:5 O`Halloran (81`)

1:6 Owens (83`)

 

MoM: Peter O`Halloran (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 1,400

 

 

Świetny mecz, aż miło patrzeć na grę mojego zespołu. Uznanie i gromkie brawa dla O`Hallorana za zdobycie 4 bramek. Co ciekawsze- wszystkie zdobył z rzutów wolnych. CR7 mógłby się od niego uczyć. Po wejściu Corey Owens zrobił też fajną rzecz- ustrzelił dwa gole. Kolejny świetny to Scott Watson, który dziś występował na pozycji OPŚ, zaliczył dziś 4 asysty. Dwie kolejne dołożył McGibbon.

W półfinale zmierzymy się z Clifonville. Druga para to Linfield i Portadown.

Odnośnik do komentarza

Kwietniowe batalie czas zacząć. Będzie gorąco, najpierw LE i Galata, później liga i Portadown, następnie LE rewanż, do tego jeszcze Setanta Cup i finał Mid-Ulster Cup. W ciągu tego miesiąca rozegramy aż 10 spotkań. Gramy co dwa/trzy dni, masakra jakaś. Rotowanie składem będzie mocne.

Do Belfastu udajemy się, ażeby ugościć Turków z Galatasaray SK. Zespół mocny, który doszedł do tej fazy dzięki takim wynikom jak: 4-3 i 2-0 z Zenitem i 3-0 oraz 2-2 z Athletic Bilbao.

Team ze Stambułu przedostał się do Ligi Europy poprzez zajęcie trzeciego miejsca w grupie LM. Tam mieli PSG, Milan i polską Legię. Z tą ostatnią bili się do samego końca o punkty i zajęcie trzeciego miejsca. Co prawda Legia Warszawa wygrała ostatni mecz z Galatą 2-1, ale dzięki lepszemu bilansowi bezpośredniemu między tymi dwoma ekipami to właśnie Turcy awansowali.

Główny trzon tego teamu to krajowi zawodnicy, nie tyczy to się napastnika- jest nim Duńczyk Nicklas Bendtner. W tym sezonie zagrał 31 razy i trafił 17 bramek.

Będzie nam ciężko to wygrać, ale... Ale my się specjalizujemy w robieniu niespodzianek. Pożyjemy, zobaczymy. Gramy swoje!

 

01.04.2021, Belfast, Windsor Park, gdzo.19:45.

 

Dickeson ©- Rodgers, Townsend, Deighan, Campbell- Dias- Keegan- Silva, Burke, McGibbon- McDaid (80` Strain)

 

[NIR] Lurgan Celtic 2-1 Galatasaray [TUR] LE Ćwf. 1. Mecz

0:1 Huus (38`)

1:1 Rodgers (82`)

2:1 Strain (85`)

 

MoM: Less Campbell (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 5,278

 

 

Ha! I co? Tak właśnie się gra do końca i zostawia się serce na boisku. Dobry występ mojej paczki. Na początku trochę byliśmy rozkojarzeni, ale później zabraliśmy się do roboty. Dziś na gratulacje zasługuje cała formacja obronna. Nie dali najmniejszych szans rywalowi. No, może raz odpuścili Huus`owi, ale tak się po prostu zdarzyło. Koniec, kropka.

Statystyki teraz mało ważne. Ważny wynik, a ten po raz kolejny idzie w świat. Rewanż będzie ostry, a atmosfera w Stambule mega gorąca. My jednak jesteśmy zespołem z chłodnego kraju, więc nasze głowy zostaną właśnie chłodne i spokojne, przez co damy radę i postawimy na swoim.

 

Nasz potencjalny rywal w półfinale Basel wygrało 2-1 z Benficą na wyjeździe.

My i Szwajcarzy w półfinale LE? Bardzo chętnie. Jestem ZA.

Odnośnik do komentarza

Przed meczem dostałem nagrodę dla Menedżera Miesiąca Danske Bank Premiership za marzec. Co prawda zagraliśmy tylko dwa mecze, ale z dobrym skutkiem (3-0 i 7-1).

Od tej kolejki jest już tabela podzielona na grupę mistrzowską i spadkową, po 6 zespołów w każdej.

Dzisiejszy rywal- Portadown, po ostatniej przegranej i spadku na czwarte miejsce, będzie chciał się odgryźć. A my będziemy chcieli sobie dopisać kolejne trzy punkty. Zważając na to, w jakiej ostatnio jesteśmy formie, to rywalowi może być ciężko.

Obym się nie mylił.

 

03.04.2021, Lurgan, Knockramer Park, godz.15:00.

 

Dickeson ©- Townsend, Fraser, Doolin, Burns- Toppar- Rogers (16` O`Halloran)- Watson, Silva (13` Strain), Best- McDaid

 

[1.] Lurgan Celtic 2-1 Partadown [4.] L34/38

1:0 McDaid (8`)

1:1 Brown (72`)

2:1 Watson (81`)

 

MoM: Scott Watson (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 694

 

 

Skromna, ale jak ważna wygrana. W trakcie meczu na samym początku musiał zejść i Silva i Rogers. Jakieś urazy. Mam nadzieję, że to tylko stłuczenia i będą mogli grać dalej. Dino Silva w końcu musi zagrywać te piłki.

Za dwa dni gramy z Dundalk, a później rewanż w Turcji.

Odnośnik do komentarza

Całe szczęście, ale urazy moich dwóch graczy okazały się niegroźne. Raz-dwa wrócą do składu, jakieś lekkie naciągnięcia w stopie.

Na półfinał Setanta Cup poślę do boju rezerwowy skład. Tak się źle ułożyło, że nie mogliśmy przełożyć tego meczu, a 3 dni po nim gramy z Galatasaray. Kalendarz ostro napięty, dobrze, że szeroka kadra jest.

Irlandzkie zespół zajmuje obecnie u siebie w lidze 3 miejsce. Są do przejścia, choć bym wolał uniknąć podobnego przebiegu jak z Shamrock Rovers.

 

05.04.2021, Dundalk, Oriel Park, godz.19:45.

 

Dickeson ©- Gilbert, Doolin, Newton, Campbell- Toppar- Strain- Watson, O`Halloran, Burns- Owens

 

[iRL] Dundalk 1-2 Lurgan Celtic [NIR] Setanta Cup Półfinał 1.Mecz

0:1 O`Halloran (21`)

1:1 Keogh (30`)

1:2 Owens (54`)

 

MoM: Peter O`Halloran (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 3,516

 

 

Tylko 2-1, ale wygrana. Po moich graczach widać już zmęczenie sezonem. Nie zagraliśmy źle, zabrakło świeżości. Spokojnie moglibyśmy sobie darować mało znaczący ten puchar, ale w tym roku postaramy się/chcemy wygrać wszystko, a jeśli się tylko skupimy, to będziemy na dobrej drodze do tego.

Odnośnik do komentarza

Dzień po nas swój mecz zagrali St.Pat`s i Linfield. Zespół z Belfastu niespodziewanie uległ 3-1, ale u siebie będą na pewno faworytem.

A my wracamy do Ligi Europy. To już czas na rewanż. Wyjazd na gorący teren Stambułu traktujemy rutynowo. Nie wiem skąd to się wzięło. Wszyscy podchodzą bez spinki jakiejkolwiek. Może dlatego, że i tak już zrobiliśmy więcej niż nam dawano wcześniej.

Zagramy poprawnie i pójdziemy dalej. Po meczu wsiądziemy do samolotu, odprężymy się i pomyślimy o kolejnym etapie. Obstawiam, że totalnie inne humory panują w szatni Galatasaray. Tam to musi się kotłować. Pierwszy zespół ligi, zdawać by się mogło faworyt pojedynku, a tu jakiś klubik z Irlandii Północnej pokazuje swoją wyższość w pierwszym meczu.

Coś czuję, że jak odpadną z nami z tej rywalizacji, to głowa trenera poleci z tego gorącego krzesła. Także, Roberto Mancini- szykuj się.

Stadion, gdzie przyjdzie nam stoczyć bitwę to jest ten sam, na którym odbędzie się finał tegorocznej LE. Mamy niepowtarzalną szansę zagrać dwa razy na tym samym obiekcie w krótkim odstępie czasowym.

 

08.04.2021, Stambuł, Ali Sami Yen Spor Kompleksi Turk Telekom Arena, godz.19:45.

 

Dickeson- Rodgers, Deighan, Fraser (75` Townsend), Moore- McEvoy ©- Dias- Silva, Keegan, Burke (80` McGibbon)- McDaid

 

[TUR] Galatasaray 1-1 Lurgan Celtic [NIR] LE Ćwf. Rewanż

1:0 Birinci (5`)

1:1 Silva (84`)

 

MoM: Dino Silva (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 50,053

 

 

Początek bardzo nie po naszej myśli. Dostaliśmy szybkiego gola, co spowodowało małą nerwowość naszą. Oddaliśmy pole gry rywalowi. Ci wyczuli krew i zabrali się do odrabiania strat. Tzn. starali się. Moja defensywa dobrze dawała sobie radę. Mała wymiana ciosów i koniec pierwszej połowy. Atmosfera na trybunach... piekielna! Fani Galaty mało nas nie pozjadali, doping strasznie głośny, rzucali w nas czym się dało, ale jakoś bez urazów z naszej strony.

Najlepsza część to 84. minuta, kiedy to Silva wpakował piłkę głową do siatki. Podawał z lewego skrzydła McGiibon. Całe 50 tysięcy sympatyków tureckiego zespołu ucichło. Cisza, jak makiem zasiał. Było słychać praktycznie tylko naszą ławkę rezerwowych i tych cieszących się 50 fanów z Lurgan.

W dwumeczu 3-2 dla nas i idziemy dalej!

 

Pozostałe wyniki ćwierćfinałowe:

FC Porto (3) 0-0 (1) Braga

Benfica (1) 0-0 (2) Basel

Liverpool (3) 1-1 (1) Leverkusen

 

Jak widać, spotkania rewanżowe przyniosły wysyp remisów. Taki już poziom- nikt nie chce przegrać i odpaść, nie ma już zabawy.

Przed nami dwa zacięte mecze ze Szwajcarami. Najpierw zagramy u siebie, to znaczy na Windsor Park w Belfaście, tydzień później na St. Jakobspark w Bazylei.

W nagrodę za przejście tej rundy zgarniamy 450 tys.€.

 

Z ciekawostek dodam: ustanowiliśmy nowy rekord zespołu spotkań bez porażki, do tej chwili (od 03.10.2020) mamy już ich 48!

Odnośnik do komentarza

Ledwie dwa dni odpoczynku od grania. Ciężko się przez ten czas zregenerować. Całe szczęście, że mam możliwość i szeroką ławkę. Właśnie takich graczy zamierzam wypuścić na Cliftonville, z którymi zmierzymy się w półfinale Irish Cup.

W tym samym czasie mamy rywalizację Linfield i Portadown.

Idziemy po Pucha Irlandii, po raz czwarty z rzędu.

10.04.2021, Belfast, The Oval, godz.15:00.

 

Dickeson ©- Gilbert, Newton, Doolin, Campbell- Toppar- Rogers- O`Halloran, Strain (68` Ritchie), McGibbon- McDaid (69` Gibson)

 

[DBP] Cliftonville 0-2 Lurgan Celtic [DBP] Irish Cup Półfinał

0:1 McDaid

0:2 O`Halloran

 

MoM: Peter O`Halloran (Lurgan Cltic)
Frekwencja: 2,492

 

 

Bardzo fajne i ciekawe spotkanie. Cliftonville zostało przez nas doszczętnie rozmontowane. Wynik może nie rzuca na kolana, ale rywal nic nie grał. Stał i tyle, w dodatku wokół własnego pola karnego. Nie oddali ani jednego strzału na bramkę Dickeson`a! Nic, null!

Moje rezerwy (chociaż nie, bardziej drugi/trzeci skład) pokazał, na co ich stać. No dobra, trochę pokazali, mają większy potencjał.

Linfield zaś wygrało 3-0 i to z nim zmierzymy się w wielkim finale.

Odnośnik do komentarza

Maratonu ciąg dalszy. Po trzech dniach na Knockramer Park przybywa zespół Dundalk na rewanż w Setanta Cup.

Wcześniejsza nasza skromna wygrana 2-1 i tak nas stawia w roli faworytów. Kibice chcą pogromu, mi natomiast wystarczy dobra gra i wygrana. Nie oczekuję od graczy jakiegoś wielkiego spinania się, bo siły trzeba rozłożyć na kolejne mecze. Skład wybiegnie bardziej podstawowy.

Musimy przejść dalej i już.

 

13.04.2021, Lurgan, Knockramer Park, godz.19:45.

 

Dickeson- Rodgers, Fraser, Townsend, Moore- McEvoy ©- Dias- Silva, Keegan (45` Strain), Burke- Best

 

[NIR] Lurgan Celtic 4-1 Dundalk [iRL] Setanta Cup Półfinał Rewanż

1:0 Silva (1`)

1:1 Leahy (7`)

2:1 Freaser (24`)

3:1 Keegan (45`)

4:1 Strain (karny) (92`)

 

MoM: Dino Silva (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 1,325

 

 

Zagrały, wygrały chłopaki. Szybka bramka w 1. minucie troszkę pokrzyżowała plany rywali, ale ci odpowiedzieli po 6 minutach. Później już im na więcej nie pozwoliliśmy. Docisnęliśmy ich i rzadko kiedy przekraczali 22. metr od naszej bramki. Bramkarz gości miał dziś swój dzień i to dzięki niemu nie wpadło więcej bramek. Keegan dziś zdobył swoją 13. bramkę, Silva 21., a Strain 11.

W drugim półfinale Linfield pojechało St.Pat`s 3-0 i to oni przechodzą. Trzy bramki zdobył wypożyczony z Hull Greenwood.

Odnośnik do komentarza

16 kwietnia to data, kiedy na chwilę wracamy na ligowe boiska. 35. kolejka Premiership dla nas odbędzie się w Belfaście. Tam zmierzymy się z zespołem Crusaders. Zajmują przewidywaną pozycję, czyli piątą. Mając na koncie 45 punktów, nie mają nawet, co marzyć o wskoczeniu na inną wyższą lokatę. Czwarte Coleriane ma nad nimi przewagę aż 20 punktów. Bardziej muszą się skupić, ażeby nie spaść w hierarchii ligowej.

 

16.04.2021, Belfast, Seaview, godz.19:45.

 

Dickeson ©-Gilbert, Fraser, Doolin, Burns- Dias- Keegan- Silva, Burke, McGibbon- McDaid

 

[5.] Crusaders 2-5 Lurgan Celtic [1.] L35/38

0:1 McGibbon (14`)

0:2 Silva (22`)

0:3 Silva (karny) (37`)

0:4 Burke (50`)

0:5 Doolin (64`)

1:5 Fitzpatrick (70`)

2:5 Twigg (karny) (73`)

 

MoM: Dino Silva (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 569

 

 

Bardzo fajne spotkanie, aż 7 bramek kibice zobaczyli. Dwa stracone gole wynikają z rozluźnienia, jakie wkradło się w nasze szeregi. Tego absolutnie nie powinno być. Silva klasa sama w sobie, po raz kolejny udowadnia, jak ważny jest dla nas. W tym sezonie ma 36 spotkań, 23 gole, 33 asysty. Ściągnięty dwa sezony temu z FC Porto praktycznie za bezcen, kosztował tylko 275 tys.€. Teraz jest wart kilka razy więcej, ale ja nie zamierzam się go pozbywać.

Trzy dni regeneracji i występ w finale nas czeka.

Odnośnik do komentarza

O japrdl.... Ale Wam idzie! Już po Sevilli awans to był sukces, a potem tylko było jeszcze lepiej. Owszem mieliście sporo szczęścia podczas losowań, ale jak to mówią "szczęście sprzyja lepszym". Nie chcę pisać, że bramy do finału stoją otworem, bo zapeszę lecz skoro ograłeś Sevillę, Spartak i Galatę to uważam, że Szwajcarzy to ekipa na poziomie tych dwóch ostatnich chyba, że coś się pozmieniało :) W każdym razie trzymam kciuki. Wygrać Lurgan LE :o

 

Szkoda tylko, że w LE są tak małe pieniądze w stosunku do LM. Za półfinał zarobisz mniej niż za 6 porażek w fazie grupowej LM.

Odnośnik do komentarza

Do meczu przystępujemy jako zdecydowani faworyci. Nasz rywal- Loughgall w II lidze radzi sobie słabo, zajmują dopiero 12 miejsce (na 14 zespołów) i będą walczyć mocno o utrzymanie się.

Ten finał potraktuję trochę lżej i poślę do boju lekko rezerwowy skład. Nie to. że lekceważę rywala, ale za kilka dni mamy ważniejszy mecz- FC Basel.

Drugi garnitur Lurgan Celtic i tak sobie poradzi. Nie są to odstający zawodnicy, co z resztą już niejednokrotnie pokazali.

My chcemy zdobyć ten tytuł po raz szósty. Do rekordu jeszcze nam dużo brakuje- najwięcej razy to trofeum zdobyli nasi lokalni rywale- Glenavon, bo aż 24 razy.

 

19.04.2021, Belfast, Windsor Park, godz.19:45.

 

Dickeson ©- McLoughlin, Deighan, Doolin, Moore- Toppar- Rogers- Watson, O`Halloran, Best- Gibson

 

[bT1] Loughgall 2-5 Lurgan Celtic [DBP] Mid-Ulster Cup Finał

0:1 O`Halloran (21`)

1:1 Getty (25`)

1:2 Gibson (45`)

1:3 Watson (59`)

1:4 Gibson (65`)

1:5 O`Halloran (72`)

2:5 Armstrong (77`)

 

MoM: Peter O`Halloran (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 2,321

 

 

Kibice zebrani na stadionie zobaczyli naprawdę dobre widowisko, 7 goli, niestrzelony karny przez O`Halloran`a w 88. minucie i dobra piłkę.

Mid-Ulster Cup w rękach Lurgan Celtic!!! W nagrodę dostajemy zawrotną kwotę 15 tys.€.

Mamy z czego się cieszyć, mały puchar, ale satysfakcja ze zdobycia duża.

Gracz mecz, Peter O`Halloran po raz kolejny popisuje się zmysłem strzału z rzut wolnego. Oba gole zdobył właśnie w ten sposób, do tego dołożył dwie asysty.

 

Dziś dołożyliśmy do naszej klubowej gablotki trzeci puchar w tym sezonie, a więc mamy już:

mistrz kraju - Danske Bank Premiership,

Co-operative Insurance Cup,

Mid-Ulster Cup.

 

Pozostaje jeszcze parę rzeczy do zdobycia, między innymi Setanta Cup oraz Liga Europy.

 

Na świętowanie nie ma czasu. Zostajemy w Belfaście i przygotowujemy się na przyjęcie drużyny z Bazylei.

Odnośnik do komentarza

To już ten dzień. Treningi na murawie Windsor Park odbyte. Trawa skoszona, podlana. Szatnie gotowe. My w zasadzie też gotowi. Wyjdziemy i będziemy walczyć mocno. Czy powtórzę się z podejściem do meczu? Zapewne tak, więc już nie nawijam o szczęściu, niespodziankach i temu podobne. Wychodzimy i gramy swoje.

FC Basel zajmuje w swojej lidze pierwsze miejsce i może być już pewne zwycięstwa w swoim kraju.

Szwajcarzy przyjeżdżają do nas osłabieni w ataku. Z powodu złamanej nogi nie zagra teraz ani w rewanżu najlepszy strzelec tego zespołu Koreańczyk Cho Jong-Kuk, który uzbierał w tym sezonie 21 goli.

Wg ostatniego rankingu UEFA, Basel zajmuje 52. miejsce w rankingu (oczywiście za poprzedni sezon), my zaś mamy zacną 98. Z ciekawostek dodam, że wyprzedziliśmy polskie ekipy: Śląsk (100.), Lech (143.).

Patrząc na ranking, to wiadomo kto będzie faworytem spotkania.

 

22.04.2021, Belfast, Windsor Park, godz.19:45.

 

Dickeson- Rodgers, Townsend, Fraser, Moore- McEvoy ©- Dias- Silva, Keegan, Burke- Strain (75` McDaid)

 

[NIR] Lurgan Celtic 2-1 Basel [sUI] LE Półfinał 1.Mecz

1:0 Strain (21`)

1:1 Serrano (45`+2)

2:1 Silva (62`)

 

MoM: Keith Keegan (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 5,461

 

 

Normalnie trzeba przetrzeć oczy ze zdumienia! Co tu się stało?! Kolejny kroczek wykonany. Moje chłopaki oddali połowę serca w ten mecz. Gryźli trawę przez te 90 minut i później mogli prosić o jeszcze. W zasadzie troszkę pechowo straciliśmy tę bramkę, ale się podnieśliśmy.

Najpierw błąd bramkarza gości wykorzystał Strain, kiedy to strzelił pierwszą bramkę z 11. metrów technicznym strzałem. Na sam koniec pierwszej połowy Hiszpan Serrano wyrównał, strzelając głową po rzucie rożnym. Dino Silva załatwił sprawę w 62. minucie, kiedy uderzył i mocno i precyzyjnie. Golkiper Basel bez szans.

Ogólnie zagraliśmy dobrze, przewagę we wszystkim mieliśmy: w strzałach 15-8, celne strzały 5-2, posiadanie piłki 51%-49.

Rewanż będzie bardzo intrygujący i mocny.

W drugim meczu półfinałowym FC Porto zremisowało 3-3 z Liverpool`em.

 

Dzień przed LE grały zespoły w Lidze Mistrzów (półfinały) i:

Atletico 1-0 Real Madryt

PSG 2-2 Chelsea.

Odnośnik do komentarza

Mi się wydaję, że trochę znaczenie ma to z kim gramy w lidze. Wszystkich właściwie kosisz jak chcesz, więc i morale są cały czas świetne.

Gdyby było nieco trudniej, jeden, drugi, trzeci remis, raz po raz porażka, to chyba byłoby gorzej. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Morale, moralami, ale i tak robisz kawał dobrej roboty w tej drużynie.

Rozprawić się z takimi ekipami to duży sukces.

 

Wprowadzasz jakieś modyfikacje w zależności od drużyny z którą grasz (mam tu na myśli mecze w LE), nie wiem cofnięcie obrony, zagęszczenie środka pola itd, czy masz stałe trzy taktyki i nimi tylko operujesz narzucając swój styl?

Odnośnik do komentarza

Wiesz, co do drużyn- po części masz rację. Morale są znakomite po wygranych, wiadomo. Linfield i Portadown są naszymi największymi przeciwnikami, niby dysponują słabymi graczami, a ciężko nam się z nimi gra.

 

Taktyka- mam trzy, jak już mówiłem. Wszystkie opierają się o ten sam schemat: 4-1-1-3-1. Każda się różni poleceniami dla formacji ofensywnej i drużynowe. W LE gram z nastawianiem i stylem Sztywny + Powstrzymanie. Najczęściej w drugiej połowie zmieniam na Ofensywną + Zrównoważony. To tak pobieżnie powiem. W tej chwili nie pamiętam poszczególnych poleceń, ale różnią się mocno.

Odkąd wprowadziłem właśnie te dwie/trzy taktyki to pojawiły się wyniki.

 

W lidze, krajowych pucharach też najczęściej gram tymi dwoma lub tą trzecią- bardziej ofensywną. Natomiast nie grzebie w taktyce w przerwie meczu, czy przy jakiś innych okolicznościach. Zmieniam całą taktykę i już, jedziemy dalej ;)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...