Skocz do zawartości

Pytanie do...


lad

Rekomendowane odpowiedzi

dobra, turlajmy tę beczkę śmiechu razem

 

1. Ruszamy z tematem razem z uż. @wwosik ;) Ale jeszcze trochę kodowania zanim temat ujrzy światło dzienne.

2. Z tego co kojarzę, to chyba najpierw miałem konto na cmrev i zdaje się, że stamtąd. Jak jeszcze myślałem, że jestem grafikiem (:kekeke:) to założyłem tutaj konto, żeby się udzielać w Melinie Grafików

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

3. Na pewno nie w tym roku :keke: a tak poważnie, to nie mam w planach się jakoś pojawiać, warszawską piłkową ekipę poznałem, piwko też się fajnie pije, ale żeby jechać w Polskę na weekend w celu konsumpcji i integracji jakoś mnie super nie ciągnie. Ostatnio też zacząłem mieć tak kurewskie kace, że w ogóle zaczynam wątpić czy grubsze chlanie jest dalej dla mnie rozrywką :keke: A w FMa już prawie nie gram, także taktyka do Realu na razie nie jest mi potrzebna!

Odnośnik do komentarza

6. Z twojej perspektywy, jak wysoki jest próg wejścia w programowanie? Mam takie dziwne wrażenie, że trzeba nauczyć się podstaw, a później kluczowe jest załapanie się w jakiejś firmie na stażu/juniorskim stanowisku i wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa nauka. Czy tak to u Ciebie było, czy jednak samodzielna nauka to był największy klucz do sukcesu w tym zawodzie?

Odnośnik do komentarza

4. Startowałem z dość durnym nickiem Jose Mourinho JR, a potem na jakimś serwisie zapomniałem hasła i musiałem stworzyć nowe konto. Byłem wtedy zdecydowanym fanbojem Władcy Pierścieni (wtedy głównie filmu), a moim ulubionym bohaterem był Aragorn. Jako że niedługo potem Viggo zagrał w filmie "Hidalgo" (który notabene obejrzałem dopiero rok temu), to stwierdziłem że jest to fajny pomysł na nick, tym bardziej że hidalgo to po hiszpańsku szlachcic, a jak wiadomo, plebs haruje szlachta baluje.
5. Patrząc wstecz na rok 2018-ty widzę przede wszystkim, że bardzo dorosłem mentalnie jako człowiek, na co złożyło się wiele aspektów (głównie problemów, w tym z rodziną). Najbardziej dumny jestem z ciągu dobrych decyzji, jeśli chodzi o moją karierę: najpierw odszedłem we właściwym momencie z pierwszej firmy w której pracowałem jako programista (w której pracowałem ponad półtora roku, która niejako mnie wychowała jako programistę, i w której jak startowałem pracowało oprócz mnie 6 osób, a jak odchodziłem to 36), i to pomimo oferty 2,5 większej pensji. Odchodząc powiedziałem szefom, że moim zdaniem firma się rozpadnie w ciągu pół roku (to był moment, w którym firma złapała bogatego, szwajcarskiego klienta, które zamówił u nas 4 duże projekty, których nie było komu robić, więc zaczęła się mega agresywna rekrutacja). Firma rozpadła się po 7,5 miesiącach z dokładnie takich względów jak myślałem.
Dobrą decyzją była też praca dla drugiej firmy, ponieważ było to coś zupełnie innego, trzeba było sobie radzić ze współpracownikami z różnych nacji i kultur, no i nauczyć się w pełni pracować zdalnie (chociaż to nie najlepiej mi wychodziło). Ostatecznie byłem tam pół roku, przechodząc do firmy, w której chciałem być już przed podjęciem pracy w drugiej firmie.
ale tak tl;dr to najbardziej z tego, że ogarnąłem się życiowo, dość niespodziewanie dla samego siebie.
6. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że mogę mieć skrzywioną perspektywę, bo na długo przed nauką programowania rozwiązywałem wiele problemów metodą prób i błędów, co w sumie bardzo mi się potem przydało. Ogólnie uważam, że nauczenie się programowania w jakimś prostym składniowo języku (jak np. python) do stopnia, w którym możemy pracować jako web developer jest osiągalne dla większości osób, niezależnie od wykształcenia (być może wiek jest pewną barierą, wiadomo że im człowiek młodszy, tym szybciej przyswaja). Jak w każdym zawodzie (tak mi się przynajmniej wydaje), najwięcej się uczy pracując już, także zgadzam się z tym co napisałeś. U mnie chyba kluczem było to, że jak mam jakiś techniczny problem do rozwiązania, to nie siadam i nie załamuję rąk, albo nie biegnę do specjalisty po gotowe rozwiązanie, tylko sam szukam i staram się rozgryźć w czym jest problem. Mnóstwo osób teraz się uczy programowania ze względu na to, że jest dobry hajs, ale nie wydaje mi się żeby to była dobra droga, tak na dłuższą metę. U mnie to się zaczeło w zasadzie całkowicie hobbystycznie, bo sprawiało mi przyjemność, że mogę stworzyć coś od zera i to coś działa. Nie wyobrażam sobie, żebym był się w stanie zmotywować do robienia tych kursów tylko jakąś mglistą perspektywą dobrych zarobków.

  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza

7. Raczej nie wybiegam tak daleko w przyszłość, bo wszystko się zmienia tak szybko, że trudno przewidzieć najbliższe 5 lat ;) ale jeśli już trzeba, to wolałbym w tym wieku rozwijać coś własnego/ewentualnie pracować jako freelancer-konsultant.

8. W obecnej firmie na razie mi się podoba, mam bardzo wiele osób od których się mogę uczyć, warunki do pracy są naprawdę zajebiste, nie wiem czy w ogóle nie najlepsze w Warszawie jeśli chodzi o firmy z takim stackiem technologicznym. Plan jest ogólnie taki, żeby zostać tutaj dwa lata (na razie jestem 8 miesięcy) i potem się zastanawiać. Myślę, że chciałbym popracować w jakimś stosunkowo młodym startupie, bo takie doświadczenie by mi się przydało, fajnie by było też zachować mobliność i mieć możliwości pracy z dowolnego miejsca. No i po godzinach rozwijam swój produkt, zobaczymy jak to odpali ;)

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
W dniu 11.05.2019 o 19:03, Mauro napisał:

Na wszystkie  pytania odpowiem jutro, bo dziś jestem prawie jak na szkoleniu w Katowicach ;)

No to jak wyjdziesz juz spod pantofla to 

 

3. Ulubiona wódka ?

4. Dlaczego nie śmigasz na zloty regularnie ?

5. Jakie plany na dalszy rozwój zawodowy?

6. No to jak to było na tym prawie szkoleniu ?

7. Nadal kupujesz piwo w biedronce ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 10.05.2019 o 11:21, Ingenting napisał:

1. Czy nadal masz kontakt z Mutantem vel. Mutim? 

Nie. Przez ostatnie 10 lat ze 2-3 razy go spotkałem na cześć-cześć. Co ciekawe od ludzi, którzy mają z nim kontakt nie słyszałem żadnej nowej akcji śmiesznej z nim. Wygląda na to, że Muti może nie zmądrzał, bo to niemożliwe, ale po prostu się zestarzał.

Odnośnik do komentarza

3. Nie jestem wielkim miłośnikiem wódki więc odpowiedź brzmi: żadna

4. Głównie się o urlop torozbija i o to że złoty zaczynają się w czwartek. Zazwyczaj biorę właśnie koniec lipca-poczatek sierpnia więc albo jestem już na urlopie albo biorę wolne od poniedziałku. A że biorę zazwyczaj 3 tygodnie co i tak jest dużo więc już nie dostanę 2 dni wiecej. Ale może wkrótce sie pojawię. Jak nie w tym to może w następnym.

5. No właśnie nigdy nie miałem długofalowych planów zawodowych. Teraz też, zobaczymy co czas pokaże i przyniesie  Niezbyt to dobre podejscie, ale trudno.

 

cdn.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...