Skocz do zawartości

Pieniądze to nie wszystko


tomba

Rekomendowane odpowiedzi

Przez 10 dni udało mi się zrobić kilka transferów. Z klubu odszedł Dimitri Payet za 2.4 mln do Palermo oraz Ante Vukusic za 4.6 mln do AS Romy. W klubie przywitaliśmy Raphaela Serrę, lewy obrońca ze znakomitym potencjałem. Zapłaciliśmy za niego prawie 3 mln. Drugim nabytkiem jest Mathieu Denis, kolejny młodzik, za którego daliśmy 1 mln. Następne transfery są już "na teraz", a konkretnie za 9.5 miliona z Manchester United przyszedł Luciano Narsingh. Świetny skrzydłowy, który jednak nie zdołał się przebić w zespole Czerwonych Diabłów. Giannis Fetfatzidis o którego walczyłem z Bayerem Leverkusen, ale ostatecznie Grek wybrał nasz zespół. Na konto Olimpiakosu wpłynęło 3 mln. Ostatnim nabytkiem jak do tej pory jest Rever, którego zakontraktował poprzedni manager, ale myślę, że u mnie także dostanie szansę, bo jego staty są świetne. Przyszedł za darmo z Altetico Mineiro. To nie koniec zakupów, planuję jeszcze 2-3 transfery w tym okienku, ale karuzela transferowa w Neapolu na poważnie zacznie się dopiero w czerwcu.

 

Napoli: Carrasso - Zuniga Heurtaux Musacchio Britos (90' Savic) - Gustavo Inler Nainggolan (57' Fetfatzidis) Narsingh Insigne - Cavani

 

Udinese: Ravaglia - Ferronetti (84' Basta) Rossini Bubnijc Silva - Badu Manyisa (89' Babiany) Bolzoni Ryder (89' Beltran) Sansone - Eduardo

 

Mój debiut w Napoli przypadł na bardzo ciężki mecz. W ćwierćfinale pucharu Włoch zmierzymy się z Udinese Calcio. W zespole naszych rywali spotkałem znajomą twarz, a konkretnie Phila Beltrana, który zaraz po mnie ulotnił się ze Stomilu. Dobrze zaczęliśmy, od początku narzuciliśmy swój styl gry i w 30 minucie objęliśmy prowadzenie. Z rzutu wolnego na 25 metrze Insigne zdecydował się na ciekawe rozwiązanie, nie strzelał, a podał do będącego obok muru Britosa, ten się odwrócił i bez problemu pokonał Ravaglię. W 77 minucie Bolzoni dośrodkowywał z rzutu wolnego, kompletnie niepilnowany został Ryder, ale jego uderzenie głową pięknie wybronił Carrasso. Tuż przed końcem spotkania Inler sfaulował w polu karnym Ze Eduardo i jedenastkę niestety pewnie wykorzystał Garbiel Silva. Dzięki tej bramce Udinese doprowadziło do dogrywki, w które tak naprawdę nic się nie działo. Już w pierwszej serii rzutów karnych pomylił się Cavani, nasz najlepszy snajper chybił, coś ala słynny rzut karny Ramosa. Aż do piątej serii wszystkie jedenastki były wykonywane bez pomyłki, ale w końcu nie wytrzymał presji Eduardo i uderzył prosto w Carrasso. W szóstej kolejce jedenastkę wykorzystał Zuniga, ze strony Udinese do piłki podszedł Sansone i... CARRASSO! Bardzo ciężki mecz, ale zagramy w półfinale pucharu Włoch!

 

04.01.2017 - Puchar Włoch Ćwierćfinał

San Paolo - 44,901

Napoli 1:1 pk. 5:4 Udinese Calcio

30' Miguel Britos 1:0

89' Gabriel Silva 1:1

MoM: Jonathan Rossini 8.9

Odnośnik do komentarza

Hehe :P Rever faktycznie świetny gracz :)

 

******************

 

Udało mi się przeprowadzić jeszcze jeden trasfner - prawdopodobnie ostatni w tym okienku. Za 15 mln z PSV Eindhoven przyszedł Georginio Wijnaldum.

 

 

Napoli: Carrasso - Heurtaux Britos Musacchio - Rever Sosa (45' Agra) Gustavo Wijnaldum Insigne Fetfatzidis - Cavani

 

Genoa: Marchetti - Santos (78' Oriol) Maksimovic Polenta Zaccardo (89' Romagnoli) Paglilalunga - Obradovic Biondini Seymour Misuraca - Seferovic

 

Postanowiłem jednak, że nie będę zbytnio odchodził od Włoskiego stylu gry, więc będziemy grać trzema obrońcami. W tym spotkaniu szansę debiutu otrzymał sprowadzony dwa dni wcześniej Wijnaldum. Już w 3 minucie właśnie po podaniu Holendra sam na sam wyszedł Cavani, ale uderzył prosto w Machettiego. Dziesięć minut później z dystansu swoich sił próbował Gustavo, ale jego piekielnie mocne uderzenie trafiło tylko w poprzeczkę. W 44 minucie pierwszą groźną akcję wyprowadziło Genoa i po dośrodkowaniu Seymoura blisko strzelenia bramki był Seferovic, ale jednak Carrasso wyjął strzał napastnika gości. W 71 minucie Zaccardo faulował Wijnalduma jakoś na 28 metrze. Do stojącej piłki podszedł Fetfatizidis i pięknym uderzeniem tuż przy słupku nie dał szans bramkarzowi. Wygrywamy to spotkanie, mieliśmy ogromną przewagę (strzały 18:1). Trzy punkty cieszą, ale musimy popracować nad wykończeniem.

 

08.01.2017 - Serie A [19/38]

San Paolo - 46,084

[3] Napoli 1:0 Genoa [11]

71' Giannis Fetfatzidis 1:0

MoM: Nikola Maksimovic 8.9

 

 

Tabela po następnym meczu ligowym, będzie akurat 20 kolejek :)

Odnośnik do komentarza

Wijnaldum miał być ostatnim transferem, ale gdy zobaczyłem, że mogę kupić Vadisa Odjidję za zaledwie 1.6 mln to po prostu nie mogłem się powstrzymać. Jest to naprawdę świetny gracz, a do to potrzebowałem jeszcze jednego na środek, albowiem Inler i Behrami zamiast przedłużyć kontrakt to podpisali umowy kolejno z Palermo i Catanią, więć zesłałem ich do drużyny rezerw.

 

Napoli: Carrasso - Heurtaux Britos Musacchio - Rever Odjidja Wijnaldum Sosa (45' Narsingh) Fetfatzidis - Cavani Altidore (45' Nainggolan)

 

Palermo: Viviano - Bisevac Silvestre Dibon DeCeglie - Morganella Jorginho (67' Dessena) Casarini Payet (67' Ilicic) - Bolino (84' Jara) Vydra

 

W meczu z Palermo byliśmy zdecydowanym faworytem, więc też liczyłem na łatwą wygraną. Początek meczu jednak zapowiadał zupełnie co innego, już w 13 minucie Payet stanął oko w oko z Carrasso, na szczęście zdecydował się na podanie i piłkę zdołał wybić Britos. W 26 minucie do rzutu wolnego na 25 metrze podszedł Britos, uderzył bardzo mocno ale niestety piłka trafiła tylko w poprzeczkę. W 30 minucie przeprowadziliśmy piękną akcję, najpierw Rever podał do Altidore'a, ten do Cavaniego i nasz najlepszy snajper kapitalnym zagraniem obsłużył Fetfatzidisa który nie miał problemu z pokonaniem bramkarza. Tuż przed końcem pierwszej połowy Palermo miało rzut rożny. Dośrodkowywał z niego Payet, piłkę zdołali wybić nasi obrońcy lecz ta trafiła pod nogi Bolino który mocnym strzałem z pierwszej piłki nie dał szans Carrasso. Gdy się wydawało, że w tym spotkaniu padnie remis, to swój geniusz w samej końcówce uruchomił Wijnaldum, popisał się kapitalnym kilkudziesięcio metrowym podaniem do Cavaniego, ten zgrał piłkę do Naiggolana i Belg uderzeniem z woleja trafił w samo okienko nie dając żadnych szans Viviano. Uff, mamy 3 punkty!

 

14.01.2017 - Serie A [20/38]

San Paolo - 46,337

[3] Napoli 2:1 Palermo [8]

30' Giannis Fetfatzidis 1:0

45' Mauro Bolino 1:1

88' Radja Nainngolan 2:1

MoM: Thomas Heurtaux 8.5

 

 

TABELA:

 

v7qi.png

 

Odnośnik do komentarza

Cagliari: Ospina - Caceres (79' Juanfran) Ogbonna Caldirola Mescheryakov - Mbia Ekdal (85' Kali) Minotti (75' Kone) Gutierez - Wolfe Immobile

 

Napoli: Carrasso - Britos Boyata Savic - Calvano Sissoko Gustavo Agra Sosa (45' Fetfatzidis) Insigne (45' Wijnaldum) - Altidore (45' Cavani)

 

Gdy zobaczyłem jakich zawodników w swoim składzie ma Cagliari to złapałem się za głowę! Nie bez powodu jak do tej pory są tuż za nami w tabeli Serie A. Dzisiaj przyszło nam jednak grać w półfinale pucharu Włoch, a w przeciagu tygodnia spotkamy się jeszcze dwa razy z tym zespołem. Za cztery dni zagramy mecz ligowy, natomiast za tydzień rewanż pucharu. Spodziewałem się zażartej walki i taką faktycznie od samego początku zobaczyłem na boisku. Pierwszą groźną okazję stworzyli gospodarze, Immobile wyszedł niemalże sam na sam z Carrasso, jednak miał zbyt ostry kąt i trafił tylko w słupek. W 34 minucie w odpowiedzi Insigne, przedryblował połowe boiska, ale gdy wpadł w pole karne nie zdołał uderzyć celnie i piłka poszybowała nad poprzeczką. W 37 minucie zawodnicy Cagliari pięknie rozklepali nasza obronę i Immobile stanął przed szansą, tym razem miał dużo łatwiejszą pozycję, ale znakomicie jego uderzenie wybronił Carrasso. W doliczonym czasie gry wreszcie padła bramka - niestety dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu Gutiereza z rzutu rożnego i ogromnym zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki wpakował Caldirola. Na drugą połowę wpuściłem na boisko trzech świeżych graczy i pech chciał, że w 58 minucie Sissoko nie był w stanie kontynuować gry i ponad 30 minut graliśmy w osłabieniu. W 79 minucie Savic stracił głupio pilkę na naszej połowie na rzecz Kone, ten próbował zaskoczyć naszego bramkarza uderzeniem z dystansu, Carrasso zdołał sparować ten strzał, ale do piłki dopadł Wolfe i dobił uderzenie swojego kolegi z zespołu. Sytuacja przed rewanżem nie wygląda zbyt dobrze...

 

17.01.2017 - Puchar Włoch, Półfinał [1/2]

Is Arenas - 16,500

[A] Cagliari Calcio 2:0 Napoli [A]

45+2' Luca Caldirola 1:0

79' David Wolfe 2:0

MoM: Luca Caldirola 8.9

Odnośnik do komentarza

Cagliari: Ospina - Juanfran Caceres (73' Ogbonna) Caldirola Mascheryakov - Mbia Ekdal Minotti (81' Jedinak) Gutierez - Immobile Wolfe

 

Napoli: Carrasso - Britos Heaurtaux Musacchio - Rever Odjidja Nainggolan Fetfatzidis Wijnaldum (77' Sosa) Narsingh (77' Insigne) - Cavani

 

Miałem nadzieję, że w tym meczu zrewanżujemy się Cagliari za porażke w pucharze Włoch. Początek meczu faktycznie to zapowiadał, bo konkretnie przycisnęliśmy. W 14 minucie z rzutu rożnego bił Fetfatzidis, ale Heaurtaux trafił tylko w poprzeczkę. W 27 minucie oko w oko z Ospiną stanął Cavani, ale nasz snajper po raz kolejny nie potrafił trafić do siatki. W 38 minucie wreszcie obejmuemy prowadzenie! Nainggolan dobrym dograniem uruchomił na skrzydle Narsingha, ten dośrodkował, w polu karnym uderzał Wijnaldum, jego strzał zablokować bramkarz ale dobitka Cavaniego wpadła już do siatki. Po przerwie nie było już widać takiego zaangażowania w naszym poczynaniach. Nie mam pojęcia co się stało z naszym zespołem. W 75 minucie Juanfran dośrodkowywał z rzutu rożnego i tak jak i w poprzednim spotkaniu wybuchło ogromne zamieszanie w polu karnym, niestety najwięcej spokoju zachował Minotti i wyrównał. W 83 minucie Juafran ładnie włączył się do akcji ofensywnej, będąc na wysokości pola karnego wycofał do Mbii, ten uderzał, piłka trafiła w słupek ale dobitka Immobile znalazła już swoje miejsce w siatce. Tytuł frajerów roku został przyznany właśnie dziś...

 

21.01.2017 - Serie A [21/38]

Is Arenas - 14,992

[4] Cagliari Calcio 2:1 Napoli [3]

38' Edinson Cavani 0:1

75' Nadir Minotti 1:1

83' Ciro Immobile 2:1

MoM: Stephane Mbia 8.0

Odnośnik do komentarza

Napoli: Carrasso - Britos Heurtaux Savic (45' Altidore 93' Calvano) - Rever Gustavo Nainggolan Sosa Wijnaldum (77' Zuniga) Insigne - Cavani

 

Cagliari: Ospina - Caceres (76' Juanfran) Caldirola Ogbonna Mescheryakov - Mbia Ekdal (76' Minotti) Kone Gutierrez (83' Fabbrini) - Immobile Wolfe

 

Do rewanżowego meczu przystępowaliśmy w bojowych nastrojach, w końcu musieliśmy odrobić dwubramkową stratę. W pierwszej połowie nie było widać zupełnie żadnej inicjatywy z naszej strony. Nasze akcje były bardzo powolne, łatwe do odczytania dla obrońców Cagliari. W przerwie chyba przemotywowałem zespół, bo już minutę po wznowieniu gry za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Gustavo. Myślałem, że to koniec, jednak piłkarze pokazali, że nigdy się nie poddają. W 68 minucie Altidore odebrał piłkę tuż przed polem karnym Ogbonnie, wbiegł w nie i dośrodkował, piłkę głową zgrał Sosa i do siatki trafił Cavani. W 75 minucie znakomitym rajdem popisał się Insigne, ograł dwóch rywali, po czym wbiegł w pole karne a tam faulował go Caldirola. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i pewnie ją wykorzystał. Straty odrobione i o tym kto zagra w finale miała decydować dogrywka, w której jednak jedyną wartą odnotowania rzeczą była czerwona kartka dla Nainngolana i ostatnie 18 minut kończyliśmy w 9. Udało się dotrwać do karnych, w który jednak znowu, jak to miało miejsce w meczu z Udinese pierwszą jedenastkę zmarnował Cavani. Dla rywali trafił Caldirola, a u nas drugiego karnego zmarnował Sosa... na szczęście w tej samej serii przestrzelił także Immobile. Od tej pory zawodnicy Cagliari się nie mylili, a do tego wszystkiego Rever nie wykorzystał swojej jedenastki i ulegliśmy 1:3.

 

24.01.2017 - Puchar Włoch, Półfinał [2/2]

San Paolo - 59,355

[A} Napoli 2:0 pk. 1:4 Cagliari Calcio [A]

68' Edinson Cavani 1:0

76' Lorenzo Insigne 2:0

MoM: Angelo Ogbonna 8.2

 

 

W następnym poście powołania na mecz z Niemcami! :)

Odnośnik do komentarza

No, masakra jakaś :/ Cagliari ma starsznie mocny zespół , spodziewałem się ciężkich meczów, ale nie myślałem, że we wszystkich to Cagliari będzie się cieszyć z wyniku.

 

******************

 

Powołania na mecz z Niemcami otrzymali:

 

 

Bramkarze:

 

Mateusz Prus (1/0) ykyn.png

Wojciech Szczęsny (53/0) pwy.png

Łukasz Skorupski (1/0) wn5y.png

 

 

Obrońcy:

 

Layvin Kurzawa (4/0) 43y.png

Łukasz Piszczek (73/0) 2lk.png

Tomasz Kędziora (1/0) v5i.png

Kamil Glik (37/2) qcd.png

Bartosz Salamon (22/1) gvax.png

Adam Danch (33/0) 3fv1.png

Rafał Janicki (1/0) rlq.png

Marko Jovanovic (2/0) keb8.png

 

 

Pomocnicy:

 

Ariel Borysiuk (41/0) 1zza.png

Ludovic Obraniak (68/14) 29i.png

Paweł Wszołek (4/0) jw5.png

Michał Żyro (8/4) fqn.png

Dominik Furman (1/0) 3ny.png

Tomasz Kupisz (6/1) ulb.png

Adam Matuszczyk (44/1) dopv.png

Łukasz Tymiński (1/0) v5i.png

Jakub Błaszczykowski (100/16) 2ue.png

Adrian Mierzejewski (43/2) yqf.png

 

 

Napastnicy:

 

Robert Lewandowski (93/69) ol6m.png

Arkadiusz Milik (8/3) 7pw.png

 

 

Powołania chyba bez większych zaskoczeń. Jedynie zamiast Kamińskiego i Przybyłki zdecydowałem się na Dancha i Milika, którzy lepiej spisują się w swoich klubach. W tym okienku transferowym tylko jeden reprezentant zdecydował się na transfer. Ariel Borysiuk zamienił Newcastle Untied na Betis Sewilla.

Odnośnik do komentarza

Niemcy: TerStegen - Lahm (55' Bell) Badstuber (60' Kirchhoff) Hummels Schmelzer - Gundogan Schweinsteiger (80' Khedira) Gotze Kroos (45' Ozil) Reus - Podolski

 

Polska: Szczęsny - Piszczek Salamon Danch Kurzawa (45' Jovanovic) - Borysiuk (45' Matuszczyk) Obraniak Furman (63' Mierzejewski) Błaszczykowski Żyro (63' Wszołek) - Lewandowski (63' Milik)

 

W tym meczu to Niemcy byli zdecydowanym faworytem i od początku potwierdzali to na boisku, chociaż pierwszą naprawdę dobrą okazję stworzyli dopiero w 37 minucie. Wtedy to po podaniu Kroosa znakomitą okazję miał Podolski, ale uderzył fatalnie i piłka wylądowała na bandach reklamowych. W 42 minucie Gotze szarżował na skrzydle, wycofał piłkę przed pole karne do Reusa, ten ograł Dancha i uderzył obok bezradnego Szczęsnego. Po przerwie myślałem, że obraz gry nieco się zmieni - niestety, to dalej nasi rywale atakowli. W 65 minucie po dograniu Ozila kolejną wyśmienitą okazję miał Podolski, ale tym razem jego bardzo mocne uderzenie zdołał sparować na rzut rożny nasz bramkarz. W 73 minucie Obraniak dośrodkowaniem z rzutu wolnego trafił w mur, piłkę przejął Piszczek, ale dograł bardzo niecelnie, co pozwoliło na kontrę gospodarzom, z piłką pod pole karne dobiegł Reus, po czym dośrodkował a w polu karnym spokojnie Szczęsnego pokonał Gundogan. W 83 minucie mieliśmy szansę na bramkę honorową, Obraniak dobrym dryblingiem ograł Hummelsa, następnie Kirchhoffa, ale jego strzał trafił tylko w słupek. Przegrywamy z naszymi odwiecznymi rywalami.

 

31.01.2017 - Mecz Towarzyski

Commerzbank-Arena - 45,165

[10] Niemcy 2:0 Polska [19]

42' Marco Reus 1:0

73' Ilkay Gundogan 2:0

MoM: Ilkay Gundogan 8.4

 

 

Jakby ktoś nie zajarzył, to w nawiasach podaję miejsce w rankingu FIFA :)

Odnośnik do komentarza

Galizerix - Jasne, Razack

Vanlid - Proszę bardzo, Salamon oraz Wolski. Pierwszy prze kox, natomiast drugi przez ostatnie lata bez skutku próbował się przebić w Fiorentine, co mu nie wyszło na dobre.

Buli - Jest kilku, między innymi lewy obrońca, Blacha z Zagłębia, napastnik Zahorski z Legii czy defensywny pomocnik Sobota z Lecha, tyle, że nie wiem co się stało z Polakami na tym savie, ale rozwinęli się niesamowicie i taki Milik, Przybyłko czy Sobiech biją na głowę Zahora, tak samo Tymiński, Borysiuk czy Krychowiak są zdecydowanie lepsi od Soboty. Ogólnie jak chcecie, to mogę Wam przedstawić statystyki wszystkich zawodników których mam w kręgu zainteresowania kadry, ale zrobiłbym to w fomie wideo, bo po prostu za dużo zabawy byłoby z robieniem screenów i ich wrzucaniem. Dajcie znać czy takie coś chcecie :)

 

*****************

 

Napoli: Carrasso - Britos (80' Musacchio) Boyata Savic - Sissoko Gustavo Odjidja (73' Rever) Sosa (80' Agra) Wijnaldum Fetfatzidis - Cerezo

 

Catania: Frison - Chaoui (65' Cacciatore) Mbele Krajnc Telles - Farias Lodi Castro (59' Fossati) Garufi (45' Biagianti) - Niakhalchyk (45' Biagianti) Lopez

 

Na mecz z Catnią wreszcie wystawiłem młodego snajpera Cerezo. Był to jego pierwszy mecz od kiedy zostałem managerem Napoli. Oczywiście też troche poeksperymentowałem w składzie,bo za 4 dni czekał nas mecz w 1/8 LM z Schalke, więc też pojawiły się takie nazwiska jak Savic, Boyaga, Sissoko czy właśnie Cerezo. Niestety Wijnaldum i Fetfatzidis nie będą nam mogli pomóc w boju z Schalke, bo występowali w pucharach w barwach odpowiednio PSV i Olimpiakosu. Na boisku bardzo długo powiewało nudą, tzn może nie tyle co nudą, a nieporadnością. Stwarzaliśmy okazję, ale oczywiście nie potrafiliśmy ich wykorzystać. W 44 minucie Fetfatzidis dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego i obrońca Britos pokazał kolegom z drużyny jak się powinno wykańczać stwarzane sytuacje. W 59 minucie było 2:0, kolejną asystę zaliczył Grek Fetfatzidis, tym razem kapitalnym podaniem nad obrońcami obsłużył Cerezo i Braziljczyk nie miał kłopotów z pokonaniem bramkarza gości. Dobiliśmy rywali w 65 minucie, a konkretnie uczynił to Odjidja który kapitalnym uderzeniem z dystansu nie dał szans Frisonowi. Ta wygrana nie pozwoliła nam awansować w tabeli, ale za to Roma spadła z pierwszego miejsce i do liderującego Interu tracimy tylko 5 punktów.

 

04.02.2017 - Serie A [22/38]

San Paolo - 46,020

[4] Napoli 3:0 Catania [15]

44' Miguel Britos 1:0

59' Cerezo 2:0

65' Vadis Odjidja 3:0

MoM: Vadis Odjidja 8.6

Odnośnik do komentarza

Schalke: Unnerstall - Rafinho Coeff (73' Kolasinac) Howedes Fuchs - Clasie Allen (85' Hoger) Hiljemark Draxler - Volland Huntelaar (79' Rudnevs)

 

Napoli: Carrasso - Britos Boyata Musacchio - Rever Gustavo Odjidja (82' Sissoko) Nainggoland Narsingh Insigne (82' Sosa) - Cavani

 

Miałem ogromny dylemat przez tym spotkaniem, poważnie zastanawiałem się na wyjściem z czwórką obrońców, bo w końcu graliśmy na wyjeździe, ale jednak zdecydowałem, że nie będę rotował ustawieniem bo wyjdzie to jeszcze gorzej. Od początku dominowaliśmy i już w 15 minucie padła pierwsza bramka, długo rozgrywaliśmy piłkę w środkowej strefie boiska, w końcu Odjidja podbiegł do przodu i zauważył kompletnie niepilnowanego Cavaniego, ten się odwrócił i uderzył obok wychodzącego z bramki Unnerstalla. W 26 minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Insigne, do siatki trafił Gustavo, ale sędzia uznał, że w walce o piłkę faulował bramkarza gospodarzy. W 48 minucie pierwszą groźną sytuację stworzyło Schalke, Huntelaar próbował zaskoczyć Carrasso z dystansu, ale na szczęście piłka trafiła tylko w poprzeczkę. W 82 minucie Britos faulował w polu karnym Draxlera, do jedenastki podszedł Rafinha i...słupek! 85 minuta i... 2:0! Sissoko ograł przed polem karnym Draxlera, podał górą do Nainggolana ten ograł bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki! Piękny mecz i u siebie będziemy bronić dwubramkowej przewagi!

 

07.02.2017 - Liga Mistrzów 1/8 [1/2]

VELTINS-Arena - 53,804

Schalke 0:2 Napoli

17' Edinson Cavani 0:1

85' Radja Nainggolan 0:2

MoM: Miguel Britos 8.7

Odnośnik do komentarza

Cesena: Lamanna - Rossettini Tonucci Benalouane Fanchone - Mitosevic Cica Pasa Saponara (86' Valzania) Pasquato (86' Buonanotte) - Djuric (75' Filippi)

 

Napoli: Carrasso - Britos Boyata Musacchio - Rever Odjidja (45' Wijnaldum) Nainggolan Narsingh Fetfatzidis Insigne - Cavani

 

Mecz z Ceseną miał być szybki łatwy i przyjemny - w końcu zajmują oni miejsce spadkowe. Szybko jednak się przekonałem, że tak nie będzie. W 6 minucie Pasquato po pięknej indywidualnej akcji pokonał Carrasso. Szybko wyrównaliśmy, w 9 minucie po dośrodkowaniu Fetfatzidisa uderzenie Insigne zdołał sparować Lamanna, ale przy dobitce Cavaniego nie miał już nic do powiedzenia. W 34 minucie Insigne wpadł z piłką w pole karne i wyciął go Tonucci. Do jedenastki podszedł Cavani, wszyscy kibice którzy pofatygowali się do Ceseny zamarli bo jak pamiętacie dwie poprzednie jedenastki zmarnował, ale do trzech razy sztuka i tym razem nasz snajper pokonał bramkarza! W 44 minucie Cesena znowu wyrównuje, Pasquato dośrodkowywał w pole karne i nie mam pojęcia jakim sposbem ta piła przeleciała obok trzech naszych obrońców i trafiła prosto pod nogi Saponara który pokonał Carrasso. Myślałem, że to już koniec, bo w drugiej połowie naprawdę nie wiele się działo, ale wreszcie w dolczonym czasie gry Narsingh podał w pole karne do Wijnalduma, ten do Nainggolana który próbował pokonać bramkarza, piłkę zablokowali obrońcy lecz ta trafiła ponownie pod nogi Wijnalduma i wreszcie pokonał bramkarza! Uff!

 

12.02.2017 - Serie A [23/38]

Dina Manuzzi - 17,047

[17] Cesena 2:3 Napoli [4]

6' Cristian Pasuqato 1:0

9' Edinson Cavani 1:1

37' Edinson Cavani 1:2

44' Riccardo Saponara 2:2

90+3' Georgino Wijnaldum 2:3

MoM: Edinson Cavani 8.6

Odnośnik do komentarza

Edinson Cavani po sezonie odejdzie z klubu. Zamieni Neapol na Londyn, a konkretnie będzie występował w Chelsea Londyn. The Blues zapłacą za niego 40 milionów funtów.

 

Napoli: Carrasso - Britos Heurtaux Musacchio - Rever Nainggolan Insigne Narsingh Fetfatzidis (45' Wijnaldum) - Cavani

 

Ascoli: Seculin - Bruno Luizao Galovic Sini - Bianchi (63' Molinro) Magnanelli Matilla Viola (54' Signori) - Eder Feczesin (14' Pavoletti)

 

Ascoli podobnie jak nasz poprzedni rywal bije się o pozostanie w lidze. Niestety, to ponownie nasz rywal od początku dominował i potwierdził to bramką w 31 minucie. Viola kapitalnie wyprowadził kontrę, pięknie zagrał do przodu do Pavolettiego który w sytuacji sam na sam nie mógł się pomylić. W przerwie piłkarze dostali ładny opierdol i na drugą połowe wyszli z wielkim zaangażowaniem. Już w 53 minucie przyszło wyrównanie, Insigne prostopadle podał do Cavaniego, chyba troche za mocno ale nasz najlepszy snajper mimo ostrego kąta zdołał pokonać Seculina. W 71 minucie Britos kapitalnie dośrodkował z rzutu rożnego, mocno, pomiędzy obrońców a bramkarza i wbiegł tam Musacchio który nie mógł się pomylić w tak prostej sytuacji. W doliczonym czasie gry dobiliśmy rywali, Galovic niecelnie podał, piłkę przejął Narsingh, dobiegł do linii końcowej, dośrodkował i do siatki trafił Cavani. Chujowa pierwsza połowa, znakomita druga i trzy punkty zostają w Neapolu.

 

19.02.2017 - Serie A [24/38]

San Paolo - 45,773

[4] Napoli 3:1 Ascoli [14]

32' Leonardo Pavoletti 0:1

54' Edinson Cavani 1:1

71' Mateo Musacchio 2:1

90+3' Edinson Cavani 3:1

MoM: Edinson Cavani 8.8

Odnośnik do komentarza

Lazio: Bardi - Tomovic Diakite Costa Regini - Gonzalez (55' Ngoyi) Kallstrom Cana Parolo - Zarate (90' Rozzi) Pazzini (61' Perea)

 

Napoli: Carrasso - Boyata Heurtaux Musacchio - Sissoko Wijnaldum Gustavo (72' Nainggolan) Sosa Fetfatzidis Agra (72' Narsingh) - Altidore (72' Cerezo)

 

Na mecz z Lazio musiałem wystawić rezerwowych graczy. Trzy dni później czeka nas bardzo trudny mecz z wicelidrem, Interem Mediolan do którego przed tym spotkaniem traciliśmy zaledwie dwa punkty. Zaczęło się dobrze, w 33 minucie Fetfatzidis zagrał górą do Altidore'a ten zgrał piłkę do Sosy który z pierwszej piłki nie dał szans bramkarzowi. W 41 minucie z boiska wyleciał Cana, za drugą żółtą kartkę i w tej chwli myślałem, że już nie oddamy tych trzech punktów. Niestety w 48 minucie gracze z Rzymu nas kompletnie rozklepali, na boku pola karnego Tomovic łatwo ograł Fetfatzidis i Grek go sfaulował. Do jedenastki podszedł Zarate i pewnie ją wykorzystał. Nie udało nam się strzelić bramki i remisujemy to spotkanie.

 

23.02.2017 - Serie A [25/38]

Stadio Olimpico - 33,051

[6] Lazio Rzym 1:1 Napoli [4]

33' Jose Sosa 0:1

48' Mauro Zarate 1:1

MoM: Kim Kallstrom 8.2

 

 

TABELA:

 

jxdu.png

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...