Skocz do zawartości

Polska Legia Cudzoziemska


markess1984

Rekomendowane odpowiedzi

Wszyscy wiemy w jak złym stanie jest nasz futbol. Reprezentacja Polski znajduję się poza pierwszą 60-ką w światowym rankingu FIFA. Wyprzedzają nas nawet jakieś szczepy afrykańskie. Polskie kluby w ogóle nie liczą się w rozgrywkach europejskich pucharów, a awans do fazy grupowej Ligi Europy uznajemy za sukces (o LM możemy tylko pomarzyć). Polscy piłkarze nie należą nawet do europejskiej czołówki, a co dopiero do światowej. W składach europejskich klubów mamy ich stanowczo za mało. Gol polskiego piłkarza w jakieś silnej europejskiej lidze uznajemy od razu za sensację, media trąbią o tym cały dzień... To się musi zmienić! Czas pokazać, że Polak potrafi! Chcąc sobie uatrakcyjnić zabawę w nowego FMa, postanowiłem rzucić sobie bardzo trudne wyzwanie:

 

Objąć jakiś zespół w czołowej lidze europejskiej i stworzyć z niego zespół oparty wyłącznie na Polakach (lub tych, którzy mają drugie obywatelstwo polskie), a w końcu osiągnąć z nim sukces!!!

 

Plan szczegółowy:

  1. Obejmujemy zespół z silnej europejskiej ligi - najlepiej żeby nie była to drużyna z czołówki (po co sobie ułatwiać)
  2. Pozbywamy się zawodników bez polskiego obywatelstwa tzw. szrot
  3. Sprowadzamy do drużyny Polaków lub takich z polskim obywatelstwem (w niektórych ligach wymagane jest posiadanie ok. 8 grajków z ligi, w której gramy - ale oni będą potrzebni tylko do rejestracji)
  4. W sztabie szkoleniowym zatrzymujemy wszystkich, którzy nie są Polakami - w końcu polska myśl szkoleniowa nie nadaje się do niczego; w tym leży główna przyczyna naszego braku sukcesów
  5. Trenujemy, gramy, wygrywamy!!!

Podsumowanie: Mam nadzieję, że z Polakami w składzie uda mi się coś ugrać. Zapraszam chętnych do udziału w wyzwaniu do pisania o swoich karierach. Podbijmy wspólnie Polakami ligi hiszpańskie, angielskie, włoskie, niemieckie, francuskie i nie tylko... ;-)

Odnośnik do komentarza

FM 12.0.4

Ligi: niemiecka

Baza danych: niestandardowa (średnia plus piłkarze z obywatelstwem kraju - Polak)

Dodatki: brak

 

 

Przy wyborze ligi starałem się, żeby nie utrudniać sobie mocno zadania. Wybór padł na Bundesligę. W tej lidze nie ma żadnych wymagań, co do posiadania w składzie rodzimych grajków. Zresztą w przeszłości ta liga była nam najbliższa sercu po naszej skopanej. Co do klubu szukałem taki, który nie należał do czołówki. Wybrałem Fc Koeln - prognoza mediów 13 miejsce. Zarząd zaoferował mi 0 (słownie zero!!!) Euro na transfery i 470tys. Euro tygodniowo na płace. Mam zająć miejsce w środku tabeli. Oto skład jaki zastałem w czerwcu 2011r:

 

Bramkarze:

  • Miro Varvodic (CHO, 22l)
  • Michael Rensing (NIE/SRB, 27l)
  • Daniel Schwabke (NIE, 21l)

Obrońcy:

  • Kevin McKenna (KAN/SZK, 31l)
  • Miso Brecko (SVN, 27l)
  • Tomoaki Makino (JAP,24l)
  • Ammar Jemal (TUN, 24l) - wypożyczony
  • Stefan Schwellenbach (NIE, 27l)
  • Henrique Sereno (POR, 26l) - wypożyczony
  • Geromel (BRA/WŁO, 25l)
  • Kevin Pezzoni (NIE/WŁO, 22l)
  • Andrezinho (BRA, 29l)
  • Sascha Riether (NIE, 28l)
  • Christian Eichner (NIE, 28l)

Pomocnicy:

  • Petit (POR/FRA, 34l)
  • Mato Jajalo (CHO/BOS, 23l)
  • Martin Lanig (NIE, 26l)
  • Adam Matuszczyk (POL/NIE, 22l) - ostoja środka pola i oczywiście Polak - zostaje w klubie
  • Christian Clemens (NIE, 19l)
  • Odhise Rroshi (ALB, 20l)
  • Sławomir Peszko (POL, 26l) - kolejny "nasz", który nigdzie się nie wybiera
  • Sebastian Freis (NIE, 26l)
  • Rachid Bouallal (MAR/NIE, 23l)
  • Christopher Buchtmann (NIE, 19l)
  • Lukas Podolski (NIE/POL, 26l) - gwiazda zespołu, urodzony w Polsce
  • Adil Chihi (MAR/NIE, 23l)
  • Andreas Bartosinski (POL/NIE, 16l) - ma polskie korzenie, może zostać

Napastnicy:

  • Milivoje Novakovic (SVN,SRB, 32l)
  • Alexandru Ionita (RUM, 21l)

Podsumowanie: w najbliższym czasie postaram się pozbyć wszystkich nieprzydatnych grajków (czyt. nie mających polskiego obywatelstwa). W ich miejsce zostaną sprowadzeni Polacy. Czeka mnie dużo pracy. Trzeba wymienić 90 procent składu...

Odnośnik do komentarza

Od razu ruszyłem do ciężkiej pracy. W ciągu 30 dni udało mi się pozbyć większości grajków niespełniających jedynego i głównego kryterium.

 

Transfery z klubu:

 

Miro Varvodic => Neuchatel Xamax, 825tys. Euro

Adil Chihi => Vitesse, 500tys. Euro (wypożyczenie)

Michael Rensing => Heerenveen, 3mln Euro

Christian Clemens => Heerenveen, 3.9mln Euro

Milivoje Novakovic => QPR, 2.1mln Euro

Mato Jajalo => Alkmaar, 250tys. Euro (wypożyczenie)

Kevin Pezzoni => Hoffenheim, 2mln Euro

Sebastian Freis => Hoffenheim, 2mln Euro

Geromel => Wolfsburg, 3.6mln Euro

Miso Brecko => Stuttgart, 2mln Euro

Kevin McKenna => Siena 875tys. Euro

Christian Eichner => Wolfsburg, 2mln Euro

Tomoaki Makino => Hoffenheim, 1.6mln Euro

Sascha Riether => Palermo, 450tys. Euro (wypożyczenie)

 

Suma = 25mln Euro

 

Podsumowanie: Całkiem ładną sumkę zarobiłem na sprowadzenie Polaków. Tylko że kadra zespołu bardzo wąska. Czeka mnie wiele zakupów. Reszta niepotrzebnych piłkarzy, których przed sparingami i startem ligi nie udało mi się sprzedać, została przesunięta do drużyny u-23. Może do końca wakacji uda mi się ich jeszcze sprzedać...

Odnośnik do komentarza

W lipcu jeszcze przed startem ligi ruszyłem ostro w poszukiwaniu Polaków. Pierwszy oficjalny mecz w Pucharze Niemiec 29lipca. Rywal - Dynamo Drezno. Przedtem czekały mnie jeszcze sparingi (w tym tournee po Polsce). Jednak one nie miały tak dużego znaczenia.

 

Transfery do klubu:

 

Mateusz Możdżeń (P Ś, 20l) - z Lecha za 700tys. Euro

Matthias Ostrzolek (O L, 21l) - z Bochum za 1.3mln Euro

Michał Żyro (P/OP L/N, 18l) - z Legii za 800tys. Euro

Maciej Rybus (P/OP L, 21l) - z Legii za 2mln Euro

Grzegorz Krychowiak (O Ś/DP, 21l) - z Bordeaux za 2mln Euro

Piotr Leciejewski (BR, 26l) - z Brann Bergen za 625tys. Euro

Kamil Grosicki (OP PL, 23l) - z Sivasspor za 3.8mln Euro

Piotr Parzyszek (N, 17l) - z DE Graafschap za 825tys. Euro

Sebastian Przyrowski (BR, 29l) - z Polonii W. za 300tys. Euro

Ariel Borysiuk (DP/P Ś, 20l) - z Legii za 5mln Euro (jak na razie mój rekord)

Rafał Wolski (P Ś/OP PLŚ, 18l) z Legii za 60tys. Euro (wypożyczenie)

Tomasz Kędziora (O/WO, 17l) - z Lecha za 500tys. Euro

Waldemar Sobota (OP PLŚ, 24l) - ze Śląska za 100tys. Euro

Aleksander Wendzel (BR, 16l) - z Lecha za 600tys. Euro

Michał Janota (P/OP LŚ, 21l) - z Go Ahead za 550tys. Euro

Rafał Janicki (O Ś, 19l) - z Lechii za 500tys. Euro

Marcin Kamiński (O Ś, 19l) - z Lecha za 500tys. Euro

Michał Szostko (O LŚ, 19l) - z Jagiellonii za 75tys. Euro (wypożyczenie)

Michał Czekaj (O PŚ, 19l) - z Wisły K. za 60tys. Euro (wypożyczenie)

Jakub Słowik (BR, 19l) - z Jagiellonii za 2mln Euro

 

Suma 22.5mln Euro

 

Podsumowanie: Przybyło bardzo wielu piłkarzy. Postawiłem głównie na młodych i utalentowanych. Będzie trzeba ich w miarę szybko zgrać w sparingach. Z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Czas pokaże, czy dobrze zrobiłem. Zresztą mam jeszcze ponad miesiąc do końca okienka, żeby wzmocnić zespół jakimiś Polakami...

Odnośnik do komentarza

Scierko, czas pokaże czy Grosicki będzie gwiazdą. A co do bramkarzy - Kolonia to za niskie progi dla Boruca, Kuszczaka, Fabiana, Tytonia... - więc brałem co się dało :-) Próbowałem ściągnąć z Polski młodych, zdolnych a Legia i Lech mają ich chyba najwięcej ;-)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Lipcowe sparingi wypadły przeciętnie. Głównym celem było zgranie poszczególne formacje. Konsekwentnie trzymałem się ustawienia 1-4-1-2-2-1. W końcu "napadziorów" jak na lekarstwo...

 

Koeln - Lille 0-0 (jeszcze śladowy udział Polaków)

Bochum - Koeln 1-1 (Grosicki)

Lech - Koeln 2-0 (w tym meczu błysnął Kamiński, który zasłużył sobie na transfer do mojego klubu)

Legia - Koeln 2-2 (Janota, Grosicki; cz.k. Podolski)

Polonia - Koeln 1-4 (Podolski 3, Wolski)

 

 

Nastał czas prawdziwej próby. Mecz o stawkę w Pucharze Niemiec. Rywal niby tylko 2-ligowy - Dynamo Drezno. Tylko czy nasi podołają temu zadaniu...? Jak się okazało nie było się o co martwić. Dominowaliśmy przez całe 90minut. Szczególnie błyszczeli Podolski z Grosickim, których współpraca wyglądała wzorowo. Rywale nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Leciejewskiego. Zwycięstwo skromne, choć zasłużone. Pierwszy rywal pokonany...

 

Puchar DFB, 1.runda, 29.07.2011:
Koeln - Dynamo Drezno 2-1 (1-1)
0-1 Leciejewski sam. (11')
1-1 Grosicki (24')
2-1 Podolski (73')

MoM: Podolski (8.6)
Widzów: 35666

 

 

Jeszcze nie zdążyliśmy dobrze świętować awansu do kolejnej rundy Pucharu Niemiec, czekało nas kolejne wyzwanie. Debiut w Bundeslidze. Nie tylko mój, ale też większości Polaków. Rywalem beniaminek - Augsburg. Aby spokojnie mysleć o utrzymaniu się ten mecz trzeba było wygrać. No i wygraliśmy dosyć łatwo, choć świetnie bronił bramkarz gości, Simon Jentzsch. Na pochwałę zasłużył nie tylko piorunujący duet Grosicki - Podolski, ale także Borysiuk, który błyszczał w środku pola. Bardzo pozytywnie zaskoczył też młody obrońca Marcin Kamiński, kupiony z Lecha za grosze. Zagraliśmy w składzie: Leciejewski - Kędziora (Czekaj), Kamiński, Krychowiak, Żyro - Matuszczyk, Możdżeń (Wolski), Borysiuk - Grosicki, Janota (Rybus) - Podolski.

 

Bundesliga, 1/34, 6.08.2011:
Koeln - Augsburg 3-1 (2-0)
1-0 Podolski (14')
2-0 Grosicki (41')
2-1 Ndjeng (73')
3-1 Langkamp sam. (90+3)

MoM: Jentzsch (8.7)
Widzów: 50076

 

Podsumowanie: Bardzo udany początek. Mimo że obie wygrane u siebie, to cieszą. Duet Grosicki - Podolski bardzo szybko znalazł wspólny język. Oby tak dalej! Za tydzień prawdziwy sprawdzian siły - mistrz kraju, Borussia Dortmund. W międzyczasie udało mi się pozyskać kolejnego młodego, zdolnego Polaka - Piotra Mrozińskiego (DP/P Ś, 18l) z Widzewa Łódź za 1mln Euro. Zarzuciłem też sieć na Martina Kobylańskiego z Energie Cottbus. Czy przyjdzie, czas pokaże...

Odnośnik do komentarza

Kolejny rywal to nie byle kto. Borussia Dortmund to 7-krotny mistrz Niemiec, 1 raz zdobyli też Puchar Mistrzów. A co najważniejsze obrońca tytułu. Niby zwycięskiego składu się nie zmienia, ale byłem zmuszony dokonać kilku korekt. Zadebiutować mieli Andreas Bartosinski i Matthias Ostrzołek, którzy musieli zastąpić lekko kontuzjowanych Kędziorę i Żyro...

Początek spotkania według moich przewidywań. Huraganowe ataki gospodarzy z Signal Iduna Park w końcu zakończyły się sukcesem. Po ładnym prostopadłym podaniu Kagawy gola zdobył.... Lewandowski. Gdy pod koniec pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał debiutant Bartosinski, spodziewałem się większego pogromu. Skończyło się na szczęście skromną porażką moich podopiecznych, ale nie byliśmy w stanie zagrozić poważnie mistrzowi Niemiec...

 

Bundesliga, 2/34, 13.02.2011:
Borussia Dortmund - Koeln 1-0 (1-0)
1-0 Lewandowski (12')
cz.k. Bartosinski (40')

MoM: Piszczek (8.5)
Widzów: 80618

 

Podsumowanie: Strata punktów wkalkulowana przed sezonem po stronie strat. Zobaczymy co dalej. Trzeba załatać dziurę na prawej obronie, bo młodzi sobie tam nie radzą. Dlatego do klubu przychodzi Marcin Wasilewski (O PŚ, 31l) z Anderlechtu za 275tys. Euro. Udaje mi się też wypożyczyć Martina Kobylańskiego (OP Ś/N, 17l) z Energie Cottbus za 28tys. Euro.

Odnośnik do komentarza

Takie mecze, jak z Freiburgiem, musimy wygrywać, jeśli chcemy walczyć o coś więcej niż utrzymanie. Zresztą byliśmy faworytem. Nasi chłopcy szybko udowodnili, że są lepsi. Pierwszego gola zdobył nasz najlepszy młody obrońca, Marcin Kamiński. Wykorzystał dobre dośrodkowanie Grosickiego z rożnego. Kolejnego gola wpakowali sobie goście sami. A dokładniej Baumann na spółkę z Schusterem. Po przerwie szybko nie daliśmy gościom żadnych złudzeń. Po samotnym rajdzie gola zdobył Podolski płaskim strzałem. Świetny mecz w wykonaniu naszej obrony. Błyszczał nawet Wasilewski, który z zespołem był zaledwie od kilku dni...

 

Bundesliga, 3/34, 20.08.2011:
Koeln - Freiburg 3-0 (2-0)
1-0 Kamiński (23')
2-0 Baumann sam. (33')
3-0 Podolski (51')

MoM: Kamiński (8.2)
Widzów: 50076

 

Przed kolejnym meczem coś mnie podkusiło, żeby kupić kolejnego gracza. Szeroka kadra to podstawa w walce o czołowe lokaty. Tym graczem był Ivo Pekalski (DP/P Ś, 20l). Szwed z polskim paszportem został pozyskany z Malmoe za 2.5mln Euro. Mam nadzieję, że szybko stanie się kluczowym zawodnikiem tego młodego zespołu.

Nowy nabytek miał szansę zadebiutować od pierwszej minuty już w kolejnym meczu przeciwko Werderowi Brema, na wyjeździe. Ledwo zaczęliśmy mecz, a wyżej notowany rywal błyskawicznie udowodnił swoją wyższość. Już w 5min. Prodl ładną główką otworzył wynik. Jednak kolejne minuty były szokiem dla gospodarzy. Szybko wyrównał Podolski bombą z dystansu, kończąc ładny rajd Wasilewskiego. Za chwilę już prowadziliśmy. Szybką kontrę skutecznie sfinalizował Borysiuk. Jeszcze nie zdążyły ucichnąć echa po ostatnim golu, a już Podolski podwyższył wynik indywidualną akcją. Gospodarzom niestety udało się złapać kontakt jeszcze przed przerwą. A po przerwie Marin szybko doprowadził do remisu. Mimo rozpaczliwych prób obrony remisu, to Werder zgarnął pełną pulę po golu Sokratisa, który wykończył ładną centrę z rożnego. Kompletnie zawiódł Pekalski, a obrona zagrała tragicznie. Trudno jak na razie na wyjazdach idzie nam ciężko, ale za to jesteśmy królami własnego boiska...

 

Bundesliga, 4/34, 27.08.2011:
Werder Brema - Koeln 4-3 (2-3)
1-0 Prodl (4')
1-1 Podolski (15')
1-2 Borysiuk (19')
1-3 Podolski (24')
2-3 Marin (41')
3-3 Marin (51')
4-3 Papastathopoulos (75')

MoM: Podolski (9.1)
Widzów: 39562

 

Podsumowanie: Po pierwszym miesiącu na niemieckich boiskach mogę stwierdzić, że w Polakach drzemie ogromny potencjał. Mimo że jak na razie gramy w kratkę, nie poddajemy się bez walki. Zresztą tabela po 4kol. mówi sama za siebie:

  1. Bayern - 8pkt
  2. Mainz - 8
  3. Schalke - 8
  4. Gladbach - 7
  5. Koeln - 6

-------------------

Może w pierwszym sezonie uda się nam wywalczyć przepustkę do europejskich pucharów :hahaha:. To byłby niewątpliwie ogromny sukces tego niedoświadczonego zespołu... Po tragicznym występie naszej obrony w Bremie, nasz zespół wzmocnił Mateusz Kuźmicki (O Ś/DP, 18l) z Brugge za 500tys.Euro. Z kolei udało mi się pozbyć kolejnego niepotrzebnego gracza. Andrezinho odszedł do Basel za 1mln Euro. Niestety na mecze reprezentacyjne aż 12 moich podopiecznych wyjechało z klubu... :angry:

Odnośnik do komentarza

Pekalski będzie wymiatać, w mojej karierze jest podstawowym graczem Bragi :) Nie wiem czy opłacało się wydać 1 mln € na Mrozińskiego, ja w tym chłopaku nie widzę nic specjalnego. Pokaż Kobylańskiego.

Kobylański http://i41.tinypic.com/awujb5.png

Może znasz jakiś grajków z polskim obywatelstwem, którzy grają w zagranicznych ligach?

 

Odnośnie tytułu jest w nim błąd, gyż znane powiedzenie nic nie ma wspólnego z gęśmi (ptakami). Językiem gęsim w XVi w. określano łacinę.

Wiem o co Ci chodzi, ale mój zamysł był inny. Przekształciłem tą sentencję na swój użytek. To w pewnym rodzaju taki żart językowy..

http://poradnia.pwn....sta.php?id=9349

Odnośnik do komentarza

Bardzo fajny pomysł na karierę, aż mnie zachęciłeś, żebym sam coś takiego zrobił :) Ale szkoda mi zostawiać mojego Stoke, z którego zrobiłem na prawdę dobry zespół.

 

Szkoda, że nie ściągnąłeś Jutkiewicza, Bandrowskiego, Majewskiego, Cywkę lub Kaźmierczaka (ze Śląska). Fajnie, że jest Pekalski, sam mam go w Stoke, dla mnie jeden z większych talentów na PŚ w tym FMie :P. Podolski oczywiście główna podpora zespołu, ale czego można było się spodziewać :). Życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza

Wudzej, dzięki za sugestie. Zobaczę co się da zrobić w sprawie tych piłkarzy. Na razie niech pokażą się Ci, co przybyli na ten sezon. Już widać, że dla niektórych Bundesliga to za wysokie progi...

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Żaden z moich podopiecznych nie dostąpił zaszczytu reprezentowania Polski w meczach towarzyskich przeciwko Meksykowi i Niemcom. Może dlatego to był jeden z powodów porażek w obu tych meczach (z Meksykiem 1-2 gol Jelenia, z Niemcami 0-2). Nawet to i dobrze. Przynajmniej piłkarze byli zdrowi na domowy mecz z wiceliderem - Mainz. Jak zwykle pierwsza połowa dostarczyła największych emocji. Już w pierwszym kwadransie goście wyszli na prowadzenie po golu Allagui'ego. Ten sam zawodnik podwyższył wynik po szybkiej kontrze. Jeszcze przed zejściem do szatni, Peszko szczupakiem zmniejszył rozmiary porażki. Po przerwie liczyłem, że uda się nam przynajmniej wyrównać. Nic z tego. Mimo wielu prób Podolskiego, to gościom udało się strzelić gola przesądzającego wynik spotkania. Kolejna raz fatalna postawa obrońców jest główną przyczyną naszej porażki (pierwszej u siebie...)

 

Bundesliga, 5/34, 10.09.2011:
Koeln - Mainz 1-3 (1-2)
0-1 Allagui (13')
0-2 Allagui (31')
1-2 Peszko  (45')
1-3 Soto (84')

MoM: Soto (8.8)
Widzów: 50076 (komplet)

 

Na kolejny mecz przeciwko Hoffenheim trzeba było zmienić coś w składzie. A przede wszystkim w obronie. Do wyjściowego składu wskoczyli Kuźmicki i Żyro (grywa u mnie często na pozycji wysuniętego lewego obrońcy). Również Wolski skorzystał na słabszej formie swoich kolegów. Sam mecz był całkowitą dominacją gospodarzy. Ich nieustanne ataki zakończyły się sukcesem już w 20min. Dzięki naszemu bramkarzowi, Leciejewskiemu, do przerwy tylko skromne prowadzenie Hoffenheim. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. W efekcie gol Salihovicia rozwiał wszelkie wątpliwości. Nam udało się tylko zdobyć honorowego gola za sprawą Wolskiego. Trzecia porażka z rzędu stała się faktem. Jedyny pozytyw - udany debiut Kuźmickiego (7.2).

 

Bundesliga, 6/34, 17.09.2011:
Hoffenheim - Koeln 2-1 (1-0)
1-0 Obasi (20')
2-0 Salihovic (78')
2-1 Wolski (83')

MoM: Leciejewski (7.8)
Widzów: 30150

 

Podsumowanie: No cóż. Tego można się było spodziewać, że kiedyś przyjdzie taka seria. Głowa do góry. Kolejne mecze przed nami. Trzeba zacząć punktować, bo niebezpiecznie zbliżamy się do strefy spadkowej...

Odnośnik do komentarza

Na domowe starcie, z Wolfsburgiem, nasi zawodnicy wyszli z zadaniem poprawy gry w obronie. Niestety przed meczem wypadł ze składu na kilkanaście dni Kuźmicki, który zaliczył udany debiut w Hoffenheim. Nasz skład prezentował się następująco: Leciejewski - Wasilewski, Krychowiak, Kamiński, Ostrzołek - Borysiuk, Pekalski - Grosicki, Wolski, Podolski - Żyro. O samym meczu można powiedzieć napewno jedno - piłkarze nie szczędzili sobie uprzejmości. Skończyło się na szczęście tylko na jednej czerwonej kartce dla zawodnika gości, Christiana Eichnera (mojego byłego zawodnika, który musiał odejść). Napewno ułatwiło mi to obronę prowadzenia, które zawdzięczam Krychowiakowi (celna główka po rożnym). Wcześniej też Podolski nie wykorzystał karnego, co lekko doprowadziło mnie do furii :-)

 

Bundesliga, 7/34, 24.09.2011:
Koeln - Wolfsburg 1-0 (1-0)
1-0 Krychowiak (43')
cz.k. Eichner (47')

MoM: Krychowiak (7.9)
Widzów: 40654 ("tylko")

 

Podsumowanie: W końcu upragnione zwycięstwo. I cieszy przede wszystkim wreszcie dobra postawa obrony. Krychowiak zagrożony odesłaniem na ławkę rezerwowych pokazuje na co go stać (gol i zawodnik meczu). W tabeli pniemy się na 10 miejsce...

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...