Knockin' on Heaven's Door...

[Szumina]

Czas zatem na finał jedynego trofeum jakiego jeszcze z Liverpool'em nie mam. Na finał Pucharu Ligi Angielskiej na Wembley, gdzie zmierzymy się z ostatnio pogromioną w lidze drużyną Wolves. Gramy bez kontuzjowanych Love'a, Bale'a i Sigurossona, ale Lewandowski, Lucas i Gotze to moim zdaniem godni zmiennicy. Go The Reds!

 

Finał Pucharu Ligi Angielskiej

Wembley Stadium

 

Wolverhampton Wolves 0:6 FC Liverpool

 

21' Gerrard (Liverpool) rz.k.

34' Hulk (Liverpool)

61' Gotze (Liverpool)

81' Gerrard (Liverpool) rz.k.

86' Gerrard (Liverpool)

92' Czygryńskij (Liverpool)

 

Finał ukoronowany pogromem oraz hat-trickiem naszego kapitana- Stevena Gerrarda! To było dla nas fantastyczne widowisko, uszczęśliwiliśmy zgromadzoną w ponad 60 tysięcznej grupie publiczność Liverpool'u, pierwszy raz od 2003 roku sięgając po ten puchar. Steven aż dwukrotnie wykazywał się zimną krwią przy rzutach karnych zamiatając bramkarzem w 21 i 81 minucie. Dodatkowo hat-tricka skompletował rzutem wolnym z 86 minuty, a więc piękny hat-trick strzelany z samych stałych fragmentów gry! Pozostałe gole zdobywali- w 34 minucie Hulk, w 61 Gotze i wynik ustala w 92 Czygryńskij.

 

 

Kilka dni po tym turnieju na kadrę wyjechał min. Hulk. Brazylijczyk zdołał rozegrać tylko 14 minut w sparingu przeciwko Belgom gdzie bestialsko grający Axel Witsel złamał mu kostkę i będącego w życiowej formie Hulka tracimy na 2-3 miesiące. Jestem wkurwiony !

[Szumina]

I bez Hulka musimy się zmierzyć z napakowaną ekipą Tottenhamu. Ekipą w której to pierwsze bum po przeszło stu milionowych transferach przeszło i wrócili na swoje miejsce, w sferach 4-7 miejsce.

 

26 Kolejka Premiership

Anfield Road

 

[1] FC Liverpool 2:1 Tottenham Hotspur [6]

 

65' Higuain (Liverpool)

72' Lewandowski (Liverpool)

82' Boselli (Spurs)

 

Wygrywamy na Anfield pewnie, choć mogliśmy zrobić to wyżej. W 65 minucie pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobywa Gonzalo Higuain, wykańczając pozycyjny atak zespołu. Na 2:0 dla nas podwyższa 7 minut później Robert Lewandowski wykorzystując wrzutkę Lucasa[/]b. Honorowe trafienie dla Spurs zalicza Mauro Boselli w 82 minucie.

 

Ławka kontuzjowanych jest długa... Znajdują się niej aktualnie:

Gareth Bale, Hulk i Marc Andre ter-Stegen

a powoli do treningów powraca Vagner Love.

[Szumina]

Aż tak wam się nudzą wyniki :P?

------------------------------------

 

A ten mecz to moja prywatna wojenka. Chelsea Londyn i Sinisa Mihajlovic to jedne z najbardziej przeze mnie nie lubianych pozycji w piłkarskim świecie. Zawsze mam nadzieję i ochotę na utarcie im nosów....

 

27 Kolejka Premiership

Stamford Bridge

 

[5] Chelsea Londyn 1:2 FC Liverpool [1]

 

24' Higuain (Liverpool)

31' Mata (Chelsea)

37' Lukaku (Chelsea) cz.k.

78' Lewandowski (Liverpool)

91' Fabio (Chelsea) cz.k.

 

Upokorzone Chelsea kończmy mecz w dziewiątkę, a ja zwalniam Sinisę Mihajlovicia ze stołka. Mógł być to lepszy mecz!? Już w 24 minucie obrońcom potrafił urwać się wracający na boisko Gareth Bale i dogrywając do Gonzalo Higuaina zapewnił nam prowadzenie, bowiem Argentyńczyk w takich okazjach nie zwykł się mylić. Niestety, 7 minut później Reinę mocnym podkręconym uderzeniem z dystansu pokonuje Juan Mata, ale już 6 minut po tym Chelsea gra w potężnym osłabieniu bowiem za chamski faul na Gerrardzie z boiska wylatuje Romelu Lukaku. Na zwycięskiego gola fani The Reds czekali aż do 78 a jego autorem okazał się być Polak, Robert Lewandowski. Dodatkowo w 91 minucie za uporczywe faule na Polaku z boiska wyrzucony został Fabio.

 

A u nas czas na rewanż 1/8 Finałów Ligi Mistrzów. W Moskwie wygraliśmy 4:0 więc rewanż ma być tylko formalnością.

 

1/8 Finałów Ligi Mistrzów

Anfield Road

 

[ENG] FC Liverpool (6) 2:0 (0) CSKA Moskwa

 

13' Lucas (Liverpool)

47' Higuain (Liverpool)

 

Czysta formalność i wygrywamy u siebie z CSKA 2:0, w dwumeczu nie tracąc ani jednej bramki ! Gole padały w obu połowach. W pierwszej trafienie z 13 minuty zanotował Lucas Moura, podkręcając piłkę ze skraju pola karnego. W drugiej, w 47 minucie wynik meczu ustala z kontry Gonzalo Higuain. Awansujemy do 1/4 !

[damonir24]

Przecież chyba o to chodzi żeby wygrywać Albo coś pomyliłem i puchary wygrywa się za przegrane mecze.

Nie po to zbudowałeś tak silny skład, żeby teraz przegrywać jakieś mecze

[Szumina]

damonir24---> No tak, ale ludziom powoli może się znudzić ciągłe wygrywanie... To widać, mało kto już tu zagląda bo ciągle to samo :P.

---------------------------------------------------------

 

 

A w meczu w ramach 6 rundy Pucharu Anglii na Anfield Road przyjedzie ekipa z Championship- Blackpool. Nie jest to jakiś ultra wymagający rywal, więc powinniśmy gładko tutaj wygrać.

 

6 Runda Pucharu Anglii

Anfield Road

 

FC Liverpool 8:2 Blackpool FC

 

8' Bale (Liverpool)

11' Gerrard (Liverpool)

18' Gerrard (Liverpool)

33' Papadopoulos (Blackpool)

39' Czygryńskij (Liverpool)

49' Lucas (Liverpool)

58' Love (Liverpool)

61' Jerome (Blackpool)

85' Lewandowski (Liverpool)

 

Grad bramek i pogrom w 6 rundzie. Zmasakrowaliśmy dziś defensywę Blackpool wbijając gościom z Championship aż 8 bramek ! Kolejnego pucharowe hat-tricka strzela Steven Gerrard choć tym razem wszystkie bramki padały z gry. Do siatki trafiali również po rzucie rożnym Dmytro Czygryńskij, z kontry Vagner Love, ze skrzydłowej akcji Lucas Moura i Gareth Bale a wynik spotkania w 85 minucie ustala Robert Lewandowski. Dwie bramki dla Blackpool zdobywali Jerome i Michal Papadopoulos, przypadkowe piłki z kontry których Reina nie był w stanie wyciągnąć.

[Szumina]

David Moyes zmienia znienawidzony Everton na znienawidzoną Chelsea. Gostek ma u mnie do końca życia przesrane ;].

W półfinale Pucharu Anglii trafiamy na... Southampton. Finale łelkam tu ?

 

A my gramy ligowe spotkanie na wyjeździe w Boltonie.

 

28 Kolejka Premiership

 

[11] Bolton Wanderers 0:1 FC Liverpool [1]

 

45' Love (Liverpool)

 

Po tym meczu znacznie mniej niż zadowolony z wyniku to jestem wkurwiony na kontuzję. Aktualnie najlepszy duet skrzydłowych na świecie- Hulk-Bale jest kontuzjowany... Brazylijczyk pauzował będzie jeszcze jakieś 2 w porywach do 2,5 miesiąca lecząc złamaną kostkę, a Gareth z powodu nadwyrężonych więzadeł kolanowych po raz kolejny trafia na listę kontuzjowanych. Tym razem na jakieś 5-6 tygodni.

A jedynego gola dziś, na wagę 3 punktów, zdobywa 45 minucie Vagner Love. Epic.

[Szumina]

Wylosowaliśmy ćwierćfinały oraz ewentualne półfinały Ligi Mistrzów. W ćwierćfinałowym dwumeczu zmierzymy się z francuskim Olympique Lyon, a w ewentualnym półfinale ze zwycięzcą dwumeczu Bayern Monachium- Real Madryt. Z losowania jestem zadowolony, wciąż unikamy Barcelony.

 

Ligowy mecz w Derby będzie dobrą okazją do sprawdzenia się kilku rezerwowych i zagrania dawno nie oglądanego na boiskach Artura Boruca.

 

29 Kolejka Premiership

Pride Park

 

[17] Derby County 1:2 FC Liverpool [1]

 

5' Gibbson (Derby)

52' Gotze (Liverpool)

69' Czygryńskij (Liverpool)

 

Wygrywamy na Pride Park, chociaż było nerwowo... W 5 minucie lekkie nieogranie Boruca wykorzystał mocnym strzałem Daron Gibbson. Wątpię, żeby Artur od ostatniego sezonu tak się gimnastykował jak przy tym meczu. Co ciekawe do końca pierwszej połowy nie strzeliliśmy gola i na przerwę sensacyjnie w lepszej sytuacji schodzili gospodarze. Po przerwie jednak zaistnieli gospodarze i dzięki bramkom Gotzego z 52 minuty i Czygryńskiego z 69 wyjeżdżamy z Pride Park z kompletem oczek.

Teraz czeka nas wyjazd do Lyonu...

[Szumina]

Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Lyonie, co jest nam jak najbardziej na rękę. Doskonale każdy wie, ile dla nas znaczy fanatyczna publiczność na Anfield. Do boju The Reds!

 

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów [1/2]

Stade des Lumieres

 

[FRA] Olympique Lyon 2:2 FC Liverpool [ENG]

 

1' Love (Liverpool)

40' Lovren (Lyon) sam.

49' Lopez (Lyon) rz.k.

88' Briand (Lyon)

 

W głupi sposób zremisowany mecz na Stade des Lumieres i pierwszy raz gdy tracimy "punkty" w tegorocznej Lidze Mistrzów. Spotkanie szybko rozpoczął Vagner Love, bowiem trafia po zespołowej akcji już w 53 sekundzie. W pierwszej połowie mamy jeszcze podwyższenie wyniku, bowiem przy rzucie rożnym fatalnie interweniował Dejan Lovren i zdobył "swojaka". To jednak nie wystarczyło na ogranie Lyon'u. W 49 minucie po faulu Marcelo rzut karny wykorzystuje Lisandro Lopez, a w 88 minucie rzutem na taśmę wyrównuje Jimmy Briand. Liczymy więc na rewanż na Anfield...

[Marlen]

Zremisowałeś mecz - nowość

Jak nie wygrasz Ligi Mistrzów, to już nie czytam :P

[Jaotinho]

Po sezonie zostajesz w Anglii? Czy może jakiś inny kraj?

[Szumina]

Marlen---> To może tak dla odmiany coś przegram :P? Ojoj :(.

Jaotinho---> Rozmawiałem dosyć sporo o tym z Marlenem( )... W Liverpool'u chce pozostać do uzyskania statusu legendy. Potem, się zobaczy .

------------------------------------

 

Liga powolutku powolutku wybiega już na ostatnią prostą. Na 30 kolejkę na Anfield przyjeżdża ekipa Newcastle United, drużyny która w tym sezonie walczy o Ligę Europy, aktualnie zajmując ambitne 8 miejsce. My im w tym niestety nie pomożemy, acz Sroki zawsze mają moje wsparcie .

 

30 Kolejka Premiership

Anfield Road

 

[1] FC Liverpool 3:1 Newcastle United [8]

 

13' Ba (Newcastle)

24' Muniain (Liverpool)

36' Czygryńskij (Liverpool)

55' Muniain (Liverpool)

 

Iker Muniain zastąpił w tym meczu przemęczonego Stevena Gerrarda i zniszczył system zapewniając nam 3 punkty. Ale rozpoczęło się znów nieciekawie, bowiem w 13 minucie Reinę minął Demba Ba i fani Newcastle przeżywali chwile radości. Niezwykle krótkie, bowiem w 24 minucie zza napastników w polu karnym nagle wyłonił się Iker i przyjebał tak, że bramkarz odtańczył pirueta i klepnął na dupę. W 36 minucie tego samego bramkarza w polu karnym znokautował z bara Czygryńskij dodatkowo wbijając gola na 1:2. Wynik spotkania w 55 minucie ustala Iker Muniain i Newcastle pokonane !

[Szumina]

Czas na rewanżowe starcie ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Na Stade des Lumieres padł remis 2:2, tak więc zwycięzca tego spotkania przechodzi dalej i zmierzy się z Realem Madryt które pokonało w dwumeczu Bayern 2:1. Chwała im za to !

 

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów [2/2]

Anfield Road

 

[ENG] FC Liverpool (4) 2:1 (3) Olympique Lyon

 

19' Marcelo Filho (Lyon)

28' Lloris (Lyon) sam.

48' Varane (Liverpool)

 

Awans! Zapewniamy sobie awans do półfinału na Anfield! Szczęśliwe bo szczęśliwie, ale liczy się tutaj wynik. Pierwszego gola w 19 minucie strzela Marcelo... tyle, że ten Marcelo z ekipy Lyonu. Ale wyrównuje... również zawodnik Lyonu, bowiem Hugo Lloris po rzucie rożnym wpada z piłką do własnej bramki. Wszystkie gole padły dziś po rzutach rożnych, bowiem po tymże stałym fragmencie gry w 48 minucie wynik gry i nasz awans ustala Raphael Varane.

 

Pary półfinałowe Ligi Mistrzów 2014:

FC Liverpool (el. Lyon) vs Real Madryt (el. Bayern)

Manchester City (el. Arsenal) vs Paris Saint Germain (el. Barcelona)

[Szumina]

Dzisiejszym meczem,po 31 kolejce ligowej... możemy zapewnić sobie obronę tytułu mistrza Anglii. Wystarczy nam remis w Birmingham na St. Andrews abyśmy do końca ligi nie musieli się już martwić...

 

31 Kolejka Premiership

St. Andrews

Liverpool mistrzem?

 

[16] Birmingham City 1:1 FC Liverpool [1]

 

14' Love (Liverpool)

91' Spector (Birmingham)

 

Stało się! Drodzy państwo, FC Liverpool broni tytuł mistrza Anglii już po 31 kolejce ! To niebywałe, dawno nie mieliśmy takiej dominacji na angielskim rynku. Potrzebny był nam remis i co prawda przez przypadek, ale ten remis wpadł. Gola w 14 minucie strzela nam Vagner Love. Gdy wydawało się, że ten mecz nawet wygramy w 91 minucie w ostatniej akcji Jonathan Spector pokonuje Pepa Reinę jednak dla nas jest to bez znaczenia. Ten remis oznacza Mistrzostwo Anglii i wieczną chwałę !

[Szumina]

A w lidze, mimo, że już rozstrzygnięte losy korony, nadal możemy grać emocjonujące mecze. Do takowych na pewno należą Derby Północ-Zachód, szczególnie gdy są rozgrywane na Old Trafford. 75 tysięcy ludzi w czerwonym piekle, to jest mecz...

 

32 Kolejka Premiership

Old Trafford

Derby Północ- Zachód

 

[4] Manchester United 1:2 FC Liverpool [1]

 

70' Love (Liverpool) rz.k.

76' Varane (Liverpool)

90' Smalling (United)

 

Derby dla dwukrotnych mistrzów Anglii . Choć gole padały dopiero pod koniec to gorąco było przez cały mecz. W 70 minucie Chris Smalling brutalnie powalił na ziemię Gonzalo Higuaina, a rzut karny wykorzystał Vagner Love. 6 minut później było już 0:2 dla nas, a po rzucie rożnym trafia Raphael Varane. Cały sektor Liverpool' wrzał z radości! W świętowaniu nie przeszkodził nam nawet kontaktowy gol Smallinga w 90 minucie. Derby nasze !

[polarinho]

Ej, wypraszam sobie, ja to nadal czytam :P przejedź się po Królewskich niczym ruscy po hitlerowcach, proszę

[Szumina]

polarinho--->Cieszy mnie to niezwykle . Eh... mecz z Realem będzie dla mnie najtrudniejszym w całej tej karierze, bo do spuszczania łomotu United już przywykłem..

--------------------------------------

 

Półfinałowe spotkanie Pucharu Anglii z Southampton ma być odpoczynkiem przed finiszem ligi i Ligą Mistrzów...

 

Półfinał Pucharu Anglii

Anfield Road

 

FC Liverpool 3:1 Southampton FC

 

11' Higuain (Liverpool)

28' Saevarsson (Southampton)

41' Love (Liverpool)

91' Gotze (Liverpool)

 

Awans do finału był pewny i nie do dyskusji. W 11 minucie bardzo ważnego gola strzelił Gonzalo Higuain. Argentyńczyk miał okrutne problemy ze skutecznością i do bramki rywala nie trafiał już od 11 godzin. Dobrze, że odblokował się przed meczem z Realem... W 28 minucie wyrównanie padło po strzale Saevarssona, ale już 13 minut później na prowadzenie przywrócił nas Vagner Love. Wynik spotkania ustala jeszcze w 91 minucie Mario Gotze.

[Szumina]

Ten dwumecz... Jest dla mnie ważny. Od urodzenia jestem Madridistą. Jestem fanatykiem Realu, a teraz... teraz muszę stanąć mojemu ukochanemu klubowi na przekór i wyeliminować go z Ligi Mistrzów. Tym większa to ciekawostka, że przecież w naszej 11 wyjdzie aż trzech byłych podstawowych graczy Realu- Marcelo, Varane i Higuain. Może być ciekawie...

 

Półfinał Ligi Mistrzów [1/2]

Santiago Bernabeu

 

[ESP] Real Madryt 0:4 FC Liverpool [ENG]

 

31' Varane (Liverpool)

44' Lucas (Liverpool)

57' Love (Liverpool) rz.k.

68' Varane (Liverpool)

 

Ależ ten Jose zniszczył mój Real, biada mu... Zniszczyliśmy dumę Hiszpanii na ich stadionie, było to bolesne przeżycie.. A Real pogrążył... ich były zawodnik, Raphael Varane który chciał się odgryźć za przesiadywanie na ławce i nie docenienie talentu. Trafiał bowiem dwukrotnie, w 31 i 68 minucie. W 44 minucie do siatki piękną bombę zasadził Lucas Moura, a w 57 minucie z rzutu karnego Vagner Love nie dał szans Casillasowi.

 

Reszta wyników:

Manchester City 4:0 Paris Saint Germain

[Szumina]

A po meczu z Realem, żebym się odstresował, mamy derby Merseyside na Goodison. Ostatnie w tym roku, choć za mojej kadencji derbów jeszcze nie przegraliśmy. Wygrajmy więc kolejne !

 

33 Kolejka Premiership

Goodison Park

DERBY MERSEYSIDE!

Liverpool to potęga!

 

[11] Everton FC 2:3 FC Liverpool [1]

 

3' Anichebe (Everton)

17' Anichebe (Everton)

67' Varane (Liverpool)

74' Gerrard (Liverpool)

94' Gerrard (Liverpool)

 

Mimo, że nerwowe i tak a nie inne... ale dla mnie najlepsze derby w histori Merseyside! Do połowy przegrywaliśmy 2:0, bowiem dwie zabójcze akcję dla naszych wrogów wykończył Victor Anichebe. Ale od drugiej połowy na boisku istniał tylko Liverpool. W 67 minucie gola kontaktowego po rzucie rożnym zdobywa Raphael Varane i to daje sygnał Liverpoolowi, że już czas. 74 minuta, i po zamieszaniu w polu karnym wyrównuje Steven Gerrard. Ale najlepsze i najsmaczniejsze było na koniec. Gdy wydaje się, że pierwszy raz od mojej kadencji nie wygramy derbów, z indywidualną akcją urywa się Steven, sędzia pokazuje, że to ostatnia akcja meczu, on strzela z 25 metra... Okienko! Nasz kapitan, nasz legendarny kapitan daje nam zwycięstwo w derbach w cudownym stylu! To niesamowita chwila dla nas i wielki moment naszego kapitana Stevena Gerrarda. Dziękujemy !

[Szumina]

Rewanż z Realem na Anfield ma należeć do meczu z gatunku formalności. Wracając z Hiszpanii z 4 bramkowym bagażem chyba nie możemy spodziewać się innego wyniku niźli awansu do finału Champions League.

 

Półfinał Ligi Mistrzów [2/2]

Anfield Road

 

[ENG] FC Liverpool (7) 3:2 (2) Real Madryt

 

1' Neymar (Real)

17' Higuain (Liverpool)

70' Ronaldo (Real)

73' Lucas (Liverpool)

79' Love (Liverpool)

 

Dodatkowo grążymy Rojiblancos, pokonując ich na Anfield 3:2, a w dwumeczu łącznie aż 7:2. Dzisiejszy mecz... to była wymiana ciosów z ostatecznym zadanym przez The Reds. Już w 46 sekundzie gola strzelił Neymar i aż do 17 minuty Real prowadził na Anfield. Wtedy do wyrównania doprowadził... Gonzalo Higuain, który wyrównał strzelając gola swojemu byłemu klubowi. Z szacunku do Blancos nie cieszył się jednak po golu, tylko podszedł i przybił "piątkę" z Ikerem Casillasem. Ładne zachowanie Gonzalo . Aż do 70 minuty wynik nie drgnął. Wtedy to bramkę dla Realu zdobywa z rzutu wolnego Cristiano Ronaldo. Wyrównanie pada już 3 minuty później a jest autorstwa Lucas Moura. Ostateczny cios zadał w 79 minucie Vagner Love i The Reds są w finale !

W finale... drugi rok z rzędu z City !

 

I kolejny trudny mecz, w już de facto rozstrzygniętej lidze... Kolejne derby Północ-Zachód, tym razem rozgrywane na Anfield. Chcemy to wygrać i udowodnić naszą pełną dominację w tym roku!

 

34 Kolejka Premiership

Anfield Road

Derby Północ- Zachód

 

[1] FC Liverpool 1:0 Manchester United [4]

 

52' Love (Liverpool)

 

Jedna akcja wystarczyła by Red Devils polegli na Anfield. Jedyną bramkę w tych derbach strzela w 52 minucie Vagner Love, powoli wpisujący się w kanony historii Liverpool'u. Brazylijczyk odkąd przyszedł na Anfield z atomową skutecznością strzela bramkę za bramką i w perspektywie jeszcze kilku lat gry, być może wyrasta na kolejną legendę tego klubu.

 

Końcówka ligi jest intensywna... No bo co za debil każe k***a finaliście Ligi Mistrzów grać ligowe mecze co 2 dni i zamęczać zawodników jak psy?! Na mecze z WBA i Wigan staram się powoływać najgłębsze rezerwy jakie posiadam zdolne do gry na jakimkolwiek poziomie...

 

35 Kolejka Premiership

Anfield Road

 

[1] FC Liverpool 3:0 West Bromich Albion [11]

 

3' Muniain (Liverpool)

17' Love (Liverpool)

72' Muniain (Liverpool)

 

Iker Muniain siedzi zwykle na ławce i nic wielkiego nie pokazuje. Od czasu do czasu wejdzie na boisko i już drugi raz zdarza mu się rola jokera w całym meczu. Strzelił bowiem dziś dwie bramki, w 3 i 72 minucie, w meczu ze słabiutkim WBA. Gola dorzucił jeszcze Vagner Love i dajemy im 3 bramkową paczkę na pożegnanie z Anfield.

[TheDoctor]

Panie, Rojiblancos to czerwono-biali, czyli Atletico!