новое приключение

[Adams]

Cała moja historia rozpoczęła się dnia 01.10.1984 r. bo wtedy się właśnie przyszedłem na świat w jednym z Polskich miast, a dokładniej w Opolu. Od małego byłem wielkim fanem piłki nożnej, ale dobrym piłkarzem nigdy nie byłem, więc nie zacząłem trenować w klubie. Zdażało mi się oczywiście pograć z kolegami, jak każdemu młodemu chłopakowi, ale nic poza tym. W szkole zawsze byłem dobrym uczniem, wszystkie kończyłem z dobrymi wynikami. Zdążyłem w stopniu wystarczającym do komunikacji poznać dwa języki obce: angielski, bo to podstawa i... Rosyjskiego, sam tak zdecydowałem. Po skończeniu studiów zadecydowałem, że spróbuję swoich sił w piłce nożej jako trener, licencje zdobyłem w Rosji, w ich związku, ponieważ stwierdziłem, że PZPN to bagno. Staż jako osoba z najlepszymi wynikami odbyłem w CSKA Moskwa. W międzyczasie udało mi się zdobyć rosyjski paszport, co z pewnością ułatwi mi znalezienie tu pracy. Gdy dostałem licencję rozpocząłem poszukiwania klubu, dlatego gdy jeden z klubów z Pierwszej Dywizji zwolnił trenera, gdyż miał on problemy z osiągnięciem bezpiecznego miejsca (czyli wyższego niż 16.) od razu zgłosiłem swoją kandydaturę. Tym oto sposobem, jako niespełna 26-letni facet z Polski zostałem objąłem posadę w klubie...

[Makk]

jak na razie słabo, oklepanie strasznie.

powodzenia dalej.

[Adams]

Czernomoriec Noworosyjsk.

Klub został założony w 1960r. (chociaż wspomina się również o roku 1907). Największymi rywalami tego klubu były drużyny z Kubania, Rostowa oraz Wołgogradu (Rotor). Jest to klub zawodowy, z prezesem, który zarzeka się, że kocha ten klub. Klub odbywa mecze na stadionie centralnym w Noworosyjsku, jego pojemność to 12500 (wszystkie miejsca siedzące).

Po złożeniu CV w klubie, oczywiście sprawdziłem w internecie co osiągnął klub. Ciocia wikipedia stwierdziła wtedy, że największe sukcesy Czernomorca to:

* 5 miejsce w Drugiej Lidze ZSRR, strefie 1: 1988

* 1/64 finału Pucharu ZSRR: 1990

* 5 miejsce w Rosyjskiej Premier Lidze: 2007

* 1/2 finału Pucharu Rosji: 2002, 2006

No cóż, nie zrobiło to na mnie większego wrażenia.

Od objęcia przeze mnie klubu minęło już 16 miesięcy...

 

Uzasadniona krytyka, wskazówki oraz inne uwagi mile widziane

[Makk]

co ja bym widział?

no np. po tym ogromnym streszczeniu, w kolejnych odcinkach możesz opisywać w formie retrospekcji swoje perypetie ;)

[Adams]

Pierwszy miesiąc w Noworosyjsku to była katorga. Zamknięte okienko transferowe, wąski i słaby skład, a do rozegrania 5 spotkań, 4 ligowe i jedno spotkanie w pucharze. Modliłem się o zdobycie jakichkolwiek punktów w tym czasie. Można powiedzieć, że się udało, w lidze dwa punkty, a w pucharze obyło się bez kompromitacji, ponieważ w szóstej rundzie trafiliśmy na Dinamo Moskwa, a porażka 2:0 nie była strasznym wynikiem.

Do klubu dołączyła całkiem spora grupa zawodników.

29.07 nasz skład poszerzył się o 10 nowych osób. Oto ich nazwiska:

Adil Ibragimov, Alexey Zhitnikov, Azamat Gonezhukov, Andrey Lukanchenkov, Mikhail Ashvetia, Sławomir Janicki, Marat Garaev (65 tys.), Vyacheslav Danilin, Sergey Kotov (7 tys.) i Alexandr Makarenko (1,5 tys.)

Potem tempo zakupów spadło. I właśnie wtedy przyszedł ten świetny dzień, do klubu przybył niejaki Shoxruh Polvonov i zaproponował usługi Alexandra Geynriha. Spodobał mi się ten zawodnik i przyszedł do nas za 40 tys. £, i okazał się strzałem w dziesiątkę, ale o tym później.

Kolejnym ciekawym transferem było dołączenie do nas tego oto Nigeryjczyka:

Otekpa Eneji - 20-letni wówczas chłopak, zakupiony za skromne 20 tys. £, grający na pozycji środkowego lub defensywnego pomocnika.

Wyniki, jak łatwo się domyślić poprawiły się natychmiastowo. W pozostałych 16 meczach zdobyliśmy aż 33 punkty, dzięki czemu zajęliśmy 12. miejsce w tabeli zdobywając 52 punkty. Dodam, że gdy obejmowałem klub to na koncie miał on zaledwie 17 punktów w 18 spotkaniach i zajmował 17. miejsce.

Co do wspomnianych wcześniej zawodników:

Otekpa Eneji nie zaliczył ani jednej bramki, i niestety nie zaliczył też żadnej asysty, sezon zakończył ze średnią notą 6.87, ale to jego pierwszy sezon poza ojczyzną.

Alexandr Geynrih w 13 spotkaniach zdążył ustrzelić 11 bramek i dorzucił do tego 3 asysty i walnie przyczynił się do poprawy naszej gry.

Rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego sezonu.

Co mogliśmy robić, aby się przygotować, nie licząc transferów? Tak, tak, zapewne zgadliście. Rozegraliśmy serię meczów towarzyskich.

Przed spotkaniami udało się dopiąć kilka transferów:

Przede wszystkim do klubu dołączył Sebastian Pardo z Chile, środkowy pomocnik, przyszedł za skromne 2,5 tys. £

Pius Ikedia, Nigeryjski prawo skrzydłowy, kosztował 30 tys. £

Maxim Povorov za skromne 500 £, miał pełnić rolę zapchajdziury w formacji defensywnej

I na koniec bomba transferowa:

Emile Mpenza- doświadczony Belg, miał postrzelać trochę bramek, zmotywować młodszych chłopaków do pracy i przy okazji sporo zarobić. Zapłaciłem 250 tys. £

Co do spotkań towarzyskich to sukcesami można napewno nazwać bezbramkowe remisy ze Spartakiem Moskwa i Ałanią. Ładne zwycięstwo 9:0 z Al-Pari, też można podpiąć do tej kategorii.

Ale ten mecz nie może zostać nazwany sukcesem. To był OLBRZYMI sukces. Rozbiliśmy w pył naszpikowaną gwiazdami drużynę z Machaczałki

Czernomoriec 6:1 Anżi [Gonezhukov x3, Geynrih x2, Okorochkov]

Sezon rozpoczęliśmy w dobrym stylu. Na początek pewnie pokonaliśmy Metalurg Lipieck, Saturn, Chimiki i Wołgar.

W 5. kolejce ponieśliśmy pierwszą porażkę. Przegrywamy z Krasnodarem 3:1. Następnie po dwóch zwycięstwach z Rotorem i Łuczem przgrywamy z Uralem 2:1.

Wtedy wzięliśmy się do roboty i odnosimy 8 zwycięstw z rzędu. Formą błyszczy Geynrih, dobrze gra również Pardo. Następnie remisujemy z Żemczuziną 2:2 i przegrywamy po dogrywce w 5. rundzie Pucharu Rosji z Awangardem Kursk 2:1. W kolejnych 9 meczach zdobywamy 21 punktów, aby po raz drugi w tym sezonie przegrać z Uralem, tym razem 3:2. Wzięliśmy się w garść i w kolejnych 7 spotkaniach wygrywamy 6 z nich i jedno remisujemy. Później ponosimy czwartą porażkę w sezonie. Dinamo Briańsk pokonuje nas 2:0. W następnej kolejce rehabilitujemy się i wygrywamy 3:1 z Żemczuziną. Po 36 kolejkach jesteśmy na czele tabeli mając 5 punktów przewagi nad Szynnikiem.

Aktualnie długą kontuzję leczy Geynrih (złamana noga, jeszcze 5-7 mies.), który strzelił 15 goli w 17 meczach. W związku z tą kontuzją do klubu za 500 tys. £ dołączył Baffour Gyan, który jest zawieszony za wybitnie głupią czerwoną kartkę. Nie mogę też skorzystać z Piusa Ikedii, Alexey`a Zhitnikova i Andrey`a Otyutskiy`a, wszyscy z wymienionych są kontuzjowani.

Do końca pozostają 2 mecze: U siebie z Mordowią i na wyjeździe z KamAZem. Miło byłoby zdobyć tytuł po meczu na własnym stadionie...

[Makk]

baardzo nieczytelne

[polarinho]

Jest coś takiego jak "enter", mógłbyś niektóre fragmenty rozdzielać, masz do dyspozycji pogrubienia, podkreślenia, korzystaj z tego, to będzie bardziej czytelne, bo na razie to wszystko się zlewa i jest, jak napisał MaKK, nieczytelne. Wrzucaj screeny zawodników przybyłych do klubu, tabele itd., bo niektórzy potrafią być tego ciekawi ;)

 

Jak podajesz wyniki meczy, to podawaj w jakiejś czytelniejszej formie, np tak:

Pierwsza dywizja (i kolejka, np. 1/30 itp.)

Czernomoriec Noworosyjski - Żemczuzina 2:2 (wynik do przerwy)

Bramki:

Kartki:

Frekwencja:

To zawsze jest jakoś bardziej czytelne niż tak, jak piszesz teraz

 

Sebastian Pardo powinien Ci wymiatać Ja go za 5 tysięcy złotych ściągnąłem do Zawiszy Bydgoszcz i to był strzał w dziesiątkę. Wybrałeś ciekawy kierunek i jeśli tylko poprawisz styl, to może wyjść ciekawy opek.

[Adams]

Dzięki za wskazówki, postaram się to trochę poprawić, bo faktycznie jest to nieczytelne.

 

 

 

Rosyjska 1. Liga [37/38]

22.10.2011r.

Stadion Centralny, Czernomoriec

Czernomoriec [1.] vs. Mordowia [7.]

Widownia: 5681

 

Wyjściowy skład:

Kotov - Tchuisse, Ibragimov, I. Kaleshin, E. Kaleshin - Eneji, Pardo, Okorochkov, Karatlyashev - Mpenza, Gonezhukov

 

Pierwsze 10 minut to walka w środku pola i wzajemne badanie się. W 8. minucie rywale oddali żółtko zarabia Evgeny Kaleshin, a chwilę później Panchenko próbował szczęścia strzelając z dystansu, ale uderzył tragicznie. W 15. minucie ważny pojedynek główkowy wygrywa Ibragimov, piłkę przejmuje Gonezhukov, podaje w tempo do biegnącego lewym skrzydłem Karatlyasheva, który zabiera się z piłką, wbiega z nią w pole karne i oddaje potężny strzał w środek bramki. Piłkę odbija Janicki... Prosto pod nogi Mpenzy, który bez problemów pakuje piłkę do siatki! Prowadzimy 1:0. Długo się nie nacieszyliśmy takim wynikiem. Dwie minuty później, bo po świetnej akcji Tandlova i niegorszym strzale Panchenki było już 1:1. W 23. minucie mogło już być 2:1 dla nas. Karatlyashev, który na każdym kroku udowadnia, że mój asystent nie ma racji mówiąc, że jest za słaby na nasz klub, uderzył z ponad 30 metrów, niestety tylko w poprzeczkę. 7 minut później już poprzeczka Mordowii nie uratowała. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Okorochkov, a Igor Kaleshin w swoim stylu strzelił głową przy krótkim słupku. Janicki bez szans. Czernomoriec 2:1 Mordowia. W 40. minucie genialną akcją popisuje się trio Mpenza, Gonezhukov i Pardo, ale ten ostatni z kilkunastu metrów nie zdobywa gola, obronił Janicki. Do przerwy wynik się już nie zmienił...

[Adams]

Po przerwie w 54. minucie po zespołowej akcji, z 20-kilku metrów uderzył fenomenalnie Pardo, ale piłka trafiła w spojenie. Gdyby trafił, to byłby chyba najpiękniejszy gol Czernomorca w tym roku. Chwile później powinno być 3:1, ale po dwójkowej akcji Gonezhukov, Mpenza, Belg w sytuacji sam na sam kopnął piłkę wprost w bramkarza Mordowii. W 60. minucie fatalny błąd duetu Kaleshinów mógł wykorzystać Tandelov, ale dobrze zachował się Kotov. W 70` było blisko remisu, ale dobrze bronił Kotov. Mordowia zyskuje powoli przewagę. W 75` Garaev zmienił zmęczonego Pardo. W 80` około 25 metrów od bramki rzut wolny miała Mordowia. Zdecydowali się na rozegranie. W świetnej pozycji znalazł się Tandelov, strzela i... broni Kotov, świetna interwencja, a na dodatek Tandelov był na spalonym. Ufff, było groźnie. W 82. minucie wyprowadziliśmy świetną kontrę, przed szansą na rozstrzygnięcie spotkania stanął Gonezhukov... Stanął oko w oko z bramkarzem i... Fatalnie spudłował. Doliczony czas gry, trzecia doliczona minuta. Mordowia przeprowadza atak pozycyjny. Zakharov decyduje się na strzał z 20 metrów i... Trafia w kibica w 5. rzędzie! Sędzie odgwizduje koniec spotkania! Rozpoczyna się wielka feta, wpadam wraz z Alexandrem Makarovem, moim asystentem na boisko i świętujemy mistrzostwo i awans wraz z zawodnikami.

 

Czernomoriec wraca do Rosyjskiej Premier Ligi!

 

Czernomoriec 2:1 Mordowia

Mpenza 15` [1:0]

Panchenko 17` [1:1]

I. Kaleshin 30` [2:1]

[Adams]

Po remisie z KamAZ 2:2, nadszedł czas, aby podsumować sezon:

 

Bramkarze:

Sergey Kotov [29l., RUS],[31/27/14/0/6.88] - Pewniak w bramce w tym sezonie. Bronił dobrze, bez błędów i innych dziwnych wpadek. Nie wiem czy za rok wciąż będzie numerem jeden, ale ma szanse.

Alexndr Chikhradze [36l., RUS], [7/5/4/0/6.54] - Drugi bramkarz, po sezonie opuszcza klub, w końcu ma już 36 lat. Zagrał kilka meczy, gdy kontuzje miał Kotov, i spełnił swoje zadanie. Jego przygoda z Czernomorcem i być może z profesjonalną piłką dobiega końca.

Anton Smyslov [32l., RUS], [2/3/0/0/6.55] - Trzeci bramkarz. Zagrał mecz w pucharze z Awangardem, gdzie się nie wykazał. Odchodzi do Witiazia Podolsk za 400 £.

 

Obrońcy:

Andrey Otyutskiy [29l., RUS], [28/6/0/2/7.28] - Dobry sezon jednego z rdzennej trójki środkowych obrońców. Świetnie się uzupełniał z Ibragimovem i Kaleshinem. Oprócz pewnej gry w defensywie dokłada aż 6 goli, w większości po rzutach rożnych.

Igor Kaleshin [28l., RUS], [26(2)/6/4/0/7.33] - Równie dobry sezon jak poprzednik, świetny w ofensywie i nie gorszy w defensywie.

Adil Ibragimov [22l., RUS], [18/4/0/3/7.36] - Najmłodszy z rdzennej trójki środkowych obrońców. Zagrał najmniej spotkań, ale to on najczęściej z tej trójki miewał kontuzje. Wciąż się rozwija i przyszły sezon to dla niego szansa na rozwój.

Vyacheslav Shishkin [18l., RUS], [4(5)/0/1/0/6.95] - Solidny zmiennik, grał w pucharze, pojawiał się sporadycznie w lidze i robił swoje, a ma dopiero 18 lat. Liczę, że za kilka lat te 100 tys., które na niego wydałem się zwrócą.

Konstantin Bel`kov [31l., RUS], [1/0/0/0/6.90] - Na wylocie, zagrał raz i to tylko z tego powodu, że nikt inny nie mógł.

Andrey Yershov [32l., RUS], [19(7)/0/3/0/6.75] - Początkowo grał w pierwszym składzie, i nawet nieźle sobie radził. Do czasu... Zaczął grać z meczu na mecz coraz gorzej i usiadł na ławie. Jak dostane za niego ofertę to odejdzie.

Andrey Lukanchenkov [25l., RUS], [14(5)/0/0/0/6.99] - Grywał na lewej obronie a czasem na środku. Solidny, ale tylko rezerwowy. Może odejść.

Evgeny Kornilov [26l., RUS], [1(1)/0/0/0/6.80] - W akcie desperacji i kilku kontuzji musiałem na niego postawić. Na wylocie.

Jerry Christian Tchuisse [36l., CMR], [7/0/0/0/6.89] - Stary wyga, pograł kilka meczy w końcówce sezony. Być może zostanie, aby podszkolić młodych i wzmocnić sztab szkoleniowy. Ma rosyjskie obywatelstwo

Evgeny Kaleshin [33l., RUS], [30/3/4/0/7.18] - Absolutnie najlepszy boczny obrońca w drużynie. Obunożny, doświadczony. Pozostanie na przyszły sezon.

 

Pomocnicy:

Vyacheslav Danilin [27l., RUS], [5(5)/0/2/0/7.12] - Zawodnik szerokiego zaplecza, ale gdy grał to robił to dobrze.

Alexandr Makarenko [25l., RUS], [25(5)/0/3/0/6.99] - Solidny.Gdyby nie problemy zdrowotne Enejiego zagrałby znacznie mniej spotkań, ale zrobił swoje.

Otekpa Eneji [22l., NIG], [11(6)/0/3/1/6.99] - Nigeryjczyk, mimo kłopotów z kontuzjami spisał się dobrze i chyba wreszcie przyzwyczaił się do gry w Rosji.

Marat Garaev [21l., RUS], [4(14)/2/1/0/6.77] - Liczyłem, że pokaże więcej. Całkiem możliwe, że go sprzedam.

Sebastian Pardo [29l., CHI], [35(1)/10/13/2/7.21] - Świetny transfer. Grał równo i dobrze przez cały sezon. Chyba najlepszy z przedsezonowych transferów.

Valentin Okorochkov [31l., RUS], [24(8)/6/15/3/7.25] - Facet jak wino, czym starszy tym lepszy. Miał być rezerwowym, ale grał świetnie.

Alexey Zhitnikov [26l., RUS], [32(1)/6/9/3/7.27] - Świetny początek sezonu, potem nieco gorzej. Za rok będzie rezerwowym.

Pius Ikedia [31l., NIG], [16(8)/9/7/4/7.33] - Gdyby nie limi obcokrajowców to zagrałby więcej spotkań. Przyszły sezon dla niego ważny.

Rustam Balov [25l., RUS], [3(3)/2/1/1/7.05] - Solidny zawodnik, ale na wyższą ligę może się okazać za słaby. Daję mu wolną rękę w kwestii transferu.

 

Napastnicy:

Alexandr Geynrih [27l., UZB], [16(1)/15/3/3/7.63] - Gwiazda zespołu, średnia ocen mówi sama za siebie. Gdyby nie złamana noga, byłby królem strzelców.

Azamat Gonezhukov [24l., RUS], [27(3)/11/13/4/7.23] - Udany sezon, dużo bramek, dużo asyst i dobra gra. Czego mógłbym więcej wymagać?

Emile Mpenza [33l., BEL], [13(13)/7/5/1/6.97] - Stać go na więcej. W przypadku dobrej oferty, odchodzi, jak nie to ma jeszcze rok, aby się wykazać.

Baffour Gyan [31l., GHA], [9/4/3/1/7.30] - Przyszedł z powodu kontuzji Geynriha i jak widać daje sobie rade. Dobry zawodnik.

Zhumaldin Karatlyashev [29l., RUS], [9{4)/2/1/0/6.80] - Zawodnik o ciężkim nazwisku, dawał sobie rade tutaj, ale lige wyżej już sobie rady nie da, więc odejdzie.

Mikhail Ashvetia [33l., GRU], [4(8)/2/1/0/6.79] - Dobry zawodnik, ale na średniaka 1. Ligi, a nie do takiej drużyny jak Czernomoriec. Wygasa mu kontrakt, więc odchodzi.

[Fenomen]

ciezko sie czyta to podsumowanie... jakies entery, pogrubienia, cokolwiek...

[Adams]

Kolejny sezon rozpocząłem od poszukania rywali do spotkań towarzyskich, no i rzecz jasna, piłkarzy, którzy mogliby dołączyć do klubu.

 

Bukmacherzy wyznaczyli nasze szanse na zdobycie mistrzostwa. 5000-1, wcale się nie zdziwiłem, a naszym celem w tym sezonie będzie zapewne walka o utrzymanie.

 

Na początek roku dostałem małą niespodziankę. Prezes zaproponował mi nowy kontrakt, który zawierał podwojenie prensji, po krótkich negocjacjach podpisałem nowy, 2-letni kontrakt, z pensją wynoszącą 2400 funtów tygodniowo. Zaczął się też okres przedłużania kontaktów z piłkarzami, złożyłem oferty niemal wszystkim zawodnikom i teraz czekam aż oni dadzą odpowiedź.

 

W międzyczasie do klubu dołączył Lyubomir Kantonisov [33l., RUS] i trójka młodych zawodników, ale tylko bramkarz Jovan Zdravkovic [18l., SRB] ma szanse na grę w pierwszym zespole. Te 4 transfery kosztowały mnie 145 tys. £.

 

Kilka dni później do klubu z wolnego transferu dołączył David Yurchenko [25l., RUS], zapewne jego rola ograniczy się do sporadycznych występów w Pucharze Rosji.

 

01.07 do klubu dołączy Achraf Khalfaoui [31l., TUN], doświadczony Tunezyjczyk przyjdzie za darmo.

 

Godzinę po tym fakcie udało się zaklepać 2 transfery. Za 575 tys. £ do klubu dołącza uniwersalny obrońcna Ivan Cherenchikov [27l., RUS]. A za 70 tys. lewy obrońca Ruslan Nakhushev [27l., RUS]. Można powiedzieć, że obrona jest już skompletowana.

 

16.01 przeprowadziłem najprawdopodobniej jeden z ostatnich transferów do klubu w tym okienku. Nowym zawodnikiem Czernomorca został Alexandr Yerokhin [22l., RUS]. Przyszedł do nas za 250 tys. z Krasnodaru.

 

Przekonałem zarząd do rozbudowy obiektów treningowych, mam nadzieję, że tym razem projekt zostanie ukończony.

Tak skończyła się pierwsza, łatwiejsza część sezonu przygotowawczego.

[Fenomen]

o widzisz - znacznie lepiej

[Adams]

Mecze towarzyskie:

 

23.01.2012: Czernomoriec 1:5 Legia [ibragimov]

29.01.2012: Czernomoriec 0:1 Dinamo Moskwa

02.02.2012: Czernomoriec 8:0 Berkut [ikedia x3, Yerokhin x2, Cherenchikov, Garaev, Gonezhukov]

08.02.2012: Czernomoriec 0:0 Standard

12.02.2012: Czernomoriec 4:0 IGU [Gyan x4]

16.02.2012: Czernomoriec 3:0 Krylja Sowietow [i.Kaleshin, Balov, Mpenza]

20.02.2012: Ałania 2:1 Czernomoriec [Karatlyashev]

24.02.2012: Czernomoriec 1:2 Anżi [Yerokhin]

26.02.2012: Spartak Nalczyk 3:3 Czernomoriec [Mpenza, Garaev, Yerokhin]

29.02.2012: Czernomoriec 8:0 Awiator [Gyan x4, Pardo, Hitnikov, Shishkin, Okorochkov]

05.03.2012: Czernomoriec 6:0 Tagmet [Zhitnikov, Geynrih x2, Yerokhin, Shishkin, Pardo]

 

Bilans: 5-2-4, 35:13

 

W większości spotkań graliśmy dobrze, składnie, a nawet dość skutecznie. Opuśćmy zasłonę milczenia na mecz z Legią, bo to było tragiczne w naszym wykonaniu spotkanie. Z Dynamo, Anżi, czy też Standardem graliśmy solidnie, mimo tego, że przeciwnik był znacznie wyżej notowany, z drużynami grający ligę niżej także, a pozostałe 4 spotkania, można określić jako trening strzelecki. Najlepszym meczem w naszym wykonaniu było zwycięstwo z Krylją Sowietow, po bezbłędnej grze w obronie.

 

Sezon ligowy rozpoczniemy spotkaniem z Rubinem Kazań, na wyjeździe. Nasz debiut pokaże telewizja, co mnie bardzo cieszy. Po spotkaniach towarzyskich, wierze, że uda nam się utrzymać.

 

Niestety, nie zauważyłem tego wcześniej, ale do 01.07 w naszych barwach nie wystąpi nasz najlepszy lewy obrońca Ruslan Nakushev, ponieważ grał już w tym sezonie w Rosyjskiej Premier Lidze.

 

Kadra na rok 2012:

 

Bramkarze:

Sergey Kotov [29l., RUS]

Jovan Zdravkovic [18l., SRB]

David Yurchenko [25l., RUS]

 

Podsumowanie: Pierwszym bramkarzem będzie, tak jak w ubiegłym roku Sergey Kotoc, jego zmiennikiem zostanie młody Serb, który dostanie szanse w Pucharze Rosji, a Yurchenko będzie trzecim bramkarzem

 

Obrońcy:

Andrey Otyutskiy [29l., RUS]

Maxim Povorov [34l., RUS]

Ivan Cherenchikov [27l., RUS]

Denis Yevsikov [31l., RUS]

Andrey Lukanchenkov [26l., RUS]

Ruslan Nakushev [27l., RUS]

Igor Kaleshin [28l., RUS]

Adil Ibragimov [22l., RUS]

Dmitry Grebenev [21l., RUS]

Vyacheslav Shishkin [19l., RUS]

Evgeny Kaleshin [33l., RUS]

Jerry Christian Tchuisse [36l., CMR]

 

Podsumowanie: Solidnie obsadzony środek obrony, gdzie zapewne grać będzie duet Ibragimov-Cherenchikov, a ich zmiennikami będą Igor Kaleshin, Otyutskiy i Shishkin. Gorzej z bokami obrony, przynajmniej dopóki do dyspozycji nie będę miał Nakusheva, ale w razie potrzeby z boku obrony może zagrać Cherenchikov.

 

Pomocnicy:

Vyacheslav Danilin [28l., RUS]

Otekpa Eneji [23l., NIG]

Alexandr Makarenko [26l., RUS]

Marat Garaev [21l., RUS]

Sebastian Pardo [30l., CHI]

Lyubomir Kantonisov [31l., RUS]

Valentin Okorochkov [31l., RUS]

Alexey Zhitnikov [27l., RUS]

Pius Ikedia [31l., NIG]

 

Podsumowanie: Ta pozycja jest całkiem nieźle obstawiona, co prawda nieco wężej niż obrona, ale nieco lepiej jakościowo. W pierwszym składzie w środku pola zagrają Pardo i Eneji, ich zmiennicy to Garaev i Makarov, ewentualnie Danilin, a na skrzydle będą grać Okorochkov i Ikedia, na ławce będzie Zhitnikov i potrafiący grać na skrzydle Gyan i Karatlyashev.

 

Napastnicy:

Baffour Gyan [31l., GHA]

Alexandr Geynrih [27l., UZB]

Azmat Gonezhukov [25l., RUS]

Emile Mpenza [33l., BEL]

Alexandr Yerokhin [22l., RUS]

Zhumaldin Karatlyashev [30l., RUS]

 

Podsumowanie: Chyba najlepiej obsadzona formacja w Czernomorcu, pewniakiem będzie Yerokhin, a obok niego grać będzie ktoś z duetu Geynrih-Gyan, a na ławce siedzieć będą Gonezhukov i Mpenza. Karatlyashev ma bardzo małe szanse na grę.

[Adams]

Sprzedaliśmy 1214 karnetów na ten sezon.

 

Przed pierwszą kolejką wymieniłem uprzejmości z trenerem naszych przyszłych rywali i nadszedł czas na debiut w najwyższej Rosyjskiej klasie rozgrywkowej.

 

18.03.2012r. Kazań

Rosyjska Premier Liga [1/30]

Rubin [x.] vs Czernomoriec [x.]

 

Skład: Kotov - Cherenchikov, Ibragimov, Otyutskiy, Yevsikov - Eneji, Pardo, Okorochkov, Zhitnikov - Gyan, Yerokhin

 

I połowa: W 14. minucie mogliśmy prowadzić 1:0, ale Okorochkov nie wykorzystuje świetnej sytuacji i wciąż remisujemy. 6 minut później, dla odmiany powinno być 1:0, ale tym razem dla Rubina. Na szczęście Kukharchuk ma zwichrowany celownik w tej akcji (w ramach ciekawostki dodam, że zajął Kukharchuk w tym meczu zastępował Rudnevsa). Kolejne 5 minut minęło i piłkę od obrońców Rubina wyłuskał Gyan, przebiegł kilka metrów w stronę bramki rywali, wyłożył piłkę Yerokhinowi, a ten z 20 metrów nie trafił do pustej bramki... W 29` świetną kontrę strzałem głową w słupek zwieńczył Pardo, szkoda... Do przerwy już nic ciekawego się nie działo.

 

II połowa: W 56. minucie geniuszem niestety dla nas błysnął Medvedev, który z ponad 30 metrów przelobował Kotova i przegrywamy 0:1. Po sześciu minutach wyprowadzamy kontrę, Okorochkov mija rywala i dośrodkowuje piłkę tuż nad ziemią na krótki słupek, dobiego do niej Yerokhin i jest 1:1! Chwilę później boisko opuścił Gyan a w jego miejsce pojawił się Geynrih. Sporo szczęścia mamy w 67. minucie, gdy Yevsikov zaczął rozmyślać o niebieskich migdałach i głupio stracił piłkę, która po dośrodkowaniu gospodarzy odbiła się od nóg naszego obrońcy i omal nie zaskoczyła Kotova. Do końca spotkania już nic ciekawego się nie działo i sędzia kończy spotkanie. Remisujemy w debiucie z wyżej notowanym rywalem!

 

Rubin 1:1 Czernomoriec

Medvedev 56` [1:0]

Yerokhin 62` [1:1]

 

 

Za 6 dni gramy kolejny mecz, tym razem u siebie. Rywal: Amkar.

[Adams]

24.03.2012r., Noworosyjsk

Rosyjska Premier Liga [2/30]

Czernomoriec [8.] vs Amkar [10.]

 

Widownia: 8028

 

Skład: Kotov - Cherenchikov, Ibragimov, Otyutskiy, Yevsikov - Eneji, Pardo, Okorochkov, Zhitnikov - Gyan, Yerokhin

 

I połowa: Już po trzech minutach Gyan strzela gola po świetnym podaniu od Pardo, ale niestety znalazł się na spalonym w momencie podania. W 32. minucie szanse na bramkę mieli goście, ale nie dość, że ich strzał wybronił Kotov, to Movisyan był na spalonym. W 40. minucie rzut rożny Amkaru wykonuje Laban, a Grishin wygrywa pojedynek główkowy i strzela bramkę. Goście prowadzą 1:0. Po czterdziestu pięciu minutach walki i fauli, sędzia odgwizduje koniec pierwszej połowy.

 

II połowa: 5 minut po rozpoczęciu tej połowy, dobre podanie i błąd obrony wykorzystuje Movisyan i zdobywa bramkę, ale tym razem na szczęście dla nas był on na spalonym. Na boisku za Ibragimova pojawia się Tchuisse. W związku z tym na środek obrony przechodzi Cherenchikov. Równo po godzinie gry w miejsce Yerokhina pojawia się Geynrih. W 85. minucie po dobrym dośrodkowaniu Yevsikova mogło być 1:1, ale niecelnie uderzał Geynrih. W ostatnich sekundach meczu mamy rzut wolny w bocznej strefie boiska na wysokości bramki. Okorochkov dośrodkowuje... Prosto w ręce bramkarza Amkaru. Sędzie kończy spotkanie

 

Czernomoriec 0:1 Amkar

Grishin 40` [0:1]

 

Dobre wieści dla mnie to ilość kibiców, którzy stawili się na stadionie. Złe wieści to słaba gra. Mam nadzieję, że Kaleshinowie szybko wyzdrowieją.

Następny mecz gramy z CSKA Moskwa.

 

Media i bukmacherzy twierdzą, że jesteśmy przed niewykonalnym zadaniem, niedługo się przekonamy czy mają rację...

[Adams]

01.04.2012r., Moskwa

Rosyjska Premier Liga [3/30]

CSKA Moskwa [8.] vs Czernomoriec [11.]

 

Skład: Kotov - Cherenchikov, Ibragimov, Otyutskiy, Yevsikov - Eneji, Pardo, Okorochkov, Ikedia - Gyan, Yerokhin

 

I połowa: Już w szóstej minucie po wrzucie z autu Kadleca i przedłużeniu podania przez Olisecha gola głową zdobywa Doumbia, ale sędzia wcześniej odgwizdał faul i bramka nie zostaj uznana. W 14. minucie Olisech uciekł Yevsikov`owi i znalazł się w dogodnej sytuacji do zdobycia bramki, ale na szczęście przestrzelił. Minutę później po zgraniu głową Doumbii w sytuacji sam na sam znalazł się Vagner Love, ale uderzył obok bramki. W 25. minucie Mark Gonzalez dośrodkowuje, piłkę zgrywa Doumbia, dopada do niej Vanger Love i strzela bramkę. CSKA prowadzi 1:0. Do przerwy gra się nieco uspokoiła i nic interesującego się już nie wydarzyło.

 

II połowa: W 59` mieliśmy rzut rożny, po którym z groźną kontrą wyszło CSKA. 10 metrów od naszej bramki, zupełnie nie kryty stoi Donovan i otrzymuje podanie, ale świetnie broni Kotov. Podczas tej akcji ucierpiał Ibragimov i jest opatrywany poza boiskiem. Jego nieobecność wykorzystuje Donovan, które dośrodkowuje z rzutu rożnego na głowę Sergey`a Ignashevicha, który bez większych problemów podwyższa prowadzenie CSKA. 2:0. Za Gyana wchodzi Geynrih a za Ibragimova Tchuisse. W 75. minucie Kotov broni strzał Vagner Love`a a później strzał Donovana. Nasza pomoc za wyjątkiem Enejiego zupełnie nie istnieje. W doliczonym czasie gry genialną wrzutkę Nababkina wykorzystuje Mark Gonzalez i CSKA prowadzi 3:0. Dostajemy bolesną lekcję futbolu.

 

CSKA 3:0 Czernomoriec

Vagner Love 25` [1:0]

S.Ignashevich 60` [2:0]

Mark Gonzalez 90`+3 [3:0]

 

A w następnej kolejce lepiej raczej nie będzie, bo naszym następnym rywalem będzie Zenit.

[Makk]

znacząca poprawa ;)

[Suchy_]

Od razu wszystko lepiej wygląda . Jedziesz, jedziesz .

[Adams]

08.04.2012r: Noworosyjsk

Rosyjska Premier Liga [4/30]

Czernomoriec [14.] vs Zenit Sankt Petersburg [5.]

Widownia: 10281

 

Skład: Kotov - Tchuisse, Ibragimov, Cherenchikov, Yevsikov - Eneji, Pardo, Ikedia, Okorochkov - Yerokhin, Gyan

 

I połowa: W drugiej minucie meczu wyprowadziliśmy świetną kontrę, Pardo po ograniu De Jonga podał do Gyana, ten wywiódł w pole Bruno Alvesa i oddał strzał przy krótkim słupku bramki gości. Na posterunku był Zhevnov. Mamy rzut rożny. Piłkę na krótszy słupek dośrodkował Okorochkov, a najwyżej do piłki wyskoczył Cherenchikov i strzela bramkę! Prowadzimy 1:0! W siódmej minucie mamy kolejny rzut rożny. Ponownie z prawej strony boiska. Dośrodkowanie Pardo na krótki słupek, do piłki dopada Cherenchikov i uderza potężnie tuż obok słupka bramki rywali! Czernomoriec 2:0 Zenit! I to już po 7 minutach meczu. Minutę później po dobrym podaniu van der Vaarta w dobrej sytuacji był Sychev, ale jego strzał obronił Kotov, a dobitka De Jonga była już niecelna. W 13. minucie Sychev przegrywa pojedynek biegowy z Ibragimovem, lecz fauluje go i zabiera się z piłką. Sędzia nie zauważył ewidentnego faulu, ale na nasze szczęście Sychev uderzył w słupek. Chwile później Kerzhakov uderzał z 20 metrów, ale fenomenalnie obronił jego strzał Kotov. W 21. minucie przy dośrodkowaniu rywali, błąd popełnił Tchuisse, ale na szczęście znowu dobrze bronił Kotov. 5 minut później Kerzhakov zabrał piłkę od Ibragimova w okolicy linii środkowej, ale gdy już stanął oko w oko z Kotovem uderzył nad bramką. Po pół godzinie gry, po raz kolejny przed szansą stanął Kerzhakov, ale w sytuacji sam na sam strzelił w słupek. 7 minut później znowu błąd środka obrony wykorzystał Kerzhakov i po raz kolejny przestrzelił w sytuacji, gdy przed nim był tylko Kotov. Chwilę później miejsce Alexandra zajął Sychev, ale on strzelił prosto w naszego bramkarza. 2 minuty przed gwizdkiem kolejną okazję miał Zenit, ale strzał Zhirkova broni Kotov, a dobitkę Sycheva obronił Cherenchikov. Do przerwy już nic się nie zmieniło.

 

II połowa: W 52. minucie po dośrodkowaniu Zhirkova, po raz enty próbował Kerzhakov, ale znowu swoje zrobił Kotov. Zmiana w naszym zespole, za Yerokhina wchodzi Geynrih. W 66. minucie mieliśmy też swoją szansę, z lewej strony boiska dośrodkował Yevsikov, głową strzelał Gyan, ale bez problemów obronił bramkarz rywali. Po siedemdziesięciu minutach spotkania, kolejny strzał oddał Kerzhakov, znowu obronił Sergey, a dobitkę de Jonga zablokował Ibragimov, i Zenit miał rzut rożny. I po dośrodkowaniu Zhirkova, o piłkę powalczył Vieirinha, i piłkę do własnej siatki wpakował Kotov. 2:1. W 78. minucie za Gyana wchodzi Makarenko. Zmieniam taktykę na 4-5-1 i karzę się trochę cofnąć skrzydłowym. Na osiem minut przed końcem świetną dwójkową akcję przeprowadza Geynrih do spółki z Pardo, ale niestety Sebastian uderzył ponad bramką. 3 minuty później po dośrodkowaniu Ikedii i strzale głową Okorochkova mogło być 3:1 dla nas. Chwile później na lewej pomocy za Okorochkova pojawił się Zhitnikov. W 90. minucie Danny miał swoją szansę ale z okolic dwudziestego metra uderzył bardzo niecelnie. Sędzia doliczył trzy minuty. W ostatniej minucie wyprowadziliśmy jeszcze jeden kontratak, ale nic z niego nie wynikło, a chwilę później sędzia odgwizdał koniec spotkania!

 

Czernomoriec 2:1 Zenit

Cherenchikov 4` [1:0]

Cherenchikov 7` [2:0]

Kotov (sam.) 70` [2:1]

 

 

Pokonujemy na własnym stadionie jedną z najlepszych Rosyjskich drużyn i odnosimy nasze pierwsze zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej! Noworosyjsk po tym meczu miał dwóch bohaterów: Sergey Kotov i Ivan Cherenchikov. Od razu po meczu wypowiedział się trener rywali, Daniele Baldini, który stwierdził, że uda nam się uniknąć spadku.

 

Awansowaliśmy na 12. miejsce, a naszym kolejnym rywalem będzie ostatnia w tabeli Wołga Niżny Nowogród. Mamy szanse na zdobycie kolejnych punktów i oddalenie się od strefy spadkowej.