Skocz do zawartości

Giallorossi


Debrecen

Rekomendowane odpowiedzi

Sezon 2013/2014

 

Okres transferowy w Łodzi przebiegł bardzo gorączkowo. Na zakupy dostałem ok. 4 mln €! Kwota była zbyt duża jak dla mnie i spora jej część przeznaczyłem na fundusz płacowy. Na nowych zawodników wydałem niecałe 2 mln€. Ale po kolei.

 

Wypożyczenia:

 

Branquinho – z Cruzeiro, do końca sezonu. Solidny, młody gracz, który w sparingach pokazał, że powinien być pewnym punktem na lewej stronie obrony.

Rogerinho – z Palmeiras, do końca sezonu. Ściągnięty z myślą o poszerzeniu ławki rezerwowych. Ma talent i, kto wie, może u nas go rozwinie?

 

Wolny transfer:

 

Armen Manukyan – wychowanek Sparatka Moskwa. Niechętnie patrzyłem na propozycję ściągnięcia go do Łodzi. Jednak przekonał mnie swoją determinacją i wiekiem.

 

Jan Kozak – były gracz min. Larisy, WBA czy Lokeren. Mimo wieku powinien być jednym z najlepszych środkowych pomocników w lidze. Fizycznie słabo, ale technicznie znakomicie.

 

Eldin Hadzic – były gracz min. Herculesu, ostatnio Taranto [C1/B]. Miałem tego zawodnika na oku, gdy jeszcze prowadziłem Giulianovę. W Polsce powinien sobie poradzić.

 

Alexy Rebko – były gracz min. Spartka Moskwa czy Dinamo Moskwa. Z tym pomocnikiem toczyłem bój o kontrakt. Trudne były to negocjacje, ale po miesiącu wreszcie udało mi się go ściągnąć. Musiałem solidnie zwiększyć budżet płacowy.

 

Za opłatą /pierwszy skład/ :

 

Piotr Celeban – z Al-Arabi za 400 tys. €. Szukałem solidnego gracza na obronę i znalazłem u "szejków" Piotrka. Zarządzał sobie sporej sumy tygodniowo, ale mam nadzieję, że warto.

 

Dawid Kucharski – z Vannes FC za 120 tys. €. Miał być rezerwowym, a w sparingach błyszczał formą. Sezon pokaże, gdzie wyląduje czy na ławce czy w pierwszym składzie.

 

Przyszłość:

 

Mustapha Beloufa – 150 tys. € z Academie Paradou. Fala młodych talentów z Afryki zaczęła się od tego gracza. Technicznie w miarę dobrze, jednak musi sobie pookładać pewne rzeczy w głowie, a będziemy mieli z niego pożytek.

 

Ibrahima Diouf – 70 tys. € z Casa Sport. Zdeterminowany, dobrze wyszkolony technicznie skrzydłowy. Zobaczymy jak się będzie rozwijać.

 

Sita Lebrun Makita-Passy – z Diables Noirs za 200 tys. €. Urzekł mnie swoją walecznością i sprawnością z jaką mijał rywali na jednym z treningów. Może powalczy o pierwszy skład?

 

Aly Ouedraogo – z ASFA-Yennega za 85 tys. €. Już teraz może liczyć na sporadyczne występy w Ekstraklasie. Znakomita gra głową, ale mało przewidujący.

 

Martinho Rafael – z Costa do Sol za 180 tys. €. Zaryzykowałem dając tyle za niego. Jednak liczę na jego szybki rozwój, bo warunki do tego ma bardzo dobre.

 

Said Ylidirim – z FAR Rabat; 150 tys. € + raty 48 miesięcy 300 tys. €. Już teraz prezentuje się przyzwoicie, a jak się rozwinie to ciężko będzie go zatrzymać w klubie.

 

 

Sparingi: 
D; Worolska 1:5 [Engel] 
D; MTK 1:0 [bergiel] 
W; Cheb 4:0 [Zigajevs (2), Knera, Mąka] 
W; Pogoń Szczecin 3:0 [szałek (s), Kucharski, Makita-Passy] 
W; Olimpia Grudziądz 2:0 [Worgu (2)] 
D; Górnik Łęczna 3:0 [Ostrowski (2), Bergiel)

 

Ekstraklasa 2013/2014

Odnośnik do komentarza

Misiewicz – Derbich, Ukah, Celeban, Manukyan – Pinheiro (Yildirim)– Rebko, Kozak – Hadzic (Rafael), Ostrowski – Okechukwu (Worgu)

 

Sezon rozpoczęliśmy od spotkania z mistrzem Polski – Lechem Poznań. Wszystko było, by ok, gdyby nie beznadziejny początek spotkania. Lech szybko zdobył dwa gole i zaczął grać z kontry. Z minuty na minutę graliśmy coraz lepiej, ale w ataku było bardzo słabo. Mało dobrych okazji do zdobycia gola, brakowało tego celnego strzału. Lech w drugiej połowie grał bardzo cofnięty i ograniczał się jedynie do kontr, ale bronił się znakomicie, wręcz perfekcyjnie. Kolejna porażka.

 

Ekstraklasa [1/30]

Widzew Łódź [-] - Lech Poznań [-] 0:2 (Kadrii '10, Ubiparip '16)

Odnośnik do komentarza

M. Zwoliński wypożyczony do KSZO Ostrowiec do końca sezonu.

 

Misiewicz – Derbich, Ukah, Celeban, Manukyan – Pinheiro (Yildirim)– Rebko (Rafael), Kozak – Diouf, Ostrowski (Bergiel)– Worgu

 

W spotkaniu z Wisła zagraliśmy beznadziejnie. Pozostawie je bez komentarza i przemilczę pogrom i lanie jakie sprawiła nam Krakowska Wisła......

 

Ekstraklasa [2/30]

Wisła Kraków [10] – Widzew Łódź [16] 4:0 (Boguski '4, Janicki '49 (k) '71 (k), Ringo '54)

Odnośnik do komentarza

Trzeba było zostać przy Kałuży, na razie wyniki słabe, ale mimo tego trzymam kciuki, że wreszcie zdobędziesz pierwsze punkty.

Zobaczymy jak to wyjdzie, jeśli do przerwy zimowej nie będę przynajmniej powyżej 8 miejsca to trzeb będzie się zastanowić nad dalszą pracą w Łodzi.

 

Misiewicz – Mójta, Celeban, Kucharski, Rogerinho – Ostrowski, Rebko, Kozak (Yildirim), Hadzic – Diouf, Worgu (Bergiel)

 

Na spotkanie z Jagiellonią wyszliśmy w ustawieniu 4-4-2 i widać było, że czujemy się w takim ustawieniu o wiele lepiej. Nie znaczy to , że zagraliśmy dobrze, bo popełniliśmy dwa fatalne błędy w ustawieniu po, których straciliśmy bramki. Udało się jednak strzelić o jedna więcej i sięgnęliśmy wreszcie po zwycięstwo. Świetnie zagrał młodziutki Diouf, który dryblował niczym Messi pomiędzy ościami. Wreszcie Rebko zagrał tak jak ja od niego oczekiwałem. W poprzednich spotkaniach był po prostu beznadziejny.

 

Ekstraklasa [3/30]

Widzew Łódź [16] – Jagiellonia Białystok [5] 3:2 (Worgu '17, Ostrowski '45, Diouf '57 (k) – N'Zinga '40, Mójta '74 (s))

Odnośnik do komentarza

Kaniecki – Branquinho, Celeban, Kucharski, Rogerhinho – Pinheiro (Ceglarz), Rebko – Handzic, Kozak, Ostrowski - Makita-Passy (Worgu)

 

Śląsk na początku rozgrywek zawodził. Plasował się na końcu tabeli, a my chyba powoli łapiemy wiatr w żagle. Wreszcie mieliśmy świetny początek. Szybko zdobyliśmy dwu bramkowe prowadzenie i lekko się cofnęliśmy. Śląsk próbował to wykorzystać i miał przewagę, ale, gdy dochodziło to stworzenia naprawdę klarownej sytuacji pod naszą bramką to już radził sobie słabiej. Po przerwie kontrolowaliśmy grę, zagraliśmy na "0" z tyłu, a sami dołożyliśmy jedno trafienie. Drugie zwycięstwo z rzędu może napawać optymizmem.

 

Ekstraklasa [4/30]

Śląsk Wrocław [15] – Widzew Łódź [10] 0:3 (Ostrowski, Makita-Passy '13, Kozak '53 (k))

Odnośnik do komentarza

Kaniecki – Mójta, Celeban, Kucharski, Rogerhinho – Yildirim, Rebko – Handzic, Kozak (Rafael), Ostrowski (Foszmańczyk)– Worgu (Okechukwu)

 

Spotkania przeciwko Legii Warszawa zawsze były pełne emocji i walki. Tego drugiego nie brakło, gdyż sędzia pokazał 11 żółtych kartek i aż 3 czerwone. Od 81 minuty graliśmy w "9", gdyż najpierw z boiska wyleciał Hadzic, a potem Yildirim. W zespole gości boisko opuścił Radler w 64 minucie. Emocji nie było. Legia od pierwszych minut opanowała sytuację w środku pola i nie byliśmy w stanie się przebić przez taką zaporę. Rywale robili co mogli aby pokonać Kanieckiego, ale ten starał się, jak mógł. Gdy myślałem, że spotkanie zakończy się szczęśliwym remisem to Żyro uciszył naszych kibiców. Była to jedyna "setka" w tym meczu. Legia bardziej bombardowała z dystansu, ale robiła to bardzo słabo. A my nie mieliśmy kompletnie pomysłu na sforsowanie drugiej linii Legionistów.

 

Ekstraklasa [5/30]

Widzew Łódź [7] – Legia Warszawa [6] 0:1 (Żyro '83)

Odnośnik do komentarza

Kaniecki – Mójta, Celeban, Kucharski, Rogerhinho – Yildirim, Rebko – Handzic, Kozak (Rafael), Ostrowski – Worgu

 

Wyjazdowy pojedynek przeciwko Pogoni Szczecin zaczęliśmy wyśmienicie, gdyż już w 4 minucie trafiliśmy do bramki rywali. Jednak do końca pierwszej połowy to gospodarze dyktowali warunki. Przeważali w każdym aspekcie gry i zdołali wyrównać. Ba! Byli nawet bliscy wyjścia na prowadzenie! W przerwie troszkę ostrzej pogadałem z zawodnikami. Efektem tego była świetna II połowa. Niesamowite zawody rozegrał Hadzic, który nie dość, że strzelił dwa gole to jeszcze zaliczył asystę przy jednym trafieniu Worgu. Taki Widzew jak w drugich 45 minutach chciałbym oglądać!

 

Ekstraklasa [6/30]

Pogoń Szczecin [9] – Widzew Łódź [10] 1: 4 (Akohoshi '26 – Hadzic '4 '86, Worgu '58 '89)

Odnośnik do komentarza

15 września zostałem nowym selekcjonerem Słowenii (69 w rankingu).

 

Kaniecki – Branquinho, Celeban (Ukah), Kucharski, Rogerhinho – Ouedraogo, Rebko – Handzic, Kozak (Rafael), Ostrowski – Worgu (Makita-Passy)

 

Lechia niespodziewanie liderowała po VI kolejkach i mogliśmy się obawiać rywala. Mecz stał na wysokim poziomie, a dla 6 tysięcy kibiców było to spotkanie bardzo widowiskowe. Nie mogli narzekać na nudę, gdyż co chwilę dochodziło do spięć pod bramkami. Wynik meczu ustalił się w II połowie. Graliśmy bardzo dobrze po zmianie stron, a efektem tego były dwa trafienia Ostrowskiego. Rywal próbował jeszcze wywalczyć remis, lecz bramka Jończyka z 84 minucie na nic się zdała.

 

Ekstraklasa [7/30]

Widzew Łódź [9] – Lechia Gdańsk [1] 2:1 (Ostrowski '70 '72 – Jończyk '84)

 

Do zespołu dołączyło dwóch utalentowanych zawodników wprost z Afryki. Obaj przyszli za darmo.

Frejus Oumorou oraz Thomas Malama

Odnośnik do komentarza

Oumorou – Branquinho, Beloufa, Madera, Manukyan – Ouedraogo (Mąka), Ceglarz – Rafael, Foszmańczyk (Makita-Passy), Hadzic (Ostrowski)– Malama

 

W pucharze Polski zmierzyliśmy się z Miedzią Legnica. II ligowiec nie sprawił nam większych kłopotów, wpakowaliśmy, im 5 goli, a zagraliśmy rezerwowym składem. Z bardzo dobrej strony pokazał się młodziutki Malama, który trafił do bramki gospodarzy dwukrotnie. Szczególnie to drugie trafienie było przecudnej urody. Przymierzył z 18 metrów wprost w okienko bramki strzeżonej przez Shlyakotina. Co prawda straciliśmy dwie bramki, ale był to wynik kompletnego nieporozumienia w linii obrony, która grała ze sobą w takim ustawieniu po raz pierwszy.

 

Puchar Polski, 2 runda

Miedź Legnica (I) – Widzew Łódź (Eks) 2:5 (Musiałkowski '34, Stańczyk '74 – Branquinho '8, Ceglarz '14, Malama '39 '43, Rafael '59)

Odnośnik do komentarza

Juszczyk – Branquinho, Celeban, Kucharski, Rogeringo – Rebko, Ouedraogo (Rafael)– Hadzic, Kozak, Ostrowski – Worgu (Makita-Passy)

 

Prawie 10 tysięcy widzów na stadionie Arki Gdynia oglądało przez 90 minut fenomenalne widowisko. Mnóstwo sytuacji podbramkowych, dużo walki, dryblingów oraz goli. Do przerwy padło 5 bramek i byliśmy stroną, która miała przewagę. Niestety, jak to u nas bywa, gdy mamy przewagę zawsze musimy zagrać słabo w obronie. Chodź przy trafieniu Rysiewskiego z 20 minuty Juszczyk był bez szans. Świetnie podkręcone uderzenie znalazło miejsce pod nasza poprzeczką. Naszym motorem napędowym był doświadczony Kozak. Nie dość, że sam strzelał to jeszcze asystował i świetnie rozgrywał piłki na lewo i prawo. Po zmianie stron Arka doszła do głosu, ale pod koniec spotkania udało nam się przypieczętować zwycięstwo strzelając czwartego gola.

 

Ekstraklasa [8/30]

Arka Gdynia [11] – Widzew Łódź [8] 2:4 (Rysiewski '20, Okereke '40 – Uche '6 (s), Ostrowski '17, Kozak '42, Celeban '88)

Odnośnik do komentarza

Juszczyk – Branquinho, Kucharski (Ukah), Celeban, Rogeringo – Kozak, Pinheiro – Hadzic (Rafael), Ostrowski – Worgu (Malama), Okechukwu

 

Zagłębie Lubin zajmowało lokatę pod koniec stawki ligowej. Mimo to stoczyliśmy z nimi zacięty bój. Pierwsze minuty wykazywały, że sięgniemy po łatwe zwycięstwo. Niestety, jak nie strzela się na pusta bramkę to nie można osiągnąć nic korzystnego. Zostaliśmy skarceni za niewykorzystane sytuacje. Lubinianie mocno nas zaatakowali i zdobyli dwu bramkowe prowadzenie. Po zmianie stron graliśmy już znacznie lepiej i doprowadziliśmy do tego, że wyszliśmy na prowadzenie. Pech chciał, że Korfamata był dziś w nieziemskiej formie i w 77 minucie ustalił wynik pięknym dryblingiem w polu karnym.

 

Ekstraklasa [9/30]

Zagłębie Lubin [14] – Widzew Łódź [7] 3:3 (Korfamata '55 '77, Orok '39 – Horvath '56 (s), Okechukwu '59 '73)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...