Pogańskie Zwyczaje

[gierobak]

Zostało Ci tylko zasalutować :P

[Głosik]

Po wpadce w ostatnim pojedynku nasza przewaga nad drugim zespołem w tabeli stopniała do dwóch punktów. Okazją do rehabilitacji był mecz z czerwoną latarnią ligi z Niżny Nowogradu. Zaczęło się obiecująco i po upływie 10.minut za sprawą Ikhiene, który celnym strzałem pod brzuchem bramkarza wyprowadził nas na prowadzenie. Ale Nigeryjczyk nie był dziś w najwyższej formie i potrafił zmarnować 4(!) okazje sam na sam w odstępie dwóch kwadransów. Miejscowi zaś wyczuli naszą nerwowość i najpierw z rzutu wolnego Essame postraszył Rogaczewa, a tuż przed przerwą Gawriuk zdołał wyrównać stan meczu. W drugiej połowie biliśmy głową w mur, nie potrafiąc przechylić szali zwycięstwa na naszą korzyść. Piłkę meczową miał na nodze Gołubow, lecz z piątego metra trafił w golkipera.

 

2.5.2009, Niżny Nowogród
Pierwsza Liga [9/36]
Widzów: 2351  [19] Niżny Nowogród – Bałtika [1] 1:1 (1:1)

10' Ikhiene [b] 0:1
44' E.Gawriuk [N] 1:1

MoM: Iskandar Djalilow [b] (7)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow, Rogoczyj, Żukow(71'Krystafowicz) – Djire(67'Truszewicz) – Krandelew, Timofiejew{k}, Semenow(46'Komołow) – Ikhiene(60'Frunza),Gołubow

[Keith Flint]

Wynik ci umknął w podsumowaniu.

[Głosik]

Teraz już nie poprawie, jeśli jakiś życzliwy mod by się pojawił na horyzoncie, to nie obraziłbym się, gdyby dodał to 1:1 (1:1):P

dzięki za czujność KF

 

W naszej grze widoczny był regres, trzeba więc szybko przerwać passę meczów bez wygranej. Największą niespodzianką personalną na mecz z Chabarowskiem była obecność w wyjściowej jedenastce Zawaljego, dotychczas pomijanego przy ustalaniu składu. Rosjanin odwdzięczył się w 16.minucie znakomitym uderzeniem głową, wykorzystując błąd w ustawieniu Kota. Iwan był najaktywniejszym graczem na boisku i co raz trudził defensywę rywala. Nasza obrona również nie narzekała na brak pracy, ale w przeciwieństwie do przyjezdnych wywiązywała się ze swoich obowiązków bez zarzutu. Najwięcej zagrożenia sprawił Rogaczewowi strzał z bocznego sektora boiska Pawlo Kutasa, chyba równie zaskakujący dla bramkarza, jak i dla strzelca. Golkiper jednak zachował zimną krew i zdołał musnąć piłkę, by ta wyszła na róg.

 

 

6.5.2009, Kaliningrad
Pierwsza Liga [10/36]
Widzów: 6698

[1] Bałtika – Chabarowsk [9] 1:0 (1:0)

16' I.Zawalij [b] 1:0

MVP: Aleksandr Neczajew [C] (7)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow(46'Krystafowicz), Rogoczyj, Żukow – Djire – Krandelew(70'Kwan-Myong), Timofiejew{k}(61'Arawin) – Semenow(58'Komołow) – Zawalij, Ikhiene

[Głosik]

Lee Kwan-Myong po ostatnim meczu uskarżał się na ból kolana. Jak się okazało niezbędny dla Koreańczyka będzie urlop na około miesiąc.

 

Lepiej pojedynku z Kubaniem zacząć nie mogliśmy. Zaskoczyliśmy gospodarzy szybką wymianą piłek i już w po czterdziestu sekundach, za sprawą przywróconego do łask Gołubowa prowadziliśmy. Nasza przewaga nie podlegała dyskusji, niestety nie udawało nam się powiększyć naszej przewagi. Kubań rzadko zbliżał się do naszej szesnastki i na ich pierwszy strzał przyszło widzom czekać do 60.minuty. W 73.minucie Rogoczyj – szykowany do zmiany, nawiasem mówiąc – w głupi sposób sfaulował w polu karnym Jurkina, za co otrzymał drugą żółtą kartkę i osłabił zespół. Sprawiedliwość karę wymierzył Pażin, ratując tym samym remis miejscowym.

 

13.5.2009, Krasnodar
Pierwsza Liga [11/36]
Widzów: 4011 

[12] Kubań – Bałtika [1] 1:1 (0:1)

1' D. Gołubow [b] 0:1
73' A.Rogoczyj [b] cz.k
74' A.Pażin [K] 1:1 k.

MVP: Witalij Timofiejew [b] (8)

Bałtika: Prawkin – Dżalilow, Popow(74'Żukow), Rogoczyj, Krystafowicz – Djire(52'Mogilewskij) – Krandelew, Timofiejew – Komołow(60'Semenow) – Gołubow, Ikhiene(68'Zawalij)

[Głosik]

Widząc nasze ostatnie poczynania, jasne było, że kwestią czasu jest zmiana na fotelu lidera. Nastąpiło to właśnie po meczu z drugim KamAZem. Co ciekawe był to jeden z naszych lepszych meczów od kilku tygodni, ale gol zdobyty przez Perowa w 13.minucie znacznie oddalił nas od korzystnego wyniku.

 

I chociaż na strzelenie wyrównującej bramki potrzebowaliśmy ledwie kilkanaście minut (Zawalij po 5(!) z kolei rzutach rożnych skierował piłkę do siatki), to później ponownie rywale przejęli inicjatywę. Szukaliśmy okazji do kontry, ale Gołubow niczym nie przypominał siebie sprzed kilku meczów i fatalnie pudłował. Wtórowali mu pozostali zawodnicy. Jedynie Krandelew trafił w światło bramki, ale to kopnięcie było za lekkie by zaskoczyć bramkarza. Prawkina zaś dwukrotnie ratowały stalowe elementy bramki, a raz błąd sędziego, który odgwizdał dyskusyjnego spalonego Kanyendy. Ostatecznie obie drużyny nie strzeliły dziś więcej bramek. Dzięki naszej wpadce na pierwsze miejsce awansował nasz pierwszy pogromca – Salut Biełgorod.

 

16.5.2009, Kaliningrad
Pierwsza Liga [12/36]
Widzów: 6983

[1] Bałtika – KamAZ [2] 1:1 (1:1)

13' A.Perow [K] 0:1
29' I.Zawalij [b] 1:1
83' A.Łuszkin [K] cz.k

MVP: Aleksiej Semenow [b] (8)

Bałtika: Prawkin – Dżalilow(71'Krystafowicz), Popow, Mogilewskij, Żukow – Djire -  Krandelew {k}, Arawin(46'Timofiejew) – Semenow(66'Komołow) – Zawalij(60'Gołubow), Frunca

[Korem]

Jaka była prognoza dla Bałtiki na końcową pozycję?

[Głosik]

7 miejsce

[Głosik]

Kryzys trwa. Bardzo długo zdawało się, że Czyta będzie kolejnym zespołem, który pozbawi nas punktów. Po zdobytej w 24.minucie bramce przez Burakowa zmuszeni byliśmy gonić wynik. To jednak Czyta była bliższa zdobycia kolejnej w tym meczu bramki. Napastnicy długo będą się tłumaczyć trenerowi jak nie trafiali w idealnych sytuacjach. Za te pudła zostali bezlitośnie skarceni. W 72.minucie Zawalij wypracował sobie doskonałą okazję i precyzyjnym uderzeniem zanotował trafienie. Gospodarze na własne życzenie pozbawili się nie tylko wygranej, ale również jednego punktu. Z nieporozumienia Sinicyna ze stoperami skorzystał Ikhiene i posłał futbolówkę do opuszczonej bramki.

 

23.5.2009,  
Pierwsza Liga [13/36]
Widzów: 4474

[12] Czyta – Bałtika [3] 1:2 (1:0)

24' A.Burakow [C] 1:0
72' I.Zawalij [b] 1:1
80' Ikhiene [b] 1:2

MVP: Iskandar Djalilow [b] (7)

Bałtika: Prawkin – Dżalilow, Popow, Mogilewskij, Krystafowicz – Djire – Krandelew(65'Żukow), Timofiejew{k}(56'Arawin) – Komołow(70'Semenow) – Gołubow(69'Zawalij), Ikhiene

[gierobak]

Ale wreszcie jakaś wygrana...

[Głosik]

Szansa na powrót na pozycję lidera pierwszej ligi nadarzyła się szybciej niż się spodziewałem. Rywale solidarnie poprzegrywali swoje mecze, a nam pozostało zmobilizować się na osłabiony kontuzjami Ural. Zawodnicy wyjątkowo profesjonalnie podeszli do meczu i nie dali gościom żadnych szans. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Popow skutecznie główkując po rzucie rożnym. Niedługo potem podkręconym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi Djire, a po przerwie rzut karny z zimną krwią zamienił na bramkę Gołubow.

 

27.5.2009, Kaliningrad
Pierwsza Liga [14/36]
Widzów: 7389

[2] Bałtika – Ural [5] 3:0 (2:0)

28' M.Popow [b] 1:0
45+2' A.Djire [b] 2:0
69' D.Gołubow [b] 3:0 k.

MVP: Michaił Popow [b] (8)

Bałtika – Rogaczew – Dżalilow, Popow, Mogilewskij, Krystafowicz(59'Żukow) – Djire – Krandelew, Timofiejew {k}(68'Szljapkin)- Komołow(68'Semenow) – Gołubow, Ikhiene(25'Zawalij)

[Głosik]

Ofiarą ostrej gry zawodników Uralu był Ihiene, który będzie musiał pauzować około miesiąca.

 

Trzy punkty w meczu z Witiażem Podolsk były zasługą koszmarnych prezentów jakie otrzymaliśmy od rywali. Już w pierwszych sekundach meczu brak koncentracji sprawił, że bramkarz wypuścił piłkę z rękawic, a Gołubow takiej sytuacji nie odważył się zmarnować. Niedługo potem Santana zapędził się zbyt daleko dryblingiem i naszemu vice-najskuteczniejszemu napastnikowi nie pozostało nic innego niż wyjść sam na sam z golkiperem i bez najmniejszego problemu zmusić go do kapitulacji. Mogliśmy jeszcze co najmniej trzy razy ukąsić rywali, ale żaden następny spośród 19-u oddanych w całym meczu strzałów nie wpadł już do siatki.

 

3.6.2009, Kaliningrad
Pierwsza Liga [15/36]
Widzów: 6541

[1] Bałtika – Witjaż [11] 2:0 (2:0)

1' D.Gołubow [b] 1:0
26' D.Gołubow [b] 2:0

MVP: Dmitry Gołubow [b] (9)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow, Mogilewskij, Krystafowicz(70'Arawin) – Krandelew(55'Kwan-Myong), Timofiejew{k}(62'Żukow) – Semenow(66'Komołow) – Gołubow, Frunza

[Głosik]

Krystafowicz dołączył do kontuzjowanych graczy Bałtiki. Pobił on jednocześnie rekord tego sezonu otrzymując trzymiesięczne zwolnienie lekarskie.

 

Jeden z faworytów do awansu – Sybir, który jednak poprzez kilka słabszych meczów wypadł z gry o awans, postawił nam dziś trudne warunki. Mało aktywny był Krendelew, a Gołubow zdążył zmarnować dwie idealne okazje i najwyraźniej po paru lepszych meczach spoczął na laurach. Gospodarze zaś bez litości nas wypunktowali i za sprawą Miedwiediewa przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Goniące nas zespoły nie zmarnowały szansy i nasza przewaga stopniała do skromnego punkcika.

 

13.6.2009, Nowosybirsk
Pierwsza Liga [16/36]
Widzów: 6674

[11] Sybir – Bałtika [1] 1:0 (0:0)

86' A.Miedwiediew [s] 1:0

MVP: Mantas Savenas [s] (8)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow, Rogoczyj(70'Mogilewskij), Żukow – Djire – Krendelew(66'Kwan-Myong), Timofiejew{k} – Semenow(66'Komołow) – Gołubow(56'Frunza)' Zawalij

[Szumina]

Jak radzą sobie Czernomoriec Nowosyryjsk, Kubań Krasnodar i tak z góry, Zenit ? Wdzięczny będę za wyniki .

 

Jak u Ciebie gra Djailov?

[Sensei]

I w ogóle pisz częściej ^.^

[Głosik]

@Szumina: Czernomoriec 11, Kubań 12, Zenit 3, Dżalilow gra, więc jak nietrudno wywnioskować jestem z niego zadowolony, o ile zbyt szybko nie zda sobie sprawy jaki drzemie w nim potencjał powinien stanowić przez kilka lat siłę defensywy ;)

@ Sensei cierpliwości :P niedługo będzie częściej, teraz mam problem ze znalezieniem czasu na włączenie FM-a i zagranie choćby jednego meczu

 

Asystent najwyraźniej będący pod wrażeniem stylu gry Rory Delapa zaproponował mi bym czterech (!) zawodników poprosił o próbę wykonywania dalekich rzutów z autu. Uznałem jednak, że lepszym rozwiązaniem będzie jeśli zaczną uczyć się innych, bardziej efektywnych zagrań.

 

Rozgrywki o Puchar Rosji zaczynaliśmy od piątej rundy. W niej zmierzyliśmy się z ekipą Szynnika. Zgodnie z moimi przypuszczeniami przeciwnicy rozegrali dobre zawody i zmuszeni byliśmy zostawić sporo potu na murawie.

Zaskakująco szybko objęliśmy prowadzenie za sprawą Zawalijego , który fenomenalnie zakończył doskonałe dośrodkowanie Djire. Goście jednak szybko rzucili się na nas i tylko dzięki świetnej dyspozycji Rogaczewa długo nie potrafili zdobyć bramki. Udało im się w 42.minucie z dużą pomocą biernego Popowa. Ale Michaił szybko się zrehabilitował. Ponownie z kornera dogrywał Djire, a tym razem właśnie Popow pokonał golkipera.

 

Druga część meczu to rozpaczliwa próba obrony Królewca. Trudne piłki bronił Rogaczew, a gdy już on nie dawał rady w sukurs przychodzili obrońcy wybijający piłkę z linii. W ten sposób zażegnał też niebezpieczeństwo defensor Szynnika gdy Zawalij uprzedził bramkarza. Przyjezdni uznali, że w osłabieniu grać nam będzie się o wiele gorzej, więc wykosili nam Kwan-Myonga, oraz Ikhiene, któremu odnowiła się kontuzja. Sprawiedliwości stało się jednak zadość i więcej bramek nie padło, co oznaczało nasz awans do kolejnej fazy.

1.7.2009, Kaliningrad
Puchar Rosji, Piąta Runda [1/1]
Widzów: 5606

[2] Baltika – Szynnik [2] 2:1 (2:1)

7' I.Zawalij [b] 1:0
42' E.Scott [s] 1:1
45+2' M.Popow [b] 2:1

MVP: Abdoulaye Djire [b] (8)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow, Mogilewskij(59'Rogoczyj), Żukow – Djire – Krandelew(75'Kwan-Myong), Timofiejew{k} – Gołubow, Zawalij(65'Ikhiene)

[Głosik]

W losowaniu szóstej rundy pucharu los skojarzył nas ze stołecznym Łokomotiwem.

 

Kluczowy mecz rundy przypadł na wyjazdowy mecz z Anży. Ci, którzy po świetnym początku sezonu z góry przypisali nam awans, musieli po dzisiejszej rywalizacji cofnąć swoje słowa. Różnica klas była ogromna i tylko niefrasobliwości napastników gospodarzy zawdzięczaliśmy fakt, że straciliśmy jedynie gola. Poważnie zagroziliśmy bramkarzowi tylko raz, ale Frunza efektownie zaprzepaścił szansę przesądzając o naszej porażce. Straciłem tym samym cierpliwość do Mołdawianina, który spisuje się poniżej oczekiwań. 29-latek wylądował po powrocie do Kaliningradu na liście transferowej.

 

5.7.2009, Machaczkała
Pierwsza Liga [17/36]
Widzów: 10812  

[3] Anży – Bałtika [1] 1:0 (0:0)

63' N.Josan [A] 1:0

MVP: Nicolae Josan [A] (8)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow, Mogilewskij, Żukow – Djire – Krandelew(59'Kwon-Myong), Timofiejew{k} – Semenow(63'Komołow) – Gołubow, Frunza(70'Zawalij)

[Szumina]

Anżi Machaczkała, to w Pierwszej Lidze zawsze ciężki rywal.... Djailov, to kiedyś mi dawał radę po 4 sezonach w Zenicie, dzieliłi rządził obroną . Widzę Kraj Krasnodarski słabo gra... Chociaż Kubań by się mógł zbudzić

 

:kutgw:

[Głosik]

Przygoda Frunzy trwała w Bałtice ledwie 4 miesiące. Aż 300.000€ zaoferowało za niego La Berrichonne, na co z pocałowaniem ręki przystaliśmy.

 

Formę w kratkę Gołubowa każdy zapewne dostrzegł. Jeśli nie ma dobrego dnia potrafi spudłować każdą sytuację, co zaprezentował np. w meczu z Sybirem. Dziś jednak nie można było mieć do niego żadnych pretensji. 24-latek siał postrach w szeregach rywali i w pełni zasłużenie kończył pierwszą połowę z dwoma golami. Wydawało się, że kontrolujemy przebieg meczu, ale rywale zanotowali zryw po szczęśliwie zdobytym golu Autlewa. Niedługo jednak Semenow zwiększył prowadzenie, a wątpliwości rozwiał w 82.minucie Djire z rzutu karnego. Metałurg zdołał postarać się jeszcze o drugą bramkę, ale nic to tak naprawdę nie zmieniło. Zwycięstwo pozwoliło nam odzyskać rzutem na taśmę prowadzenie w lidze i do rundy rewanżowej przystępujemy na czubie tabeli.

 

 

8.7.2009, Kaliningrad
Pierwsza Liga [18/36]
Widzów: 5774

[2] Bałtika – Metałurg [12] 4:2 (2:0)

28' D.Gołubow [b] 1:0
45' D.Gołubow [b] 2:0 k.
56' M.Autlew [M] 2:1
66' A.Semenow [b] 3:1
82' A.Djire [b] 4:1 k.
89' K.Kuroczkin [M] 4:2

MVP: Dmitry Gołubow [b] (9)

Bałtika: Rogaczew – Dżalilow, Popow, Rogoczyj, Żukow – Truszewicz(56'Djire) – Krendelew(45+2'Kwan-Myong), Timofiejew{k}(52'Szljapkin) – Semenow – Gołubow(72'Komisow), Zawalij

 

tabela zostanie wrzucona po następnej kolejce (zapomniałem jej zrobić po 18 kolejce)

[Głosik]

Rundę rewanżową zaczęliśmy osłabieni brakiem zmęczonych: Semenowa i Komołowa (ten został wpuszczony na boisko w drugiej połowie) W dodatku lekkiego urazu doznał Rogaczew i zastąpić go musiał Prawkin. Rywal poprzednim razem dał nam się we znaki dzielnie walcząc o jeden punkt. Podobnie jak w marcu i dziś dali sobie wydrzeć punkty w końcówce. Autorem pierwszego gola był Djire precyzyjnym kopnięciem z dystansu pokonując bramkarza. Na początku drugiej połowy na podwyższenie wyniku okazję miał Gołubow, ale spudłował w sytuacji sam na sam. To zgodnie z tradycją zemściło się i nasz prześladowca – Chazow wyrównał na kwadrans przed końcem. Długo nic nie zapowiadało zmiany rezultatu, ale w 90.minucie golkiper gości popełnił błąd w ustawieniu i Timofiejew przesunięty kilka minut wcześniej z pozycji lewego obrońcy huknął z dystansu wprawiając w zachwyt kibiców Bałtiki!

 

12.7.2009, Kaliningrad
Pierwsza Liga [19/36]
Widzów: 7146

[1] Bałtika – Wołga N.N [3] 2:1 (1:0)

43' A.Djire [b] 1:0
75' A.Chazow [W] 1:1
90' Timofiejew [b] 2:1

MVP: Witalij Timofiejew [b] (8)

Bałtika: Prawkin – Timofiejew{k}, Popow, Rogoczyj, Żukow – Djire(76'Mogilewskij), Truszewicz(76'Komołow) – Krendelew, Arawin(66'Dżalilow) – Gołubow, Zawalij(76'Ikhiene)