Skocz do zawartości

Francuskie dno


Sombrero

Rekomendowane odpowiedzi

Na zakończenie sezonu odbyła się uroczysta gala zorganizowana przez władze ligi. Po niej zostałem poproszony o udzielenie wywiadu jednemu z dziennikarzy ogólnokrajowej gazety.

 

- Dzień Dobry, sezon już się zakończył, pańska drużyna swój pierwszy w historii sezon na zapleczu ekstraklasy kończy na 13 miejscu, a jak z pana perspektywy wyglądał ten sezon?

- Witam, na pewno całe rozgrywki to było niesamowite doświadczenie. Piękne stadiony, dużo kibiców, naprawdę bardzo pozytywny rok.

 

- No tak, ale ja bardziej pytałem o ocenę postawy pańskiej drużyny.

 

- Przed sezonem wszyscy skazywali nas na niechybny spadek, mieliśmy być dostarczycielem punktów, a tymczasem pokazaliśmy charakter i zajęliśmy doskonałą, jak na nasze możliwości, 14 pozycję.

 

- Mówi pan o 14 pozycji jak o wielkim sukcesie, jednak po 17 kolejkach zajmowaliście 5 miejsce. Później przyszło nieoczekiwane załamanie formy.

 

- Cóż, wystartowaliśmy naprawdę rewelacyjnie, jednak cały czas należy się zapatrywać realistycznie na nasze szanse. Dla mnie jasne było ,że druga część sezonu będzie znacznie trudniejsza. Gdy przystępuje się z pozycji outsidera na zespole nie ciąży żadna presja, gra się na luzie. Tymczasem, w momencie kiedy jest się w czubie tabeli skupiasz na sobie zainteresowanie mediów, każdy z zawodników się usztywnia, stąd ta słabsza forma wiosną. Na dodatek z początku rywale nas lekceważyli, myśleli, że strzelą nam 5 goli i pojadą do domu, jednak gdy długo utrzymywaliśmy się w czołówce coraz dokładniej analizowali naszą grę i chcieli za wszelką cenę nas pokonać.

 

- W połowie sezonu sprzedaliście aż 8 zawodników. Czy z perspektywy czasu ocenia pan, że to był dobry ruch?

 

- Cóż, nie ma co gdybać. Zawodnicy, którzy się z nami rozstali w pierwszej części sezonu odgrywali drugoplanowe role w drużynie. Myślę, więc że to był dobry ruch z naszej strony.

 

- Jednak czy wąska kadra na wiosnę nie przeszkodziła w zdobywaniu punktów?

 

- Na pewno chcielibyśmy mieć szeroką, wyrównaną kadrę, najlepiej po dwóch zawodników na każdą pozycję. Niestety musimy przenieść to na nasze realia. Nie boję się powiedzieć, że posiadamy obecnie tak naprawdę skład na 3 ligę. Jesteśmy małym klubem , rozwijamy się, jednak niska reputacja, a także status półzawodowy nie pozwala na sprowadzenie graczy, którzy wyraźnie podnieśliby poziom sportowy.

 

- Jednak trzeba przyznać, że posiada pan w składzie kilka perełek.

 

- Bez wątpienia Ronan Biger, Karmin Benounes, czy Allan Bruel to kluczowe postacie w naszym zespole. Jednak, aby rywalizować z najlepszymi potrzebujemy 15 takich graczy w kadrze.

 

- Pańska drużyna była jedną z najsłabszych pod względem skuteczności, z czego to wynikało?

 

- Co ja mogę panu powiedzieć. Mieliśmy w składzie aż 6 napastników jednak tak naprawdę, żaden z nich nie grzeszył regularnością. Nasz najlepszy strzelec, Vareilles zdobył 10 bramek, jednak on już ma 32 lata, dlatego też nie powinniśmy od niego oczekiwać zbyt wiele. Zimą doszedł młody Lebedyński, jednak niestety jego aklimatyzacja przebiega długo i jak na razie zdobył tylko jedną bramkę.

 

- No właśnie, apropo bramki Lebedyńskiego , to padła ona w spotkaniu z Le Havre , który przegraliście aż 1:7..

- Niestety, to nie był nasz dzień. Rywale bezlitośnie nas punktowali i w zasadzie każdy strzał na bramkę kończył się golem. Jednak nie ma co rozpaczać. Wolę raz przegrać 1:7, niż siedem razy po 0:1

Już kilkanaście dni później zrehabilitowaliśmy się, gdy pokonaliśmy u siebie Bolougne 5:1.

 

- Skąd wynikała ta straszna nieregularność. Jednego dnia przegrywacie 1:7, by za chwilę wygrać 5:1.

 

- Nasz zespół jest młody, niedoświadczony na tym szczeblu rozgrywek, dlatego też nie potrafiliśmy przez cały sezon ustabilizować formy. Ponadto przyczyny trzeba szukać również w kontuzjach naszych graczy. Na mecz z Bolougne wrócił Biger, i od razu widać było efekty.

 

- Sezon dobiegł końca, jednak co dalej? Utrzymaliście się w lidze , jednak jakie perspektywy malują się przed zespołem na kolejny sezon?

- Na razie niewiele mogę powiedzieć. Niedługo spotkam się z prezesem i wtedy będę mądrzejszy. Jeżeli chcemy stworzyć w Moulins poważną piłkę, klub musi stać się w pełni zawodowy. W innym wypadku bez konkretnych wzmocnień składu czeka nas kolejny rok walki o utrzymanie.

 

- Apropo spraw organizacyjnych, w lutym wróciliście na swój rozbudowany stadion, który obecnie może pomieścić ponad 10 tysięcy widzów, jednak frekwencja na poziomie 3,5 tysiąca musi stanowić duże rozczarowanie.

 

- To prawda, mieliśmy nadzieję, że więcej kibiców będzie oglądało nasze spotkania. Nie ma co jednak rozpaczać, mam nadzieję, że w następnym sezonie naszą grą przekonamy kibiców, aby tłumnie zjawili się na naszym obiekcie.

 

- Tego więc panu życzę, dziękuje za rozmowę.

 

- Dziękuję również. Do widzenia.

Odnośnik do komentarza

OCENA ZAWODNIKÓW:

BRAMKARZE:

 

Naby Yattarra 41/58/11 6,86

 

Nasz podstawowy bramkarz, który wystąpił we wszystkich meczach ligowych. W pierwszej części sezonu bardzo pewny punkt drużyny, jednak na wiosnę zdarzyło mu się kilka bolesnych kiksów. Mimo wszystko średnią ocen ma wyższą niż w ubiegłym sezonie.

Amine Lecomte 0/0/0

Młody Marokańczyk, który nie miał jeszcze szansy debiutu w naszych barwach. Bardzo zdolny, ma szansę kiedyś zostać numerem 1.

PRAWA OBRONA:

 

Łukasz Nawotczyński 28/2/0 6,91

 

Zaczął jako rezerwowy, jednak później wygryzł ze składu Blancharda. Na wiosnę praktycznie jedyny prawy obrońca w kadrze. Raczej poprawny, jednak bez błysku. Szczególnie boleśnie wspomina wyjazdowy mecz z Amiens, który zakończył z notą 4,7.

 

LEWA OBRONA:

 

Allan Bruel 32/0/1 6,91

 

19-latek, który bezsprzecznie dzielił i rządził na lewej obronie. Do jego postawy nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń. Przez cały sezon równa, poprawna forma. Fatalnie spisał się w meczu z Le Havre, jednak podobnie jak cała drużyna, dlatego ten mecz nie może rzutować na całym sezonie. Pewny punkt drużyny.

 

Luboya Muanza 5/0/0 6,92

Zmiennik Bruela, który nie miał wielu okazji do gry. Ogólna nota podobna jak rywala do miejsca w składzie, jednak nie jestem zadowolony z jego postawy. Drugi sezon praktycznie nie gra, dlatego też pewnie odejdzie.

 

ŚRODEK:

 

Stjepan Cvitkovic 24/2/0 6,97

 

Pozyskany przed sezonem z Pacy, okazał się kluczowym zawodnikiem naszej obrony. Wiosną mianowany na kapitana drużyny. Twardy Chorwat, który nigdy nie odstawia nogi zalicza bardzo poprawny sezon.

 

Joel Kouassi 32/1/1 6,75

 

Partner w obronie Cvitkovica jednak o wiele mniej pewny punkt zespołu. Dobre mecze przeplatał słabymi, nie mógł ustabilizować formy na równym poziomie. Po meczu z Le Havre usiadł na ławce i już do końca sezonu z niej nie wstał. Słaby sezon.

Benjamin Chicaut 14/1/0 6,66

Przychodził w roli zmiennika dla Kouassiego jednak na wiosnę to on częściej pojawiał się w podstawowym składzie. Chociaż zdarzyło mu się kilka wpadek to ogólnie jestem zadowolony z jego gry i uważam, że średnia ocen jest zaniżona.

Soilyho Mete 6(2)/1/0 6,34

Pozyskany zimą z czwartej ligi, dostał szansę gry w kilku ostatnich meczach sezonu. Niestety oprócz bramki z Bolougne niczym się nie wykazał. Miejmy nadzieję, że w najbliższym sezonie okaże się użytecznym zawodnikiem.

 

PRAWOSKRZYDŁOWI

 

Ulrick Chavas 31(1)/2/5 6,92

 

Doświadczony Francuz, po którym można się spodziewać solidnej, poprawnej gry jednak bez fajerwerków technicznych. Grał w podstawowym składzie, zwłaszcza końcówka sezonu udana, jednak po skrzydłowym spodziewałbym się lepszego dorobku jeśli chodzi o asysty.

 

LEWOSKRZYDŁOWI

 

Ronan Biger 30/4/5 7,15

 

Prawdziwy lider drużyny. Po świetnych poprzednim sezonie, swoja wartość potwierdził również w tym , gdy nie miał sobie równych na lewym skrzydle. Jego dynamiczne rajdy i wejścia w pole karne dały o sobie znać wielu rywalom. Gwiazda drużyny. Ile dla nas znaczy mogliśmy się przekonać wiosną, gdy odniósł poważną kontuzję, która wyeliminowała go z gry na 3 miesiące.

DEFENSYWNA POMOC

 

Wycliff Kambonde 24(3)/0/1 6,94

 

Po świetnym poprzednim sezonie miałem nadzieję, że i w tym ten uniwersalny zawodnik potwierdzi swoją wartość. Cały sezon grał poprawnie, jednak zabrakło im jego kreatywności i finezji. Nie pokazał całego potencjału, który w nim drzemie, jednak z pewnością wartościowy punkt zespołu.

Jimy Nirlo 8(8)/0/0 6,82

 

Zmiennik Kambonde, który niczym pozytywnym się nie wykazał. Wolny, nieporadny, jednym słowem słaby. Ma dopiero 22 lata, więc jeszcze dam mu szansę pokazania swoich umiejętności w przyszłym sezonie.

 

OFENSYWNI POMOCNICY

 

Karim Benounes 28(3)/1/7 7,09

 

Gwiazda środka pola. Kluczowy zawodnik naszego zespołu, drugi obok Bigera klucz do zwycięstw, jednak nieco słabszy niż w ubiegłym sezonie. Brakowało mi tych kreatywnych rajdów, oraz przebojowych prostopadłych podań. Spodziewałem się po nim nieco więcej, jednak i tak bezapelacyjnie gracz wyróżniający się na tle kolegów z zespołu.

 

Kamel Ramdani 23(12)/4/5 6,92

 

Przychodził jako zmiennik Benounesa, jednak grał prawie we wszystkich meczach sezonu. Pożyteczny pomocnik, który potrafi zarówno strzelić bramkę jak i zaliczyć asystę. Wiązałem z nim spore nadzieje i chociaż nic wielkiego nie pokazał uważam, że sezon w jego wykonaniu można uznać za udany.

 

Renan 1(9)/0/1 6,85

 

Przyszedł zimą jako kolejny ofensywny pomocnik. Nie miał zbyt wielu szans na grę jednak niewykluczone ,że w przyszłym sezonie będzie miał okazję się wykazać.

NAPASTNICY

Patrice Vareilles 23(4)/10/6 6,88

Najlepszy strzelec drużyny, jednak jego forma stanowi dla mnie rozczarowanie. Po ustrzeleniu hat-tricka w meczu z Bolougne zupełnie zatracił skuteczność i chociaż darzyłem go dużym zaufaniem przez cały sezon myślałem, że stać go na więcej. Lata robią swoje i lis pola karnego powoli zamienia się w wolnego słonia.

 

Kassi Ouedraogo 26(5)/7/3 7,00

 

Jego wysoka ocena może mylić, bo tak naprawdę nie był to jego udany sezon. Robił dużo zamieszania jednak niewiele z tego wynikało. 7 bramek w sezonie to jak na napastnika wynik kompromitujący. Jego indolencja strzelecka przechodzi do historii, bo gdyby wykorzystał wszystkie sytuacje strzeleckie jakie miał to zostałby królem strzelców ligi.

Thernad Bakouboula 12(9)/2/2 6,64

Jego postawa stanowi dla mnie spore rozczarowanie. Miał być alternatywą Vareillesa, niestety nie pokazał się z dobrej strony. Słaby i nieskuteczny. Większą część sezonu spędził na ławie.

Sebastien Da Silva 5(5)/2/0 6,95

Młody Portugalczyk nie dostał zbyt wielu szans na grę, jednak również nie pokazał nic ciekawego. 2 bramki w meczu z Bolougne to za mało, aby zweryfikować jego grę pozytywnie.

 

Mikołaj Lebedyński 9(2)/1/1 6,54

 

Reprezentant polskiej młodzieżówki przyszedł do nas zimą i miałem nadzieję, że okaże się lekiem na naszą nieskuteczność. Niestety rzeczywistość zrewidowała moje plany, gdyż jego aklimatyzacja przebiega bardzo długo, w końcówce sezonu wylądował na ławce, jednak zapewne dostanie swoja szansę w przyszłym sezonie.

 

---------------------------------------------------------------------------------

 

Wakacje minęły bardzo szybko i 20 czerwca zameldowałem się w siedzibie klubu, aby spotkać się z prezesem. Szef miał przekazać mi informacje o planach na najbliższy sezon i jak zwykle zaczął od długiego monologu.

 

- Adam, miniony sezon oceniam jako bardzo udany. Udało ci się dokonać rzeczy niebywałej - utrzymać zespół w lidze. Ostatnio bardzo długo rozmawiałem z moimi doradcami i podjęliśmy decyzję, która zaważy o dalszej przyszłości klubu. Pragnę ci oznajmić, że z dniem dzisiejszym nasz zespół piłkarski staje się w pełni PROFESJONALNĄ INSTYTUCJĄ. Moulins zasługuje na silną drużynę piłkarską i jestem przekonany, że jesteś w stanie robić dla tego zespołu rzeczy wielkie. W zeszłym sezonie zachowałeś należytą wstrzemięźliwości jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy, dlatego też otrzymujesz 3 mln euro na transfery i tyle same możesz przeznaczyć na pensje (wcześniej 1mln). Doskonale rozumiem, że budowa zespołu to nie przelewki, a drugi sezon w lidze jest znacznie trudniejszy niż pierwszy dlatego też cel na ten sezon pozostaje taki sam jak w poprzednim roku - próba uniknięcia spadku. Poza tym wydaje mi się, że należy powiększyć nasz sztab szkoleniowy - daję ci wolną rękę w zatrudnieniu 2 nowych trenerów, a także jednego scouta. To chyba wszystko na tę chwilę. Pamiętaj, że zarówno ja jak i całe miasto jesteśmy z ciebie dumni. Jesteś naprawdę wielki...

 

-----------------------------------------------------------------------------------

 

Po spotkaniu z prezesem udałem się do rzecznika kibiców, który oznajmił mi, że po raz drugi z rzędu na PIŁKARZA ROKU WG. KIBICÓW ZOSTAŁ WYBRANY RONAN BIGER.

 

Ponadto przedstawił mi jedenastkę sezonu wg. kibiców.

Yattara - Blanchard, Kouassi, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Ouedraogo, Vareilles

Pedemonte, Nawotczyński, Ramdani, Nirlo, Chicaut, Bakuboula, Mete

 

Do drużyny wszechczasów zostali wprowadzeni Cvitkovic, Ramdani oraz Bakouboula.

 

--------------------------------------------------------------------------------------

 

Nie mogłem uwierzyć własnym uszom, gdy tylko wyszedłem z klubowego budynku, a rozdzwoniły się do mnie telefony od agentów piłkarskich. Dostałem propozycję zakupu wielu zawodników, łącznie z wielokrotnymi reprezentantami Francji. To niebywałe, moje marzenia stają się faktem! Jeszcze niedawno nie chcieli z nami rozmawiać średniacy 3 ligi, a teraz walą do nas drzwami i oknami naprawdę świetni piłkarze. Oj coś czuję, że to okienko transferowe będzie bardzo pracowite.. i chyba nie obędzie się bez małej rewolucji w składzie...

Odnośnik do komentarza

Uzyskanie przez klub statusu profesjonalnego, oraz wzrost reputacji do krajowej mógł oznaczać tylko jedno - rewolucję w składzie oraz chęć walki o najwyższe cele już w tym sezonie! Gramy o awans! - rzuciłem do mojego asystenta Gillesa Rampillona jednocześnie wysyłając moich scoutów na poszukiwanie zawodników, którzy mogą okazać się przydatni do zespołu. Pokaźna gotówka, wzrost funduszu płacowego oraz reputacji otworzyły przed zespołem niesamowite perspektywy. Do realizacji celu jaki sobie postawiłem byli potrzebni mi odpowiedni ludzie, dlatego też uznałem, że trzeba poszerzyć swój sztab szkoleniowy. W związku z rosnącą reputacją mojej skromnej osoby we francuskim futbolu udało mi się nakłonić do współpracy Ludovica Giuly, który to co dopiero powiesił buty na kołku. W zeszłym sezonie był w kadrze PSG, jednak nie zagrał żadnego ligowego meczu, za to popisując się umiejętnościami w czwartoligowych rezerwach, gdzie rozegrał 29 spotkań. Jestem pewien, że jego międzynarodowe doświadczenie oraz umiejętności pozwolą mu na przekazanie swojej bogatej wiedzy moim podopiecznym. Kolejnym wzmocnieniem sztabu został Nolan Bigot, równieśnik Guliego, 35-letni trener specjalizujący się w treningu technicznym oraz defensywnym. Ostatnią nową twarzą wśród moich współpracowników będzie 38-letni Michel Atangana, scout, który posiada dobre rozeznanie na rynku belgijskim oraz hiszpańskim.

 

Zarówno ja jak i moi współpracownicy ostro ruszyli do pracy, a teren poszukiwań był bardzo rozległy. Wiedziałem, że jeżeli chcę włączyć się do walki o awans już w tym sezonie muszę praktycznie budować zespół od początku, gdyż z obecnej kadry na palcach jednej ręki mogę policzyć graczy, o umiejętnościach, które predysponowały by ich do osiągnięcia tego celu. Miałem duży dylemat, czy skupiać swoje zainteresowanie na graczach krajowych, czy zagranicznych. Zdecydowałem jednak, że cenniejszymi nabytkami okażą się piłkarze głównie z zagranicznych klubów, a głównym argumentem jakie za nimi przemawiały była niska kwota odstępnego jaką trzeba było płacić ich klubom, a także niższe oczekiwania finansowe samych zawodników.

 

Po przerwie letniej, na pierwszym treningu pojawił się zakontraktowany jeszcze w zeszłym sezonie - 20 letni ofensywny pomocnik - Mateusz Szczepaniak, wychowanek szkółki piłkarskiej Auxerre, który kosztował nas 100 tysięcy euro.

 

Po zasłużonym urlopie, drugą połowę czerwca spędziłem w Czechach. Pomyślałem, że jestem tam w stanie znaleźć zawodników o pokaźnych umiejętnościach, a że kilku niezłym zawodnikom kończyły się kontrakty stanowili oni dla nas łakomy kąsek. Na początku udało nam się z łatwością podpisać kontrakt z Mateuszem Słodowym, 22 letnim Polskim prawym obrońcą, który w zeszłym sezonie reprezentował barwy spadkowicza z pierwszej ligi, FC Vysocina Jihlava. Na konto jego byłego klubu przelaliśmy 120 tysięcy euro, a sam zawodnik będzie zarabiał u nas 34,5 tysiąca euro rocznie.

 

Kolejnym naszym nowym zawodnikiem pozyskanym z czeskiej ligi jest Marek Strestik, 24-letni skrzydłowy, jednokrotny reprezentant Czech. W ubiegłym sezonie był czołowym zawodnikiem FC Brno, 8 klubu czeskiej ekstraklasy. Kończył mu się kontrakt, dlatego też zapłaciliśmy za niego 70 tysięcy euro rekompensaty. Jednakowoż został on najlepiej opłacanym zawodnikiem naszego klubu, i będzie kasował aż 300 tysięcy rocznie. Na podobnej zasadzie trafił do nas Jan Rezek , z Viktorii Pilzno. Czołowy napastnik 12 klubu zeszłego sezonu przyszedł do nas za 65 tysięcy, a jego kontrakt będzie opiewał na 170 tysięcy. Ostatnim nabytkiem z ligi czeskiej został 27- letni prawoskrzydłowy, Alexandre Mendy. Zawodnik wraca do ojczyzny po 10 latach spędzonych w Czechach, a ostatnio był zawodnikiem Mlady Boleslav. Jemu też wygasał kontrakt, jego były klub otrzymał zaledwie 65 tysięcy euro, a my będziemy mu płacić 235 tysięcy euro rocznie. Wracając do Francji, zawitaliśmy także do Polski, skąd za kwotę 95 tysięcy euro zakupiliśmy Amira Spahicia, lewego obrońcę, który w zeszłym sezonie występował w trzecim klubie polskiej ligi - Śląsku Wrocław. Ten zawodnik będzie inkasował 140 tysięcy euro.

 

Po powrocie do Francji dalej poszukiwaliśmy pożytecznych zawodników. Udało nam się pozyskać czołowego ofensywnego pomocnika drugiej ligi hiszpańskiej, 21-letniego Ghańczyka, Mubaraka Wakaso, który powędrował do nas za 90 tysięcy euro z Elche.Kolejnym zawodnikiem, który nas wzmocni będzie piekielnie utalentowany, 21-letni środkowy obrońca, Cassio, za którego musieliśmy zapłacić rekordowe 650 tysięcy euro jemu byłemu klubowi, Guarani.

 

Po pierwszym lipca wiele klubów pożegnało się ze swoimi piłkarzami, nie przedłużając z nimi kontraktu, co też było doskonałą okazją dla nas do szukania kolejnych wzmocnień naszej drużyny.

Tym razem skupiliśmy się na krajowym podwórku i udało nam się zakontraktować kilku bardzo ciekawych zawodników. Pierwszym z nich jest doświadczony obrońca, 33-letni Christian Bassila, który w ubiegłym sezonie rozegrał 18 meczów w Ligue 1 w barwach Lorient. Kolejnym zawodnikiem , który w zeszłym roku reprezentował barwy klubu pierwszej ligi jest Olivier Bonnes. Ten 21-letni defensywny pomocnik rozegrał 8 meczów w stroju spadkowicza, Nantes. Dużym wzmocnieniem może okazać się Jonathan Kodja, 21-letni napastnik, który w zeszłym sezonie grał w barwach naszego ligowego rywala - Reims i zdobył w lidze, aż 14 bramek. Poszukiwałem również doświadczonego bramkarza, dlatego też bardzo cieszę się, że udało nam się nawiązać współpracę z 30-letnim Nicolasem Puydeboisem, który w ubiegłym roku był rezerwowym w Atletico Madryt. Jego zmiennikiem będzie 19-letni Thomas Lebon, który w zeszłym sezonie rozegrał jeden mecz ligowy w drużynie Lille. Dosłownie w przededniu pierwszego meczu w tym sezonie dokonaliśmy jeszcze dwóch znaczących wzmocnień. Nowym prawym obrońcą będzie 31-letni Rumun, George Ogararu, który w zeszłym roku był w kadrze Fulham, jednak nie zdołał zaliczyć debiutu w Premiership. Ostatnim naszym nowym graczem jest Jan Novak, słowacki napastnik, który w zeszłym sezonie strzelił 18 bramek dla MFK Kosice.

 

Jasnym stało się, że w obliczu takich zakupów z naszym zespołem będzie musiało się pożegnać wielu graczy. Wszyscy zawodnicy, których sprzedaliśmy nie wytrzymaliby rywalizacji z nowymi graczami, dlatego też nie mam żalu po ich odejściu.

 

Ulrick Chavas - EAG Guingamp - 75 tyś

 

Jimy Nirlo - Arles Avignon - 375 tyś

 

Luboya Muanza - Real Marcianise 65 tyś

 

Joel Kouassi - Perugia 90 tyś

 

Thernand Bakouboula - Cultural Leonesa 130 tyś

 

Thomas Leveux - wolny

 

Samuel Yohou - Anwerp - 725 tyś

 

Łukasz Nawotczyński - ES Troyes - 180 tyś

 

Benjamin Chicaut - Yeovil Town - 85 tyś

 

Naby Yattara - FC Metz - 100 tyś

 

Thibault Pasdeloup - Antwerp - 55 tyś

 

Maxime Murer - AC Arles Avignon - 110 tyś

 

Renan - Villa Nova - 80 tyś

 

Kamel Ramdani - Racing Ferrol - 60 tyś

 

------------------------------------------------------------------------------

 

Jak widać w klubie nastąpiły wielkie zmiany, można powiedzieć, że rewolucyjne. 15 zawodników przyszło - 15 zawodników odeszło - liczebność kadry została zachowana, jednak mam nadzieję, że z pozyskanymi graczami jesteśmy w stanie już w najbliższym sezonie awansować do wymarzonej Ligue 1. Cały okres przygotowawczy przebiegł pod znakiem transferów, jednak mimo to udało nam się przeprowadzić kilka sparingów.

 

Newcastle Jets - AS MOULINS 0:1 Vareilles

 

AS MOULINS - ADO den Haag 1:2 Biger

 

Genets Anglet - AS MOULINS 5:2 Rezek (2), Strestik, Szczepaniak, Bassila

 

AS MOULINS - Saint Truiden 2:1 Rezek, Wakaso

 

AS MOULINS - SC Bastia 2:0 Bassila, Ouedraogo

 

Audax Italiano - AS MOULINS 2:1 Strestik

AS MOULINS - FC Guegnon 3:1 Rezek, Benonues, Vareilles

 

Wyniki sparingów nie zachwyciły, jednak uważam, że nie ma powodów do pesymizmu. Z każdym spotkaniem wyglądaliśmy lepiej, w każdym meczu strzelaliśmy bramki, piłkarze się ze sobą zgrywają i to jest najważniejsze.

-------------------------------------------------------------------

 

Tymczasem....

Po wielkim sukcesie reprezentacji Polski do lat 21, jakim był awans do półfinału Młodzieżowych Mistrzostw Europy, gdzie nie sprostaliśmy Czechom, na emeryturę postanowił przejść dotychczasowy trener drużyny, Andrzej Zamilski.
PZPN szuka jego następcy, który poprowadzi zespół. Wśród faworytów do objęcia posady wymienia się Rafała Ulatowskiego, Czesława Michniewicza oraz Michała Probierza. 

 

donosi Przegląd Sportowy.

 

 

7.07.20111 siedziba PZPN

 

- No witaj Rysiu, no i co my teraz zrobimy? Andrzejek odszedł na emeryturę, Michał Probierz dopiero co zaczął pracę w Cracovii i Filipiak nie da mu łączyć funkcji, Ulatowski spuścił Cracovię z ligi, Czesiek ponoć za mocno wali w palnik na treningach, a my potrzebujemy jakiegoś młodego trenera, który trafiłby do tych chłopaków. - rzekł Grzegorz Lato.

 

- No nie wiem,k***a, nie wiem. Słuchaj, gadałem ostatnio, k***a, z moimi kolegami z Francji i wiesz, ostatnio furorę tam robi pewien Polak, z francuskim paszportem, Adam Sombrerowski. Wprowadził malutki klubik, AS Moulins do drugiej ligi, ma dopiero 30 lat. Myślę, że to jest, k***a, idealny kandydat. - odpowiedział w swoim stylu Ryszard Tarasiewicz, selekcjoner kadry A.

 

- Ooo, bierzemy go!

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

10 lipca 2011 roku otrzymałem propozycję z gatunku tych nie do odrzucenia. Otrzymałem propozycję poprowadzenia kadry U-21. Nie byłbym w stanie odmówić. Jest to dla mnie wielki honor i zaszczyt, ale także wyzwanie. Drużyna dopiero co zakończyła swój udział w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy gdzie doszliśmy do półfinału.

 

Oto wyniki spotkań naszej młodzieżówki w ostatnim czasie.

 

2.03.2010 Kwalifikacje ME

Hiszpania - POLSKA 2:1 (Kucharczyk)

 

10.08. 2010 towarzyski

POLSKA - Macedonia 1:1 (Dudzic)

 

3.09.2010 Kwalifikacje ME

Irlandia Płn - POLSKA 0:4 (Kucharczyk 3, Budziński)

 

7.09.2010 Kwalifikacje ME

POLSKA - Liechtenstein 6:0 (Dudzic 2, Wojciechowski 2, Tofil, Małecki)

 

Tymi meczami kończyliśmy grupę eliminacyjną :

 

1.Hiszpania 22 Awans

2. Polska 19 Baraż

3. Bośnia 12

4. Irlandia Północna 6

5. Liechtenstein 0

 

W barażu mierzyliśmy się z Norwegią.

 

8.10.2010 Kwalifikacje ME Baraż 1 mecz

Norwegia - POLSKA 0:1 (Sobiech)

 

12.10.2010 Kwalifikacje ME Baraż 2 mecz

POLSKA - Norwegia 1:0 (Wojciechowski)

 

Tymi meczami zapewniliśmy sobie awans do MME 2011

 

16.11.2010 Towarzyski

POLSKA - Australia 1:1 (Kucharczyk)

 

8.02.2011 Towarzyski

Ukraina - POLSKA 5:1 (Wilusz)

 

3.06.2011 Kwalifikacje ME

POLSKA - Włochy 0:0

 

Na mistrzostwach Europy trafiliśmy do grupy A, gdzie naszymi rywalami były drużyny Danii, Anglii oraz Portugalii.

 

12.06.2011 MME

POLSKA - Dania 1:1 (Jutkiewicz)

 

15.06.2011 MME

Portugalia - POLSKA 3:3 (Kucharczyk 2, Jutkiewicz)

 

18.06.2011 MME

POLSKA - Anglia 2:1 (Jutkiewicz, Chrapek)

TABELA GRUPY A

1. POLSKA 5

2. DANIA 4

------------------

3. Anglia 4

4. Portugalia 2

 

W półfinale zmierzyliśmy się z Czechami.

 

22.06.2011 MME PÓŁFINAŁ

POLSKA - Czechy 1:2 (Kucharczyk)

 

Drugi półfinał

22.06.2011 MME PÓŁFINAŁ

Hiszpania - Dania 2:1

 

FINAŁ Brondby, 14 000

Czechy - Hiszpania 0:2 (Igor, Jaimie)

 

SKŁAD w meczu z Czechami:

 

Osuch - Wilczyński, Sadlok, Robakowski, Pater - Budziński, Salamon , Chrapek , Kamiński - Kucharczyk, Wojciechowski

rezerwa: Szumski, Gogol, Krychowiak, Jutkiewicz, Tofil, Kolodzieczak, Słodowy

 

Obecnie mierzymy się w kolejnych Kwalifikacjach ME, które odbędą się w 2013 roku. Jesteśmy w bardzo trudnej grupie, gdzie naszymi rywalami są:

Włochy, Węgry, Hiszpania, Słowenia oraz Mołdawia.

 

W tych rozgrywkach został już rozegrany jeden mecz, w którym zremisowaliśmy bezbramkowo z Włochami.

 

Jeżeli chodzi o dorosłą reprezentację to przygotowuje się do Euro 2012, rozgrywając mecze towarzyskie. Nieoczekiwanie 2 czerwca 2010 roku z funkcji selekcjonera został zwolniony Franciszek Smuda, a jego miejsce zajął Ryszard Tarasiewicz. Znajdujemy się obecnie na 87(!) miejscu w rankingu FIFA.

 

Mecze Polski w 2011 roku:

 

Ukraina - POLSKA 2:0

 

Ekwador - POLSKA 1:1 (Glik)

 

POLSKA - Hongkong 2:0 (Koscielny, Lewandowski)

 

Szkocja - POLSKA 2:3 (Kiełb, Obraniak)

 

POLSKA - Urugwaj 1:1 (Lewandowski)

Odnośnik do komentarza

Wracamy do klubu.

Roszad w składzie co nie miara dlatego też zaprezentuję kadrę na sezon 2011/2012.

 

Bramkarze:

Nicolas Puydebois (Francja, 30)

 

Thomas Lebon (Francja, 19)

 

Amine Lecomte (Maroko, 21)

 

Prawi obrońcy:

George Ogararu (Rumunia, 31) 18A

 

Mateusz Słodowy (Polska, 21)

 

Lewi obrońcy:

Amir Spahic (Bośna, 27)

 

Allan Bruel (Francja, 20)

 

Stoperzy:

Christian Bassila (Francja, 33)

 

Cassio (Brazylia, 21)

 

Stjepan Cvitkovic (Chorwacja, 29)

 

Soilyho Mete (Francja, 23)

 

Defensywni pomocnicy:

Olivier Bonnes (Niger, 21) 11A

 

Wycliff Kambonde (Namibia, 23) 10A

 

Prawoskrzydłowi:

Alexandre Mendy (Francja, 27)

 

Kassi Ouedraogo (Burkina Faso, 28)

 

Lewoskrzydłowi:

Ronan Biger (Francja, 25)

 

Marek Strestik (Czechy, 24) 1A

 

Ofensywni pomocnicy:

Karim Benounes (Algieria, 27) 1A

 

Mubarak Wakaso (Ghana, 21)

 

Mateusz Szczepaniak (Polska, 20)

 

Napastnicy:

Jan Rezek (Czechy, 29)

 

Jan Novak (Słowacja, 26) 2A

 

Jonathan Kodja (WKS, 21)

 

Patrice Vareilles (Francja, 32)

 

Mikołaj Lebedyński (Polska, 21)

 

Kadra została dopięta. Kapitanem zespołu został Christian Bassila, natomiast jego zastępcą będzie Stjepan Cvitkovic.

 

---------------------------------------------------------------------------

 

Wreszcie nadeszła ta chwila na którą wszyscy kibice drużyny czekali z utęsknieniem. Pierwszy mecz sezonu zagramy w ramach 1 rundy Pucharu Ligi, a naszym rywalem będzie spadkowicz z Ligue 1, Arles Avignon. Zespół kadrowo bardzo słaby, jednak biorąc pod uwagę fakt, że w zeszłym sezonie grali szczebel wyżej na pewno trzeba będzie na nich uważać. Zagramy składem, na który zamierzam stawiać regularnie na początku sezonu. Może wydawać się to nieprawdopodobne, ale w tym meczu zadebiutuje aż 10 nowych zawodników. Rozumiem, że mogą być duże problemy z komunikacją na boisku, ale mimo wszystko mam nadzieję, że dobrze zaczniemy sezon.

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Benounes, Bonnes, Strestik - Rezek, Novak 

 

Od początku meczu ruszyliśmy do ataku, jednak na bramki czekaliśmy aż do 30 minuty, kiedy to po podaniu Novaka, bramkę płaskim strzałem po ziemi zdobył Mendy. W pierwszej połowie zdecydowanie dominowaliśmy jednak po zmianie połów to gospodarze doszli do głosu co uwieńczyli zdobyciem gola. W 63 minucie błąd przy wybiciu piłki popełnił Bassila, co wykorzystał Yahia Cherif, który mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. Stracona bramka zmusiła mnie do zmiany i w 68 minucie strzelca bramki, zmęczonego Mendy'ego zastąpił Jonathan Kodja. Okazał się to strzał w dziesiątkę, gdyż już 5 minut później ten zawodnik zapewnił nam zwycięstwo. Młody snajper wykorzystał prostopadłe podanie Bonnesa, minął rywala i uderzył nie do obrony przy prawym słupku. Wygrywamy pierwszy mecz sezonu, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość.

 

Puchar Ligi 1 runda

30.07.2011

widzów: 1158

[2L] Arles Avignon - [2L] AS MOULINS 1:2 (0:1)

 

0:1 Mendy 30

1:1 Cherif 63

1:2 Kodja 72

 

Mom: Mendy 7,9

 

Niestety już 2 dni później przyjdzie nam rozpocząć rozgrywki ligowe. Sezon zainaugurujemy meczem u siebie z Nimes. Zespół ten to zwycięzca 3 ligi, jednak pomimo zmęczenia zawodników mam nadzieję, że pokażą się w tym meczu z dobrej strony. Chcę, aby zawodnicy się ze sobą zgrywali, dlatego też w porównaniu z ostatnim meczem tylko jedna zmiana, Biger za Strestika.

 

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Benounes, Bonnes, Biger - Rezek, Novak 

 

Niestety mecz zaczął się od zimnego prysznicu, gdyż w 16 minucie po skutecznej kontrze naszego bramkarza strzałem głową pokonał Adnane. Nasza gra nie wyglądała najlepiej, ale chwilę przed przerwą udało nam się wyrównać kiedy to atomowym strzałem z rzutu wolnego popisał się Spahic. Po przerwie wróciliśmy na właściwe tory, dzięki czemu w 72 minucie po ładnej wrzutce z lewej strony strzałem głową gola zdobył Mendy. Wydawało się, że to prowadzenie uda nam się spokojnie utrzymać do końca, jednak zmęczenie dało o sobie znać. Piłki w polu karnym nie przechwycił Spahic, przejął ją Boli i oddał celny strzał, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do naszej bramki. 2:2.

 

2.08.2011

Ligue 2 [1/38]

widzów: 4473

[] AS MOULINS - [] Nimes Olympique 2:2 (1:1)

 

0:1 Adnane 15

1:1 Spahic 45+4

2:1 Mendy 72

2:2 Boli 88

 

Mom: Mendy 8,8

 

Niestety nie udało nam się do końca uszczęśliwić naszych kibiców. Powinniśmy ten mecz wygrać, jednak zabrakło koncentracji w końcówce spotkania. Kontuzji na 4 tygodnie doznał Benounes. Na nasze nieszczęście meczowy maraton trwa dalej, gdyż już 3 dni później jedziemy na mecz z Angers. Kondycja zawodników nie jest najlepsza jednak podstawowy skład się nie zmienia. Benounesa zastąpi Wakaso.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Biger - Rezek, Novak 

 

Mecz zaczął się dla nas wyśmienicie, gdyż już w 3 minucie Bonnes prostopadłym podaniem znajduje w polu karnym Rezka, ten uwalnia się spod opieki obrońców i strzałem z najbliższej odległości wyprowadza nasz zespół na prowadzenie. Niestety nasza radość nie trwała długo, gdyż w 24 minucie De Freitas skupił na sobie uwagę naszych obrońców, którzy zupełnie zapomnieli o niepokrytym Bekoe, który otrzymał piłkę i pewnym strzałem z 8 metrów umieścił piłkę w siatce. Do przerwy remis z lekkim wskazaniem na nas. Po przerwie to gospodarze doszli do głosu, i dyktowali warunki gry, co przyniosło im korzyści w 60 minucie. Po raz kolejny świetnym zagraniem popisał się De Fraitas, który dograł do Deroffa, a ten pomimo asysty dwóch obrońców zdołał oddać strzał, który przełamał ręce naszego golkipera i znalazł drogę do bramki. Pomimo naszych starań więcej bramek w tym meczu nie padło i nasza porażka stała się faktem.

 

5.08.2011

Ligue 2 [2/38]

widzów: 8435

[7] Angers SCO - [5] AS MOULINS 2:1 (1:1)

 

0:1 Rezek 3

1:1 Bekoe 24

2:1 Deroff 60

 

Mom: De Fraitas 8,4

 

Nie ma co ukrywać, sprawa nie wygląda dobrze. Pomimo niezbyt mocnych rywali w pierwszych dwóch meczach zdobywamy tylko 1 punkt. Teraz czeka nas tydzień wytchnienia, dlatego mam nadzieję, że piłkarze wejdą w rytm meczowy.

 

Kolejnym naszym przeciwnikiem będzie Tours FC, zespół niezbyt silny. Pod koniec sezonu pomogliśmy im, przegrywając mecz u siebie w końcówce sezonu, gdy walczyli o uniknięcie spadku. W tym meczu nie mogą liczyć na taryfę ulgową, liczę na pierwsze zwycięstwo!

 

W porównaniu do ostatniego meczu następuje tylko jedna zmiana - lekko kontuzjowanego Bonnesa zastąpi Kambonde.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Kambonde, Biger - Rezek, Novak 

 

Po raz kolejny mecz zaczęliśmy od mocnego uderzenia. W 8 minucie Rezek otrzymuje piłkę na 40 metrze, popisuje się szybki rajdem, mija jednego rywala, wchodzi w pole karne i atomowym strzałem pod poprzeczkę otwiera wynik meczu. Obawiałem się, że może powtórzyć się sytuacja z ostatniego meczu jednak w 30 minucie podwyższyliśmy prowadzenie. Spahic strzela z rzutu wolnego, piłka trafia w słupek, jednak trafia pod nogi Mendy'ego , który nie ma problemu ze skierowaniem jej do siatki. 2:0. Ta bramka zdecydowanie podłamała gości, gdyż od tego momentu bramki posypały się jak z rękawa. W 35 minucie do prostopadłego podania wychodzi Rezek, znowu wykazuje się skuteczną szarżą i z najbliższej odległości strzela swoją bramkę numer dwa w tym meczu. W 41 minucie Wakaso znajduje w polu karnym Novaka, ten po koszmarnym błędzie obrońcy przejmuje piłkę na 6 metrze i oddaje skuteczny strzał! 4:0. Jeszcze przed przerwą skompromitowaliśmy rywala, kiedy to w 44 minucie znowu Novak ośmiesza obronę rywali i strzela na 5:0. Kanonada do przerwy. Po zmianie stron żadna z drużyn nie dążyła do strzelenia kolejnych bramek jednak udało nam się zakończyć mecz miłym akcentem. Biger w 89 minucie wrzuca piłkę w pole karne , a tam najlepiej odnajduje się wprowadzony chwilę wcześniej Lebedynski u stala wynik na 6:0!

 

 

12.08.2011

Ligue 2 [3/38]

widzów: 4268

[14] AS MOULINS - [18] Tours FC 6:0 (5:0)

 

1:0 Rezek 8

2:0 Mendy 30

3:0 Rezek 35

4:0 Novak 41

5:0 Novak 45

6:0 Lebedyński 89

 

Mom: Mendy 9,3

 

Prawdziwa kanonada! Zdecydowanie najlepszy mecz w naszym wykonaniu od kiedy jestem trenerem tej drużyny. Bardzo cieszy wspaniała skuteczność jak i wysoka dyspozycja Mendy'ego na początku sezonu. Mam nadzieję, że tą wygraną rozpoczniemy serię udanym meczów.

Odnośnik do komentarza

PODSUMOWANIE LETNIEGO OKIENKA TRANSFEROWEGO:

 

ŚWIAT

1. Eren Derdiyok Bayer Leverkusen - Juventus 18mln

2. Mevlut Eedinc PSG - Tottenham 16,5mln

3. Airton Inter - Lazio 16,5mln

4. Andreas Beck Hoffenheim - Atletico Madryt 16mln

5. Marco Donadel Fiorentina - Sunderland 15,75mln

6. Mathieu Coutadeur Monaco - Inter 15,5mln

7. Rafael Toloi Rennes - Cagliari 15,5mln

8. Wagner Lokomotiw Moskwa - Fluminese 15,25mln

9. Adam Hlousek Metalist Charków - Cagliari 15,25mln

10. Patrick Helmes Bayer Leverkusen - Wolfsburg 15mln

 

FRANCJA LIGUE 2

1. Franco Razzotti Velez - FC Nantes 8mln

2. Modibo Maiga Montpellier - HSV Hamburg 7mln

3. Walter Montillo Universidad de Chile - Montpellier 6,25mln

 

 

----------------------------------------------------

Niestety po raz kolejny już we wrześniu nie ma żadnych polskich drużyn w europejskich pucharach.

 

Mistrz Lech Poznań, nie sprostał w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów Austrii Wiedeń (1:1, 1:2).

 

Wicemistrz GKS Bełchatów nie dał rady pokonać Metalurh Donieck (0:2, 0:1).

 

Zdobywca brązowego medalu , Śląsk Wrocław odpadł po dwumeczu z AEK Ateny (0:0, 1:2)

 

Zdobywca Pucharu Polski Zagłębie Lubin było słabsze od Fenerbahce (0:1, 0:1)

 

-------------------------------------------------------

 

Nadzieję na utrzymanie dobrej formy mam w kolejnym ligowym meczu. Tym razem przeciwnik będzie o wiele trudniejszy, gdyż zmierzymy się na wyjeździe z AJ Auxerre. Co ciekawe przed sezonem nie przedłużono kontraktu z Ireneuszem Jeleniem, który broni barw Hoffenheim, natomiast w zespole rywala pewne miejsce w składzie ma Dariusz Dudka. W ostatnim spotkaniu Auxerre rozbiło na wyjeździe Chateauroux 4:1 dlatego też spodziewam się ciężkiego meczu. Skład pozostaje w zasadzie niezmienny, jedynie Bonnes wraca w miejsce Kambonde.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Biger - Rezek, Novak

 

Spotkanie odbywało się w ulewie, jednak znów rozpoczęliśmy mecz mocnym akcentem. Już w 5 minucie celna główką po dośrodkowaniu Bonnesa popisał się prezentujący wyborną formę, Mendy. W 26 minucie prowadziliśmy już dwiema bramkami, kiedy to po stracie Dudki, piłkę przejął Wakaso i podał prostopadle do Novaka, który wygrał pojedynek biegowy z obrońcą i strzelił gola. Przed przerwą jedyne na co było stać gospodarzy to kontaktowa bramka Dadu, strzelona z najbliższej odległości po błędzie Bassili. W drugiej połowie wydawało mi się ,że rywale rzucą się do zdecydowanych ataków jednak to nam udało się powiększyć prowadzenie. W 68 minucie, wprowadzony za kontuzjowanego Rezeka, Kodja, dostał piłkę od Wakaso, popędził na bramkę i nie miał problemów z pokonaniem bramkarza. Zwycięstwo przypieczętowaliśmy w doliczonym czasie gry kiedy to Mendy dogrywał z prawej strony do Bonnesa, a ten popisał się atomową bombą ze skraju pola karnego! 4:1

 

19.08.2011

Ligue 2 [4/38]

widzów: 9692

[5] AJ Auxerre - [10] AS MOULINS 1:4 (1:2)

 

0:1 Mendy 5

0:2 Novak 26

1:2 Dadu 38

1:3 Kodja 68

1:4 Bonnes 90+3

 

Mom: Mendy 9,1

 

Okazałym i pewnym zwycięstwem potwierdzamy swoją świetną formę! Mam nadzieję, że uda nam się ją utrzymać przez dłuższy czas. Niegroźnej kontuzji doznał w tym meczu Rezek (10 dni przerwy).

 

 

Następne spotkanie to mecz w ramach 2 rundy Pucharu Ligi. Naszym rywalem będzie główny kandydat do awansu, FC Nantes. Po dwóch okazałych zwycięstwach postanowiłem dać odpocząć praktycznie wszystkim zawodnikom z pierwszego składu i dać szansę dublerom w tym meczu. Jedynie Bassila oraz Bonnes zagrają w tym spotkaniu.

 

Lebon - Słodowy, Mete, Bassila, Bruel - Ouedraogo, Kambonde, Bonnes, Strestik - Kodja, Lebedyński

 

Mecz rozpoczęliśmy bardzo niefortunnie, gdyż już po 6 minutach musieliśmy odrabiać straty. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkowywał Licht, a strzałem głową naszego bramkarza pokonał Dikamona. Od tego momentu to my staraliśmy się doprowadzić do wyrównania jednak goście grali mądrze w obronie, co pozwoliło im zachować korzystny wynik do końca spotkania.

 

23.08.2011

Puchar Ligi 2 runda

widzów: 3137

[2L] AS MOULINS - [2L] FC Nantes 0:1 (0:1)

 

0:1 Dikamona 6

 

Przegraliśmy spotkanie jednak nasza postawa na pewno wstydu nie przynosi. Dublerzy zagrali z pełnym zaangażowaniem i stoczyli ambitną walkę z bardzo silnym przeciwnikiem. Odpadamy z rozgrywek Pucharu Ligi jednak za udział w tym turnieju otrzymujemy 120 tysięcy euro.

 

3 dni po meczu pucharowym wracamy na ligowe boiska. Tym razem naszym przeciwnikiem będzie drużyna CS Sedan, która w zeszłym sezonie do końca biła się o awans, i z pewnością w tym również ich ambicje sięgają bardzo wysoko. Rywal silny dlatego skład desygnowany na to spotkanie będzie najsilniejszy jaki jestem w stanie wystawić. Za kontuzjowanego Rezeka zagra Kodja. Do pełni sił wrócił Benounes, jednak świetna postawa Wakaso w ostatnich meczach sprawia, że musi się pogodzić z rolą rezerwowego w tym meczu.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Biger - Kodja, Novak

 

Widać było od początku, że grają ze sobą dwa silne , zdyscyplinowane taktycznie drużyny, gdyż żaden zespół nie kwapił się do ataków. Na szczęście w 23 minucie otworzyliśmy wynik spotkania. Wakaso potwierdza swoją dobrą dyspozycję, dogrywając w uliczkę do Novaka, a ten będąc 6 metrów od bramki pokonuje golkipera rywali. Od tego momentu goście zaczęli groźnie atakować i przeważać na boisku. Do przerwy nie padło jednak więcej goli. Po przerwie gra cały czas była wyrównana, jednak więcej bramek w tym spotkaniu już nie padło dzięki czemu odnosimy skromne zwycięstwo 1:0.

 

26.08.2011

Ligue 2 [5/38]

widzów: 5052

[4] AS MOULINS - [15] CS Sedan 1:0 (1:0)

 

1:0 Novak 23

 

Mom: Radzkov 7,7

Odnośnik do komentarza

Wreszcie nadszedł ten moment, gdy na chwilę zapominam o sprawach klubowych i w pełni poświęcam się barwą narodowym. Czas na spotkanie drużyn młodzieżowych Polska - Węgry w ramach eliminacji do MME. 4 dni później zmierzymy się z o wiele trudniejszym rywalem, gdyż zagramy na wyjeździe z mistrzami Europy - Hiszpanią.

 

Kadra na mecze z Węgrami i Hiszpanią:

 

| Wyb | Inf | Nazwisko | Pozycja | Klub | Wzrost | Waga | Wiek | Wartość |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Piotr Czaplinski | BR | Jagiellonia Białystok | 186 cm | 77 kg | 21 | €40tys. |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |12 jun. | Cezary Osuch | BR | FC Schalke 04 | 194 cm | 83 kg | 20 | €550tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Jakub Szumski | BR | GKS Bełchatów | 193 cm | 79 kg | 19 | €875tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |9 jun. | Piotr Robakowski | LB, O Ś | Arka Gdynia | 183 cm | 77 kg | 21 | €650tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Jakub Majewski | O P | Piast Gliwice | 179 cm | 70 kg | 18 | €275tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Radoslaw Socha | O PŚ | Widzew Łódź | 187 cm | 81 kg | 17 | €600tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |7 jun. | Jaroslaw Ratajczak | O Ś | Lech Poznań | 184 cm | 67 kg | 20 | €1mln |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |4 jun. | Mariusz Gogol | O Ś, DP, P Ś | Jagiellonia Białystok | 181 cm | 80 kg | 20 | €925tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |12 jun. | Wojciech Wilczynski | O/WO P | Arka Gdynia | 176 cm | 75 kg | 21 | €50tys. |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |7 jun. | Radoslaw Pater | O/WO L | Piast Gliwice | 182 cm | 76 kg | 17 | €475tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Piotr Wasikowski | O/P L | Legia Warszawa | 177 cm | 74 kg | 20 | €1.1mln |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |7A 6jun/1 | Ariel Borysiuk | DP, P Ś | Legia Warszawa | 180 cm | 73 kg | 20 | €2.1mln |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |1A 5jun/1 | Grzegorz Krychowiak | DP, P Ś | Girondins Bordeaux | 186 cm | 83 kg | 21 | €1.2mln |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Dariusz Hilgers | P P | Racing Genk | 179 cm | 71 kg | 16 | €475tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |6 jun. | Ireneusz Kaminski | P PL | Jagiellonia Białystok | 182 cm | 76 kg | 18 | €600tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |7 jun/1 | Michal Chrapek | P Ś | Wisła Kraków | 179 cm | 77 kg | 19 | €925tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |4 jun. | Jacek Kowalczyk | P Ś | Wisła Kraków | 175 cm | 73 kg | 18 | €900tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |DEB | Sebastian Budnik | OP L, N Ś | Jagiellonia Białystok | 181 cm | 75 kg | 19 | €400tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |8 jun/3 | Pawel Wojciechowski | OP LŚ, N Ś | Willem II Tilburg | 181 cm | 79 kg | 21 | €350tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |3 jun/1 | Marcin Wilusz | OP LŚ, N | Inter Mediolan | 180 cm | 71 kg | 17 | €500tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |12 jun. | Bartosz Salamon | OP Ś | Brescia Calcio | 171 cm | 68 kg | 20 | €1.3mln |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |6 jun. | Damian Tofil | OP Ś | Lechia Gdańsk | 180 cm | 70 kg | 20 | €1.6mln |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |8 jun/8 | Michal Kucharczyk | N | Legia Warszawa | 179 cm | 72 kg | 20 | €650tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |1 jun | Mikolaj Lebedynski | N | AS Moulins | 178 cm | 77 kg | 20 | €575tys.|

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - |9 jun/2 | Artur Sobiech | N | FC Sochaux | 184 cm | 75 kg | 21 | €925tys.|

 

 

 

Nie ma czasu na eksperymenty, dlatego też zagramy w klasycznym ustawieniu 4-4-2. Szybka wymiana piłek, gra krótkimi podaniami oraz agresywny pressing- tego będę wymagał od moich podopiecznych. Największym problemem jest obsada środka obrony, gdyż na tej pozycji nie mam graczy, którzy prezentują poziom reprezentacyjny. W składzie pojawiło się 7 debiutantów. Jak widać dam szansę pokazania się również mojemu podopiecznemu, Lebedyńskiemu.

 

Osuch - Wilczyński, Gogol, Robakowski, Pater - Kamiński, Salamon, Krychowiak, Wojciechowski - Kucharczyk, Lebedyński

 

Mecz odbywał się w ogromnej ulewie, dlatego też to była raczej piłka wodna, a nie nożna. Było to dokładnie widać po postawie zawodników, którym konstruowanie akcji przychodziło z niemałą trudnością. Na szczęście Węgrzy nie stawiali dużego oporu, a wręcz przeciwnie - ułatwili nam zadanie. W 24 minucie Salamon wbiegł w pole karne rywali, składał się do oddania strzału, jednak został popchnięty przez rywala, a sędzia podyktował karnego. Pewnym egzekutorem jedenastki był Kucharczyk i do przerwy prowadziliśmy 1:0. Po zmianie stron cały czas dominowaliśmy, jednak grząska murawa nie pozwoliła nam na pokazanie pełni umiejętności. Pomimo wielu szans mecz zakończył się naszą skromną wygraną.

 

1.09.2011

Kwalifikacje do MME

widzów: 3432

POLSKA U21 - WĘGRY U21 1:0

 

1:0 Kucharczyk kar. 24

 

Mom: Pater 7,6

 

 

Chociaż gra nie zachwyciła, w debiucie najważniejsze jest zwycięstwo, a to udało się osiągnąć. Już podczas pierwszego meczu przekonałem się, że łączenie funkcji trenera klubowego i reprezentacji nie jest proste. Okazało się, że tego samego dnia co mecz kadry, gramy ligowy mecz z Amiens! Całe szczęście, że nasz prezes jest wyrozumiały, podstawił helikopter dzięki czemu już wieczorem mogłem zawitać na mecz AS Moulins. Zmierzymy się na boisku, na którym w ostatnim sezonie przegraliśmy bez walki 0:4, dlatego teraz bardzo zależało nam na tym, aby się zrewanżować rywalom. Niestety w składzie liczne absencje i osłabienia. Dwóch moich podstawowych defensywnych pomocników - Bonnes oraz Kambonde są na zgrupowaniach reprezentacji, Biger oraz Benounes nie są jeszcze w pełni sił, jednak najgorszą wiadomością jest fakt, że na wczorajszy treningu kontuzji doznał nasz podstawowy bramkarz, Puydebois i będziemy musieli sobie radzić bez niego przez miesiąc.

 

Lebon - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Szczepaniak, Wakaso, Strestik - Rezek, Novak

 

Co tu dużo mówić, byliśmy świadkami bardzo nudnego, słabego spotkania. Gra toczyła się głównie w środku pola, a żadna z drużyn nie potrafiła przejąć inicjatywy. Trzeba przyznać, że to gospodarze byli bliżsi strzelenia gola w tym meczu, jednak gdyby Novak wykorzystał sytuację sam na sam to ten mecz różnie mógłby się potoczyć. Kibice w tym meczu nie zobaczyli bramek, jednak biorąc pod uwagę liczne osłabienia kadrowe, a także przebieg spotkania jestem zadowolony ze zdobytego punktu.

 

2.09.2011

Ligue 2 [6/38]

widzów: 7289

[10] Angers SCO - [4] AS MOULINS 0:0

 

Mom: Julio Barroso 7,6

 

 

Po raz kolejny wracam do pracy z kadrą. Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć z liderem naszej grupy, Hiszpanią. Niestety jest to rywal piekielnie trudny, i bardzo ciężko będzie wywalczyć na ich terenie choćby punkt. Renoma rywala zmusza mnie do nieco bardziej defensywnego ustawienia. Lebedyński usiądzie na ławce, a w jego miejsca zagra defensywny pomocnik - Ariel Borysiuk. Swoich szans będziemy upatrywać w kontrach.

 

Osuch - Wilczyński, Gogol, Robakowski, Pater - Borysiuk - Kamiński, Salamon, Krychowiak, Wojciechowski - Kucharczyk

 

Już od pierwszych minut widać było ,że czeka nas ciężka przeprawa. Gospodarze nas absolutnie zdominowali, my nie byliśmy w stanie wyjść ze swojej połowy. Swoją przewagę udokumentowali w 23 minucie kiedy to Yago znalazł w polu karnym Aquino, a ten sprytną podcinką pokonał naszego bramkarza. W pierwszej połowie nie istnieliśmy, co udowodniliśmy nie odddając ani jednego strzału na bramkę przeciwnika. W przerwie ustawiłem zespół bardziej ofensywnie, Borysiuka zastąpił Sobiech. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Od razu nasza gra zaczęła wyglądać lepiej, akcje zazębiały się. Niestety nie umieliśmy postawić przysłowiowej kropki nad "i". Gdy wydawało się, że Hiszpanie spokojnie dowiozą zwycięstwo do końcowego gwizdka, Kucharczyk dośrodkowywał piłkę z lewej strony do czekającego w polu karnym Kamińskiego. Piłka jednak nie trafiła do naszego pomocnika, gdyż został on popchnięty przez obrońcę rywala. Decyzja sędziego była jednoznaczna - jedenastka! Drugi mecz z rzędu do karnego podszedł Kucharczyk i drugi raz z rzędu wykonał go bezbłędnie! 1:1! Po tym golu gospodarze nie umieli już odpowiedzieć dobrą grą i po bardzo dobrej drugiej połowie udało nam się zdobyć bardzo cenny punkt na boisku mistrzów Europy!

 

 

6.09.2011

Kwalifikacje do MME

widzów: 2409

Hiszpania U21 -POLSKA U21 1:1

 

1:0 Aquino 23

1:1 Kucharczyk kar. 81

 

Mom: Yago 7,7

Odnośnik do komentarza

AAA, pardon. Spojrzałem na jego sytuację jeszcze przed losowaniem grup LE i tak z rozpędu napisałem, że odpadł. Rzecz jasna gra w Lidze Europy, trafił do grupy D, a jego przeciwnikami są Girondins Bordeaux, HSV Hamburg oraz Dynamo Bukareszt.

------------------------------------------------------------------------------------

Najlepszym piłkarzem ligi w sierpniu został Wakaso. Trzecie miejsce zdobył Mendy.

 

 

Po powrocie do klubu, zacząłem przygotowywać piłkarzy na ligowe spotkanie z Arles Avignon. W tym sezonie już raz graliśmy z tym przeciwnikiem, jednak najbliższy mecz to zupełnie inna para kaloszy. Niestety w tym spotkaniu również nie będę mógł skorzystać z tych zawodników, których absencja była widoczna w ostatnim meczu. Bonnes wrócił z kadry zmęczony, jednak na pocieszenie dostałem wiadomość o zdobyciu przez niego pierwszego golu w barwach reprezentacji Nigru. Kambonde wrócił z meczów reprezentacji kontuzjowany i nie jest zdolny do gry przez tydzień. Na domiar złego za kartki w tym meczu musi pauzować Bassila. Do składu wskoczy za to Benounes, który chociaż nie jest w pełni przygotowany do gry, będzie lepszym rozwiązaniem niż młody Szczepaniak.

 

Lebon - Ogararu, Cassio, Cvitkovic, Spahic - Mendy, Benounes, Wakaso, Strestik - Rezek, Novak

 

Arles Avignon zajmuje dopiero 18 miejsce w lidze dlatego liczyłem na pewne zwycięstwo w tym meczu. Niestety moje nadzieje okazały się płonne. Zagraliśmy bardzo źle, nieskutecznie, słabo. W 25 minucie Camel Meriem strzałem z rzutu wolnego zdobył gola dla gości, a my zupełnie nie mogliśmy odwrócić losów tego meczu. Mieliśmy ku temu doskonałe okazje, jak choćby sytuacja sam na sam Rezeka w 85 minucie, jednak to ewidentnie nie był nasz dzień. Drugi mecz bez strzelonej bramki, pierwsza porażka od 5 spotkań. Stare koszmary wracają...

 

9.09.2011

Ligue 2 [7/38]

widzów: 4284

[4] AS MOULINS - [18] Arles Avignon 0:1 (0:1)

 

0:1 Meriem 25

 

Mom: Mendy 8,0

 

Musimy jak najszybciej wrócić na falę zwycięstw jednak zadanie nie będzie łatwe. W najbliższym meczu jedziemy do Nantes, gdzie o punkty będzie bardzo trudno. Niestety przed spotkaniem o indywidualną rozmowę poprosił mnie Jan Novak, który stwierdził, że ma problemy z aklimatyzacją. Bardzo mnie ta informacja zmartwiła, jednak to na pewno nie jest czas na urlopy, dlatego też zawodnik wystąpi w podstawowym składzie w najbliższym spotkaniu. Do składu po zawieszeniu wraca Bassila. Bonnes także jest w pełni sił i zagra od początku.

 

Lebon - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Bonnes, Wakaso, Strestik - Rezek, Novak

 

Do 40 minuty byliśmy groźnym rywalem dla gospodarzy jednak wystarczyły 4 minuty, aby losy meczu zostały rozstrzygnięte. W 41 minucie po rzucie rożnym seria fatalnych błędów Cassio oraz Lebona, sprawiła, że ten ostatni wpakował piłkę do własnej bramki. Niestety jeszcze nie zdążyliśmy się pozbierać po stracie tego gola, a już przegrywaliśmy dwiema bramkami. Na mocny strzał z dystansu zdecydował się Ilsinho i nie pozostawił żadnych szans na skuteczną interwencję naszemu golkiperowi. W przerwie próbowałem pobudzić moją drużynę do walki, jednak już minutę po wznowieniu gry wszystko było jasne. Po koronkowej akcji gospodarzy piłkę z najbliższej odległości do naszej bramki wpakował Reset. Więcej bramek już nie padło, a my wracaliśmy do domu ze wstydliwym bagażem trzech goli.

 

16.09.2011

Ligue 2 [8/38]

widzów: 17633

[4] Nantes - [8] AS MOULINS 3:0 (2:0)

 

1:0 Lebon sam. 41

2:0 Ilsinho 43

3:0 Reset 47

 

Mom: Ilsinho 8,6

 

Niestety wpadamy w coraz większy dołek. Trzeci mecz bez strzelonej bramki, druga porażka z rzędu. Trzeba szybko wrócić do formy, gdyż czołówka ucieka. Najbliższy mecz u siebie, z trzecim w tabeli Chateauroux. Na szczęście do składu wraca nasz podstawowy bramkarz, Puydebois. Bardzo liczę na przełamanie moich snajperów. Novak zagrał w ostatnim spotkaniu beznadziejnie, i jeżeli ta tendencja się utrzyma, nie pozostanie mi nic innego jak wysłać go na miesięczny urlop do ojczyzny. Co więcej, zakontraktowaliśmy zawodnika, którego nam polecił. Na szczęście nie będzie się to wiązało z dużymi kosztami, jednak od 1 stycznia naszym graczem będzie 25-letni Hiszpan, Gerrit. Defensywny pomocnik był w zeszłym sezonie klubowym kolegą Novaka, i kosztował nas jedyne 7 tysięcy euro. Tyle możemy dla Novaka zrobić.

 

Nasz kolejny rywal będzie niezwykle trudny. Goście kontynuują serię 5 meczów bez porażki, jednak mam nadzieję, że wreszcie uda nam się odnieść zwycięstwo. Ze składu wypada Bonnes, który jest zawieszony za kartki.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Bonnes, Wakaso, Strestik - Rezek, Novak

 

Powinniśmy prowadzić już w 3 minucie jednak Strestik nie wykorzystał świetnej okazji sam na sam. Późniejsze minuty nie pozostawiały jednak złudzeń, która drużyna jest w lepszej formie. Goście atakowali zawzięcie i wydawało się, że tylko kwestią czasu jest, gdy zdobędą bramkę. Jednak tutaj ujawnia się jak ważną rolę w drużynie odgrywa bramkarz, który spisywał się w tym meczu wyśmienicie. W 35 minucie przeprowadzamy jedną z nielicznych akcji. Strestik centruje w pole karne jednak obrońcy nie mają problemów z wybiciem piłki. Futbolówkę przejmuje we własnym polu karnym Lepiller, jednak czyni to tak niedokładnie, że się potyka i przewraca. Do bezpańskiej piłki podbiega Rezek i nie ma najmniejszych problemów z pokonaniem bramkarza. Zwietrzyliśmy swoją szansę i jeszcze przed przerwą powiększyliśmy przewagę. W 43 minucie prostopadłą piłkę między dwóch obrońców kieruje Wakaso, dociera ona do niepilnowanego Novaka, a Słowak mocnym uderzeniem nie daje szans bramkarzowi rywala! do przerwy 2:0. Po przerwie staraliśmy się utrzymać korzystny wynik, jednak nie stanowiło to problemu, gdyż z gości zdecydowanie zeszło powietrze. Sprawę wynik rozstrzyga w 65 minucie Spahic, który popisuje się atomowym uderzeniem z 30 metrów z rzutu wolnego! Ta bramka kompletnie załamała rywali i do końca meczu pozostawała tylko dla nas tłem. Wygrywamy pewnie i zasłużenie trzema bramkami.

 

23.09.2011

Ligue 2 [9/38]

widzów: 3621

[10] AS MOULINS - [4] LBC Chateauroux 3:0 (2:0)

 

1:0 Rezek 35

2:0 Novak 43

3:0 Spahic 65

 

Mom: Spahic 8,4

 

Na takie przełamanie w wykonaniu naszych graczy właśnie czekałem. Trzy bramki strzelone dobrze dysponowanemu przeciwnikowi bardzo cieszą. Oby moi napastnicy na dobre sobie przypomnieli jak się strzela brameczki. Nasz wynik jest godny podziwu również ze względu na to, że goście w tym sezonie w meczach wyjazdowych zdołali zdobyć, aż 10 punktów, 3 mecze wygrywając i jeden remisując.

Odnośnik do komentarza

Kolejne ligowe spotkanie gramy z 18 w tabeli Stade Levallois. Beniaminek nie rozpoczął dobrze sezonu i mam nadzieję, że moi podopieczni wygrają ten mecz. Niestety kontuzje w zespole się mnożą. W tygodniu kontuzji doznał Spahic (10 dni), a przeziębienie zgłosił Kambonde (6 dni).

 

W składzie bez niespodzianek. Dobra postawa w ostatnim meczu skłania mnie do postawienia na tych samych graczy. Bonnes wraca po zawieszeniu za kartki, w miejsce Spahica szansę dostanie Bruel.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Bruel - Mendy, Bonnes, Wakaso, Strestik - Rezek, Novak

 

Mecz zaczął się dla nas wyśmienicie, gdyż już w drugiej minucie gry, świetnie dogranie Strestika na bramkę zamienił Rezek. Niestety stracona bramka podrażniła gospodarzy i ruszyli do odrabiania strat, a my nie byliśmy w stanie się temu przeciwstawić. Wreszcie w 28 minucie Losilla znalazł przed polem karnym Maxa, a ten atomowym uderzeniem z 17 metrów nie dał szans naszemu golkiperowi. W dalszej części gry dalej atakowali gospodarze jednak do przerwy więcej bramek nie padło. Druga połowa również nie było najlepsza w naszym wykonaniu, gospodarze wymieniali bardzo dużo podań na małej przestrzeni, długo utrzymywali się przy piłce, a my nie byliśmy w stanie im w tym przeszkodzić. Nie ulega wątpliwości, że gospodarze w tym spotkaniu prezentowali się bardzo dobrze i w zasadzie z przebiegu spotkania wydawałoby się, że remis jest dobrym rezultatem dla nas. Rywale usilnie dążyli do strzelenia zwycięskiej bramki, jednak w doliczonym czasie gry to my zdobyliśmy się na wspaniałą kontrę. Piłkę na środku boiska dostał Strestik, popisał się szalonym rajdem z lewej strony do linii końcowej, dograł w pole karne, a tam pomimo asysty obrońcy piłkę sięgnął głową Rezek i umieścił ją w siatce obok bezradnego bramkarza gospodarzy! Nasze zwycięstwo w dramatycznych okolicznościach stało się faktem! Świetna współpraca na linii Strestik - Rezek.

 

30.09.2011

Ligue 2 [10/38]

widzów: 5989

[18] Stade Lavallois - [9] AS MOULINS 1:2 (1:1)

 

0:1 Rezek 3

1:1 Max 28

1:2 Rezek 90+2

 

Mom: Strestik 9,0

 

Tydzień później przyjdzie nam się zmierzyć z kolejnym z beniaminków, Pacy Football. Zespół okupuje dół tabeli, zajmując 18 miejsce dlatego też mam nadzieję, że zespół zdoła pokonać niżej notowanego rywala. Do składu wraca Spahic, miejsce Bonnesa, który pojechał na kadrę zajmie Benounes, a szansę dostanie również Biger, który wskoczy do składu w miejsce Novaka. Tym razem Strestik zagra na szpicy.

 

Puydebois - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Benounes, Wakaso, Biger - Rezek, Strestik

 

Mecz zaczął się dla nas bardzo dobrze, gdyż już w 12 minucie Bassila po strzale głową z rzutu rożnego pozwolił nam cieszyć się z pierwszej bramki. Kilkanaście minut później Benounes dograł prostopadle w pole karne do Strestika, ten przejął piłkę, minął rywala i technicznym strzałem zapewnił nam dwubramkowe prowadzenie. Poszliśmy za ciosem, gdyż już w 28 minucie prowadziliśmy trzema bramkami po pięknej indywidualnej akcji Mendy'ego zakończonej celnym strzałem. Do przerwy deklasacja przeciwnika 3:0! W przerwie powiedziałem swoim chłopakom, że jestem zadowolony z ich gry, jednak już kilkanaście minut później zrozumiałem, że to był ogromny błąd. Kiedy Bezzou w 57 z rzutu wolnego strzelił bramkę na 3:1 byłem jeszcze spokojny, jednak gdy 5 minut później Inkango, po błędzie naszej obrony zdobył bramkę kontaktową wiedziałem, że czeka mnie jeszcze wiele emocji. Niestety nie pomyliłem się, 15 minut przed końcem w zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Bezzou i z bliskiej odległości doprowadził do wyrównania. My, pomimo usilnych ataków nie zdołaliśmy zdobyć bramki i w końcowym rozrachunku zremisowaliśmy wygrany mecz.

 

 

7.10.2011

Ligue 2 [11/38]

widzów: 908

[18] Pacy Football - [8] AS MOULINS 3:3 (0:3)

 

0:1 Bassila 12

0:2 Strestik 25

0:3 Mendy 28

1:3 Bezzou 57

2:3 Inkango 62

3:3 Bezzou 76

 

Mom: Bezzou 8,8

 

Zagraliśmy jak juniorzy. Druga połowa to prawdziwy koszmar w naszym wykonaniu. Takie sytuacje nie mogą się powtórzyć

 

----------------------------------------------------------------------------------

Pora na chwilę odpoczynku od spraw klubowych, gdyż przed nami kolejne mecze el. MME. Tym razem czekają nas dwa bardzo ciężkie wyjazdy. Najpierw pojedziemy na Słowenię, a cztery dni później zmierzymy się z Mołdawią.

 

Kadra na mecze:

| Wyb | Inf | Nazwisko | Pozycja | Klub | Wzrost | Waga | Wiek | Wartość |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| BR | | Cezary Osuch | BR | FC Schalke 04 | 194 cm | 83 kg | 20 | €500tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Filip Kurto | BR | Wisła Kraków | 191 cm | 83 kg | 20 | €600tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R1 | | Jakub Szumski | BR | GKS Bełchatów | 193 cm | 79 kg | 19 | €700tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OŚ | | Piotr Robakowski | LB, O Ś | Arka Gdynia | 183 cm | 77 kg | 21 | €550tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Rafal Zembrowski | O PŚ | Polonia Warszawa | 183 cm | 75 kg | 20 | €675tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Marcin Kaminski | O LŚ | Lech Poznań | 189 cm | 71 kg | 19 | €525tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | Int | Pawel Baranowski | O Ś | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 190 cm | 84 kg | 20 | €50tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OP | ŻK | Wojciech Wilczynski | O/WO P | Arka Gdynia | 176 cm | 75 kg | 21 | €45tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Wojciech Lisowski | O/WO P, DP, P Ś | Legia Warszawa | 186 cm | 75 kg | 19 | €800tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OL | Int | Radoslaw Pater | O/WO L | Piast Gliwice | 182 cm | 76 kg | 18 | €525tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Bartek Pacuszka | O/WO/P L | FC Twente | 170 cm | 71 kg | 21 | €50tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Piotr Wasikowski | O/P L | Legia Warszawa | 177 cm | 74 kg | 20 | €1.1mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PŚ | | Grzegorz Krychowiak | DP, P Ś | Girondins Bordeaux | 186 cm | 83 kg | 21 | €1.1mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| DPŚ | | Ariel Borysiuk | DP, P Ś | Legia Warszawa | 180 cm | 73 kg | 20 | €2.1mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PP | ŻK | Ireneusz Kaminski | P PL | Jagiellonia Białystok | 182 cm | 76 kg | 18 | €600tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R5 | | Michal Chrapek | P Ś | Wisła Kraków | 179 cm | 77 kg | 19 | €875tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Jacek Kowalczyk | P Ś | Wisła Kraków | 175 cm | 73 kg | 19 | €925tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Marcin Budzinski | OP PŚ | Arka Gdynia | 184 cm | 79 kg | 21 | €160tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Alan Stulin | OP L | FC Kaiserslautern | 176 cm | 72 kg | 21 | €375tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R6 | | Sebastian Budnik | OP L, N Ś | Jagiellonia Białystok | 181 cm | 75 kg | 19 | €375tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PŚ | | Bartosz Salamon | OP Ś | Brescia Calcio | 171 cm | 68 kg | 20 | €1.3mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R4 | | Damian Tofil | OP Ś | Lechia Gdańsk | 180 cm | 70 kg | 20 | €1.6mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R7 | | Artur Sobiech | N | FC Sochaux | 184 cm | 75 kg | 21 | €925tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | Int | Mikolaj Lebedynski | N | AS Moulins | 178 cm | 77 kg | 20 | €525tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Mateusz Olszak | N | Lech Poznań | 178 cm | 81 kg | 19 | €1.1mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| N | Int | Michal Kucharczyk | N | Legia Warszawa | 179 cm | 72 kg | 20 | €650tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

Debiutanci u mnie:

Kurto

Zembrowski

M.Kamiński

Pacuszka

Stulin

Budziński

Olszak

 

Względem spotkania z Hiszpanią nastąpi kilka zmian w wyjściowym składzie. Okazję do pokazania się z dobrej strony będą mieli stoper Piotr Robakowski, skrzydłowi Stulin oraz Budziński, a w pierwszym składzie wystąpi również Sobiech. Zmiana także na pozycji bramkarza - Osucha zastąpi Szumski.

 

Szumski - Wilczyński, Robakowski, Baranowski, Pater - Budziński, Salamon, Krychowiak, Stulin - Sobiech, Kucharczyk

 

Mecz zaczął się dla nas fatalnie. W 15 minucie po fatalnym błędzie naszego bramkarza piłkę do siatki wpakował Lazarevic. Niestety grząska murawa nie pozwoliła nam na efektowną grę, a z naszej strony mnożyły się niewymuszone błędy. Chwilę po przerwie przegrywaliśmy już dwiema bramkami. Lazarevic otrzymał piłkę pod polem karnym, minął z łatwością Baranowskiego i spokojnym strzałem wyprowadził swój zespół na dwubramkowe prowadzenie. Staraliśmy się odrabiać straty jednak byliśmy bardzo nieskuteczni. Nadzieję na dobry wynik przywrócił Krychowiak, który po dośrodkowaniu Pacuszki z lewej strony, zdobył kontaktowego gola strzałem głową. Pod koniec to my groźnie atakowaliśmy, za wszelką cenę dążąc do remisu. Zapewne by nam się ta sztuka nie udała, gdyby nie bezmyślny faul Malesevica, na Borysiuku w polu karnym. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł sam poszkodowany i doprowadził do wyrównania!

 

7.10.2011

Kwalifikacje do MME

widzów: 3415

Słowenia U21 -POLSKA U21 2:2 (1:0)

 

1:0 Lazarevic 15

2:0 Lazarevic 47

2:1 Krychowiak 68

2:2 Borysiuk kar. 90+2

 

Mom: Lazarevic 8,8

 

 

Udało nam się wywalczyć remis w samej końcówce, jednak i tak punkt zdobyty w starciu ze Słowenią traktuje jako wpadkę. Mam nadzieję, że za 4 dni z Mołdawią pokażemy się z lepszej strony.

Niestety kontuzji doznał Pater i w jego miejsce zagra Pacuszka. Po fatalnym występie Szumskiego, do bramki wraca Osuch, ponadto zmęczonego Kucharczyka zastąpi Lebedyński.

 

Osuch - Wilczyński, Robakowski, Baranowski, Pacuszka - Budziński, Salamon, Krychowiak, Stulin - Sobiech, Lebedyński

 

Mecz zaczęliśmy z animuszem, spychając zespół przeciwnika do defensywy. Swoje szanse mieli Sobiech oraz Lebedyński, jednak na pierwszą bramkę w tym meczu trzeba było poczekać do 32 minuty. Wtedy to piłkę z prawej strony z rzutu rożnego dośrodkowywał Salamon, trafiła ona do Baranowskiego, a ten przytomnym, podkręconym strzałem wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. W dalszej fazie pierwszej części gry dalej atakowaliśmy jednak nie padło już więcej bramek. Druga połowa znowu zaczęła się od naszych zdecydowanych ataków jednak ani Krychowiak, ani Stulin, ani ponownie Lebedyński pomimo klarownych okazji nie zdołali umieścić piłki w bramce. Obawiałem się, że to może się zemścić na mojej drużynie i niestety nie myliłem się. W 68 minucie w polu karnym Alan Stulin popchnął rywala, a sędzia wskazał na wapno. Karnego bez trudu wykorzystał Marius Ilie. Końcowe fragmenty gry to szaleńcze ataki z naszej strony, niestety nie udało nam się zdobyć w tym meczu upragnionej bramki. Remisujemy pechowo z najsłabszym zespołem grupy.

 

11.10.2011

Kwalifikacje do MME

widzów: 2929

Mołdawia U21 -POLSKA U21 1:1 (0:1)

 

0:1 Baranowski 32

1:1 Ilie kar. 68

 

Mom: Baranowski 8,2

 

Niestety ten remis mocno skomplikował naszą sytuację w grupie, która po pięciu rozegranych meczach wygląda następująco:

 

1. Hiszpania 11

--------------

2. Włochy 10

--------------

3. POLSKA 7

4. Słowenia 5

5. Mołdawia 4

6. Węgry 3

 

Biorąc pod uwagę, że czeka nas wyjazd do Włoch to mamy niewielki szanse na załapanie się do baraży. Będziemy jednak walczyć do końca.

 

-----------------------------------------------------------------------------------------

 

Powrót do klubu wiązał się z kolejnym bardzo trudnym meczem. Naszym domowym rywalem będzie Le Havre, pewniak do awansu, który obecnie zajmuje 4 miejsce w lidze. Moja drużyna z pewnością miała w pamięci rekordową porażkę z zeszłego sezonu 1:7, dlatego też bardzo zależało nam na tym, aby się zrewanżować rywalom za tamten blamaż. Na szczęście w drużynie gości kontuzjowany jest Loris Arnaud, który na wiosnę strzelił nam 5 bramek. Z drugiej strony rywale mają w swoim składzie nowego wyborowego snajpera, a jest nim były zawodnik Legii Warszawa, Takesure Chinyama, pozyskany przed sezonem za 1,4 mln.

 

Pechowy remis z Pacy, skłonił mnie do posadzenia na ławce Benounesa oraz Bigera, w ich miejsce zagrają Bonnes oraz Novak.

 

Puydeboios - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Strestik - Rezek, Novak 

 

Mecz rozpoczął się od sondowania sił obu rywali, jednak to my jako pierwsi zadaliśmy cios. W 12 minucie Wakaso dośrodkowuje z rzutu rożnego, a swoją pierwszą bramkę w naszych barwach, po strzale głową zdobywa Cassio. Niestety z prowadzenia cieszyliśmy się tylko 7 minut. W 19 minucie z kontrą wychodzą goście, Fontaine przeprowadza rajd lewą stroną i dogrywa piłkę na środek pola karnego. Błąd popełnia strzelec bramki, Cassio, który nie przechwytuje piłki, a bezlitosny w tej sytuacji jest Chinyama, który z najbliższej odległości pakuje piłkę do naszej bramki. 1:1. Do przerwy lekką przewagę uzyskali goście jednak więcej bramek już nie padło. Po zmianie stron to my przejęliśmy inicjatywę, zwłaszcza groźne były ataki skrzydłami Strestika. Do 76 minuty utrzymywał się remis jednak wtedy to my zadaliśmy decydujący cios. Novak centruje w pole karne, jednak obrońcy wybijają piłkę, która trafia pod nogi Fofany. Pomocnik gości zbyt długo bawi się z piłką co skrzętnie wykorzystuje Wakaso, który przejmuje piłkę i bez namysłu oddaje piekielnie mocny strzał z 20 metrów, który trafia do siatki przeciwników! 2:1! Goście próbowali jeszcze zerwać się do ataków, jednak na nic się to zdało. Wygrywamy po dobrej i skutecznej grze.

 

14.10.2011

Ligue 2 [12/38]

widzów: 3599

[7] AS MOULINS - [4] Le Havre 2:1 (1:1)

 

1:0 Cassio 12

1:1 Chinyama 18

2:1 Wakaso 76

 

Mom: Strestik 8,2

 

Odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo w dobrym stylu. Bardzo zależało mi na tym, aby zrewanżować się za wpadkę z ubiegłego sezonu. Dzięki tej wygranej wskoczyliśmy na 4 miejsce i tracimy do 3 Nimes, 3 punkty. Cieszy wspaniała postawa Wakaso, który zaliczył 9 asystę w sezonie, a także wyborna dyspozycja Strestika, który wygryzł ze składu ulubieńca kibiców, Bigera.

Odnośnik do komentarza

Fenomen: Chciałbym zaznaczyć, że z Nantes w pucharze PRZEGRALIŚMY.

-----------------------------------------------------------------------------

 

Zarząd ogłosił zakończenie rozbudowy naszej bazy oraz ośrodków młodzieżowych. Przeciętna baza treningowa, oraz podstawowe obiekty młodzieżowe, z pewnością na kolana nie powalają, jednak bez wątpienia przyczynią się do wspierania rozwoju klubu.

 

Kolejny mecz ligowy gramy na wyjeździe z 8 w tabeli Istres, które traci do nas tylko 2 punkty. Zespół w ostatnich meczach spisuje się dobrze, dlatego też jedyną zmianą będzie pojawienie się Kodji, w miejsce kontuzjowanego na 10 dni Rezeka.

 

Puydeboios - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Strestik - Kodja, Novak 

 

Niestety tak to już z nami jest, że gdy wydaje się, że nabieramy rozpędu, zbliżamy się do miejsc premiowanych awansem i gramy dobrze to przychodzimy mecz, który przekreśla wszelkie nasze plany. Tak też było i tym razem. Po 11 minutach przegrywaliśmy 0:1, po kolejnych siedmiu, 0:2. W przerwie opieprzyłem zdrowo moich graczy i wydawało się, że przyniosło to skutek, gdy w 46 minucie kontaktową bramkę zdobył Novak. Nic bardziej mylnego, w 67 minucie gospodarze zdołali pokonać naszego bramkarza po raz trzeci co ostatecznie przekreśliło nasze szanse na dobry rezultat.

 

21.10.2011

Ligue 2 [13/38]

widzów: 3099

[8] Istres - [4] AS MOULINS 3:1 (2:0)

 

1:0 Moreira 11

2:0 Scarpelli 18

2:1 Novak 46

3:1 M'bongo 67

 

Mom: Fettouhi 9,0

Odnośnik do komentarza

scierko: stwierdzili, że skoro masz 16 punktów przewagi w lidze, to już niczego więcej Ci nie potrzeba ;]

 

---------------------------------------------------------------------------------

 

Kolejny mecz gramy u siebie z 10 w tabeli Bolougne, i jeżeli nie chcemy tracić kontaktu z czołówką to spotkanie koniecznie musi zakończyć się naszym zwycięstwem. Do pierwszego składu wraca Rezek, szansę dostanie również Kambonde, który zastąpi słabo spisującego się ostatnio Bonnesa.

 

Puydeboios - Ogararu, Cassio, Bassila, Spahic - Mendy, Wakaso, Kambonde, Strestik - Rezek, Novak 

 

Mecz zaczęliśmy bardzo udanie. Już w 10 minucie przeprowadziliśmy koronkową akcję, po której Rezek znalazł w polu karnym Mendy'ego, a ten nie miał problemów z pokonaniem bramkarza rywali. Ta bramka pobudziła nas do jeszcze bardziej zapalczywych ataków, jednak do przerwy nie udało nam się powiększyć przewagi. Co innego goście, którzy wykorzystali fakt, że sędzia przedłużył pierwszą połowę meczu aż o 5 minut, a my byliśmy już myślami w szatni i zasadzie w 49 minucie Gruzin Ananidze wykorzystał błąd naszej obrony i zdołał oddać zabójczy strzał z 8 metrów, który znalazł drogę do naszej bramki. Obawiałem się, że bramka do szatni może nas podłamać na szczęście chłopaki zareagowali po przerwie pozytywnie, gdyż niedługo po wznowieniu gry, Rezek dogrywał piłkę w pole karne do Novaka, a ten strzałem z pierwszej piłki w długi róg wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Wydawało się, że opanowaliśmy sytuację i spokojnie wygramy to spotkanie, niestety 15 minut przed końcem spotkania Ananidze zagrał prostopadła piłkę w pole karne, za napastnikiem rywali nie nadążył Bassila, a Yatabare nie miał problemów z pokonaniem naszego bramkarza. Niestety więcej bramek w tym meczu już nie padło, dlatego też musieliśmy się zadowolić w tym meczu podziałem punktów.

 

28.10.2011

Ligue 2 [14/38]

widzów: 3837

[7] AS MOULINS - [10] US Bolougne 2:2 (1:1)

 

1:0 Mendy 10

1:1 Ananidze 45+5

2:1 Novak 52

2:2 Yatabare 76

 

Mom: Ananidze 8,4

 

Niestety, dwa razy prowadziliśmy w tym spotkaniu, jednak nie udało nam się zwyciężyć w tym spotkaniu. Nasza strata do 3 miejsca wynosi już 6 punktów, robi się nieciekawie.

 

Kontuzji na 2 tygodnie doznał Bassila.

 

Kolejne spotkanie gramy na wyjeździe z 18 w tabeli Troyes. Nasi rywale nie są w najwyższej formie, jednak właśnie pojawił się tam nowy menager, dlatego też zapewne chciałby pokazać się z dobrej strony w swoim pierwszym meczu przed własną publicznością. Zapowiada się bardzo ciężki mecz. Kontuzja Bassili oraz słaba dyspozycja Cassio, zmusiły mnie do zestawienia zupełnie innego środka obrony. W tym spotkaniu zagrają Cvitkovic oraz Mete. Do składu wraca Bonnes.

 

Puydeboios - Ogararu, Mete, Cvitkovic, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Strestik - Rezek, Novak 

 

Mecz był rozgrywany w strasznej wichurze, dlatego też wiatr utrudniał dokładną, składną wymianę podań. Gra toczyła się głównie w środku pola, a żaden z zespołów nie był w stanie przejąć inicjatywy. Gra opierała się głównie o solidną grę w obronie, dlatego też do przerwy kibice nie obejrzeli bramek. W drugiej połowie oba zespoły się ożywiły, gospodarze próbowali głównie strzałów z dystansu, my mieliśmy dwie świetne okazje, jednak zarówno Strestik, jak i Rezek nie zdołali pokonać bramkarza. Wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, jednak w doliczonym czasie gry uśmiechnęło się do nas szczęście. Wakaso przejął piłkę w środku pola, dograł na lewo do Strestika, a ten sprytnym podaniem za plecy obrońców znalazł w polu karnym Novaka. Słowak przyjął piłkę i uderzył precyzyjnie przy słupku nie dając bramkarzowi rywali szans na interwencję! Wygrywamy mecz w dramatycznych okolicznościach.

 

4.11.2011

Ligue 2 [15/38]

widzów: 8012

[8] ES Troyes - [7] AS MOULINS 0:1 (0:0)

 

0:1 Novak 90+2

 

Mom: Rezek 8,1

 

Bardzo cieszy mnie to zwycięstwo. Mieliśmy dużo szczęścia, jednak trzy punkty są najważniejsze. Ku naszej uciesze swój mecz przegrało Nantes, dzięki czemu zbliżyliśmy się do czołówki na 3 punkty.

Odnośnik do komentarza

scierko: i to jest właśnie jeden z powodów dla, którego nie spieszy mi się z sięganiem po najnowszego FMa.

 

---------------------------------------------

 

Czas zająć się sprawami reprezentacji. Przyjdzie nam rozegrać kluczowe mecze w batalii o MME. Najpierw 11 listopada wybierzemy się na Węgry, natomiast cztery dni później zagramy u siebie z Hiszpanią.

 

Jeśli chodzi o powołania to brak niespodzianek. Szansę pokazania się w młodzieżówce dostanie mój klubowy podopieczny, Mateusz Szczepaniak. Do kadry wraca również Paweł Wojciechowski, który zastąpi na lewym skrzydle Alana Stulina.

 

Wyb | Inf | Nazwisko | Pozycja | Klub | Wzrost | Waga | Wiek | Wartość |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Filip Kurto | BR | Wisła Kraków | 191 cm | 83 kg | 20 | €600tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| BR | | Cezary Osuch | BR | FC Schalke 04 | 194 cm | 83 kg | 20 | €425tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R1 | | Jakub Szumski | BR | GKS Bełchatów | 193 cm | 79 kg | 19 | €600tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OŚ | Int | Piotr Robakowski | LB, O Ś | Arka Gdynia | 183 cm | 77 kg | 21 | €475tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R7 | | Rafal Zembrowski | O PŚ | Polonia Warszawa | 183 cm | 75 kg | 20 | €650tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Marcin Kaminski | O LŚ | Lech Poznań | 189 cm | 71 kg | 19 | €700tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OŚ | Int | Pawel Baranowski | O Ś | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 190 cm | 84 kg | 21 | €6tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OP | ŻK | Wojciech Wilczynski | O/WO P | Arka Gdynia | 176 cm | 75 kg | 21 | €40tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R4 | | Wojciech Lisowski | O/WO P, DP, P Ś | Legia Warszawa | 186 cm | 75 kg | 19 | €825tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| OL | Int | Radoslaw Pater | O/WO L | Piast Gliwice | 182 cm | 77 kg | 18 | €600tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | Int | Bartek Pacuszka | O/WO/P L | FC Twente | 170 cm | 71 kg | 21 | €45tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Piotr Wasikowski | O/P L | Legia Warszawa | 177 cm | 74 kg | 20 | €1.2mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PŚ | | Ariel Borysiuk | DP, P Ś | Legia Warszawa | 180 cm | 73 kg | 20 | €2.2mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | Ktz | Grzegorz Krychowiak | DP, P Ś | Girondins Bordeaux | 186 cm | 83 kg | 21 | €925tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | ŻK | Ireneusz Kaminski | P PL | Jagiellonia Białystok | 182 cm | 77 kg | 18 | €600tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R3 | | Michal Chrapek | P Ś | Wisła Kraków | 179 cm | 77 kg | 19 | €725tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Jacek Kowalczyk | P Ś | Wisła Kraków | 175 cm | 73 kg | 19 | €825tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PP | | Marcin Budzinski | OP PŚ | Arka Gdynia | 184 cm | 79 kg | 21 | €160tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R5 | | Mateusz Szczepaniak | OP PŚ | AS Moulins | 184 cm | 71 kg | 20 | €100tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PL | | Pawel Wojciechowski | OP LŚ, N Ś | Willem II Tilburg | 181 cm | 79 kg | 21 | €450tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| PŚ | ŻK | Bartosz Salamon | OP Ś | Brescia Calcio | 171 cm | 68 kg | 20 | €1.3mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| - | | Damian Tofil | OP Ś | Lechia Gdańsk | 180 cm | 70 kg | 20 | €1.6mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| N | Int | Michal Kucharczyk | N | Legia Warszawa | 179 cm | 72 kg | 20 | €650tys.|

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| N | Int | Mikolaj Lebedynski | N | AS Moulins | 178 cm | 77 kg | 21 | €40tys. |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R2 | | Mateusz Olszak | N | Lech Poznań | 178 cm | 81 kg | 19 | €1.2mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| R6 | | Artur Sobiech | N | FC Sochaux | 184 cm | 75 kg | 21 | €1mln |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

Ten mecz musimy wygrać. Włosi grają na wyjeździe z Hiszpanami i w razie ich porażki, a naszego zwycięstwa zrównamy się z nimi punktami. Mam nadzieję, że właśnie taki scenariusz stanie się faktem.

 

Osuch - Wilczyński, Robakowski, Baranowski, Pater - Budziński, Salamon, Krychowiak, Wojciechowski - Sobiech, Kucharczyk

 

Od początkowych minut widać było ,że zależy nam bardziej na zwycięstwie w tym spotkaniu. Rzuciliśmy się do zdecydowanych ataków i przyniosło to skutek w 19 minucie meczu. Kucharczyk przeprowadził indywidualną akcję, wbiegł w pole karne jednak został powalony na ziemię przez defensora węgierskiego. Sędzia bez chwili namysłu wskazał na wapno, a karnego wykorzystał sam poszkodowany. Do przerwy mieliśmy jeszcze kilka dobry okazji ku temu, aby powiększyć przewagę, jednak więcej bramek w pierwszej części gry już nie padło. Drugą połowę zaczęliśmy jednak w dobrym stylu. W 48 minucie piłkę z lewej strony dośrodkowywał w pole karne Wojciechowski, a tam pomimo asysty aż trzech Węgrów piłkę do siatki głową skierował Budziński. Po godzinie gry było już 3:0, kiedy to po raz kolejny w polu karnym został sfaulowany nasz zawodnik, tym razem Budziński. Do piłki ponownie podszedł Kucharczyk i pewnym strzałem pod poprzeczkę dał nam trzecią bramkę. Węgrzy stanowili w tym meczu dla nas tylko tło, a my zdołaliśmy przypieczętować nasz sukces czwartym golem. Sytuacja analogiczna jak w przypadku drugiego gola, z lewej strony centruje Wojciechowski, a celną główką popisuje się Budziński.

 

 

11.11.2011

Kwalifikacje do MME

widzów: 1109

WĘGRY U21 - POLSKA U21 0:4 (0:1)

 

0:1 Kucharczyk kar.19

0:2 Budziński 48

0:3 Kucharczyk kar. 59

0:4 Budziński 85

 

Mom: Budziński 9,5

 

Brawo, wreszcie udało nam się odnieść okazałe zwycięstwo. Jest to dobry prognostyk przed arcyważnym meczem z Hiszpanami. Zgodnie z przewidywaniami nasi najbliżsi rywale pokonali Włochów 2:0 dzięki czemu mamy tyle samo punktów co oni.

 

Kolejne spotkanie gramy z bardzo silnym rywalem, jednak zdołaliśmy z nimi zremisować w Hiszpanii, dlatego teraz również nie mamy nic do stracenia. W składzie bez większych zmian. W miejsce kontuzjowanego Krychowiaka zagra Borysiuk, natomiast w miejsce słabego Sobiecha szansę dostanie Lebedyński.

 

Osuch - Wilczyński, Robakowski, Baranowski, Pater - Budziński, Salamon, Borysiuk, Wojciechowski - Lebedyński, Kucharczyk

 

Mecz rozpoczął się dla nas wyśmienicie. W 3 minucie pięknym prostopadłym podaniem na lewą stronę popisał się Salamon. Tam piłkę przejął Wojciechowski, wbiegł przebojowo w pole karne i płaskim strzałem w długi róg wyprowadził nas na prowadzenie! Ta bramka dodała nam skrzydeł, graliśmy naprawdę dobrze i rozważnie. Hiszpanie atakowali, jednak ich próby ograniczyły się do niecelnych strzałów z dystansu. Niestety jeszcze przed przerwą udało im się wyrównać. Koke popisał się precyzyjnym crossem, do czyhającego w polu karnym Ignacio Camacho, a zawodnik Atletico Madryt zdobył wyrównującego gola. Do przerwy remis, chociaż po bardzo dobrej grze z naszej strony. Niestety widać było, że bramka do szatni przełożyła się na grę moich podopiecznych w drugiej połowie. Już w 50 minucie Hiszpanie przeprowadzili wzorcową kontrę, po której Muniain bez problemu minął Robakowskiego i stanął oko w oko z Osuchem. Czołowy snajper Primera Division nie zwykł marnować takich sytuacji i zapewnił swojej drużynie prowadzenie. Hiszpanie od tego momentu złapali swój rytm gry, któremu nie byliśmy w stanie się przeciwstawić. Więcej bramek w tym meczu już nie padło, a my po ambitnej walce przegraliśmy to ważne spotkanie.

 

15.11.2011

Kwalifikacje do MME

widzów: 3614

POLSKA U21 - HISZPANIA U21 1:2 (1:1)

 

1:0 Wojciechowski 3

1:1 Camacho 44

1:2 Muniain 50

 

Mom: Wojciechowski 8,0

 

Ku naszej uciesze, Włosi nie wykorzystali swojej szansy, i w meczu ze Słowacją bezbramkowo zremisowali. To oznacza, że cały czas mamy realne szanse na miejsce barażowe.

 

---------------------------------------------------------

 

Czas powrócić na krajowe podwórko. Czeka nas teoretycznie najtrudniejszy mecz w tej rundzie. Jedziemy na boisko lidera, Clermont Foot. Nasi rywale są w tym sezonie w wybornej dyspozycji, mają aż 7 punktów przewagi nad wiceliderem, a z dotychczasowym 8 meczów u siebie, wszystkie zakończyły się ich zwycięstwami. Szykuje się piekielnie ciężki mecz, jednak mimo to będziemy walczyć o korzystny wynik.

 

Zestawienie na ten mecz identyczne jak w ostatnim ligowym spotkaniu.

 

Puydeboios - Ogararu, Mete, Cvitkovic, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Strestik - Rezek, Novak 

 

Mecz zaczął się dla nas nadspodziewanie dobrze. To my przejęliśmy inicjatywę i już w 2 minucie Mendy wyszedł na czystą pozycję jednak przegrał pojedynek z bramkarzem rywali. Z minuty na minutę nasze akcje nabierały rozpędu, dogodne okazje mieli Rezek oraz Novak, niestety zawodziła skuteczność. Do przerwy nie widzieliśmy bramek, jednak nasza gra była godna podziwu. Po przerwie nie zwalnialiśmy tempa, imponowaliśmy szybką wymianą piłek na małej przestrzeni. Kolejne sytuacje z naszej strony mnożyły się, jednak cały czas nie potrafiliśmy postawić przysłowiowej kropki nad i. Bezwzględnie powinniśmy prowadzić w 88 minucie, gdy po świetnie przeprowadzonej kontrze Novak dograł w pole karne do Wakaso, ten niepilnowany, znalazł się 4 metry przed bramką, jednak strzelił wprost w bramkarza! To była ostatnia dogodna sytuacja w tym meczu, i pomimo wielu emocji kibice zgromadzeni na trybunach nie doczekali się bramek w tym spotkaniu.

 

16.11.2011

Ligue 2 [16/38]

widzów: 8012

[1] Clermont Foot - [7] AS MOULINS 0:0

 

Mom: Ogararu 7,5

 

Urwaliśmy punkt liderowi, jednak bez wątpienia ten mecz powinniśmy wygrać. Przez całe spotkanie dominowaliśmy, mieliśmy 4 stuprocentowe sytuacje jednak szwankowała skuteczność.

Odnośnik do komentarza

Po spotkaniu ligowym, przyjdzie nam na chwilę zapomnieć o zmaganiach o awans, gdyż zmierzymy się teraz w 7 rundzie Pucharu Francji z 5-ligowym SC Selongey. Biorąc pod uwagę klasę rywala dam w tym spotkaniu szansę zmiennikom, którzy nie nagrali się w tym sezonie za wiele. Jednym z nich będzie 17-letni obrońca Amadou Lemaire, którego wyciągnąłem z drużyny młodzieżowej.

Lebon - Lemaire, Cassio, Bassila, Bruel - Ouedraogo, Benounes, Kambonde, Biger - Vareilles, Kodja

 

Mecz można powiedzieć bez historii. Nasza dominacja nie ulegała żadnej wątpliwości. Bramka samobójcza, oraz dwa gole zdobyte przez weterana Vareillesa, pozwoliły nam odnieść łatwe zwycięstwo 3:0. Martwi jedynie czerwona kartka dla Bigera w 80 minucie meczu. Niestety po meczu dowiedziałem się, że zarówno Biger jak i Kambonde odnieśli kontuzje. Obaj będą pauzować przez 3 tygodnie.

 

19.11.2011

Puchar Francji 7 runda

widzów: 303

[5L] SC Selongey - [2L] AS MOULINS 0:3 (0:2)

 

0:1 Vareilles 33

0:2 Boury sam. 35

0:3 Vareilles 68

 

czer.kart. Biger 80

 

Mom: Vareilles 8,8

 

 

 

Podbudowani remisem z liderem i zwycięstwem w pucharze, w bardzo bojowych nastrojach przystępujemy do kolejnego ligowego meczu. Naszym rywalem będzie zespół Montpellier, spadkowicz z Ligue 1 jest w wyjątkowo słabej formie, gdyż zajmuje dopiero 14 miejsce w ligowej tabeli. Mam nadzieję, że moi zawodnicy podtrzymają dobrą passę i zwyciężą, zwłaszcza, że pomoże im w tym głośny doping naszych kibiców. Mecz rozpoczynamy w najsilniejszym, na tę chwilę składzie.

 

Puydebois - Ogararu, Mete, Cvitkovic, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Strestik - Rezek, Novak 

 

Mecz zaczął się od nieustępliwej walki w środku pola, jednak my graliśmy bojaźliwie i niedokładnie. Niestety goście wykorzystali to w 24 minucie meczu. Z lewej strony dośrodkowywał Vignal, w polu karnym Cvitkovic nie zdołał przejął piłki i trafiła ona pod nogi Sancheza, który ładnie ją opanował, zbliżył się do bramki na odległość 5 metrów i lekkim strzałem, w krótki róg pokonał naszego bramkarza. Od tego momentu dopiero zaczęliśmy grać w piłkę, zdobyliśmy przewagę, zepchnęliśmy rywali do defensywy, jednak skomasowana obrona przeciwnika oraz nasz brak skuteczności nie pozwalał na rozwinięcie skrzydeł. Do przerwy schodziliśmy z bagażem jednej bramki. Po zmianie stron niestety nasza gra nie wyglądała dużo lepiej. Cały czas dążyliśmy do wyrównania, jednak skuteczność nie była naszą najmocniejszą stroną tego dnia. W nieudanych zagraniach brylował zwłaszcza Wakaso, który raz po raz strzelał panu bogu w okno z dystansu. Niestety pomimo naszych usilnych starań, bramka Sancheza, okazała się jedyną bramką w tym spotkaniu, a nasza druga porażka przed własną publicznością stała się faktem.

 

 

22.11.2011

Ligue 2 [17/38]

widzów: 4993

[7] AS MOULINS - [14] Montpellier 0:1 (0:1)

 

0:1 Sanchez 24

 

Mom: Vignal 7,5

 

 

Podrażnieni domową porażką, pragnęliśmy się zrehabilitować w meczu z Evian TG. Nie będzie to łatwe, gdyż nasi rywale zajmują 9 miejsce, jednak mam nadzieję, że moi zawodnicy pokażą w tym meczu jaja. Po ostatniej porażce jasne stało się, że nastąpią jakieś zmiany w wyjściowej jedenastce. Bruel , Szczepaniak oraz Lebedyński to zawodnicy, którzy dostaną szansę zaprezentowania się od pierwszych minut gry.

 

Puydebois - Ogararu, Mete, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Szczepaniak , Bonnes, Strestik - Rezek, Lebedyński 

 

Do tego spotkania przystąpiliśmy bardzo zdeterminowani co znalazło przełożenie w zdobyczy bramowej w 18 minucie gry. Pięknym prostopadłym podaniem popisał się nasz bramkarz Puydebois, dzięki czemu Rezek znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował tej świetnej okazji! 1:0. W kolejnych fragmentach gry dalej staraliśmy się zdobywać bramki, jednak na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. Po przerwie cały czas to my byliśmy stroną przeważającą, szczególnie aktywny był Lebedyński, jednak widać, że brakuje mu ogrania oraz pewności siebie. Goście ograniczali się do kontr, które jednak nie były w stanie zagrozić naszej bramce. W 86 minucie przed doskonałą sytuacją stanął wspomniany Lebedyński, jednak młody napastnik strzelił wprost w bramkarza z 4 metrów. Idealną okazję do rehabilitacji za tę sytuację miał już 3 minuty później. Po kontrze naszej drużyny, i prostopadłym podaniu Strestika wyszedł oko w oko z bramkarzem i powiedziałem sobie wtedy jedno - albo to strzelisz, albo cię sprzedaje! Na szczęście Polak, chyba usłyszał moje słowa, bo nie zmarnował tej sytuacji i ustalił wynik meczu na 2:0.

 

22.11.2011

Ligue 2 [17/38]

widzów: 4273

[8] AS MOULINS - [9] Evian TG FC 2:0 (1:0)

 

1:0 Rezek 18

2:0 Lebedyński 89

 

Mom: Strestik 8,2

Odnośnik do komentarza

Rundę jesienną kończymy wyjazdowym meczem ze Stade Reims. Nasi rywale zajmują dopiero 14 miejsce w lidze, dlatego też wypadałoby zdobyć 3 punkty w tym starciu. W składzie na to spotkanie pojawią się Benounes, Wakaso oraz Novak.

 

 

Puydebois - Ogararu, Bassila, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Benounes, Wakaso, Strestik - Rezek, Novak 

 

O pierwszej części spotkania nie da się powiedzieć nic dobrego - niedokładne podania z obu stron oraz kopanina w środku pola to znaki rozpoznawcze pierwszej części gry. Druga połowa zaczęła się zachęcająco, niestety nie dla naszej drużyny. W 52 minucie Bassila nie nadążył w polu karnym za Danilo Leandro, a Brazylijczyk w iście brazylijskim stylu popisał się podkręconą bombą w samo okienko naszej bramki. Na szczęście na naszą odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Już 3 minuty później Rezek posłał długą piłkę z głębi pola w pole karne przeciwnika, tam do główki wyskoczył Strestik i celnym strzałem wyrównał wynik meczu. Od tego momentu każda z drużyn starała się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i ku naszej uciesze udało się to naszemu zespołowi. W 82 minucie Bassila posłał prostopadłą piłkę, do której dopadł Novak, przebiegł 20 metrów z piłką, wpadł w pole karne i technicznym strzałem wpakował piłkę do siatki! Ta bramka dobiła gości, a my potrafiliśmy postawić kropkę nad i po koronkowej akcji w ostatniej minucie meczu, kiedy to Novak dośrodkowywał miękko z lewej strony, a bramkę głową zdobył Rezek!

 

 

2.12.2011

Ligue 2 [19/38]

widzów: 6486

[14] Stade de Reims - [6] AS MOULINS 1:3 (0:0)

 

1:0 Danilo Lenadro 52

1:1 Strestik 55

1:2 Novak 82

1:3 Rezek 89

 

Mom: 8,2

 

Bardzo udany mecz w naszym wykonaniu zakończony cennym zwycięstwem. Kończymy rundę w dobrym stylu i dzięki temu możemy myśleć o tym, aby na wiosnę przepuścić atak na czołowe miejsca.

 

TABELA PO RUNDZIE JESIENNEJ

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | | Clermont Foot | | 19 | 12 | 4 | 3 | 36 | 15 | +21 | 40 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | | Nîmes Olympique | | 19 | 11 | 4 | 4 | 30 | 20 | +10 | 37 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | FC Nantes | | 19 | 10 | 6 | 3 | 36 | 20 | +16 | 36 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Le Havre AC | | 19 | 10 | 5 | 4 | 34 | 18 | +16 | 35 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5. | | AJ Auxerre | | 19 | 11 | 1 | 7 | 36 | 24 | +12 | 34 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6. | | AS Moulins | | 19 | 9 | 5 | 5 | 33 | 21 | +12 | 32 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7. | | LBC Châteauroux | | 19 | 8 | 5 | 6 | 27 | 25 | +2 | 29 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8. | | Evian TG FC | | 19 | 8 | 4 | 7 | 17 | 24 | -7 | 28 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9. | | FC Istres OP | | 19 | 7 | 6 | 6 | 28 | 22 | +6 | 27 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 10. | | Montpellier SC | | 19 | 8 | 3 | 8 | 20 | 21 | -1 | 27 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11. | | US Boulogne | | 19 | 8 | 3 | 8 | 28 | 31 | -3 | 27 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12. | | CS Sedan | | 19 | 7 | 5 | 7 | 24 | 22 | +2 | 26 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13. | | AC Arles Avignon | | 19 | 6 | 7 | 6 | 20 | 17 | +3 | 25 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14. | | ES Troyes | | 19 | 7 | 2 | 10 | 21 | 27 | -6 | 23 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15. | | Stade Reims | | 19 | 6 | 4 | 9 | 22 | 30 | -8 | 22 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16. | | Amiens SCF | | 19 | 5 | 6 | 8 | 18 | 29 | -11 | 21 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17. | | Tours FC | | 19 | 5 | 3 | 11 | 24 | 41 | -17 | 18 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 18. | | Angers SCO | | 19 | 5 | 1 | 13 | 18 | 31 | -13 | 16 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19. | | Stade Lavallois | | 19 | 4 | 4 | 11 | 19 | 33 | -14 | 16 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20. | | Pacy Football | | 19 | 2 | 4 | 13 | 18 | 38 | -20 | 10 |

 

 

Chociaż runda jesienna dobiegła końca my nie mamy chwili wytchnienia. Kolejny mecz zagramy w ramach 8 rundy Pucharu Francji z piątoligowym US Roye. Rzecz jasna przeciwnik pozwala mi na wystawienie rezerw klubu.

Lecomte - Ogararu, Cassio, Mete, Bruel - Ouedraogo, Szczepaniak, Bonnes, Strestik - Vareilles, Lebedyński

 

Wydawałoby się, że czeka nas spacerek, zwłaszcza, że po 10 minutach prowadziliśmy już 2:0. Bramki zdobywali Bonnes oraz Lebedyński, jednak skuteczna gra gospodarzy spowodowała, że na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2:2. Po przerwie rzuciliśmy się do ataku, jednak tak naprawdę zabójcze w naszym wykonaniu okazały się ostatnie minuty. Najpierw w 82 Lebedyński, a następnie już w doliczonym czasie gry Ouedraogo i ponownie Lebedyński zapewnili nam okazałem zwycięstwo.

 

10.12.2011

Puchar Francji 8 runda

widzów: 2128

[5L] US Roye - [2L] AS MOULINS 2:5 (2:2)

 

0:1 Bonnes 3

0:2 Lebedyński 10

1:2 Tayau 28

2:2 Steimetz 45+3

2:3 Lebedyński 82

2:4 Ouedraogo 90+2

2:5 Lebedyński 90+3

 

Mom: Lebedyńśki 9,6

 

 

Chociaż to tylko Puchar, cieszy doskonała postawa w tym meczu Lebedyńskiego, który popisał się hat-trickiem. Miejmy nadzieję, że to oznacza długo wyczekiwane przełamanie tego młodego snajpera i będzie częściej się popisywał taką skutecznością w naszych barwach.

 

Rok kończymy kolejnym wyjazdowym meczem - tym razem ze znajdującym się tuż nad strefą spadkową, 17 Tours. Jesienią pokonaliśmy ich 6:0, dlatego też moje oczekiwania względem tego meczu nie mogą być inne jak tylko zwycięstwo.

 

Puydebois - Ogararu, Bassila, Cvitkovic, Spahic - Mendy, Wakaso, Bonnes, Strestik - Rezek, Novak

 

Niestety, w pierwszej połowie zagraliśmy totalny piach, była to jedna wielka żenada, i całe szczęście, że skończyła się startą tylko jednej bramki. W 32 minucie po błędach Ogararu i Bassili, którzy zastanawiali się, który z nich ma doskoczyć do rywala, Laffor bez problemu umieścił piłkę w siatce. Pomimo katastrofalnej gry, ku mojemu zdziwieniu udało nam się wyrównać w 41 minucie, kiedy to, po dośrodkowaniu z lewej strony Strestika, piłkę przejął Mendy, minął bramkarza i umieścił piłkę w bramce. Pomimo remisu w szatni spotkała moich zawodników ostra reprymenda, niestety nie okazała się ona zbyt skuteczna, gdyż już po godzinie gry było pozamiatane. Naszym katem okazał się Titi Buengo, który najpierw w 53 minucie wyprzedził Spahicia, a 7 minut później ograł Bassilę i w obu przypadkach nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem piłki w naszej bramce. Żenujący mecz, żenująca porażka. Chyba trzeba coś zmienić w składzie.

 

16.12.2011

Ligue 2 [20/38]

widzów: 3619

[17] Tours FC - [6] AS MOULINS 3:1 (1:1)

 

1:0 Laffor 32

1:1 Mendy 41

2:1 Buengo 53

3:1 Buengo 60

 

Mom: Buengo 8,8

 

Czołówka znowu nam odjeżdża, dlatego też bezsprzecznie musimy wygrać ostatni mecz w tym roku. Zmierzymy się z 18 w tabeli Angers i ten mecz musi zakończyć się naszą wygraną, nie widzę innego wyjścia. Brak zaangażowania w ostatnim meczu ze strony kilku piłkarzy zmusza mnie do przemeblowania pierwszej jedenastki. Zwłaszcza na myśli mam linię ataku, gdzie swoją szansę dostaną dobrze prezentujący się w pucharze Ouedraogo oraz Lebedyński.

Puydebois - Ogararu, Cassio, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Benounes, Kambonde, Strestik - Ouedraogo, Lebedyński

 

Zmiany przyniosły oczekiwany skutek, współpraca napastników wyglądała wyśmienicie i już po 5 minutach prowadziliśmy. Piłkę pod pole karne dogrywał Kambonde, Ouedraogo obrócił się z piłką i bez zastanowienia uderzył ze skraju pola karnego. Piłka leciała z taką siłą i nabrała takiej rotacji, że bramkarz gości nie miał nic do powiedzenia. Już 2 minuty później mieliśmy dwie bramki przewagi. Ouedraogo dograł prostopadłą piłkę do wychodzącego na wolne pole Lebedyńskiego, a młody Polak technicznym strzałem przy słupku nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję golkiperowi. Dwubramkowa przewaga dała nam duży komfort psychiczny, dzięki czemu już po pół godziny gry prowadziliśmy jeszcze bardziej okazale. Z prawej strony dośrodkowywał Mendy, a w polu karnym Lebedyński podwyższył stan meczu sprytnym strzałem z pierwszej piłki. Do przerwy goście nie mieli nic do powiedzenia. Druga połowa to także nasza przewaga , a dobrego humoru nie popsuł mi nawet honorowy gol Keseru z 51 minuty meczu. Na więcej tego dnia gości nie było stać, a my odnosimy ważne zwycięstwo.

 

21.12.2011

Ligue 2 [21/38]

widzów: 4001

[6] AS MOULINS - [18] Angers SCO 3:1 (3:0)

 

1:0 Ouedraogo 5

2:0 Lebedyński 7

3:0 Lebedyński 28

3:1 Keseru 51

 

Mom: Mendy 9,0

 

Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Cieszy szczególnie dobra postawa duetu napastników. Coś czuje, że mogą na dłużej wygryźć ze składu etatowy duet czesko- słowacki.

Odnośnik do komentarza

FIFA PIŁKARZ ROKU NA ŚWIECIE:

1. Steven Gerrard (Liverpool)

2. Cristiano Ronaldo (Real Madryt)

3. David Silva (Man City)

 

ZŁOTA PIŁKA FRANCE FOOTBALL

1. Steven Gerrard (Liverpool)

2. Kun Aguero (Atletico Madryt)

3. Xavi (Barcelona)

 

JEDENASTKA ROKU

 

Casillas (Real Madryt) - Sergio Ramos (Real Madryt), Chiellini (Juventus), Mexes (Roma), Zhirkov(Chelsea) - Gerrard (Liverpool), Xavi (Barcelona), Kaka (Real Madryt), Da Silva (Man City) - Villa (Barcelona), C.Ronaldo (Real Madryt)

 

Julio Cesar, Ribery, Diego, Hazard, Carlos Tevez, Marcelo, Ibrahimovic

 

Przerwa świąteczna minęła w klubie nad wyraz spokojnie. Rozegraliśmy w tym czasie 2 sparingi, z egzotycznymi rywalami, głównie ze względu na poprawę stanu klubowej kasy.

 

CSD Comunicaciones (Gwatemala) - AS MOULINS 2:6 (Benounes, Ouedraogo 2, Novak 3)

 

CCAA Guapira (Brazylia) - AS MOULINS 0:5 (Lebedyński, Ouedraogo 2, Szczepaniak, Biger)

 

Jeśli chodzi o zmiany kadrowe to również nie nastąpił zbyt duży ruch. Do klubu dołączył już wcześniej pozyskany, za 7 tysięcy euro z Koszyc, Gerrit, natomiast jeżeli chodzi o sprzedaż, to postanowiłem pozbyć się brazylijskiego obrońcy, Cassio. 21-latek kosztował nas rekordowe 750 tysięcy euro i niestety nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Ku mojemu dużemu zaskoczeniu zgłosił się po niego SC Strasbourg(śmiało zmierza po zwycięstwo w 3 lidze - (22-1-1), który wyłożył na niego, aż 1,3 mln euro!

 

Otrzymując słoną gotówkę, postanowiłem pozyskać jakiegoś środkowego obrońcę w miejsce Cassio. Wybór padł na 24-letniego rodaka Cassio, Marcone. 1-krotny reprezentant brazylijskiej młodzieżówki grał dotychczas w Bahii i kosztował nas 450 tysięcy euro. Mam wielką nadzieję, że będzie on lepszą inwestycją niż jego krajan.

 

--------------------------------------

 

Przerwa minęła bardzo szybko i już 7 stycznia przyjdzie nam rozegrać pierwszy mecz w 2012 roku. Zmierzymy się w 9 rundzie Pucharu Francji z 6 zespołem francuskiej ekstraklasy - LOSC Lille.

W starciu z pierwszoligowcem nie liczę na wygraną, jednak wystawiam najmocniejszy skład, gdyż chcę się przekonać jak na tle silniejszego rywala zaprezentuje się mój zespół.

 

Puydebois - Ogararu, Bassila, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Benounes, Kambonde, Strestik - Ouedraogo, Lebedyński 

 

Mecz nie zaczął się dla nas zbyt szczęśliwie. Już w 3 minucie, Rio Mavuba, potężną bombą z 30 metrów nie dał szans naszemu bramkarzowi. Wydawało się, że szybko strzelona bramka zwiastuje nasz pogrom, tymczasem, w 13 minucie udało nam się przeprowadzić piękną kontrę. Lebedyński przejął piłkę w środku pola i skupił na sobie uwagę trzech rywali. Popisał się sprytnym prostopadłym podaniem i wypuścił w uliczkę Ouedraogo, dzięki czemu nasz napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i doprowadził do wyrównania! Niestety z remisu nie cieszyliśmy się zbyt długo, gdyż już trzy minuty później Machado ustawił piłkę na 20 metrze, podszedł pewnie do wolnego i strzelił ponad murem nie do obrony. Na domiar złego chwilę później niesygnalizowanym strzałem ze skraju pola karnego popisał się Anicet i było już 3:1. Na przerwę, pomimo walki, schodzimy ze stratą dwóch bramek. Druga połowa również zaczęła się dla nas niefortunnie. Piękna akcja Mavuba - Anicet - Keogh pozbawia nas szansy na korzystny rezultat. Na szczęście mój zespół nie poddał się i w 56 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Ogararu, piłkę do bramki głową skierował Lebedyński! Przegrywaliśmy 4:2 jednak to cały czas my próbowaliśmy zdobyć kontaktową bramkę. Udało się to w 78 minucie, gdy znowu pięknym podaniem popisał się Lebedyński, a piłkę do siatki skierował Wakaso. Ostatnie minuty to nasza szaleńcza walka o remis, i drżenie do ostatniej minuty gospodarzy. Niestety nasza pogoń nie skończyła się zdobyciem 4 bramki, jednak mimo to jestem dumny z postawy moich graczy w tym meczu. Kolejny świetny mecz Lebedyńskiego!

 

7.01.2012

Puchar Francji 9 runda

widzów: 13459

[1L] LOSC Lille - [2L] AS MOULINS 4:3 (3:1)

 

1:0 Mavuba 3

1:1 Ouedraogo 13

2:1 Machado 16

3:1 Anicet 19

4:1 Keogh 53

4:2 Lebedyński 56

4:3 Wakaso 78

 

Mom: Lebedyński 8,6

 

Odpadamy z Pucharu, jednak po dobrej grze i ambitnej walce. Do gry chłopaków nie mogę mieć zastrzeżeń, a prawdziwym objawieniem staje się Lebedyński, który wykazuje ogromną ochotę do gry. Kolejny mecz jest jednym z najważniejszych w tym sezonie. Zagramy u siebie z AJ Auxerre. Goście po ostatniej kolejce zamienili się z nami miejscami, zajmują 6 miejsce, jednak mają tyle samo zgromadzonych punktów. Jesienią zostali przez nas upokorzeni ponosząc porażkę 1:4 na własnym stadionie i jestem pewien, że ten mecz da nam odpowiedź w którym miejscu jesteśmy, i czy już w tym roku stać nas na awans do wymarzonej Ligue 1. Co ciekawe przed tym meczem zdecydowałem się na zmianę ustawienia drużyny. Tym razem rozgrywający będzie się znajdował przed napastnikami, nie w jednej linii ze skrzydłowymi. Czy ta roszada przyniesie skutek? mam nadzieję. W podstawowym składzie niezłomny Lebedyński. Szansę debiutu w tak ważnym meczu dostanie Marcone.

 

Puydebois - Ogararu, Marcone, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Kambonde, Biger - Wakaso - Ouedraogo, Lebedyńśki 

 

Mecz rozpoczęliśmy mocno zmobilizowani i udało nam się opanować środek pola. Graliśmy dobrze, i pewnie , jednak brakowało skuteczności pod bramką rywali. Goście ograniczali się do akcji zaczepnych, które jednak nie były w stanie zagrozić naszemu bramkarzowi. Do przerwy mieliśmy przewagę jednak bramki nie padły. Na drugą połowę moi podopieczni wyszli jeszcze bardziej nabuzowani energią co znalazło odzwierciedlenie w naszej grze. W 50 minucie Biger przeprowadził zdecydowany rajd lewą stroną , centrował w pole karne, a tam wynik meczu strzałem głową otworzył Mendy! Od tego momentu nabraliśmy pewności siebie, cały czas atakowaliśmy, jednocześnie grając uważnie w obronie. Nasze wysiłki przyniosły skutek w 74 minucie. Marcone dograł prostopadłą piłkę w pole karne, tam bramkarza uprzedził Lebedyński, minął go i strzelił do pustej bramki! 2:0! Ta bramka zdecydowanie dobiła gości, którzy nie byli w stanie już w tym meczu zaatakować i musieli się pogodzić z porażką!

 

13.01.2012

Ligue 2 [22/38]

widzów: 5710

[5] AS MOULINS - [6] AJ Auxerre 2:0 (0:0)

 

1:0 Mendy 50

2:0 Lebedyński 74

 

Mom: Biger 8,5

 

 

 

Piękne zwycięstwo! Wygrywamy niezwykle ważny mecz, który dodaje nam dużo pewności siebie i sprawia, że marzenia o awansie stają się coraz bardziej realne. Cieszy kolejny świetny występ Lebedyńskiego, a także udany debiut Marcone.

 

Klubowy statystyk poinformował mnie, że w meczu a AJ Auxerre padł NOWY REKORD FREKWENCJI.

 

Ostatnie zwycięstwo nic nam nie da jeżeli nie wygramy kolejnego meczu. Naszym rywalem będzie 12 w tabeli Sedan i mam nadzieję, że zaprezentujemy się w tym meczu z dobrej strony. Ze składu wypadają Wakaso oraz Ouedraogo, a swoją szansę w tym meczu dostaną Benounes oraz Strestik.

 

Puydebois - Ogararu, Marcone, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Kambonde, Biger - Benounes - Strestik, Lebedyńśki 

 

Co tu dużo mówić, nasza dominacja w tym meczu nie ulegała wątpliwości. Przez pełne 90 minut przeważaliśmy, byliśmy lepsi, atakowaliśmy, jednak byliśmy również irytująco nieskuteczni. Brylował w tym Strestik, który zmarnował 5(!) stuprocentowych sytuacji. Kiedy wydawało się, że bramka gospodarzy jest zaczarowana kolejny raz o swoim nieprzeciętnym talencie dał znać Lebedyński! W 80 minucie Kambonde dogrywa przed pole karne do Benounesa, ten zagrywa w tempo do wychodzącego Lebedyńskiego, a nasz snajper sprytnym strzałem zapewnia nam prowadzenie! Jak się okazało była to jedyna bramka tego meczu! Kolejne ważne zwycięstwo!

 

20.01.2012

Ligue 2 [23/38]

widzów: 8597

[12] SC Sedan - [5] AS MOULINS 0:1 (0:0)

 

0:1 Lebedyński 80

 

Mom: Puydebois 8,3

 

Noo, ten rok zaczynamy w bardzo dobrym stylu. Dzięki ostatniej wygranej wskakujemy na 4 miejsce. Mam nadzieję, że kolejny mecz również nie sprawi nam problemów, gdyż naszym rywalem będzie zajmujące 15 miejsce w tabeli Amiens. Skład pozostaje niezmienny. Spotkanie będzie transmitowane w TV.

 

Puydebois - Ogararu, Marcone, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Kambonde, Biger - Benounes - Strestik, Lebedyńśki 

 

 

Przebieg tego spotkania był niemal identyczny jak w naszym ostatnim meczu ligowym. Różnica polegała tylko na tym, że atakowaliśmy jeszcze bardziej odważnie, a Strestik nie zmarnował 5, tylko 6(!!!) setek. Na szczęście na bramkę nie musieliśmy czekać, aż do 80 minuty, gdyż już w 48, Lebedyński dostał dobre podanie od Strestika, i znajdujący się w fenomenalnej formie Polak zdobył jedyną bramkę tego meczu! Mecz powinniśmy zwyciężyć nawet różnicą pięciu bramek, goście nie oddali żadnego celnego strzału, my natomiast 26, w tym 12 celnych jednak nasza skuteczność była porażająca. Całe szczęście, że jedna zdobyta bramka wystarczyła, aby cieszyć się ze zwycięstwa!

 

27.01.2012

Ligue 2 [24/38]

widzów: 62270

[4] AS MOULINS - [15] Amiens SCF 1:0 (1:0)

 

1:0 Lebedyński 48

 

Mom: Delecroix 7,6

 

Jest bardzo dobrze! Nasi kibice chyba widzą naszą dobrą formę, gdyż dzisiaj został pobity kolejny rekord frekwencji! Odnosimy 4 ligowe zwycięstwo, a ponadto pierwszy raz w tym sezonie awansujemy na 3 MIEJSCE W TABELI! Trzeci raz z rzędu zachowujemy czyste konto, a Lebedyński w ostatnich 4 meczach w każdym strzelał bramkę.

 

Na zakończenie okienka transferowego zdecydowałem się na jeden ruch kadrowy. Ciągle niezadowolony, nieumiejący się zaaklimatyzować Jan Novak ostatnio stracił miejsce w składzie, dlatego też zmienił klimat i aż za 2,2 mln euro wzmocnił grające na zapleczu angielskiej ekstraklasy Norwich City. Otrzymane pieniądze stanowią najwyższe przychody z transferów, i jest to niebywały sukces, gdyż pół roku temu zawodnik przyszedł do nas za darmo, a 9 zdobytych bramek w 20 meczach na kolana nie powala.

Odnośnik do komentarza

ZIMOWE MERCATO:

1. Luka Modric Tottenham - AC Milan 45,5 mln

2. Balazc Dzsudzsak AC Milan - Real Madryt 20mln

3. Welliton Spartak Moskwa - TSG Hoffenheim 17,5mln

4. Daniele Capelli Atalanta - Lazio Rzym 17mln

5. Michael Ciani Bordeaux - PSG 16,5mln

6. Cristian Ansaldi Rubin Kazań - TSG Hoffenheim 13,5mln

7. Steven Monrose Lorient - Lyon 12,5mln

8. Maicon Inter - Lazio Rzym 11,75mln

9. Yannick Dialo Sporting Lizbona - Liverpool 11,5mln

10. Elkeson Vitoria - Vasco 11,25mln

 

 

Dobra forma w ostatnich meczach pozwoli z optymizmem patrzeć na nasze szanse w kolejnym meczu. Jedziemy zagrać z Arles Avignon, 10 zespołem w tabeli. Chcemy tam a) wygrać b) odegrać się za jesienną porażkę c) umocnić na pozycji numer 3

 

Niestety w tym spotkaniu nie mogę skorzystać z etatowego prawego obrońcy Ogararu. Jego miejsce zajmie przesunięty na prawą stronę Marcone, natomiast na środku zagra Basila. W ataku nieskutecznego Strestika zastąpi Rezek.

 

Puydebois- Marcone, Bassila, Cvitkovic, Bruel - Mendy, Kambonde, Biger - Benounes - Lebedyński, Rezek

 

Mecz zaczęliśmy od zdecydowanych ataków, jednak jak to ostatnio zwykle bywa byliśmy bardzo nieskuteczni. Najlepszą okazję miał w 27 minucie Lebedyński, jednak zmarnował świetną okazję sam na sam. Niestety zemściło się to na nas już 6 minut później, gdy po serii katastrofalnych błędów w obronie piłkę do naszej siatki skierował Ayasse. Do przerwy musimy się pogodzić z porażką. W przerwie próbowałem umotywować moich graczy, bo naprawdę nie byliśmy zespołem gorszym, niestety już chwilę po wznowieniu gry musieliśmy odrabiać stratę trzech bramek. Szybką akcję przeprowadzili gospodarze, a Camel Meriem oddał fenomenalny strzał z 30 metrów, który nie pozostawił złudzeń naszemu bramkarzowi. Rywale poszli za ciosem, i po kolejnym błędzie Bassili, w 52 minucie pogrążyli mój zespół po strzale Billa. 3 bramki straty nie pozwoliły nam odbić się od dna i niestety pomimo usilnych starań oraz prób odrobienia strat ponosimy dotkliwą porażkę.

 

03.02.2012

Ligue 2 [25/38]

widzów: 1637

[10] Arles Avignon - [3] AS MOULINS 3:0 (1:0)

 

1:0 Ayasse 33

2:0 Meriem 46

3:0 Bill 52

 

Mom: Meriem 8,3

 

 

Niestety zagraliśmy bardzo słaby mecz, szczególnie nie popisał się Bassila, który tak naprawdę zawalił przy każdej bramce. Spadamy na 5 miejsce i niestety nie wróży to dobrze przed kolejnym ligowym spotkaniem. Przyjedzie do nas lider, Nantes.

 

Jeżeli chcemy nie tracić kontaktu z czołówką musimy zdobyć w tym meczu punkty. Niestety będzie to zadanie piekielnie trudne, nastroje w drużynie nie są zbyt wysokie, a rywal jest arcytrudny. Co gorsza w ostatnim meczu lekkiej kontuzji doznał Cvitkovic, więc z konieczności znowu stawiam na Bassilę. Oczywiście po ostatnim fatalnym meczu nie obędzie się bez większej ilości zmian. Szansę dostaną Spahic oraz Strestik, którzy wejdą w miejsce beznadziejnych w ostatnim meczu Bruela i Strestika.

 

 

Puydebois - Ogararu, Marcone, Bassila, Spahic - Mendy, Kambonde, Strestik - Benounes - Lebedyński, Rezek 

 

Mecz zaczął sę dla nas znakomicie! Już w 3 minucie Strestik popisał się dynamicznym wejściem w pole karne i mocnym strzałem dał nam prowadzenie! Ta bramka dodała nam wiary we własne możliwości i dalej atakowaliśmy. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji, jednak zabrakło wykończenia. Sprawy nabrały jeszcze bardziej pozytywnego obrotu w 32 minucie. Lebedyński posłał prostopadłą piłkę do Rezeka, a ten wychodząc na czystą pozycję został powalony przez obrońcę rywali, Aristote Lusingę. Sędzia nie zastanawiał się ani chwili i wywalił zawodnika z boiska! Grając z przewagą jednego zawodnika było nam jeszcze łatwiej stwarzać groźne sytuacje, jednak przed przerwą więcej bramek nie padło. Po zmianie stron nasza przewaga była cały czas przygniatająca, rywal nie istniał na boisku, jednak mnożyły się niestety niewykorzystane sytuacje. Oddaliśmy 21 strzałów, jednak nie znaleźliśmy sposobu na świetnie dysponowanego bramkarza rywali, który zresztą został wybrany zawodnikiem meczu. Odnosimy bardzo skromne, ale jakże ważne zwycięstwo!

 

11.02.2012

Ligue 2 [26/38]

widzów: 6922

[5] AS MOULINS - [1] FC Nantes 1:0 (1:0)

 

1:0 Strestik 3

 

Lusinga czer.kart. 32

 

Mom: Kamenar 8,2

 

 

Dzięki tej wygranej powracamy na podium, a do lidera tracimy tylko 2 punkty! Bardzo dobry mecz!

 

Zainteresowanie kibiców naszymi meczami cały czas rośnie, gdyż w trzecim kolejnym spotkaniu padł REKORD FREKWENCJI!

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...