Skocz do zawartości

Francuskie dno


Sombrero

Rekomendowane odpowiedzi

Fenomen: Dziękuję :)

 

---------------------------------------------

Po meczu emocje opadły, a ja zostałem poproszony o udzielenie wywiadu lokalnej gazecie, i krótkie podsumowanie obecnego sezonu.

 

- Gratuluję Panu awansu. Niesamowity sezon, niesamowita forma piłkarzy i niesamowita postawa zespołu w lidze pozwoliła Panu na osiągnięcie wyniku, o którym nikomu się nawet nie śniło! Jakim sposobem kopciuszek skazany na pożarcie zdołał pozostawić w przegranym polu takie zespoły jak Bastia czy Strasbourg.

- Cóż, właśnie na tym polega piękno futbolu. Nasza gra jest doskonałym przykładem na to, że pieniądze nie grają i pomimo skromnego budżetu jesteśmy w stanie dokonać wielkich rzeczy!

 

- Czy czuje się pan cudotwórcą? Już teraz francuskie media mówią o panu "Cudotwórca z Moulins"

 

- Oj nie, na pewno nie. Wielkie brawa należą się piłkarzom, którzy praktycznie przez cały sezon prezentowali wspaniałą formę. Każdy z zawodników znajdujących się w kadrze wnosił coś pożytecznego do drużyny i każdy z tych zawodników może czuć się ojcem tego niebywałego sukcesu. To nie przypadek, że przez cały sezon nie spadliśmy poniżej 5 miejsca.

 

- To prawda, że każdy z zawodników był pożyteczny, jednak chyba pan przyzna, że ma pan w zespole kilku liderów.

 

- Na indywidualne podsumowania przyjdzie jeszcze czas, jednak nie ulega wątpliwości, że mając w składzie takich zawodników jak Benounes czy Biger o wiele łatwiej było walczyć o korzystny rezultat.

 

- Świetny sezon już za nami. Proszę mi powiedzieć, kiedy tak naprawdę uwierzył pan, że uda wam się w tym sezonie wywalczyć awans?

- Muszę przyznać, że po po 26 kolejce, kiedy pokonaliśmy u siebie lidera Amiens dotarło do mnie, że naprawdę stać nas na wiele. Na nasze nieszczęście potem przyszedł lekki dołek formy, kontuzje oraz wykluczenia niektórych piłkarzy, jednak ostatecznie udowodniliśmy wszystkim niedowiarkom, że niemożliwe nie istnieje!

 

- Nawiązując do kryzysu formy. Czy miał pan również chwile zwątpienia?

- Jako, że udało nam się doprowadzić wszystko do szczęśliwego końca teraz mogę przyznać, że po ostatnich wyjazdowych porażkach, szczególnie tej w Cannes dawałem nam już tylko iluzoryczne szanse na awans.

 

- Jednak udało się! Jesteście w Ligue 2 i co teraz? Wspominał pan o wymaganiach jakie przed wami stawia gra w lidze wyżej, nie chodzi tylko o sprawy czysto sportowe, ale także i organizacyjne.

- Tak to prawda, jednak na rozmyślanie nad finansami przyjdzie jeszcze czas. Pieniądze na pewno się znajdą, chociażby z transmisji telewizyjnych.

 

- A czy pan podziela opinie, że nie wszystkim ludziom we władzach piłkarskich podoba się fakt, że malutkie Moulins zagra na tak wysokim szczeblu rozgrywek?

- Cóż, nie chciałem o tym mówić głośno, ale chyba nie ulega wątpliwości, że bardziej pożądani w 2 lidze byliby piłkarze Bastii czy Strasbourga. W końcu to nie przypadek, że dajmy na to taki Strasbourg miał szansę wykonywać aż 8 jedenastek w tym sezonie. Na szczęście to boisko zrewidowało naszą siłę i klub ze Stasbourga wyprzedziliśmy aż o 12 punktów.

 

- Zapewne za wcześnie, aby mówić o celach na przyszły sezon, jednak chyba pan przyzna, że bez wzmocnień się nie obejdzie.

 

- Oj, dopiero co skończyliśmy sezon, jeszcze nie dotarło do nas, że wywalczyliśmy awans, a pan pyta już o przyszły sezon. Proszę pozwolić się nacieszyć tą chwilą!

 

- Ależ oczywiście, jeszcze raz gratuluję i dziękuję za rozmowę

 

- Dziękuję.

 

----------------------------------

 

Dzień po ostatnim meczu prezes klubu zaprosił mnie na uroczystą kolację i tradycyjnie zaczął od przydługawego monologu.

 

Adam, niecały rok temu ściągnąłem Cię do klubu z myślą o morderczej walce o utrzymanie w lidze oraz uniknięciu blamażu. Wykonałeś to zadanie już po pierwszej rundzie, jednak to czego dokonałeś teraz przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Doprowadziłeś nasz malutki klub do Ligue 2! Jest to naprawdę niesamowite osiągnięcie! Na mecie sezonu wyprzedziliście takie drużyny jak Strasbourg czy Bastia, kibice chcą Ci stawiać pomnik, trzeba przyznać, że jesteś tutaj prawdziwym bogiem. Liczę na to, że poprowadzisz klub do dalszych sukcesów i jeszcze raz zarówno Tobie jak i wszystkim zawodnikom bardzo dziękuje. Jesteście WSPANIALI!

 

------------------------------------

 

TABELA LIGOWA:

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | M | Amiens SCF | | 38 | 26 | 8 | 4 | 70 | 27 | +43 | 86 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | EAG Guingamp | | 38 | 26 | 8 | 4 | 79 | 32 | +47 | 86 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | A | AS Moulins | | 38 | 25 | 4 | 9 | 73 | 39 | +34 | 79 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | SC Bastia | | 38 | 25 | 3 | 10 | 65 | 31 | +34 | 78 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5. | | RC Strasbourg | | 38 | 17 | 16 | 5 | 50 | 26 | +24 | 67 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6. | | Hyères FC | | 38 | 15 | 15 | 8 | 47 | 37 | +10 | 60 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7. | | Stade Plabennécois | | 38 | 16 | 11 | 11 | 48 | 34 | +14 | 59 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8. | | FC Rouen | | 38 | 11 | 15 | 12 | 41 | 40 | +1 | 48 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9. | | Paris FC | | 38 | 11 | 15 | 12 | 47 | 52 | -5 | 48 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 10. | | Pacy Football | | 38 | 14 | 5 | 19 | 41 | 63 | -22 | 47 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11. | | US Créteil-Lusitanos | | 38 | 12 | 10 | 16 | 41 | 45 | -4 | 46 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12. | | US Luzenac | | 38 | 11 | 12 | 15 | 44 | 54 | -10 | 45 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13. | | AS Cannes | | 38 | 10 | 12 | 16 | 29 | 35 | -6 | 42 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14. | | Aviron Bayonnais | | 38 | 11 | 8 | 19 | 46 | 60 | -14 | 41 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15. | | Rodez Aveyron Football | | 38 | 8 | 11 | 19 | 38 | 62 | -24 | 35 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16. | | FC Gueugnon | | 38 | 9 | 8 | 21 | 34 | 59 | -25 | 35 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17. | S | AS Beauvais Oise | | 38 | 8 | 10 | 20 | 44 | 58 | -14 | 34 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 18. | S | CS Louhans-Cuiseaux | | 38 | 8 | 10 | 20 | 37 | 74 | -37 | 34 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19. | S | SO Cassis-Carnoux | | 38 | 7 | 13 | 18 | 18 | 46 | -28 | 34 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20. | S | EFC Fréjus Saint-Raphaël | | 38 | 8 | 10 | 20 | 31 | 49 | -18 | 34 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

SYTUACJA NA ZAKOŃCZENIE SEZONU W INNYCH LIGACH:

 

PIERWSZA TRÓJKA SPADEK KRÓL STRZELCÓW ZDOBYWCA PUCHARU

FRANCJA

LIGUE 1: 1. SAINT - ETIENNE 2. GIRONDINS BORDEAUX 3.OLIMPIQUE LYON --- 18. AS NANCY 19. AJ AUXERRE 20. VALENCIENNES FC Daniel Niculae (AS Monaco) 26 ; AS SAINT ETIENNE

LIGUE 2: 1. LE MANS 2. FC METZ 3. FC NANTES -- 18. NIMES 19. AC AJACCIO 20. STADE LAVALLOIS Cedric Faure ( Stade Reims) 25

ANGLIA: 1. MANCHESTER CITY 2. ARSENAL LONDYN 3. FC LIVERPOOL --- 18. NEWCASTLE UNITED 19. WIGAN ATHLETIC 20. BLACKPOOL FC Marc Antoine Fortune (West Brom) 23 ; MANCHESTER UNITED

BELGIA: 1. CLUB BRUGGE 2. ANDERLECHT BRUKSELA 3. KAA GENT --- 15. KV KORTIJK Romelu Lukaku ( Anderlecht) 20 ; CLUB BRUGGE

CZECHY: 1. SPARTA PRAGA 2. FK JABLONEC 97 3. FK TEPLICE --- 15. DYNAMO CZESKIE BUDZIEJOWICE 16. SK KLADNO Jan Chramosta (Mlade Boleslav) 20 ; FK JABLONEC

GRECJA: 1. PAOK SALONIKI 2. PANIONIOS ATENY 3. SKODA XANTHI ---14. ASTERAS TRIPOLIS 15. OLYMPIAKOS VOLOS 16. ATROMITOS ATENY Sito Riera ( Panionios) 21 ; PANATHINAIKOS ATENY

HISZPANIA: 1. REAL MADRYT 2. FC BARCELONA 3. VALENCIA CF --- 18. OSASUNA PAMPELUNA 19. HERCULES ALICANTE 20. LEVANTE WALENCJA Cristiano Ronaldo (Real Madryt) 25 ; REAL MADRYT

HOLANDIA: 1. FEYENOORD ROTTERDAM 3. FC GRONINGEN 3. AJAX AMSTERDAM ---18. EXCELSIOR ROTTERDAM Everton ( Herakles Almelo) 16 ; PSV EINDHOVEN

NIEMCY: 1. VFB STUTTGART 2. BAYERN MONACHIUM 3. SCHALKE O4 --- 17. SC FREIBURG 18. SANKT PAULI Klaas Jan Huntelaar (Schalke) 24 ; BORUSSIA MONCHENGLADBACH

POLSKA: 1. LEGIA WARSZAWA 2. WISŁA KRAKÓW 3. LECH POZNAŃ --- 15. JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 16. GÓRNIK ZABRZE Maciej Tataj (Korona) 21 ; LECH POZNAŃ

PORTUGALIA: 1. BENFICA LIZBONA 2. SPORTING LIZBONA 3. FC PORTO --- 15. RIO AVE 16. ACADEMICA COIMBRA Falcao (Porto) 18 ; MARITIMO FUNCHAL

ROSJA: 1. RUBIN KAZAŃ 2. SPARTAK MOSKWA 3. ZENIT SANKT PETERSBURG --- 15. SPARTAK NALCZYK 16. FK CHIMKI ;

SZKOCJA: 1. CELTIC GLASGOW 2. GLASGOW RANGERS 3. DUNDEE UNITED --- 12. INVERNESS CT David Goodwillie (Dundee) 20 ; CELTIC GLASGOW

TURCJA: 1. FENERBAHCE 2. BURSAPOR 3. GALATASARAY --- 16. KONYASPOR 17. ESKISEHIRSPOR 18. MANISASPOR Milan Baros (Galatasaray) 17 ; GALATASARAY

UKRAINA: 1. DYNAMO KIJÓW 2. DNIPRO DNIPROPIETROWSK 3. SZACHTAR DONIECK --- 15. WORSKŁA POŁTAWA 16. WOŁYŃ Artem Milevskyi (Dynamo) 21 ; SZACHTAR DONIECK

WŁOCHY: 1. JUVENTUS TURYN 2. AC MILAN 3. LAZIO RZYM ---18. CAGLIARI CALCIO 19. BRESCIA 20. CESENA Mirko Vucinic 18 ; AC MILAN

 

--------------------------

 

STATYSTYKI LIGOWE:

TABELA STRZELCÓW:

1. Pierre Yves Andre (Bastia) 26

2. Patrice Vareilles 23

3. Jean- Michel Abiven (Stade Plabenneceios) 19

5. Mathieu Scarpelli (Guingamp) 17

Herve Bazile ( Guingamp) 17

----------------------------------

21. Kassi Ouedraogo 10

29. Sebastian Da Silva 8

 

ŚREDNIA OCENA:

1. Ronan Biger 7,58

2. Karim Benounes 7,51

3. Idrissa Sylla (Bastia) 7,48

4. Wycliff Kambonde 7,27

5. Ousmane Tanor Diop ( Amiens) 7,26

--------------------------------------

8. Kassi Ouedraogo 7,23

13. Maxime Blanchard 7,20

14. Patrice Vareilles 7,20

20. Ulrick Chavas 7,18

 

TYTUŁ GRACZA MECZU:

1. Ronan Biger 8

2. Kassi Ouedraogo 6

3. Samuel Allegro 6

 

ASYSTY:

1. Gilmar (Guingamp) 15

2. Thibault Giresse (Guingamp) 13

3. Francois Masson (Amiens) 13

4. Karim Benounes 12

5. Ronan Biger 11

---------------------

9. Kassi Ouedraogo 9

 

 

Karim Benounes zwycięża w mało chlubnej kategorii - najwięcej czerwonych kartek w sezonie - 3.

Gilmar otrzymał nagrodę dla Najlepszego Gracza Ligi.

Jedenastka sezonu:

Hamel (Strasbourg) - Allegro (Amiens) Bassila (Guingamp) Cirilli (Amiens) Quintin (Strasbourg) - Ouedraogo, Benounes, Jau (Bastia) , Biger - Andre (Bastia) Gilmar (Guingamp)

rezerwowi: Novaes, Sylla, Giresse, Scarpelli, Citony

 

LIGA MISTRZÓW

1/4

Bayern Monachium - Olympique Lyon (2:0 ; 0:0)

AC Milan - Manchester United (0:2 ; 1:1)

Inter Mediolan - FC Barcelona (2:1 ; 0:0)

Chelsea Londyn - Arsenal Londyn (3:0 ; 0:0)

 

1/2

Bayern - Inter (1:1 ; 2:1)

Manchester - Chelsea (0:2 ; 1:2)

 

FINAŁ:

 

Santiago Bernabeu, Madryt 75 328

CHELSEA LONDYN - BAYERN MONACHIUM 4:0

1:0 Malouda 4

2:0 Drogba 34

3:0 Suarez 81

4:0 Droba 90

 

Mom: Drogba 8,8

król strzelców: David Villa 7

 

LIGA EUROPEJSKA:

1/2

Machester City - Juventus Turyn (3:2 ; 1:2 dogrywka)

Paris Saint Germain - Benfica Lizbona (1:4 ; 2:1)

 

FINAŁ:

HSV Nordbank Arena 46500

Manchester City - Benfica Lizbona 2:0

1:0 Adebayor 71

2:0 David Luiz 82 sam.

król strzelców: Carlos Tevez 13

 

-----------------------------------------

 

PODSUMOWANIE ZAWODNIKÓW:

Bramkarze:

 

Naby Yattara 39/ 39 / 18 6,83

Nasz podstawowy bramkarz, który był pewnym punktem drużyny i wystąpił we wszystkich ligowych meczach. Chociaż nie popisywał się jakąś szczególnie wysoką formą to także nie można stwierdzić, że zawalił szczególnie jakieś spotkania. Zachowane czyste konto aż w 18 meczach daje mu dobre świadectwo, a jego średnia ocena jest za niska jak na postawę, którą prezentował.

 

Thomas Levaux 1/ 0 / 1 7,30

 

Nasz rezerwowy bramkarz wystąpił tylko w jednym pucharowym meczu, w którym zachował czyste konto i pokazał się z dobrej strony. Pod koniec sezonu 30-latek narzekał na brak miejsca w pierwszym składzie dlatego zapewne pożegna się z klubem.

Mamadou Traore 1/0 / 1 6,90

 

Statystyki podobne do Levauxa. 20-latek nie miał szansy pokazania swoich umiejętności, gdyż wystąpił tylko w jednym meczu. Za słaby jak na potrzeby klubu drugoligowego dlatego też zapewne się go pozbędziemy.

 

PRAWI OBROŃCY

Maxime Blanchard 25(1)/2/2 7,20

 

Na początku rezerwowy, jednak w drugiej części sezonu miał pewne miejsce w składzie. Prezentował niezwykle równą, wysoką formę. Jeden z najlepszych ofensywnie usposobionych obrońców w lidze. Imponował spokojem oraz zdecydowaniem. Wicekapitan zespołu.

 

Łukasz Nawotczyński 18(6)/1/1 7,12

 

W pierwszej fazie sezonu podstawowy zawodnik, jednak później musiał ustąpić miejsca Blanchardowi. Mimo wszystko jestem z jego postawy zadowolony, dobrze grający głową, mniej pożyteczny w ofensywie. Gdy grał prezentował przyzwoitą formę, nie schodził poniżej poprawnego poziomu.

LEWI OBROŃCY

Allan Bruel 32(1)/0/1 7,01

 

18-letni Francuz przebojem wdarł się do pierwszej jedenastki i przez cały sezon prezentował bardzo wysoką stabilną formę. Jak na swój wiek zadziwiająco opanowany i podejmujący trafne decyzje. Ma potencjał, który pozwali mu się stać klasowym obrońcą.

 

Florent Besnard 5/0/0 7,38

 

Na początku przetrzymywany w rezerwach, jednak później przywrócony do pierwszego składu. Wystąpił tylko w 5 meczach jednak pokazał się w nich z dobrej strony. Ciekawa alternatywa dla Bruela.

 

Luboya Muanza 3/0/1 7,20

 

Zawodnik był sprowadzony, aby walczyć o miejsce w składzie z Bruelem. Niestety liczne kontuzje uniemożliwiły mu zaprezentowanie swoich umiejętności w wyniku czego wystąpił tylko w 4 meczach. Słabszy zarówno od Bruela jak i Besnarda, jednak wiąże z nim duże nadzieje na przyszłość.

 

ŚRODEK OBRONY

Joel Kouassi 33/0/1 6,79

 

Przez cały sezon podstawowy stoper. Chociaż jego forma nie zachwycała to spisywał się poprawnie. Pomimo, że zdarzyło mu się kilka słabszych występów w ogólnym rozrachunku oceniam jego postawę pozytywnie.

Benjamin Fabra 24(1)/4/0 6,86

 

Zaczął jako partner Kouassiego na środku obrony i w pierwszej połowie sezonu stanowił pewny punkt drużyny. Szczególnie zabójcze były jego mocne strzały po rzutach rożnych. Na początku grudnia jednak zaliczył fatalny występ, w którym zawinił przy 3 golach po którym straciłem do niego zaufanie, a jego miejsce zajął Pedemonte.

Pascal Pedemonte 23(2)/1/0 6,91

Rozpoczął jako rezerwowy, jednak w drugiej części sezonu stał się podstawowym stoperem. Spisywał się poprawnie jednak bez rewelacji. Nie schodził poniżej poziomu przyzwoitości.

 

PRAWOSKRZYDŁOWI

Ulrick Chavas 23(6)/4/6 7,18

 

Bezkonkurencyjny na prawym skrzydle. Przez pierwszą część sezonu kluczowy gracz zespołu popisujący się świetnymi rajdami prawą stroną. Pod koniec z powodu kontuzji nieco spuścił z tonu, jednak mimo to jego postawa przeszła moje najśmielsze oczekiwania i jestem z niego niezmiernie zadowolony.

 

Morgan Pigeon 11(3)/3/3 7,35

 

Sprowadzony w trakcie sezonu z myślą o przyszłości 18-latek bardzo szybko dostał szansę debiutu i pokazał się ze znakomitej strony. Przebojowość, zadziorność oraz szybkość to cechy, które pozwolą mu stać się świetnym skrzydłowym. Zdecydowanie jedno z objawień sezonu, gdyż stanowił doskonałą alternatywę dla Chavasa. Kandydat na gwiazdę!

 

LEWOSKRZYDŁOWI

 

Ronan Biger 32(3)/5/11 7,58

 

Zdecydowana gwiazda i lider drużyny. Najlepszy zawodnik całej ligi. Świetny drybler, którego rajdy oraz dośrodkowania przyniosły nam w tym sezonie wiele bramek. Bezcenny zawodnik naszego zespołu, bez którego tracimy 40% wartości. Prawdziwy diament! Bez niego awans byłby niemożliwy.

 

Damien Bonjean 8(5)/0/1 6,88

Zmiennik Bigera, który jednak nawet w połowie nie dorównuje mu klasą. 23-latek nie zachwycał, jednak spisywał się na miarę swoich możliwości, czyli poprawnie. Nie spisuje go na straty, chociaż w przyszłym sezonie będę oczekiwał od niego więcej.

DEFENSYWNI POMOCNICY

Wycliff Kambonde 27(3)/1/8 7,33

 

Niezwykle pożyteczny zawodnik zarówno w ofensywie jak i w destrukcji. Wszechstronny środkowy pomocnik, który zaprezentował w tym sezonie fenomenalną formę. 22-latek stanowił trzon mego zespołu, dobry odbiorze, świetny asystent. Bardzo waleczny stanowił idealną parę środkowych pomocników z Benounesem. Przy jego boku był defensywnym pomocnikiem, natomiast w razie jego absenji doskonale wywiązywał się z roli rozgrywającego.

Yoann le Pivert 21(10)/2/3 6,89

 

Kapitan zespołu. Na początku sezonu rezerwowy, jednak z biegiem czasu coraz częściej pojawiał się na murawie. Stanowił doskonałą alternatywę dla Kambonde, a średnia jego ocen nie odzwierciedla jego faktycznej wartości. Pożyteczny w destrukcji, trochę mniej kreatywny w ataku. Jego postawę oceniam bardzo pozytywnie, a w pamięci zapadła mi szczególnie jego bramka z liderem Amiens.

Gael Maia 9(3)/1/0 6,73

 

25-letni Portugalczyk miał walczyć o miejsce w składzie, jednak słaby początek sezonu sprawił, że nie pojawiał się często na boisku. Jeden z zawodników, który nie może zaliczyć sezonu do udanych, chociaż z drugiej strony nie spodziewałem się po nim zbyt wiele. Być może odejdzie.

ROZGRYWAJĄCY

 

Karim Benounes 27(1)/3/12 7,48

Prawdziwy król środka pola. Mózg drużyny. Doskonały dyrygent, asystent oraz technik. Jest jednym z głównych ojców naszego sukcesu. Zaliczył naprawdę znakomity sezon, a jego prostopadłe podania na długo zapadły kibicom w pamięci. Niezwykle waleczny przez co popisał się najgorszą dyscypliną w zespole: 10 żółtych oraz 3 czerwone kartki.

NAPASTNICY

 

 

Patrice Vareilles 33(2)/23/3 7,20

 

Prawdziwy egzekutor, lis pola karnego. Przez większą część sezonu popisywał się znakomitą skutecznością, jednak wiek już robi swoje i pod koniec rozgrywek 31-letni snajper nieco spuścił z tonu. Pewny punkt naszej drużyny. Z dorobkiem 23 bramek został wicekrólem strzelców.

 

Kassi Ouedraogo 23(9)/10/9 7,23

 

Na początku częściej rezerwowy, jednak pod koniec sezonu kluczowy zawodnik zespołu. Doskonały na pozycji skrzydłowego jak i cofniętego napastnika. Jego dobra postawa w końcówce sezonu dała nam upragniony awans. Ruchliwy i szybki, umiejący zarówno strzelić bramkę jak i popisać się piękną asystą. Bardzo pożyteczny dla zespołu.

Jawad El Hajri 13(5)/5/3 7,07

 

Doświadczony snajper, który stanowił świetną alternatywę dla Vareillesa. Przez większą część sezonu zmiennik, jednak udało mu się strzelić kilka ważnych bramek na początku rozgrywek. Pod koniec zdecydowanie spuścił z tonu i rzadko wstawał z ławki rezerwowych.

 

Sebastien Da Silva 7(10)/10/1 7,28

 

Młodziutki Portugalczyk, który został wyciągnięty z drużyny do lat 19 wskutek dużej ilości kontuzji. Prawdziwe odkrycie sezonu. Wspaniały dżoker w mojej talii, który popisał się znakomitą skutecznością i zdobył kilka bezcennych bramek na finiszu rozgrywek! Talent czystej wody i wierzę, że już niebawem stanie się kluczowym graczem zespołu. Urodzony snajper!

 

Yaya Diane 8(3)/1/6 7,14

Jedno z większych rozczarowań. Chociaż przychodząc do klubu wiązałem z nim wielkie nadzieje to poważna kontuzja na początku sezonu nie pozwoliła mu pokazać się z dobrej strony. Jak na napastnika bardzo nieskuteczny, rzadko pojawiał się w podstawowym składzie. Jednak 20-latek to duży talent i na pewno dam mu jeszcze szansę pokazania swych umiejętności.

Esaie Djikoloum 1(3)/0/0 6,55

Młodziutki 18-letni snajper rodem z Czadu, którego pozyskaliśmy zimą. Zawodnik kupiony za 50 tyś euro tak naprawdę jeszcze nie miał szansy pokazania tego co potrafi, gdyż pokazał się tylko w czterech meczach drużyny. Będę mu się bacznie przyglądał i powoli wprowadzał do składu, gdyż potencjał ma ogromny.

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Z dniem 24 maja piłkarze udali się na zasłużone urlopy. Do nas doszła wiadomość, że aby spełnić wymogi licencyjne musimy rozbudować stadion o 7100 miejsc co wiąże się z kosztem 6,93 mln euro. Tym samym w kasie klubu jest pusto, a my jesteśmy prawie 6 mln na minusie....

Rozbudowa potrwa 9 miesięcy, a przez ten czas swoje mecze będziemy rozgrywać na stadionie zaprzyjaźnionego AS Varennes, którego stadion ma pojemność 1500.

 

6 czerwca otrzymaliśmy pożyczkę o wysokości 5,5 mln euro, którą będziemy spłacać po 22,5 tysiąca euro miesięcznie do 2030 roku. Ta operacja pozwoli nam na zapewnienie klubowi płynności finansowej.

Odnośnik do komentarza

20 czerwca nastąpił najważniejszy dzień w historii klubu. Sezon 2009/2010 został oficjalnie zakończony, a my przystąpiliśmy do przygotowań do nowych rozgrywek. Kibice wybrali najlepszego piłkarza sezonu, a także drużynę wszechczasów.

 

Najlepszym piłkarzem mijającego sezonu został zgodnie z oczekiwaniami wybrany Ronan Biger, natomiast jedenastka marzeń prezentuje się następująco:

 

Yattara - Blanchard, Fabra, Pedemonte, Bruel - Pigeon, Benounes, Kambonde, Biger - Da Silva, Ouedraogo

 

rezerwowi: Levaux, Vareilles, Chavas, Le Pivert, Nawotczyński, Kouassi, El Hajri

 

Na uroczystym spotkaniu z prezesem został ogłoszony budżet transferowy, a także cel na kolejny najbliższy sezon. W związku z zaciągniętą pożyczką udostępniono nam 1,8 mln euro z myślą o wzmocnieniach składu, a także powiększono budżet płacowy o do 875 tyś euro rocznie ( wcześniej 700 tyś).

 

Prezes także z przyjemnością ogłosił, że w tym sezonie otrzymamy 5,107 mln euro za prawa do transmisji naszych spotkań.

 

W związku z nieoczekiwanym awansem nasza reputacja wzrosła z Lokalnej do Regionalnej.

 

Cel na ten sezon mógł być tylko jeden - rozpaczliwa obrona przed spadkiem z ligi. Prezes zdaje sobie sprawę, że skromne fundusze, a także słabe zaplecze organizacyjne sprawia, że wśród bukmacherów jesteśmy typowani do zajęcia ostatniego miejsca w lidze.

 

Ze swojej strony mogę tylko powiedzieć, że wywalczyć utrzymanie będzie piekielnie trudno. Ligue 2 stawia przed nami niesamowite wyzwania, zmierzymy się z piekielnie silnymi klubami. Niestety wymogi licencyjne zmuszają nas do rozbudowania stadionu i przez większą częśc sezonu ( do końca lutego) będziemy musieli grać na obcym terenie. Jest to wielkie utrudnienie dla naszej drużyny, gdyż trzeba zaznaczyć, że w poprzednim sezonie na własnym boisku straciliśmy tylko 4 punkty! (17 zwycięstw, 1 remis, 1 porażka). Nie ma co ukrywać, w tym sezonie może się zdarzyć wszystko, łącznie z prawdziwą kompromitacją.

 

Dość wysoki budżet transferowy również nie jest ratunkiem dla naszego klubu, gdyż ze względu na niską reputację zespołu nawet zawodnicy ze średniaka 3 ligi nie kwapią się, aby do nas przyjść. Cóż, nie pozostaje nam nic innego jak zakasać rękawy i wziąć się ostro do roboty, gdyż ten sezon będzie zdecydowanie trudniejszy od poprzedniego. Uważam, że uratowanie się przed spadkiem będzie dużo większym osiągnięciem niż wywalczenie awansu w poprzednim sezonie.

 

Prezes zdaje sobie sprawę, że na tym poziomie rozgrywek trzeba dysponować odpowiednią kadrą szkoleniową, dlatego też pozwolił mi na zakontraktowanie kolejnych 4 trenerów oraz 2 scoutów.

 

Tym sposobem umowy z klubem podpisali 33-letni fachowiec od treningu siłowego, Hichem Scala, 32-letni spec od taktyki oraz treningu ofensywnego Mohamed Delhaye, a także 32- letni Vincent Prigent, który zajmuje się głównie treningiem defensywnym. Jednam największą sensacją jest podjęcie współpracy z nami 50-krotnego reprezentanta Chorwacji, 41-letniego Roberta Prosineckiego, którego najmocniejszą stroną jest trening techniczny. Robert będzie również jednocześnie pracował z reprezentacją Chorwacji.

 

Kontrakt z zespołem podpisali również dwaj scouci - 38-letni Benoit Leterrier, a także rok młodszy Polak, Łukasz Mańka.

 

Władze ligi ustaliły terminarz i tym sposobem już na początku rozgrywek zmierzymy się z piekielnie silnymi rywalami. 30 lipca przyjeżdża do nas Clermont Foot, natomiast kolejne mecze zagramy ze spadkowiczami z Ligue 1, AJ Auxerre oraz Valenciennes.

Odnośnik do komentarza

W momencie, gdy my zaczęliśmy przygotowania do nowego sezonu w najlepsze trwały MISTRZOSTWA ŚWIATA odbywające się w RPA. Oto ich rezultaty:

GRUPA A

Włochy - Chile 2:2

Nowa Zelandia - Bośnia 0:2

Włochy - Nowa Zelandia 4:0

Chile - Bośnia 1:2

Bośnia - Włochy 1:1

Nowa Zelandia - Chile 0:6

 

1. Bośnia 7

2. Włochy 5

3. Chile 4

4. Nowa Zelandia 0

GRUPA B

Serbia - Meksyk 0:2

RPA - Paragwaj 2:2

Meksyk - RPA 2:0

Paragwaj - Serbia 2:3

Paragwaj - Meksyk 0:1

RPA - Serbia 0:1

 

1. Meksyk 9

2. Serbia 6

3. Paragwaj 1

4. RPA 1

 

GRUPA C

Argentyna - Iran 0:2

USA - Rosja 2:0

Iran - USA 1:0

Rosja - Argentyna 1:0

Rosja - Iran 1:2

Argentyna - USA 1:1

 

1. Rosja 6

2. Iran 6

3. Argentyna 4

4. USA 1

GRUPA D

WKS - Brazylia 1:0 (!)

Australia - Grecja 1:2

Grecja - WKS 3:2

Brazylia - Australia 1:0

Brazylia - Grecja 2:0

WKS - Australia 1:1

 

1. Brazylia 6

2. Grecja 6

3. WKS 4

4. Australia 1

GRUPA E

Korea Płd - Słowacja 1:0

Francja - Tunezja 1:1

Korea Płd - Francja 1:2

Słowacja - Tunezja 3:2

Francja - Tunezja 2:0

Tunezja - Korea Płd 2:0

 

1. Francja 7

2. Tunezja 4

3. Słowacja 3

4. Korea Płd 3

 

GRUPA F

Niemcy - Japonia 3:0

Algieria - Norwegia 0:0

Japonia - Algieria 1:1

Norwegia - Niemcy 0:2

Algieria - Niemcy 0:2

Norwegia - Japonia 1:0

 

1. Niemcy 9

2. Norwegia 4

3. Algieria 2

4. Japonia 1

 

GRUPA G

Hiszpania - Ghana 1:3 (!)

Honduras - Anglia 0:4

Anglia - Hiszpania 2:0

Ghana - Honduras 1:0

Anglia - Ghana 0:3

Honduras - Hiszpania 0:2

 

1. Ghana 9

2. Anglia 6

3. Hiszpania 3

4. Honduras 0

GRUPA H

Dania - Kostaryka 2:0

Maroko - Holandia 3:2

Holandia - Dania 2:0

Kostaryka - Maroko 0:1

Holandia - Kostaryka 2:0

Maroko - Dania 0:0

 

1. Maroko 7

2. Holandia 6

3. Dania 4

2. Kostaryka 0

1/8

 

Serbia - Bośnia 1:0

 

Włochy - Meksyk 2:0

 

Grecja - Rosja 0:1

 

Iran - Brazylia 0:3

Norwegia - Francja 3:2

 

Tunezja - Niemcy 0:3

 

Holandia - Ghana 1:1(k)

 

Maroko - Anglia 0:6

1/4

 

Serbia - Brazylia 0:2

 

Włochy - Rosja 2:3

 

Norwegia - Anglia 0:4

Niemcy - Ghana 3:1

 

PÓŁFINAŁY

 

Brazylia - Niemcy (k) 2:2

 

Rosja - Anglia 2:2 (k)

 

MECZ O 3 MIEJSCE

 

ROSJA - NIEMCY 3:1 (Kierżakow 2, Pawliuczenko / Podolski)

 

FINAŁ

 

BRAZYLIA - ANGLIA 2:1 ( ADRIANO, KAKA / ROONEY)

Złota piłka MISTRZOSTW ŚWIATA

1. Kaka

2. Rooney

3. Lampard

 

NAJLEPSZY BRAMKARZ

1. Julio Cesar

2. Akinfiejew

3. Adler

 

KRÓL STRZELCÓW

1. Rooney 7

2. Amauri 6

3. Pawliuczenko 4

 

NAJLEPSZA "11"

Julio Cesar - Maicon, Ferdinand, Terry, Marcelo - J.Cole, Kaka, Lampard, A.Young - Pawliuczenko, Rooney

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Wszyscy piłkarze wrócili z urlopów w świetnych humorach i z wielkim zaangażowaniem rozpoczęli okres przygotowawczy. Jako, że Ligue 2 to już nie przelewki, jasnym stało się, że musimy pomyśleć nad transferami. Niestety niska reputacja klubu nie pozwoliła mi zakontraktować zawodników ze szczytu mojej listy życzeń. Nawet zawodnicy ze średniaków 3 ligi kręcili nosem na nasze oferty. Mimo wszystko udało mi się pozyskać kilku graczy, którzy mam nadzieję okażą się wzmocnieniem składu.

Kamel Ramdani (29, OP L/Ś, Algieria 1A) Pacy Football 150 tyś euro - zawodnik z którym wiążę bardzo duże nadzieje. Doświadczony rozgrywający przybył z 10-klubu trzeciej ligi , Pacy. Będzie stanowił ciekawą alternatywę dla Benounesa. W ubiegłym sezonie zdobył 10 bramek i zaliczył 8 asyst.

 

Stjepan Cvitkovic (28, OŚ, Chorwacja) Pacy Football 55 tyś euro - Kolejny zawodnik, który przyszedł z Pacy. Twardy stoper, dobrze grający głową i skuteczny w kryciu. Przewiduje dla niego miejsce w podstawowym składzie.

Jimy Nirlo (22, DP Ś, Francja) Pacy Football - wolny transfer - Po wygaśnięciu kontraktu, udało nam się zakontraktować jeszcze jednego zawodnika Pacy. Utalentowany Francuz, który powalczy o miejsce pivota.

 

Benjamin Chicaut (28, OŚ, Francja) Louhans Cuiseaux - wolny transfer - Najlepszy zawodnik spadkowicza z trzeciej ligi. Silny i pracowity. Zwiększy rywalizacje na środku obrony.

 

Amine Lecomte (20, BR, Maroko) wolny transfer - Młodziutki reprezentant marokańskiej młodzieżówki. Utalentowany wychowanek Sochaux powalczy o pozycję rezerwowego bramkarza.

 

Maxime Murer (21, BR, Francja) wolny transfer - Kolejny młody bramkarz, który ma spory potencjał. Na razie rezerwowy, jednak kariera stoi przed nim otworem.

 

Thernad Bakouboula (22, NŚ, Kongo) wolny transfer - Po wygaśnięciu kontraktu z Grenoble Foot, gdzie był najlepszym strzelcem rezerw (20 bramek w czwartej lidze) podpisaliśmy z nim kontrakt. Silny i dobrze grający głową. Na początku raczej rezerwowy, jednak powalczy o miejsce w składzie.

 

TRANSFERY Z KLUBU:

 

Jawad El Hajri - Vannes 60 tyś - doświadczony Marokańczyk czasu już nie był w stanie cofnąć i wykorzystaliśmy ostatnią chwilę, żeby na nim zarobić

 

Mamadou Traore - Torquay United 7 tyś - Bramkarz nr. 3 w zeszłym sezonie, w tym po pozyskaniu 2 bramkarzy okazał się zupełnie zbędny.

 

Gael Maia - Gondomar SC 22 tyś - defensywny pomocnik, który w zeszłym sezonie nie spełnił pokładanych w nim nadziei i odszedł bez żalu

 

Jak widać, w lecie obyło się bez rewolucji w składzie. Najbardziej zależało mi na pozyskaniu doświadczonego stopera i mam nadzieję, że Cvitković spełni pokładane w nim nadzieje.

Niestety nie mogę stwierdzić, że udało nam się skompletować kadrę, która zapewni nam spokojne utrzymanie. Zapowiada się naprawdę ciężki sezon, spodziewam się morderczej walki o każdy ligowy punkt.

 

W okresie przygotowawczym rozegraliśmy kilka sparingów i nie ma co ukrywać nie zaprezentowaliśmy się w nich z dobrej strony:

 

AS MOULINS - AS Moulins II 5:2 (Ouedraogo, le Pivert, Da Silva 2, Yaya Diane)

 

Aviron Bayonnais - AS MOULINS 1:0

 

Juventude - AS MOULINS 2:1 (Yaya Diane)

 

AS MOULINS - FC Utrech 3:4 (Bakouboula, Djikoloum 2)

AS MOULINS - ADO Den Haag 0:1

 

Sannois SG - AS MOULINS 1:2 (Nirlo, Da Silva)

 

AS MOULINS - AS Cannes 2:1 (Ouedraogo, Djikoloum)

 

Wiadomo, że do sparingów nie należy przywiązywać większej wagi, jednak wymęczone zwycięstwa z trzecioligowcami niestety nie wróżą najlepiej przed inauguracją sezonu.

Przy okazji dodam, że jesteśmy jedynym klubem PÓŁZAWODOWYM na tym szczeblu rozgrywek.

 

Czas biegł nieubłaganie i nadszedł czas pierwszego w tym sezonie meczu o stawkę. Jeszcze przed inauguracją ligową zagramy w Pucharze Ligi. Los skojarzył nas z Nimes Olympique, tegorocznym spadkowiczem z Ligue 2. Zespół na papierze z podobnym potencjałem kadrowym, dlatego też spodziewam się wyrównanego pojedynku.

 

Jako, że jest to próba generalna przed ligą wystawiam w tym meczu skład, który zapewne wybiegnie również w pierwszym meczu ligowym. Zaczynamy swoim standardowym ustawieniem z 3ligowych rozgrywek 4-4-2.

 

Yattara - Blanchard, Cvitkovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Ouedraogo, Bakouboula

 

Przebieg meczu był dosyć dziwny. Niby to my mieliśmy zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, to my dyktowaliśmy tempo gry, a jednak sytuacji podbramkowych z naszej strony było jak na lekarstwo. Gospodarze natomiast raz za razem przeprowadzali szybkie ataki, jednak głównie kończyły się one niecelnym strzałem z dystansu. Ogólnie gra była rwana, mało składna, piłkarze obu zespołów czuli chyba w nogach trudy okresu przygotowawczego, dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że po 90 minutach gry na tablicy świetlnej utrzymywał się wynik bezbramkowy. Co więcej dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, dlatego też jasne stało się, że o wyniku meczu zadecydują rzuty karne. Niestety w tym elemencie gry lepsi okazali się nasi rywale i to oni ostatecznie zostali zwycięzcami tego meczu.

 

 

28.07.2011

Puchar Ligi, Runda Wstępna

widzów: 4131

[3L] Nimes Olympique - [2L] AS MOULINS 0:0 (0:0 4-3k.)

 

Przegraliśmy, jednak nikt w klubie nie przejmuje się tym wynikiem. Puchar Ligi nie stanowił w tym roku dla nas priorytetu, dlatego też z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz ligowy.

 

Wreszcie nadszedł ten wyczekiwany długo dzień. 6 dni po meczu w Pucharze Ligi przyszło nam rozegrać pierwszy mecz AS Moulins na tak wysokim szczeblu rozgrywek. Wielka szkoda, że nie zagramy na swoim stadionie, gdyż moglibyśmy liczyć na o wiele głośniejszy doping. Stadion zastępczy, na którym przyjdzie nam rozgrywać swe spotkania domowe, aż do końca lutego jest w stanie pomieścić tylko 1,5 tysiąca ludzi. Tak jak zapowiedziałem na pierwszy mecz ligowy wyszła identyczna 11 jak na spotkanie z Nimes. Gramy z Clermont Foot- zespołem, który w ubiegłym roku zajął 7 miejsce, dlatego zapewne w tym sezonie mierzy w awans. Dobrze by było już na początku drogi pokrzyżować im plany.

 

 

Yattara - Blanchard, Cvitkovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Ouedraogo, Bakouboula

 

Mecz nie mógł się dla nas lepiej ułożyć. Już w 30 sekundzie meczu wyszliśmy na prowadzenie! Po rozpoczęciu gry ze środka Kambonde podał na prawo do Blanacharda, ten prostopadłym podaniem uruchomił Ouedraogo. Czarnoskóry napastnik popędził z piłką do linii końcowej i zacentrował w pole karne. Tam czyhał na piłkę już Benounes, który zachował największą przytomność umysłu, przejął z pasją piłkę, wbiegł między dwójkę obrońców i uderzył! Piłka idealnie przy słupku znalazła drogę do bramki obok bezradnego bramkarza gości! Co za początek! Niestety jak się okazało szybko stracona bramka tylko rozjuszyła przeciwnika i to on uzyskał znaczącą przewagę. My próbowaliśmy szybkich kontr niestety ze słabym skutkiem. W pierwszej połowie na nasze szczęście gospodarze nie grzeszyli skutecznością i dzięki temu schodziliśmy na przerwę ze skromnym prowadzeniem. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Cały czas oblężenie naszej bramki trwało, jednak zarówno nasi obrońcy jak i bramkarz spisywali się bez zarzutu. Gdy wydawało się, że już nic nie może sprawić, że goście strzelą bramkę, a nam uda się zdobyć upragnione 3 punkty wydarzyło się coś kuriozalnego. W drugiej minucie doliczonego czasu gry, po rzucie rożnym wykonywanym dla gości, najlepszy piłkarz meczu, Benounes w zupełnie niegroźnej sytuacji sfaulował zawodnika rywali! Karny! Niestety doświadczony Chaussidiere nie dał żadnych szans Yattarze na skuteczną interwencję i zapewnił gościom 1 punkt w tym meczu.

 

3.08.2010

Ligue 2 [1/38]

widzów: 1500

[?] AS MOULINS - [?] Clermont Foot 1:1 (1:0)

 

1:0 Benounes 1

1:1 Chaussidiere 90+3

 

Mom: Benounes 8,0

 

Ehh, co mozna powiedzieć po takim meczu? Trzeba oddać gościom, że zasłużyli na ten remis, jednak tracąc bramkę w takich okolicznościach niełatwo jest się pozbierać. Benounes pomimo tego koszmarnego błędu został wybrany zawodnikiem meczu, a nam udało się zdobyć pierwszy ligowy punkt. Niestety niegroźnej kontuzji doznał Cvitkovic i będzie pauzował tydzień.

 

O jakiekolwiek punkty w następnym meczu będzie szalenie trudno. Już 3 dni później naszym rywalem i to wyjazdowym będzie sensacyjny spadkowicz z Ligue 1, ubiegłoroczny uczestnik Ligi Mistrzów, AJ Auxerre. Pomimo, że w lecie nastąpił prawdziwy exodus piłkarzy z tego klubu to i tak posiada on niesamowicie silną kadrę jak na warunki drugoligowe. Wystarczy powiedzieć, że klub pozyskał za 9,25mln Frederica Bulota . Bukmacherzy nie dawali nam żadnych szans w tym starciu i chyba to przełożyło się na nastawienie piłkarzy, którzy jechali na to spotkanie jak na ścięcie. Oczywistym było, że nie możemy wyjść na boisko zbyt ofensywnie usposobieni, gdyż mogłoby to się zakończyć katastrofą. Wystawiam defensywnego pomocnika kosztem jednego atakującego. W tym meczu postawię na bardziej doświadczonych zawodników z atakującym Vareillesem na czele, gdyż przeczuwałem, że może to być klucz do naszego sukcesu. Niestety w tym meczu nie wystąpi Benounes, gdyż nie wrócił do pełnej dyspozycji po ostatnim meczu. Co więcej nie tylko on odczuwał skutki ostatniego spotkania, w kadrze na ten mecz nie znaleźli się również Bruel oraz Chavas.

 

Yattara - Blanchard, Nawotczyński, Kouassi, Besnard - le Pivert - Ouedraogo, Ramdani, Kambonde, Biger - Vareilles 

 

Mecz rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami od zdecydowanych, szybki ataków gospodarzy. Jednak na szczęście nasza obrona była na tyle szczelna, że nasi rywale nie byli w stanie znaleźć sposobu na przedostanie się w nasze pole karne. Mimo to, groźne strzały z dystansu niejednokrotnie stanowiły spore zagrożenie dla naszego bramkarza. Gdy wydawało się, że bramka dla gospodarzy jest tylko kwestią czasu w 35 minucie przeprowadziliśmy jedną z nielicznych kontr. Ouedraogo dograł z prawej strony do wychodzącego na wolne pole Ramdaniego, ten znalazł w polu karnym wybiegającego Vareillesa i zagrał do niego prostopadłą piłkę. Nieoczekiwanie żaden z rywali nie zdołał przeciąć podania i doświadczony snajper znalazł się w sytuacji sam na sam i długo się nie zastanawiając oddał pewny strzał, który znalazł drogę do brami rywali! 0:1! Po tym sensacyjnym ciosie przeciwnicy do przerwy nie zdołali się już podnieść dzięki czemu na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. Łatwo dało się przewidzieć, że w drugiej części meczu gra gospodarzy nie uległa zmianie. Ciągłe ataki, i groźne rajdy skrzydłami siały spustoszenie w naszych szeregach rywali. Już 6 minut po wznowieniu gry gospodarze przeprowadzili akcję, która przyniosła im bramkę. Przed polem karnym silnym strzałem z dystansu popisał się Quercia, jednak Yattara zdołał jego strzał wypiąstkować przed siebie. Niestety w naszym polu karnym najszybciej do piłki dobiegł Alain Traore i wobec jego dobitki nasz golkiper był już bezradny. 1:1. Ta bramka dodała skrzydeł naszym rywalom, którzy za wszelką cenę chcieli to spotkanie wygrać. Zaczęli atakować z jeszcze większą pasją i zaangażowaniem, jednak cały czas byli nieskuteczni. Oddali, aż 26 strzałów jednak tylko 6 z nich znalazło drogę do naszej bramki. W wyniku frustracji w 89 minucie zawodnik gospodarzy, Delvin Ndinga otrzymał drugi żółty kartonik i w konsekwencji wyleciał z boiska. Pomimo usilnych prób nasz bramkarz już tego wieczoru nie skapitulował, dzięki czemu udaje nam się wywieźć z Auxerre bardzo cenny punkt!

 

6.08.2010

Ligue 2 [2/38]

widzów: 9663

[13] AJ Auxerre - [8] AS MOULINS 1:1 (0:1)

 

0:1 Vareilles 35

1:1 Traore 51

 

Mom: Naby Yattara 9,1

 

Jestem naprawdę szczęśliwy po tym meczu. Pełna agresywności i determinacji gra, a w szczególności fantastyczna postawa naszego bramkarza sprawiła, że udało nam się uratować cenny remis w tym meczu.

 

 

Podbudowani dobrym wynikiem z Auxerre bardzo umotywowani podchodzimy do kolejnego meczu, w którym naszym rywalem będzie spadkowicz. Drużyna Valenciennes wygrała dwa pierwsze mecze, jednak mimo to liczymy w tym meczu na korzystny rezultat. Smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że po raz pierwszy w historii klubu, mecz AS Moulins jest transmitowany w telewizji!

 

Biorąc pod uwagę klasę rywala zaczynamy z jednym defensywnym pomocnikiem oraz parą napastników. 4-1-3-2.

 

Yattara - Blanchard, Nawotczyński, Kouassi, Bruel - Nirlo - Benounes, Ramdani, Biger - Ouedraogo, Vareilles 

 

Od początku widać było, że transmisja z meczu działa na nas mobilizująco, gdyż od początku zdecydowanie zaatakowaliśmy. Już w 12 minucie udało nam się wyjść na prowadzenie. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkowywał Benounes, do piłki w polu karnym wyskoczył Vareilles, jednak jego piłka trafiła w poprzeczkę. O dziwo, po odbiciu się od poprzeczki futbolówka trafiła w plecy zaskoczonego bramkarza gości i wpadła do siatki! 1:0! Ta bramka jeszcze bardziej nas uskrzydliła, jednak trzeba przyznać, że i goście mieli swoje sytuacje. Do przerwy jednak już nie padły bramki i schodziliśmy do szatni wygrywając jedną bramką. Niestety druga połowa zaczęła się dla nas fatalnie, gdyż już w 52 minucie Vareilles musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Pomimo, że mecz się wyrównał to udawało nam się tworzyć groźne akcje, głównie z udziałem skrzydłowych. W 68 minucie przeprowadziliśmy piękną akcję. Biger dograł z lewej strony do wprowadzonego za Vareillesa, Bakouboulę, ten znalazł w polu karnym niepilnowanego Ouedraogo. Nasz napastnik przyjął piłkę i ładnym technicznym strzałem umieścił piłkę w siatce, która jeszcze odbiła się od słupka! 2:0! Niestety odpowiedź gości była natychmiastowa. Piłkę z prawej strony dogrywał w pole karne Lacourt, a kontaktową bramkę głową strzelił Pujol. Co gorsza, to nie było ostatnie słowo tego dnia ze strony gości. W 81 minucie, kolejne dośrodkowanie, tym razem z lewej strony i kolejny celny strzał głową, tym razem Khalfallaha daje wyrównującą bramkę gościom. Decydujący cios w tym meczu już nie padł dlatego też spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

 

13.08.2010

Ligue 2 [3/38]

widzów: 1500

[12] AS MOULINS - [3] Valenciennes FC 2:2 (1:0)

 

1:0 Penneteau 12 sam.

2:0 Ouedraogo 68

2:1 Pujol 72

2:2 Khalfallah 81

 

Mom: Biger 7,7

 

Właśnie w taki sposób poznaje się klasowy zespół. Wydawało się, że mamy pewne prowadzenie, kontrolujemy przebieg gry, jednak wystarczyły dwa dośrodkowania i celne strzały głową, a wszystko zaczęło się od początku. Remis z wymagającym przeciwnikiem cieszy, jednak można było pokusić się o zwycięstwo w tym meczu. Jedyną fatalną wiadomością jaka do nas doszła to kontuzja Vareillesa. Nasz snajper złamał palec u nogi przez co nie zobaczymy go na boisku, aż przez 3 miesiące.

PODSUMOWANIE OKIENKA TRANSFEROWEGO:

 

NAJWIĘKSZE TRANSFERY NA ŚWIECIE:

 

1.Hulk FC Porto - Saint Etienne 25mln

2.Simon Kjaer Wolfsburg - Barcelona 21,5mln

3.Marcus Berg HSV Hamburg - PSV Eindhoven 17mln

4.Bruno Alves Zenit Sankt Petersburg - Celtic Glasgow 16,25mln

5.Mario Mandzukic Vfl Wolfsburg - Birmingham City 14,75mln

6.Juan Vargas Fiorentina - Tottenham Hotspur 14,5mln

7.Simone Pepe Udinese - Inter Mediolan 14,5mln

8.Dejan Stankovic Inter Mediolan - Manchester City 13,5mln

9.Salvatore Bochetti Rubin Kazań - SSC Napoli 13,25mln

10.Juan Angel Albin Getafe - Inter Mediolan 13,25mln

Odnośnik do komentarza

3 mecze w tym sezonie i 3 remisy. Dobrze by było wreszcie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Spróbujemy tego dokonać w kolejnym meczu, w którym naszym przeciwnikiem będzie EVIAN TG, zespół który jest w naszym zasięgu, gdyż po ostatniej porażce 0:4 z Nancy, morale zespołu nie są zbyt wysokie. W tym meczu zagramy w takim samym ustawieniu jak w ostatnim meczu, nastąpią jednak pewne zmiany kadrowe. W składzie pojawi się le Pivert, a także zastępujący kontuzjowanego Vareillesa, Bakouboula.

 

Yattara - Blanchard, Cvitkovic, Kouassi, Bruel - le Pivert -  Chavas, Benounes, Biger - Ouedraogo, Bakouboula

 

Widać było ,że rywale mają w pamięci ostatnią porażkę, gdyż to my od początku zdominowaliśmy naszych rywali. Niestety już w 6 minucie Ouedraogo nie wykorzystał świetnej sytuacji sam na sam. Ten sam zawodnik mógł zdobyć bramkę również w 18 minucie jednak i w tej sytuacji fatalnie przestrzelił. Niestety to się na nas boleśnie zemściło. W 23 minucie po jednej z nielicznych akcji gospodarzy, Lacour zagrał z prawej strony w pole karne, tam nasi obrońcy wykazali się biernością, do piłki Youseff Adnane i huknął jak z armaty nie dając szans naszemu bramkarzowi. Ta bramka nas pobudziła do dalszych ataków jednak cały czas wykazywaliśmy się dużą nieskutecznością i nawet wyraźna przewaga w posiadaniu piłki (60:40) nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Do przerwy przegrywaliśmy. Po przerwie to znowu my przeważaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje, po prostu byliśmy lepsi, ale to niestety nie przyniosło upragnionej bramki. Po raz kolejny dała o sobie znać nasza indolencja strzelecka - Biger zmarnował sytuację sam na sam. Mecz się skończył pechową porażką. Gdy tak niewiele brakowało do szczęścia, droga powrotna do domu była bardzo ciężka.

 

20.08.2010

Ligue 2 [4/38]

widzów: 2256

[13] EVIAN TG FC - [11] AS MOULINS 1:0 (1:0)

 

1:0 Adnane

 

Mom: Ulrick Chavas 7,4

 

W tym meczu pokazaliśmy naprawdę dobry futbol , stwarzaliśmy groźne sytuacje, oddaliśmy sporo strzałów, niestety to nie przyniosło tego czego potrzebujemy najbardziej - punktów. Niestety ta porażka zepchnęła nas na 18- spadkowe miejsce. Okazję do rehabilitacji będziemy mieli już niebawem. Zagramy u siebie z 11 LBC Chateauroux. Liczę na jakieś punkty, no bo z kim mamy je zdobywać, jeżeli nie ze średniakiem u siebie?

W składzie nastąpiło kilka zmian - Nirlo, Ramdani, Bonjean oraz Yaya Diane, to nowe twarze, które dostaną szansę w tym spotkaniu.

Yattara - Blanchard, Cvitkovic, Kouassi, Bruel - Nirlo - Chavas, Ramdani, Bonjean - Ouedraogo , Yaya Diane

 

W pamięci mieliśmy pechową porażkę z ostatniego meczu, gdyż zaczęliśmy bojaźliwie i niepewnie. Nasze akcje były rwane, podania niedokładne, notowaliśmy sporo strat. Mieliśmy wielkie trudności z przedostaniem się pod pole karne rywali. Przeciwnicy też nie imponowali efektownymi akcjami, co prawda mieli przewagę w strzałach, jednak tylko ze względu na to, że uderzali niecelnie z dystansu. Do przerwy po bardzo słabym meczu, bez bramek. Niestety po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, nieustanna kopanina oraz niecelne dogrania zdominowały to spotkanie. Zirytowany postawą graczy w 60 minucie wprowadziłem da Silvę oraz le Piverta, aby ożywili naszą grę. Chociaż cały czas mieliśmy trudności z przeprowadzeniem ciekawych akcji to w 74 minucie le Pivert zaprezentował kluczową akcję meczu. Dostał podanie z prawej strony od Chavasa, przyjął ją na 30 metrze i bez namysłu uderzył na bramkę przeciwnika. Strzał był na tyle silny i precyzyjny, że nie dawał szans na skuteczną interwencję i zapewnił bramkę naszemu zespołowi. Jak się później okazało była to jedyna bramka w meczu, a my zdołaliśmy zwyciężyć swój pierwszy mecz w Ligue 2!

 

 

27.08.2010

Ligue 2 [5/38]

widzów: 1500

[18] AS MOULINS - [11] LBC Chateauroux 1:0 (0:0)

 

1:0 le Pivert 74

 

Mom: Allan Bruel 7,7

 

 

Wreszcie, wreszcie nastąpiło to na co czekaliśmy od początku rozgrywek. Pomimo kiepskiej gry udało nam się zdobyć komplet punktów. Mieliśmy dzisiaj sporo szczęścia, oddaliśmy zaledwie 2 celne strzały, a mimo to jeden z nich znalazł drogę do siatki rywali. Cieszy również dobra gra defensywy, z młodym Bruelem na czele, który zdobył nagrodę dla najlepszego gracza tego widowiska.

 

Podbudowani zwycięstwem udawaliśmy się na kolejne ligowe spotkanie. Tym razem jednak może czekać nas o wiele trudniejsza przeprawa, gdyż naszym przeciwnikiem będzie zespół Grenoble . Drużyna w zeszłym sezonie przegrała awans jednym punktem i w obecnych rozgrywkach należała do głównych faworytów do awansu. Golem na wagę trzech punktów w ostatnim spotkaniu grę w najbliższym meczu zapewnił sobie le Pivert. Zdenerwowany indolencją strzelecką drużyny dam również szansę pokazania się w pierwszym składzie młodziutkiego Da Silvy.

 

Yattara - Blanchard, Cvitkovic, Kouassi, Bruel - le Pivert - Chavas, Ramdani, Biger - Ouedraogo, Da Silva

 

Widać, że ostatnie zwycięstwo dobrze wpłynęło na mój zespół, gdyż podeszliśmy do tego meczu z dużą pewnością siebie, bez respektu dla bardziej znanego rywala. Mogliśmy prowadzić już po 10 minutach jednak znowu doskonałe okazji do zdobycia gola nie wykorzystał Ouedraogo. Zgodnie z przewidywaniami to gospodarze z minuty na minuty osiągali przewagę, jednak po raz kolejny zaprezentowaliśmy dobrą grę w defensywie. Próbowaliśmy wychodzić z groźnymi kontrami, jednak niestety nasze skrzydła ( w szczególności Biger) nie funkcjonowały najlepiej. Mimo wszystko do przerwy po niezłej grze remisowaliśmy 0:0. Po przerwie rywale rzucili się do zdecydowanych ataków jednak my stawialiśmy dzielnie opór. W 66 minucie gospodarze wreszcie dopięli swego. Piłkę w polu karnym otrzymał Ravet, minął zwodem Cvitkovicia i strzelił dokładnie w krótki róg. Niestety Yattara nie zdołał wybronić tej piłki i było 1:0. Po tym golu pomimo wielu prób nie udało nam się odwrócić losów meczu i okazało się, że musimy pogodzić się z minimalną porażką w tym meczu.

 

 

 

3.09.2010

Ligue 2 [6/38]

widzów: 17633

[6] Grenoble Foot - [11] AS MOULINS 1:0 (1:0)

 

1:0 Ravet 66

 

Mom: Ravet 7,6

 

 

Porażkę w meczu na wyjeździe z takim przeciwnikiem wkalkulowaliśmy w koszty, więc ambitna walka mojego zespołu na pewno wstydu nie przynosi. Po raz kolejny dobrze grała moja defensywa, jednak zabrakło postawienia kropki nad "i" w ofensywie. No cóż, mówi się trudno i szukamy punktów w kolejnych meczach. Dobra okazja do tego nastąpi już tydzień później, gdyż gramy u siebie z Vannes.

Drużyna ta zajmuje dopiero 17 miejsce w tabeli, a w tamtym sezonie również broniła się przed spadkiem dlatego też nadarza się doskonała okazja do zdobycia kompletu punktów.

W tym meczu zagramy ofensywnie, tak jak robiliśmy to na boiskach 3 ligi. Szansę dostanie Yaya Diane, może on okaże się wreszcie lekiem na naszą marną skuteczność.

 

Yattara - Blanchard, Cvikovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Ramdani, le Pivert, Biger - Yaya Diane, Ouedraogo

 

Podeszliśmy do tego spotkania bardzo skoncentrowani co znalazło swoje odzwierciedlenie już w pierwszej akcji meczu. Przeprowadziliśmy podręcznikowy atak, dynamiczny rajd lewym skrzydłem przeprowadził Biger, dobiegł do linii końcowej i dośrodkował. W polu bramkowym zza obrońców wyskoczył Ouedraogo i już w 20 sekundzie meczu otworzył wynik meczu! Ta bramka dodała nam skrzydeł, gdyż już chwilę później mogliśmy podwyższyć prowadzenie. Po prostopadłym podaniu Ramdaniego na czystą pozycję wyszedł Yaya Diane, jednak jego strzał sparował na rzut rożny bramkarz rywali. Mieliśmy jeszcze kilka niewykorzystanych sytuacji bramkowych jednak wreszcie w 38 minucie udało nam się zdobyć drugiego gola! Chavas dynamicznie zbiegł do środka, zamarkował strzał i wyłożył piłkę jak na tacy Diane, a ten huknął ze skraju pola karnego tak mocno, że piłka wpadła pod poprzeczkę bramki rywala dziurawiąc bramkę! 2:0 po pięknej akcji dzięki czemu w świetnych humorach schodziliśmy na przerwę! Po przerwie spokojnie kontrolowaliśmy przebieg gry i nie forsowaliśmy tempa. Mogliśmy podwyższyć prowadzenie jednak nastąpiło to dopiero pod koniec spotkania. W 80 minucie Ramdani skierował świetną, prostopadłą piłkę do najlepszego na boiska, Yaya Diane, a ten płaskim strzałem ustalił wynik meczu na 3:0!

 

 

10.09.2010

Ligue 2 [7/38]

widzów: 1500

[13] AS MOULINS - [17] Vannes OC 3:0 (2:0)

 

1:0 Ouedraogo 1

2:0 Yaya Diane 38

3:0 Yaya Diane 90

 

Mom: Yaya Diane 8,8

 

 

Na taki mecz czekaliśmy od początku rozgrywek! Pomimo, że rywal nie należał do najsilniejszych imponowaliśmy w tym starciu piękną, widowiskową grą jak i poprawną skutecznością. Swój dzień miał Yaya Diane, który zakończył spotkanie z dorobkiem 2 goli. Dzięki tej wygranej awansowaliśmy na 9 miejsce w tabeli!

Odnośnik do komentarza

Do kolejnego meczu przystępowaliśmy z myślą o zdobyciu punkty jednak tym razem może być o nie o wiele trudniej. Naszym rywalem będzie zajmujące 4 miejsce w tabeli Troyes i biorąc pod uwagę, że w tym sezonie zdobyliśmy tylko jeden punkt na wyjeździe to spotkanie może okazać się bardzo ciężkie. Bardzo długo zastanawiałem się nad ustawieniem taktycznym, gdyż doszedłem do wniosku, że po ostatnich dwóch wyjazdowych porażkach należy coś zmienić. Zdecydowałem się na zagęszczenie pola gry w środku pola, ustawiając defensywnego pomocnika, środkowego pomocnika, oraz ofensywnego pomocnika. Ten mecz rozpoczniemy ustawieniem 4-1-3-1-1. Rolę głównego rozgrywającego będzie pełnił Ramdani, natomiast ofensywnym pomocnikiem zostanie Benounes. Na szpicy szybki Ouedraogo.

 

Yattara - Blanchard, Cvitkovic, Kouassi, Bruel - le Pivert - Chavas, Ramdani, Biger - Benounes - Ouedraogo

 

Tradycyjnie już to rywal od samego początku rzucił się do ataku i na nasze nieszczęście już po kwadransie przegrywaliśmy. W 14 minucie technicznym strzałem w długi róg z 25 metrów popisał się Guidileye i pomimo, że nasz bramkarz wyciągnął się jak struna nie miał szans obronić tego strzału. 1:0. Odpowiedź była natychmiastowa! Już 2 minuty później Biger w swoim stylu dośrodkował z lewej strony, a bramkę strzałem głową zdobył Ouedraogo. Od tego momentu gra wyrównała się i pomimo, że to gospodarze stwarzali więcej zagrożenia to my nie pozostawaliśmy dłużni. Wydawało się, że do przerwy utrzyma się bramkowy remis jednak w doliczonym czasie gry pierwszej połowy wykonywaliśmy rzut rożny. Po dośrodkowaniu Benounesa do piłki najwyżej wyskoczył Cvitkovic i strzałem głową pokonał bramkarza rywali! Prowadzimy do przerwy! Po zmianie stron gospodarze szaleńczo zaatakowali, jednak widać było, że bramka stracona do szatni zadziałała na nich demobilizująco. My graliśmy bardzo mądrze próbując długich podań na szybkiego Ouedraogo. Gospodarze coraz bardziej napierali, jednak z każdą minutą grali coraz bardziej nerwowo. Końcówkę spotkania grali bardzo ofensywnie co się na nich zemściło. Długą piłkę na w środku pola dostał Ouedraogo, minął jednego z obrońców i popisał się 30-metrowym rajdem dzięki któremu znalazł się sam na sam z bramkarzem. Na nasze szczęście popisał się pięknym uderzeniem i zdobył dla nas 3 bramkę w tym meczu! Po tym golu rywale nie zdołali się już podnieść a 3 wyjazdowe punkty zdobyte przez nas stały się faktem!

 

17.09.2010

Ligue 2 [8/38]

widzów: 13817

[4] Troyes - [9] AS MOULINS 1:3 (1:2)

 

1:0 Guidileye 14

1:1 Ouedraogo 16

1:2 Cvitkovic 45+3

1:3 Ouedraogo 86

 

Mom: Ouedraogo 8,8

 

Świetna passa trwa dalej! Odnieśliśmy drugie kolejne zwycięstwo oraz popisaliśmy się wspaniałą skutecznością! Po takim meczu jestem naprawdę szczęśliwy i dumny z naszej konsekwentnej gry! Jesteśmy na 6 miejscu w tabeli!

 

Ouedraogo oraz Cvitkovic znaleźli się w 11 kolejki.

 

Niestety na treningu dzień po meczu kontuzji doznał Cvitkovic, która go wyklucza z gry na 12 dni.

 

Nawotczyński coraz częściej narzeka na brak miejsca w składzie i w związku z kontuzją Cvitkovica bedzie miał okazję na pokazanie swych umiejętności w najbliższym meczu.

 

Prawdziwa plaga kontuzji w klubie. Kolejne urazy odnieśli Benounes oraz Djikoloum. Na szczęście ich przerwa w treningach nie potrwa dłużej niż 2 tygodnie.

 

Chyba, nie zapeszając, zaczynamy łapać własciwy rytm. Dobrym potwierdzeniem naszej formy byłoby zwycięstwo w kolejnym meczu. Na nasz stadion przyjeżdża Stade de Reims, zespół zajmujący obecnie 5 miejsce w ligowej tabeli. Zaczniemy w składzie niemal identycznym jak w naszym ostatnim domowym meczu. Jedynie Kambonde zamieni le Piverta, a w miejsce kontuzjowanego Cvitkovica zagra Nawotczyński.

 

Yattara - Blanchard, Nawotczyński, Kouassi, Bruel - Chavas, Ramdani, Kambonde, Biger - Yaya Diane, Ouedraogo

 

Po tym meczu mogę powiedzieć tylko jedno - zagraliśmy najlepszy mecz za mojej kadencji w Moulins. Nasza przewaga nie podlegała dyskusji, świetne, szybkie, składne akcje, długie rajdy, utrzymywanie się przy piłce. Bardzo bym sobie życzył, abyśmy w każdym meczu w taki sposób wymieniali piłkę. Niestety jak to zwykle bywało w przeszłości naszą bolączką jest skuteczność, a w zasadzie jej brak. Po 15 minutach powinniśmy prowadzić 3:0, a jednak na tablicy z wynikami nadal utrzymywał się bezbramkowy remis. Z taką samą łatwością z jaką stwarzali sobie świetne sytuacje, to marnowali popisowo stuprocentowe sytuacje. Na szczęście w 37 minucie honor naszego zespołu uratował Kouassi, który po rzucie rożnym wykonywanym przez Bigera skierował głową piłkę do siatki rywali. To była jedyna bramka w tym meczu, jednak równie dobrze mogliśmy srzelić 5 kolejnych. Gdyby gościom udało się wyrwać nam zwycięstwo to nie wiem co bym zrobił moim piłkarzom w szatni, w szczególności, tradycyjnie już, Ouedraogo. Na szczęście zdobyliśmy 3 punkty i to jest najważniejsze!

 

24.09.2010

Ligue 2 [9/38]

widzów: 1500

[6] AS MOULINS - [3] Stade Reims 1:0 (1:0)

 

1:0 Kouassi 36

 

Mom: Kouassi 7,9

 

 

Wydaje się to niewiarygodne, ale po tym meczu awansowaliśmy na 3, premiowane awansem, miejsce w tabeli! Prezentujemy ostatnio świetną formę odnosząc 4 zwycięstwa w ostatnich 5 meczów, a 3 wygrane z rzędu. Kolejny mecz to wyjazd do Guingamp, zeszłorocznego rywala w trzeciej lidze. Nasi rywale nie radzą sobie tak dobrze jak my, bo z 4 punktami zamykają ligową tabelę. Mimo to, nie nastawiam się na lekki i przyjemny mecz, w zeszłym sezonie Guingamp jako jedyny zespół w lidze pokonał nas na własnym boisku.

 

Jako, że byłem zadowolony z gry zespołu w ostatnim meczu, również w tym spotkaniu skorzystam z tych samych zawodników.

 

Yattara - Blanchard, Nawotczyński, Kouassi, Bruel - Chavas, Ramdani, Kambonde, Biger - Yaya Diane, Ouedraogo

 

My zaczęliśmy mecz z animuszem, niestety wielka ulewa, a wręcz oberwanie chmury nie sprzyjały składnej, ładnej grze kombinacyjnej. Przed szansą na zdobycie gola stanął Ouedraogo oraz Yaya Diane, jednak piłka nasączona wodą została posyłana przez nich obok bramki rywala. Guingamp w pierwszej części gry nie miało w zasadzie nic do powiedzenia, jednak do przerwy było bez bramek. Po przerwie cały czas szukaliśmy swojej szansy, jednak niestety bezskutecznie. Mecz przypominał piłkę wodną, a nie nożną. Niestety w tej scenerii lepiej się odnalazł zespół gospodarzy. Thibault Giresse wykonywał rzut wolny z 30 metrów i pięknym strzałem ponad murem zapewnił prowadzenie swojej drużynie. Niestety pomimo, iż próbowaliśmy strzelić wyrównującego gola nie udała nam się ta sztuka i przegrywamy z ostatnim zespołem ligi. Szkoda punktów, ale grając w takich warunkach nie mogę mieć pretensji do swoich podopiecznych.

 

 

01.10.2010

Ligue 2 [10/38]

widzów: 8787

[20] Guingamp - [3] AS MOULINS 1:0 (0:0)

 

1:0 Giresse 68

 

Mom: Biger 7,7

 

Kolejne spotkanie gramy z następnym zespołem, z którym rywalizowaliśmy w zeszłym sezonie. Naszym przeciwnikiem będzie Amiens, które w tym sezonie spisuje się nadzwyczaj dobrze, zajmując 2 miejsce w tabeli. Niestety w tym meczu nie będę mógł skorzystać z usług Kambonde, który pojechał na zgrupowanie reprezentacji. Na kadrę pojechali także Lecomte oraz Djikoloum. Na mecz z Amiens wraca Cvitkovic, le Pivert zastąpi Kambonde - reszta bez zmian. Ten mecz będzie pokazywany na żywo w TV.

 

Yattara - Blanchard, Cvitovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Ramdani, le Pivert, Biger - Yaya Diane, Ouedraogo

 

Niestety kolejny mecz rozgrywany w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Z większą werwą rozpoczęli goście i to oni uzyskali przewagę w pierwszej połowie. Mieli kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, jednak Yattara w bramce spisywał się bez zarzutu. My też mieliśmy sytuacje, w szczególności Yaya Diane, jednak tradycyjnie marnował seryjnie świetne okazje. Do przerwy kibice nie obejrzeli żadnego gola. Po przerwie niestety znowu goście doszli do głosu. W 56 minucie przeprowadzili akcję, która przyniosła im bramkę. Barbosa znalazł się najlepiej w zamieszaniu podbramkowym i z kilku metrów wpakował piłkę do siatki. My próbowaliśmy rzucić się do ataku, jednak biliśmy głową w mur, nie potrafiliśmy wykorzystać dogodnych sytuacji. Zacząłem się godzić, że ten mecz zakończy się naszą porażką, lecz 5 minut przed końcem Diane znajdujący się przed polem karnym posłał prostopadła piłkę do wychodzącego na czystą pozycję Chavasa, a ten z najbliższej odległości uratował nam 1 punkt w tym meczu.

 

8.10.2010

Ligue 2 [11/38]

widzów: 1500

[6] AS MOULINS - [2] Amiens SCG 1:1 (0:0)

 

0:1 Barbosa 56

1:1 Chavas 85

 

Mom: Yattara 9,1

Odnośnik do komentarza

Debrecen: Biorąc pod uwagę, że to również fm2010, krótki czas rozgrywki oraz brak wysokiej jakości trenerów Kambonde za bardzo się nie zmienił :)Kambonde

------------------------------------------------------

 

Po remisie z wiceliderem przyjdzie nam się zmierzyć z zespołem z dolnych rejonów tabeli. Naszym przeciwnikiem w kolejnym meczu będzie drużyna FC Istres OP, zajmująca 15 miejsce, dlatego też jedziemy na to spotkanie z nadzieją odniesienia zwycięstwa. W stosunku do ostatniego meczu zmieniony zostanie środek pola. Powracamy do zestawienia z zeszłego sezonu Kambonde - Benounes.

 

Yattara - Blanchard, Cvitovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Yaya Diane, Ouedraogo

 

 

Moje nadzieje na korzystny wynik przybrały realnego kształtu już w 12 minucie. Po nieudanym wyprowadzeniu piłki przez gospodarzy z własnej połowy piłkę przejmuje Benounes i dogrywa do wbiegającego w pole karne Ouedraogo. Ten zagrywa na prawo do Yaya Diane, a Gwinejczyk popisuje się natychmiastowym odegraniem do wychodzącego na czystą pozycję partnera. Ouedraogo z łatwością przejmuje piłkę i strzela obok bezradnego bramkarza zapewniając nam jednobramkowe prowadzenie. Szybko zdobyty gol pobudził nas do dalszych ataków, jednak nie byliśmy w stanie przekuć naszej przewagi na kolejną zdobycz bramkową. Mimo to po udanej w naszym wykonaniu pierwszej połowie na przerwę schodzimy ze skromnym prowadzeniem. Niestety kilka niewykorzystanych okazji z pierwszej części meczu, w okrutny sposób zemściła się na nas zaraz po wznowieniu gry. W 51 minucie jedną z nielicznych składnych akcji przeprowadzają gospodarze. Feithouli odgrywa do Sancheza, który oddaje soczysty strzał, jednak w środek bramki dzięki czemu nasz bramkarz zdołał sparować piłkę przed siebie. Niestety do futbolówki dobiega De Preville i spokojnym strzałem wyrównuje stan meczu. Ta bramka dodała skrzydeł gospodarzom jednak i oni tego dnia nie grzeszyli skutecznością. Gdy wydawało się, że ten mecz zakończy się podziałem punktów minutę przed końcem przeprowadziliśmy kluczową akcję tego meczu. Blanchard dograł z prawej strony na środek do Kambonde, a ten inteligentnym, prostopadłym podaniem znalazł w polu karnym wprowadzonego kilka minut wcześniej Bakouboulę. Nasz napastnik znalazł się sam na sam z bramkarzem i ładnym strzałem zapewnił mojej drużynie 3 punkty w tym meczu!

 

15.10.2010

Ligue 2 [12/38]

widzów: 2343

[15] FC Istres OP - [6] AS MOULINS 1:2 (0:1)

 

0:1 Ouedraogo 12

1:1 De Preville 51

1:2 Bakouboula 89

 

Mom: Kambonde 7,9

 

Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa. Zagraliśmy skutecznie i konsekwentnie, a decydująca bramka zdobyta w samej końcówce na pewno cieszy. Dzięki tej wygranej awansowaliśmy na 5 miejsce w ligowej tabeli! Kolejny nasz rywal będzie jednak z o wiele wyższej półki. Na własnym boisku zmierzymy się z 3 w ligowej tabeli, zespołem Le Havre. Pomimo klasy przeciwnika mam nadzieję, że zespół zaprezentuje się z dobrej strony i będzie kontynuował passę meczów bez porażki u siebie. W porównaniu z ostatnim meczem następuje jedna zmiana. Ramdani zastąpi Benounesa, który ostatnio nic wielkiego nie pokazał.

 

Yattara - Blanchard, Cvitovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Ramdani, Kambonde, Biger - Yaya Diane, Ouedraogo

 

Zaczęliśmy z finezją i polotem, szybko opanowując środek boiska, jednak niestety nie udało nam się zdobyć gola. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, wymienialiśmy dużo podań, jednak zabrakło postawienia przysłowiowej kropki nad "i". Po raz kolejny dała o sobie znać nasza największa bolączka - nieskuteczność. Niestety, klasowy rywal nie wybacza błędów i jeszcze przed przerwą zostaliśmy ukarani. W 41 minucie po rzucie rożnym z lewej strony, najwyżej w polu karnym do piłki wyskoczył Francois i silnym strzałem zaskoczył naszego bramkarza. Po tej bramce wyraźnie zeszło z nas powietrze. W przerwie wymieniłem obu napastników, wprowadzając Bakouboulę oraz Vareillesa. Pomimo dużego zaangażowania z naszej strony po 53 minutach byliśmy już pewni, że o korzystny wynik w tym spotkaniu będzie szalenie ciężko. Niezdecydowanie naszych obrońców wykorzystał Fofana, który posłał prostopadła piłkę w pole karne do Mohameda, a ten mając przed sobą tylko bramkarza skierował piłkę do bramki. Pomimo naszych usilnych starań nie udało nam się odwrócić losów tego spotkania i pierwsza domowa porażka w tym sezonie stała się faktem. 0:2.

 

22.10.2010

Ligue 2 [13/38]

widzów: 1500

[5] AS MOULINS - [3] Le Havre 0:2 (0:1)

 

0:1 Francois 40

0:2 Mohamed 53

 

Przegraliśmy ważny mecz, jednak nasza postawa wstydu nie przynosi. Zagraliśmy ze świetnie dysponowaną drużyną, która kontynuuję serię 5 zwycięstw z rzędu. Jako, że nie udało nam się zdobyć punktów u siebie, będziemy zmuszeni szukać ich w spotkaniu wyjazdowym. Naszym rywalem będzie 15 Djion, rywal teoretycznie łatwiejszy. Kolejną motywacją do dobrej gry moich zawodników, jest fakt, że mecz będzie transmitowany w telewizji. Jako, że bardzo zdenerwowała mnie nasza indolencja strzelecka w tym meczu postanowiłem inaczej zestawić linię ataku. Vareilles - Bakouboula od początku, Da Silva - Djikoloum na ławkę, Ouedraogo - Yaya Diane na trybuny. Terapia dosyć drastyczna jednak miejmy nadzieję, że skuteczna. Na dokładkę słabego Blancharda zastąpi Nawotczyński.

 

 

Yattara - Nawotczyński, Cvitovic, Kouassi, Bruel - Chavas, Ramdani, Kambonde, Biger - Bakouboula, Vareilles

 

Widać, że zmiany wyszły drużynie na dobre, gdyż już w 13 minucie cieszyliśmy się z pierwszego gola. Piłkę na skrzydle otrzymuje Biger, zbiaga do linii końcowej i mocno dośrodkowuje. W polu karnym najlepiej odnajduje się Bakouboula i celnym strzałem pokonuje bramkarza! Szybko zdobyta bramka ustawiła przebieg meczu, gdyż gospodarze długo nie mogli otrząsnąć się po tym golu. Przed końcem pierwszej połowy próbowali ataków jednak nasza obrona spisywała się bez zarzutu. Po przerwie znowu zaczynamy od mocnego uderzenia, i znów w roli głównej dotychczasowy rezerwowy. Piękna wymiana prostopadłych podań na linii Kambonde - Bakouboula - Vareilles, kończy się strzałem tego ostatniego, dzięki czemu wychodzimy na dwubramkowe prowadzenie! Rywale pomimo usilnych prób nie są w stanie się pozbierać po tym drugim ciosie i w zasadzie cała druga połowa przebiega pod nasze dyktando. Wynik spotkania nie uległ już zmianie, a my odnosimy pewne zwycięstwo!

 

 

29.10.2010

Ligue 2 [14/38]

widzów: 3357

[15] Djion Football - [11] AS MOULINS 0:2 (0:1)

 

0:1 Bakouboula 13

0:2 Vareilles 48

 

Mom: Biger 8,6

 

 

Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, w którym przez całe spotkanie kontrolowaliśmy przebieg gry. Cieszy szczególnie dobra dyspozycja Bigera, a także skuteczność strzelecka wprowadzonych do pierwszego składu napastników. Niestety w tym spotkaniu kontuzji doznał nasz lewy obrońca, ostatnio kluczowy gracz zespołu Allan Bruel, dlatego też nie zobaczymy go na murawie aż przez 3 tygodnie. W kolejnym ligowym meczu zmierzymy się ze spadkowiczem z Ligue 1, AS Nancy. Zespół ten na pewno jak najszybciej chciałby powrócić do grona pierwszoligowców, dlatego też obecne 6 miejsce stanowi dla nich rozczarowanie. Przyjadą do nas na pewno bardzo zdeterminowani, dlatego też o dobry wynik nie będzie łatwo. Pomimo, że jesteśmy sąsiadami w tabeli przepaść organizacyjna i piłkarska dzieli nas ogromna, na pewno jednak nie będziemy w tym meczu odstawiać nogi. Zachęcony ostanim dobrym wynikiem wystawiam niemalże identyczną "11". Jedynie kontuzjowanego Bruela zastąpi Muanza.

 

Yattara - Nawotczyński, Cvitovic, Kouassi, Muanza - Chavas, Ramdani, Kambonde, Biger - Bakouboula, Vareilles

 

 

Pomimo tak wielkich różnic jakie dzielą oba kluby na boisku nie było tego widać. Nie przestraszyliśmy się rywala i od początku przystąpiliśmy do ataku. Nie stwarzaliśmy sobie groźnych sytuacji, jednak to my utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce i częściej gościliśmy pod polem karnym. W pierwszej połowie jednak nie zobaczyliśmy bramek i do przerwy było 0:0. Niestety już po 25 minutach gry na noszach został zniesiony Muanza. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, a celnych strzałów było jak na lekarstwo. Gdy wszystkim wydawało się, że w tym meczu nie padną bramki goście zadali cios. 4 minuty przed końcem meczu, pomimo, iz na murawie leżał kontuzjowany Kambonde, rywale kontynuowali akcje, po której napastnik gości, Ruddy M'Passi wyszedł na czystą pozycję i pokonał naszego bramkarza. Po tej straconej bramce byłem pewien, że nie uda nam się już podnieść jednak w końcówce zespół pokazał prawdziwie waleczny charakter. W doliczonym czasie gry, wprowadzony chwilę wcześniej Ramdani, prostopadłym podaniem znajduje w polu karnym Vareillesa, ten mija zwodem obrońcę i celnym strzałem przy słupku doprowadza do wyrównania w dramatycznych okolicznościach! Była to ostatnia akcja meczu, po której sędzia zakończył to emocjonujące spotkanie.

 

5.11.2010

Ligue 2 [15/38]

widzów: 1500

[7] AS MOULINS - [6] AS Nancy 1:1 (0:0)

 

0:1 M'passi 86

1:1 Vareilles 90

 

Mom: Kambonde 7,2

 

 

Pomimo, iż prawdziwe emocje towarzyszyły nam dopiero w końcówce jestem zadowolony z gry mojego zespołu. Pokazaliśmy, że umiemy walczyć do końca dzięki czemu zdobywamy bardzo ważny punkt.

Odnośnik do komentarza

Po ostatnim meczu udało nam się zakontraktować nowego zawodnika. Z AJ Auxerre, przybył do nas niezwykle utalentowany, młody lewoskrzydłowy (17 lat), Thibault Pasdeloup, który kosztował nad 35 tysięcy euro. Nasi scouci pracują w pocie czoła i przysyłają nam kolejne cenne raporty młodych zawodników. W 3 lidze prawdziwą furorę zaczyna robić 15-letni {!!) Asier Ordoyo, który wystąpił w tym sezonie już w 8 meczach w barwach Aviron Bayonnais, które uwieńczył zdobyciem 2 bramke. Dostrzegam w nim ogromny potencjał, dlatego też bardzo możliwe, że podpisze z nami kontrakt chociaż kwota odstępnego jest bardzo wysoka (350 tyś euro). Rozmowy transferowe trwają.

 

Dobra forma naszej nowej pary snajperów sprawia, że dotychczasowi pewniacy w składzie (Yaya Diane - Ouedraogo) dość długo mogą poczekać na swoją szansę. Ich indolencja strzelecka doprowadziła mnie do szału, dlatego też ostatnie 2 mecze spędzili na trybunach. W kolejnych meczu, wyjazdowym z US Bolougne, zapewne będzie podobnie. Zespół o sporym potencjale sportowym spisuje się w tym sezonie poniżej oczekiwań, i zajmuje dopiero 13 miejsce w lidze. Niestety do tego meczu przystąpimy mocno osłabieni, szczególnie w formacji defensywnej. Zwłaszcza kontuzja Cvitkovica jest bardzo dotkliwa, gdyż nie zobaczymy go w składzie przez 5 tygodni. W związku z jego kontuzją szansę debiutu w naszym barwach dostanie rosły stoper, Benjamin Chicaut. Poza tym kontuzje obu lewych obrońców, zmuszają mnie do wystawienia w pierwszym składzie Florenta Besnarda, który pożegna się z nami zimą, po tym jak podpisał kontrakt z Calais. Listę nieobecnych dopełnia Kambonde (kontuzja 10 dni), którego zastąpi młody Nirlo.

 

Yattara - Nawotczyński, Chicaut, Kouassi, Besnard - Chavas, Benounes, Nirlo, Biger - Bakouboula, Vareilles

 

Od pierwszego gwizdka sędziego widać było, że nie gramy w najsilniejszym składzie, gdyż niecelne podania mnożyły się w naszym wykonaniu co z łatwością wykorzystywali rywale, raz po raz przedostając się pod nasze pole karne. Niestety już w 17 minucie po niecelnym podaniu do Nawotczyńskiego przez Yattarę piłkę przejął Bessat, dograł do niepilnowanego Mane, a ten sprytnym podaniem wymanewrował naszą obronę, dzięki czemu Yatabare stanął oko w oko z naszym golkiperem i precyzyjnym uderzeniem strzelił bramkę. Na szczęście na naszą odpowiedź nie trzeba było długo czekać, gdyż w 29 minucie przeprowadziliśmy cudowną akcję. Prawą stroną popędził Chavas, dograł w pole karne do niepilnowanego Benounesa, ten minął zwodem jednego z obrońców i posłał precyzyjną piłkę wzdłuż pola bramkowego. Na 5 metrze czekał Vareillesa, i dopełnił formalności strzelając na pustą bramkę! 1:1. Wydawało się, że do przerwy będzie remis, jednak jeszcze raz nasze niezdecydowanie w obronie dało o sobie znać. Bessat posyła długo piłkę z głębi pola, żaden z naszych zawodników jej nie przecina, a piłkę głową do bramki pakuje Thill. Bardzo obawiałem się, że ta bramka do szatni może nas podłamać, jednak powiedziałem chłopakom w szatni, że grają nieźle i jesteśmy w stanie nawet zwyciężyć ten mecz. Po przerwie zaczęliśmy atakować, jednak obrona przeciwnika była bardzo solidna. W 58 minucie przeciwnicy jednak popełnili kosztowny błąd. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońca rywali próbował wybić piłkę, jednak trafiła ona pod nogi Bigera, który oddał mocny strzał. Bramkarz gospodarzy zdołał go sparować przed siebie, jednak piłka trafiła pod nogi niezawodnego Vareillesa, a nasz niezawodny snajper doprowadził do wyrównania! 2:2! Ta bramka pozwoliła nam uwierzyć w siebie, gdyż staraliśmy się zwietrzyć swoją szansę i przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. W 70 minucie ponownie dał o sobie znać fenomenalny tego dnia Vareilles. Benounes posłał do niego dokładną piłkę pod pole karne, napastnik przyjął piłkę i bez zastanowienia huknął z dystansu! Strzał zaskoczył bramkarza rywali, który tylko oprowadził ją wzrokiem i przyglądał się jak wpada do siatki! 3:2!! Ta bramka dobiła gospodarzy i nie byli w stanie odrobić tej straty, dzięki czemu odnieśliśmy trzecie wyjazdowe zwycięstwo z rzędu!

 

12.11.2010

Ligue 2 [16/38]

widzów: 9663

[13] US Bolougne - [8] AS MOULINS 2:3 (2:1)

 

1:0 Yatabare 18

1:1 Vareilles 29

2:1 Thill 44

2:2 Vareilles 58

2:3 Vareilles 70

 

Mom: Vareilles 9,5

 

Zachwyt! Tylko takie uczucie towarzyszyło mi po ostatnim meczu. Pomimo, że do przerwy przegrywaliśmy, po przerwie zagraliśmy ładnie i skutecznie dzięki czemu wywozimy 3 punkty z bardzo trudnego terenu! Teatr jednego aktora zafundował nam niezawodny Vareilles, który ustrzelił pierwszego hat-tricka w barwach naszego zespołu! Jedyną smutną wiadomością jest kontuzja Chavasa, który odpocznie od gry przez 10 dni.

 

Po emocjach ligowych czeka nas mecz w Pucharze Francji. Los nie był dla nas zbyt łaskawy, gdyż już na tak wczesnym etapie rozgrywek zmierzymy się z naszym ligowym rywalem - CS Sedan.

Pomimo, że to mecz pucharowy do którego nie przywiązuje za dużej wagi, to zależy mi na zwycięstwie, dlatego też wystawie w tym spotkaniu podstawowy garnitur. Oczywiście nastąpią pewne zmiany. Zmęczonego Nirlo zastąpi le Pivert, natomiast Chicaut zostanie zastąpiony przez Fabrę. W miejsce kontuzjowanego Chavasa swoją szansę na prawym skrzydle otrzyma Ouedraogo.

 

Yattara - Nawotczyński, Fabra, Kouassi, Besnard - Ouedraogo, Benounes, le Pivert, Biger - Bakouboula, Vareilles

 

Pomimo atutu własnego boiska mecz zaczęliśmy bardzo niemrawo. Wystarczy powiedzieć, że po pół godziny gry nie oddaliśmy żadnego strzału, a w tym czasie rywale już 10-krotnie zagrażali naszej bramce. Piłkarze przeciwnika byli szybsi i bardziej zwrotni, co chwilę tworzyli groźne sytuacje. Tylko postawie naszego bramkarza zawdzięczamy to, że do przerwy nie straciliśmy gola. W przerwie moich zawodników spotkała spora bura, jednak początek drugiej połowy również nie zwiastował niczego dobrego. W 58 minucie powinniśmy jednak objąć prowadzenie. Indywidualną akcją popisał się wprowadzony w przerwie Ramdani, minął w polu karnym dwóch rywali jednak w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza. Od tego momentu mecz się wyrównał, a my zaczęliśmy atakować z coraz większą śmiałością. Co nie udało się w 58 minucie udało się 15 minut później. Piłkę przejął Ramdani i odegrał ją do czyhającego pod polem karnym Vareillesa. Ten dostrzegł wychodzącego z lewej strony Bigera, i dograł mu piłkę dzięki czemu nasz lewoskrzydłowy miał przed sobą tylko bramkarza i mocny strzałem pod poprzeczkę wyprowadził nas na prowadzenie! Wydawało się, że wygraną uda nam się zachować do końca jednak 5 minut przed końcowym gwizdkiem goście zdecydowali się na zryw. Niecelne podanie le Piverta przeciął Oliveira i podał do stojącego przed polem karnym Allarta. Ten bez namysłu wbiegł w pole karne, minął Kouassiego i przepięknym, niesygnalizowanym strzałem zaskoczył naszego bramkarza. Piłka ładnym lobem przeleciała nad Yattarą, odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. Remis oznaczał dogrywkę. W dogrywce piłkarze obu drużyn byli bardzo zmęczeni, dlatego też żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki. To oznaczało, że mecz rozstrzygnie się w rzutach karnych. Tam prawdziwy popis swoich umiejętności pokazał Yattara, który obronił dwie jedenastki, natomiast my byliśmy bezbłędni, dzięki czemu awansujemy do kolejnej rundy!

 

20.11.2010

Puchar Francji 7 runda

widzów: 1500

[2L] AS MOULINS - [2L] CS Sedan 1:1 (0:0) dogr. 0:0 4-1 karne

 

1:0 Biger 73

1:1 Allart 85

 

Mom: Allart 8,0

 

Oj ten mecz kosztował nas bardzo dużo sił, jednak udało nam się pokonać silnego rywala dzięki czemu mamy dalej szanse na triumf w Pucharze Francji. Cieszę się, że pomimo pierwszej połowy, która była bardzo słaba w naszym wykonaniu udało nam się odnieść zwycięstwo.

Odnośnik do komentarza

Nie zdążyliśmy jeszcze nacieszyć się zwycięstwem w meczu pucharowym, a już musieliśmy sposobić się do kolejnego spotkania. Niestety 120 minut w meczu pucharowym oraz tylko 3-dniowa przerwa przed kolejnym spotkaniem nie wróżyło dobrze przed starciem z bardzo silnym rywalem. Naszym przeciwnikiem będzie Angers SCO, zajmujący 4 miejsce w ligowej tabeli. Na dodatek w ostatnich 4 meczach ligowych zespół zdobył 10 punktów, a 3 dni temu w pucharze rozbił 5-ligowe Sain-Louis Nouweg 7:0. Jednym słowem - spodziewam się bardzo ciężkiego spotkania. Kondycja moich zawodników nie stała na wysokim poziomie, dlatego też musiały nastąpić pewne zmiany w składzie. Po kontuzji wraca Bruel, Chicaut zagra kosztem Fabry, a w ataku dam szansę młodemu Djikoloumowi, który zagra pierwszy swój mecz ligowy w podstawowym składzie.

 

Yattara - Nawotczyński, Chicaut, Kouassi, Bruel - Ouedraogo, Benounes, Kambonde, Biger - Djikoloum, Vareilles

 

Wszystkie czynniki były przeciwko nam, gdyż lekki mróz oraz oszroniona murawa nie sprzyjała składnej grze. Na szczęście moi piłkarze podeszli do tego meczu bardzo ambitnie i nieoczekiwanie to my od początku przejęliśmy inicjatywę. Nie stwarzaliśmy sobie groźnych sytuacji, jednak dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i wymienialiśmy sporo podań. Nasi przeciwnicy chyba też czuli w nogach ostatnie spotkanie, gdyż nie kwapili się do zdecydowanych ataków. Po bezbarwnej grze do przerwy było bez bramek. Druga połowa zaczęła się dla nas od przymusowego zejścia Kambonde, który zgłosił kontuzję, a w jego miejsce wszedł Nirlo. Niestety szybko pożałowałem tej decyzji, gdyż młody piłkarz nie wprowadził się dobrze w mecz, szybko popełnił 2 błędy, po których gospodarze doszli do klarownych sytuacji strzeleckich, których jednak nie potrafili zamienić na bramki. W 71 minucie słabiutki Djikoloum został zastąpiony przez rówieśnika Da Silvy, i już 2 minuty później młody napastnik powinien strzelić bramkę, jednak po podaniu Vareillesa zmarnował sytuację sam na sam. Rywale również mieli swoje okazje w drugiej połowie, jednak w tym meczu pierwsze skrzypce grali obrońcy obu drużyn. Bramki w tym meczu nie padły, a my mogliśmy cieszyć się ze zdobytego punktu na trudnym terenie, dzięki czemu awansowaliśmy na 5 miejsce w tabeli.

 

23.11.2010

Ligue 2 [17/38]

widzów: 8101

[4] Angers SCO - [6] AS MOULINS 0:0

 

Mom: Ignatijevic 7,9

 

Cel na to spotkanie był tylko jeden - nie przegrać i ku mojej uciesze udało nam się go zrealizować. Zagraliśmy konsekwentnie w obronie, zwłaszcza cieszy dobra postawa Chicauta. Presji meczu nie wytrzymał Djikoloum, który był najsłabszym zawodnikiem na boisku. Niestety po meczu dowiedzieliśmy się, że kolejną przymusową przerwę w grze zaliczy Kambonde, który jest kontuzjowany na 4 tygodnie.

 

Po spotkaniu podpisaliśmy kontrakt z 23-letni ofensywnym pomocnikiem rodem z Brazylii, Renanem. Zawodnik ten pozostawał bez klubu, a jego umiejętności techniczne mogą okazać się nieocenione w przypadku kontuzji graczy z pierwszego składu.

 

Ostatnio przechodzimy przez prawdziwy maraton. Już 3 dni po ostatnim meczu gramy kolejne spotkanie. Naszym przeciwnikiem będzie nasz ostatni pucharowy rywal, Sedan. Goście zajmują obecnie 11 miejsce w tabeli i nie miałbym nic przeciwko, gdyby wynik był identyczny jak w ostatnim starciu z tą drużyną. Niestety wielkie zmęczenie naszych kluczowych zawodników, zmusza mnie do przemeblowania składu. Biger, Benounes to piłkarze, którzy zasiądą na trybunach, a w ich miejsce w składzie pojawią się Bonjean oraz Ramdani. W ataku za Djikolouma - po pięciu meczach na trybunach - Yaya Diane. Kontuzjowanego Kambonde zastąpi le Pivert.

 

Yattara - Nawotczyński, Chicaut, Kouassi, Bruel - Ouedraogo, Ramdani, le Pivert, Bonjean - Yaya Diane, Vareilles

 

Gdy w 4 minucie Vareilles nie wykorzystał sytuacji sam na sam stwierdziłem, że to nic strasznego, gdyż jestem pewien, że w tym meczu będzie miał jeszcze swoje okazje. Nie pomyliłem się, jednak gdy w 27 oraz w 33 minucie znowu zmarnował przysłowiowe setki, byłem pewien, że ten mecz nie będzie dla niego udany. Przez cały mecz przeważaliśmy, mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki, graliśmy szybko, składnie i finezyjnie, oddaliśmy 20 strzałów, mieliśmy 4 stuprocentowe sytuacje, Ramdani popisywał się świetnymi podaniami, jednak piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do siatki. Niestety mimo momentami przygniatającej przewagi nie wygraliśmy tego meczu, chociaż przy lepszej skuteczności powinniśmy rywalom wbić z 5 goli. Jestem rozczarowany, bardzo rozczarowany.

 

 

26.11.2010

Ligue 2 [18/38]

widzów: 1500

[5] AS MOULINS - [11] CS Sedan 0:0

 

Mom: Ramdani 7,6

 

Nie ma co ukrywać, ten mecz powinniśmy wygrać, a strata 2 punktów w tym meczu może nas wiele kosztować. Mam nadzieję, że w następnych spotkaniach zachowamy więcej zimnej krwi pod bramką przeciwnika.

Odnośnik do komentarza

Na zakończenie rundy jesiennej zmierzymy się w meczu wyjazdowym z Tours. Nasz rywal zajmuje 16 miejsce w tabeli, więc liczę na udane zakończenie rundy w naszym wykonaniu, zwłaszcza, że zagramy w najsilniejszym składzie. Do drużyny wracają Benounes oraz Biger, a w ataku postawię na Bakouboulę.

Yattara - Nawotczyński, Chinaut, Kouassi, Bruel - Benounes, Ramdani, Nirlo, Biger - Bakouboula, Vareilles

 

Co tu dużo mówić, to ewidentnie nie był nasz dzień. Już w 12 minucie Yannick Yenga po precyzyjnym strzale z rzutu wolnego otworzył wynik meczu. Od tego momentu chociaż próbowaliśmy odrobić straty nie byliśmy w stanie narzucić rywalowi swojego stylu gry. Nie ułatwiała nam tego również grząska murawa nasączona wodą. Żaden z zawodników nie był w stanie wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, nie byliśmy w stanie przeprowadzić skutecznych akcji, dlatego też odnieśliśmy pierwszą ligową porażkę od 5 spotkań. Co gorsza, kontynuujemy niechlubną passę 3 meczy bez strzelonej bramki.

 

3.12.2010

Ligue 2 [19/38]

widzów: 2692

[16] Tours FC - [7] AS MOULINS 1:0 (1:0)

 

1:0 Yenga 12

 

Mom: Oniangue 7,3

 

 

Jestem zdegustowany postawą mojej drużyny w ostatnich 2 meczach. Pomimo, że zajmujemy wysokie, 7 miejsce nasza skuteczność jest fatalna i pod tym względem gorsze od nas są tylko zespoły z dołu tabeli. Na domiar złego dwóch zawodników odniosło kontuzje. Kouassi będzie pauzował 6 tygodni natomiast Bakouboula 4.

 

TABELA PO POŁOWIE SEZONU

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | | Valenciennes FC | | 18 | 10 | 7 | 1 | 33 | 16 | +17 | 37 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | | Le Havre AC | | 19 | 10 | 6 | 3 | 37 | 21 | +16 | 36 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | AS Nancy | | 19 | 9 | 5 | 5 | 31 | 19 | +12 | 32 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Angers SCO | | 19 | 9 | 5 | 5 | 27 | 23 | +4 | 32 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5. | | Grenoble Foot | | 18 | 8 | 7 | 3 | 24 | 15 | +9 | 31 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6. | | Amiens SCF | | 19 | 8 | 5 | 6 | 26 | 19 | +7 | 29 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7. | | AS Moulins | | 19 | 7 | 7 | 5 | 21 | 16 | +5 | 28 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8. | | Clermont Foot | | 19 | 7 | 6 | 6 | 23 | 20 | +3 | 27 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9. | | Stade Reims | | 19 | 8 | 3 | 8 | 30 | 32 | -2 | 27 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 10. | | LBC Châteauroux | | 19 | 7 | 5 | 7 | 25 | 22 | +3 | 26 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11. | | CS Sedan | | 19 | 6 | 8 | 5 | 24 | 21 | +3 | 26 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12. | | ES Troyes | | 19 | 7 | 4 | 8 | 30 | 29 | +1 | 25 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13. | | US Boulogne | | 19 | 7 | 4 | 8 | 21 | 20 | +1 | 25 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14. | | FC Istres OP | | 19 | 6 | 6 | 7 | 18 | 26 | -8 | 24 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15. | | AJ Auxerre | | 19 | 6 | 5 | 8 | 24 | 26 | -2 | 23 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16. | | Tours FC | | 19 | 6 | 4 | 9 | 25 | 38 | -13 | 22 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17. | | Evian TG FC | | 19 | 5 | 2 | 12 | 20 | 31 | -11 | 17 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 18. | | EAG Guingamp | | 17 | 4 | 4 | 9 | 24 | 33 | -9 | 16 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19. | | Dijon Football | | 19 | 3 | 6 | 10 | 22 | 38 | -16 | 15 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20. | | Vannes OC | | 19 | 3 | 5 | 11 | 13 | 33 | -20 | 14 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

Szansę rehabilitacji za ostatnie dwa mecze będziemy mieli okazję już 5 dni później. Na nasz stadion przyjeżdża AJ Auxerre, zespół, który zajmuje upokarzające 15 miejsce w lidze.

Odnośnik do komentarza

Fenomen: Grenoble wygrało swój zaległy mecz z Guingamp, więc do 3 miejsca tracimy już 6 pkt, a po przeczytaniu tego odcinka będziesz już wiedział, że na awans szans nie mamy ŻADNYCH. ;]

------------------------------------------------

Na papierze nie mamy z naszymi najbliższymi rywalami szans, jednak zespół Ireneusza Jelenia i Dariusz Dudki wyraźnie nie może się oswoić z realiami drugiej ligi i masakrycznie dołuje. Mam nadzieję, że w tym spotkaniu moi zawodnicy pokażą, że mają jaja i po ostatnich wpadkach wreszcie dadzą swoim kibicom powody do radości.

 

Wystawiamy najsilniejszy skład jakim obecnie dysponuję - za kontuzjowanego Kambonde desygnuję do gry le Piverta, natomiast w miejsce Kouassiego, na stoperze zagra Fabra.

Yattara - Nawotczyński, Chicaut, Fabra, Bruel - Chavas, Benounes, le Pivert, Biger - Ouedraogo, Vareilles 

 

Niestety, mecz rozpoczęliśmy bojaźliwie i zachowawczo, rywal od początku doszedł do głosu, a my nie umieliśmy mu się przeciwstawić. Najbardziej aktywny w drużynie rywali był Dariusz Dudka, pierwszy Polak w mojej karierze, który gra przeciwko mnie. Próbowaliśmy konstruować akcje zaczepne, jednak gołym okiem było widać, że nie jesteśmy w dobrej formie. Mimo to przed przerwą widziałem piłkę w bramce rywali! Prawą stroną rajd przeprowadził Vareilles, dograł na środek do niepilnowanego le Piverta, a ten z 5 metrów strzelił wprost w bramkarza. Do przerwy bez bramek ze wskazaniem na gości. Niestety w drugiej połowie obraz gry nie zmienił się. Znów ograniczaliśmy się do obrony oraz nielicznych kontr. Całe spotkanie nie można się bronić i już w 60 minucie przegrywaliśmy. Z lewej strony piłkę w pole bramkowe dośrodkowywał Berthod, a niepilnowany Quercia strzelił głową w kierunku bramki obok bezradnego bramkarza. 0:1. Niestety po tym golu nie umieliśmy się przeciwstawić lepszą grą i w 82 minucie ten sam zawodnik nas dobił. Prostopadła piłka od Traore, Quercia w polu karnym przejmuje piłkę, mija dwóch moich obrońców i spokojnie pakuje piłkę do siatki. 0:2. Koniec meczu. Rozczarowanie. Złość. Dramat.

 

08.12.2010

Ligue 2 [20/38]

widzów: 1500

[7] AS MOULINS - [15] AJ Auxerre 0:2 (0:0)

 

0:1 Quercia 60

0:2 Quercia 82

 

Mom: Quercia 8,8

 

 

Jest gorzej niż źle, moi zawodnicy nie wykazują się żadną wolą walki ani zaangażowaniem. Nie wiem, zeszło z nich chyba powietrze, może zobaczyli, że mają niezła pozycję w tabeli, więc zadowolą się spokojnym utrzymaniem? Po tym meczu sytuacja w tabeli nie robi się kolorowa. Spadamy na 10 miejsce, a rywale powiększają nad nami przewagę. Co więcej, coraz niebezpieczniej zbliżamy się do strefy spadkowej. Fatalny okres Vareillesa, 4 mecz bez gola, może być gorzej?

 

W kolejnym spotkaniu odpoczniemy od ligowej piłki i zmierzymy się w 8 rundzie Pucharu Francji z Istres, moi rywalem ligowym, który obecnie zajmuje 14 miejsce w lidze. Już raz pokonaliśmy tego rywala w tym sezonie na wyjeździe, jednak w obliczu obecnej formy obawiam się, że może to być bardzo trudne zadanie do wykonania. W tym spotkaniu wystawię dublerów, niech pokażą, że walczą!

 

Yattara - Blanchard, Pedemonte, Chicaut, Besnard - Chavas, Renan, Nirlo, Biger - Djikoloum, Da Silva 

 

Niestety, eksperymentalne zestawienie dało o sobie znać już w 8 minucie, kiedy Fettouhi mocny strzałem z dystansu nie dał szans mojemu bramkarzowi na interwencję. Później wcale nie było lepiej, cały czas graliśmy totalny piach. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy przeprowadziliśmy jedną z nielicznych kontr w tym meczu. Renan odgrywa w pole karne do Da Silvy, ten wystawia piłkę wchodzącemu z lewej strony Bigerowi, a nasz lewoskrzydłowy doprowadza do wyrównania. Po czterech meczach posuchy wreszcie strzeliliśmy bramkę. Do przerwy 1:1, chociaż nie zasłużyliśmy na gola. Po przerwie nasza gra wyglądała jeszcze gorzej niż w pierwszej części gry, jednak tym razem rywale byli skuteczniejsi. Już w pierwszej akcji drugiej połowy De Preville dostał prostopadłe podanie z głębi pola, i nieupilnowany w polu karnym zdołał oddać strzał, który wyprowadził zespół przeciwnika na prowadzenie. Niestety to tylko nas podłamało, czego najlepszym dowodem są kolejne bramki po szkolnych błędach.

Najpierw w 78 minucie nasz obrońca był słabszy w pojedynku główkowym, a 2 minuty później inny defensor nie upilnował rywala w wyniku czego Michel Sanchez zdobył bramki 3 oraz 4 w tym meczu dla swojego zespołu. Upokarzająca porażka.

 

Puchar Francji 8 runda

12.12.2010

widzów: 3101

[2L] FC Istres - [2L] AS MOULINS 4:1 (1:1)

 

1:0 Fettouhi 8

1:1 Biger 45+2

2:1 De Preville 46

3:1 Sanchez 78

4:1 Sanchez 80

 

Mom: Sanchez 9,3

 

 

W tym meczu wystawiłem dublerów, jednak dali mi do zrozumienia, że nie zasługują na grę dla mojego zespołu. Zawód i rozczarowanie, tylko takie uczucia wiążę ostatnio z moim zespołem. Niestety najbliższe spotkanie nie zapowiada poprawy tej sytuacji. Jedziemy do lidera, Valenciennes i nie wiem co by się musiało stać, żebyśmy tam zdobyli punkty. Rywale również nie są w formie, w ostatnich 4 meczach zdobyli tylko 2 punkty jednak o ich sile nikogo nie trzeba było przekonywać. Pomimo klasy rywala, taktyka oraz ustawienie pozostaje niezmienne. Bardzo cieszy powrót do składu Cvitkovica. Może moich piłkarzy zmobilizuje transmisja meczu w TV? Mam nadzieję...

 

Yattara - Nawotczyński, Cvitkovic, Chinaut, Bruel - Ouedraogo, Benounes, le Pivert, Biger - Yaya Diane, Vareilles

 

Mecz się zaczął nadspodziewanie dobrze. W 13 minucie Nawotczyński ustawił piłkę na 20 metrze, wziął długi rozbieg przed tym rzutem wolnym i niczym Roberto Carlos atomowym strzałem przy słupku wyprowadził mój zespół na prowadzenie! Ta bramka ewidentnie dodała nam skrzydeł, gdyż ruszyliśmy do zdecydowanych ataków chcąc powiększyć dorobek bramkowy. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i dyktowaliśmy tempo gry, jednak nie udało nam się utworzyć klarownych sytuacji. W 36 minucie niestety musieliśmy się pogodzić ze stratą bramki. Lacourt dośrodkowywał z rzutu wolnego z głębi pola, a w polu karnym najprzytomniej zachował się De Fauw i strzałem z bliska zdobył bramkę. Do przerwy 1:1 po bardzo dobrej grze ze strony mojej drużyny. Po zmianie stron gra się wyrównała i toczyła się głównie w środku pola, jednak to my przeprowadzaliśmy groźne akcje. Swoje szanse mieli zarówno Yaya Diane jak i Vareilles, jednak ich nie wykorzystali. W 68 minucie nastąpił kluczowy moment meczu. Nasz niekwestionowany lider, Ronan Biger, otrzymał drugą żółtą kartkę, a to oznaczała, że ostatnie 20 minut będziemy grali w osłabieniu. Pomimo przewagi jednego gracza rywale nie stwarzali sobie groźnych sytuacji i to my częściej gościliśmy pod ich bramką. Niestety w ostatniej minucie meczu, Lacourt dograł prostopadłą piłkę w pole karne, tam szybszy od Cvitkovica był Aboubakar i lekkim , technicznym strzałem ustalił wynik meczu. Przegrywamy 1:2.

 

3.12.2010

Ligue 2 [21/38]

widzów: 10540

[1] Valenciennes FC - [10] AS MOULINS 2:1 (1:1)

 

0:1 Nawotczyński 13

1:1 De Fauw 36

2:1 Aboubakar 90

 

Mom: De Fauw 8,1

 

Jak pech to pech. W tym meczu naprawdę pokazaliśmy się z dobrej strony, przez większą część meczu przeważaliśmy, jednak mimo to schodzimy z boiska pokonani. Klubowi statystycy odnotowali, że seria 6 meczów bez zwycięstwa to najbardziej wstydliwa seria odkąd zostałem trenerem zespołu. Przed nami świąteczna przerwa i miesiąc odpoczynku od zmagań ligowych. Jasnym stałem się, że na fali rozczarowania ostatnimi wynikami uaktywnimy się na rynku transferowym. Szczególnie mam na myśli pozbycie się po rundzie całego szrotu, czyli zawodników, z którymi wiązałem spore nadzieje, jednak zderzenie z rzeczywistością okazało się dla nich bolesne.

 

Od razu zamierzenie wprowadziłem w życie i tak z rozpoczęciem zimowego okienka transferowego z klubem pożegnali się:

 

Florent Besnard - Calais - 35 tyś - trzeci lewy obrońca w naszej kadrze. Nie miał za wielu okazji do gry w tym sezonie, dlatego rozstaliśmy się z nim bez żalu.

 

Maxime Blanchard - Peterborough United - 50 tyś - rozpoczął sezon w podstawowym składzie jednak później spuścił z tonu i wygryzł go ze składu Nawotczyński. Druga liga to dla niego chyba jednak za wysokie progi.

 

Damien Bonjean - Shrewsbury Town - 30 tyś - chcieliśmy się go pozbyć już latem , jednak wtedy nie udało się znaleźć kupca. Słaby lewoskrzydłowy.

 

Yoann le Pivert - RAEC Mons - 40 tyś - Duże rozczarowanie tego sezonu. Już w zeszłych rozgrywkach nie zachwycał, jednak w tych potwierdził, że nie warto na niego stawiać.

 

Pascal Pedemonte - Hereford United - 24 tyś - W zeszłym sezonie podstawowy stoper, w tym bez szans na grę.

 

Esaie Djikoloum - Molde FK - 975 tyś - największe rozczarowanie. Młody snajper nie pokazywał swojego potencjału na boisku, jednak pod względem finansowym stał się fenomenalnym interesem. Zagrał w naszych barwach tylko w 4 meczach, a dostajemy za niego 20 razy więcej niż wydaliśmy.

 

Yaya Diane - SK Brann - 140 tyś - kolejne duże rozczarowanie wśród atakujących. Młody Gwinejczyk miał stanowić o sile naszej drużyny, w tym sezonie dostał wiele szans, jednak jego nieskuteczność była porażająca. Rozegrał jeden dobry mecz w tym sezonie - z Vannes.

 

Benjamin Fabra - Aldershot Town - 7 tyś - identyczna sytuacja jak z Pedemonte.

 

W związku z dużą wyprzedażą pozyskaliśmy również 2 graczy.

 

Mikołaj Lebedyński (19, NŚ, Polska) - Pogoń Szczecin - 350 tyś - młody przebojowy napastnik rodem z Polski. Zakupiliśmy go z 1-ligowej Pogonii, w której przez ostatnie półtora roku zdobył 26 bramek. Mam nadzieję, że będzie to lek na naszą nieskuteczność.

 

Soilyho Mete (23, OŚ, Francja) - Red Star 93 - 190 tyś - wychowanek Nantes, który ostatnie półtora roka spędził w 4 lidze. Umiejętności ma spore, zobaczymy co pokaże na boisku. Niestety jego transfer nie spotkał się z aprobatą kibiców, którzy stwierdzili, że ten zawodnik nie jest wart ceny jaką za niego zapłaciliśmy.

Odnośnik do komentarza

scierko - Hmm, z taką formą to może i powalczymy za rok o awans, ale chyba do Ligue 2...

-----------------------------------------------------

 

Czas mija nieubłaganie, a ten miesiąc minął bardzo szybko. Nawet się nie obejrzeliśmy, a już przyszło nam grać kolejny mecz ligowy. Tym razem zmierzymy się na własnym boisku z Evian TG FC. Ten mecz jest przysłowiowym spotkaniem o 6 punktów. Nasz rywal znajduje się obecnie na 16 miejscu, tuż nad strefą spadkową, jednak mamy nad nimi tylko 5 punktów przewagi, dlatego też w razie porażki bardzo niebezpiecznie zbliżalibyśmy się do klubów zagrożonych spadkiem. Nie ma co mówić, musimy ten rok rozpocząć od zwycięstwa, w innym razie może być gorąco. Dosłownie godziny przed meczem doszła do mnie fatalna wiadomość o kolejnej kontuzji filaru naszej obrony - nowomianowanego kapitana drużyny ( w związku z odejściem le Piverta) - Cvitkovica, który wypadł ze składu aż na 6 tygodni. W pozostałych formacjach raczej bez niespodzianek. Miejsce zawieszonego Bigera zajmie Ramdani, natomiast w linii ataku, szansę gry od początku dostanie Lebedyński.

 

Yattara - Nawotczyński, Kouassi, Chicaut, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Vareilles, Lebedyński 

 

Piłkarze zdawali sobie sprawę z wagi tego meczu, gdyż od początku groźne zaatakowaliśmy. Vareilles oraz Lebedyński próbowali kombinacyjnej gry z klepki jednak widać u nich jeszcze brak zgrania, dlatego też z trudnością stwarzali sobie sytuacje podbramkowe. Kilka dokładnych dograń, oraz niesygnalizowanych strzałów nie zagroziło bramce rywali. Cały czas napieraliśmy jednak nie dawaliśmy rady zmusić bramkarza przeciwników do kapitulacji. Wreszcie po pół godziny gry udało nam się zdobyć upragnionego gola. Z prawego narożnika z rzutu rożnego dośrodkowywał Benounes, w polu karnym piłkę przyjął Chicaut i mocnym, plasowanym strzałem wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Do przerwy spokojnie rozgrywaliśmy piłkę, jednak kolejne bramki już nie padły. Po wznowieniu gry cały czas to my byliśmy stroną przeważającą i dążyliśmy do strzelenia kolejnych bramek. Szczególnie kilkoma ładnymi rajdami popisał się Lebedyński, jednak widać, że brakuje mu jeszcze ogrania. W 60 minucie rzut wolny z 20 metrów wykonywał Ramdani, próbował dośrodkowywać piłkę w pole karne do Vareillesa, jednak ten został popchnięty przez rywala i padł na murawę. Sędzia nie zastanawiał się ani chwili i wskazał na wapno. Do rzutu karnego podbiegł Ramdani i pewnym strzałem w okienko powiększył naszą bramową przewagę. 2:0! Przez dalszą część gry spokojnie kontrolowaliśmy przebieg meczu nie forsując tempa, dzięki czemu odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo!

 

 

 

14.01.2011

Ligue 2 [22/38]

widzów: 1464

[12] AS MOULINS - [16] Evian TG FC 2:0 (1:0)

 

1:0 Chicaut 30

2:0 Ramdani 61 kar.

 

Mom: Chicaut 7,8

 

 

TAK, tak, tak! Po 4 kolejnych porażkach udało nam się wreszcie przerwać złą passą i zacząć nowy rok od zwycięstwa. Mam nadzieję, że to spotkanie doda moim piłkarzom pewności siebie i od teraz będziemy patrzyli tylko w górną część tabeli.

 

Morale w drużynie wyraźnie wzrosły, jednak teraz trzeba zachować czujność, gdyż już niebawem czeka nas kolejny trudny mecz. Zmierzymy się na wyjeździe z LBC Chateauroux, 11 zespołem w tabeli. Mam nadzieję, że chłopaki podbudowani zwycięstwem pokażą się z dobrej strony. Jako, że zwycięskiego składu się nie zmienia, nastąpi tylko jedna roszada względem ostatniego meczu. Biger wraca na lewe skrzydło, natomiast Ramdani wystąpi na pozycji playmaykera, w miejsce Benounesa, który doznał niegroźnej kontuzji.

 

Yattara - Nawotczyński, Kouassi, Chicaut, Bruel - Chavas, Ramdani, Kambonde, Biger - Vareilles, Lebedyński 

 

Nie wiem, nie mam pojęcia co się stało z moimi piłkarzami w tym meczu. Nie wychodziło nam zupełnie nic, nie potrafiliśmy sklecić żadnej składnej akcji. Cały zespół zagrał słabo, bez polotu, finezji, zaangażowania. Wszystko co najgorsze zaczęło się w 36 minucie, gdy po wydawałoby się niegroźnym dośrodkowaniu z głębi pola piła minęła wszystkich moich rosłych obrońców, i wpadła wprost na głowę Kevina Dupuisa, znajdującego się 4 metry od bramki! Potężny snajper nie miał problemów z wpakowaniem piłki do bramki. Po przerwie było już tylko gorzej. Rywale bezlitośnie wykorzystywali nasz słabszy dzień, byliśmy o wiele wolniejsi, mniej zwrotni, jednym słowem : BEZNADZIEJNI. W 70 minucie po rzucie rożnym i kolejnym strzale głową bramkę zdobył Da Silva, a 10 minut przed końcem dobił nas Dembele, który ( a jakże) zdobył bramkę po strzale głową z rzutu rożnego... Gdzie są nasi obrońcy!!? Katastrofa..

 

 

25.01.2011

Ligue 2 [23/38]

widzów: 5867

[11] LBC Chateauroux - [9] AS MOULINS 3:0 (1:0)

 

1:0 Dupuis 36

2:0 Da Silva 70

3:0 Dembele 80

 

Mom: Hreioarsson 8,3

 

O takim meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć. Nie pamiętam takiego meczu, w którym straciłem 3 bramki po strzałach głową. Nie wiem co też na boisku robi Vareilles, który od 10 meczów nie znalazł sposobu na pokonanie bramkarza. Ostatnią bramkę zdobył w meczu z Bolougne, zresztą wtedy popisał się hat-trickiem. Nie wiem, może 32-letni snajper potraktował ten mecz jako zwieńczenie swojej kariery? W następnym meczu czeka go ławka. Co gorsza, w ostatnim spotkaniu kontuzji doznał nasz kluczowy gracz, Bruel, którego nie zobaczymy przez 4 tygodnie na boisku.. Niestety już za 3 dni gramy z 3 w tabeli Grenoble, czarno to widzę....

Odnośnik do komentarza

NAJGŁOŚNIEJSZE TRANSFERY ZIMOWEGO OKNA:

1. Leighton Baines - Everton - Chelsea - 16,75mln

 

2. Ivan Rakitic Schalke O4 - Chelsea 12,5mln

 

3. Ibrahim Affelay PSV Eindhoven - Hoffenheim 12mln

 

4. Ibrahim Treomulinas Bordeaux - Real Madryt 11,75mln

 

5. Ideye Brown Sochaux - Lorient 10,5mln

 

6. Costa Douglas Szachtar Donieck - Inter Mediolan 9,75mln

 

7. Paolo De Ceglie Chelsea - Zenit Sankt Petersburg 9,75mln

 

8. Dmitry Kombarov AZ Alkmaar - Spartak Moskwa 9,25mln

 

9. Eugene Seleznyov Dnipro Dnipropietrowsk - Olympique Marsylia 8,75mln

 

10. Larrys Mabiala Nicea - Lorient 8,25mln

 

 

Rozbici i przemęczeni, w takim stanie przystępowaliśmy do kolejnego meczu, w którym zmierzymy się z 3 zespołem tabeli. Przed tym starciem nie mogłem być optymistą. Ostatni ligowy mecz dał nam się strasznie we znaki, a nasz kolejny rywal jest bardzo trudny. Co do zmian w składzie to nie mam za dużego pola manewru. Benounes nie jest jeszcze zdrowy, a zmęczonego Kambonde zastąpi Nirlo.


Yattara - Nawotczyński, Kouassi, Chicaut, Muanza - Chavas, Ramdani, Nirlo, Biger - Bakouboula, Lebedyński

 

Zgodnie z przewidywaniami to goście zaczęli od groźnych ataków i już w 8 minucie gry spotkał nas zimny prysznic. Dieuze dogrywa w lukę między naszych obrońców i płaskim strzałem Tadic zapewnia prowadzenie swej drużynie. Po stracie gola próbowaliśmy, atakowaliśmy jednak nic dobrego z tego nie wynikało. Byliśmy jacyś ociężali, niedokładni. Po przerwie gra cały czas była wyrównana jednak to chyba bliżsi zdobycia drugiej bramki byli goście niż my strzelenia wyrównującej. W 73 minucie rywale przeprowadzili udaną kontrę, po której Courtois złapał na wykroku Chinauta i dograł do niepilnowanego Tadica. Młody Chorwat nie miał żadnych problemów z pokonaniem naszego bramkarza i ustalił wynik meczu. Przegrywamy 0:2 po kolejnym kiepskim spotkaniu.

 

28.01.2011

Ligue 2 [24/38]

widzów: 1500

[11] AS MOULINS - [3] Grenoble Foot 0:2 (0:1)

 

0:1 Tadic 8

0:2 Tadic 73

 

Mom: Tadic 8,8

 

 

 

Noo, i zaczyna robić się naprawdę gorąco. Spadliśmy na 12 miejsce, a przewaga 8 punktów nad strefą spadkową nie jest wcale tak bezpieczna jak mogłoby się wydawać. Gramy bardzo słabo, dlatego też kolejny mecz, z 19 Vannes może okazać się kluczowym. Niestety kontuzje nie oszczędzają moich graczy, kolejnym zawodnikiem, który wypadł ze składu jest Nirlo. Nie zobaczymy go na boisku przez 4 tygodnie. Po meczu na ławce do podstawowego składu wraca Vareilles. Szansę dam również Ouedraogo. Dobrze, że w pełni sił już jest Benounes. Gramy z zespołem, którego w poprzedniej rundzie pokonaliśmy 3:0, teraz też MUSIMY wygrać!

 

Wiadomość jaka doszła do nas 2 dni przed meczem była dramatyczna. Nasz kluczowy zawodnik, Ronan Biger, zerwał mięsień pachwiny i nie zobaczymy go już najprawdopodobniej do końca sezonu...

 

Yattara - Nawotczyński, Koaussi, Chicaut, Muanza - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Ouedraogo, Vareilles

 

Jestem przekonany, że moi podopieczni byli przekonani o wadze tego spotkania, jednak tak grać się po prostu nie da. Ja rozumiem, że padał deszcz, wiał wiatr, a boisko było mokre jednak do jasnej cholery gdzie jest walka i ambicja?! W pierwszej połowie nie oddaliśmy żadnego celnego strzału. jednak na szczęście nasi przeciwnicy również nie błyszczeli. Stwarzali sobie groźne sytuacje, jednak nie umieli ich wykorzystać. Po przerwie jednak zdołali dopiąć swego, a dokonali tego w 61 minucie. Podanie od bramkarza, przez całe boisko trafiło do najbardziej wysuniętego Gaffory'ego, a młody Francuz spokojnym strzałem pokonał bramkarza. W tym momencie my się przebudziliśmy jednak było już za późno. Ponieśliśmy kolejną porażkę, tym razem z 19 zespołem w ligowej tabeli! Jestem załamany.

 

4.01.201`

Ligue 2 [25/38]

widzów: 3782

[19] Vannes OC - [12] AS MOULINS 1:0 (0:0)

 

0:1 Gaffory 61

 

Mom: Mahoa 76

 

Kolejna porażka, jednak może się ona okazać brzemienna w skutkach. Od 3 meczów nie strzeliliśmy bramki, w ostatnich 7 meczach, 6 z nich zakończyło się naszymi porażkami..nie wiem co mam zrobić, abyśmy uniknęli spadku. Nasza przewaga nad strefą spadkową stopniała do 6 punktów.

 

Tymczasem kolejny ligowy mecz mieliśmy grać u siebie z Troyes, jednak z powodu silnych opadów deszczu mecz został przełożony. W takim wypadku naszym kolejnym rywalem będzie Stade Reims, 8 zespół w tabeli. Po ostatnich "wyczynach" mojej drużyny, trudno mówić, że jedziemy do Reims po punkty, jednak nie ma wyjścia - musimy zacząć regularnie punktować!

 

Niestety nadal kontuzjowani są Cvitkovic, Bruel oraz Biger, dlatego też nie mam za bardzo wyjścia, wystawiam taki sam skład jak w ostatnim meczu.

 

Yattara - Nawotczyński, Koaussi, Chicaut, Muanza - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Ouedraogo, Vareilles

 

Oczywiście od samego początku to gospodarze przeważali, jednak w 10 minucie uśmiechnęło się wreszcie do nas szczęście. Kambonde dogrywa na lewą stronę do Kouassiego, a ten dośrodkowuje w pole karne. Tam znienacka wyskoczył Ouedraogo, który uprzedził bramkarza i znalazł się sam przed pustą bramką. W tej sytuacji nie mógł nie trafić i dzięki tej akcji objęliśmy prowadzenie. Ta akcja rozsierdziła gospodarzy i od razu ruszyli zdecydowanie do odrabiania strat. Już w 27 minucie było 1:1, gdy po rzucie rożnym Danilo Leandro znalazł sposób na naszego bramkarza po mocnym, dokładnym strzale. Do przerwy po naszej niezłej grze był remis. Po zmianie stron również zaczęliśmy od mocnego uderzenia. W 56 minucie piłkę w polu karnym od Ouedraogo dostał Vareilles i płaskim strzałem w długi róg pokonał bramkarza! Od tego momentu gospodarze zdecydowanie przeważali, a my ograniczaliśmy się do obrony korzystnego wyniku. Prawie nam się to udało ,jednak 4 minuty przed końcem Muanza nie upilnował w polu karnym Paulo Jorge'a a ten wyszedł na czystą pozycję po czym strzelił bramkę. Był to ostatni gol w tym meczu, w którym udało nam się wywalczyć remis.

 

18.02.2011

Ligue 2 [26/38]

widzów: 7392

[8] Stade de Reims - [14] AS MOULINS 2:2 (1:1)

 

0:1 Ouedraogo 10

1:1 Danilo Leandro 27

1:2 Vareilles 56

2:2 Paulo Jorge 86

 

Mom: Paulo Jorge 8,6

 

Po trzech beznadziejnych porażkach wreszcie udaje nam się zdobyć jakiś punkcik. Swoją niemoc strzelecką przełamali wreszcie Vareilles, który zdobył bramkę po 11 meczach bezsilności, oraz Ouedraogo, który na gola czekał aż 15 ligowych meczów. Niestety jak pech to pech i po meczu dowiedziałem się, że kolejni dwaj gracze doznali kontuzji. Wspomniany Ouedraogo nie zagra przez miesiąc, natomiast Chinauta nie zobaczymy przez 2 tygodnie. Teraz zaczynam żałować, że pozbyłem się tylu piłkarzy zimą...

Odnośnik do komentarza

Niestety to, że przełożono nam mecz z Troyes sprawia, że musimy go rozegrać już 3 dni po starciu z Reims. Zmierzymy się z sąsiadami w tabeli, którzy mają tyle samo punktów, dlatego ten mecz jest dla nas naprawdę bardzo ważny. Co więcej nasi przeciwnicy również nie mają zbyt dobrej passy, ponieważ nie są w stanie wygrać od 6 meczów. Mam nadzieję, że w spotkaniu z nami nie uda im się przerwać tej passy. Sprawy kadrowe nie wyglądają u nas dobrze, na szczęście do składu wraca filar obrony, Cvitkovic. Zmęczonego Benounesa zastąpi Kambonde, natomiast w rolę defensywnego pomocnika wcieli się Nirlo. W ataku pojawią się Bakouboula oraz Lebedyński.

 

Yattara - Nawotczyński, Kouassi, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Kambonde, Nirlo, Ramdani - Bakouboula, Lebedyński

 

Zaczęliśmy naprawdę dobrze. W 7 minucie w polu karnym przewracany był Lebedyński, a karnego na bramkę zamienił Ramdani. Ta bramka dodała nam skrzydeł i od razu próbowaliśmy powiększyć prowadzenie. Szanse mieli Ramdani oraz Lebedyński jednak ich strzały bronił bramkarz rywali. Tuż przed przerwą jednak zmusiliśmy go po raz drugi do kapitulacji. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Ramdaniego, piłkę przejął powracający po kontuzji Cvitkovic i atomowym strzałem bez zastanowienia zapewnił nam szampańskie nastroje w szatni. Po przerwie nadal nadawaliśmy ton tej rywalizacji. W 56 minucie znowu Lebedyński wychodził na czystą pozycję, jednak został stratowany przez obrońcę rywali, Gaela Sanza, za co piłkarz rywali został wyrzucony z boiska! Pomimo przewagi liczebnej to goście zaczęli stwarzać zagrożenie pod naszą bramką, na szczęście konsekwentna gra w obronie nie pozwoliła rywali rozwinąć skrzydeł dzięki czemu nasza wygrana stała się faktem!

 

21.02.2011

Ligue 2 [27/38]

widzów: 1500

[13] AS MOULINS - [14] Troyes ES 2:0 (2:0)

 

1:0 Ramdani 7kar.

2:0 Cvitkovic 44

 

Mom: Cvitkovic 8,5

 

 

Wreszcie, po 4 meczach bez zwycięstwa wreszcie udało nam się wygrać. Zagraliśmy dobry mecz, zwłaszcza Lebedyński siał zagrożenie w szeregach obronnych rywali. Ah, gdyby jeszcze był trochę skuteczniejszy. To zwycięstwo dało nam awans na 10 miejsce, a na dodatek powiększyliśmy naszą przewagę nad strefą spadkową do 10 punktów. Cieszy szczególnie udany powrót do składu Cvitkovica.

22 lutego wkraczamy w nową erę naszego klubu. Tego dnia zakończyła się rozbudowa naszego stadionu. Teraz nasz obiekt może pomieścić 10 600 widzów, z czego 6350 stanowią miejsca siedzące.

 

Ostatnio mamy prawdziwy maraton, gdyż już trzy dni po ostatnim spotkaniu gramy kolejny mecz ligowy. Naszym przeciwnikiem będzie Guingamp, 17 zespół w tabeli. Ostatnie dwa udane mecze pozwalają mi wierzyć, że w meczu z zespołem znajdującym się tuż nad strefą spadkową uda nam się sięgnąć po komplet punktów. Jest to bardzo ważne spotkanie, gdyż w przypadku wygranej osiągniemy już przewagę 12 punktów nad strefą spadkową.

 

Mam nadzieję, że w dobrej grze pomoże nam również doping kibiców, gdyż spotkanie będzie inauguracją na naszym rozbudowanym stadionie. Mecz ten będzie transmitowany przez telewizję. W składzie raczej bez niespodzianek, dużym wzmocnieniem może okazać się powrót do składu Bruela. Do składu wraca Vareilles.

 

Yattara - Nawotczyński, Kouassi, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Vareilles, Lebedyński

 

Mecz zaczęliśmy w bojowych nastrojach i już w pierwszych minutach mogliśmy prowadzić, jednak cały czas dawała o sobie znać nasza nieskuteczność. Bardzo aktywny był Lebedyński, jednak młody Polak cały czas nie może wstrzelić się w bramkę rywali. Po pół godziny gry to my byliśmy o wiele lepsi, jednak nie przekuło się to w zdobycz bramkową. Ostatni kwadrans pierwszej połowy to już zdecydowana przewaga gości, w ciągu której raz uratowała nas poprzeczka, a drugi raz słupek. Do przerwy, po wyrównanej grze 0:0. Po zmianie stron gra toczyła się głównie w środku pola, a obu drużynom zależało bardziej na tym, aby nie stracić gola, niż żeby coś strzelić. Poprzeczka Benounesa to za mało, żeby myśleć o wygranie w sytuacji, gdy bardzo pewnie spisywali się bramkarze obu drużyn. Po bardzo zaciętym i wyrównanym meczu pada bezbramkowy remis, jednak mecz stał na niezłym poziomie, a kibice nie mogą narzekać na brak emocji w tym spotkaniu.

 

25.02.2011

Ligue 2 [28/38]

widzów: 3560

[10] AS MOULINS - [17] Guingamp EAG 0:0 (0:0)

 

Mom: Bouysse 7,6

 

 

Cóż, jeżeli nie można wygrać to trzeba mecz zremisować i to nam się udało. Nie przegraliśmy meczu od 3 spotkań i takiej serii już długo nie przeżywaliśmy. Niestety pomimo rozbudowy stadionu, nasi kibice nie dopisali, gdyż zjawiło się ich tylko trochę ponad 3 500. Do końca sezonu pozostało 10 spotkań i musimy w tych meczach pokazać się z dobrej strony.

Odnośnik do komentarza

Cóż, 3 mecze bez porażki nastroiły optymistycznie mój zespół jednak kolejny mecz na pewno nie będzie należał do najłatwiejszych. Zmierzymy się z 14 w tabeli Amiens, i chociaż rywal jest niżej od nas w tabeli to na wyjeździe nie spisujemy się ostatnio zbyt dobrze. Nasi rywale notują fatalną serię 10 meczów bez porażki i mam nadzieję, że w meczu z nami ta seria nie zostanie przerwana. Jedyną zmianą w składzie w stosunku do ostatniego meczu jest pojawienie się w składzie Bakoubouli kosztem Vareillesa.

 

Yattara - Nawotczyński, Kouassi, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Bakouboula, Lebedyński

 

Niestety po 3 niezłych meczach nasza postawa w starciu z Amiens odbiegała znacznie od ideału. Rywale bez przerwy bombardowali naszą bramkę i w 42 minucie udało im się dopiąć swego. Kossoko podał prostopadle do Massona, Bruel nie zdążył pokryć rywala, a doświadczony Francuz spokojnym strzałem w krótki róg zapewnił swojej drużynie prowadzenie. Niestety po przerwie nasza gra wyglądała jeszcze gorzej, a rywale bezlitośnie to wykorzystali. Martin, Kossoko i ponownie Masson skutecznie sprowadzili mój zespół na ziemię. Bardzo źle to wygląda. Porażka 0:4 nigdy chluby nie przynosi.

 

4.03.2011

Ligue 2 [29/38]

widzów: 7734

[14] Amiens SCF - [10] AS MOULINS 4:0 (1:0)

 

1:0 Masson 42

2:0 Martin 56

3:0 Kossoko 67

4:0 Masson 86

 

Mom: Masson 9,0

 

Niestety, w tym meczu rywale obnażyli wszelkie nasze słabości. Fatalny mecz zaliczył Nawotczyńki, który mecz zakończył z notą 4,6 i jasne stało się, że w następnym meczu będzie musiał odpocząć.

 

Kolejny mecz zagramy u siebie z 10 Istres i mam nadzieję, że moi podopieczni zrehabilitują się za fatalną wpadkę w ostatnim meczu. Fatalnego Nawotczyńskiego zastąpi powracający po kontuzji Chinaut, natomiast u boku Lebedyńskiego w ataku wystąpi Da Silva.

 

Yattara - Chicaut, Kouassi, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Da Silva, Lebedyński

 

 

 

Mecz zaczęliśmy z wysokiego C i pierwsza akcje wykazały dużą ochotę do gry moich piłkarzy. Niestety widać było, że Da Silvie brakuje ogrania i dlatego też zmarnował 2 świetne okazje. Pomimo, że przeważaliśmy chwilę przed przerwą spotkał nas zimny prysznic. Fettouhi prostopadłym podaniem znalazł w polu karnym Moreirę, a ten bez trudu pokonał naszego bramkarza. Po tej bramce w szatni powiedziałem piłkarzom kilka gorzkich słów, i już chwilę po wznowieniu gry widać było duży zapał z ich strony. Na szczęście na wyrównującą bramkę nie musieliśmy długo czekać. W 58 minucie z prawej strony do linii końcowej popędził Benounes i celnym dośrodkowaniem wyłożył piłkę Ramdaniemu, któremu pozostało tylko dopełnić formalności. 1:1! Niestety w późniejszej fazie meczu dalej przeważaliśmy, jednak nie udało nam się strzelić zwycięskiej bramki. Zremisowaliśmy mecz, w którym spokojnie mogliśmy pokusić się o zwycięstwo.

 

11.03.2011

Ligue 2 [30/38]

widzów: 2923

[13] AS MOULINS - [10] FC Istres OP 1:1 (0:1)

 

0:1 Moreira 44

1:1 Ramdani 58

 

Mom: Benounes 8,1

 

Niestety nie udało nam się zwyciężyć w meczu, który był dla nas bardzo ważny, gdyż w najbliższych dwóch kolejkach czekają nas strasznie trudny wyjazdy. Na pierwszy ogień jedziemy do lidera, Le Havre. Niestety nie mamy dużego pola manewru jeśli chodzi o wybór składu. Bakouboula za Da Silvę.

 

Yattara - Chicaut, Kouassi, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Ramdani - Bakouboula, Lebedyński

 

O tym meczu nie trzeba mówić nic, tablica wyników mówi sama za siebie.

 

18.03.2011

Ligue 2 [31/38]

widzów: 10896

[1] Le Havre AC - [13] AS MOULINS 7:1 (4:0)

 

1:0 Arnaud 7

2:0 Arnaud 11

3:0 Arnaud 15

4:0 Arnaud 24

5:0 Arnaud 63

6:0 Youssouf 69

6:1 Lebedyński 76

7:1 Jovial 84

 

Mom: Arnaud 10,0

 

 

Cóż, co można powiedzieć po takim meczu? Spodziewaliśmy się przegranej jednak w takim stylu i tak wysokiej? Nie ma o czym mówić, KOMPROMITACJA. Optymiści mogliby powiedzieć, że trzeba się cieszyć z pierwszej bramki w naszych barwach Lebedyńskiego. He He..

 

Niestety na kolejne spotkanie znowu jedziemy jak na ścięcie. Tym razem zagramy z 3 w tabeli AS Nancy. Po takim meczu jak z Le Havre, zmiany w składzie były nieuniknione - Nirlo, Mete, Ouedraogo oraz Vareilles to piłkarze, którzy dostaną szansę gry od początku.

Yattara - Nawotczyńki, Mete, Cvitkovic, Bruel - Ouedraogo, Benounes, Nirlo, Ramdani - Vareilles, Lebedyński

 

Zgodnie z przewidywaniami to gospodarze zaatakowali i niestety już po 15 minutach prowadzili. Namouchi dogrywa do Efoulou, Kameruńczyk ogrywa Mete i z bliska strzela bramkę. Nieoczekiwanie po tej bramce to my zaczęliśmy atakować i 27 minucie po składnej akcji Vareilles strzałem z woleja zapewnił nam wyrównanie. Cieszyliśmy się z niego jednak tylko 8 minut, gdyż znowu Efoulou nie został pokryty w naszym polu karnym, tym razem przez Cvitkovica, i znalazł się w sytuacji, w której bez problemu zdołał zdobyć bramkę. Do przerwy przegrywaliśmy jednak w stosunku do ostatniego meczu nasza gra wyglądała przyzwoicie. Niestety nasz dołek mentalny nie dał nam powalczyć o remis w drugiej połowie i w 60 minucie Caio ustalił wynik meczu na 3:1 dla gospodarzy.

 

01.04.2011

Ligue 2 [32/38]

widzów: 14899

[3] AS Nancy - [13] AS MOULINS 3:1 (2:1)

 

1:0 Efoulou 15

1:1 Vareilles 27

2:1 Efolou 35

3:1 Caio 60

 

Mom: Caio 8,9

 

Porażkę wkalkulowaliśmy w koszty, mimo to nasza postawa może napawać odrobiną optymizmu przed kolejnymi meczami. Spadliśmy na 14 miejsce i mamy 6 punktów przewagi nad strefą spadkową. W kwietniu wszystko się wyjaśni, a jak dobrze pójdzie to już w najbliższych 3 meczach, które zagramy u siebie będzie wszystko jasne. Mam nadzieję, że po ostatnich fatalnych meczach moi piłkarze znajdą w sobie motywację do walki i doprowadzimy wszystko do szczęśliwego końca...oby..

Odnośnik do komentarza

Dla losów całego sezonu kluczowy może okazać się najbliższy mecz. US Bolougne, nasz kolejny przeciwnik zajmuje wysokie, 7 miejsce, jednak nie pozostaje nam nic innego jak powalczyć w tym meczu o zwycięstwo. Wspaniałym wzmocnieniem mojego składu jest powrót do zespołu Bigera. Od początku dam szansę również młodemu Da Silvie.

 

Yattara - Nawotczyński, Mete, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Vareilles, Da Silva

 

Mecz zaczął się dla nas fantastycznie. Już w 3 minucie po rzucie rożnym wynik strzałem głową otworzył Mete. Ta bramka dodała zawodnikom pewności siebie, dzięki czemu osiągnęliśmy wyraźną przewagę. Na kolejną bramkę czekaliśmy jednak aż do 45 minuty. Chwilę przed przerwą w polu karnym faulowany był Chavas, a karnego na gola celnym strzałem zamienił Vareilles. Do przerwy pewne prowadzenie 2:0. Druga połowa zaczęła się dla nas również wyśmienicie. Dokładne, prostopadłe podanie od Benounesa, i w 53 minucie Da Silva podwyższa na 3:0! Już 6 minut później prowadziliśmy czterema golami! Rzut wolny z 30 metrów egzekwował Nawotczyński i przepięknym strzałem w okienko zdobył czwartą bramkę! 12 minut przed końcem Tambwe celnym strzałem uratował honor gości, jednak nie był to koniec strzelaniny w tym meczu. W 82 minucie po raz kolejny w roli głównej wystąpił Da Silva, który wykorzystał świetne podanie Ramdaniego! Zdeklasowaliśmy rywala! Piękne zwycięstwo 5:1!

 

08.04.2011

Ligue 2 [33/38]

widzów: 2477

[14] AS MOULINS - [7] US Bolougne 5:1 (2:0)

 

1:0 Mete 2

2:0 Vareilles 45 kar.

3:0 Da Silva 53

4:0 Nawotczyński 59

4:1 Tambwe 78

5:1 Da Silva 82

 

Mom: Da Silva 8,8

 

Na takie spotkanie czekaliśmy cały sezon. Zagraliśmy po prostu perfekcyjnie. Po tym zwycięstwie morale w drużynie wyraźne skoczyły w górę. Kolejne 2 mecze również zagramy u siebie i mam nadzieję, że po nich będziemy już pewni utrzymania!

 

Naszym rywalem będzie kolejny groźny zespół. Naszym przeciwnikiem będzie walczące o awans, zajmujące 5 miejsce w tabeli Angers. Zwycięskiego składu się nie zmienia dlatego też jedyną roszadą jest zastąpienie zawieszonego za kartki Kambonde, Nirlo.

 

Yattara - Nawotczyński, Mete, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Nirlo, Biger - Vareilles, Da Silva

 

Niestety nasz dzisiejszy rywal okazał się zdecydowanie silniejszy niż poprzednio i to goście przejęli inicjatywę od samego początku. Udokumentowali to w 29 minucie, gdy nieupilnowany przez Bruela, Florentin zdobył bramkę głową po rzucie rożnym. Wydawało się, że na przerwę będziemy schodzić z bagażem jednej bramki jednak atomowy strzał Biger ze skraju pola karnego dał nam wyrównanie. Po przerwie to znowu goście doszli do głosu i w 65 minucie ponownie wyszli na prowadzenie. Precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Stephan. Ta bramka nas podłamała i wydawało się, że nie uda nam się zdobyć w tym meczu choćby punktu. Jednak końcówka znowu należała do nas. W doliczonym czasie gry Ramdani jest popychany w polu karnym, po czym sędzia dyktuje karnego. Do piłki podchodzi sam poszkodowany i ratuje remis dla naszej drużyny.

 

15.04.2011

Ligue 2 [34/38]

widzów: 2802

[13] AS MOULINS - [5] Angers SC0 2:2 (1:1)

 

0:1 Florentin 29

1:1 Biger 45+1

1:2 Stephan 65

2:2 Ramdani 90+1

 

Mom: Biger 7,5

 

Kolejny dobry mecz w naszym wykonaniu z wyżej notowanym rywalem. Widać teraz jak wiele znaczy dla nas Biger. Na 4 mecze przed końcem mamy już 7 punktów przewagi nad 18 zespołem, dlatego też jedną nogą zapewniliśmy sobie utrzymanie. Kropkę nad "i" postaramy się postawić w następnym starciu. Przyjeżdża do nas czerwona latarnia ligi, Dijon, i jeżeli uda nam się ich pokonać przypieczętujemy ich spadek z ligi.

 

Do składu powraca Kambonde, natomiast zmęczonego Da Silvę zastąpi Ouedraogo.

 

Yattara - Nawotczyński, Mete, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Vareilles, Ouedraogo

 

Mecz zaczął się dla nas wyśmienicie, gdyż już w 3 minucie Ouedraogo dograł na prawą stronę do Chavasa, a ten plasowanym strzałem z 10 metrów wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Ta bramka dała nam pewność siebie i od tego czasu nie schodziliśmy praktycznie z połowy rywala, raz po raz siejąc popłoch w szykach obronnych przeciwnika. Benounes, Biger, Ouedraogo - wszyscy ci gracze stawali przed znakomitymi szansami na zdobycie gola, jednak ta sztuka im się nie udała. Nasza dominacja nie podlegała dyskusji jednak w tym meczu nie udało nam się zdobyć bramki. Na szczęście nasi rywale nie wykazali się determinacją, która wskazałaby na to, że chcą się utrzymać, dlatego też odnieśliśmy skromne zwycięstwo 1:0!

 

08.12.2010

Ligue 2 [35/38]

widzów: 3280

[13] AS MOULINS - [20] Dijon Football 1:0 (0:0)

 

1:0 Chavas 2

 

Mom: Ouedraogo 8,3

 

Tak, tak, tak! Na 3 kolejki przed końcem zapewniliśmy sobie utrzymanie w lidze na kolejny sezon. 7 punktów w ostatnich 3 meczach to naprawdę świetny wynik. Moi zawodnicy pokazali charakter i wolę walki.

Odnośnik do komentarza

Ostatnie 3 mecze sezonu pozostają czystą formalnością. Nasza sytuacja w tabeli już nie może się ani znacząco poprawić, ani pogorszyć. Możemy zająć miejsca między 11, a 14, więc raczej jest to słaba motywacja dla moich piłkarzy.

 

W meczu 36 kolejki zmierzymy się z walczącym o awans Sedan. Nasi rywale zajmują obecnie 6 miejsce, jednak jeżeli w ostatnich meczach zdobędą komplet punktów to zapewne wywalczą awans. My podchodzimy do tego meczu bez presji, jednak mimo to nie chciałbym, żeby chłopaki ten mecz odpuścili. W tym meczu mam zamiar wystawić najsilniejszy skład jakim dysponuję.

 

Yattara - Nawotczyński, Mete, Kouassi, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Vareilles, Ouedraogo

 

Nasze marzenia o dobrym wyniku rozwiał już w 5 minicie Renan, gdy zdecydował się na atomowe uderzenie zza pola karnego, które wpadło dokładnie w okienko bramki strzeżonej przez Yattarę. My staraliśmy się, walczyliśmy jednak nasi przeciwnicy byli wyraźnie lepsi w każdym elemencie gry. Jeszcze przed przerwą Allart dostał świetne podanie od Smekara, minął z łatwością naszego bramkarza i strzelił do pustej bramki. Do przerwy 0:2. Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Nie można nam odmówić zaangażowania, jednak nie ulega wątpliwości, że mimo wszystko to gospodarze byli bardziej umotywowani. Swoje zwycięstwo przypieczętowali w 74 minucie, gdy po rzucie wolnym z lewej strony celny strzał głową w kierunku naszej bramki oddał Lamine Diarra. Przegrywamy wysoko, jednak momentami byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla rozpędzonego rywala.

 

29.04.2011

Ligue 2 [36/38]

widzów: 9268

[6] Sedan CS - [12] AS MOULINS 3:0 (2:0)

 

1:0 Renan 5

2:0 Allart 38

3:0 Diarra 74

 

Mom: Renan 8,8

 

 

 

Kolejne spotkanie zagramy z zespołem niżej usytuowanym w tabeli od nas. Na nasz stadion przyjedzie Tours. W ich sytuacji sprawa jest prosta - w przypadku porażki raczej na pewno pożegnają się z ligą. My nie zamierzamy ułatwiać im zadania i mam nadzieję, że w tym spotkaniu moi zawodnicy dadzą z siebie wszystko i godnie pożegnają sezon przed własną publicznością.

Yattara - Nawotczyński, Mete, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Vareilles, Ouedraogo 

 

Niestety mecz nie zaczął się dla nas udanie, gdyż już od 7 minuty musieliśmy odrabiać straty, po tym jak po pięknej , składnej zespołowej akcji Autret z najbliższej odległości pokonał naszego bramkarza. Od tego momentu jednak to my przejęliśmy inicjatywę, i raz po raz zagrażaliśmy bramcę przeciwnika. Pomimo wielu okazji wyrównanie udało nam się uzyskać w 30 minucie kiedy to po podaniu Bruela z lewej strony, piłkę do siatki skierował Biger. Jeszcze przed przerwą chcieliśmy zapewnić sobie prowadzenie jednak niespodziewanie to gościom udała się ta sztuka. Piękna kontra gości, którą zainicjował Autret oraz celny strzał Dagano sprawia, że do przerwy przegrywamy. Po przerwie ruszyliśmy do szaleńczych ataków, przez całą drugą połowę trwało oblężenie bramki rywali, jednak po raz kolejny dała o sobie znać indolencja strzelecka, w wyniku czego przegraliśmy pechowo mecz, który powinniśmy wygrać.

 

6.05.2011

Ligue 2 [37/38]

widzów: 4035

[13] AS MOULINS - [17] Tours FC 1:2 (1:2)

 

0:1 Autret 8

1:1 Biger 30

1:2 Dagano 45+1

 

Mom: Sopalski

 

W ostatniej kolejce czeka nas wyjazd do sąsiada z tabeli - Clermont. Nie chciałbym kończyć sezonu trzema porażkami z rzędu dlatego też apeluję do swoich graczy o maksimum zaangażowania.

 

W ostatnim meczu sezonu po kontuzji zagra Chicaut.

 

Yattara - Nawotczyński, Chicaut, Cvitkovic, Bruel - Chavas, Benounes, Kambonde, Biger - Vareilles, Ouedraogo 

 

Mecz zaczął się dla nas znakomicie, gdyż już w 5 minucie dwójkowa akcja Vareilles - Ouedraogo zakończona strzałem tego pierwszego przyniosła nam bramkę. Od tej chwili to gospodarze przejęli inicjatywę, chociaż mecz toczył się głównie w środkowej strefie boiska. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie. W drugiej części meczu to gospodarze usilnie dążyli do strzelenia gola, jednak to nam się udało dokonać tej sztuki. W 62 minucie role się odwróciły - tym razem Vareilles asystował, a celnym strzałem popisał się Ouedraogo. Wydawało nam się, że wygraną mamy na wyciągnięcie ręki, jednak już 4 minuty później kontaktowego gola celnym strzałem przy słupku zdobył Borges. Od tej chwili głównie skupialiśmy się na obronie korzystnego rezultatu jednak ta sztuka nam się nie udała. W 90 minucie gry po stracie w środku pola, oraz nieudanym wyjściu z bramki Yattary, Haquin zdobył wyrównującą bramkę oddając strzał z 40 metrów. 2:2. Ten gol kosztował nas jedną pozycję niżej na koniec sezonu.

 

20.05.2011

Ligue 2 [38/38]

widzów: 5655

[14] Clermont Foot - [13] AS MOULINS 2:2 (0:1)

 

0:1 Vareilles 5

0:2 Ouedraogo 62

1:2 Borges 66

2:2 Haquin

 

Mom: Borges 8,5

 

 

 

W ostatnim meczu sezonu zdobywamy 1 punkt, chociaż decydującą bramkę tracimy w dziwnych okolicznościach. Ogólnie zagraliśmy niezły mecz, jednak zabrakło nam szczęścia. Sezon dobiegł końca, na jego mecie zajmujemy ostatecznie 13 pozycję. Biorąc pod uwagę przedsezonowe przewidywania trzeba uznać ten wynik za bardzo dobry, wręcz wyśmienity. Jednak patrząc na pierwszą część sezonu trzeba przyznać, że runda wiosenna nie była dla nas zbyt udana. W ogólnym rozrachunku trzeba uczciwie sobie powiedzieć, że ta pozycja jest aż niewspółmiernie wysoka w porównaniu z umiejętnościami naszych piłkarzy. Tak naprawdę mieliśmy skład na poziomie 3 ligi. Byliśmy jedynym zespołem w stawce o reputacji REGIONALNEJ, a także jedynym klubem PÓŁZAWODOWYM! Te czynniki wpłynęły na to, że nawet niektórzy piłkarze z 4 ligi nie kwapili się do gry u nas. Patrząc z tej perspektywy 13 miejsce jest doskonałym wynikiem. Należy również dodać, że byliśmy najlepszym z beniaminków - Guingamp zajęło 18 miejsce i spadło z ligi, natomiast Amiens wylądowało na ostatnim bezpiecznym, 17 miejscu.

 

Aby nie było tak kolorowo, trzeba zaznaczyć, że zdecydowaną większość punktów zdobyliśmy w pierwszej części sezonu, a po rundzie jesiennej zajmowaliśmy doskonałe 7 miejsce! Wpływ na takie dobre wyniki z pewnością miał fakt, że rywale nas trochę lekceważyli, mimo to apetyt rośnie w miarę jedzenia i nie przypuszczałem, że na wiosnę, czeka nas dramatyczna walka o pozostanie w lidze. W drugiej połowie obniżyliśmy znacznie loty, jednak ani razu nie spadliśmy poniżej 14 pozycji. Prawdziwy koszmar zaczął się od 18 kolejki, kiedy to nie udało nam się pokonać Sedan, chociaż mieliśmy ku temu wyśmienite okazje. Od tego czasu udało nam się odnieść tylko 4 zwycięstwa w kolejnych 22 meczach! Fatalną dyspozycję strzelecką prezentowali nasi napastnicy. W przerwie zimowej przeprowadziłem gruntowną wyprzedaż zawodników, jednak nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Dopełnieniem fatalnej postawy drużyny była kompromitująca porażka 1:7 z Le Havre. Na szczęście 3 mecze u siebie, w których zdobyliśmy 7 punktów pozwoliły nam na spokojne zakończenie rundy.

 

Sam zastanawiam się co będzie dalej, wiem, że z obecną kadrą już nic więcej nie osiągniemy. Kluczowe okaże się, czy osiągniemy status klubu w pełni profesjonalnego, gdyż jeżeli się to nie uda to czeka nas kolejny sezon dramatycznej walki o utrzymanie, i niestety obawiam się, że w tym przypadku może się ona zakończyć niepowodzeniem....

 

TABELA KOŃCOWA

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | M | Valenciennes FC | | 38 | 20 | 12 | 6 | 66 | 36 | +30 | 72 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Grenoble Foot | | 38 | 19 | 14 | 5 | 62 | 35 | +27 | 71 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | A | AS Nancy | | 38 | 19 | 11 | 8 | 66 | 36 | +30 | 68 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Le Havre AC | | 38 | 18 | 13 | 7 | 77 | 44 | +33 | 67 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5. | | CS Sedan | | 38 | 17 | 14 | 7 | 54 | 39 | +15 | 65 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6. | | Angers SCO | | 38 | 18 | 10 | 10 | 55 | 44 | +11 | 64 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7. | | Stade Reims | | 38 | 17 | 9 | 12 | 65 | 60 | +5 | 60 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8. | | US Boulogne | | 38 | 16 | 9 | 13 | 50 | 42 | +8 | 57 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9. | | LBC Châteauroux | | 38 | 16 | 8 | 14 | 54 | 50 | +4 | 56 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 10. | | AJ Auxerre | | 38 | 15 | 10 | 13 | 56 | 51 | +5 | 55 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11. | | FC Istres OP | | 38 | 12 | 15 | 11 | 45 | 52 | -7 | 51 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12. | | ES Troyes | | 38 | 12 | 9 | 17 | 58 | 60 | -2 | 45 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13. | | AS Moulins | | 38 | 11 | 12 | 15 | 42 | 53 | -11 | 45 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14. | | Clermont Foot | | 38 | 9 | 14 | 15 | 39 | 52 | -13 | 41 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15. | | Evian TG FC | | 38 | 11 | 7 | 20 | 36 | 54 | -18 | 40 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16. | | Tours FC | | 38 | 11 | 7 | 20 | 52 | 74 | -22 | 40 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17. | | Amiens SCF | | 38 | 9 | 11 | 18 | 47 | 58 | -11 | 38 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 18. | S | EAG Guingamp | | 38 | 8 | 12 | 18 | 46 | 64 | -18 | 36 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19. | S | Vannes OC | | 38 | 9 | 9 | 20 | 29 | 55 | -26 | 36 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20. | S | Dijon Football | | 38 | 6 | 8 | 24 | 39 | 79 | -40 | 26 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

PODSUMOWANIE LIGUE 2

 

NAJWYŻSZA ŚREDNIA OCEN:

1.Mamadou Samassa (Valenciennes) 7,51

2. Josip Tadic (Grenoble) 7,37

3. Davy de Fauw (Valenciennes) 7,35

-----------------------

34. Karim Benounes 7,11

Ronan Biger 7,11

 

KRÓL STRZELCÓW:

1. Loris Arnaud (Le Havre) 25

2. Gregory Bettiol (Troyes) 21

3. Mamadou Samassa (Valenciennes) 20

----------------------

20. Patrice Vareilles 10

 

KRÓL ASYST:

1.Josip Tadic (Grenoble) 13

2. Paulo Jorge (Stade Reims) 13

3. Fahid Ben Khalfallah (AJ Auxerre) 12

-------------------------

26. Benounes 7

 

TYTUŁ GRACZA MECZU:

1. Mamadou Samassa (Valenciennes) 11

2. Alexis Allart (Sedan) 10

3. Josip Tadic (Grenoble) 8

-----------------------

14. Ronan Biger 4

 

GWIAZDA SEZONU:

1. Josip Tadic (Grenoble)

2. Renaud Cohade (Valenciennes)

3. Loris Arnaud (Le Havre)

 

TRENER ROKU:

Phillipe Burle (Valenciennes)

 

BRAMKARZ SEZONU LIGUE 2 WG PIŁKARZY:

Nicolas Penneteau (Valenciennes)

BRAMKARZ ROZGRYWEK LIGUE 2:

1.Gennaro Bracigliano (Nancy)

2.Jody Viviani (Grenoble)

3.Nicolas Penneteau (Valenciennes)

DRUŻYNA GWIAZD SEZONU:

Bracigliano (Nancy)- Shitov (Chateauraux), Radzkov (Sedan), Loties (Valenciennes), Beranger (Le Havre) - Martin (Angers), Cohade (Valenciennes), Ca (Le Havre), Autret (Tours) - Tadic (Grenoble), Samassa (Valenciennes)

 

PODSUMOWANIE NA ŚWIECIE:

JEDENASTKA ROKU NA ŚWIECIE

CASSILLAS - LAHM, CHIELLINI, VIDIC, CLICHY - GERRARD, PIRLO, XABI ALONSO, MODRIC - C.RONALDO, AGUERO

rezerwa: Cesar, Nasri, Barry, Kaka, Ibrahimovic, Sergio Ramos, David Villa

 

FIFA PIŁKARZ ROKU NA ŚWIECIE

1. Aguero

2. Ronaldo

3. Kaka

 

ZŁOTA PIŁKA FRANCE FOOTBALL:

1. AGUERO

2. RONALDO

3. PIRLO

 

SYTUACJA W INNYCH LIGACH:

FRANCJA:

LIGUE 1: 1.OLYMPIQUE LYON 2. AS MONACO 3. OLYMPIQUE MARSYLIA --- 18. MONTPELLIER 19. ARLES AVIGNON 20. FC NANTES Daniel Niculae (AS Monaco) 25 ; Girondins Bordeaux

 

NATIONAL: 1. NIMES OLYMPIQUE 2. STADE LAVALLOIS 3. PACY FOOTBALL --- 17. SANNOIS SG 18. AVIRON BAYONNAIS 19. US LUZENAC 20. RODEZ AVEYRON Luigi Glombard (Chamois Niort) 23

 

ANGLIA: 1. MAN UNITED 2. MAN CITY 3. LIVERPOOL --- 18. STOKE CITY 19. WEST HAM UNITED 20. CARDIFF CITY Carlos Teves (Man City) 25 ; Liverpool

 

BELGIA: 1. ANDERLECHT BRUKSELA 2. CLUB BRUGGE 3. STANDARD LIEGIE --- 15.CHARLEROI SC 16. ZULTE WAREGEM Romelu Lukaku (Anderlecht) 23 ; Racing Genk

 

CZECHY: 1. SIGMA OŁOMUNIEC 2. BANIK OSTRAVA 3. SLAVIA PRAGA --- 15. FC VYSOCINA JIHLAVA 16. BOHEMIANS PRAGA Jan Chramosta (Mlade Boleslav) 22 ; Sparta Praga

 

GRECJA: 1. OLYMPIAKOS 2. PANIONIOS ATENY 3. AEK ATENY --- 14. OFI CRETE 15. PAE PANSERRAIKOS 16. LEVADEIAKOS Krisztian Nemeth (Olympiakos) 22 ; Atromitos Ateny

 

HISZPANIA: 1. REAL MADRYT 2. VILLAREAL 3. BARCELONA --- 18. CELTA VIGO 19. ALBACETE BALOMPIE 20. NUMANCIA Cristiano Ronaldo (Real) 28 ; Barcelona

 

HOLANDIA: 1. AJAX AMSTERDAM 2. FC TWENTE 3. SC HEERENVEEN --- 16. HERACLES ALMELO (spadek po barażu) 18. DE GRAAFSCHAP Denthinho (Ajax) 19 ; Groningen

 

NIEMCY: 1. BAYERN MONACHIUM 2. WERDER BREMA 3. VFB STUTTGART --- 17. VFL BOCHUM 18. FC KAISERSLAUTERN Darwin Quintero (Hertha Berlin) 17 ; HSV Hamburg

 

POLSKA: 1. LECH POZNAŃ 2. GKS BEŁCHATÓW 3. ŚLĄSK WROCŁAW --- 15. CRACOVIA KRAKÓW 16. KORONA KIELCE Dusan Djokic ( Zagłębie) 19 ; Zagłębie Lubin

 

PORTUGALIA: 1. SPORTING LIZBONA 2. FC PORTO 3. BENFICA LIZBONA --- 15. BEIRA MAR 16. NAVAL Falcao (Porto) 22 ; Benfica Lizbona

 

ROSJA: 1. ZENIT SANKT PETERSBURG 2. RUBIN KAZAŃ 3. DYNAMO MOSKWA --- 15. KAMAZ 16. TOM TOMSK Tomas Necid ( CSKA) 18

 

SZKOCJA: 1. GLASGOW RANGERS 2. DUNDEE UNITED 3. MOTHERWELL --- 12. HAMILTON ACADEMICAL Jamie Murphy (Motherwell) 20 ; Heart of Midlothian

 

TURCJA: 1. BURSAPOR 2. GALATASARAY 3. TRABZONSPOR --- 16. KASIMPASA 17. BOLUSPORT 18. KARABUKSPORT Ermin Zec (Gencerbilrigi) 16 ; Besiktas Stambuł

 

UKRAINA: 1. SZACHTAR DONIECK 2. DYNAMO KIJÓW 3. METALIST CHARKÓW --- 15. SEWASTOPOL 16. FK LWÓW Artem Milevskyi (Dynamo Kijów) 22 ; Karpaty Lwów

 

WŁOCHY: 1. SSC NAPOLI 2. AS ROMA. 3. AC MILAN --- 18. US LECCE 19. TORINO FC 20. BOLOGNA FC Mirko Vucinic (AS Roma) 22 ; Inter Mediolan

 

 

 

KLUBOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA : CHELSEA LONDYN

 

SUPERPUCHAR EUROPY : MAN CITY

 

 

LIGA EUROPEJSKA

1/4

Atletico Madryt - PSV Eindhoven (3:0 ; 1:0)

Athletic Bilbao - Zenit Sankt Petersburg (2:2 ; 3:1)

Bayern Monachium - Genoa CFC (1:4 ; 0:2)

Bordeaux - Vfb Stuttgart (2:0 ; 2:1)

 

1/2

Athletic Bilbao - Genoa (2:2 ; 1:1)

 

Atletico Madryt - Bordeaux (1:0 ; 0:2)

 

FINAŁ:

Dublin , 50 tyś

GIRONDINS BORDEAUX : ATHLETIC BILBAO 3:4

 

1:0 Diabete 1

2:0 Diarra 29

2:1 Llorente 36

2:2 Llorente 50

2:3 Susaeta 60

2:4 Lorente 71

3:4 Bellion 84

 

Mom: Llorente 9,5

 

KRÓL STRZELCÓW : LLOTENTE 17

 

LIGA MISTRZÓW:

1/8

Sevilla - Lyon (2:0 ; 0:0)

 

Liverpool - Barcelona (1:0 ; 2:3)

 

AS Roma - Valencia (1:2 ; 0:2)

 

Lazio Rzym - Real Madryt (0:1 ; 0:3)

 

Juventus - Arsenal (2:1 ; 1:1)

 

AC Milan - Man City (1:3 ; 3:2)

 

Feyenoord - Chelsea (0:2 ; 0:3)

 

Fenerbahce - AS Saint Etienne (1:1 ; 0:2)

 

1/4

 

Valencia - Sevilla (0:1 ; 2:1)

 

AS Saint Etienne - Real Madryt (1:4 ; 0:2)

 

Man City - Chelsea (1:1 ; 1:3)

 

Juventus - Barcelona (1:0 ; 1:2)

 

1/2

 

FC Barcelona - Real Madryt (0:1 ; 2:0)

Chelsea Londyn - Sevilla (2:1 ; 4:0)

 

FINAŁ

Londyn , 90 tyś

 

FC BARCELONA - CHELSEA LONDYN 2:0

 

1:0 IBRAHIMOVIC 15

 

2:0 IBRAHIMOVIC 68

 

Mom: IBRAHIMOVIC 9,0

 

KRÓL STRZELCÓW : CARLOS TEVEZ 9

 

 

23 maja wszyscy piłkarze rozjechali się na urlopy , a zarząd klubu oznajmił mi, że planuje rozbudowę naszej bazy treningowej oraz obiektów młodzieżowych. Planowana rozbudowa potrwa 4 miesiące i będzie kosztować 325 tysięcy euro.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...