Skocz do zawartości

PZPN PZPN


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

OJP, z jednej wypowiedzi Błaszczykowskiego i odpowiedzi Laty zrobiliście telenowelę.

Nie dojdziemy do tego jak to faktycznie wyglądało. Moim zdaniem Błaszczykowski miał raczej na myśli problemy z późną dystrybucją tych biletów, że wszystko na ostatnią chwilę itp. Wydaje mi się, że takie rzeczy to powinny być załatwione na początku przygotowań, choćby po to, żeby piłkarze mogli się skupić na grze. Nikt mi nie wmówi, że tych biletów nie można było przekazać np. na początku maja. Poza tym po to jest tym kapitanem, żeby wszelkie niedociągnięcia wypominać, chociaż może nie za pośrednictwem mediów.

 

Taa, zrezygnujmy z Błaszczykowskiego, z "farbowanych lisów", ze skorumpowanego Piszczka i w ogóle nie wychodźmy na mecze el. MŚ. To, że PZPN pod wodzą Laty jest farsą to jest fakt i nic tego nie zmieni. Potrzeba nam prezesa, który będzie sprawnym menedżerem, a nie człowieka, który mentalnie jest w poprzednim ustroju.

Odnośnik do komentarza

Taa, zrezygnujmy z Błaszczykowskiego, z "farbowanych lisów", ze skorumpowanego Piszczka i w ogóle nie wychodźmy na mecze el. MŚ. To, że PZPN pod wodzą Laty jest farsą to jest fakt i nic tego nie zmieni. Potrzeba nam prezesa, który będzie sprawnym menedżerem, a nie człowieka, który mentalnie jest w poprzednim ustroju.

Ale kto mówi o rezygnacji z Błaszczykowskiego? Bo ja na pewno nie. Ty piszesz, że potrzeba nam sprawnego menedżera jako prezesa federacji, ja mówię, że trzeba nam kapitana, który po spektakularnej porażce pokaże, że ma jaja i nie będzie zajmował się pierdołami. Proste aż do bólu.

Odnośnik do komentarza

Tylko Kamtek, wiesz dobrze, ze w naszym pojmowaniu cech i obowiazkow kapitana nie ma tam o wiele lepszego kandydata na kapitana niz Blaszczykowski.

 

Charakterologicznie najlepiej nadaje sie Wasilewski, ale oprocz charakteru kapitan reprezentacji powinien:

 

- byc na tyle dobrym by miec w niej zawsze miejsce

- potrafic dac impuls, szarpnac, wplynac na gre zespolu

 

a tutaj juz Wasyl nie daje gwarancji. Zastanawiam sie czy Polanski to nie jest obecnie najlepszy material na kapitana. Dwa ostatnie IMHO spelnia, nie wiem jak z charakterem, ale raczej blizej mu do Wasyla niz do Warzywniaka. Jesli bedzie regularnie gral w Mainz to szybko nie bedzie lepszego na jego pozycje.

Odnośnik do komentarza

Tylko Kamtek, wiesz dobrze, ze w naszym pojmowaniu cech i obowiazkow kapitana nie ma tam o wiele lepszego kandydata na kapitana niz Blaszczykowski.

Ja to wiem. Tak samo jak zdaję sobie sprawę, że niepewność co do ewentualnego miejsca w podstawowym składzie działa na niekorzyść kandydatury Wasilewskiego. I dla mnie Błaszczykowski kapitanem może pozostać. Chciałbym jedynie tego, by jako kapitan wiedział, kiedy należy o czymś mówić, a kiedy nie jest ku temu najlepsza pora. Upierał się będę, że godziny bezpośrednio po porażce z Czechami nie były właściwym momentem na publiczną dyskusję z PZPN-em o liczbę biletów oraz ich podział.

 

Z drugiej jednak strony, skoro rzesza polskich kibiców po takim turnieju potrafi zaśpiewać piłkarzom, że nic się nie stało, co mnie doprowadza do szewskiej pasji, to może się po prostu mylę. I tyle.

Odnośnik do komentarza

Taaa. Juz to widze, jak kapitanem kadry zostaje "farbowany lis" po kilku raptem wystepach w kadrze :roll:

 

I zeby nie bylo - tez uwazam, ze to najlepsza, obok rowniez wspominanego Wasilewskiego, propozycja.

 

Wiem, że to nie to podwórko, ale kapitanem reprezentacji Anglii na 6NC w tym roku został Chris Robshaw - który przed pierwszym meczem z opaską kapitana miał na koncie jeden występ w pierwszej reprezentacji, do tego kilka lat wcześniej - i się sprawdził chyba nieźle, bo Anglia skończyła z czterema zwycięstwami i minimalną przegraną z Walią (która wygrała wszystkie mecze), a do tego kapitanem jest nadal.

 

Zatem czy możemy już skończyć z przesądami, że kapitanem musi być najstarszy wiekiem, stażem, czy mający najwięcej znajomych w kadrze?

Odnośnik do komentarza

Dla kogos kto mówi, ze Lato powinien zostac bo przeciez nie on zawalił Euro, tvn24 wyemitował przed chwilą godzinny program(Czarno na białym) odnosnie PZPN. Związek, któryego siedziba ma 1300mkw na czas zebran dla 17 członków zarządu wynajmuje salę konferencyjną w Sheratonie. Zabetonowany kurwidołek w który trzeba wjechac fadromą i to rozpierdzielić.

Odnośnik do komentarza

http://www.sport.pl/euro2012/1,109077,12019011,PZPN_krok_od_kompromitacji__Boenisch__Polanski_i_Perquis.html

 

Dopiero 25 godzin przed meczem z Grecją FIFA dała zgodę na grę Sebastiana Boenischa, Eugena Polanskiego i Damiena Perquisa. Gdyby nie pomoc Niemców i Francuzów, tych piłkarzy nie byłoby na Euro albo w meczu otwarcia 8 czerwca byłby walkower. Ujawnił to w Wydarzeniach Roman Kołtoń z Polsatu Sport.

 

Według niego, 6 czerwca FIFA zasygnalizowała, że trzej zawodnicy nie mogą grać na Euro 2012, bo PZPN nie dopełnił wszystkich formalności zgłaszając ich do Euro. W PZPN przeoczono, że do FIFA musi trafić prośba samego zainteresowanego, a także dokumenty z urzędów państwowych i federacji, dla których ci zawodnicy dotychczas grali.

 

Sytuację - mimo Bożego Ciała - uratował mecenas Marcin Wojcieszak, który wcześniej był kuratorem w związku. Selekcjoner Franciszek Smuda nawet o tym się nie dowiedział. Dyrektor reprezentacji Konrad Paśniewski zabrał oświadczenia od Perquisa, Boenischa i Polanskiego. Sekretarz Niemieckiej Federacja Helmut Sandrock poświadczył w pośpiechu dokumenty Boenischa i Polanskiego, informując ile meczów zagrali w Niemczech i ile z nich było o punkty. O meczach Perquisa dla Francji - jednym oficjalnym - poinformował sekretarz generalny federacji francuskiej, Alain Christnacht.

 

Wcześniej PZPN nie zbierał takich potwierdzeń, bo Nigeryjczyk Emanuel Olisadebe i Brazylijczyk Roger Guerreiro nie grali nigdy dla swoich ojczyzn.

 

To jednak nie był koniec, bo pierwsze dokumenty zostały odrzucone przez FIFA. Z domów i procesji wyciągano urzędników, którzy formułowali odpowiednie potwierdzenia obywatelstwa. Dopiero tuż przed 17 komisja ds. statusu piłkarzy FIFA wydała pozytywną decyzję.

Jeżeli to co mówi Kołtoń jest prawdą to ten cały PZPN powinien w trybie natychmiastowym się rozwiązać. Ile nas jeszcze czeka podobnych sytuacji? Jak można nie dopełnić formalności przed tak ważną imprezą? :|

Odnośnik do komentarza

Dla kogos kto mówi, ze Lato powinien zostac bo przeciez nie on zawalił Euro, tvn24 wyemitował przed chwilą godzinny program(Czarno na białym) odnosnie PZPN. Związek, któryego siedziba ma 1300mkw na czas zebran dla 17 członków zarządu wynajmuje salę konferencyjną w Sheratonie.

 

Nie zrozumiałeś chyba argumentacji ludzi mówiących że Lato nie powinien odchodzić bo to nie on zawalił EURO.

 

Tutaj chodzi o to że jeżeli przyjmiesz ten sposób myślenia, to gdyby EURO się udało, to Lato mógłby zostać - na to ciężko się zgodzić.

Po drugie, z tego co słyszałem to jego odejście teraz spowodowałoby że w wyborach braliby udział ci sami ludzie którzy go wybrali - więc ten beton na który wyklinasz.

 

Nikt go nie broni jako prezesa związku, po prostu są obawy że jego odejście teraz byłoby jeszcze gorsze niż przemęczenie do bliskiego końca kadencji (październik?). Jest też obawa o kandydatów, na chwilę obecną nikt lepszy od Laty nie jest gotowy do startu, a w okręgach są jego ludzie.

Odnośnik do komentarza

A co powiecie na to?

Mouhamadou Traore odszedł z Zagłębia i związać ma się z Pogonią. Byłoby to wydarzenie na rynku transferowym zupełnie nieistotne, ale na przykładzie tego zawodnika można pokazać, jak bardzo władze polskiej piłki (niech same ustalą, czy PZPN, czy Ekstraklasa SA) zaniedbują swoje obowiązki i narażają swoich członków na straty finansowe. Oto Pogoń sprowadza zawodnika (podobno, w tym momencie bazujemy na informacjach z mediów), wiąże się z nim kontraktem, płacić mu będzie pewnie ze 30 tysięcy złotych na miesiąc, a jednocześnie... nie wie, ile ten zawodnik ma lat. A to przecież informacja ważna, wręcz kluczowa, prawda?

 

O sprawie pisaliśmy dwa lata temu, dokładnie - TUTAJ. Temat podjęły media, między innymi "Przegląd Sportowy", dzięki któremu mogliśmy porównać zdjęcia dwóch niby różnych Senegalczyków (TUTAJ). Co zrobiły z tym władze polskiej piłki? Oczywiście nic. Nie kiwnęły palcem. Zawodnik dalej grał, dalej był zarejestrowany pod JAKĄŚ datą urodzenia, ale nikt nie zadał sobie trudu, by ustalić, czy pod prawdziwą, czy fałszywą.

 

Dzisiaj Pogoń ma związać się z piłkarzem i nie wie, czy ma on 26 lat, czy 30 lat. A przecież jeśli piłkarz był zarejestrowany przez lata w Polskim Związku Piłki Nożnej, jeśli pojawiały się informacje sugerujące konieczność zweryfikowania danych osobowych, a do takiej weryfikacji nie doszło - to władze naszego futbolu stają się niejako gwarantem wieku tego piłkarza. Pogoń ma prawo oczekiwać, że Traore ma 26 lat, że będzie mógł grać na niezłym poziomie jeszcze z pięć lat, że za dwa lata będzie możliwość sprzedania go...

 

Tylko że gdyby działacze Pogoni tak myśleli, to byliby naiwni. Najpoważniejszy serwis zajmujący się statystykami piłkarskimi - czyli oczywiście 90minut.pl - zmienił Traore datę urodzenia na rok 1982, co oznacza, że teraz ten piłkarz ma według 90minut.pl 30 lat. Na oficjalnej stronie Zagłębia Lubin ciągle ma 26.

 

Rynek piłkarski rządzi się jasnymi prawami - napastnik 26-letni ma zupełnie inną wartość niż napastnik 30-letni, inaczej jest też wynagradzany. Zagłębie informuje, że rozwiązuje umowę z 26-letnim graczem, a 90minut.pl posyła w świat wiadomość, że z lubinianami rozstał się 30-latek. Pomieszanie z poplątaniem.

 

PZPN nic z tym nie zrobi. Za wyjątkiem... wyrejestrowania Traore z jednego okręgu (trzeba zapłacić) i zarejestrowania go do drugiego (znowu trzeba zapłacić). Kasę więc weźmie, ale żeby cokolwiek z tego wynikało - co to, to nie!

Weszło

Przepraszam za linki, ale dość istotne są tam zdjęcia. Dla mnie ta sprawa pokazuje jaki burdel panuje w związku.

http://www.weszlo.co...ore_ciag_dalszy

http://www.weszlo.co...e_lat_ma_Traore

Odnośnik do komentarza

Dla kogos kto mówi, ze Lato powinien zostac bo przeciez nie on zawalił Euro, tvn24 wyemitował przed chwilą godzinny program(Czarno na białym) odnosnie PZPN. Związek, któryego siedziba ma 1300mkw na czas zebran dla 17 członków zarządu wynajmuje salę konferencyjną w Sheratonie.

 

Nie zrozumiałeś chyba argumentacji ludzi mówiących że Lato nie powinien odchodzić bo to nie on zawalił EURO.

 

Tutaj chodzi o to że jeżeli przyjmiesz ten sposób myślenia, to gdyby EURO się udało, to Lato mógłby zostać - na to ciężko się zgodzić.

Po drugie, z tego co słyszałem to jego odejście teraz spowodowałoby że w wyborach braliby udział ci sami ludzie którzy go wybrali - więc ten beton na który wyklinasz.

 

Nikt go nie broni jako prezesa związku, po prostu są obawy że jego odejście teraz byłoby jeszcze gorsze niż przemęczenie do bliskiego końca kadencji (październik?). Jest też obawa o kandydatów, na chwilę obecną nikt lepszy od Laty nie jest gotowy do startu, a w okręgach są jego ludzie.

Wlasnie mi chodzi o to, ze to ze EURO sie nie udało to nie wina PZPN. Przed EURO to był najgorszy czas na zmiane. Teraz juz nie ma nic do stracenia, bo dalej ejstesmy na dnie. Nie mówie, ze trzeba juz teraz to rozwalic, ale w październiku pewnie bedzie tak, ze powybierają miedzy sobą i karawana pojedzie dalje.

Odnośnik do komentarza
Czasami wolimy dmuchać na zimne. Lepiej dostarczyć więcej dokumentów, niż mniej - tak komentuje całą sytuację pełniący obowiązki sekretarza generalnego PZPN, Waldemar Baryło. To właśnie on kursował w ciągu doby pomiędzy Warszawą, a Szwajcarią, gdzie swoją siedzibę ma FIFA.

 

Albo ja jestem niedorozwiniety albo ten sekretarz. Przeciez jest napisane jak byk, ze FIFA wystosowała 6 czerwca pismo, ze PZPN nie dostarczyl wszystkich dokumentów, a ten osioł mówi, ze woleli dmuchac na zimne i za piec dwunasta zawiezli troszke wiecej niz musieli. Premie im dac za walke o dobro narodu.

Odnośnik do komentarza

Za RMF FM:

 

Grzegorz Lato wystartuje w październikowych wyborach szefa PZPN - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Jutro przed południem ma oficjalnie ogłosić decyzję. Nieoficjalnie wiadomo, że mówi swoim współpracownikom, iż "wystartuje, bo chce się zmierzyć w boju".

 

Lato to śmierdzący tchórz. O swojej decyzji poinformuje w oświadczeniu, które ma być jutro dostępne o 10:00 na stronie związku. Jest chujem na tyle, że nie pokaże swojej brudnej, tłustej mordy na konferencji, nie odpowie na pytania - jest ponad tym wszystkim. Ewentualnie wyśle swoją pożal się Boże rzeczniczkę, która dostała ostatnio prikaz, by być bardziej chamska i cyniczna. Trzeba przyznać, że sprawdza się w nowej roli doskonale.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...