gierobak Napisano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 Bardziej to wyglądało na Superpuchar Anglii :P Albo mecz o Tarczę Dobroczynności... Odnośnik do komentarza
H! Vltg3 Napisano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 :picard: A tarcza Dobroczynności to co to jest? Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 to, co dzis nazywa sie Tarcza Wspolnoty :> wiele osob wciaz zamiennie uzywa tych pojec ;) Odnośnik do komentarza
gierobak Napisano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 I wszystko wiadome :P Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 5 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 Oj chłopaki, chłopaki ----------------------------- Tego samego dnia co finał Superpucharu Europy odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów. Los przydzielił nas do grupy H w której zmierzymy sie z Ajaxem Amsterdam, Galatasary Stambuł i Betis Sevila. Grupa do łatwych nie należy, dlatego też będziemy musieli być mieć się na baczności w każdym z meczy. Podsumowanie sierpnia: st. konta: 199,38 (+ 5.6 mln €) b.płac: 757 tys €/tydz b.transfer: 175 mln € mecze: 4-0-0 (bramki 8-3) strzelec: Molina, Corredor x2 Premiership: 7. (+2), mecz zaległy Transfery (top 10 lato 2015) Esteban Granero (Barcelona) -> Arsenal Londyn za 30,5 mln € John Obi Mikel (Arsenal) -> Man City za 21,5 mln € Moises Arenas (UD Almeria) -> FC Barcelona za 20,5 mln € Alessio Cerci (AS Roma) -> CHelsea FC za 20.5 mln € Tranquillo Barnetta (NUFC) -> Arsenal Londyn za 19.5 mln € Santoni Gerardo (FIorentina) -> Bologna za 18.75 mln € Gokhan Inler (Man City) -> NUFC za 18.75 mln € Adrien (Olympique Lyon) -> Arsenal Londyn za 17.75 mln € Fabian Delph (Blackburn Rovers) -> AS Roma za 17.75 mln € Adam Lallana (Crewe Alexandra) -> NUFC za 17.5 mln € Lgi zagraniczne: Anglia; Arsenal (+2) Argentyna: River Plate (+2) Brazylia; Internacional (+2) Francja: OL (+0) Hiszpania: FC Barcelona (+0) Holandia: SC Heerenven (+0) Niemcy: Eintracht Frankfurt (+0) Polska: Legia (+3) Portugalia; Leiria (+0) Rosja; CSKA Moskwa (+6) Serbia; FK Smederevo (+0) Szkocja; Dundee United (+2) Turcja; Besiktas (+2) Włochy: Genoa CFC (+0) Podsumowanie występów polskich drużyn w europejskich pucharach: Liga Mistrzów, najwyższe miejsca, 2. runda: Legia Warszawa - Szachtar Donieck - 1-1 i 2-3 - awans Szachtar Lech jako mistrz Polski miał zapewniony awans z urzędu. Trafił do grupy D w której zmierzy się z AS Roma, Olympique Marsylia i Anderlechtem Bruksela. Liga Europejska: 2. runda kwalifikacyjna; KF Elbasani (ALB) - Zagłębie Lubin - 1-0 i 0-3 - awans Zagłębie. 3. runda kwalifikacyjna: Viktoria Pilzno (CZE) - Korona Kielce - 0-3 i 0-3 - awans Korona Dinamo Zagreb (CRO) - Zagłębie Lubin 3-0 i 02 - awans Dinamo 4. runda kwalifikacyjna: Linfald Belfast (NIR) - Korona Kielce - 0-2 i 0-6 - awans Korona SSC NApoli (ITA) - Polonia Warszawa - 4-1 i 1-1 - awans SSC Napoli FC Metz (FRA) - Legia Warszawa - 1-0 i 0-3 - awans Legia Korona w grupie zagra z MSK Zylina, Szachtarem Donieck i Valencią CF. Legia w grupie trafiła na Olympique Lyon, Catanie Calcio i Dinamo Zagreb. Większa szanse na awans ma chyba Legia. Odnośnik do komentarza
gierobak Napisano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Oleoleoleola tylko Legia, Legia Warszawa! Jak teraz sytuacja w polskiej lidze? Ile klubów awansuje do Pucharów Europejskich? I co u Legii? :P Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 6 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Z Ekstraklasy do pucharów awansuje: 1. drużyna do fazy grupowej LM, ekipa z 2. miejsca do Drugiej rundy kwalifikacyjnej - najwyższe miejsca, zespoły z miejsc 3., 4. do czwartej rundy kwalifikacyjnej LE, zaś zespół nr. 5 do trzeciej rundy kwalifikacyjnej. Ekipa z miejsca 6. w zależności od wyników Pucharu Polski zaczyna grę w 2. rundzie kwalifikacyjnej LE. Aktualnie Legia jest liderem, ma tyle samo punktów co Lech (19) i jeden mecz zaległy. Jej najdroższym zawodnikiem jest Paluchowaski (2,6 mln €), najlepiej zarabia Ukoh (11. tys €/tydz) - trenerem "Wojskowych" jest Stefan Majewski. -------------------------------------- Wrzesień zaczynał się od spotkania z dołującym w lidzie z West Hamem. Gospodarze liczyli na wsparcie swoich czterech ścian, i na nasze kłopoty z lewym skrzydłem gdzie do kontuzjowanego Augusto dołączył Mauricio, zaś Di Maria miał być oszczędzany. Premiership - [3/38] - 2/09/2015 Upton Park, Londyn [18] West Ham United - [4] Crewe Alexandra widzów: 34,409 Crewe: Fabiański - James, Kolodziejczak, Lyubimov, Nordtveit - Abdullah, Haynes (Di Maria 69'), Magomedov, Pawlak - Alex, Davila Zaryzykowałem i średnia wiekowa linii pomocy Kolejarzy wyniosła niecałe 22. lata co jak na warunki Premiership jest wynikiem dość szokującym. Młodzi gracze w pełni udźwignęli presję jaka im towarzyszyła i pokazali się z bardzo dobrej strony. West Ham miał ochotę odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie więc przez pierwsze 20. minut praktycznie nie schodzili z naszej połowy. Gdy jednak my przejęliśmy inicjatywę "Młoty" zupełnie straciły impet. W 24. minucie po dobrym rozegraniu rożnego piłka w polu karnym trafiła na głowę Haynes'a który bez problemu pokonał Kuszczaka i wyprowadził nas na prowadzenie. Okazji do podwyższenia wyniku mieliśmy jeszcze kilka, a najlepsze z nich zmarnował duet napastników, którym współpraca z Raulem średnio służy. Będę musiał zwrócić na to szczególną uwagi, gdyż nie możemy seryjnie psuć dobrych okazji do zdobycia bramek. West Ham 0-1 Crewe Alexandra 0-1 - Haynes 24' MoM: Haynes (Crewe) - 7.7 Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 8 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Po meczu z WHU piłkarze rozjechali się na mecze międzynarodowe a ja zaś rozpocząłem analizę gry dwóch najbliższych rywali - "The Villans" i Galatasaray. Moje przewidywania miały zweryfikować spotkania z tymi zespołami. Z meczów międzynarodowych wszyscy wrócili w pełni sprawni co cieszy. Na pierwszy ogień mecz z będącą zawsze trudnym rywalem Aston Villą. Premiership - [4/38] - 12/09/2015 Stadion Miejski, Crewe [2] Crewe Alexandra - [7] ASton Villa widzów: 27,430 Crewe: Fabiański - James, Ronny, Papadopoulos, Diakhate (Lyubimov 58') - Abdullah, Di Maria, Sandro, Banega - Corredor, Davila (Alex 58') Do tego spotkania przystąpiliśmy z ogromnym zaangażowaniem co było widać przez cały mecz. Od początku "Kolejarze" walczyli o każdą piłkę, nie odstawiali nogi w stykowych sytuacjach. Nasza ambicja została nagrodzona już w 5. minucie meczu, po tym jak gola po rzucie rożnym zdobył Papadopoulos. Siła stałych fragmentów gry po raz kolejny staję się naszą kartą atutową. Po objęciu prowadzenia cofnęliśmy się jednak zbyt mocno na swoją połowę, ale na nasze szczęście w dobrej formie jest Fabiański, który bez problemu łapał wszystkie strzały rywali. Decydujący cios udało się nam wyprowadzić w doliczonym czasie pierwszej połowy. Rywale byli myślami już w szatni, zaś "Kolejarze" podwyższyli na 2-0 za sprawą Papadopoulosa. W drugiej odsłonie goście ambitnie starali się zdobyć chociaż bramkę honorową ale bardzo dobrze funkcjonująca defensywa Crewe uniemożliwiła im realizację tego jakże dziwnego z naszego punktu widzenia pomysłu. Crewe 2-0 Aston Villa 1-0 - Papadopoulos - 5' 2-0 - Papadopoulos - 45+2' MoM: Papadopoulos (Crewe) - 9.0 Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Po meczu z "The Vilans" czekała nas inauguracja rozgrywek LM. Na własnym obiekcie podejmowaliśmy nieprzewidywalne Galatasaray. Liga Mistrzów - [1/6] - 16/09/2015 Stadion Miejski, Crewe Crewe Alexandra - Galatasaray Stambuł widzów: 27,445 Crewe: Fabiański - James, Ronny, Nordtveit, Lyubimov - Augusto, Pawlak, Mauricio (Di Maria 32'), Magomedov - Alex (Corredor 60'), Davila Mecz bardzo szybko ułożył się tak jak tego sobie życzyliśmy. Już w 2. minucie Lyubimov zdobył gola po wrzutce Ronnego z rożnego i goście z Turcji zmuszeni byli się odkryć i szukać gola wyrównującego. Taka sytuacja sprawiła że mieliśmy bardzo dużo miejsca, przez co zaprezentowaliśmy dość szeroki wachlarz rozwiązań w ofensywie. Tradycyjnie w tym sezonie szwankowała już skuteczność, ale mimo wszystko widać poprawę. W 50. minucie Alex zdobył gola po wrzutce Ronnego z rożnego i mecz był praktycznie rozstrzygnięty. Gościom nie można było odmówić ambicji, gdyż bardzo starali się o zdobycie bramki kontakowej. Sztuka ta udała się im w 85. minucie gdy po błędzie w komunikacji między stoperami a bramkarzem wykorzystał Mezenga. Remis z gościom z głowy wybił Di Maria, który w doliczonym czasie gry wzorowo wykończył kontrę, wyprowadzoną przez Pawlaka. Crewe 3-1 Galatasaray 1-0 - Lyubimov - 2' 2-0 - Alex - 50' 2-1 - Mezenga - 85' 3-1 - Di Maria - 90+2' MoM: Ronny (Crewe) - 7.8 Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Po dobrym meczu z Galatasaray czekało nas kolejne spotkanie, tym razem ligowy bój z Wigan. Premiership - [5/38] - 19/09/2015 JJB Stadium, Wigan [14] Wigan Athletic - [1] Crewe Alexandra widzów: 25085 Crewe: Fabiański - Angulo, Kolodziejczak, Nordtveit, Lyubimov - Abdullah, Sandro, Di Maria (Augusto 58'), Banega - Molina, Corredor Pierwsza połowa to pełna mizeria w naszym wykonaniu. Nie graliśmy nic, co mogłoby przynieść profity w postaci bramki. Gospodarze grali solidnie w defensywie, realizowali plan nakreślony przez swojego trenera. Swoich graczy do porządku doprowadziłem w przerwie, dzięki niezawodnej metodzie "suszarki". Metoda okazała się bardzo skuteczna, gdyż już trzy minuty po wznowieniu gry gola po ładnej akcji zdobył Molina i byliśmy na prowadzeniu. Niecałe dziesięć minut później było już praktycznie po meczu. Dobre podanie na 5. metr od Moliny na gola zamienił Corredor, który ustatlił wynik meczu. Wigan 0-2 Crewe 0-1 - Molina - 48' 0-2 - Corredor - 57' MoM: Molina (Crewe) - 7.9 Corredor - naciągnięte ścięgno podkolanowe - 2-3 tygodnie. Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 12 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Końcówka września zapowiada się bardzo intensywnie, gdyż w czekają nas mecze praktycznie co 3. dni. Dobrze że dysponujemy szeroką kadrą. Za kontuzjowanego Corredora do składu wskoczył Moran. W Carling Cup w 3. rundzie czekał na nas West Ham. Nie ukrywam że jesteśmy faworytem i chcemy po raz kolejny wygrać ten puchar. Carling Cup, 3 runda - 22/09/2015 Upton Park, Londyn West Ham United - Crewe Alexandra widzów: 34,945 Crewe: Fabiański - James, Kolodziejczak, Lyubimov, Nordtveit - Pawłowski, Augusto, Magomedov, Pawlak - Alex, Moran Od początku byliśmy stroną lepszą co udowodniliśmy już w 3. minucie meczu. Długą piłkę rzuconą na pole karne rywali głową przedłużył Alex a ta wpadła do siatki Kuszczaka ku konsternacji blisko 35. tys fanów zgromadzonych na Upton. Gospodarzom tak szybko stracona bramka podcięła skrzydła przez co gra toczyła się pod nasze dyktando. W 22. minucie Magomedov z karnego podyktowanego za faul Ferdinana na Alexie trafił w słupek. W drugiej części spotkania dążyliśmy do podwyższenia rezultatu i zapewnienia sobie spokojnego awansu. W 48. minuce Lyubimov trafił po wrzutce z rożnego i ustalił wynik meczu. Gospodarze nie byli w stanie nam zagrozić, za to my nie potrafiliśmy pokonać świetnie dysponowanego Kuszczaka, który zasłużenie odebrał nagrodę najlepszego gracza meczu. West Ham United 0-2 Crewe Alexandra 0-1 - Alex - 3' 22' - Magomedov - n/karny 0-2 - Lyubimov - 48' MoM: Kuszczak (WHU) - 8.2 W następnej rundzie zagramy z M'Boro. Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 13 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Następny mecz jaki nas czekał, był spotkaniem z rodzaju tych najtrudniejszych. Na nas obiekt przyjeżdżał bardzo mocny Liverpool, dlatego też musieliśmy zagrać na maksimum swoich możliwości. Premiership - [6/38] - 26/09/2015 Stadion Miejski, Crewe [1] Crewe Alexandra - [6] Liverpool FC widzów: 27,447 Crewe: Soya - Angulo, ROnny (James 56'), Diakhate, Papadopoulos - Abdullah, Di Maria (Mauricio 61'), Sandro, Banega - Molina, Alex (Davila 61') Zagraliśmy bardzo konsekwentnie w defensywie i w środku boiska przez co zdominowaliśmy grę w całym meczu. W ataku również prezentowaliśmy się nie licho co spowodowało, że bardzo szybko udało się nam zdobyć bramki, które praktycznie rozstrzygnęły losy meczu. W 13. minucie Alex płaskim strzałem wykończył zespołową akcję i wyprowadził nas na prowadzenie. Po zdobyciu bramki rzuciliśmy się rywalom do gardeł by ich dobić. W 18. minucie Abdullah zamienił na gola karnego podyktowanego za faul Aggera na Alexie. Dwie bramki stracone w przeciągu pięciu minut zupełnie rozbiły graczy "The Reds", którzy nie mieli pomysłu na sforsowanie naszych rubieży obronnych. Gracze Beniteza swoją frustrację wyładowywali na nogach moich graczy przez co kontuzji doznali Ronny i Alex. W 88. minucie mieliśmy szansę postawienia kropki nad "i" ale Abdullah nie trafił z karnego. Crewe 2-0 Liverpool 1-0 - Alex - 13' 2-0 - Abdullah - 18' 88' - Abdullah - 88' - n/karny MoM: Alex (Crewe) - 7.7 Ronny - stłuczone żebro - 3-5 dni Alex - rozcięta noga - 7 dni Odnośnik do komentarza
H! Vltg3 Napisano 14 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Pokaz mi profil Marvina Angulo? Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 14 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Hi, profil w niedziele;) nie mam dostępu do laptopa;) --------------------------------- Wrzesień kończyliśmy wyjazdem do Amsterdamu, gdzie w drugiej kolejce fazy grupowej LM czekało nas spotkanie z miejscowym Ajaxem. Po wygranej z Liverpoolem w drużynie morale bardzo wzrosło, toteż byłem pewien, że wygramy najbliższy mecz. Liga Mistrzów, Gr. H - [2/6] - 29/09/2015 Amsterdam Arena, Amsterdam Ajax Amsterdam - Crewe Alexandra widzów: 51,945 Crewe; Fabiański - Angulo, James, Lyubimov, Nordtveit - Augusto, Di Maria, Pawlak, Magomedov - Davila, Moran Cały mecz atakowaliśmy i mogliśmy zazdrościć holenderskiej drużynie bramkarza, który miał dzisiaj dzień konia. Stekelenburg bronił praktycznie wszystko co leciało w kierunku jego bramki. Taki stan rzeczy trwał do 30. minuty meczu, gdy Di Maria cudownie uderzył z wolnego i mimo odpowiedniej reakcji bramkarz Ajaxu nie dał rady obronić tego strzału. W przerwie piłkarze sami się nakręcali, gdyż wierzyli, że są w stanie wygrać wyżej. Efektem ich rozmów była bramka Morana (pierwsza w barwach klubu) trzy minuty po przerwie, który wykorzystał dośrodkowanie Davili. Sam Davila rozgrywał dzisiaj bardzo dobre spotkanie, bez wahania mogę rzecz że najlepsze w tym sezonie. Jego dobrą postawę podsumowała bramka z 58. minuty meczu, gdy po solowej akcji z bliska pokonał bramkarza Ajaxu i ustalił wynik meczu. Ajax 0-3 Crewe 0-1 - Di Maria - 30' 0-2 - Moran - 48' 0-3 - Davila - 58' MoM: Di Maria (Crewe) - 8.2 W drugim meczu tej grupy Galatasaray pokonał Betis Sevilla 2-0. Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 16 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Wrzesień w Crewe: Menadżer Miesiąca: Zvonimir Roska Młody Piłkarz Miesiąca: Alex Bramka Miesiąca: Molina (vs. Wigan) st. konta: 197,81 mln € (- 1.51 mln €) b.płac: 757/1.01 mln €/tydz b.transfer: 175 mln € mecze: 7-0-0 (bramki 15-1) strzelec: Alex - 3 bramki Premiership: 1. (+4) Ligi zagraniczne: Anglia; Crewe Alexandra (+4) Argentyna: Boca Juniors (+2) Brazylia; Flamengo (+3) Francja: OM (+0) Hiszpania: Real Madryt (+0) Holandia: WIllem II Tilburg (+0) Niemcy: Bayer Leverkusen (+5) Polska: Legia (+3) Portugalia; Sporting Lizbona (+2) Rosja; CSKA Moskwa (+6) Serbia; FK Smederevo (+1) Szkocja; Hibernian Edynburg (+2) Turcja; Konyaspor (+1) Włochy: Torino FC (+1) Polskie drużyny w europejskich pucharach: Liga Mistrzów: Anderlecht Bruksela 3-1 Lech Poznań Lech Poznań 1-2 AS Roma Liga Europejska: Olympique Lyon 3-0 Legia Warszawa MSK Żylina 0-1 Korona Kielce Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 17 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Marvin Angulo - na życzenie;) ------------------------ Październik zaczynał się meczem z "wyższej półki" bowiem na obiekt w Crewe przyjeżdżały "Czerwone Diabły" z Manchesteru, które mimo ze są cieniem drużyny sprzed lat, potrafią zepsuć sporo krwi faworytom. Premiership - [7/38] - 3/10/2015 Stadion Miejski, Crewe [1] Crewe Alexandra - [11] Man Utd widzów: 27,444 Crewe: Soya - Angulo, James, Nordtveit, Papadopoulos - Abdullah (Augusto 51'), Di Maria (Mauricio 51'), Banega, Sandro - Molina, Davila Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Od początku spotkania graliśmy swoją piłkę czego odzwierciedleniem była bardzo duża przewaga w posiadaniu piłki i ilości oddanych strzałów. Marsz po zwycięstwo rozpoczęliśmy w 36. minucie po dwójkowej akcji Moliny i Di Marii, zakończonej mocnym strzałem tego drugiego wyprowadziło nas na prowadzenie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie mimo doskonałej okazji zmarnowanej przez Davile w 43. minucie meczu. Druga połowa toczyła się podobnie do pierwszej. Wyrazem naszej przewagi była 50. minuta gdy Di Maria z rożnego dograł wprost na głowę Papadopoulosa, który podwyższył wynik meczu. Dwubramkowe prowadzenie niestety nas uśpiło. Gracze United zwietrzyli szansę na gola kontaktowego i rzucili się do ataku. W 81. minucie po ładnej zespołowej akcji, zakończonej strzałem sprzed pola karnego Huddelstone dał nadzieję gościom na korzystny wynik. Na całe szczęście gracze Utd nie doprowadzili do remisu i mogliśmy cieszyć się z jakże cennych trzech punktów. Crewe 2-1 Man Utd 1-0 - Di Maria - 36' 2-0 - Papadopoulos - 50' 2-1 - Huddelstone - 81' MoM: Di Maria (Crewe) - 8.1 Odnośnik do komentarza
H! Vltg3 Napisano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 A Angulo gra u ciebie czasem jako skrzydłowy? Odnośnik do komentarza
Icy Napisano 18 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 A pewnie że tak:) wcześniej tylko tam grał -------------------------------------- Po spotkaniu z United piłkarze rozjechali się na mecze międzynarodowe, min. eliminacje do Euro. Po rozegraniu dwóch ostatnich kolejek spotkań reprezentacja Polski zajęła w swojej grupie drugie miejsce i w barażach zagra z Portugalią. Biało czerwonych czeka bardzo trudne zadanie, jednak nie ma rzeczy niemożliwych i trzeba wierzyć że piłkarze dowodzeni przez Skorżę wejdą na wyżyny swoich możliwości i sprawią nie lada sensację. Wszyscy zawodnicy wrócili w pełni sił i mogliśmy przystąpić do meczu z "Kogutami", które zajmują 9. miejsce w tabeli. Premiership - [8/38] - 17/10/2015 White Hart Lane, Londyn [9] Tottenham Hotspur FC - [1] Crewe Alexandra widzów: 36,459 Crewe: Soya - James, Ronny, Diakhate, Papadopoulos - Abdullah, Sandro, Banega (Nordtveit 45'), Di Maria (Mauricio 45') - Molina, Alex (Corredor 71') Spotkania międzynarodowe mimo wszystko odcisnęły piętno na zawodnikach, którzy byli zmęczeni podróżami i bardzo brakowało im świeżości by grać z odpowiednią dynamiką. Nasze akcje nie miały polotu, były łatwe do rozszyfrowania i przerwania przez defensywę rywali dowodzoną przez Demidova, który zagrał bardzo dobre spotkanie. Mimo słabszej dyspozycji udało się nam przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. W 51. minucie karnego podyktowanego za faul Sturridge'a na Sandro na gola zamienił Diakhate. Gospodarze starali się doprowadzić do wyrównania, ale nasza defensywa kierowana przez duet Papadopoulos-Diakhate spisywała się dziś bez zarzutu. Tottenahm 0-1 Crewe 0-1 - Diakhate - 51' (karny) MoM: Demidov (Tottenham) - 7.5 Odnośnik do komentarza
H! Vltg3 Napisano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 W moim Lechu poznan w fm08, był nie do powstrzymania na prawym skrzydle... Zasuwał jak mały motorek! :P Odnośnik do komentarza
gierobak Napisano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 W moim Lechu poznan w fm08, był nie do powstrzymania na prawym skrzydle... Zasuwał jak mały motorek! :P A miał hamulec w razie poślizgu? :P Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi