Skocz do zawartości

Made in England


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

Guts, nie ma reguły, kto ponosi winę za utratę poszczególnych bramek. Rozkłada się ona mniej więcej równomiernie.

 

 

| Pos   | Team          | Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag    | G.D.  | Pts   | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1st   | Man Utd       | 20    | 15    | 3     | 2     | 37    | 15    | +22   | 48    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2nd   | Man City      | 20    | 15    | 1     | 4     | 38    | 14    | +24   | 46    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3rd   | Chelsea       | 20    | 12    | 4     | 4     | 38    | 18    | +20   | 40    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4th   | Portsmouth    | 20    | 12    | 4     | 4     | 35    | 18    | +17   | 40    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5th   | Arsenal       | 19    | 11    | 6     | 2     | 44    | 19    | +25   | 39    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6th   | Liverpool     | 20    | 11    | 3     | 6     | 36    | 20    | +16   | 36    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7th   | Tottenham     | 20    | 11    | 2     | 7     | 29    | 20    | +9    | 35    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8th   | Newcastle     | 19    | 10    | 3     | 6     | 30    | 26    | +4    | 33    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9th   | Blackburn     | 20    | 9     | 2     | 9     | 31    | 31    | 0     | 29    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10th  | Everton       | 20    | 7     | 4     | 9     | 23    | 25    | -2    | 25    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11th  | Hull          | 20    | 4     | 11    | 5     | 25    | 25    | 0     | 23    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12th  | Bolton        | 20    | 6     | 5     | 9     | 16    | 17    | -1    | 23    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13th  | West Ham      | 20    | 6     | 4     | 10    | 17    | 32    | -15   | 22    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14th  | Wigan         | 20    | 4     | 9     | 7     | 19    | 24    | -5    | 21    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15th  | Sunderland    | 20    | 5     | 6     | 9     | 23    | 31    | -8    | 21    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16th  | West Brom     | 18    | 5     | 5     | 8     | 21    | 29    | -8    | 20    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17th  | Aston Villa   | 19    | 4     | 8     | 7     | 25    | 35    | -10   | 20    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18th  | Stoke         | 19    | 3     | 2     | 14    | 7     | 38    | -31   | 11    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 19th  | Norwich       | 20    | 2     | 2     | 16    | 9     | 34    | -25   | 8     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 20th  | Middlesbrough | 18    | 1     | 2     | 15    | 11    | 43    | -32   | 5     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 

 

 

Luty 2011

 

 

Premiership:

  • 02.02.2011, 23/38, West Bromwich – Aston Villa, 2:5 (Agbonlahor x2, Defoe, Barnett [og], Davies )
  • 05.02.2011, 24/38, Everton – Aston Villa, 3:1 (Defoe)
  • 09.02.2011, 25/38, Aston Villa – Arsenal, 1:2 (Sturridge)
  • 12.02.2011, 26/38, Newcastle – Aston Villa, 2:0
  • 27.02.2011, 27/38, Aston Villa – Wigan, 2:1 (Defoe, Osbourne)

 

Puchar UEFA:

  • 24.02.2011, 1/16 finału, 1 mecz, Marsylia – Aston Villa, 0:1 (Routledge)

 

Krótka refleksja i podsumowanie

Miesiąc zaczęliśmy bardzo udanie od zdemolowania West Bromwich. Prawdę powiedziawszy to spodziewałem się tam dużo trudniejszej przeprawy, ale dzięki temu zwycięstwu z wymagającym rywalem morale w drużynie się polepszyło, co miało niebagatelne znaczenie przed meczami z Evertonem, Arsenalem i Newcastle, czyli drużynami z pierwszej dziesiątki, ale niestety nie udało się tamtego sukcesu przekuć w kolejne i zanotowaliśmy serię trzech porażek, choć byliśmy bliscy urwania punktów Kanonierom. Na zakończenie miesiąca, niejako na osłodę, pozostało nam zwycięstwo nad Wigan, które na nowo powinno rozbudzić nadzieję, zwłaszcza, że w międzyczasie w pierwszym wiosennym meczu w Pucharze UEFA sensacyjnie pokonaliśmy Marsylię, mimo, iż nie dawano nam żadnych szans.

Odnośnik do komentarza

Marzec 2011

 

 

Premiership:

  • 06.03.2011, 28/38, Norwich – Aston Villa, 0:1 (Kochesky)
  • 19.03.2011, 29/38, Aston Villa – Stoke, 0:0
  • 27.03.2011, 30/38, Sunderland – Aston Villa, 3:0

 

Puchar UEFA:

  • 03.03.2011, 1/16 finału, rewanż, Aston Villa – Marsylia, 2:3 (Milner, Agbonlahor)

 

Krótka refleksja i podsumowanie

Na początku marca kibice na Villa Park mieli zobaczyć awans do kolejnej rundy Pucharu UEFA, ale spotkała ich gorzka niespodzianka, bowiem piłkarze Aston Villi tak jak niespodziewanie wygrali na Stade Velodrome, tak u siebie polegli. Nie brakło nam dużo do awansu, ale jednak zabrakło. Dlatego też potem mogliśmy się skupić wyłącznie na rozgrywce ligowej. Nie przełożyło się to jednak bezpośrednio na wyniki. Co prawda zaczęliśmy w lidze miesiąc udanie od zwycięstwa z beniaminkiem z Norwich, ale potem było tylko gorzej. Bezbramkowy remis z innym beniaminkiem i druzgocąca porażka z Sunderlandem sprawiły, że środek tabeli się od nas oddala.

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2011

 

 

Premiership:

  • 09.04.2011, 31/38, Aston Villa – Blackburn, 0:1
  • 16.04.2011, 32/38, Manchester United – Aston Villa, 2:0
  • 23.04.2011, 33/38, Aston Villa – West Bromwich, 2:1 (Agbonlahor, Young)
  • 30.04.2011, 34/38, Aston Villa – Tottenham, 1:2 (Hutton [og])

 

Krótka refleksja i podsumowanie

Kwiecień był kolejnym, bardzo nieudanym dla nas, miesiącem. Poza zwycięstwem nad West Bromwich zanotowaliśmy trzy porażki, a jedynie Manchester United był rywalem, z którym porażka była czymś nieuniknionym. Przede wszystkim rozczarowały mnie porażki na własnym obiekcie z Blackburn i Tottenhamem – drużynami, z którymi potrafimy wygrywać. Tym samym spadliśmy na piętnastą pozycję w lidze, ale nasze utrzymanie nie jest w żaden sposób od dawna zagrożone. Czy jednak tylko o to mieliśmy walczyć?

Odnośnik do komentarza

Maj 2011

 

Premiership:

  • 07.05.2011, 35/38, Liverpool – Aston Villa, 6:0
  • 14.05.2011, 36/38, Bolton – Aston Villa, 0:2 (Noble, Albrighton)
  • 21.05.2011, 37/38, Aston Villa – Portsmouth, 0:6
  • 28.05.2011, 38/38, Chelsea – Aston Villa, 3:2 (Noble, Albrighton)

 

Krótka refleksja i podsumowanie

O tym miesiącu trzeba zapomnieć tak szybko, jak to tylko możliwe. Kompromitacje, na jakie wystawiły mnie moi podopieczni są nie do opisania. O ile jeszcze tęgie lanie od Liverpoolu na Anfield można próbować tłumaczyć, o tyle już sromotnej klęski w takim samym rozmiarze u siebie przeciw Portsmouth nikt nie potrafi wyjaśnić. Najwyraźniej ci piłkarze już mają dość sezonu i dobrze że on już się kończy. Spokojnie spróbujemy raz jeszcze przebudować druzynę. Na zakończenie sezonu został jeszcze mecz z Chelsea, w którym nieznacznie polegliśmy, ale styl był znacznie lepszy niż tydzień wcześniej w meczu z Pompeys.

Odnośnik do komentarza

Gdybym wiedział, już bym nad tym pracował...

 

 

Podsumowanie sezonu

 

 

Premiership:

 

Trudno mi jednoznacznie ocenić ten sezon w lidze angielskiej w naszym wykonaniu. Co prawda nie pokazaliśmy niczego nadzwyczajnego i zajęliśmy miejsce, które nikogo szczególnie nie szokowało po tym, co kibice widzieli w dwóch poprzednich latach, ale z drugiej strony w przeciwieństwie do tamtych sezonów, ani przez chwilę w tych rozgrywkach nasz ligowy byt nie był zagrożony – krótko mówiąc, nie dość, że ani przez moment nie znajdowaliśmy się w strefie spadkowej, co więcej – nasza przewaga nad osiemnastą drużyną mniej więcej od listopada / grudnia cały czas wynosiła około dziesięciu punktów. Dlatego też kibice ze spokojem przyjmowali kolejne mecze drużyny, ale pewnie woleliby emocjonować się walką jak równy z równy z Chelsea, Manchesterem (jednym czy drugim), czy Arsenalem. Ten sezon pokazał, że konieczne jest wzmocnienie defensywy, gdyż straciliśmy zdecydowanie za dużo bramek.

 

| Pos   | Team          | Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag    | G.D.  | Pts   | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1st   | Man City      | 38    | 27    | 4     | 7     | 70    | 23    | +47   | 85    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2nd   | Man Utd       | 38    | 27    | 4     | 7     | 60    | 30    | +30   | 85    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3rd   | Arsenal       | 38    | 25    | 9     | 4     | 87    | 30    | +57   | 84    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4th   | Portsmouth    | 38    | 23    | 8     | 7     | 73    | 36    | +37   | 77    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5th   | Tottenham     | 38    | 23    | 2     | 13    | 68    | 45    | +23   | 71    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6th   | Liverpool     | 38    | 20    | 8     | 10     | 67    | 38    | +29   | 68    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7th   | Chelsea       | 38    | 20    | 7     | 11    | 68    | 39    | +29   | 67    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8th   | Newcastle     | 38    | 19    | 10    | 9     | 63    | 46    | +17   | 67    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9th   | Blackburn     | 38    | 17    | 2     | 19    | 57    | 56    | +1    | 53    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10th  | West Ham      | 38    | 13    | 12    | 13    | 41    | 48    | -7    | 51    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11th  | Everton       | 38    | 14    | 8     | 16    | 40    | 50    | -10   | 50    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12th  | Wigan         | 38    | 8     | 18    | 12    | 34    | 42    | -8    | 42    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13th  | Bolton        | 38    | 11    | 8     | 19    | 34    | 45    | -11   | 41    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14th  | Sunderland    | 38    | 10    | 10    | 18    | 49    | 59    | -10   | 40    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15th  | West Brom     | 38    | 10    | 9     | 19    | 41    | 66    | -25   | 39    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16th  | Aston Villa   | 38    | 9     | 11    | 18    | 45    | 76    | -31   | 38    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17th  | Hull          | 38    | 7     | 13    | 18    | 47    | 59    | -12   | 34    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18th  | Stoke         | 38    | 6     | 8     | 24    | 18    | 66    | -48   | 26    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 19th  | Norwich       | 38    | 5     | 4     | 29    | 22    | 74    | -52   | 19    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 
| 20th  | Middlesbrough | 38    | 4     | 7     | 27    | 28    | 84    | -56   | 19    | 
| --------------------------------------------------------------------------------------| 

 

 

UEFA Cup:

 

W europejskich pucharach musieliśmy się przedzierać przez wszystkie fazy eliminacji i dlatego zaczęliśmy udział w nich już w czerwcu. Przez te wszystkie rundy eliminacyjne przeszliśmy jednak jak burza, a i w fazie grupowej ani przez chwilę nasz awans z grupy nie był zagrożony. Jedynie Feyenoord potrafił nam sprawić jakiekolwiek trudności w dążeniu do wyznaczonego celu. Na wiosnę nasza forma nieco opadła, co znalazło też odzwierciedlenie w Pucharze UEFA, gdy po świetnym meczu na Stade Velodrome, oddaliśmy awans do kolejnej rundy w fatalnym stylu na własnym obiekcie. Tym niemniej kibice chyba mogą być zadowoleni, bo osiągnęliśmy niezły wynik, biorąc pod uwagę, iż startowaliśmy „z dziką kartą”.

 

 

FA Cup:

 

Puchar Anglii nie dla nas po raz trzeci. I znów odpadamy już na pierwszym naszym meczu w tych rozgrywkach. Znów wyeliminował nas West Bromwich, ale na szczęście odbiliśmy sobie to potem dwukrotnie pokonując tę drużynę w meczach ligowych. Nie rozumiem jednak skąd to się bierze, że nie potrafimy przejść choćby jednej rundy, zwłaszcza, że gramy z rywalem, który w rozgrywkach ligowych nie sprawia nam kłopotów.

 

 

Carling Cup:

 

W Pucharze Ligi znów kompromitacja na pierwszym etapie rozgrywek, w którym braliśmy udział. Podobnie jak rok temu, tak i teraz zostaliśmy wyeliminowani przez Queens Park Rangers, choć w znacznie gorszym stylu niż przed rokiem. Z Carling Cup sytuacja jest bardzo podobna jak z Pucharem Kraju z tą różnicą, że tu dostaliśmy baty od drużyny grającej szczebel niżej. Powód do zastanowienia?

Odnośnik do komentarza

Kadra cz. 1

 

 

Bramkarze:

 

Ben Foster (ANG, 28, 1A / 0G) – 45 / 81 / 8 / 1 / 6.94

Stuart Taylor (ANG, 30, 3u21-A / 0G) – 10 / 8 / 5 / 6.89

 

Spośród bramkarzy na początku sezonu gdy graliśmy w rundach eliminacyjnych Pucharu UEFA stawiałem na Taylora, aby Foster mógł sobie trochę odpocząć po trudach minionych rozgrywek, ale gdy rozpoczęła się walka na dobre czy to w lidze, czy w fazie grupowej Pucharu UEFA i potem, pewne miejsce między słupkami miał Foster i spisywał się nienagannie – zawalił nam może ze trzy mecze, kiedy puścił więcej niż trzy gole. Poza tym całkiem ok. Nie przewiduję zmian na tej pozycji.

 

 

Prawi obrońcy:

 

Nicky Hunt (ANG, 27, 10u21-A / 0G) – 47 / 0 / 4 / 1 / 6.88

Luke Young (ANG, 31, 7A / 0G) – 9 / 0 / 1 / 0 / 6.77

 

Z dwójki prawych defensorów znacznie wyżej ceniłem sobie umiejętności sprowadzonego przed sezonem Hunta i postawienie na niego było dobrą decyzją. Nie grał może olśniewająco, ale bardzo skutecznie i niewielu było skrzydłowych, którzy bez problemów mogliby sobie z naszym prawym obrońcą poradzić. Gdy zmuszony byłem postawić na Younga, ten nie odstawał bardzo poziomem, ale różnica w ograniu była widoczna.

 

 

Lewi obrońcy:

 

Paul Konchesky (ANG, 30, 2A / 0G) – 43 / 7 / 0 / 4 / 7.06

Nicky Shorey (ANG, 30, 2A / 0G) – 25 / 3 / 3 / 2 / 6.82

 

Konchesky już chyba na dobre wygryzł ze składu Shoreya i wiele wskazuje na to, że rezerwowy z tego sezonu pożegna się z zespołem po sezonie, bowiem kończy mu się kontrakt, nie chce przedłużyć go na naszych warunkach, a i tak mam w jego miejsce inną alternatywę dla Konchesky’ego w osobie choćby młodego Bakera, który też może grać na lewej stronie defensywy.

 

 

Środkowi obrońcy:

 

Nathan Baker (ANG, 20, 3u21-A / 0G) – 2 / 0 / 0 / 0 / 6.65

Curtis Davies (ANG, 26, 9A / 0G) – 46 / 1 / 1 / 0 / 6.93

Roger Johnson (ANG, 28) – 15 / 0 / 1 / 0 / 6.92

Zat Knight (ANG, 31, 2A / 0G) – 36 / 0 / 0 / 0 / 6.81

Liam Ridgewell (ANG, 26, 8u21-A / 0G) – 17 / 0 / 0 / 0 / 6.89

 

Po podpisaniu nowego kontraktu Knight znacznie obniżył loty i wiele wskazuje na to, że zdecyduję się na sprzedanie tego etatowego w minionych sezonach stopera. Zarabia krocie, a gra gorzej zarówno od Ridgewella, jak i Johnsona. Baker jest powoli wprowadzany do drużyny i to wciąż melodia przyszłości, ale wiążę z nim spore nadzieje, zwłaszcza jeśli chodzi o obsadę lewej strony defensywy.

Odnośnik do komentarza

Kadra cz. 2

 

 

Defensywni pomocnicy:

 

Craig Gardner (ANG, 24, 8u21-A / 1G) – 51 / 2 / 4 / 0 / 7.08

Isaiah Osbourne (ANG, 23, 2u21-A / 0G) – 11 / 0 / 1 / 0 / 6.71

 

Gardner drugi sezon z rzędu udowadnia, że jest piłkarzem, który może poprowadzić drużynę do sukcesów. Gra bardzo równo – jego forma nigdy nie spada poniżej pewnego ustalonego, wysokiego poziomu. Alternatywa w osobie Osbourne’a to żadna alternatywa i żadna dla Craiga konkurencja, dlatego już mam w planach wzmocnienie na tej pozycji.

 

 

Prawi skrzydłowi:

 

James Milner (ANG, 25, 1A / 0G) – 37 / 4 / 7 / 3 / 6.92

Wayne Routledge (ANG, 26, 12u21-A / 1G) – 39 / 3 / 6 / 3 / 6.87

 

Na prawym skrzydle zarówno Milner, jak i Routledge grają przyzwoicie, dlatego szukanie wzmocnień wydaje się niekoniecznie. Aczkolwiek znalazłem ciekawą opcję, która na pewno da mi więcej możliwości na obu flankach, dlatego wiele wskazuje na to, że konkurencja o miejsce na prawym skrzydle w kolejnym sezonie będzie jeszcze silniejsza. Dobrą grę Milnera zauważył wreszcie Capello, dając mu możliwość zadebiutowania w meczu towarzyskim przeciwko Danii.

 

 

Lewi skrzydłowi:

 

Ashley Young (ANG, 25, 15A / 2G) – 48 / 7 / 5 / 4 / 7.06

Marc Albrighton (ANG, 21) – 15 / 2 / 0 / 1 / 6.71

 

Young na lewym skrzydle cały czas rządzi i dzieli, ale wprowadzony w tym sezonie do pierwszej drużyny Albrighton nie zawiódł moich oczekiwań. Już w pierwszym swoim meczu wpisał się na listę strzelców, a pod koniec sezonu to on z Noblem strzelali gole, dające nam punkty w lidze. Na pewno brakuje mu jeszcze ogrania, ale to świetny materiał na skrzydłowego. Mam nadzieję, że nie wystraszy się rywalizacji z kolejnym utytułowanym angielskim skrzydłowym, który dołączy do drużyny przed sezonem.

 

 

Ofensywni pomocnicy:

 

Dean Whitehead (ANG, 29) – 29 / 1 / 4 / 0 / 6.79

Mark Noble (ANG, 24, 16u21-A / 3G) – 49 / 5 / 5 / 2 / 6.94

 

Whitehead nie jest w stanie w żaden sposób zagrozić pozycji Noble’a na pozycji rozgrywającego. Co prawda Noble tez nie zachwyca, ale gra cały czas na równym poziomie i dzięki temu w środku pomocy mam dwóch piłkarzy, którzy przez cały sezon grają niezwykle równo i zapewniają spokój w tej formacji. Noble zaś cały czas czeka na powołanie do dorosłej reprezentacji Anglii, bo wydaje się, że może on prowadzić do sukcesów również Synów Albionu – przynajmniej taki przejawia potencjał.

 

 

Napastnicy:

 

Gabriel Agbonlahor (ANG, 24, 3A / 0G) – 44 / 13 / 4 / 2 / 6.51

Jermaine Defoe (ANG, 28, 28A / 5G) – 43 / 6 / 11 / 2 / 6.34

Daniel Sturridge (ANG, 20, 19u21-A / 16G) – 47 / 16 / 2 / 2 / 6.51

Nathan Delfonueso (ANG, 20, 9u21-A / 3G) – 20 / 4 / 5 / 6.32

 

Atak to najgorzej grająca formacja w całej drużynie. Wystarczy z resztą spojrzeć na oceny poszczególnych piłkarzy by się o tym przekonać. W żadnej innej linii moi podopieczni nie mają tak słabych cenzurek. Trudno z resztą temu się dziwić, bowiem jeśli chodzi o strzelanie bramek to wybitnie sobie nie radzimy. Najlepszy nasz strzelec, Sturridge, zgromadził na swym koncie ledwie szesnaście bramek. Defoe znów zagubił się w strzelaniu bramek, a Agbonlahor strzela, ale częściej pudłuje w świetnych sytuacjach. Delfonueso daje jakieś dodatkowe pole manewru, ale on też nie zachwyca. Coś trzeba z tym zrobić. Koniecznie.

Odnośnik do komentarza

Piłkarze wystawieni na listę transferową:

 

Bramkarze:

 

Obrońcy:

 

Pomocnicy:

Isaiah Osbourne

 

Napastnicy:

 

 

Potencjalne wzmocnienia kadry:

 

Bramkarz:

 

Obrońcy:

David Wheather (ANG, 26, 11u21-A / 0G, Sunderland)

Anton Ferdinand (ANG, 25, 17u21-A / 0G, Everton)

Steven Taylor (ANG, 25, 9A / 1G, Newcastle)

Phil Jagielka (ANG, 28, 1A / 0G, Manchester City)

 

Pomocnicy:

Andrew Surman (ANG, 24, 4u21-A / 0G, West Bromwich)

Scott Parker (ANG, 30, 3A / 0G, West Ham)

Kevin Nolan (ANG, 28, 1u21-A / 0G, Bolton)

Aaron Lennon (ANG, 24, 9A / 0G, Tottenham)

Tom Huddlestone (ANG, 24, 28A / 2G, Manchester City)

 

Napastnicy:

Dave Kitson (ANG, 30, Middlesbrough)

James Vaughan (ANG, 22, 10u21-A / 7G, Everton)

Odnośnik do komentarza

Piłkarze, o których mogę tylko pomarzyć w kontekście sprowadzenia ich do Aston Villi: Wayne Rooney, Darren Bent albo Dean Ashton

 

 

 

Lipiec 2011

 

Towarzyskie:

  • 01.07.2011, Standard Liege – Aston Villa, 4:5 (Osbourne, Whitehead, Defoe x2, Gardner)
  • 04.07.2011, Anderlecht – Aston Villa, 1:4 (Agbonlahor x2, Noble, Sturridge)
  • 07.07.2011, Germinal Beerschot – Aston Villa, 0:4 (Osbourne, Noble x2, Milner)
     
  • 11.07.2011, Hajduk – Aston Villa, 0:5 (Huddlestone, Defoe, Agbonlahor x2, Sturridge)
  • 17.07.2011, Zagrzeb – Aston Villa, 0:4 (Routledge, Milner, Defoe, Whitehead)
  • 20.07.2011, Osijek – Aston Villa, 0:5 (Osbourne, Defoe, Agbonlahor x2, Milner)
     
  • 26.07.2011, Bielefeld – Aston Villa, 0:5 (Agbonlahor, Defoe, Johnson, Gardner)
  • 29.07.2011, Gladbach – Aston Villa, 0:5 (Sturridge x2, Noble, Agbonlahor, Gardner)

 

Transfery do klubu:

  • Aaron Lennon <= Tottenham, 3,6 mln euro
  • Tom Huddlestone <= Manchester City, 3,8 mln euro

 

Transfery z klubu:

  • Brad Friedel => free transfer
  • Calum Flannagan => free transfer

 

Krótka refleksja i podsumowanie

W lipcu rozegraliśmy naprawdę dużo spotkań towarzyskich, w których naszymi rywalami były drużyny z Belgii, Chorwacji i Niemiec, gdzie drużyna jeździła na tournee. Trzeba przyznać, że poszukiwania lepszej taktyki chyba można uznać za udane, bowiem właściwie we wszystkich tych meczach moi podopieczni spisywali się kapitalnie, strzelając cztery lub pięć bramek i z rzadka coś tracąc, nie licząc pierwszego meczu. W meczach tych wprowadzałem do drużyny dwa nowe ogniwa. Nowi piłkarze spisywali się lepiej niż przeciętnie i wydaje się, że w trakcie sezonu będą ważnymi postaciami w drużynie.

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2011

 

 

Towarzyskie:

  • 01.08.2011, Herta – Aston Villa, 0:2 (Defoe x2)
  • 04.08.2011, Norymberga – Aston Villa, 1:4 (Sturridge x2, Agbonlahor, Schindler [og] )
  • 07.08.2011, Aston Villa – Inter, 2:2 (Gardner, Noble)

 

Premiership:

  • 21.08.2011, 1/38, Aston Villa – Tottenham, 2:1 (Milner, Young)
  • 27.08.2011, 2/38, Aston Villa – Sunderland, 3:1 (Defoe x2, Agbonlahor)

 

Carling Cup:

  • 31.08.2011, 2 runda, Cardiff – Aston Villa, 2:3 (Sturridge x2, Whitehead)

 

Transfery do klubu:

 

Transfery z klubu:

 

Krótka refleksja i podsumowanie

Przez pierwsze pół miesiąca jeszcze przygotowywaliśmy się do startu nowego sezonu, w tym czasie równie efektownie kończąc tournee po Niemczach, a potem rozgrywając jeszcze sparing z Interem (który wypadł całkiem nieźle, mimo wywalczonego tylko remisu). Sezon ligowy rozpoczęliśmy zaś nadzwyczaj udanie od dwóch wygranych i to bardzo ważnych, bo ani Sunderland, ani tym bardziej Tottenham, nie należą do chłopców do bicia. Wreszcie też udało nam się dobrze rozpocząć walkę w Pucharze Ligi, od wygranej w drugiej rundzie. Może wreszcie ta drużyna będzie grać tak jak chcę.

Odnośnik do komentarza

I to tyle, jeśli chodzi o naszą dobrą formę :roll:

 

Wrzesień 2011

 

 

Premiership:

  • 04.09.2011, 3/38, Liverpool – Aston Villa, 5:0
  • 17.09.2011, 4/38, Manchester United – Aston Villa, 3:1 (Whitehead)
  • 25.09.2011, 5/38, Aston Villa – Bolton, 0:2

 

Carling Cup:

  • 28.09.2011, 3 runda, Plymouth – Aston Villa, 1:3 (Stack [og], Delfonueso, Agbonlahor)

 

Krótka refleksja i podsumowanie

Po udanym sierpniu liczyłem na kontynuację dobrej gry również i we wrześniu, ale po raz kolejny się srogo na swoich podopiecznych zawiodłem. Najpierw sklepał nas Liverpool, karząc nas za radosny, ofensywny futbol, jakim próbowaliśmy grać, często zapominając o tyłach. W meczu z Manchesterem United było nieco lepiej, ale też wiele do powiedzenia nie mieliśmy (gdy czerwoną kartkę dostał Whitehead to już było pozamiatane), a co do meczu z Boltonem… brak słów. Ten mecz musieliśmy wygrać, a tymczasem Elmander dwukrotnie pokonał naszego bramkarza i zakończyliśmy miesiąc z zerowym dorobkiem punktowym. Powetowaliśmy to sobie odrobinkę, pokonując w 3 rundzie Pucharu Ligi Plymouth i awansując do kolejnej – w walce o ćwierćfinał zmierzymy się z Tottenhamem.

Odnośnik do komentarza

Październik 2011

 

 

Premiership:

  • 01.10.2011, 6/38, Southampton – Aston Villa, 1:1 (Sturridge)
  • 08.10.2011, 7/38, Hull – Aston Villa, 4:1 (Hunt)
  • 23.10.2011, 8/38, Aston Villa – Blackburn, 1:4 (Young)
  • 30.10.2011, 9/38, Aston Villa – Chelsea, 0:3

 

Krótka refleksja i podsumowanie

W październiku graliśmy tylko spotkania ligowe, ale absolutnie nie można ich zaliczyć do udanych. Co prawda zaczęliśmy przeciętnie od remisu wyjazdowego z Southampton, a więc od jakiejkolwiek zdobyczy punktowej, ale potem było tylko gorzej. Najpierw tyleż bolesna, co przede wszystkim zupełnie nieoczekiwana wysoka porażka z Hull, a potem w takim samym stosunku bramkowym i w takich samych nastrojach przegrana na swoim stadionie z Blackburn. Na zakończenie miesiąca pozostały jeszcze baty od Chelsea i tym samym po udanym początku sezonu, teraz z kolejki na kolejkę coraz bardziej się pogrążamy, a ja zupełnie nie wiem dlaczego.

Odnośnik do komentarza

Możliwe, że spadek morale po tamtym łomocie wpłynął na formę. Ale wątpię, żeby był to jedyny czynnik.

 

 

Listopad 2011:

 

Premiership:

  • 05.11.2011, 10/38, West Bromwich – Aston Villa, 3:2 (Milner, Gardner)
  • 12.11.2011, 11/38, Aston Villa – Everton, 4:0 (Noble, Defoe x3)
  • 26.11.2011, 12/38, Arsenal – Aston Villa, 3:0

 

Carling Cup:

  • 16.11.2011, 4 runda, Aston Villa – Tottenham, 1:3 (Sturridge)

 

Krótka refleksja i podsumowanie

Nowy miesiąc wcale nie przyniósł poprawy naszej gry. Listopad zaczęliśmy od pechowej, ale jednak porażki z West Bromwich, na który to przecież zawsze do tej pory mieliśmy w Premiership patent. Potem na szczęście przyszło spotkanie z inną drużyną, na którą mamy jeszcze lepszy patent – Evertonem. I tym razem już wszystko poszło po naszej myśli. Obudził się Defoe, strzelając trzy bramki, co mnie niezmiernie cieszy. Niestety nasza radość z lepszej gry trwała krótko, bo już dwa tygodnie potem ulegliśmy na Emirates, ale powiedzmy sobie szczerze – każdy inny wynik niż nasza porażka tam byłby sensacją. W międzyczasie jeszcze pożegnaliśmy się z Pucharem Ligi, przegrywając z Tottenhamem.

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2011

 

Premiership:

  • 04.12.2011, 13/38, Aston Villa – Manchester City, 0:1
  • 10.12.2011, 14/38, Wigan – Aston Villa, 0:2 (Sturridge, Gardner)
  • 18.12.2011, 15/38, Aston Villa – Cardiff, 2:2 (Young, Konchesky)
  • 26.12.2011, 16/38, Newcastle – Aston Villa, 1:3 (Sturridge x2, Young)
  • 28.12.2011, 17/38, Aston Villa – Portsmouth, 1:4 (Agbonlahor)

 

Krótka refleksja i podsumowanie

W grudniu liczyłem na poprawę naszej gry i prawdę mówiąc pierwsze oznaki czegoś lepszego pojawiły się już w przegranym meczu z Manchesterem City. Mistrz Anglii wcale nie miał łatwej przeprawy na Villa Park, a oznaczało to, że łapiemy wiatr w żagle. Potwierdziliśmy to tydzień potem, pokonując w bardzo ważnym meczu na wyjeździe Wigan, a potem zdobywając kolejne punkty, tylko remisując u siebie z Cardiff, ale wygrywając zaraz potem na wyjeździe na gorącym St. James’ Park. Niestety miesiąc zakończyliśmy zaskakująco wysoką porażką z Portsmouth na własnym obiekcie, gdzie tracimy zdecydowanie za dużo bramek.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...