tio Napisano 3 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2022 Moja żona nawet pada do ręki nie weźmie Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 5 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2022 W dniu 3.01.2022 o 21:44, tio napisał: Moja żona nawet pada do ręki nie weźmie Przy xboxie to raczej rzecz normalna Z Kucharem ogralismy It takes two na premierę. Świetna gra. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 5 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2022 6 minut temu, Scorpio napisał: Z Kucharem ogralismy It takes two na premierę. Świetna gra. Kto grał facetem a kto kobitką? Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 5 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2022 Oidp Kuchar grał babą a ja grumboldem Ale u nas to nie problem - z Kucharem zazwyczaj gramy babami (pubg, The Division) a Michu zazwyczaj jest brodatym murzynkiem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 5 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2022 Jeśli chodzi o Gejpasa, to mogę polecić nowododany Anvil: Vault Breaker. Jest jeszcze we wczesnym dostępie, ale już jest przyjemnym takim oldschoolowym roguelikiem, bardzo mi się podoba gameplay, trochę jest niedociągnieć ale na takie szybkie runy się nadaje idealnie (krótsze niż Hades na razie) . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 21 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2022 Przez przeróżne problemy takie i owakie przez ostatnie 2 miesiące miałem okazję potestować parę 'nowych starych' gier. Także parę moich rekomendacji z tytułów, przy których zatrzymałem się na dłużej Project Zomboid - po 8 latach gra wygląda jak gra w końcu i naprawdę wciąga próba przeżycia apokalipsy zombie. Nie wiem co sprawiło, że developer przypomniał sobie o tym wydając spore update, ale zrobił naprawdę dobrą robotę. Dużo craftingu, ogromna mapa, pełna zombie i lootu (podobno i w najbliższej przyszłości z NPC, ale coś mi się kojarzy, że to już 2 lata temu zapowiadali). Plus trochę modów odżywia jeszcze rozrywkę. A i jest multi Spoiler Swoją drogą gra tworzy ciekawe scenariusze. Dla przykładu: WIadomo czym się inspirowałem ^^ Anyway przeżyła 2 miesiące, gdy niechcący wpadłem w bandę zombie, bo czułem się już jak pan świata, użarł ją skubaniec w kostkę i to zabiło mój najlepszy run. Claire nie mając już amunicji do żadnej ze swych broni wykopała sobie grób, obudowała go, postawiła znak ostrzegawczy i stojąc w tym grobie pożegnała świat łykając wybielacza. Później Kames J Tirk znalazł ją już w formie rozkładającego się żywego trupa i dokończył jej żywota ciosem z łopaty do odśnieżania prosto w czoło ^^ Apex Legends - ominął mnie pubg, fortnite ze względu na drewniany komputer. Po wymianie dałem się namówić i mimo dość wysokiego progu wejścia wciągnąłem się. Co prawda zdziwiło mnie, że po wbiciu w rankedach platyny zabrali mi ją i każą wbić drugi raz, ale to i tak pierdoła. No i potrafi mi to dziennie zjadać od godziny do 4-5 dziennie Stories Untold - długo się zabierałem, ale krótka klimatyczna gra miksująca trochę zagadek logicznych, klimat starych tekstówek i naprawdę fajną fabułę, która z początku wydaje się zlepkiem bezsensownych scenariuszy, aby połączyć się w zaskakującą, ale i satysfakcjonującą konkluzję. A i jako, że jestem cykor to parę razy się srogo przestraszyłem, mimo że to nie horror, a jumpscare pewnie innego gracza by nie ruszyły ale jeśli ktoś lubi styl gier z lat 80-90 to naprawdę dobra gra.. na góra 3 godziny. Krótka noo. It takes two - jak polecane wyżej zgadzam się, że to naprawdę dobry coop Gunfire reborn - fajny roguelike fps z multi coopem. Założenie gry jest prostem sami, lub z 3 kompanami (albo randomami, o ile lubicie grę z kimś kto przechodzi grę cheesując) przechodzimy dungeon zabijąc po drodze paru bossów, jak to w rogalach. I jak to w rogalach giniemy, wykupujemy ulepszenia za zdobyte punkty w grze. Przechodzimy grę raz i odblokowujemy kolejny poziom trudności - 4 poziomy. To odblokowuje reincarnation, który ma dodatkowe elementy wzmacniania postaci aby bić coraz silniejszych wrogów, i dodaje to kolejne 8 poziomów trudności. O ile brzmi to jak grind to nie odczuwa się tego. Strzela się zaskakująco przyjemnie jak na cenę gry, przechodzi się to naprawdę fajnie, każda postać daje opcję trochę innego stylu, a i łatwo szybko ogarnąc się w grze, aby kombinować z odpowiednimi zestawami. Przejście wszystkich 12 poziomów zajęło naszemu party około 26-30 godzin, solo gra jest trudniejsza więc zakładam, że można dodać z 10-15 godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 23 Stycznia 2022 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2022 The Riftbreaker - polska gra, połączenie strategii, tower defence z elementami action RPG. Trafiamy na obcą planetę, którą przygotowujemy do kolonizacji. Budujemy bazę, zbieramy surowce, oczywiście nie podoba się to lokalnej społeczności różnych gatunków zwierząt i co jakiś czas próbują nas ze swojej planety skutecznie wykurzyć. Gra jest bardzo rozbudowana, ilość gatunków zwierząt, drzewko rozwoju są naprawdę duże. Można powiedzieć, że grę głównie toczymy na tej samej mapie, ale w pewnym momencie pojawia się opcja zakładania posterunków i odwiedzania innych lokacji. Fajnie to zostało zrobione, poza jednym aspektem, o czym niżej przy okazji minusów. Gra wygląda bardzo dobrze i jest świetnie zoptymalizowana. Bardzo przypadła mi do gustu muzyka. Soudtrack jakby kogoś interesował: Z minusów to czasem upierdliwe bugi: - do budynków trzeba doprowadzić zasilanie, potrafiłem usunąć najbardziej skrajny nazwijmy to przewód i potrafiło pozbawić zasilania całą bazę i oprócz załadowania sava ponownie nie dało się nic innego zrobić - postać głównego bohatera wpadała w tryb ruchu, w jakimś kierunku i trzeba się naklikać, żeby przestała Wspomniane posterunki. Tam też zbieramy surowce, więc też mamy takie mniejsze bazy. Tylko jak jesteśmy na innym posterunku, czy w głównej bazie, to pozostałe przestają być atakowane. Fajnie urozmaiciłoby to rozgrywkę, kiedy trzeba byłoby przeskakiwać między lokacjami i je bronić, może stanąć przed wyborem, której bronić najpierw. No i chyba mój największy zarzut to przeciągnięty endgame. Jak to w strategii, zbierasz surowce. Na koniec trzeba ich zebrać odpowiednio dużo, żeby coś zrobić. Można było spokojnie wymaganą ilość obciąć o połowę i nie tracąc przy tym tego pierwiastka wyzwania, a nie wkurwiając na koniec gracza, że jeszcze tyle musi zebrać i nic się specjalnie nie dzieje. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 12 Września 2022 Udostępnij Napisano 12 Września 2022 Z pewnym zaskoczeniem stwierdzam, że Grid Legends to całkiem przyjemna ścigałka. Fabułą jest durna ale buduje trochę klimat zespołu wyścigowego. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 26 Października 2022 Udostępnij Napisano 26 Października 2022 Ogłoszono właśnie powstawanie remake pierwszego Wieśka. Prace są na początkowym etapie więc pewnie jeszcze z rok przyjdzie czekać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sensei Napisano 6 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2022 Wiesiek jak wiesiek, Silent Hilla 2 remakują! I to polskie studio Blooper. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 16 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2022 Ogrywacie już WIedźmina 3 na najnowszych konsolach? Ja nie miałem jeszcze czasu ale może w weekend zacznę grę od początku. Cytuj Odnośnik do komentarza
Odkrywca Parków Napisano 16 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2022 Polecam grę edukacyjną "Odkrywca Parków Narodowych" Dedykowana dla młodszych graczy, ma ogromny walor edukacyjny w zakresie naszych parków narodowych. Gra jest dostępna w wersji przeglądarkowej na komputerach stacjonarnych i w wersji aplikacji na urządzenia mobilne, oczywiście całkowicie za darmo. Link: http://odkrywcaparkownarodowych.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.