Skocz do zawartości

If it moves, kick it


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Sborna kończyła rok 2014 sparingiem z Mołdawią, w którym z jednej strony chciałem przetestować sporą grupę nowych kandydatów do gry w drużynie narodowej, z drugiej zaś pożegnać paru zasłużonych reprezentantów, których przygoda na arenie międzynarodowej dobiegała końca. Powołania otrzymali:

 

Bramkarze: Aleksandr Trietiakow (23, GK; 2/0; Oberhausen), Nikołaj Jermakow (24, GK; 3/0; Lokomotiw Moskwa)

 

Obrońcy: Aleksandr Abramow (23, DC; 1/0; Napoli), Kirił Kombarow (27, D/WB/ML; 18/1; Bochum), Roman Kuzniecow (23, DRC/DM/MR; 7/0; Werder Brema), Jurij Lebiediew (27, DC; 22/0; Lokomotiw Moskwa), Siergiej Maksimow (21, DR; —; Nürnberg), Kirił Orłow (31, SW/DRC/DM; 19/0; AZ), Ilia Filipow (21, DC; —; Kubań), Jewgienij Podszybiakin (27, DL; 1/0; Juventus), Ilia Siemionow (23, DC; —; Rostock), Aleksiej Szewczenko (23, DRC; 3/0; Parma)

 

Pomocnicy: Andriej Fomin (24, WB/ML; —; Lokomotiw Moskwa), Wiktor Klimienko (20, AMC; 1/0; Spartak Moskwa), Władisław Kudriawcew (19, MC; —; Krylja Sowietow), Jewgienij Panow (22, AMC; 1/0; Krylja Sowietow), Aleksandr Pawlenko (29, AMLC; 24/2; Spartak Moskwa), Jurij Siergiejew (23, AML; —; Spartak Moskwa), Władisław Szewczenko (22, MC; —; Lokomotiw Moskwa), Andriej Wasiliew (21, MC; —; Rubin), Oleg Wasiliew (19, MC; —; Terek)

 

Napastnicy: Jewgienij Andriejew (22, ST; —; Lokomotiw Moskwa), Jurij Fiedułow (22, ST; —; Rubin), Dmitrij Gierasimow (22, ST; —; Empoli), Anatolij Gierk (29, AMRC/FC; 20/1; Standard), Wiktor Połuchin (23, ST; 1/1; Lokomotiw Moskwa)

Odnośnik do komentarza

Występy piłkarzy Alemannii w reprezentacji:

— Tomislav Bošnjak (Chorwacja): 1:1 z Ukrainą [6]

— Marin Sertić (Chorwacja): 1:1 z Ukrainą [6]

— Marin Sertić (Chorwacja): 2:2 z Turcją [7]

— Wolfgang Lorenz (Niemcy U-21): 2:0 z USA U-21 [8; 1 gol; debiut]

— Wolfgang Lorenz (Niemcy U-21): 4:1 z Belgią U-21 [8]

— Krzysztof Kędziora (Polska U-21): 5:0 z Hong Kongiem U-21 [9; 2 gole]

— Krzysztof Kędziora (Polska U-21): 4:0 z Czechami U-21 [7]

— Łukasz Lewandowski (Polska U-21): 5:0 z Hong Kongiem U-21 [6; debiut]

— Łukasz Lewandowski (Polska U-21): 4:0 z Czechami U-21 [7]

— Robert Henriksson (Szwecja U-21): 0:0 ze Szwajcarią U-21 [7]

— Dragan Jović (Serbia U-21): 1:2 z Izraelem U-21 [7]

— Wojciech Król (Polska U-19): 1:0 z Hong Kongiem U-19 [7]

— Wojciech Król (Polska U-19): 1:1 z Czechami U-19 [6; kontuzja]

— Uwe Müller (Niemcy U-19): 0:1 z Belgią U-19 [6]

 

Spotkanie z Mołdawią nie dostarczyło nikomu większych emocji, za to ja miałem po nim sporo materiału do przemyśleń. Większość testowanych zawodników pokazała, że daleko im jeszcze do reprezentacyjnego poziomu, ale paru mogło ten występ uznać za udany. Z dobrej strony pokazał się zwłaszcza Podszybiakin, którego od tej pory zamierzałem uwzględniać przy ustalaniu składu sbornej, dalszą obserwacją objęci zostali Filipow, Kudriawcew, Abramow i Fomin, natomiast reszta debiutantów zaproszona została na kolejne konsultacje za rok.

 

Sam mecz, zwłaszcza w pierwszej połowie, nikogo nie zachwycić, mołdawscy napastnicy wykorzystywali niezgranie naszej obrony i parokrotnie postraszyli Jermakowa. Na szczęście w 32. minucie Filipow wrzucił piłkę w pole karne za plecy obrońców, a Połuchin efektownym szczupakiem dał nam prowadzenie. Po przerwie było już znacznie lepiej, po kwadransie gry Gierasimow strącił piłkę na but Fiedułowa, który zgrzeszyłby, nie trafiając do bramki, a w samej końcówce meczu zamieszanie w polu karnym wykorzystał Fomin.

 

W 60. minucie meczu z boiska zeszli żegnani oklaskami dwaj zawodnicy, którzy chyba już na zawsze kończyli przygodę z reprezentacją. Tak Aleksandr Pawlenko (29, AMLC; 25/2; Spartak Moskwa), jak i Kirił Orłow (31, SW/DRC/DM; 20/0; AZ) wiekowo jak najbardziej nadawali się jeszcze do gry w drużynie narodowej, ale umiejętnościami zdecydowanie odstawali na niekorzyść od rywali i nie widziałem już dla nich miejsca w moich planach.

 

12.11.2014 Lokomotiw, Moskwa: 18.521 widzów

TOW Rosja [3.] — Mołdawia [133.] 3:0 (1:0)

 

19. I.S.Cebotaru (M) n.g.

32. W.Połuchin 1:0

60. J.Fiedułow 2:0

86. A.Fomin 3:0

 

Rosja: N.Jermakow 7 (46. A.Trietiakow 7) — J.Podszybiakin 8, I.Siemionow 7 (46. A.Abramow 7), I.Filipow 8, K.Orłow 7 (61. S.Maksimow 6) — A.Pawlenko 7 (61. A.Fomin 7), J.Panow 7, W.Kudriawcew 7, A.Gierk 8 — J.Andriejew 6 (46. J.Fiedułow 7), W.Połuchin 7 (46. D.Gierasimow 7)

 

MVP: Jewgienij Podszybiakin (DL; Rosja) — 8

Odnośnik do komentarza

Mecz z Wuppertalem miał głębszy podtekst — menedżerem gospodarzy był mój były asystent, Christoph John, pod wodzą którego beniaminek spisywał się nader dzielnie w Regionallidze. Przywitaliśmy się uprzejmie, w końcu rozstawaliśmy się bez złości, ale Christophowi mina zrzedła, gdy ujrzał, jak na rozgrzewkę zamiast Gatto i Mihalicia wychodzą Adler z Peltonenem. Nasi fizjoterapeuci dokonali bowiem cudu nad Wurmem i postawili na nogi dwójkę naszych najlepszych napastników.

 

Mecz nie zaczął się najlepiej dla innego naszego asa, Alejandro Franco, który szybko oberwał łokciem w twarz i musiał zejść z boiska. Piłkarzom Wuppertalu nie wyszło to na dobre, gdyż jego zmiennik, Toppmöller, rozegrał bardzo dobre zawody i w 32. minucie otworzył wynik cudownym strzałem z rzutu wolnego. On też kilka minut po przerwie tak precyzyjnie dośrodkował na krótki słupek, że piłka minęła Sieverlinga i Adler mógł strzałem głową posłać ją do bramki gospodarzy. Po meczu Christoph robił dobrą minę do złej gry, ale widać było, że zależało mu na pokonaniu byłego zwierzchnika.

 

15.11.2014 Stadion am Zoo, Wuppertal: 4.986 widzów

RLN (13/34) Wuppertaler SV Borussia [7.] — Alemannia Aachen [1.] 0:2 (0:1)

 

11. A.Franco (AA) knt.

32. M.Toppmöller 0:1

52. N.Adler 0:2

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, Th.Huijbregts, T.Bošnjak — B.Matuidi — C.Bruno, M.Sertić, R.Barone, A.Franco ŻK (11. M.Toppmöller) — E.Peltonen (56. G.Mihalić), N.Adler (71. W.Lorenz)

 

MVP: Riccardo Barone (MC; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

W drugim meczu fazy grupowej Pucharu UEFA Wisła przegrała w Krakowie 0:1 z Austrią Wiedeń i właściwie straciła szansę na wyjście z grupy.

 

Na mecz z rezerwami Werderu do składu powrócił Martínez i gdyby nie absencja Franco, gralibyśmy w najmocniejszym składzie. Ale w pierwszej połowie bynajmniej nie było tego widać — goście grali z polotem, szybko, efektownie, i tylko Herrera stał między nami, a porażką. Szalał zwłaszcza szwedzki napastnik Rawez Lawan, który był najgroźniejszym zawodnikiem rywali. Tyle że futbol rzadko bywa sprawiedliwy, więc w 12. minucie Schöneberg dopadł do źle wybitej piłki i wrzucił ją na długi słupek, gdzie czekał zapomniany przez obrońców Adler, dzięki czemu na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem.

 

W drugiej połowie nadal lekką przewagę miał Werder, ale nie potrafił przełożyć jej na bramki, aż nadeszła 57. minuta. Boisko opuścił zmęczony Peltonen, a jego miejsce w ataku Alemannii zajął osiemnastoletni Włoch, Roberto Gatto. I w pojedynkę zmasakrował rywali niczym dowolny bokser Andrzeja Gołotę. Chwilę później bramkarz Werderu Zeug podał piłkę do Herzoga, który dał ją sobie odebrać Adlerowi, Nicky zagrał wzdłuż bramki, a Gatto bez trudu zdobył swojego pierwszego gola dla Aquisgrany. Po pięciu minutach Herrera wprowadził piłkę do gry dalekim wybiciem, Adler przedłużył ją głową na wolne pole, zaś Roberto urwał się obrońcom i wygrał pojedynek sam na sam z Zeugiem. W 74. minucie Rotondo wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką przez Matuidiego, goście przeszli na 4-2-4, ale kwadrans później tenże Matuidi popisał się miękką wrzutką w pole karne, wykończoną strzałem z woleja przez niesamowitego Gatto. Wygraliśmy 4:1 i na całym stadionie był tylko jeden ponury człowiek — Gregor Mihalić, który doskonale rozumiał, że właśnie stracił miejsce na ławce rezerwowych Alemannii.

 

22.11.2014 Tivoli, Akwizgran: 1.870 widzów

RLN (14/34) Alemannia Aachen [1.] — Werder Brema II [7.] 4:1 (1:0)

 

12. N.Adler 1:0

60. R.Gatto 2:0

65. R.Gatto 3:0

74. L.Rotondo 3:1 rz.k.

87. R.Gatto 4:1

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, Th.Huijbregts, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez (70. C.Bruno), M.Sertić, R.Barone, M.Toppmöller (46. W.Lorenz) — E.Peltonen (57. R.Gatto), N.Adler

 

MVP: Roberto Gatto (ST; Alemannia Aachen) — 10

Odnośnik do komentarza

Ja nie narzekam :>

No ja też :> 3-1-4-2 jak żeś wpadł na taką taksę :D

 

A co, znowu jakiś kiler jasnoxa? :P

 

Z Moskwy odebrałem rozpaczliwy telefon od jednego ze znajomych kibiców, błagającego mnie, żebym rozważył powrót do Spartaka, jako że CSKA po raz dziewiąty z rzędu zdobyło mistrzostwo Rosji. Nie wykluczałem objęcia w przyszłości jakiegoś rosyjskiego klubu, ale nie byłem pewien, czy będzie to akurat Spartak; tak czy owak przez kilka najbliższych lat było to bardzo mało prawdopodobne.

 

W fazie grupowej Pucharu UEFA Wisła doznała trzeciej porażki w trzecim meczu, przegrywając 1:2 z HSV po golu Kowalskiego.

 

Listopad kończyliśmy meczem w Lipsku z miejscową Saksonią. Przed tym spotkaniem umieściłem na liście transferowej młodego Christana Schmidta, któremu kończył się kontrakt z klubem, a dla którego nie widziałem przyszłości w Alemannii. Zaskoczyłem wszystkich fachowców, sadzając na ławce Peltonena i od pierwszej minuty wypuszczając do boju młodego Gatto, który zapowiadał się na wielką gwiazdę akwizgrańskiego futbolu. W pierwszej połowie mieliśmy miażdżącą przewagę, tyle że bardzo niewiele z niej wynikało, gdyż świetnie spisywał się bramkarz Sachsen, Schütz. Dopiero na parę minut przed przerwą prawym skrzydłem uciekł Adler, a jego centrę na gola zamienił pudłujący do tej pory na potęgę Gatto.

 

Druga połowa zapowiadała się na spacerek, ale pięć minut po wznowieniu gry w przepychance przy rzucie rożnym Sertić przewrócił Schmidta, a sędzia uznał to za niesportowe zachowanie i usunął go z boiska. Przez 40 minut ćwiczyliśmy więc grę w osłabieniu, co wychodziło nam całkiem nieźle, gdyż gola nie straciliśmy. Mało tego, w 89. minucie Jansen wyciął w polu karnym Franco, rzut karny pewnie wykonał Matuidi i do Akwizgranu wróciliśmy z dwubramkowym zwycięstwem.

 

30.11.2014 Zentralstadion, Lipsk: 2.333 widzów

RLN (15/34) FC Sachsen Leipzig [16.] — Alemannia Aachen [1.] 0:2 (0:1)

 

43. R.Gatto 0:1

50. M.Sertić (AA) cz.k.

89. B.Matuidi 0:2 rz.k.

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg (46. M.Di Lauro), Th.Huijbregts, T.Bošnjak ŻK — B.Matuidi ŻK — D.Martínez, M.Sertić, R.Barone, A.Franco — R.Gatto (80. E.Peltonen), N.Adler ŻK (51. W.Lorenz)

 

MVP: Blaise Matuidi (DM; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Listopad 2014

 

Bilans (Alemannia Aachen): 4-0-0, 16:3

Regionalliga Nord: 1. [—]; 43 pkt, 49:5 => [+12]

Finanse: +319.980€ (w ostatnim miesiącu -537.812€)

Budżet transferowy: 2.926.250€ (65% z transferów)

Budżet płac: 85.000€ (wykorzystane 88.706€)

Bilans (Rosja): —

eME 2016: 2. [—], 6 pkt, 4:0

Nagrody: Alejandro Franco (jedenastka tygodnia — 1), Riccardo Barone (jedenastka tygodnia — 1; bramka listopada — 2., vs Leverkusen II), Claudio Bruno (jedenastka tygodnia — 1; piłkarz listopada — 2.), Marin Sertić (jedenastka tygodnia — 1), Kevin Schöneberg (jedenastka tygodnia — 1), Nicky Adler (jedenastka tygodnia — 1)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Piotr Stawowy (29, DR; Polska) z Wisły do Zrinjskiego za 16.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Kenneth Bosmans (25, GK; Belgia U-21: 5/0) z Plymouth do IFK Göteborg za 625.000€

2. Ivan Trickovski (27, ST; Macedonia: 2/0) z Rabotniczkiego do Wardaru za 375.000€

3. Vlade Lazarevski (31, DRC; Macedonia: 28/2) z Rabotniczkiego do Wardaru za 200.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Arsenal [+0]

Francja: Marseille [+1]

Hiszpania: Barcelona [+3]

Niemcy: Werder Brema [+0]

Polska: Wisła [+1]

Rosja: CSKA Moskwa [+0] (M)

Szkocja: Hearts [+1]

Włochy: Inter [+1]

 

East Stirlingshire: 3. [—]; 27 pkt, 24:25; Division Two

Spartak Moskwa: 4. [—]; 52 pkt, 43:37; Priemier Liga

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1292), 2. Hiszpania (1205), 3. Francja (1116), 4. Rosja (1101), 87. Polska (513)

 

1 grudnia do drużyny dołączyli na prawie Bosmana dwaj zawodnicy z ligi norweskiej, wytropieni onegdaj przez naszych scoutów. Kenneth Madsen (20, ML; Norwegia U-21: 9/1) z Vålerengi oraz Martin Johnsen (20, AML; Norwegia U-21: 16/2) z Vikinga mieli spore zaległości treningowe, więc na najbliższe kilka miesięcy trafili do drużyny rezerw.

Odnośnik do komentarza

Do meczu ze słabiutkim Magdeburgiem przystępowaliśmy bez Toppmöllera, który zerwał sobie mięsień w pachwinie i na dwa miesiące pożegnał się z treningami. Nie miało to mieć jakiegokolwiek wpływu na przebieg spotkania, które należało wygrać łatwo i wysoko. Niestety z naszych planów niewiele nam wyszło.

 

Zaczęło się mało wesoło, od urazu Martíneza, który opuścił boisko ze stłuczonym udem. Potem... potem byliśmy świadkami tradycyjnego, jednostronnego spektaklu bez bramek, gdyż piłkarze gości aż trzykrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej. Z patowej sytuacji znaleźliśmy wyjście dopiero w 52. minucie, gdy Barone mimo asysty aż trzech rywali dośrodkował piłkę na krótki słupek, a Peltonen kąśliwym strzałem dał nam prowadzenie.

 

Od tej pory grało się nam znacznie łatwiej, a gdy po kwadransie rezerwowy Gatto wykorzystał prostopadłe podanie grającego z musu na pozycji rozgrywającego Mihalicia, myślałem, że zwycięstwo mamy już w kieszeni. Ale... Właśnie, w 71. minucie Marsiglia pokonał Herrerę z rzutu wolnego i nieoczekiwanie Magdeburg uzyskał wyraźną przewagę. Przecierałem zdumione oczy i nie byłem w tym osamotniony, podczas gdy Alemannia broniła się przed falowymi atakami outsidera. W doliczonym czasie gry Huijbregts zagrał piłkę ręką w polu karnym i przed oczyma stanęło mi widmo kompromitacji, za jaką musiałbym uznać stratę punktów z tym rywalem, ale Herrera piękną robinsonadą uchronił swoich kolegów przed bardzo nieprzyjemną rozmową w szatni.

 

06.12.2014 Tivoli, Akwizgran: 21.305 widzów

RLN (16/34) Alemannia Aachen [1.] — 1. FC Magdeburg [13.] 2:1 (0:0)

 

19. D.Martínez (AA) knt.

52. E.Peltonen 1:0

68. R.Gatto 2:0

71. A.A.Marsiglia 2:1

90+2. M.Calbert (M) o.rz.k.

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, Th.Huijbregts, T.Bošnjak ŻK — B.Matuidi — D.Martínez (19. W.Lorenz), G.Mihalić (70. A.Haas), R.Barone, A.Franco — E.Peltonen (53. R.Gatto), N.Adler

 

MVP: Eero Peltonen (ST; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

W ostatnim meczu grupowym Pucharu UEFA Wisła uratowała swój honor, pokonując Boavistę 2:0 po golach Kraji oraz Piotrowskiego, dzięki czemu zajęła na finiszu czwarte miejsce.

 

Do zamykającego rundę jesienną spotkania na szczycie z Fortuną Düsseldorf przystępowaliśmy bez kontuzjowanego Di Lauro, a do tego z Bruno w miejsce Martíneza na lewej pomocy. Był to pod wieloma względami świetny mecz, obitujący w akcje, strzały, brutalne faule, czyli wszystko to, co kibice lubią najbardziej. Aż można było się zdziwić, czemu więc kibice z Düsseldorfu nie byli zachwyceni widowiskiem, jakie im zafundowaliśmy.

 

Mecz mocniej zaczęła Fortuna, gniotąc nas ostro i parokrotnie solidnie strasząc Herrerę, podczas gdy my mieliśmy momentami problemy z wyjściem z piłką z własnej połowy. Ale kiedy to już zrobiliśmy i Bruno pięknym podaniem za obrońców obsłużył Peltonena, Fin spokojnie posłał piłkę do bramki gospodarzy, otwierając wynik meczu. Potem znów zaatakowali rywale, kolejne 20 minut spędzili pod naszą bramką, ale nic nie wskórali.

 

Druga połowa zaczęła się od katastrofalnego podania Lerchera do bramkarza, które przeciął fatalny do tej pory Adler, by zrehabilitować się za swoją dotychczasową nieobecność na boisku pięknym golem. I całe szczęście, bo pięć minut później gospodarze w końcu dopięli swego, Þórarinsson dośrodkował z lewego skrzydła na długi słupek, a Kucuković, którego rok wcześniej osobiście odprowadzałem za bramę Tivoli, strzałem głową zdobył kontaktowego gola. Znów rozpoczęła się wymiana ciosów, a kolejne trafienie miało rozstrzygnąć losy tej rywalizacji. Tym razem idealnie trafiłem ze zmianami i w 72. minucie rezerwowy Lorenz potężniej uderzył piłkę z dystansu, Kamenár nie utrzymał jej na rękawicach, a rezerwowy Müller z najbliższej odległości skierował ją do bramki.

 

Chwilę później szalejący na boisku sędzia przesądził losy tego spotkania, pokazując w pełni zasłużoną drugą żółtą kartkę Kürthowi, który faulem zatrzymał dającego świetną zmianę Müllera. Huijbregts zagrał piłkę z wolnego do Franco, który przedryblował Rau'a i dośrodkował w pole bramkowe. Kamenár odbił strzał Tomicia, cudem zablokował dobitkę Peltonena, ale na miejscu był Müller, podwyższając na 4:1. Ale to jeszcze nie był koniec — w doliczonym czasie gry Franco ośmieszył dryblingiem Marcina Burkhardta, znów uciekł prawym skrzydłem i zacentrował piłkę wprost na głowę niekrytego Müllera, który dobił gospodarzy, zarazem kompletując hat-tricka. Kwestia tego, kto jest najmocniejszy w tym sezonie w Regionallidze Nord, została rozstrzygnięta.

 

12.12.2014 LTU Arena, Düsseldorf: 19.304 widzów

RLN (17/34) Fortuna Düsseldorf [2.] — Alemannia Aachen [1.] 1:5 (0:1)

 

25. E.Peltonen 0:1

48. N.Adler 0:2

53. M.Kucuković 1:2

72. U.Müller 1:3

78. J.Kürth (FD) cz.k.

78. U.Müller 1:4

90+3. U.Müller 1:5

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, Th.Huijbregts, T.Bošnjak ŻK — B.Matuidi ŻK — C.Bruno (74. D.Tomić), G.Mihalić ŻK (56. W.Lorenz), R.Barone, A.Franco ŻK — E.Peltonen, N.Adler (67. U.Müller)

 

MVP: Uwe Müller (ST; Alemannia Aachen) — 10

Odnośnik do komentarza

Kolejka jest rozłożona na trzy dni, Herr Doktor, a my graliśmy w piątek. Cierpliwości, tabela nie pacjent, nie ucieknie.

 

Ostatniego dnia treningów przed zimową przerwą świąteczną zaklepałem transfer utalentowanego obrońcy Bournemouth, Iana Bevana — za parę lat na tej pozycji czekała mnie chyba klęska urodzaju.

 

 Pos   | Team            |       | Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag    | G.D.  | Pts   
1st   | Aachen          |       | 17    | 16    | 1     | 0     | 56    | 7     | +49   | 49    
2nd   | Hertha II       |       | 17    | 11    | 2     | 4     | 28    | 22    | +6    | 35    
3rd   | Düsseldorf      |       | 17    | 11    | 1     | 5     | 30    | 18    | +12   | 34    
4th   | Lübeck          |       | 17    | 9     | 5     | 3     | 24    | 21    | +3    | 32    
5th   | Union Berlin    |       | 17    | 9     | 4     | 4     | 26    | 20    | +6    | 31    
6th   | Uerdingen       |       | 17    | 10    | 0     | 7     | 28    | 24    | +4    | 30    
7th   | Werder II       |       | 17    | 7     | 4     | 6     | 26    | 19    | +7    | 25    
8th   | Wuppertal       |       | 17    | 6     | 5     | 6     | 25    | 21    | +4    | 23    
9th   | Chemnitz        |       | 17    | 6     | 5     | 6     | 21    | 17    | +4    | 23    
10th  | Leverkusen II   |       | 17    | 7     | 1     | 9     | 26    | 30    | -4    | 22    
11th  | Erfurt          |       | 17    | 7     | 0     | 10    | 20    | 24    | -4    | 21    
12th  | Wattenscheid    |       | 17    | 6     | 3     | 8     | 22    | 31    | -9    | 21    
13th  | Magdeburg       |       | 17    | 5     | 4     | 8     | 17    | 28    | -11   | 19    
14th  | Kiel            |       | 17    | 4     | 6     | 7     | 18    | 24    | -6    | 18    
15th  | Sachsen Leipzig |       | 17    | 4     | 5     | 8     | 14    | 23    | -9    | 17    
16th  | Münster         |       | 17    | 4     | 3     | 10    | 15    | 25    | -10   | 15    
17th  | Nordhorn        |       | 17    | 3     | 2     | 12    | 15    | 30    | -15   | 11    
18th  | Verl            |       | 17    | 1     | 3     | 13    | 10    | 37    | -27   | 6

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...