lad Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Ustawka 500 na 500 - mają fantazję CHcącemu nie dzieje się krzywda. Naprawdę tak przeszkadza Ci to, że ktoś napierdala się w lesie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Mi to przeszkadza, bo potem obitą mordę będzie leczył za moje pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Baphometh Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Oczywiście, bo żaden z nich nie pracuje. Choroby płuc, alkoholizm, otyłość i powiązane z tym choroby serca też lecz sobie prywatnie, a nie za moje pieniądzę. A i kierowcy też tylko za swoje pieniądzę niech się leczą Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Dlatego państwo powinno walczyć z chorobami płuc, alkoholizmem, otyłością, chorobami serca, kierowcami piratami i ustawkami kibiców. Co zresztą robi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Ale tak powinno być. Problemem nie jest to, że oni się ustawiają i walą po łbach. Ich zdrowie. Tylko właśnie to trzeba zrobić - sprywatyzować służbę zdrowia i będą płacić za swoje zdrowie. Także alkoholicy i grubasy. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Mi to przeszkadza, bo potem obitą mordę będzie leczył za moje pieniądze. Argument tak z dupska, ze dziwie się że w ogóle odpowiadam, ale niech będzie. CO wobec tego z tymi, którzy np. hobbystycznie zapisują się na sztuki walki i w trakcie treningów/sparingów łapią kontuzje, które leczą później za twoje pieniądze? Do piachu, czy już nie pasuje do tezy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Ej tego to akurat nie rozumiem. Chcieli się chłopaki ponapierdalać, co komu do tego Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Mi to przeszkadza, bo potem obitą mordę będzie leczył za moje pieniądze. Argument tak z dupska, ze dziwie się że w ogóle odpowiadam, ale niech będzie. CO wobec tego z tymi, którzy np. hobbystycznie zapisują się na sztuki walki i w trakcie treningów/sparingów łapią kontuzje, które leczą później za twoje pieniądze? Do piachu, czy już nie pasuje do tezy? Różnica między sportem a "sportem". Mniej więcej tak sama, jak między kierowcami rajdowymi a kierowcami nielegalnych wyścigów ulicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Ale jaka jest różnica dla podatnika czy płaci za kontuzję amatora na sztukach walki, czy za kontuzję ustawkowicza? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Akceptacja społeczna. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Ej tego to akurat nie rozumiem. Chcieli się chłopaki ponapierdalać, co komu do tego zniszczą ściółkę i nie będzie grzybów jesienią ://///// Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Akceptacja społeczna. Aha, nowomowa lewacka. Zaorać. Nie ma czegoś takiego - zapamietać. Społeczeństwo to TYLKO suma jednostek. Cytuj Odnośnik do komentarza
demrenfaris Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Akceptacja społeczna jest różnicą przy płaceniu za różne rodzaje kontuzji, których jednostki nabawiły się w różnych okolicznościach? Co to w ogóle znaczy? Weź doprecyzuj, bo mnie to przerasta. @Vami Mógłbyś przetłumaczyć to, co napisałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Powinni Cię nauczyć czytać ze zrozumieniem w szkole Cytuj Odnośnik do komentarza
demrenfaris Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Nowomowa prawacka nie weszła niestety do programu. :/ Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 AKceptacja społeczna - no lol potworny. Akceptowane przez większość są też oszustwa podatkowe - w nadmorskich miejsciowościach np. niemal wszyscy zaniżają ilość miejsc noclegowych w pensjonatach byleby tylko wpasować się w próg niższego podatku. Nie wspominając już o komputerowym piractwie - ale sam sprowadziłeś tę dyskusję do absurdu PS SKoro tak wsłuchujesz się w głos społeczeństwa - wzywam Cię, w imię ludu, do zrobienia czegoś ze swoim marnym żywotem. Proponuję np. zabić się. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Trochę spokojniej SZU. Cytuj Odnośnik do komentarza
tinieblador Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 SZu wypowiadający się w imieniu społeczeństwa to lol równie dobry jak kibice twierdzący, że reprezentują kogokolwiek poza sobą. jaką reprezentację mają poza swoim środowiskiem fetyszystów kolorowych szalików pokazała widowiskowa (ponad 20% z tego co pamiętam) porażka Zbigniewa Romaszewskiego z Markiem Borowskim, który w glorii obrońcy pierwszego kibola RP dostał "pewny" okręg w W-wie, czyli jej prawobrzeżną część, matecznik kibiców Legii... czy "ogólnopolska" demonstracja w dniu jakiegoś tam meczu, która zgromadziła jakieś 3 tys. kibiców, czyli nawet nie 1/4 tych, którzy chodzą co kolejka na Legię. ogólnopolska, a nie udało się ściągnąć nawet 1/4 miejscowych - ... świetna organizacja panowie! a co przeszkadza - że obijacie sobie głowy w miejscach publicznych, gdzie mogą trafić osoby postronne. wynajmijcie sobie halę, plac, czy jakiś prywatny, ogrodzony las jak tak bardzo lubicie "rekreację" na łonie natury i tam w zamkniętym gronie samych zainteresowanych obijajcie się ile chcecie. tylko musicie się bardziej zakonspirować, bo przy aktualnej inwiglacji Waszego środowiska przez służby państwowe (i nie tylko) ciężko wam będzie uchronić się przed nalotami i przerywaniem tak lubianej przez Was rozrywki wjazdami policji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Osoby postronne w środku lasu? Srsly? Nikt postronny nie oberwie, don't worry. Cytuj Odnośnik do komentarza
tinieblador Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 a słyszałeś o grzybiarzach, zbierających jagody, poziomki, konwalie, wrzosy i inne dary natury (zależnie od sezonu), osobach obserwujących ptaki i inne dzikie zwierzęta, fotografach i malarzach przyrody, złodziejach drzewa, kłusownikach, dzieciakach robiących sobie imprezy na polanach w środku lasu, pracownikach Lasów Państwowych, czy ludziach po prostu spacerujących po lasach, lub wędrujących pieszo po Polsce i biwakujących gdzie się da? przez dwadzieścia kilka lat mieszkałem kilkaset metrów od lasu i całe moje miasteczko korzystało z niego jako terenu rekreacyjnego - i nie tylko jego obrzeży, a 90% imprez licealnych wiązało się z wędrówkami po nim i szukanie odpowiedniego miejsca... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.