Johniss Napisano 28 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 Po co więc było tworzenie gimnazjum? z tego co pamietam, najwiecej mowilo sie o "wyrownaniu szans edukacyjnych". w zalozeniu miala byc poprawa ksztalcenia, w praktyce wyszlo "rownanie w dol". mam pytanie: zmienil sie juz program dla klas I gimnazjum, czy w dalszym ciagu jest to powtarzanie dokladnie tego samego materialu z 6 klasy podstawowki (z uwzglednieniem nowego przedmiotu - chemii)? ja swego czasu nie widzialem roznicy, dwa lata przerabialem dokladnie to samo, podreczniki roznily sie od siebie jedynie okladkami - tresci pozostala ta sama. w zasadzie czulem sie jakbym "kiblowal" rok Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 28 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 W dobie niżu dostanie się do szkoły bez polecenia to naprawdę coś w stylu szarży lekkiej brygady ;/ Ale dobrze, że Twoje papiery leżą, zawsze możliwy jest inny wariant: ciąża nauczycielki i urlop macierzyński. Zdobywasz wtedy przyczółek Można wręcz w tym pomóc, jeżeli jest się odpowiednio zdesperowanym Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 28 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2008 W dobie niżu dostanie się do szkoły bez polecenia to naprawdę coś w stylu szarży lekkiej brygady ;/ Ale dobrze, że Twoje papiery leżą, zawsze możliwy jest inny wariant: ciąża nauczycielki i urlop macierzyński. Zdobywasz wtedy przyczółek zgadza sie. M zlozyla podania do kilkunastu liceów i gimnazjów, ktore oglaszaly sie od maja, ze szukaja germanisty....nikt nawet na rozmowe nie zaprosil Az tu nagle tydzien temu dokladnie z powodu zapylenia zwolnilo sie jedno miejsce. W trakcie rozmowy (a wchodzila bodaj jako 4-5) niezle jej poszlo, bo byli w stanie od reki ja wziasc (mimo ze jeszcze kilka osob w kolejce bylo), ale .. etat byl na 23h, wiec M pokrecila troszke nosem i mieli zadzwonic...i juz tego nie zrobili. M ubezpieczyla sie juz i ma ok 18h w prywatnej szkole (w koncu za kilka dni rok szkolny i jako, ze nikt sie nie odezwal...), ale na umowe o dzielo (brak zusu) i nie jest w stanie pogodzic 18+23+kazdy weekend (wraz z piatkiem) podyplomowka. Szukala raczej cos 8-16h max. Ten rok (skonczy podyplomowke) mozna sobie troszke odpuscic, a za rok sie zobaczy co dalej. Tak czy siak baaardzo ciezko w Poznaniu o prace garmaniscie z mega papierami i referencjami. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 Trochę odkopię temat Czy ktoś z Was posiada program języka polskiego, ale dla prawdziwej szkoły (czyt. liceum czteroletniego)? Mam na myśli jakąś listę lektur i połezji - byłbym bardzo wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza
Paulus Napisano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 Potrzebujesz czegoś konkretnego? Programów i podstawy sprzed 10 lat nie mam, ale mam chodzącą bazę danych w postaci mojej lepszej połowy. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 konkretnie chodzi o zakład - potrzebuję linka, coby udowodnić komuś, że program i lektury w LO 4(czyli dawnym) i 3 (obecnym) letnim nie jest ten sam :| Cytuj Odnośnik do komentarza
Paulus Napisano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 Potrzebne Ci są dwa dokumenty: 1. Zarządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 19 czerwca 1992 r. w sprawie ramowego statutu szkół publicznych dla dzieci i młodzieży (Dz. Urz. MEN Nr 4 poz. 18). 2. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 15 lutego 1999 r. w sprawie podstawy programowej kształcenia ogólnego. Ten drugi jest w necie, ale pierwszego nie mogę znaleźć. Jeśli mocno Ci zależy to tylko biblioteki i archiwa zostają. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Ważne pytanie. Obecnie dostałem warunkową zgodę od kuratora na nauczanie anglika w gimnazjum. Proszę o wyjaśnienie: czy FCE uprawnia do nauczania w gimnazjum? Czy też muszę mieć CAE? Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 http://bip.men.gov.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=378%3Arozporzdzenie-ministra-edukacji-narodowej-z-dnia-12-marca-2009-r-w-sprawie-szczegoowych-kwalifikacji-wymaganych-od-nauczycieli-oraz-okrelenia-szko-i-wypadkow-w-ktorych-mona-zatrudni-nauczycieli-niemajcych-wyszego-wyksztacenia-lub-ukoczonego-zakadu-ksztacenia-nauczycieli&catid=26%3Aakty-prawne-obowizujce&Itemid=49 Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Właśnie tego szukałem. Dzięki! Mimo to nie jestem pewien jednego. FCE jest zaliczane do poziomu wiedzy podstawowej. Nie jest wyjaśnione natomiast na jakim poziomie można uczyć języka w przypadku posiadania certyfikatu FCE. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 28 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Nie wiem, czy od marca się coś nie zmieniło, ale jeszcze w zeszłym roku pozwolenie kuratora dawało przepustkę do nauczania nawet wykwalifikowanemu murarzowi. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Ale dyro naciska żeby zrobić certyfikat jak najszybciej. CAE trochę się cykam ;) Dlatego pytam o FCE. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Czyli z każdym certyfikatem na tym poziomie (Telc B2 choćby) można uczyć angielskiego? Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 28 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Czyli z każdym certyfikatem na tym poziomie (Telc B2 choćby) można uczyć angielskiego? Nie wiem, czy mnie dobrze zrozumiałeś. Ja pisałem jedynie o sytuacji szczególnej, w której na nauczanie przedmiotu pozwala kuratorium. W przeciwnym razie musisz spełnić kilka innych wymagań ogólnonauczycielskich. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Do tego trzeba mieć jeszcze ukończone studia, najlepiej ze specjalnością nauczycielską. Te kryteria spełniam - mgr historii, specjalność pedagogiczna. Jak zdam egzamin na certyfikat, to będę już pełnoprawnym nauczycielem anglika. Zresztą obecna szkoła zaoferowała mi trochę ponad etat: pół etatu z historii i trochę ponad pół z angielskiego. Żyć nie umierać :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Ja to wszystko rozumiem. ;) Chodziło mi tylko o sam poziom certyfikatu. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Ściągnij rozporządzenie które umieścił Prof. Tam są wymienione wszystkie certyfikaty uznawane przez MEN. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 4 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Oj, lobby firm edukatorskich w natarciu jak widzę.... W moim LO jeszcze mało ludzi wie, jaka apokalipsa wraz z 2012 rokiem nadchodzi ;) Nie wierzyłem, że to napiszę, ale Giertych nie był jednak najgorszym ministrem edukacji III RP. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 5 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Oj, lobby firm edukatorskich w natarciu jak widzę.... W moim LO jeszcze mało ludzi wie, jaka apokalipsa wraz z 2012 rokiem nadchodzi ;) Nie wierzyłem, że to napiszę, ale Giertych nie był jednak najgorszym ministrem edukacji III RP. :doh!: Jezeli tak naprawde bedzie, to krzyzyk na droge polskiemu szkolnictwu... Brak slow po prostu :roll: Edyta przytacza cieta, ale prawdziwa riposte: Krwawa Mary 2010-02-04 21:43 Buhaha. Ja już mogę uczyć trzech róznych przedmiotów, bo mam papiery odpowiednie i oplaciłam je słono. Co z tego, że żaden ze mnie fachowiec i zdolny uczeń szkoły średniej umie więcej ode mnie. Byle tak dalej! Będzie sukcesem absolwent gimnazjum umejacy czytać! Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 5 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Naprawde swietne... U mnie w LO byly profile wybierane po dwoch latach, a cala filozofia opierala sie na odpowiednim ustawieniu planu: pierwsze lekcje od rana w klasach (A, B, C etc. - zajecia wspolne, takie jak polski, WF, historia, jezyki, godzina wychowawcza etc.), a potem juz rozchodzilismy sie na zajecia profilowe, dobrane wedlug wyboru ucznia (np. humanisci z klas A, B, C etc. na rozszerzony polski, WOS i historie, biochemicy z klas A, B, C etc. na biologie, fizyke i chemie etc.). A wiec stworzenie zajec modulowych lezy tylko w gestii odpowiedniego planu i organizacji zajec, nie potrzeba do nich wszechstronnych pedagogow. To nie sa klasy 1-3, gdzie uczniowie maja nauczyciela ksztalcenia poczatkowego, z ktorym musza sie zzyc, zeby polubic szkole i wejsc w system uczenia sie - w szkolach ponadgimnazjalnych ucza sie niemal dorosli i dorosli ludzie... Juz nie mowiac o tym, ze juz widze rzesze matematykow, wyksztalcajacych sie np. z chemii w stopniu umozliwiajacym przekazanie wiedzy potrzebnej kandydatowi na wyzsze uczelnie. Absurdalne jest tez, ze przy 45-minutowych lekcjach taka wszechstronnosc naprawde nie jest uzasadniona: bo co, poprowadzi pol matematyki i pol chemii? Jeszcze polski sie z historia bedzie jakos wiazac (laczenie dziel z realiami epok), ale pewnych przedmiotow sie tak latwo nie pozeni... Edyta znalazla cytat z bezposredniego zrodla: Bożena Skomorowska z biura prasowego MEN tłumaczy - Każdy z nas musi się dokształcać, nie tylko we własnym, ale i w interesie pracodawcy. Myślę, że obawiają się jedynie te osoby, które mają kompleksy i nie wierzą w swoje możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.