michal85 Napisano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 A kto takowym jest? Bo chyba nie Foster? Trudno powiedzieć. Jak dla mnie Foster jest lepszym bramkarzem, ale z uwagi na to, że większość sezonu stracił przez kontuzję, nie możemy tego zweryfikować. Pewnie powiesz, że to Kuszczak ostatnio bronił, a nie Foster. Trudno jednak było się spodziewać, że Ferguson - w obliczu kłopotów ze zdrowie VdS - postawi na bramkarza, który nie jest zgłoszony do LM. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Co innego dyskusja o wyższości umiejętności jednego nad drugim, co innego rozmowa o tym, kto jest w tej chwili #2. Mylisz pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 James lepszy od Boruca, no michal prosze Cie, nie kompromisuj sie Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 James lepszy od Boruca, no michal prosze Cie, nie kompromisuj sie Radzę czytać dokładniej. To nie ja się posunąłem do podobnego stwierdzenia. Moje zdanie jest natomiast takie, że Anglik nie jest gorszy od Polaka. Boruc, żeby być postrzeganym jako world class powinien trafić do wielkiej ligi, gdzie będzie testowany tydzień w tydzień. James ten egzamin zdaje za to wzorowo, ale pewnie wielu wciąż ma w pamięci jego klopsy, które przydarzy mus ię kilka lat temu. Konkludując : James IMO to klasa Boruca, a Anglicy wcale nie mają gorszych bramkarzy od nas, chociaż niemal wszyscy u nas w kraju twierdzą inaczej Fakty jednak mówią co innego : > Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 James lepszy od Boruca, no michal prosze Cie, nie kompromisuj sie Radzę czytać dokładniej. To nie ja się posunąłem do podobnego stwierdzenia. Moje zdanie jest natomiast takie, że Anglik nie jest gorszy od Polaka. Boruc, żeby być postrzeganym jako world class powinien trafić do wielkiej ligi, gdzie będzie testowany tydzień w tydzień. James ten egzamin zdaje za to wzorowo, ale pewnie wielu wciąż ma w pamięci jego klopsy, które przydarzy mus ię kilka lat temu. Konkludując : James IMO to klasa Boruca, a Anglicy wcale nie mają gorszych bramkarzy od nas, chociaż niemal wszyscy u nas w kraju twierdzą inaczej Fakty jednak mówią co innego : > No to masz inne fakty Nie chcesz mi chyba powiedziec ze Carson i Robinson to sa bramkarskie perełki. Bo chyba nie powiesz, ze sa rownie dobrzy jak Kooschack i Fabyanski. Idac dalej zadam Ci dwa pytania: Dlaczego w zadnym z klubie z wielkiej czworki PL nie broni Anglik albo chociaz wyspiarz? Dlaczego zaden z angielskich GK nie zrobil od dawna kariery za granica? Kolejna kwestia: mysle ze w przypadku Calamity Jamesa i jego ziomkow slowem kluczowym jest: P-R-E-S-J-A. Zauwaz, ze angielscy GK lubia babolic w meczach o konkretna stawke - vide Carson i jego dramat na łembleju. Wielu GK nie radzi sobie z presja gry na wyspach. Z Borucem jest tak, ze ciezko mu sie spiac na Dunfermline ale w meczu z Milanem mozna w ciemno obstawic, ze bedzie najlepszy na boisku. Na tym polega roznica miedzy Jamesem & co. a Borucem czy Kuszczakiem. Piszesz, ze Boruc musi sie sprawdzic w najlepszej lidze swiata. OK, juz drugi sezon blyszczal w najlepszej lidze swiata - w lidze mistrzow. Kuszczak blyszczal w WBA. Mozesz powiedziec OK, ale tam nie byl pod jakas wielka presja (poza cisnieniem na Kirklanda). Teraz jest w MU i nie zawodzi nawet w waznych meczach a nawet jesli cos narozrabia to jego wina jest dyskusyjna - vide potykajacy sie o niego Baros. Anglicy maja wielu ciekawych pilkarzy z jajami ale zaden z ich GK do nich poki co sie nie zalicza. No moze Foster sie wyrobi Cytuj Odnośnik do komentarza
paszczaq Napisano 18 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Nie chcesz mi chyba powiedziec ze Carson i Robinson to sa bramkarskie perełki. Bo chyba nie powiesz, ze sa rownie dobrzy jak Kooschack i Fabyanski. Idac dalej zadam Ci dwa pytania: Dlaczego w zadnym z klubie z wielkiej czworki PL nie broni Anglik albo chociaz wyspiarz? Dlaczego zaden z angielskich GK nie zrobil od dawna kariery za granica? (...) Yyy, a jaki w ogole angielski pilkarz zrobil 'kariere' za granica? Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Nie chcesz mi chyba powiedziec ze Carson i Robinson to sa bramkarskie perełki. Bo chyba nie powiesz, ze sa rownie dobrzy jak Kooschack i Fabyanski. O Robinsonie nawet nie wspominałem Kiedyś był dobry, ale po ostatnim Munidalu nie może wrócić do siebie. A James jest lepszy i od Kuszczaka i od Fabiańskiej, co najmniej o klasę. Z tym chyba nawet nie ma co polemizowac, bo piłkarz, który jest nominowany do nagrody Zawodnika Roku w ta świetnej lidze jak PL (pomimo tego, że nominacje tam niekeidy bywają dziwne - vide Gerro ) musi prezentować bardzo wysoką klasę. Gdybyśmy mieli takieog piłkarza, to cała Polska grzmiałaby, że to najlepszy GK w Europie : > Dlaczego w zadnym z klubie z wielkiej czworki PL nie broni Anglik albo chociaz wyspiarz? Na to już odpowiedziałem. Bo żaden z nich nie jest fenomenalny. Równi dobrze można powiedzieć, że żaden Polak nie gra regulanie w jakimkolwiek klubie PL, nie mówiąc nawet o top4. Już jeden kolega po fachu Artka trafił ze Szkocji do Anglii i wcale nie wyglada lepiej niż chociażby James. A przyponę, że w Szkocji Gordon nie był ceniony niżej niż nasz internacjonał. Dlaczego zaden z angielskich GK nie zrobil od dawna kariery za granica? Piłkarz z pola też. Po prostu Angolom nie opłąca się wyjeżdżać. Pod nosem mają wszak IMO najlepszą ligę na świecie. Kolejna kwestia: mysle ze w przypadku Calamity Jamesa i jego ziomkow slowem kluczowym jest: P-R-E-S-J-A. Zauwaz, ze angielscy GK lubia babolic w meczach o konkretna stawke - vide Carson i jego dramat na łembleju. W tym problem, że nie tylko bramkarze. Rooney doskonale radzi sobie z presją w United, a w kadrze wypada blado. Gerrard z Lampardem to chyba od lat nie błyszczeli (delikatnie mówiąc) w reprezie. A jakoś nikt nie mówi, że są kiepscy OK, juz drugi sezon blyszczal w najlepszej lidze swiata - w lidze mistrzow. Nie przesadzajmy. Niech swoją klasę pokazuje co tydzień, to wtedy przyznam rację. Nie mogę go zestawiać na równi z zawodnikami, którzy co tydzień mierzą się ze świetnymi napastnikami. Teraz jest w MU i nie zawodzi nawet w waznych meczach a nawet jesli cos narozrabia to jego wina jest dyskusyjna - vide potykajacy sie o niego Baros. Czas pokaże czy to wystarczy. Osobiście nie jestem co do tego przekonany i wyżej stawiam szansę Fostera. Już raczej wyczerpałem temat. Zachęcam jednak to obejrzenia występów Jamesa, Greena,Fostera czy nawet Haarta. Możesz się ze mną nie zgadzać(i pewnie tak jest ), ale trochę śmieszne wydaje mi się stwierdzenie, że mamy takich fenomenalnych bramkarzy, a Angole wprost przeciwnie, w obliczu tego, że to ich GK grają w PL, a naszych w ogóle trudno znaleźć w jakiejkolwiek mocnej lidze. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Owszem, TK i LF nie graja w swoich klubach bo to sa kluby z Top4 ale nie powiesz mi, ze nie daliby sobie rady w kazdym innym klubie z PL. Do Fabianskiego mozna miec watpliwosci ale Kuszczak nie bylby gorszy niz Howard w Evertonie czy Carson w Villa. Poza tym Angole nie wyjezdzaja nie dlatego, ze niby PL jest taka swietna ale dlatego, ze malo ktorych ktokolwiek by chcial no i maja problemy z przystosowaniem sie do innej rzeczywistosci. Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 nie psioczyc na grubaska Robbo pamieta ktos moze jeszcze jego debiut w Leeds przeciwko Barcelonie no wiec cicho ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 nie psioczyc na grubaska Robbo pamieta ktos moze jeszcze jego debiut w Leeds przeciwko Barcelonie no wiec cicho ;] To byl Robbo?! Ile to juz czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza
og02r Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Nie chcesz mi chyba powiedziec ze Carson i Robinson to sa bramkarskie perełki. Bo chyba nie powiesz, ze sa rownie dobrzy jak Kooschack i Fabyanski. Idac dalej zadam Ci dwa pytania: Dlaczego w zadnym z klubie z wielkiej czworki PL nie broni Anglik albo chociaz wyspiarz? Dlaczego zaden z angielskich GK nie zrobil od dawna kariery za granica? (...) Yyy, a jaki w ogole angielski pilkarz zrobil 'kariere' za granica? Steve McManaman Cytuj Odnośnik do komentarza
wesol Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Nie chcesz mi chyba powiedziec ze Carson i Robinson to sa bramkarskie perełki. Bo chyba nie powiesz, ze sa rownie dobrzy jak Kooschack i Fabyanski. Idac dalej zadam Ci dwa pytania: Dlaczego w zadnym z klubie z wielkiej czworki PL nie broni Anglik albo chociaz wyspiarz? Dlaczego zaden z angielskich GK nie zrobil od dawna kariery za granica? (...) Yyy, a jaki w ogole angielski pilkarz zrobil 'kariere' za granica? Steve McManaman http://pl.wikipedia.org/wiki/Steve_McManaman Steve McManaman (ur. 11 lutego 1972 r. w Liverpoolu) – angielski piłkarz występujący na pozycji pomocnika. Cytuj Odnośnik do komentarza
Forn Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Chyba nie załapałem dowcipu ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Chyba nie załapałem dowcipu ? Wesol chyba sie z tego smieje, ze kolega podal McManamana jako GK. Wesol zobacz jeszcze raz co tam pisze i powiedz nam z czego sie smiejesz bo ja nie kapuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
szramek Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Wesol, polecam: http://www.slownik-online.pl/kopalinski/49...5E70063D5A7.php Cytuj Odnośnik do komentarza
wesol Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Tak, nie załapałem dowcipu. Mój błąd. Sory. Cytuj Odnośnik do komentarza
X3qtor Napisano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Nie chcesz mi chyba powiedziec ze Carson i Robinson to sa bramkarskie perełki. Bo chyba nie powiesz, ze sa rownie dobrzy jak Kooschack i Fabyanski. Idac dalej zadam Ci dwa pytania: Dlaczego w zadnym z klubie z wielkiej czworki PL nie broni Anglik albo chociaz wyspiarz? Dlaczego zaden z angielskich GK nie zrobil od dawna kariery za granica? (...) Yyy, a jaki w ogole angielski pilkarz zrobil 'kariere' za granica? Hmm... Ja szczerze powiedziawszy nie przypominam sobie szczególnie w ogóle wyjazdów angielskich piłkarzy poza Wyspy, z pominięciem wspomnianego McManaman'a (który szczególnej furory w Realu chyba nie zrobił), Paula Ince'a w Interze na początku lat 90 bodaj... No i jeszcze David Beckham... On w sumie zrobił karierę, może nie na miarę tego co był w Manchesterze, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 To byl Robbo?! Ile to juz czasu... za rok dyszka stuknie a tymczasem bedziemy pewno grac w play-off o championship no chyba ze nam zwroca 15 punktow bo jest szansa na to wtedy awans z 2 bedzie hyhy a Robbo sie zapowiadal swietnie co tu duzo gadac ino odszedl od nas i dupa Cytuj Odnośnik do komentarza
szkodi Napisano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Panowie, mieszkam na codzien na pieknych Wyspach Wasze opinie o Borucu ze jest taki jak Robinson czy nawet slabszy sa po prostu smieszne. Jezdze od czasu do czasu na Spurs, pracuje z wieloma kibicami tej druzyny. Kazdy z nich mowi, ze Robbo odchodzi i jest a slaby. jego lata ju przeminely, szczegolnie jego forma a przede wszystkim pewnosc siebie spadla po nieszczesnych pomykach w lidze i kwalifikacjach do Euro. Na jego miejsce mowi sie o 3 bramkarzach - Hiszpanie, jakims Braylijczyku ciagle grajacym w kraju i Arturze Borucu - top 5 in the world jak to mawiaja anglicy. Zreszta nie tylko Spurs, ale Villa i ManCity wykazuja zainteresowanie Polakiem. Boruc na wyspach ma taka renome, ze az sam jestem bardzo zaskoczony. Najlepszy bramkarz w Szkocji, drugi po Cechu w Wlk Brytanii - i nie jest to moja opinia, ale opinia wiekszosci Anglikow. Premiership nie ma wielu dobrych bramkarzy. Kogo tu maja? Cech, ktory gra o wiele slabiej niz sezon temu, szczegolnie ze jest trapiony kontuzjami. W Chelsea nie ma zadnego czlowieka porownywalnego do niego bo dziadek Cudicini i Hilario to porownywalni gk do naszego Pawelka z Wisly. Procz Cecha najwieksza renome tutaj ma solidny David James, ktory tez do mlodych nie nalezy i czlowiek, ktory wygryzl Dudka z Anfield. Reszta to mlode wilki, ktore maja przewage nad starociami i przezytkami. Jest Fabianski, Kuszczak, Howard, Carsson, Green i Kirkland, ktorych uwaznie oglada i prasa i trenerzy. Oni sa przyszloscia, czy to angielskiej czy polskiej kadry. Co do Kuszczaka, to sir Alex chce go zatrzymac u siebie i wyglada na to, ze jest bardzo zdesperowany. Sam Kuszczak w wczesniejszej fazie tego sezonu powiedzial, ze chce odejsc, gdy uslyszal o powracajacym Howardzie i pewnie przede wszystkim o presji mediow (a ta wierzcie mi jest 100x wieksza niz w Polsce) na Fergusona zeby stal sie no1. Van der Saar odejdzie po sezonie prawdopododbnie z tego co sie mowi, a wtedy zostanie tylko Tomek i Tim. Wiadomo, ze prasa i kibice beda nciskac sir Alexa, zeby wystawial Howarda bo wiedza, ze Anglia nie ma dobrego bramkarza, ktory gra w 1 skladzie caly czas (procz Jamesa). Howard jest tutaj brany jako brylancik, ktory ma byc lepszy od Cecha. Co do Fabianskiego to na razie gra po FA Cup, League Cup i takich tam podobnych. Almunia rowniez odejdzie po tym sezonie, tak samo jak supermegagwiazda, ktory publicznie wypowiada sie, ze jest najlepszy i nie gra. Kto wiec zostanie i kogo preferuje Wenger w Kanonierach? Mlodych, a takim jest Lukasz. To tyle ode mnie, bede sie tutaj wtracal caly czas bo zyc w Anglii, i nie zyc futbolem to przestepstwo kwalifikujace do sciecia glowy Swoja droga chwala AFK Wimbledon i Leyton Orient. Cytuj Odnośnik do komentarza
daniel90 Napisano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Tim Howard to przeciez reprezentant Stanow Zjednoczonych. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.