Skocz do zawartości

Polonia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

 

Ireneusz Król, który kupił Polonię Warszawa od Józefa Wojciechowskiego, a następnie chciał przenieść klub do Katowic, rozważa pozostanie w Warszawie.

- Przeczytałem wszystkie wypowiedzi polityków, sportowców, kibiców i doszedłem do wniosku, że nie chcę rozpętywać nowej wojny światowej. Skoro tyle osób chce, by zespół został w stolicy, to zabieram zabawki, przenoszę się do Warszawy i gram jako Polonia - mówi Król, który na razie nie ma jednak prawa do nazwy Polonia, jej barw i herbu, które zachował Wojciechowski.

 

źródło: własne / Przegląd Sportowy

 

 

Szczere wyrazy współczucia. Nie dość, że pod względem biznesowym nie dosięga Wojciechowskiemu do pięt, to jeszcze jego ostatnie ruchy już zdecydowanie potwierdzają tezę, że jest psychiczny.

Odnośnik do komentarza

Z niecierpliwością czekam, aż Polonia zaakceptuje tego Króla i na zawsze pogrąży się w hańbie i wstydzie. Ciekawe czy tym razem wywieszą płachtę "Król - Dzięki!" :)

 

Król może spróbować sprzedać licencję jakiemuś inwestorowi z Warszawy. To chyba jedyna opcja. Dogadania z kibicami i stowarzyszeniami? W aktualnej sytuacji raczej nie ma na to szans. Kibice nie zaakceptują Króla. Najgorsze jest to, że Król działając w ten sposób zablokuje powstanie nowej Polonii. Inna sprawa, że facet może nie mieć wyjścia jeżeli chce uratować zainwestowane pieniądze. Tylko kim on zagra? Przecież prawa do większości piłkarzy ma JW. Z łapanki weźmie piłkarzy?

Odnośnik do komentarza

Wychodzi na to, że stanie się rzecz niemożliwa - Polonia będzie miała jeszcze gorszego właściciela niż Wojciechowski.

 

Może kibice Polonii nie są tego świadomi, ale Król nie jest osobą anonimową i z przysłowiowej dupy. Właścicielem Katowickiego GKSu jest od bodaj 3-lat i w tym czasie naobiecywał niestworzonych rzeczy, a z własnej kieszeni dał Katowicom wielkie gówno. Kiedy klub miał problemy z uzyskaniem licencji z powodu zadłużenia wobec ZUS i skarbówki pieniądze dało miasto. Król nie kiwnął nawet palcem. To człowiek pokroju czeskich działaczy Odry Wodzisław - brać z Canal+, kasując z biletów i nie dając nic od siebie. Dla Polonii lepiej by było gdyby zaczęła od zera. Król to jeszcze większa zaraza niż Wojciechowski.

Odnośnik do komentarza

Dlatego wielu kibiców nie chce Króla. Ludzie są zmęczeni JW, a teraz ma przyjść jeszcze gorszy Król? Polonia i tak jest już upodlona. Przecież Król ma gdzieś ten klub, w ogóle mu na nim nie zależy. Chce przyjechać z licencją do Warszawy, bo opcje na Śląsku się wyczerpały.

Jutro kibice posiadający kartę kibica Polonii mają zdecydować czy chcą Polonii Króla czy całkowicie nowej Polonii. Odbędzie się tajne głosowanie. Tylko co ono da? Jeżeli Król będzie chciał mieć Polonię to prawdopodobnie będzie ją miał. Chyba, że kibice go wykurzą. Niestety wśród kibiców Polonii opinie są podzielone.

Odnośnik do komentarza

Od pewnego czasu już nie jestem tak zaangażowany w kibicowanie na Polonii jak byłem w sezonie przed Wojciechowskim i w pierwszy sezonie z Wojciechowskim, ale w głowie mi się nie mieści, co uważa grupka, która chce Króla w Polonii. Jeszcze rozumiałbym, gdyby był to szejk, albo inny multimilioner, który dawałby szanse Polonii na regularne występy w Lidze Mistrzów i triumfy na krajowym podwórku. Wtedy mógłbym zrozumieć, że ktoś zamiast Polonii woli chodzić na KP Dyskobolię Warszawa. Ale przecież Król to przy Józefie biedaczysko. Chłop zalegał z wypłatami piłkarzom w GKS-ie i teraz nagle w Warszawie stworzy wielką drużynę? Kupę kasy musiałby wpompować już na samym początku. W klubie nie ma ani trenera, ani piłkarzy, a nie wydaje mi się, żeby Król chciał/mógł szastać kasą jak JW. Uważam, że jeśli Polonię przejmie Król, to i tak prędzej czy później się ona rozpadnie. Jak nie teraz, to za rok.

 

Dlatego lepiej jest zacząć od IV ligi czy nawet tej B-klasy. Piastowi, Lechii się udało, może udać się i Polonii. Jedyne czego się boję, to tego, że pro-legijne wioski skutecznie wybiją z głowy odbudowę Polonii :|

Odnośnik do komentarza

Do tego trzeba dodać, że utrzymanie Polonii to wysoki koszt. Pomimo sprzedaży zawodników nadal są tam gracze z astronomicznie wysokimi kontraktami. Król się chwalił, że podpisał jakiś kontrakt życia w Rosji i zaleje Polonię grubą kasą. Tyle, że w Katowicach obiecywał podobne rzeczy, a jak było wszyscy wiedzą.

Odnośnik do komentarza

Król przy najblizszej możliwej okazji sprzeda licencję. Tylko kto ją kupi? Z tego co napisał Icon i wyczytałem w necie to typowy cwaniak. Facet zniszczy Polonię do końca :/. Zdecydowanie NIE dla Króla w Polonii. Kibice Polonii powinni stanowczo i zdecydowanie opowiedzieć się przeciwko niemu. Niestety jest jakaś grupa, która chce z nim negocjować. Jaka to grupa, nie wie nikt. Zadałem to pytanie kilka razy i nikt nie był lub nie chcial mi na nie odpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza

Chciałoby się grać w Ekstraklasie i mieć normalnego właściciela, w dodatku bogatego i wpisującego się w obecne czasy, gdzie rachunek ekomoniczny w klubach jest coraz mniej istotny. Wojciechowski normalny nie był, Król nie dość że nie gwarantuje profesjonalnego budowania klubu, to nie stać go na inwestowanie w taki biznes. Jego dotychczasowe plany i działania to potwierdzają - rozmontowano Polonię, byle tylko ciąć koszty, a plany na budżet klubu w który chciał zainwestować (kilkanaście mln zł) potwierdzają to co napisał Icon: pieniądze z TV i niewiele ponad to.

 

Formalnie nastąpiła jedynie zmiana właściciela, jednak w jaki sposób to zrobiono i co się przy tym wydarzyło zmieniają zupełnie ogląd na tę transakcję. Wojciechowski wspólnie z Królem rozbili zespół ekstraklasowy, od kluczowych zawodników, aż po osoby opiekujące się murawą. Zrobili to beztrosko, bez myślenia o zespole i jego otoczeniu w dłuższej perspektywie, pokazując przy tym lekceważące i aroganckie podejście do Polonii, jej kibiców i historii.

 

Zostać z Królem jako właścicielem można by jedynie pod określonymi warunkami:

1. Licencja nigdzie się nie rusza, Stowarzyszenie ma na takie rzeczy wpływ. (to już zadanie dla tęgich, prawniczych głów, kwestia jak to wyegzekwować i czy przepisy PZPN i UEFA to umożliwią)

2. Jest współpraca z MKS-em (juniorzy) oraz Stowarzyszeniem.

3. Budowana jest nie tylko drużyna Ekstraklasy, ale również struktury czy prodedury, które mogłyby istnieć pod ew. kolejnym właścicielem (a nie kolejne budowanie od zera).

Ogólnie rzecz biorąc wszystko powinno zmierzać ku temu, żeby i tak budować nową Polonię, bo Wojciechowski nie zostawił po sobie nic. Tutaj też spora i trudna rola Stowarzyszenia, które musi być czymś więcej niż tylko przedłużeniem gniazda i organizatorem wyjazdu kibiców. Jeśli nie wyjdzie poza ramy kibicowskie, to cały projekt szybko upadnie. Teraz jest duży entuzjam (i trzeba go wykorzystać), ale do samej egzystencji klubu potrzeba kilkuset tysięcy złotych rocznie. Znaleźć 2-3 tysiące osób które przez co najmniej 7-10 lat będą wpłacać na klub po 200-300zł rocznie? Tylu jest obecnie karnetowców, wątpię żeby znalazło się więcej chętnych osób do takiego działania, tym bardziej że mówimy o klubie który miałby grać w amatorskich ligach (przyciągnąć nowych nie będzie tak łatwo, nie bez odpowiedniego poziomu piłkarskiego). O stadionie można zapomnieć, a Polonia bez inwestora na długie lata pogrąża się w egzystencji w pół-amatorskich ligach.

Dzielnica i WOSiR tak ochoczo chcą pomagać, tylko gdzie byli do tej pory? O ile w ogóle pomogą finansowo czy organizacyjnie, to trzeba wszystkie deklarowane teraz kwoty podzielić przez 5 lub 10 (jak to było dotychczas z różnymi inicjatywami i "wsparciem" ze strony miasta, dzielnicy czy WOSiRu)

 

 

O B-klasie czy IV-lidze bardzo łatwo i fajnie się pisze, ale większość ludzi chyba nie zdaje sobie sprawy z tego co to oznacza i jak wyglądają realia niższych lig. Bez Ekstraklasy nie ma mowy o 8 cyfrowym budżecie, rozpisywaniu planów na zdobycie mistrzostwa czy planach budowy stadionu. Szarzyzna i walka o każdy tysiąc złotych, byle tylko budżet się dopiął. Wojciechowski chciał sprzedać klub i sądzę, że kontaktował się z wieloma majętnymi ludźmi, a mimo to był problem żeby znaleźć chętnego, dlaczego ludziom niedoświadczonym w tych kwestiach i bez takich kontaktów jak JW miałoby być prościej?

Dlatego z rozbawieniem słucham zapowiedzi kibiców o wsparciu, super wyjazdach do Wołomina, alternatywnym klimacie, czy innych deklaracjach wpisujące się w ton "jakoś to będzie" oraz "biednie, ale godnie". Biednie, to biednie.

 

 

Sytuacja jest bardzo ciężka i nie ma tutaj łatwych wyborów. Kwestia jakie są plany MKSu, Stowarzyszenia i ludzi związanych z Polonią, co mogą zaoferować i jakie są możliwości realizacji tych planów. Oczyszczenie, rozpoczęcie od niższych lig, zjednoczenie polonijnego środowiska i budowanie z tego nowych struktur byłoby trudnym do realizacji, ale pięknym celem. Zostanie z Królem (ale w Ekstraklasie) nie zwalniałoby z budowania polonijnych struktur oraz otoczenia i byłoby możliwe jedynie przy zagwarantowaniu sobie silnej pozycji wobec właściciela.

Odnośnik do komentarza

Niestety z panem Królem jest to raczej niemożliwe. Też wolałbym oglądać Polonię w ekstraklasie, ale nie na takich warunkach jakie może zaoferować Król. Facet w żadnym stopniu nie gwarantuje stabilności.

Owszem zaczynanie wszystkiego od IV ligi lub B-klasy może być bardzo trudne, ale czy nie będzie to lepsze od rządów Króla? Co Polonii da ten facet? Po sezonie klub spadnie z ekstraklasy, a Król wystawi licencję na sprzedaż albo całkowicie zlikwiduje Polonię. Co będzie lepsze: wegetacja w niższych ligach czy życie nadzieją przez sezon i całkowity upadek?

Szkoda, że licencji nie kupił od JW ktoś z Warszawy, ktoś sercem związany z Polonią.

Odnośnik do komentarza

Owszem zaczynanie wszystkiego od IV ligi lub B-klasy może być bardzo trudne

 

10 lat temu przerabiałem to ze swoim klubem i powiem szczerze że warto było. Klimat wyjazdów na wioski typu "wypizdowo małe" itp nie do opisania :D a satysfakcja że to dzięki nam kibicom Lechia jest teraz w ekstraklasie wielka.Rozumiem że kibice Polonii będą chodzić na IV ligę ?

Odnośnik do komentarza

Niestety jest pewien problem. Jeżeli Król faktycznie wejdzie w Polonię IV ligi nie będzie. Będzie B-klasa. Środowisko kibiców już się podzieliło. Nie wiem już co o tym myśleć. Zmęczony jestem całym tym bajzlem. Polonia do tej pory była dla mnie fajnym miejscem z fajnymi ludźmi. Człowiek mógł pójść na stadion, do klubowej knajpki. Napić się piwa, coś zjeść pogadać. Czuję, że teraz pójdzie to w pizdu.

Odnośnik do komentarza

Jaka IV liga? Król zostaje, więc mówimy o B-klasie, a to też nie na 100%, bo terminy minęły, więc w tym sezonie wcale nie muszą przyjąć do rozgrywek nowej Polonii.

 

Wg. mnie powinno się negocjować twardo z Królem. Gość może być w ciemnej dupie, z licencją z którą nie może nic zrobić. Trzeba to wykorzystać, a nie osłabiać pozycję negocjacyjną i samemu skazywać się na wariant najtrudniejszy z możliwych. Król nie jest typem biznesmena któremu można zaufać, ale jak już jest w tym klubie to trzeba pomyśleć o Polonii i zobaczyć co będzie możliwe.

Jasne, najłatwiej naburmuszyć się, udawać urażonego i nie zmierzyć się z sytuacją, wymyślać scenariusze najtrudniejsze, a potem jeszcze próbować swoją nieudolność sprzedawać górnolotnie jako honor, cnotę, piękną sprawę z cudownym klimatem...

 

 

19since45, mówisz o rozgrywkach w niższych ligach jakby to był festyn, wszystko pięknie, gładko i przyjemnie. Niech się Icon wypowie jaka to piękna, szlachetna i prosta sprawa z tą B-klasą.

Sytuacji Polonii nie ma co porównywać do sytuacji Lechii. Polonia w B-klasie nie będzie mogła liczyć na wsparcie lokalnych władz (bo dlaczego i jak mieliby to robić przy dwóch różnych Poloniach?), grupa sympatyków która mogłaby wspierać ten klub jest mniejsza niż w przypadku Lechii, a klimat wiosek raczej nie byłby tak przyjemny dla Polonii.

 

Przekupi ich miejscem w zarządzie :lol: To jest możliwość utrzymania i budowania polonijnego środowiska i posiadanie wpływu na takie rzeczy jak przeniesienie licencji, zachowania barw i herbu klubowego, współpraca i rozwój MKSu, inicjatyw typu Kibice Razem, marketingu czy wpływ na osoby które tym klubem zarządzają (żeby uniknąć sytuacji jak za JW, że miał w dupie kibiców, a w strukturach doceniane i suto wynagradzane były jednostki które Polonię miały w dupie, nic nie robiły, ale były posłuszne Wojciechowskiemu)

To jest realny wpływ na funkcjonowanie klubu (którego przy JW nie było), a Ty wyjeżdżasz z łapówkarstwem :lol: Ciekawe czy jakby potwierdziły się pogłoski o przejęciu Lechii i wszedłby nowy inwestor, to od razu powstałaby Lechia w B-klasie, bo inwestorowi nie zależy na Lechii, a sam dopiero co wycofał się z finansowania angielskiego klubu, więc to samo może zrobić zaraz z Lechią?

 

 

Tak czy siak trzeba budować i spinać w jedną całość polonijne struktury, tak żeby kibice faktycznie w tym klubie działali i była to jakaś siła Polonii. Bez tego rozmowy i dywagacje na temat "liga pierwsza czy ósma?" są bezcelowe. Nie jestem za Królem, a za mocną Polonią - jeśli przy ciężkiej współpracy z Królem można pewne punkty osiągnąć, to warto zaryzykować. Jeśli nie idzie na żadne ustępstwa i ma być kolejnym niestabilnym panem na włościach (tyle że bez kasy), który nie liczy się z klubem, to pogonić go jak najszybciej i realizować cierpliwie ten najczarniejszy scenariusz.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...