Nifco
Użytkownik-
Liczba zawartości
11 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Nifco
-
Szczerze? Mi bardziej szkoda, że do GKS nie trafi Yahiya, niż grubasek lub Łobo. Yahiya nic specjalnego nie prezentował piłkarsko, ale grał solidnie. To silny, duży chłop i na rozbijanie rywala w sam raz, z tym że tak się nie gra w E-klasie i może sobie nie poradzić. Iwański sobie truchtał i tyle mogę powiedzieć o jego postawie na obozie GieKSy. Łobo nadal potrafi grać, ale co z tego, po ostatnim sparingu zszedł po 27 minutach z kontuzją, człowiek szklanka. Król niczego się nie nauczył i tak jak na początku w GieKSie ściąga szrot z nazwiskami (Piechniak, Szala, Karwan).
-
Wiadomo, nie ma kasy itd, nie ma transferów, nie przychodzi wielu obcokrajowców. Twierdzę jednak, że przewrotnie nasza piłka może na tym nieźle wyjść. W E-klasie pojawiła się liczna grupa z niższych lig i kto wie, może wykreuje się ze 2-3 zawodników, którzy nadadzą tym rozgrywkom blask i być może wspomogą kadrę. GKS: Stachowiak wraca, Basta i Stulin to byli młodzieżowy kadrowicze Górnik: Łuczak ma za sobą świetną rundę w Łęcznej, sporo szans dostaje młody obrońca Bedronka Jaga: Gajos z Rakowa, gdzie talentów nie brakuje + dwójka z Radomiaka Skowron i Tarnowski, no i wracający z Warty Słowik Korona: Foszmańczyk od 3 lat wyróżnia się w I lidze, Janoty wszyscy jesteśmy ciekawi Lech: więcej szans dla wychowanków Legia: to samo, Furman, Łukasik, Żurek Piast: duże szanse na grę mają Lisowski i Oleksy TSP: z niższych lig ściągnięci Szczęsny, Adamek, Pawela i Niechciał Ruch: zapowiada się, że swoje szanse dostanie Staszowski. Ściągnięty z Płocka bramkarz Kaminski to świetny ruch, prędzej, czy później będzie nr. 1 Widzew: oni muszą dać szanse ze względu na wąską kadrę - Pietrowski, Radzio, ale tu jakościowo szału nie ma Wisła Kraków: ciekaw jestem tego Burasa, Chrapek dobrze grał w Kolejarzu i w E-klasie powinien dać radę, Burliga - szykuje się pewniak na prawą obronę, znajomi kibice Ruchi bardzo go chwalą. Wymieniłem tutaj ponad 20 zawodników, którzy dostaną swoje szanse, niech z tego urodzi się 2-3 czołowych zawodników ligi to będzie dobrze.
-
BTW. Kto dokładnie pojechał na ten obóz. Chodzi mi o te 16 nazwisk. Byłem pewny, że wraz z wygnaniem Króla i jego giermka Szali zaraz za nimi pojadą do Warszawy testowani Iwański, Łobodziński i Fonfara, a tu sytuacja wygląda tak, że są spore szanse na to, że jesień spędzą w I-ligowej GieKSie.
-
Szczere wyrazy współczucia. Nie dość, że pod względem biznesowym nie dosięga Wojciechowskiemu do pięt, to jeszcze jego ostatnie ruchy już zdecydowanie potwierdzają tezę, że jest psychiczny.
-
Gacek łykaj dalej farmazony Króla jak młody pelikan. Swego czasu pojawi się wywiad ze Sznaucnerem, mamy to obiecane. A co do dostania w ryj za brak barw, to jak jeżdżę na GieKSę nie widziałem. BTW. Jak jesteś taki piknik, to po co w ogóle właziłeś na Blaszok? Taki jesteś anty-kibolski a info zawsze masz z pierwszej ręki. Nie masz pojęcia o sztamie, o przeszłości, o stosunkach GieKSy z Górnikiem. Zresztą co tu będę dyskutował. Nie ma z kim. Jak to jest że synek, który nie jest kibicem GKS, nie chodzi na mecze, chodzi innymi drogami niż kibice, ma tyle do powiedzenia o tym klubie? Prasówka co rano? Budowanie wielkiej ekipy :ściana: Jesteś głąbem do potęgi i będę Ci o tym przypominaj aż mnie nie zbanują.
-
Nie masz i nie będziesz miał czego lubić
-
Nadzieje rosną z każdym dniem, a spocona świnia Król się nadal kompromituje. Stwierdził w mediach, że Sznaucner wypiął się na ten twór bo kibole zagrozili mu spaleniem samochodu. Wczoraj w przedstawiciel kibiców GieKsy, którzy dążą Mirka wielkim szacunkiem (jeździł na wyjazdy w latach 90-tych) zadzwonił dowiedzieć się czy to prawda. Mirek zaprzeczył, żeby takie coś miało miejsce. Myślał o grze w Katowicach, ale jak zorientował jak to ma wyglądać sam spakował walizki. Na koniec dodał, że ma nadzieję na powrót do GieKSy, jak nie za rok, to za dwa. Na obóz z GKS-em pojechali tacy zawodnicy jak Iwański i Łobodziński, którzy już jeden klub spuścili z ligi. Z czym grubas staruje do Ekstraklasy? A raczej chciał startować (oby).
-
Tak tak, kibice robiący jedne z najlepszych opraw w Polsce to straszak. Porażka za porażką, ruina zamiast stadionu i piłkarze kopiący się po czołach nie mają tutaj nic do rzeczy. Kompromitujesz się synek. Na meczach jak ostatnim z Górnikiem w PP, czy Pogonią zanim nowotwór o nazwie Centrozap/Ideon zaczął niszczyć nasz klub też było 8 tysięcy samych ultrasów. I gdzie napisałem, że "normalni" kibice wyszli z Bukowej... Faktycznie, jak wygrywaliśmy w 4 i 3 lidze, kiedy stadion odwiedzało regularnie po 6 tyś ludzi, to wtedy kibole piknikom nie przeszkadzali..... Co do przyszłości GKS to jest światełko w tunelu. Będą protesty, które skumulują się podczas spotkania Rady Miasta w przyszłym tygodniu. Dzisiaj na spontanie przy Bukowej zebrało się 400 ludzi. Przed UM pewnie tysiąc protestujących zostanie przekroczony. Herb, nazwa, barwy, nasza historia są w rękach głąbów typu Uszok. Na całe szczęście głąby lubią mieć spokój na swoich stołkach i pewnie wymiękną. Po czym Król zacznie płakać w mediach, że przez kiboli nie ma ekstraklasy, że Katowice są upolitycznione i wycofa się z projektu. GKS wystartuje w 1 i 4 lidze (rezerwy) na razie prowadzony przez miasto, wreszcie na czystych zasadach. Wiara umiera ostatnia.
-
Dostał bęcki od jakiegoś kibica GieKSy imho pewnie za nic wspólnego z kibicowaniem i ma kompleksy. Synek nie ma pojęcia o tym jak jest na Bukowej, a frazesów na forum pełny ryj. Owszem, teraz na Bukowej jak rok w rok ogląda się tam fatalną piłkę, bez kibiców gości, czytając wokoło same negatywy o tej drużynie to na stadionie pozostali tylko najwierniejsi, czyli Ultrasi i fanatycy. Pikników wywiało wraz z kończącymi się zwycięstwami po awansie do 1 ligi. A zresztą co tu dyskutować z 'internetowym hejterem'. Kiedyś już proponowałem wspólne pójście na mecz, żebyś mi sam pokazał te rzesze agresywnych chuliganów na GieKSie, to się obsrałeś. Nawet byś nie mógł w oczy spojrzeć, bo poza netem jesteś zerem. Walka trwa. Szanse na odkręcenie tego szajsu się zwiększają. UM Katowice też pomału wycofuje się z poparcia tej fuzji.
-
I wesołych wycieczek do Sosnowca.
-
Wszystkie trzy spółki mające ponad 50% akcji GieKSy to firmy zależny od Króla, z czego przynajmniej jedna to firma fikcyjna, której na papierze prezesuje jego syn. Około 48% akcji ma miasto Katowice, w którym jedyna nadzieja. Umowa pomiędzy akcjonariuszami jest w ten sposób skonstruowana, że Król bez zgody 100% akcjonariuszy nie może ruszyć nazwy "GKS Katowice", barw, herbu, a akcjonariuszami są w części też kibice. Z tym, że to jakoś pewnie obejdą, ale magistratu już nie. Rzecznik magistratu Biskupski dzisiaj tylko chlapnął, że są zszokowani całą sytuacją i mamy czekać na oświadczenie. Kiedy SKK oddało za 1zł akcje m.in. Centrozapowi to gwarantem dla naszej historii i takich machlojek miało być miasto. Jeżeli GieKSa zniknie z piłkarskiej mapy Polski to będzie to wina tylko i wyłącznie Uszoka, który ostatnie trzy lata pozwalał doić publiczne pieniądze przez cwaniaka Króla. Zobaczycie, że przejadą się na tej akcji. Mamy jedno z największych i najlepiej prosperujących Stowarzyszeń w kraju i jednak wsparcie kilku wpływowych ludzi jak Marszałek Matusiewicz, który kilka razy nam już dupę ratował. Nie zginiemy. Pozdrawiam, dawniej Spoxik:)