Jahu Posted July 26 Author Share Posted July 26 Czytacie to jeszcze? Na początek Października udałem się na mecze Kadry by dokończyć eliminacje do mundialu. W pierwszym meczu końca tych eliminacji podejmowaliśmy San Marino z którym zwycięstwo dawało nam awans na Mistrzostw Świata. I tak jak się spodziewałem to zwycięstwo odnieśliśmy bardzo łatwo, dużą ilością goli. A po meczu przyszedł czas na świętowanie. SZWAJCARIA JEDZIE NA MISTRZOSTWA ŚWIATA 2018! Ostatni mecz który graliśmy z Ukrainą nie miał już najmniejszego znaczenia, więc wystawiłem w nim rezerwy. Ale też w takim składzie udało nam się go wygrać. Oraz wygrać całą grupę, i bardzo dobrze że to zrobiliśmy bo nasza grupa była najsłabsza i zespół z 2 miejsca nie wszedł do baraży. Po powrocie z Kadry w Lidze Mistrzów mierzyliśmy się z Marsylią. Łatwo poszło nam w tym spotkaniu, po pierwszej części gry wygrywaliśmy jednym golem którego strzelił Muniain. W drugich 45 minutach nasza gra ciągle wyglądała dobrze, a gola którego strzelił Bocchetti zapewnił nam zwycięstwo w tym meczu. W następnym meczu graliśmy z Sunderlandem. Pierwsza część meczu nie była zbyt porywającym widowiskiem po bramce dla mojego zespołu Otamendiego ją zremisowaliśmy. Jednak druga część gry była lepsza dla nas, Salah trafił do siatki całego zespołu i sprawił że trzy punkty pojechały do Londynu. Przyszedł czas na derby Londynu w których podejmowaliśmy Chelsea. To było wyrównane spotkanie obu równorzędnych rywali. Po trafieniu Salaha te derby Londynu skończyły się remisem. W Lidze Mistrzów przyszedł czas na pojedynek z Kopenhagą, Wygrana w tym meczu znacząco przybliżała nas do wyjścia z grupy. I to wygraną osiągnęliśmy w świetnym stylu! Gole które strzelali Mkhitaryan, Muniain dwa oraz Babacar sprawiły że pewnie pokonaliśmy duński zespół, a to oznaczało duży krok do awansu do fazy 1/8 finału mojego zespołu. W następnym meczu ligowym graliśmy z M City. Długo ten mecz był wyrównany. Oba zespoły badały się w nim przez większość część gry, jednak to my na koniec tego spotkania mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa po bramkach które strzelili Wilshere oraz Babacar. W ostatnim meczu miesiąca w pucharze Ligi mierzyliśmy się z MU. Nie zagraliśmy w tym meczu za dobrze, męczyliśmy się w nim przez długi czas. Ale w końcu udało nam się wturlać tą piłkę do siatki a autorem tego gola był Salah, który zapewnił nam awans do kolejnej rundy pucharu. Październik 2017 Bilans: 2-1-0 Liga: 1, 7-2-0 +10 San Marino 7-0 ( Stocker, Shaqiri X2, Frey X3, Zuber ) Ukraina 2-1 ( Stocker, Stucki ) Marsylia 2-0 ( Muniain, Bocchetti ) Sunderland 2-1 ( Otamendi, Salah ) Chelsea 1-1 ( Salah ) Kopenhaga 4-2 ( Mkhitaryan, Muniain X2, Babacar ) M. City 2-1 ( Wilshere, Babacar ) MU 1-0 ( Salah ) Puchar Anglii : Puchar Ligi : MU 1-0 ( Awans ) Transfery ( Październik ) Anglia: Arsenal ( +1 ) Francja: PSG ( +5 ) Hiszpania: Barcelona ( 0 ) Włochy Napoli ( +1 ) Quote Link to comment
tio Posted July 31 Share Posted July 31 W dniu 27.07.2023 o 00:59, Jahu napisał: Czytacie to jeszcze? Jak wpadam na forum to sprawdzam co tam w Twojej karierze. 1 Quote Link to comment
Jahu Posted August 6 Author Share Posted August 6 Na początek Listopada z Kadrą Szwajcarii rozegrałem ostatnie dwa mecze w tym roku , a były to spotkania towarzyskie z Brazylią i Urugwajem. I w tych meczach nie poszło nam za dobrze, bo tylko jeden z nich zremisowaliśmy. W Grudniu odbędzie się losowanie grup Mistrzostw Świata, a kolejny termin meczów Reprezentacji będzie miał miejsce w Marcu. Po tych meczach Kadry udałem się na mecz w lidze z Evertonem. Po dobrej pierwszej połowie tego spotkania prowadziliśmy 2-1 po bramkach które strzelili Otamendi i Mertesacker. W drugich 45 minutach podtrzymaliśmy dobry styl gry. A gola który ustalił wynik tego meczu strzelił Salah. W Lidze Mistrzów podejmowaliśmy Kopenhage. Wygrana w tym spotkaniu zapewniała nam awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. I po pierwszej części tego meczu byliśmy bardzo blisko tego celu, bo prowadziliśmy 2-0 po bramkach które strzelili Otamendi i Salah. W drugiej połowie nasza gra była ciągle tak samo dobra. A gdy do siatki przeciwnika trafił jeszcze Mertesacker. Stało się jasne że dwie kolejki przed końcem fazy grupowej awansujemy dalej. W następnym meczu graliśmy z Wigan. Do przerwy wynik tego meczu brzmiał 1-1. W drugiej części dążyliśmy bardzo do zwycięstwa, i ono nadeszło za sprawą gola którego strzelił Muniain. W lidze mierzyliśmy się z Bournemouth. Cóż to było za szalone widowisko! Warto zauważyć że po pierwszych 45 minutach w , których oba zespoły zrobiły fantastyczne widowisko prowadziliśmy 3-2, po golach które strzelili Mkhitaryan i dwa Salah. W drugiej połowie Wisienki z nawiązką odrobiły straty i objęły prowadzenie 4-3. Jednak my też się spięliśmy i gola który dał wyrównanie w tym szalonym meczu zdobył Babacar. W kolejnym meczu Ligi Mistrzów już po awansie podejmowaliśmy w mocno rezerwowym składzie Juventus. Widać było że w tym meczu już za bardzo się nie staraliśmy mając już zapewniony awans z grupy. Po nie porywającym spotkaniu skończyło się one wynikiem 0-0 Listopad 2017 Bilans: 2-1-0 Liga: 2, 9-3-0 +113 Brazylia 1-4 ( Bergen ) Urugwaj 1-1 ( Zuber ) Everton 3-1 ( Otamendi, Mertesacker, Salah ) Kopenhaga 3-0 ( Otamendi, Salah, Mertesacker ) Wigan 2-1 ( Muniain X2 ) Bournemouth 4-4 ( Mkhitaryan, Salah X2, Babacar ) Juventus 0-0 Puchar Anglii : Puchar Ligi : Transfery ( Listopad ) Anglia: M. City ( 0 ) Francja: PSG ( +5 ) Hiszpania: Barcelona ( +2 ) Włochy Juventus ( +1 ) Quote Link to comment
Jahu Posted August 17 Author Share Posted August 17 Miesiąc zaczęliśmy od derbów Londynu z West Hamem. Nie było to porywające widowisko, oba zespoły w nim się nie wykazały i skończył się on bezbramkowym remisem. Następny mecz graliśmy z QPR. Ten mecz miał tylko jednego bohatera, a nazywa się on Mkhitaryan. Który strzelił dublet i zapewnił nam wygraną w tych derbach. W lidze podejmowaliśmy Ipswich. Ten mecz był spotkaniem w którym oba zespoły były bardzo ostrożne, i się w nim długo badały nie stwarzając wiele sytuacji bramkowych. Jednak to do nas należało decydujące słowo w tym meczu, i gol którego strzelił Rossi zapewnił nam komplet punktów. W ostatnim meczu grupowym Ligi Mistrzów mierzyliśmy się z Marsylią. Pierwsza połowa tego meczu skończyła się dla nas pozytywnym wynikiem, który brzmiał 1-0 po golu którego strzelił Mertesacker. W drugich 45 minutach pokazaliśmy jeszcze bardziej swój kunszt. Gdy do siatki dwa razy trafił Salah i sprawił że wygraliśmy grupę. A w 1/8 finału Ligi Mistrzów los nie był dla nas zbyt łaskawy, ponieważ zagramy z Bayernem. W następnym meczu podejmowaliśmy ''Czerwone Diabły „. Mecz mimo że nie obfitował w dużą ilość goli miał swoje momenty. A gol którego strzelił Mkhitaryan. Sprawił że ten mecz walki zakończył się remisem. W pucharze Ligi w derbach Londynu graliśmy z QPR. To był bardzo wyrównany mecz. Oba zespoły grały w nim jak równy z równym. 90 minut gry oraz 120 tego spotkania nie zdołały rozstrzygnąć i o awansie musiały zdecydować rzuty karne. W nich to my strzeliliśmy ich 5 QPR pomyliło się raz. A to oznaczało nasz awans do kolejnej rundy pucharu Ligi. Po tym emocjonującym meczu pucharowym zmierzyliśmy się z Newcastle. Ciekawe to było spotkanie. Oba zespoły w nim zapewniły kibicom mnóstwo emocji. Do przerwy wynik tego meczu brzmiał 2-1 dla mojego zespołu. W drugiej części oba zespoły utrzymały swój styl gry. Sroki szybko wyrównały, jednak gol którego strzelił Mkhitaryan sprawił że to mój zespół mógł cieszyć się z trzech punktów po tym spotkaniu. Kolejny mecz i kolejne derby Londynu tym razem z Fulham. Mecz był po raz kolejny z tych gdy oba zespoły chciały w nim zwyciężyć minimalnym nakładem sił. Po pierwszych 45 minutach wynik na tablicy świetlnej pokazywał 1-1 , po bramce strzelonej dla mojego zespołu przez Muniaina. W drugiej połowie radziliśmy już sobie trochę lepiej. A zwieńczeniem tej dobrej gry był gol, którego strzelił Sterling, i tym trafieniem zapewnił nam wygraną w tym spotkaniu. Po tym meczu odbyło się losowanie grup Mistrzostw Świata. W grupie zmierzymy się z Brazylią, Katarem i Kongo. I wcale w tej grupie nie stoimy na straconej pozycji. Ostatni mecz Grudnia i roku. W hicie kolejki podejmowaliśmy Liverpool. Niestety ten mecz rozczarował, sytuacji w nim było jak na lekarstwo. I ten hit kolejki zakończył się bezbramkowym remisem. Grudzień 2017 Bilans: 4-3-0 Liga: 2, 13-6-0 +17 West Ham 0-0 QPR 2-1 ( Mkhitaryan X2 ) Ipswich 1-0 ( Rossi ) Marsylia 3-0 ( Mertesacker, Salah X2 ) MU 1-1 ( Mkhitaryan ) QPR 0-0 Karne 5-3 Newcastle 3-2 ( Babacar X2, Mkhitaryan ) Fulham 2-1 ( Muniain, Sterling ) Liverpool 0-0 Puchar Anglii : Puchar Ligi : QPR 0-0 Karne 5-3 ( Awans ) Transfery ( Grudzień ) Anglia: Arsenal ( +4 ) Francja: PSG ( +3 ) Hiszpania: Barcelona ( +2 ) Włochy Milan ( 0 ) Quote Link to comment
Jahu Posted September 2 Author Share Posted September 2 Styczeń rozpoczęliśmy od meczu derbowego z Tottenhamem. Zakończył się on bezbramkowym remisem po nudnym spotkaniu. W pucharze Anglii podejmowaliśmy Doncaster. W rezerwowym składzie udało nam się wymęczyć zwycięstwo z tym przeciwnikiem, a strzelcem gola w tym meczu został Kara, który dał nam awans do kolejnej rundy FA CUP. W półfinale pucharu Ligi mierzyliśmy się z Tottenhamem. Bohaterem pierwszej połowy tego meczu był Max ten zawodnik ustrzelił dublet i sprawił że prowadziliśmy 2-1. W drugich 45 minutach nasza gra ciągle wyglądała dobrze. A gdy do siatki piłkę skierował Mkhitaryan było jasne że przed rewanżem będziemy lepszym położeniu. W kolejnym meczu ligowym zagraliśmy derby Londynu z Crystal Palace. Nie był to porywający mecz niestety oba zespoły w nim nie pokazały pełni swoich możliwości. Bramka którą strzelił dla mojego zespołu Max sprawiła że ten mecz zakończył się podziałem punktów. W następnym meczu zmierzyliśmy się z Forest. To był zupełnie inny mecz niż poprzedni pokazaliśmy w nim zdecydowaną przewagę nad przeciwnikiem co do przerwy dało nam prowadzenie dwoma bramkami strzelonymi przez Babacara i Okore. W drugiej części ciągle utrzymywaliśmy swój dobry styl gry. Ta dobra gra przełożyła się na bramkę , którą pod koniec meczu strzelił Mkhitaryan i zapewnił nam 3 punkty w tym spotkaniu. W lidze graliśmy z Hull. Świetnie zagraliśmy w tym meczu warto zauważyć że po pierwszych 45 minutach pewnie prowadziliśmy w nim 2-0 po dwóch bramkach Mkhitaryana. W drugiej połowie ciągle prezentowaliśmy się wspaniale. A na listę strzelców podwójnie wpisał się ponownie w tym miesiącu Max, i ustalił wynik tego meczu. Nadszedł czas na mecz rewanżowy pucharu Ligi z Tottenhamem. I niestety to goście pierwsi w tym meczu wyszli na prowadzenie, które udało się im utrzymać do końca pierwszej części gry. Druga połowa jednak całkowicie należała do nas. I tak najpierw piłkę do siatki skierował Mkhitaryan dając nam wyrównanie. A rozstrzygającego gola w tym dwumeczu zdobył Otamendi. I tym sposobem zameldowaliśmy się w finale pucharu Ligi na Wembley. W którym zmierzymy się z MU. Po tym triumfie w lidze podjęliśmy Blackpool. Świetnie zagraliśmy w tym meczu! Po fantastycznej pierwszej połowie i golach Villegasa, Wilsherea i Mertesackera. Pewnie prowadziliśmy 3-1. W drugiej części cały czas dominowaliśmy nad przeciwnikiem. Gol którego strzelił Mkhitaryan sprawił że pewnie rozgromiliśmy rywala! W ostatnim meczu miesiąca graliśmy z Aston Villą. Pierwsze 45 minut tego meczu nie było dla nas złe, dzięki bramkom strzelonym przez Mkhitaryana oraz Maxa minimalnie prowadziliśmy. W drugiej połowie ciągle graliśmy swoje. Co po trafieniu Babacara dało nam 3 punkty po tym spotkaniu , w tym ostatnim meczu miesiąca. Styczeń 2018 Bilans: 3-2-0 Liga: 2, 16-8-0 +26 Tottenham 0-0 Doncaster 1-0 ( Kara ) Tottenham 3-1 ( Max X2, Mkhitaryan ) Crystal Palace 1-1 ( Max ) Forest 3-0 ( Babacar, Okore, Mkhitaryan ) Hull 4-0 ( Mkhitaryan X2, Max X2 ) Tottenham 2-1 ( Mkhitaryan, Otamendi ) Blackpool 4-1 (Villegas, Wilshere, Mertesacker, Mkhitaryan ) Aston Villa 3-1 ( Mkhitaryan, Max, Babacar ) Puchar Anglii : Doncaster 1-0 ( Awans ) Puchar Ligi : Tottenham 3-1, 2-1 ( Awans ) Transfery ( Styczeń ) Transfery Anglia: MU ( 0 ) Francja: PSG ( +2 ) Hiszpania: Barcelona ( +4 ) Włochy Juventus ( 0 ) Złota Piłka Złoty Chłopiec Quote Link to comment
Jahu Posted September 16 Author Share Posted September 16 Na początek Lutego mierzyliśmy się z Norwich. Pierwsze 45 minut tego meczu było dla nas w miarę ok, po ładnej grze prowadziliśmy 2-1 po golach strzelonych przez Maxa i Mkhitaryana. W drugiej części radziliśmy sobie tak samo dobrze. A bramka którą strzelił Sterling sprawiła że wygraliśmy ten mecz. W następnym meczu graliśmy z Sunderlandem. Pierwsza połowa tego meczu była bardzo szalona, po trafieniach dla nas Otamendiego dwa razy oraz Mertesackera prowadziliśmy po niej 3-2. W drugich 45 minutach ten mecz był ciągle szalony. Jednak to mój zespół lepiej zniósł trudy tego spotkania. A pokazaliśmy to strzelając jeszcze dwa gole autorstwa Babacara i I. W kolejnym pojedynku podejmowaliśmy M City. Ten hit kolejki niestety rozczarował, po słabej grze obu zespołów zakończył się on bezbramkowym remisem. W pucharze Anglii zmierzyliśmy się z MU. Pierwsza połowa tego meczu była zła w naszym wykonaniu. W drugiej części długo biliśmy głową w mur. Aż nadeszła 89 minuta piłkę dostał Max, i zdołał wyrównać. A to oznaczało że mecz zostanie powtórzony. Jednak zanim ta powtórka będzie miała miejsce w 1/8 finału Ligi Mistrzów podjęliśmy Bayern. Nie było to porywające widowisko, zagraliśmy w nim przeciętnie. I skończyło się one wynikiem 0-0 W ostatnim meczu miesiąca zagraliśmy z Evertonem. Pierwsza część gry tego pojedynku nie porwała, po golu którego strzelił dla nas Muniain wynik na tablicy świetlnej pokazywał wynik 1-1. W drugich 45 minutach nasza gra na szczęście się poprawiła. A piłka którą w siatce umieścił Wilsherea sprawiła że po meczu mogliśmy się cieszyć z 3 punktów. Luty 2018 Bilans: 3-1-0 Liga: 2, 19-9-0 +32 Norwich 3-1 ( Max, Mkhitaryan, Sterling ) Sunderland 5-2 ( Otamendi X2, Mertesacker, Babacar, I ) M. City 0-0 MU 1-1 ( Max ) Bayern 0-0 Everton 2-1 ( Muniain, Wilshere ) Puchar Anglii : MU 1-1, Puchar Ligi : Transfery ( Luty ) Anglia: MU ( +2 ) Francja: PSG ( +6 ) Hiszpania: Barcelona ( +6 ) Włochy Juventus ( +1 ) Quote Link to comment
Jahu Posted October 4 Author Share Posted October 4 Marzec zaczęliśmy od wielkiego finału pucharu Ligi meczu derbowego z Chelsea. Pierwsza część gry tego finału była wyrównanym widowiskiem, które skończyło się bramkowym remisem po golu strzelonym dla nas przez Wilsherea. W drugiej połowie ten wynik długo się utrzymywał, aż nadeszła 87 minuta piłkę dostał Muniain i pięknym strzałem zapewnił nam ZWYCIĘSTWO w PUCHARZE LIGI!!! Po niezwykle emocjonującym meczu. Po tym sukcesie w pucharze Anglii w meczu powtórzonym podejmowaliśmy MU. I ten mecz już lepiej ułożył się dla nas niż poprzedni z tym rywalem. Graliśmy w nim pewny futbol , i po trafieniach Muniaina i Salaha zapewniliśmy sobie awans do kolejnej rundy FA CUP. Długo sobie nie odpoczęliśmy od tych rozgrywek bo w kolejnym spotkaniu zmierzyliśmy się z Brighton. I to był już łatwy mecz w naszym wykonaniu dominowaliśmy w nim nad przeciwnikiem bezapelacyjnie. A gole które strzelili Trippier oraz Kara dały nam wygraną w tym meczu. W rewanżowym meczu Ligi Mistrzów graliśmy z Bayernem. Cóż za spektakl stworzyły oba zespoły w tym meczu! Pierwsze 45 minut tego spotkania było kapitalnym widowiskiem, a wynik na tablicy świetlnej pokazywał 3-2 dla Arsenalu, po trafieniach Muniaina dwa razy i Mkhitaryana. W drugiej części swoim geniuszem błysnął Babacar. Ten zawodnik w ciągu 8 minut ustrzelił dublet , i sprawił że ten mecz wygraliśmy 5-2! W kolejnej rundzie zagramy z PSG. Po tym spektaklu w lidze mierzyliśmy się z Bournemouth. Piękna pierwsza połowa tego meczu skończyła się naszą wygraną 3-1 po dwóch golach Mkhitaryana i Babacara dla mojego zespołu. W drugiej części kontrolowaliśmy już to spotkanie, a gol którego strzelił Salah zamknął ten mecz. W derbach Londynu podejmowaliśmy Chelsea. Cóż to spotkanie było bardzo jednostronne. Po szybko strzelonych dwóch bramkach przez Nainggolana i Babacara z łatwością już kontrolowaliśmy mecz. I zakończył się on naszą wygraną po meczu który nie porwał. Ostatni mecz miesiąca to kolejne derby Londynu tym razem z QPR. Ten mecz był prawie kopią poprzedniego pojedynku, choć tym razem wynik do przerwy brzmiał 1-0 dla nas po trafieniu Wilsherea. W drugich 45 minutach staraliśmy się ciągle grać swoje. A przełożyło się to na kolejnego gola w tym meczu którego strzelił Muniain. I sprawił że 3 punkty zostały u nas. Marzec 2018 Bilans: 3-0-0 Liga: 2, 22-9-0 +39 Chelsea 2-1 ( Wilshere, Muniain ) MU 2-1 ( Muniain, Salah ) Brighton 2-0 ( Trippier, Kara ) Bayern 5-2 ( Muniain X2, Babacar X2, Mkhitaryan ) Bournemouth 4-1 ( Mkhitaryan X2, Babacar, Salah ) Chelsea 2-0 ( Nainggolan, Babacar ) QPR 2-0 ( Wilshere, Muniain ) Puchar Anglii : MU 1-1, 2-1 , Brighton 2-0 ( Awans ) Puchar Ligi : Chelsea 2-1 ( WYGRANA ) Transfery ( Marzec ) Anglia: MU ( +5 ) Francja: PSG ( +14 ) Hiszpania: Barcelona ( +5 ) Włochy Juventus ( +2 ) Quote Link to comment
Jahu Posted October 17 Author Share Posted October 17 Kwiecień rozpoczęliśmy od ćwierćfinału Ligi Mistrzów z PSG. Po niezwykle emocjonującej pierwszej połowie tego meczu i dublecie Mkhitaryana prowadziliśmy na wyjeździe 2-1. W drugiej części ciągle nasza gra wyglądała dobrze. A potwierdzeniem tej dobrej gry był gol strzelony przez Maxa, który dał nam dwa gole przewagi przed meczem rewanżowym u nas. Ale zanim nastał ten rewanż zagraliśmy w derbach Londynu i podjęliśmy West Ham. Pierwsze 45 minut tego spotkania było nijakie, po golu Salaha skończyło się ono bramkowym remisem. W drugiej połowie graliśmy już ciut lepiej. Ukoronowaniem tej dobrej gry był drugi gol strzelony przez Salaha, który zapewnił nam 3 punkty w tym spotkaniu. Przyszedł czas na rewanż w Lidze Mistrzów z PSG. Świetnie radziliśmy sobie w tym meczu w defensywie! Pierwsza część gry obfitowała w trzy gole, ale dla nas strzelił go tylko Otamendi. W drugiej połowie dążyliśmy do wyrównania aby goście strzelając bramkę nie doprowadzili do dogrywki. I to wyrównanie nadeszło pod koniec spotkania, sam na sam z bramkarzem wyszedł Babacar i jak się potem okazało zapewnił nam półfinał Ligi Mistrzów! A w tym meczu zagramy z MU. W pucharze Anglii podejmowaliśmy Newcastle. Sroki dzielnie walczyły w tym meczu, i długo mądrze udawało się im bronić. Ale nie da rady przez cały mecz utrzymywać koncentracji. I ten brak koncentracji przełożył się na dwa gole strzelone przez mój zespół. A autorami tych trafień byli Kane oraz Hughes. I tę dwie bramki zapewniły nam awans do następnej rundy FA Cup. W następnym meczu mierzyliśmy się z Wigan. Ten mecz nie był porywającym widowiskiem. A gol którego zdobył Salah dało nam skromną wygraną w tym nudnym spotkaniu. W lidze graliśmy z Newcastle. Gwiazdą tego spotkania został Babacar, który ustrzelił w tym meczu dublet. Ponadto swoje gole dołożyli Mkhitaryan i Muniain. A tę gole sprawiły że gładko wygraliśmy ten mecz dwoma golami. W półfinale Ligi Mistrzów podejmowaliśmy MU. Świetna pierwsza połowa tego meczu sprawiła że po naszej dobrej grze dała ona nam prowadzenie 2-1 po golach Maxa i Nainggolana. W drugich 45 minutach ciągle na boisku wyglądaliśmy świetnie. A ukoronowaniem tej postawy był drugi gol w tym meczu Maxa który dał nam finał Ligi Mistrzów jedną nogą! W ostatnim meczu miesiąca w hicie kolejki wicelider mierzył się z liderem czyli... MU. To spotkanie wyglądało zupełnie inaczej niż poprzedni mecz w półfinale Ligi Mistrzów. Czerwone Diabły odrobiły lekcję, i grały w tym meczu bardziej uważnie a pierwsza część tego meczu skończyła się remisem po golu dla nas Wilsherea. W drugiej połowie nasza gra jednak przyniosła lepsze owoce. A potwierdził to strzelając drugą bramkę w tym meczu Wilshere. Ta wygrana oznaczała że objęliśmy prowadzenie w tabeli! Kwiecień 2018 Bilans: 4-0-0 Liga: 2, 26-9-0 +44 PSG 3-1 ( Mkhitaryan X2, Max ) West Ham 2-1 ( Salah X2 ) PSG 2-2 ( Otamendi, Babacar ) Newcastle 2-0 ( Kane, Hughes ) Wigan 1-0 ( Salah ) Newcastle 4-2 ( Babacar X2, Mkhitaryan, Muniain ) MU 3-1 ( Max X2, Nainggolan ) MU 2-1 ( Wilshere X2 ) Puchar Anglii : Newcastle 2-0 ( Awans ) Puchar Ligi : Chelsea 2-1 ( WYGRANA ) Transfery ( Kwiecień ) Anglia: MU ( 0 ) Francja: PSG ( +17 ) Mistrz Hiszpania: Barcelona ( +5 ) Włochy Inter ( +1 ) Quote Link to comment
Jahu Posted November 3 Author Share Posted November 3 Maj zaczęliśmy od spotkania rewanżowego w półfinale Ligi Mistrzów z MU. Wynik z poprzedniego meczu dawał nam komfort w tym spotkaniu i to spotkanie właśnie tak wyglądało. Że to MU dążył do odrobienia strat a my czekaliśmy na swoje okazje, oba zespoły miały w tym meczu swoje okazje, ale żadne z nich nie zostały zamienione na gole. A to oznaczało nasz awans do Wielkiego Finału Ligi Mistrzów! Po tym sukcesie w lidze podejmowaliśmy Liverpool. Ależ to było piękne widowisko! Oba zespoły prezentowały w nim kosmiczny futbol, po fantastycznej pierwszej połowie wygrywaliśmy 3-1, po trafieniach dla nas Salaha i dublecie Mkhitaryana. W ciągu 15 minut drugiej części gry Liverpool zadał dwa ciosy i bardzo szybko doprowadził do remisu. Jednak to my zadaliśmy ten ostatni cios, a konkretnie zrobił to Nainggolan, i wprawił nasz stadion w ekstaze po tym niesamowitym spektaklu! W następnym meczu graliśmy z Ipswich. Dobrze zagraliśmy w tym meczu. Pierwsze 45 minut tego spotkania zakończyło się remisem 1-1, a gola dla mojego zespołu strzelił w niej Mertesacker. W drugiej połowie to my byliśmy już lepszym zespołem na boisku, a gol którego zdobył Mkhitaryan zapewnił nam 3 punkty po tym spotkaniu. W ostatnim meczu ligowym w sezonie mierzyliśmy się w meczu derbowym z Fulham. Wygrana w tym meczu dawała nam Mistrzostwo Anglii bez oglądania się na to co zrobi MU. Pierwsza połowa tego meczu właśnie tak wyglądała że robiliśmy swoje nie oglądając się na rywali, i na przerwę schodziliśmy prowadząc 2-0 po golach strzelonych przez Babacara i Otamendiego. W drugiej części ciągle graliśmy miły dla oka futbol. A gdy piłkę do do siatki po raz drugi w tym meczu wpakował Babacar stało się jasne że wszyscy na naszym stadionie mogli już świętować. Gdy sędzia gwizdnął po raz ostatni w tym meczu tysiące kibiców wbiegło na murawę i cieszyło się z kolejnego MISTRZOSTWA ANGLII DLA ARSENALU!!1 Po tym sukcesie w finale Pucharu Anglii zagraliśmy z Sunderlandem. Ależ to był zacięty mecz! Były w nim niesamowite zwroty akcji i naprawdę działo się w nim wiele! Po pierwszych 45 minutach tego finału wynik na tablicy świetlnej pokazywał 2-1 dla nas, a z goli cieszyli się Mkhitaryan i Babacar. Jednak przed końcem meczu Sunderland zdołał wyrównać, więc czekała nas dogrywka. W niej oba zespoły długo się szachowały. Ale wreszcie nadeszła 117 minuta piłkę w polu karnym dostał Babacar i trafił do siatki! Kilka chwil później sędzia zakończył mecz a to znaczyło że PUCHAR ANGLII TRAFIŁ DO ARSENALU! Ponad 80 tysięcy widzów obecnych na stadionie czekało na Wielki Finał Ligi Mistrzów w którym podejmowaliśmy Real. Pewnie niewielu spodziewało się się antybohaterem tego meczu będzie bramkarz, a tak właśnie się stało a został nim bramkarz Realu który umieścił piłkę w swojej siatce dwukrotnie! Z mojego zespołu do siatki Królewskich trafili jeszcze Muniain i Salah. A Real cóż trafił tylko honorowo. A to oznaczało tylko jedno. LIGA MISTRZÓW ZOSTAJE ZDOBYTA PRZEZ ARSENAL!!1 CO ZA SEZON KANONIERÓW! Po tym sukcesie pozostało tylko jedno ale to już później ;) Maj 2018 Bilans: 3-0-0 Liga: 1, 29-9-0 +49 MU 0-0 Liverpool 4-3 ( Salah, Mkhitaryan X2, Nainggolan ) Ipswich 2-1 ( Mertesacker, Mkhitaryan ) Fulham 3-0 ( Babacar X2, Otamendi ) Sunderland 3-2 ( Mkhitaryan, Babacar X2 ) Real 4-1 ( Muniain, Sam X2, Salah ) Puchar Anglii : Sunderland 3-2 ( WYGRANA ) Puchar Ligi : Chelsea 2-1 ( WYGRANA ) Transfery ( Maj ) Anglia: Arsenal ( +6 ) Mistrz Francja: PSG ( +20 ) Mistrz Hiszpania: Barcelona ( +6 ) Mistrz Włochy Inter ( +1 ) Mistrz Quote Link to comment
Jahu Posted November 4 Author Share Posted November 4 Czyli podsumowanie sezonu Tak prezentuje się Tabela A tak przedstawiają się nagrody sezonu Piłkarz Król Strzelców Bramkarz Oraz 11 Sezonu I na koniec czas na wygranych tego sezonu Liga Europy I nasza Liga Mistrzów! Quote Link to comment
Jahu Posted 19 hours ago Author Share Posted 19 hours ago Na przełomie Czerwca i Lipca w Rosji odbyły się Mistrzostwa Świata. W których w pierwszym meczu mojej drużyny podejmowaliśmy Katar. I w tym meczu pokazaliśmy Katarowi ich miejsce w szeregu, a bohaterem tego meczu został Shaqiri, który zdobył w tym meczu 3 gole. Swoje dołożyli jeszcze Frey i Klose i na inauguracje naszych meczów grupowych pewnie rozgromiliśmy zespół z Azji. W następnym meczu na szczycie tej grupy mierzyliśmy się z Brazylią. I Brazylia pokazała nam nasze miejsce w szeregu przez cały mecz go kontrolując i grając swoje. A dwa gole które nam strzeliła było najmniejszym wymiarem kary jaka nas spotkała. W ostatnim meczu grupowym zagraliśmy z Kongo. Z łatwością poradziliśmy sobie z przeciwnikiem w tym spotkaniu. Bohaterem tego meczu został Shaqiri, który w tym meczu zdobył dublet. I zapewnił nam awans do 1/8 finału Mistrzostw Świata z drugiego miejsca w grupie. A w tym meczu 1/8 finału mierzyliśmy się z Belgią. Długo w tym meczu utrzymywał się bramkowy remis, po bramce strzelonej dla nas przez Shaqiriego. Jednak nasz jeden błąd w obronie pod koniec spotkania sprawił że straciliśmy gola, a to wiązało się z tym że żegnamy się z Mistrzostwami Świata na fazie 1/8 finału. A ja po tym meczu zdecydowałem się odejść z Reprezentacji Szwajcarii. A Mistrzostwa trwały dalej. I zakończyły się tytułem mistrzowskim dla Argentyny Mojemu piłkarzowi na pocieszenie zostały wręczone nagrody Piłkarza Mistrzostw Oraz Króla Strzelców A tak prezentuje się 11 Mistrzostw Świata Po Mistrzostwach złożyłem oferty prowadzenia innych Reprezentacji... Jednak nikt mnie nie chciał, więc na razie będę bez angażu kadrowego. Przed startem sezonu zainteresował się mną też Real, ale... Zatrudnił innego szkoleniowca więc Galaktyczni jeszcze nie dla mnie! Może po obronie tytułu Po rozlosowanych grupach Ligi Mistrzów Czerwiec-Lipiec- Sierpień 2018 Katar 5-0 ( Shaqiri X3, Frey, Klose ) Brazylia 0-2 Kongo 2-1 ( Shaqiri X2 ) Belgia 1-2 ( Shaqiri ) Quote Link to comment
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.