Skocz do zawartości

Wisła Kraków


Rekomendowane odpowiedzi

O prosze dzieki za info :) ze Stacewiczem rozmawialem w poniedzialek ale nie byl za bardzo rozmowy bo pedzil na spotkanie jakies :)

 

EDYTA:

 

Na pewno Emil nie bedzie drogi. GKP moze miec spore problemy finansowe przed sezonem bo im mocno budżet miasto ucieło.

 

Skąd te wieści? To nie miasto budzet ucina tylko prezes Komisarek - ze strony swojej firmy. Miasto obiecuje właśnie zwiększenie wsparcia finansowego dla klubu.

Więc cieżko będzie im wykupić nawet za małe pieniadze Emila z Lechii ZG. Ta natomiast dużo nie będzie raczej chciała bo również ma spore problemy z kasa i beda raczej bali sie negocjowac wysoka cene :)

 

W Stilonie krążyły plotki o sumie 150 tys. euro. Emil w jednym z wywiadów obawiał się się, że Lechia chcąc uratować swój byt finansowy, może wołać od potencjalnych nabywców zbyt dużo. Myśle jednak , ze Wisła jest w stanie spełnić te oczekiwania z nawiązką. Zobaczymy jak to będzie. Może Wisła trafić drugiego Lewandowskiego.

Odnośnik do komentarza
Skąd te wieści? To nie miasto budzet ucina tylko prezes Komisarek - ze strony swojej firmy. Miasto obiecuje właśnie zwiększenie wsparcia finansowego dla klubu.

 

 

Moj blad faktycznie na odwrot jest tak jak napisales :)

 

W Stilonie krążyły plotki o sumie 150 tys. euro. Emil w jednym z wywiadów obawiał się się, że Lechia chcąc uratować swój byt finansowy, może wołać od potencjalnych nabywców zbyt dużo. Myśle jednak , ze Wisła jest w stanie spełnić te oczekiwania z nawiązką. Zobaczymy jak to będzie. Może Wisła trafić drugiego Lewandowskiego.

 

I w tym samym wywiadzie powiedzial ze jak nie dogadaja sie i zostanie w Lechii to zakonczy kariere ;) Duzo zalezy od tego czy Lechia zostanie w II lidze ( bo jest na to ponoc jakas szansa ). Wtedy beda potrzebne wieksze pieniadze i to od sponsorow, transferów a nie od miasta ktore juz i tak w wiekszosci finansuje ten pseudo klub. Jesli bedziemy grac w III to nie powinno byc problemow z wykupieniem Drozda.

 

i maly EOT

 

Nigel a jak u Was z wykupieniem Adiego ( Łuszkiewicz )? Bo jak dla mnie to najlepszy u Was grajek i ogolnie chlopak ma przed soba ciekawa przyszlosc, a chyba byl u Was tak samo jak Drozdek na wypozyczeniu :]

Odnośnik do komentarza
Napastnik Wisły Kraków Andrzej Niedzielan został przesunięty do zespołu Młodej Ekstraklasy - poinformowała "Gazeta Wyborcza".

 

Głównym powodem takiego posunięcia władz klubu była niechęć zawodnika do znalezienia sobie nowej drużyny. Napastnik mistrzów Polski w zeszłym sezonie nie strzelił w lidze żadnej bramki, a zarabia ok. 200 tysięcy euro rocznie, z czego sporą część stanowią premie za występy w pierwszej drużynie.

 

- Andrzej Niedzielan zostaje przeniesiony do drużyny Młodej Ekstraklasy - poinformował rzecznik Wisły Adrian Ochalik.

 

źródło: Gazeta.pl

Obiecywał że pasożytem być nie chce, a jak doszło co do czego, to... :picard:

 

Drugi Dawidowski...

Odnośnik do komentarza
Junior Diaz zagra u boku Boruca lub Jelenia?

 

Jak kilka dni temu podawały media, Celtic Glasgow zainteresował się Juniorem Diazem, obrońcą Wisły Kraków. Szkoci nie są jednak jedynym zespołem, który chciałby pozyskać reprezentanta Kostaryki.

 

Według spekulacji mediów Celtic chce dać za Juniora Diaza 1,7 miliona euro. Oprócz zespołu Artura Boruca i Łukasza Załuski pozyskaniem Diaza zainteresowane są również drużyny francuskiej Ligue 1: AJ Auxerre (w zespole tym występuje Ireneusz Jeleń) i Le Mans.

Źródło to futbol.pl

 

Taka plotka... dla mnie taki transfer w ogóle nie wchodziłby w rachubę :|.

 

No i tak na szybko: Ilie Cebanu od piątku jest na testach w Polonii Bytom.

Odnośnik do komentarza

Czytaliście wywiad z Kazimierskim? Jeśli to nie jest przekręcone przez media to ja temu panu bym podziękował. Fragmenty jak ten:

 

- Wisła testuje kolejnych bramkarzy i nadal nikogo nie pozyskuje. Czy Adis Nurković może zmienić ten stan rzeczy?

- Moim zdaniem nie. Nie jest to bramkarz, który mógłby podjąć rywalizację z Mariuszem Pawełkiem. Nowi kandydaci do transferu mogą pojawiać nawet co kilka godzin, tylko musi coś z tego wynikać. Warto tutaj przy okazji zastanowić się, czy naprawdę dobry bramkarz będzie się pchał do Polski? Tacy zawodnicy szukają dobrych kontraktów w dobrych ligach, nasz kraj nie jest im po drodze. Na siłę nie będziemy więc nikogo kupować.

 

- Ale zgodzi się Pan, że Nurković w sparingu z MFK Rużomberok zagrał bardzo dobrze?!

- W tym konkretnym meczu, owszem. Jest jednak duża różnica między byciem dobrym bramkarzem, a dobrą grą w jednym meczu.

- Niedawno mówiło się, że do Wisły może trafić Ekwadorczyk Rorys Aragon ze Standardu Liege.

- Nie widziałem go w akcji na żywo, ale akurat on na pewno jest bramkarzem wysokiej klasy i mógłby być wzmocnieniem dla naszej drużyny. Jest jednym z kandydatów, których mamy jeszcze kilku.

 

- Pana zdaniem Mariusz Pawełek i Ilie Cebanu to za mało jak na obecne potrzeby Wisły?

- Nie! Z Mariuszem zdobyliśmy dwa mistrzostwa Polski i proszę mi wierzyć, że on zna się na swoim fachu. Jeżeli mamy kogoś kupić, to albo doświadczonego golkipera za duże pieniądze, albo młodego za małe. Nie jesteśmy Realem Madryt czy Liverpoolem, gdzie mają po trzech równorzędnych bramkarzy. Nas po prostu na to nie stać. Dlatego jeśli kogoś sprowadzimy, to nie byle kogo, ale ja naprawdę uważam, że Wisła nie ma obecnie kłopotu z bramkarzami i jest wiele innych pilniejszych spraw. A z tych wszystkich kandydatów, których do tej pory sprawdzaliśmy, o miejsce w składzie z Pawełkiem mógłby jedynie powalczyć Fin Henri Silanpaa, któremu jednak akurat podczas testów nie wyszedł mecz i do transferu ostatecznie nie doszło. Reszta była zwyczajnie gorsza od Mariusza.

- A jak to wyglądało z Grzegorzem Kasprzikiem? Wisła odpuściła wyścig o niego, czy po prostu Lech Poznań przebił Waszą ofertę?

- O to proszę już pytać dyrektora sportowego, Jacka Bednarza. Ja na ten temat się nie wypowiem.

 

- Spytam inaczej. Pan był zwolennikiem transferu Kasprzika do Wisły?

- To bez wątpienia dobry bramkarz i jego rywalizacja z Pawełkiem mogłaby być bardzo ciekawa. Mógłby jednak powstać problem, bo po co trzymać w kadrze dwóch tak dobrych golkiperów?! Powtarzam, Wisła to nie Real Madryt. Ja wolę sprowadzić jakiegoś utalentowanego chłopaka i jeśli będę chciał, i naturalnie on będzie chciał, zrobię z niego kawał piłkarza. Tylko na to trzeba czasu.

 

 

To chyba Cebanu i Pawełek nie chcą być dobrymi bramkarzami, bo jakoś Kazimierski nie zrobił z nich "kawału dobrego piłkarza". Nurkovicia nie chce mimo, że zagrał świetnie w sparingu z Rużomberokiem, nie dość, że odbił kilka grożnych piłek, popisał się robinsonadami tuż przy słupku, pewnie wychodził do piłek, widać, że ma mocne piąstkowanie, nie dość, że Bednarz chwalił go za te kilka meczy co obserował w Bośni, ale naszemu trenerowi nie pasuje. Ja mam dość tego pana w Wiśle Kraków.

Odnośnik do komentarza

Mnie również zastanwia na czym Kazimierski buduje takie mniemanie o sobie. Ja nie kojarze żadnego bramkarza, którego wychował. Pawełek zupełnie się nie rozwija, Cebanu, który był wieszczony na wielki talent musi szukać szans w Bytomiu, żeby iść do przodu, a w takiej Legii to nawet rezerwowi robią olbrzymie postępy i z tą pozcyją nie ma problemów tam od lat. A u nas nawet jak się trafi jakiś w miarę gościu (np. Nurkovic) to nie pasuje. Czytałem jeszcze opinię, że Kazimierski go nie chcę, bo by się mu stawiał i nie godził z ćwiczeniami w stylu "postrzelamy sobie", co Pawełkowi w zamian za pewny 1 skład widocznie odpowiada.

Odnośnik do komentarza

Nie mówię, że to jest kompletny leszcz, ale nie jest to bramkarz na miarę LM. Zgodzę się z Kazimierskim, że są większe dziury w drużynie (choćby to, że w klubie są tylko 2 nominalni stoperzy), ale jak już się przydarzył taki Nurkovic to można go wziąść, skoro dobrze zagrał w sparze, dobrze prezentował się na meczach, które obserował Bednarz to szansa wpadki jest mała, a przynajmniej byłby konkurencją dla Pawełka co jemu też by pomogło, a o kunszcie naszego trenera bramkarzy niech świadczą jego wychowankowie, których jakoś sobie przypomnieć nie mogę.

Odnośnik do komentarza

Cóż, ja o Kazimierskim zdanie mam raczej nieszczególne od dosyć dawna. Pawełek, bramkarz co najmniej solidny, aspirujący do miana 3-4 bramkarza reprezentacji pod jego opieką stał się pośmiewiskiem ligi, a Cebanu, który przychodził jako zdolny golkiper, kreowany na przyszłego pierwszego bramkarza reprezentacji Mołdawii nie zrobił przez dwa lata żadnych postępów i teraz próbuje przekonać sztab Polonii Bytom że się nadaje choćby do drużyny z dołu tabeli naszej ligi. Dziwię się że Skorża nie widzi, że Kazimierski jest tu najsłabszym ogniwem...

Odnośnik do komentarza

Gazeta Kraków donosi:

 

Nie Miroslav Bożok z MFK Rużomberok, a Andraż Kirm, reprezentant Słowenii, jest blisko podpisania kontraktu z Wisłą. Pomocnik przyleciał wczoraj do Krakowa i czeka na wyniki testów medycznych

 

- Już szukamy zastępców dla Andraża, bo za kilka dni powinniśmy zamknąć jego transfer do Wisły - przyznaje Dejan Djuranović, dyrektor sportowy NK Domżale, na oficjalnej stronie klubu.

 

W piątej drużynie słoweńskiej ekstraklasy trwa wyprzedaż zawodników. Klub wytransferował już dziewięciu piłkarzy i liczy, że uda się sprzedać także 25-letniego pomocnika. Z tego powodu Kirm, by nie doznać przypadkowego urazu, nie zagrał w niedzielnym sparingu NK Domżale.

 

W tym czasie między Wisłą a NK Domżale działała ponoć gorąca linia i obecnie do ustalenia zostały już tylko szczegóły. Zawodnik umowę ma podpisać dziś lub jutro, gdy tylko przyjdą wyniki jego testów medycznych. Słoweńscy dziennikarze spekulują, że będzie kosztował Wisłę ok. 300-400 tys. euro. Ma zastąpić w zespole Marka Zieńczuka.

 

NK Domżale bardzo zależy na sprzedaży piłkarza, bo dla nich to ostatni dzwonek, by zarobić (za rok kończy się kontrakt pomocnika). Zresztą Słoweńcy już wcześniej dali Kirmowi zielone światło na negocjacje z mistrzami Polski. Zawodnik miał jednak kilka konkurencyjnych ofert. - Z tego co wiem, nie odpowiedział Wiśle na propozycję, bo chciałby grać w którejś z pięciu najlepszych europejskich lig. Chyba nie bardzo uśmiecha mu się przeprowadzka do Polski - mówił kilkanaście dni temu Time Żupan, dziennikarz słoweńskiej gazety "Żurnal 24".

 

W tej sytuacji krakowianie niemal dopięli transfer Miroslava Bożoka, ale w ostatniej chwili do gry wrócił Słoweniec. Zdziwienia takim obrotem sprawy nie krył Władimir Varga, menedżer Słowaka.

 

- Nie wiemy, co się dzieje. Wszystko zostało ustalone. Miroslav przeszedł testy, dogadaliśmy zarobki oraz długość trwania kontraktu i czekamy na telefon z Krakowa. Za tydzień zdecydujemy się jednak na innego pracodawcę - zaznaczył Varga.

 

Możliwe, że okaże się, że Bożok już może rozglądać się za nowym klubem. Jeśli krakowianie zdecydują się na zatrudnienie Kirma, to pozycja lewoskrzydłowego zostanie już obsadzona. Teoretycznie Słoweniec wydaje się lepszym rozwiązaniem od Bożoka. Piłkarze są rówieśnikami, ale Kirm ma na koncie już 17 meczów w reprezentacji, a Bożok w kadrze nawet nie zadebiutował.

 

Słoweniec jest również skuteczniejszy (w zeszłym sezonie strzelił siedem goli, Słowak - cztery) i został królem asyst w lidze słoweńskiej.

 

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6771346,...ce_w_Wisle.html

 

Ciekawe, niby wszystko było było już dograne z Bożokiem, a tymczasem do gry wkracza Słoweniec :-k

Odnośnik do komentarza
Ciekawe, niby wszystko było było już dograne z Bożokiem, a tymczasem do gry wkracza Słoweniec :-k

O wiele lepszy piłkarz, o czym świadczy kwota (edit: może jednak bardziej statystyki i gra w reprezentacji). W naszym kraju jakby grał Kirm z takimi statystykami jak w jego rodzimej lidze to każdy polski klub życzyłby sobie o wiele więcej pieniędzy niż drobne 500 tys. euro, o którym się mówi. Dziś miał być podpisany kontrakt, poczekamy, bo podobno tylko testy (które miały być formalnością) stoją na przeszkodzie.

Kolejne plotki się pojawiły o napastniku i obrońcy z Regginy, która spadła, a w której się właśnie Ci zawodnicy nie zaaklimatyzowali. Ale to może być tylko plotka. Za to coś ciekawego się pojawiło na stronie Legii w wywiadzie z agentem Edvinem Kurtagićem:

Ale podobno znów pracuje pan nad transferem do Polski?

 

- Jest możliwość przejścia Admira Vladavicia z Żiliny do Wisły Kraków. Tylko że Polacy zaoferowali 350 tysięcy euro, a realna cena to 600 tysięcy. Gwarantuję, że za pół roku Vladavić byłby jedną z największych gwiazd polskiej ligi. W jego sprawie miałem też telefon od ludzi związanych z Legią. Koniecznie chcieli wiedzieć, jaki indywidualny kontrakt oferuje Vladaviciowi Wisła. Mówili, że są w stanie to przebić. Dzwonił też Lech Poznań, bo Vladavić to dobry kolega Semira Stilicia. Możliwości jest więc co najmniej kilka.

Ciekawe ;)

Odnośnik do komentarza

Podobno popełnił dwa błędy, ponoć poważne. Na początku drugiej połowy, gdy było namoknięte boisko i gra pewnie wyglądała jak w meczu Euro Szwajcaria - Turcja, Nurkovic chciał wykopać piłkę, ale ta niewiele dalej upadła, ślizgając się po ziemi, napastnik Ujpestu nie trafił do pustej bramki. Pod koniec drugiej połowy rzucił się pod nogi rywala, ale nie zdołał wyłapać piłki, lecz i tym razem chyba przeciwnik nie trafił na pustą bramkę :P.

 

Wisła Kraków - Ujpest Budapeszt 1:1 (1:0)

1:0 Arkadiusz Głowacki 17 min

1:1 Tibor Tisza 82 min

 

Żółta kartka: Foxi (Ujpest)

 

Wisła: Pawełek (46 min - Nurković) - Piotr Brożek, Głowacki (88 min - Czekaj), Marcelo, Diaz (85 min - Janik) - Łobodziński (80 min - Varga), Sobolewski (85 min - Mączyński), Jirsak, Małecki - Ćwielong (61 min - Cantoro), Paweł Brożek (88 min - Chrapek)

 

Ujpest: Vegh (46 min - Balajcza) - Vermes (75 min - Simek), Vasko, Lambulic, Pollak - Dudic, Sandor (81 min - Jucemar), Toth (55 min - Foxi), Remil (55 min - Bori) - Kabak, Simon (67 min - Tisza)

Odnośnik do komentarza
Podobno popełnił dwa błędy, ponoć poważne. Na początku drugiej połowy, gdy było namoknięte boisko i gra pewnie wyglądała jak w meczu Euro Szwajcaria - Turcja, Nurkovic chciał wykopać piłkę, ale ta niewiele dalej upadła, ślizgając się po ziemi, napastnik Ujpestu nie trafił do pustej bramki. Pod koniec drugiej połowy rzucił się pod nogi rywala, ale nie zdołał wyłapać piłki, lecz i tym razem chyba przeciwnik nie trafił na pustą bramkę :P.

 

Wisła Kraków - Ujpest Budapeszt 1:1 (1:0)

1:0 Arkadiusz Głowacki 17 min

1:1 Tibor Tisza 82 min

 

Żółta kartka: Foxi (Ujpest)

 

Wisła: Pawełek (46 min - Nurković) - Piotr Brożek, Głowacki (88 min - Czekaj), Marcelo, Diaz (85 min - Janik) - Łobodziński (80 min - Varga), Sobolewski (85 min - Mączyński), Jirsak, Małecki - Ćwielong (61 min - Cantoro), Paweł Brożek (88 min - Chrapek)

 

Ujpest: Vegh (46 min - Balajcza) - Vermes (75 min - Simek), Vasko, Lambulic, Pollak - Dudic, Sandor (81 min - Jucemar), Toth (55 min - Foxi), Remil (55 min - Bori) - Kabak, Simon (67 min - Tisza)

 

To ten Chrapek z Podbeskidzia czy jakis junior? :>

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...