Wisła Kraków

[Pientka]

Nei poszedł do Arabów.

 

Hmm tak po głębszym zastanowieniu trzeba przyznać, ze polityka płacowa (1/2 płaca, 1/2 wejściówki) jest bardzo mądra dla budżetu klubu. Pytanie brzmi jacy zawodnicy się na takie warunki zgodzą. Straciliśmy już przez to Kose, teraz specjalnie nikt się nie kwapi by do Wisły przyjść. Bardzo możliwe, że z zagranicy będzie bardzo trudno kogokolwiek ściągnąć. Trzeba by było, aby się jednak nad tą sprawą klub się jednak zastanowił, bo wartałoby się wzmocnić przed PUEFA.

[qqlkan]

Z tego co piszą uraz Clebera nie jest aż tak poważny, chyba zagra z Barceloną.

Gorzej z Piotrkiem Brożkiem.

[martin]

Uff... bałem się o Clebera, brak Brożka jakoś przetrwamy, chociaż będzie pewnie trzeba cofnąć Zieńczuka, ale to sumie na jedno wychodzi. Ale to powinno być ostrzeżeniem dla decydentów, że z 5 przyzwoitymi obrońcami może być nieciekawie...

 

Co do meczu - zwycięstwo to zwycięstwo. Nie ma co narzekać na styl, w tym momencie piłkarze myślami są już pewnie o Barcelonie.

[Buffu]

Hmm tak po głębszym zastanowieniu trzeba przyznać, ze polityka płacowa (1/2 płaca, 1/2 wejściówki) jest bardzo mądra dla budżetu klubu. Pytanie brzmi jacy zawodnicy się na takie warunki zgodzą. Straciliśmy już przez to Kose, teraz specjalnie nikt się nie kwapi by do Wisły przyjść. Bardzo możliwe, że z zagranicy będzie bardzo trudno kogokolwiek ściągnąć. Trzeba by było, aby się jednak nad tą sprawą klub się jednak zastanowił, bo wartałoby się wzmocnić przed PUEFA.

 

Zawodnicy nie pewni o swoją formę raczej nie przystaną na takie warunki. Większą Lechitów ma w ten sposób skonstruowane umowy. Ale wiesz, jeżeli zawodnik jest dobry to wyciągnie z wejściówek dużo kasy, a że jest to jeszcze z korzyścią dla zespołu, tak więc wszyscy są zadowoleni. Zając u nas nie przystał na takie warunki i pożegnał się z Bułgarską.

[cris]

Szukałem wszędzie i nigdzie nie było napisane na jakim kanale i o której pokazują mecz z Barceloną w tą środę. Czy ktoś się orientuje w temacie?

[martin]

Na Dwójce. Początek o 21.45

[pescar]

Skąd info o transmisji na tvp2? Bo ja w programie na ich oficjalnej stronie widzę w środę o 22 Pekin 2008 - Z olimpijskich aren. A na TVP Sport jest dopiero o 0:25 retransmisja.

[qqlkan]

Mecz jest podobno na Polsat Sport.

[millo]

Na oficjalnej PS nie ma.

 

Polsat Sport Extra

20:40 III runda eliminacji Ligi Mistrzów: FC Twente Enschede – Arsenal Londyn live

 

Polsat Sport

20:40 III runda eliminacji Ligi Mistrzów: FC Schalke – Atletico Madryt live

[pescar]

TVP już uaktualniło program i w środę o 22:00 na TVP2 jest Barcelona-Wisła

[Arti]

TVP już uaktualniło program i w środę o 22:00 na TVP2 jest Barcelona-Wisła

Tylko, ze mecz jest o 21:45, wiec musza zaczac ten kwadrans wczesniej, bo przeciez nie spoznia sie 15 minut. Chociaz u nich wszystko mozliwe .

[martin]

Kiedyś już transmitowali mecz Groclinu z 15-minutowym poślizgiem Mnie to w sumie nawet na rękę by było, bo jutro wracam późno i zdążyłbym na większą część meczu

[Dropson]

Tylko wtedy Dyskobolia grala z druzyna Bronowickiego a teraz to Barcelona wiec tak lipnie nie zobaczyc bramki Brozka

[shqvarny]

czy wtedy przypadkiem brak było informacji, że mecz jest transmitowany z poślizgiem i każdy udawał że jest 'na żywo'?

[Escort]

Zaniepokojonych kibiców, którzy nie mogą udać się w środę do Hiszpanii, pragniemy uspokoić - Telewizja Polska przeprowadzi bezpośrednią transmisję z meczu w Barcelonie - początek o 21.45.

 

Program według oficjalnej strony Telewizji Polskiej

Środa, 13. sierpnia 2008, TVP2

 

21:35 FC Barcelona - Wisła Kraków (studio)

21:45 FC Barcelona - Wisła Kraków (mecz)

 

I już nie panikujcie tak .

[dacek]

czy wtedy przypadkiem brak było informacji, że mecz jest transmitowany z poślizgiem i każdy udawał że jest 'na żywo'?

 

ano cos takiego bylo

[timon]

I po Lidze Mistrzów. Ale czemu się dziwić, kiedy wyszli na boisko mając trzy kilo gówna w spodenkach każdy :|. I tak nie życzyłem zwycięstwa Wiśle. I to nie przede wszystkim z miłości do Barcelony. Po prostu po co mieliby się dalej kompromitować. Poza tym polską ligę należałoby zaorać na dwa lata.

 

Wracając do meczu, to gdyby Barca była skuteczniejsza lub na jej drodze nie stawałby Pawełek, vide przy główce Henry'ego w pierwszej połowie, to skończyłoby się na 8 bramkach. I byłoby to jak najbardziej zasłużone. Nie widziałem żadnych pozytywów w grze Wisły. Niby byli już w czasie sezonu, ale byli wolniejsi, grali bez pomysłu. Ale jak wspomniałem, trudno grać szybko jak ma się pełno w gaciach.

 

Kończąc mój wywód pragnę napisać, że polskie drużyny powinny mierzyć siły na zamiary. Nie jesteśmy już nawet drugą ligą wśród lig Europy. Obecnie równi dla nas przeciwnicy to Izrael, słabiaki z Austrii, Szwajcarii. Co nam do Hiszpanów, Włochów, itp. Smutno.

[mixerczak]

I tak nie życzyłem zwycięstwa Wiśle. I to nie przede wszystkim z miłości do Barcelony. Po prostu po co mieliby się dalej kompromitować.

FBK Kowno, BATE czy Anorthosis też trafiali na mocnych rywali i o kompromitacje się tam nie obawiali.

[Dix__]

Przed tygodniem życzyłem sobie, żeby wiślacy zagrali z Barcą tak jak przed czterema laty, za rządów Smudy. Okazało się to marzeniem niespełnionym, gdyż wczoraj Wisła skompromitowała się na Nou Camp kompletnie, nie podejmując rękawicy i przegrywając mecz już w szatni, przed pierwszym gwizdkiem. Ba - może nawet już po losowaniu, wszak głosy były tylko jedne - "nie mamy szans".

We wczorajszym meczu nie było walki, nie było wiary we własne możliwości i nie było ni krzty chęci na utarcie Hiszpanom nosa.

W Krakowie zagrają zapewne już i Messi i Hleb (w pełnym wymiarze czasowym) i obawiam się, że wynik może być podobny, choć pytaniem pozostaje motywacja Barcy przy zapewnionym już sobie awansie. Myślę jednak, że te parę bramek nam wklepią.

 

Z drugiej strony dziwi postawa Skorży, który dopiero po kontuzji Głowackiego dostrzegł, że ma w ekipie dobrego defensora w osobie Diaza. Może kontuzji powinna doznać połowa pierwszej jedenastki, aby krakowski treneiro dał szansę zmiennikom, którym chce się grać i którzy nie pękają przed rywalami. A Diaz wielokrotnie wczoraj ratował nam cztery litery i gdyby nie on, Wisełka mogłaby wracać z Katalonii z dwucyfrówką i wstydem na całą Europę. Drugim wartym pochwał jest, o zgrozo, Pawełek, bo choć "Plujek" kilka razy interweniował bardzo niepewnie to nie da się ukryć, że w kilku interwencjach sprzyjało mu szczęście, i on także uchronił Wisłę przed zdecydowanie wyżsżą porażką.

Panowie Cantoro i Sobolewski powinni już odejść na zasłużoną emeryturę.

[pescar]

Wisła nie zagrała jakoś wybitnie źle. Po prostu rywal przewyższał ją w każdym elemencie, więc Wisła nic zrobić nie mogła. Jedynie mogła liczyć, że będzie się bronić a ataki Barcelony nie będą się układać. Ale tak nie było i Barca pokazała dobrą dyspozycje i pokazała oczywistą różnicę między drużyną, która chce awansować do LM, od drużyny która ma aspiracje wygrać te rozgrywki. Jedyną szansą Wisły mogła być słaba gra Hiszpanów ale zagrali dobrze i pozamiatali. Inaczej zagrać nie mogli bo grać otwartą piłkę na Camp Nou to jest wynik dwucyfrowy. Za wysokie progi dla Wisły i niech wykorzystają te dwa mecze do szybkiej nauki przed Pucharem UEFA bo to faza grupowa tych rozgrywek jest realnym celem.