Feanor

Po latach grania ogórami typu Guiseley, przejęcie Borussii jest małym szokiem Właściwie, to nie mam kogo kupować, wszyscy mi się podobają Czuję się nieswojo. Ponieważ jednak Real wygarnął mi Sokratisa, to chociaż w zamian za niego kupiłem Koulibaliego. Początek sezonu też niezwykły, 9 zwycięstw z rzędu

No to patriotycznie, LFC.

Beta odpalona, na pierwszy ogień poszedł Dortmund Niepokojąco dobry jest Januzaj, 3 bramki w pierwszym meczu ;) Na początek odprawieni kelnerzy z Ferencvarosu w EL, tyle że Reusa mi załatwili na 2 tygodnie :/

jmk, ważne jest to, jaka konkretnie jest o nim informacja na nagrobku. Jeśli sugeruje ona, że był on dowódcą okręgu wileńskiego AK, to niemal wszystko się nie zgadza, bo wśród bodajże trzech komendantów tego okręgu nie było nikogo z Wilkiem w nazwisku (był Krzyżanowski "Wilk").

Skąd to zdziwienie? To co najmniej 10 i 50% klientów, całkiem spory target ;)

Fascynują mnie te piwne odjazdy. Ale fascynują tak, jak na przykład wojskowość średniowieczna, czyli platonicznie Mi w sumie też nie smakują te standardowe piwa, ale jakoś wystarcza mi Paulaner czy czarna Fortuna. Zauważam jednak, że fundamentalizm piwnych hipsterów wcale nie jest ekstremalny: fundamentalizm zwolenników Warki czy Tyskiego jest chyba jeszcze większy (otoczenie patrzy na mnie jak na wariata, bo piwo musi być piwem a nie jakimś tam pszenicznym wynalazkiem, jakby Paulaner był czymkolwiek ekstremalnym ).

Dowódcą okręgu wileńskiego był "Wilk" który był bodaj ojcem pani polityk z UW i PO, Olgi Krzyżanowskiej, bodajże byłej wicemarszałkini sejmu lub senatu. Ten Wilk został pojmany przez NKWD po operacji ostrobramskiej.

Zastanawiałeś się co spakować na ten wyjazd? To już wiesz, spakuj spadochron myślę, że jak podczas kontroli bagażu znajdą Ci spadochron, to w ogóle będziesz mógł przestać się martwić tą podróżą.

I koniecznie sprawdź, czy na wyposażeniu Twojego samolotu będą flary i inne systemy mylące rakiety npla!

Czeka na półce Spodobało mi się już pierwsze zdanie Ale się zawziąłem na to Elantris i przedzieram się powoli.

Na szczęście są chyba loty do Tel Awiwu ;) stamtąd do Egiptu jest tylko rzut granatem ;)

Elantris. Jeszcze nie przeczytałem, zostało mi jeszcze sto stron, ale już wiem, że się rozczarowałem. Z Sandersona czytałem dotąd jedynie pierwszy z jego tomów "kołoczasowych" i miałem w związku z tym bardzo duże oczekiwania, tym bardziej, że obiło mi się o uszy, że Elantris ma wśród fanów spory prestiż. No cóż, zawiodłem się. Brandon pisze tu trochę tak, jakby ostatnie cztery dekady w fantasy go ominęły. Owszem, jest ciekawa koncepcja świata. I nic więcej imho. Akcja prowadzona jest bez błysku, a momentami wręcz prostacko: twist Hrathena pod koniec książki jest takim trochę deus ex machina dla maluczkich, intrygi Serene są naiwne, a cały świat arelońskiej polityki jest nieco infantylny. W dodatku bohaterowie są tradycyjnie jednowymiarowi do bólu i mało interesujący. Wyjątkiem jest tu Hrathen, ale jego działania w drugiej części książki mocno obniżyły to moje dobre o nim mniemanie. Nie wiem, może końcówka naprawi trochę złego wrażenia, ale męczę się troszkę z lekturą (już miesięczną!). Na razie oceniam na 3+

Ja nie zatrzymuję czasu w momencie, gdy się akcja już włączy. Zmniejsza mito wczówkę. Wyobrażam sobie też reakcje komentatora po szczególnie ważnych bramkach.

O tobie nie pisałem, Ty na luzie możesz grać wahhabitę. Nie wiem jedynie, czy timon jest słusznie zarośnięty. Timon, niezależnie od tych śmieszków, ja rozumiem Twój strach. W odróżnieniu od reszty naszych forumowych kolegów, którzy epatują tu swoim twardym charakterem, ja też mogę wykonać coming out ze swoim strachem w tego typu sytuacjach. Jestem introwertykiem który źle znosi takie wyzwania. Tyle, że przez te moje wszystkie liczne lata nauczyłem się obchodzić ten strach: za wszelką cenę nie myślę o tych wszystkich problemach. Nie myślę, że będzie dobrze itp itd. Nie uspokajam się w ten sposób. Po prostu nie myślę o ym problemie w ogóle Gdy przychodzi co do czego, to instynkt i adrenalina zazwyczaj wszystko rozwiązują

owszem, ale tylko wtedy, gdy masz brodę. No i przy okazji musisz jeszcze zasugerować, że szanujesz Sunnę i Umajjadów.

Szczerze - gdy przygotowywalismy nasz majowy wyjazd do Maroka i w marcu (?) byl zamach w Tunezji, moi rodzice byli przerazeni.Ja nie mialem zadnych obaw. Nawet sie cieszylem, bo to oznaczalo wzmozone kontrole bezpieczenstwa (o czym zreszta juz pisalem). Poza tym przeciez nie bedziesz lecial przez Synaj, co? ;) nie chcę straszyć, ale te wzmożone kontrole bezpieczeństwa możesz sobie odpuścić jako jakiś uspokajacz. W Tunezji trzy miesiące po ataku marcowym doszło do następnego, jeszcze krwawszego (na plaży w Susie). Generalnie, to musiałbyś mimo wszystko mieć sporego pecha by nadziać się na jakichś fedainów, ale akurat argument o wzmożonych kontrolach jest trochę inwalidą ;)

Nie znam okoliczności tego zawieszenia, ale z artykułu wynika, że to zawieszenie miało być roczne, nie sama kara.

No dokładnie. Rzecz jedynie w tym, by poseł który jest jedynie szablą w głosowaniu x oraz y potrafił być dłonią szable ujmującą w jakimś głosowaniu z.

ten link z allegro dany przez szu.

nie miałem Ale działają z 14 Tyle, że twarzy nie mam :(

Dobra, mam już 2016 Jest gdzieś jakiś w miarę aktualny face i logopack w miejscu, z którego nie będę musiał tego ściągać 10 godzin?

Special 1 - Normal 3 Może i Chelsea jest w dołku, rozumiem to... ale mam z tym klubem rachunki krzywd i niemiecka dłoń je trochę przekreśliła

Hej, ale połowa tych piewców Jurgena (a może wszyscy poza mną) robi Ci przecież to ;)

Ej, weź sobie przegryź Wedla, Wargor approved

KRYSTIAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KLOPP IS GOD ;p