Barton

Yep, 1,02 - gruba kasa do wyjęcia, niezły typ! :picard:

Nawet jak Ci się CM Revolution ładuje, to nie musisz ich czytać, ponieważ to są manifesty użytkownika, a nie artykuły redaktora (których btw. tez czytać nie musisz).

@Gaeth: Nie zrozumiałeś tego co napisałem, a nie mam zamiaru tłumaczyć Ci tego po raz drugi. Ponadto ostatecznie zniechęciłeś mnie do dyskusji już nie tylko stylem, ale także właśnie insynuacjami - nagle dzieje się już wiele złych rzeczy, wszyscy są kelnerami Pucka, redakcja go popiera, taplamy się w błocie etc. Dostałeś swoją odpowiedź - Manifesty są poza naszą kontrolą tak długo, jak nie naruszają prawa i netykiety, natomiast to, że ktoś prowokuje konkurencję nekrologiem czy komentuje jej materiały nie jest powodem do usuwania jego manifestów. To, co pisze Pucek na blogu nie reprezentuje stanowiska CM Revolution i jeśli nie potrafisz tego oddzielić, to jest nam przykro, że stracimy czytelnika, ale nie będziemy z tym nic robić i to nie dlatego, że Pucek jest naszym redaktorem. W Manifestach pojawiało się już wiele bardziej prowokacyjnych tekstów pisanych nie przez naszych redaktorów i też nic z nimi nie robiliśmy. @Brachu: Podeślemy Ci.

Ekhm, raczej powinno być, że "kto chce, żeby jego dane zostały wykorzystane niech się zgłasza, inaczej przyjmuje, że nie chce".

Zauważ proszę, albo raczej ja zauważę, że nie jesteś reprezentantem większości w tej kwestii; zaryzykuje tezę, że nie jesteś nawet reprezentantem przeciętnego czytelnika, więc dopóki nie zaleje nas fala krytyki pod adresem Pucka, to nie spodziewałbym się radykalnych decyzji. A tak btw. to masz bardzo nieładną manierę w stylu pisania, ponieważ piszesz tak, żeby każdy kto się z Tobą nie zgadza czuł się niekompetentny, nietrzeźwo myślący etc. Nie wzmacnia to to siły Twoich argumentów.

Odpowiadam - manifesty nie są promowane jakimiś popupami, które nie znikają dopóki ich nie przeczytasz w związku z czym najprostszą metodą na nieczytanie manifestów Pucka jest ich ignorowanie. Co do komentarzy, w najbliższej przyszłości nie planujemy wprowadzać opcji ignorowania użytkowników, ponieważ nie jest ona powszechna na serwisach o podobnej charakterystyce do CM Revolution.

Panowie, bez złośliwości mówiąc bo to uderza w każdą stronę, jak już korzystacie ze wspólnego konta scenowego na Fejsie, to postarajcie się najpierw opanować jak to tam działa - nie dość, że piszecie w pierwszej osobie ze scenowego konta ("nasz"), to jeszcze puszczacie kilka tych samych feedów w ciągu kilkudziesięciu sekund. Mówiąc krótko po prostu spamujecie, a wśród osób, które lubią ten profil na FB są ludzie, którzy mogą sobie nie życzyć takiego spamu i po prostu przestaną lubić ten profil. Cieszę się, że korzystacie z Facebooka, ale zacznijcie eksperymentować na swoim profilu, a dopiero potem na scenowym*. *Oczywiście to wszystko zakładając, że to Wy feedowaliście ten wywiad z Vamim, ale nie wydaje mi się, żeby ktoś z CM Rev albo z CFM pisał o jmk jako "naszym" korektorze.

Tak jak mówię - nie ma tu żadnej ściemy. Strona padła, bo serwer nie wytrzymuje ostatnich wzrostów odwiedzin, musimy go dostosować i porozumieć się z Administratorem. Mam nadzieję, że jutro rano wszystko będzie już dobrze i ostatni element Kampanii Update'owej ujrzy światło dzienne.

Nie wiemy kiedy uda się wrócić - być może dopiero rano, jak będzie można skontaktować się z Administratorem. Ostatnio trochę skoczyło nam obciążenie przez wzrosty zainteresowania stroną i musimy dostosować hardware, za kłopoty przepraszamy i prosimy o cierpliwość.

Ano, wrócimy mam nadzieję niedługo i od razu z jeszcze jedną niespodzianką :-)

Nie chodzi o zmianę barw, ale może o zmianę proporcji albo odcieni - więcej zieleni, bielsza czerń, może jaśniejszy top. Sam nie wiem, po prostu dla mnie za czarno i przy tym za mało czytelnie, ale nie aż tak, aby odpychało od strony. Natomiast dalej mógłbym sugerować to, co pisałem po starcie, czyli że top jest za duży i w tym sensie niezagospodarowany, ale to też pewnie kwestia gustu. Jeśli chodzi o pochwały gilbert to tak już jest i to nie tylko w Waszym przypadku - z zasady jeśli cokolwiek piszemy na Forum (i nie mówię tylko o mnie czy redaktorach CM Revolution) to zazwyczaj dotyka to krytyki. Nieczęsto pojawiają się materiały na tyle dobre, aby można było je chwalić, a chwalenie wszystkiego to po prostu wazelina.

Wydaje mi się, że wszystko co miało być powiedziane na temat tego tekstu zostało już powiedziane, dlatego płynnie przejdę do pochwały, że zmiany wizualne na stronie idą IMO w dobrym kierunku i oby tak dalej. Wolałbym co prawda trochę inną kolorystykę, bo jednak czerni jest IMO za dużo, ale nie jest to aż tak palący problem. Poza tym nie wydaje mi się, żeby miało mi się udać namówić Was do zmiany kolorów

Nie wiem czemu się czepiasz chłopaka - uwaga o tym, że ktoś robi inne style bo nie umie w C-O była skierowana ad incertam personam, a nie bezpośrednio w Waszych grafików. Poza tym popraw link do tych prac w C-O, bo obecnie efekt jest komiczny w sytuacji, gdy przenosi on do komunikatu "Przepraszamy ale strona o tym adresie nie została odnaleziona na Centrum Football Managera"

To pewnie Piotrek zostanie.

Kolorystyka tego Samsunga budzi mieszane uczucia niestety :F

Mnie tam się wydawało, że ten DL co leżał wołał, żeby nie robić zmiany, bo on zaraz może zejść przez uraz albo zgon.

O, idźcie tą drogą, przejrzystość na tym layu FM Site jest dużo większa niż u Was

To samo było zresztą na wiosnę - Cracovia w meczach z Legią daje ostatnio książkowe przykłady ciężkiego frajerstwa.

Na UJ można bez problemów.

Też mi to utkwiło, kretyńskie zachowanie Pawełka i gdyby nie Diaz wtedy rozpaczliwie główkujący byle trafić w piłkę, to by była pusta bramka i piłka w posiadaniu graczy Ruchu. A i tak Ruch przejął piłkę i mógł to lepiej wykorzystać.

Diaz się odsunął, bo widział biegnącego Pawełka - tyłem, czy nie Pawełek wyglądał na takiego, który zamierza interwieniować, więc Diaz zostając na słupku mógłby mu w tym przeszkodzić.

Kulawik się jednak trochę pogubił dzisiaj - począwszy od składu, przez ustawienie, a na zmianach skończywszy, to też na pewno nie pomogło. Czekam na Manolo Jimeneza :>

Dokładnie takie samo miałem skojarzenie - patrząc na Sporting pomyślałem sobie o Wiśle i Lechu, ten poziom walenia głową w mur bez pomysłu :<

Nie oglądałem całego meczu tylko ostatnie 30 minut i o grze Sportingu można powiedzieć wszystko oprócz tego, że grał dobrze. Tu raczej nie Cassio, a Rui Patricio interweniował świetnie - mogło być spokojnie wyżej. Nie wiem jak to wyglądało wcześniej, ale to co widziałem, to było bezproduktywne walenie z głową w mur bez praktycznie żadnej składności w grze.

No, no, po jednym meczu z beniaminkiem to faktycznie potwierdza wiele. Szkoda, że z MU nie potwierdziła :(