me_who

Feanor szykuj słuchawkę na nowego Plusa w PS. Będziemy walczyć o Demokrację

Ja tylko mówię, że Light/Zero ma robić za substytut słodyczy, ma smakiem oszukać mózg. No ale jak się tego rzępnie 2L dziennie, no to może się nie przytyje, ale organizm oszaleje od chemii ;)

Jeszcze mi powiedz, że cenisz smak obu na równi :roll: Już lepiej pić wodę, też nie ma cukru i kalorii, a jest o niebo mniej szkodliwa i smaczniejsza niż to gówno jakim jest dietetyczna cola. Ale Cola Zero czy Light ma ten plus, że może udawać słodycze. Jeśli ktoś lubi podjadać słodkie rzeczy, to lepiej, żeby sobie wziął łyk Light/Zero niż wjebał wuzetkę czy ciastko. I to nie jest moja teoria, tylko info od dietetyka. Chociaż akurat w przypadku Vamiego to nie o to chodzi, bo on smakowo jest po przeciwnym biegunie niż słodycze

Mało jest tenisistek grających w wieku 35 lat. Graf karierę skończyła w wieku 30 lat.

Jestem ciekaw co Serena mówiła rok temu - czy mówiła "do zobaczenia w przyszłym roku" :-k I jeśli tak, to czy w tym roku to powiedziała, a komentatorzy zagłuszyli, czy nie powiedziała :-k Ale patrząc na jej reakcję i spokój z jakim przyjęła porażkę, to chyba nie było pożegnanie z Melbourne.

Odpaliłem Elite specjalnie i pod klawiszem F jest...Thrust Down, czyli przepustnica w dół. Żadna prędkość z automatu do prędkości lądowania.

Piękna sprawa Choć już wiadomix, że Serena nie będzie miała Wielkiego Szlema, a to troszkę szkoda. No ale to zawaliła w zeszłym roku na US Open. Jak tak można o kobiecie pisać ;) Kerber to chyba pierwsza Niemka od czasów Graf, która wygrała Szlema :-k

Zważywszy, że żeńskie (za) często są bardzo jednostronne, to ten jest rewelacja.

Siódmy też dla Kerber, także o ile pan Lacoste się nie myli, to Puszczykowo ma szlema ;) Można nie lubić Williams, ale jest cholernym cyborgiem jeśli chodzi o psychikę - szacun. Odłamała Kerber i może wyjść na 5-5. Btw, Serena nigdy nie przegrała trzeciego seta w finałach Wilekiego Szlema.

Lulz, no co Ty To, że lubię swoje auto to nie znaczy, że mam jeździć na zloty. To nie jest, nie wiem, gra komputerowa, żeby w uczestniczyć w zlotach jej miłośników Edyta: dopiero zobaczyłem zdjęcie

Kerber Co to za wojownik jest Mówi się, że siódmy gem jest decydujący, ale mam wrażenie, że tutaj szósty zadecydował. Kerber ma prostą ;) drogę do wygrania AO.

Żeby wylądować musisz mieć prędkość minimalną, najlepiej 0. Wtedy jesteś nad punktem lądowania i po prostu się nań opuszczasz. Ten F do ilu Ci zmniejsza prędkość? W ogóle nie pamiętam, żebym z niego korzystał, on chyba nawet nie jest wymieniony w samouczku.

Dwa tygodnie temu przewidziałem, że tak będzie Nie wiem jak jest w przepisach - jeśli na czas postępowania apelacyjnego kluby uważa się za niewinne, to nakładanie na nie bana byłoby nielogiczne.

Kerber świetnie weszła w finał AO, czego nie można powiedzieć o bardzo spiętej Serenie.

Ja od dawna korzystam z automatu (zaoszczędza niemożliwe ilości czasu), ale jak lądowałem ręcznie, to po wlocie do stacji wypuszczałem podwozie ("L") potem kierowałem się w kierunku miejsca lądowania, gdy włączał się "system parkowania" (obrys naszego statku i celownik), to zmniejszałem ciąg do 0, i manewrowałem tak, żeby w osi X mieć środek. Gdy już to miałem, przepustnicą na minimum i sterem wysokości celowałem w osi Y by wylądować w centrum. W samouczku jest lądowanie krok po kroku, musi się udać. U mnie największym problemem było znalezienie miejsca lądowania w małych stacjach, gdzie ląduje się na zewnątrz. I nie daj Boże lądowisko znajdowało się do góry nogami w stosunku do mnie, to mi błędnik szalał i nie było mowy o ustawieniu jednostki.

Blake Griffin "awansował" do Klubu Głupich Kontuzji. Po meczu w Toronto Griffin wdał się w sprzeczkę z facetem od obsługi sprzętu Clippersów, po czym po ostrej wymianie zdań przysunął mu naszczękęprosty. Facet opuścił restaurację, w której miał miejsce incydent, za nim wyszedł Griffin i poprawił drugim ciosem - efektem jest kontuzja prawej dłoni, której leczenie potrwa "raczej tygodnie niż dni". Smaczku całej sprawie dodaje, że pobity koleś, to wg ludzi związanych z klubem...przyjaciel Blake'a i to raczej bliski, skoro razem spędzali wakacje Clippers mają wydać dzisiaj oświadczenie w sprawie całego zamieszania. Griffin już raz miał niepohamowany wybuch agresji, gdy wyszarpnął kolesiowi telefon i wdał się z nim w przepychanki bo "denerwowały go flesze", zobaczymy co Liga z tym zrobi.

Uciekają z forsą z giełdy, to muszą gdzie indziej ją ukryć. Ale Gervinho w składzie swojego klubu to prawie jak "Znajdź Waldo". Wszyscy warci 20-100, góra 600k i nagle JEB, 15 miljonów!!1

Ciekawe, że on nigdy w życiu nie miał ksywy "Żarówka" z takim kształtem głowy :-k Albo czegoś nie wiem.

Ło matko, kiedy to było z tym "Chyba ty"? W 2010? :-k

Gervinho do jakiego lolowego klubu w Chinach poszedł No ale położyli za niego 15 melonów Romie, to pewnie on sam stratny nie będzie :]

Niedługo Feno będzie miał "Zatępca FYMa" jak tak dalej pójdzie ;)

I kasa się zgadza

No dobra, to co on tam robi, bo nie ogarniam. Ogólnie te Mint Media to wygląda na firmę od przelewania z pustego w próżne i tworzenia korpogadki :-k

Macedonia urywa punkt Norwegii. Macedończycy popsuli końcówkę strasznie, myśląc że sędziowie zatrzymali zegar.

I Costa na 1-0, wróg nr 1 ma Emirates, nawet przed Fabregasem