Telefon przed chwilą:
- Wypozycjonujemy pana na pierwszą pozycję w google. Przyzna pan, że to atrakcyjna oferta?
- Nie, w ogóle.
- Nie chce pan być na pierwszej pozycji w google?
- Chcę, ale nie potrzebuję do tego państwa.
- Dobrze, w takim razie wypozycjonuję pana "Sebastiana Sebixa" na pierwsze miejsce.