stefan1984

Cały dzień myślałem nad tym problemem, i kolejna ścieżka dedukcji jest taka, że zawodnik mniej podaje, bo mniej razy jest przy piłce, może zawodnicy go nie lubią, albo podają częściej komu innemu z innego powodu

Gdy miałem z 18 lat, i chciałem zagadać do koleżanki z klasy, która mi się podobała, podszedłem gdy siedziała sama na ławce, mówiąc "posuń że się, zajebańcu mały" =) nie zadziałało

Albo może jeśli jest zawodnikiem kreatywnym i błyskotliwym, to gra po swojemu (zwłaszcza jeśli dałeś mu free role) zamiast odstawiać tiki-takę =)

Może rywale rozpracowali Twoje ustawienie, i pilnują dokładnie tego zawodnika (bo oczywiście sam nic nie zmieniałes w taktyce)

Shane Cansdell-Sheriff był w ceemach niezły

Szkoda, że nie widzimy swojego profilu w tej grze, można by spróbować nauczyć się jak największej ilości języków tak skacząc po reprezentacjach i ligach spróbujesz ugrać coś Jankesami, czy już się znudziło?

Jeszcze było do Twierdzy bardzo podobne, choć mało popularne, Knights of honour, może o to chodzi?

- Ładnego masz psa, stary. - I wyszkolony na dodatek. Daj mu pieniądze, to przyniesie papierosy. Po dłuższym czasie: - Jakoś długo tego psa nie widać z tymi papierosami. - A dałeś mu wyliczone? - Nie... - To resztę na sukach przepieprzy.

zostałem jednak posądzony przez niego o polityczny lans, podczas gdy chyba wystarczającym dowodem mojej ignorancji i tumiwisizmu było poruszone zagadnienie.

Dziękuję za wyjaśnienie interesującej mnie kwestii ale czy to wszystko to nie krótkoterminowe myślenie. Rosja się, mówiąc brzydko, wali, może dla oligarchów to fajne miejsce do życia, ale zwykli ludzie nie mają już tak miło. Zwolennicy Putina chcą czegoś podobnego do Związku Radzieckiego, ale wystarczy porównać warunki tam, i warunki w krajach obozu wschodniego jak Polska czy Czechosłowacja. Wisi mi, czy to trendy temat, zastanawiało mnie jedynie, dlaczego, oprócz więzów etnicznych, zamieszkujący Krym Rosjanie chcą na wschód, i czy naprawdę chcą - jak mi uświadomiliście, chcą naprawdę. Zresztą narody słowiańskie muszą być trzymane krótko za pysk, bo inaczej dążą do samodestrukcji I również nie wydaje mi się, żeby Unia była gotowa na przyjęcie kogokolwiek w najbliższym czasie.

Ale dąży ku zachodowi, ku Unii Europejskiej - w sumie to chyba przez to wybuchł cały konflikt, gdy Janukowycz zaczął podążać w odwrotnym kierunku, niż chcieli Ukraińcy zgromadzeni na Majdanie. Przyłączając się do Rosji czeka ich pewne dziadostwo, nawet jeśli Krym nie jest jakimś popegieerowskim zadupiem, a pozostanie w Ukrainie to szansa na lepsze życie.

Mnie oprócz wszystkich poruszanych zagadnień jeszcze zastanawia, czy naprawdę rdzenna ludność rosyjska z Krymu ma naprawdę tak zryte w głowach, że chce dołączenia do Rosji, czy to propaganda.

No faktycznie nieźle, mało kto by tak realnie wierzył w awans.

Czy nie można by tych pytań zadawać, i zagadnień roztrząsać, w fristajlowym kąciku?

Teoretycznie to możesz trening przeprowadzić w dzień, a mecz obejrzeć wieczorem

Nie przydzielasz siebie samego do żadnego z treningów, więc nawet nie zauważą, że Cię nie ma w sumie trochę dziwne, zwłaszcza w klubach z niskich lig, gdzie jest mało trenerów.

Równie dobrze można otworzyć jakąś inną powiedzmy Zośkę, czy coś, dla tych którzy do Maryni nie chcą, a odczuwają potrzebę popisania o głupotach, czy innych offtopikach, po co kombinować z czatem. Tyle że to na pewno by umarło.

Dokładnie - mówicie o obecnej sytuacji, o gwałtownych rozwiązaniach na teraz. Tymczasem co nagle, to, nomen omen, po diabłe. Nijak nie mogę sobie wyobrazić, nie przystoi takiemu klubowi, brać trenera z łapanki.

Bo podobno jak nikt inny pasuje do tego cholernego klubu Po odejściu, a raczej usunięciu się w cień Fergusona wiadomo było, że może być różnie, a wywieranie nacisku i straszenie zwalnianiem nie pomogą, mogą co najwyżej namieszać w głowie zawodnikom, bo Moyes sam dobrze wie, że nikt nie jest zadowolony.

Tu się zgodzę, bo jest to trener na lata, nie odnoszący sukcesów od razu, tylko budujący wszystko powoli, i być może nie pasuje on do klubu w takimi ambicjami. Moyesa wyniki nie bronią, ale cały zespół potrzebuje przebudowy, potrzebuje lepszych zawodników, z najwyższej półki, co wspominał Ferguson po przegranym finale ligi mistrzów z Barceloną parę lat temu. Od tamtej pory jedynie Van Persie "wypalił". Moim zdaniem powinni dać Szkotowi czas, mam nadzieję że rodzina Glazerów tu zagląda

Jak Alex Ferguson Myślę, że dopóki Manchester United nie odpadnie z Ligi Mistrzów, i będzie w lidze miał o co grać, nie powinni zwalniać Moyesa. Dopiero w sytuacji, gdy do końca sezonu zostały by mecze "towarzyskie" będzie odpowiedni moment, żeby go wykopać. Chyba że jednak w końcu jego filozofia zadziała.

Nic tam nie było o jego wyrzuceniu, wręcz przeciwnie poza tym nie ma pewności, że ktoś poradził by sobie lepiej na jego miejscu, uświadomić sobie trzeba, że Moyes zna swój fach, co pokazał w Evertonie.

Ups! Nie myślałem, że tyle zamieszania narobię

Przebrnąłem przez pierwszy sezon w Conference, i w ogóle pierwszy cały sezon w tej grze. Trzeba w przerwie wakacyjnej wziąć się ostro do roboty, bo długo w tym bagnie nie mam zamiaru siedzieć, a awansuje tylko zespół z pierwszego miejsca. Tabela: http://www.bankfotek.pl/image/1676882 Dotarliśmy również do finału FA Trophy, i po remisie 1-1 na Wembley z Boston Utd, gdy minęła 90ta minuta szykowałem się na dogrywkę, okazało się, że spotkanie zostanie powtórzone. Na Highbury, cztery dni później, ulegliśmy rywalom 1-4, a antybohaterem został nasz golkiper, wybrany uprzednio do jedenastki sezonu, który po dziesięciu minutach wyleciał z boiska, prowokując jeszcze rzut karny dla rywali: http://www.bankfotek.pl/image/1676891 Sprzedałem kilku wyróżniających się graczy (oraz kilku niepotrzebnych), co pozwoliło zasypać dziurę w budżecie, na koniec sezonu mniej więcej jesteśmy na zero. Indywidualnie - reputacja "average" i 72 pozycja w rankingu menadżerów w Anglii. W innych ligach: Mistrzem Anglii został Manchester Utd, wyprzedzając o punkt Arsenal, w Niemczech - Hertha Berlin, przy siódmej lokacie Bayernu, we Włoszech AS Roma, wyprzedzając kolejno Inter, Lazio i Milan, we Francjii - Troyes (!), w Hiszpanii Real Madryt przed Deportivo i Barceloną, a w Polsce Polonia Warszawa przed Wisłą i Legią.

Myślałem, że to ofensywa na wszystkich frontach, na całego