Freak

Dajesz dalej.

Jaką nazwę nosi karabin automatyczny dostosowany do naboju pośredniego, który jako pierwszy na świecie został uznany za w pełni funkcjonalny, stając się podstawowym uzbrojeniem pierwszoliniowych jednostek frontowych pewnego kraju?

Blonde Redhead

Jej, to jednak w starego, poczciwego CoD'a 2 jeszcze ludzie grają... Wspomnienia są, 3500 godzin życia przegrane w multi (nie wiem, czy jest się czym chwalić w sumie ), tysiące meczów w ClanBase. Właściwie postrzelałbym sobie, więc chyba poszukam płyty, bo od czerwca zrobiłem sobie przerwę. A tak przy okazji, nie łatwiej byłoby się zorganizować na xfire? Można przecież tworzyć dowolne grupy kontaktów, więc nie trzeba by było specjalnie zaglądać na forum. Jakby co, moje xfire to smqje.

Ja za to mogę polecić ostatni z wymienionych tytułów. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś lubi gatunki typu puzzle, łamigłówki. Może i poziom trudności nie jest zbyt wygórowany (choć przy jednym zadaniu moja frustracja sięgała zenitu), za to soundtrack jest kapitalny, chillout'owe rytmy zdecydowanie potrafią ukoić zszarpane nerwy. Fajna gierka na krótkie wieczorne sesyjki, szczególnie gdy pogoda za oknem typowo jesienna.

Nie korzystam z Link Feints, ale o ile mnie pamięć nie myli, to była to kombinacja L1/LB + prawy analog góra/dół/lewo/prawo :roll:

Potrzebuję porady co do zasilacza pod zestaw: AMD 64 X2 6000+ BOX SAPPHIRE RADEON HD4770 512MB GDDR5 MSI K9AGM2 (MS-7327) Samsung M3 78T2953EZ3-CE6 1GB + GoodRAM GR667D264L5/2G 2 GB Dodam, że nie zamierzam bawić się w OC, więc raczej chciałbym coś stabilnego do 150-200 zł

Nie wiadomo. Może chodzi o sam start strony. Może razem z nią pojawi się pierwszy trailer pokazujący prawdziwy gameplay. Może nowe zdjęcia z gry. Choć to wątpliwe, to tytuł 'PES Wants You!' sugerowałby jakiś rodzaj otwartych betatestów. Okaże się w nocy z piątku na sobotę.

Do czego to odliczanie? Co do silnika to: Oczywiście nie trzeba dodawać, że obietnicami o poprawie Konami karmiło na każdym kroku przed premierą wersji 2009, a jak wyszło można doświadczyć na własne oczy. Dla mnie 08 było totalną porażką. 09 jest nieco lepszy, ale przeniesienie zwodów na krzyżak to kompletny niewypał jak dla mnie.

Nie wiadomo na ile są to pogłoski oficjalne, jednak pewna strona z transferami podała, iż Eto'o podpisał kontrakt z Interem. Więc raczej na wymianę Eto'o - Ibra nie ma co liczyć. Duże szanse macie na Wije, trzeba tylko przebić Królewskich...

Transfer Kaki według mnie był dość przemyślany, sprzedali go chyba w najlepszym momencie (w następnych latach już tyle by zapewne za niego nie dostali). Trochę dziwne jest zachowanie samego piłkarza, który najpierw zapewnia, czy wręcz zarzeka się, że nigdzie nie odchodzi, że pragnie zostać kapitanem Milanu, że tu zakończy karierę, a następnie w pierwszym wywiadzie jako gracz klubu z Madrytu mówi: 'To legendarny klub (Real - dop.). Kiedy zaproponowano mi możliwość przejścia do Realu, od razu się zgodziłem.'. O co chodzi jakby, ke? Odejście Gourcuff'a to już wynik bezmyślnie podpisanej umowy rok temu przez zarząd transferowy (chodzi o klauzulę wykupu za 15M Ojro - oczywiście geniusz Łysego nakazał im wpisanie tak śmiesznej kwoty, bo 'ich nie stać na takie zakupy'). No to sami mają teraz. Jeszcze Pato jakieś fochy wali i nie wiadomo co z nim będzie. Nie wiem też w jakim celu chcą sprowadzić do Milanu Dzeko, skoro na pewno Wolfsburg będzie żądał za niego niemałą kwotę. Coś czuję, że ciężkie czasy nadeszły dla wielbicielu klubu o czarno-czerwonych barwach. Nie mamy bramkarza odpowiedniej klasy, obrona jest w rozsypce (nie wiem dlaczego podniecają się tym Thiago Silvą, skoro w sparingach grał maksymalnie przeciętnie i jakoś następcy Maldiniego w nim nie widzę; poza tym nie wiadomo jak będzie spisywał się Nesta po tak długiej kontuzji), pomoc też nie napawa optymizmem, tak samo jak atak, każda formacja wymaga co najmniej 2, 3 wzmocnień, jeśli Milan chce walczyć o najwyższe laury.

Ribery może grać też na środku. David Silva też jest do wyciągnięcia. Szkoda Gourcuffa, no ale cóż... Zresztą transfer Kaki jeszcze nie jest przesądzony, a on sam zapewnia kibiców, że zostaje w Milanie. Co prawda wiadomo jak było w przypadku Shevchenki i na co zdały się te wszystkie zapewnienia, ale mam nadzieję, że Brazylijczyk jednak wybierze lepszą opcję, czyli dalszą grę w Milanie.

taki sobie muzyczny, + foobar2000

Właśnie słyszałem, że tegoroczny poziom rozszerzony z matematyki to była swoista rzeź niewiniątek. Natomiast przemilczę poziom podstawowy, bo był banalny, próg zdawalności powinni podnieść do 80%, a i tak raczej nikt by nie miał problemu z osiągnięciem takiego pułapu procentowego. Ciekawi mnie jeszcze, co wymyślili na fizykę...

Muszę przyznać, że spodziewałem się nieco łatwiejszego testu. Generalnie nie jest źle, porównując swoje odpowiedzi z odpowiedziami udostępnionymi przez onet 5 zadań mam źle, 5 zadań zależeć bedzie od klucza CKE, i tego czy jakoś da się moje odpowiedzi do nich podpasować. Po egzaminie byłem załamany, ale, jak się okazało, tak źle jednak mi nie poszło. W zadaniu ze spadkiem wyszło mi bodaj 14,6%, ale zaokrągliłem do 15%. Na próbnej było identyczne zadanie ze spadkiem źródła, więc można było się na błędach nauczyć nawet. Teraz tylko matma, ustne (polski mam dopiero 25 maja) i będzie po wszystkim.

Korea grała u siebie, a sędziowali Koreańczycy, Japończycy i inne ogórki z egzotycznych krajów, zatem pewnej stronniczości względem gospodarzy można było się spodziewać. I co ma Hiddink do tego? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że 'kupował' mecze', a po tych wątpliwych zwycięstwach jakoś nie chełpił się tym osiągnięciem. Zatem nie rozumiem krzykaczy, którzy to wszystko traktują z góry i dzielą się ze światem niezwykle mądrymi słowami: 'a Hiddink to kiedyś oszukał na mundialu u skośnookich, a teraz on został oszukany i dobrze mu tak!'.

Każda bezstronna osoba chyba przyzna, że należały się co najmniej 2 rzuty karne, aczkolwiek nikt nie mógłby mieć pretensji do arbitra, gdyby gwizdnął 4 jedenastki. Trochę mi żal Chelsea no i przede wszystkim samych kibiców. Geniusz Hiddinka zawiódł, ale według mnie przypominanie sytuacji sprzed 7 lat jest nie na miejscu, w końcu sędziowali 'sami swoi', wiec to jednak nie to samo. Wracając do LM, to mam nadzieję na widowiskowy pojedynek w finale, ale jeśli Man Utd zagra rozważnie w obronie, powinni spokojnie ten pojedynek wygrać. BTW.

tjaa, u mnie tez nie najgorzej: - j. polski (pdst.) - 68% - j. angielski (pdst.) - 100% (swoja droga na 'prawdziwej' maturze pewnie dadza cos trudniejszego) - matematyka (rozsz.) - 86% (moze bylo by byc wiecej, gdyby nie ostatnie zadanie z figura przestrzenna i katem dwusciennym, 90% piszacych nie mialo jeszcze zaawansowanej geometrii przestrzennej na lekcjach...)

Na moje to ten punkt b powinien byc tak rozwiazany: 7^6-7^4-2*7^5=81634 Od wszystkich mozliwosci odejmujemy te liczby, ktore nie zawieraja ani 3, ani 5, a nastepnie te, ktore maja 3 i nie maja 5 i na odwrot.

L1 + kwadrat lub szybko po nacisnieciu strzalu (kwadrat) nacisnac R1 lub (trzeba ustawic w opcjach) 2x kwadrat (dosc szybko) R2 + kwadrat trzeba sie odpowiednio ustawic + kwadrat L1 + X (pierwsze podanie) + X (oddanie po ziemi do nogi) lub L1 + X (pierwsze podanie) + O (oddanie gora) L1 + X (pierwsze podanie) + trojkat (oddanie na dobieg)

wbrew pozorom jest to xp

Przesłuchałem ostatnie płyty All That Remains i Burst'a, które polecał Reaper. O ile Overcome'a słuchało się całkiem przyjemnie, to Lazarus Bird jakoś niespecjalnie przypadł mi do gustu. Poza tym ostatnio wpadło mi w ucho i muszę powiedzieć, że ostatnia płyta tego zespołu pod tytułem 'Waking Giants' jest świetna. Najlepsze utwory to moim zdaniem Salty Grave (link w tym poście), We Don't Believe oraz Threads Of Sincerity.

troche sie gubisz. prosiles o przyklady niepoprawnych zachowan lewisa, to Ci je przedstawilem, a Ty wyciagasz innych kierowcow, twierdzac, ze 'nobody is perfect'. poza tym porownujesz hamiltona do coultharda, ktory praktycznie co wyscig walczy o miejsca 10-15. Chodzi mi o to, że 'wykroczenia' Hamiltona, które wymieniłeś były podobne do przykładów które ja przedstawiłem. I w związku z twoim wcześniejszym postem na temat ogólnej antypatii do Anglika, mogę chyba twierdzić, że te 'chamskie' zachowania to nie jedyny powód uprzedzenia do Lewisa. Bo tak samo mogli by nie lubić Kimiego czy kogoś innego, kto jeździ za ostro, czy też niebezpiecznie dla innych...

Nie twierdzę, że mam bogatszą wiedzę od kogoś z FIA, po prostu mówię jak ja się zapatruję na tę kwestię. Według mnie cały manewr przebiegł poprawnie, po ścięciu zakrętu Hamilton oddał pozycję, a że było to na takim odcinku toru, że na długiej prostej Lewis schował się w tunelu aerodynamicznym Massy i wyprzedził go na dohamowaniu do nawrotu to chyba nie jego wina... Potem Szefostwo F1 nagłośniło jakiś paragraf o tym, że nie można wyprzedzać na pierwszym zakręcie po oddaniu pozycji. Gdybym miał się czepiać takich zachowań, to np. Raikkonen też nie jest czysty - wjazd w dupsko Sutilowi, brak jakiejkolwiek kary dla Massy w Singapurze, o Coulthardzie nie wspominając. Nikt nie jest święty, a odrobina ostrej jazdy jest niezbędna do osiągnięcia sukcesu.

no masz, to niemal cala stawka kierowcow pewnie nie lubi go za kolor skory Hmmm... Ta niechęć to Hamiltona może brać się z powodu incydentów z tamtego sezonu :roll: . Proszę, w takim razie wytknij mu jakieś chamskie zachowania z tego sezonu. Bo chyba nie powiesz o wyprzedzeniu Massy podczas GP Belgii, gdzie po ścięciu zakrętu oddał pozycję, a na następnym wyprzedził, po czym FIA wyciągnęła jakiś przepis z przysłowiowej dupy i dodała bodaj 15 sek. kary. Incydent między Hamiltonem i Massą podczas wyścigu na torze Fuji uznałbym za przypadek, poza tym to Anglik na tym stracił, bo podczas tamtego weekendu nie zarobił ani jednego punktu.