To nawet nie chodzi o problemy techniczne na serwerach Steama, bo zawsze można go odpalić offline - "dziwnym" trafen gra chodzi wtedy szybciej. Najgorsze jest to, że nie można już w FMNie w oldskulowym stylu grać po starym dobrym LANie, tylko trzeba tej żydowskiej aplikacji Steam używać, aby można było np. z bratem zagrać we dwóch sezon. Podczas gdy chcemy odpalić grę po sieci z poważną bazą danych, to Steam wszystko spowolnia. Stawiam wszystko, że po zwykłym LANie gra chodziłaby dobrze i stabilnie.