Skocz do zawartości

Real Madryt


Rekomendowane odpowiedzi

A kto w zamian? Gdzieś mi śmignął news, że Rivaldo się wygadał, że Zidane już teraz jest szykowany na trenera pierwszej drużyny. No to miało nastąpić za rok-dwa, ale imo to nie byłby najgłupszy pomysł, szczególnie jakby Zizou sobie dobrał odpowiednich ludzi (np. kogoś pokroju Unzue w sztabie Lucho).

Odnośnik do komentarza

Według mnie, jedyną rozsądną opcją jest w tym momencie Zidane. W powrót Ancelottiego nie wierzę, gdyż Perez tak łatwo do błędu się nie przyzna. Zidane to opcja ryzykowna, ale ciekawa. Francuz okrzepł już trochę jako trener w Castilli, podobno całkiem nieźle sobie radzi i czuje się w tej roli (obszerny artykuł we wrześniowym FourFourTwo), a poza tym myślę, że zjednałby sobie szatnię.

Odnośnik do komentarza

Jose byłby dobry na ten sezon, żeby poskładać to, co spieprzył Benitez, ale już wiemy, że Mourinho to nie jest długodystansowiec i żadnego dłuższego projektu na Mourinho nie oprzemy. Jeżeli ma przejąć stery Zidane, to jedynie szkoda, że miałby przejmować drużynę w rozsypce, w środku sezonu. No cóż, ale jak się ma Pereza na stołku prezesa, to normalności w tym klubie nie ujrzysz.

Odnośnik do komentarza

Ale z drugiej strony, przejęcie drużyny przez Zidane'a to dla niego byłby teraz win-win. Sezon bez trofeum i tak pójdzie na konto Rafy, a on nabierze olbrzymiego doświadczenia niemal "za darmo"*. Jeśli coś wygra, to zostanie Mesjaszem i czysty profit dla niego (choć niemal na pewno wtedy pod to podczepi się Perez, nie wiem kiedy są wybory w Realu)

Owszem, lepiej jest przejąc zespół na świeżo, w maju/czerwcu, ale teraz Zidane teoretycznie nic nie traci.

 

* - oczywiście przy założeniu, że madrycka publika się uzbroi w cierpliwość w przypadku gdyby nie wszystko szło zgodnie z planem.

Odnośnik do komentarza

Szkoda, ze Chelsea wczoraj wymęczyła 1:0 z Norwich. Może po weekendzie Jose byłby do wzięcia ;)

Jose już pewnie jest myślami w Paryżu ;)

 

Zidane jest po prawdzie nie takim złym wyborem. Jedno jest to, co pisze me_who, druga rzecz- na bank by miał większy posłuch i szacunek w szatni niż Rafa. Ten chyba nigdy go nie miał na SB.

I coś mi się wydaje, że wymiana trenera to nie jedyne. Kolejna sprawa to zawodnicy. CR7 chyba jednak po sezonie opuści Madryt. Ciekawe co dalej z Bale`em- wczoraj totalnie niewidzialny, zresztą jak przez większość spotkań w barwach Realu. Widać, że na nim nie można oprzeć gry- rozumiem, że kontuzja itp., ale od gościa co przychodził za około 100 baniek, trzeba bardzo dużo.

Temat Benzemy powraca- ma odejść też ponoć po sezonie. Po takiej grze i wynikach Perez może na to pójść.

 

Co do wczoraj- Isco (do momentu czerwonej kartki) grał zajebiaszczo. Ustawienie go w środku pola i danie wolnej ręki to by było mistrzostwo, taki podczepiony pomocnik między atakiem a pomocom. A nie na skrzydle.

Odnośnik do komentarza

Benitez skopał, dlatego, że nie postawił na ludzi w formie, tylko po prostu wywalił co ma najlepsze. Totalny bezsens.

- Danilo po raz kolejny potwierdził, że się nie nadaje. Albo po prostu potrzeba mu czasu. Na dzień dzisiejszy Carvajal jest lepszą opcją. Zupełnie nie rozumiem, czemu nie wyszedł od pierwszej minuty. Najwidoczniej Benitez go nie widzi albo Perez chce by jego transfer "grał". Już we wcześniejszych meczach było widać, że w grze pod presją jest cienki. A tu jeszcze na Barce wyszedł..

- Brak Casemiro! Gość przebojem wdarł się do składu. Kapitalne odbiory, bardzo dobra długa piłka. A nawet murawy nie powąchał. Szkoda, bo jak na dłoni było widać, że brakuje defensywnego pomocnika.

- Brak Isco! Kolejny w formie i też na ławce. Zresztą pokazał wczoraj przez 30min więcej niż Ronaldo, Bale i Benzema razem wzięci.

- CR7 myślami chyba już jest w Paryżu. Razem z Mou.

- Bale to jedynie odżyje, jak CR7 odejdzie.

- Benzema... jak można postawić na gościa, który ostatnio się sekstaśmami zajmował. Nawet dobrze skoncentrowany nie był. Już Jese by więcej serca włożył w ten mecz.

- James, mimo że odżywa po kontuzji nawet na plus.

 

Niestety, ale Benitez nie ma władzy w szatni. Do tego mam management na poziomie 1.

Jak go nie wyrzucą, to będzie stracony sezon.

Odnośnik do komentarza

- Danilo - potrzebuje czasu, cienkim grajkiem nie jest, ale prawa strona w Realu do Brazylijczyków nigdy nie należała- Cicinho ;) Carvajal nie grał od początku, bo wracał po urazie.

- Brak Casemiro to skandal. Benek wolał postawić na Kroosa bez formy. Modrić też nie ma jej, ale lepiej się prezentuje niż Niemiec.

- James po długim rozbracie w pierwszym składzie to też nieporozumienie. Jak piszesz- Isco pokazał duuużo więcej niż inni. Dryblingi i podania w środku pola, jak grał bajeczne były.

- Bale nie odżyje przy braku CR7. Może jakby go na lewe skrzydło wcisnąć to może może...

 

Jak widać składowych na obecną formę jest bardzo wiele. Jednym ciachnięciem nie da się czegoś poprawić.

IMO, na początku sezonu forma była fajna i grali dobrze, bo to była pozostałość po Carlo.

Odnośnik do komentarza

Przed tym sezonem popełniono trzy błędy: zwolniono Carlo, zatrudniono Beniteza i nie wymieniono "sztabu" medycznego. Przez te trzy miesiące jako-tako udawało się utrzymać fałszywą wizję, że wszystko jest w porządku, ale wczoraj ta bańka mydlana pękła z dość dużym hukiem.

 

Abstrahując od Benitez popełnił sporo błędów, ale myślę, że głównym było zupełne niezrozumienie walorów graczy, których dostał pod opiekę. Ustawianie w środku Cristiano było strzałem w stopę i pozbawiło drużynę wielu bramek. Faworyzowanie Danilo kosztem Carvajala. Wykastrowanie drużyny tak, że jedynym jej pomysłem z przodu były wrzutki w pole karne na Cristiano. Brak autorytetu w szatni. Benitez zamiast zostawić to co działało za Ancelottiego, poprawiając tylko grę w obronie, postanowił budować od zera. Ze słabym skutkiem. Na początku sezonu zespół tracił mało bramek, lecz nie przez - jak wielu ekspertów uważało - poprawę gry defensywnej w porównaniu z Realem Carlo, ale przez genialną formę Keylora. Właściwie jedyne co poprawił Benitez w obronie to zmiana bramkarza - choć trudno mu to przypisywać jako zasługę, ponieważ Casillas odszedł.

 

Na plus można mu policzyć danie prawdziwej szansy Casemiro i Lucasowi Vazquezowi.

 

Drużyna ma olbrzymi potencjał, tylko musi mieć sternika, który będzie rozumiał, że aby Cristiano dobrze grał, trzeba go ustawić na skrzydle i zagłaskiwać w mediach przy każdej okazji. Nie chciałbym żeby odszedł do PSG, wg mnie może być jeszcze z niego mnóstwo pożytku.

Odnośnik do komentarza

- Danilo - potrzebuje czasu, cienkim grajkiem nie jest, ale prawa strona w Realu do Brazylijczyków nigdy nie należała- Cicinho ;) Carvajal nie grał od początku, bo wracał po urazie.

- Brak Casemiro to skandal. Benek wolał postawić na Kroosa bez formy. Modrić też nie ma jej, ale lepiej się prezentuje niż Niemiec.

- James po długim rozbracie w pierwszym składzie to też nieporozumienie. Jak piszesz- Isco pokazał duuużo więcej niż inni. Dryblingi i podania w środku pola, jak grał bajeczne były.

- Bale nie odżyje przy braku CR7. Może jakby go na lewe skrzydło wcisnąć to może może...

 

Jak widać składowych na obecną formę jest bardzo wiele. Jednym ciachnięciem nie da się czegoś poprawić.

IMO, na początku sezonu forma była fajna i grali dobrze, bo to była pozostałość po Carlo.

 

- Było widać, że Carvajal sobie jakoś poradził. Mimo wszystko na niego bym postawił. Nie wiem, mnie póki co Danilo nie przekonuje.

- Stawiając na Kroos - Modric w srodku sam się pogrzebał. Nikt z nich nie wiedział, który ma bronić. Wg mnie najlepiej działa Kroos-Casermiro-Modric. Casemiro zabezpiecza i czyści wszystko, a Kroos jest wtedy odciążony, swobodniej rozgrywa i sam też wychodzi do wysokiego pressingu, i to skutecznego! Tutaj w ogóle nie mógł tego robić.

- Mimo wszystko i tak James nie zagrał źle. Ale na pewno Isco by był lepszy od początku.

- Bale to pewnie i tak wróci na wyspy. Ale gdyby więcej na niego piłek szło, wykonywałby rzuty wolne!, to myślę, że by się rozkręcił.

 

Florentino chyba szepnął do ucha Benitezowi.. gramy Gran Derby, wystaw moje najdroższe transfery..

Odnośnik do komentarza

Przypominam, że w mediach przed GD krążyły opowieści, że piłkarze domagają się od Rafy wystawienia możliwie maksymalnie ofensywnego składu osobowego. Stąd brak Casemiro czy obecność Benzemy.

Także owszem, można obwiniać Beniteza, że posłuchał głosu szatni, ale to ma też drugą stronę - jak slaby jest Benitez, że wystawił skład zgodny z oczekiwaniami szatni. W sumie to wszystko przypomina jako żywo sytuację Barcelony w zeszłym sezonie, konflikt trener - gwiazdy. Lucho nie uległ, dopóki nie porozmawiał z Xavim i nie spuścił odrobinę z tonu. Pytanie, czy Real ma w swoich szeregach kogoś jak Xavi, który perfekcyjnie wyjaśni trenerowi jakie są oczekiwania szatni. No i czy Rafa na to zareaguje pozytywnie.

Odnośnik do komentarza

Tak btw. to serio ktoś uważa, że Isco jest lepszy od Jamesa? Że Isco zagrał wczoraj jakoś super? Naprawdę? Owszem, Hiszpan jest niezłym grajkiem, ale on próbuje przedryblować swój cień, jest efektowny, ale nie efektywny... James jest od niego zdecydowanie lepszy, zdecydowanie, stąd wybór Kolumbijczyka do pierwszego składu był dobrą decyzją, przynajmniej moim zdaniem.

Co do Beniteza - skończ waść, wstydu oszczędź... Po prostu ten człowiek nie nadaje się na trenera jakiegokolwiek większego klubu, jest słaby i tyle. Na początku broniły go głównie statystyki i ta "niesamowita obrona", która była dobra tylko i wyłącznie dzięki Navasowi. Keylor ratował drużynę kilkukrotnie podczas każdego meczu, stąd też Real tracił mało bramek. Ale Kostarykanin nie obroni przecież każdego strzału do końca sezonu, to jest niemożliwe.

Do tego dochodzi też forma Ronaldo. Benz czy Bale też grali słabo, Walijczyk posłał chociaż dwie świetne piłki, ale obaj są tuż po kontuzji, co w jakimś stopniu ich usprawiedliwia. Portugalczyk natomiast gra słabo już od dłuuuższego czasu, myślę, że czas najwyższy posadzić go na ławce.

Odnośnik do komentarza

Ja mu nie zarzucam zbytniego przywiązania do dryblingów, tylko to, że facet jest mało efektywny. Bo co daje to, że minie dwóch czy trzech w środku boiska jak potem zamiast komuś podać to będzie się pchał dalej w drybling, aż do straty? Ja wiem, że Isco jest efektowny i przez to jest tak uwielbiany, natomiast niestety ta jego efektowność niewiele daje drużynie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...