Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Szef Lecha Poznań Jacek Rutkowski ujawnił w poniedziałkowym "Przeglądzie Sportowym" kulisy pracy i rozstania z Franciszkiem Smudą. Wniosek jest druzgocący: projekt ze Smudą jako trenerem uznano za nieudany i doświadczony szkoleniowiec odszedłby nawet wtedy, gdyby zdobył mistrzostwo Polski.

 

Nie o wyniki tu bowiem głównie chodziło, ani o pieniądze, a filozofię prowadzenia klubu. Konkretniej o jego politykę transferową. Smuda chciał mieć na nią decydujący wpływ, Lech nie mógł się na to zgodzić. Konflikt rozpoczął się już latem ubiegłego roku (!), gdy oficjalnie powstał komitet transferowy i przez cały sezon był skrzętnie ukrywany przed drużyną i mediami.

 

- Latem 2008 roku zaczęło między nami iskrzyć. Skończyła się chemia między nami, zaczął ogromy spór. W jednym z wywiadów trener Smuda stwierdził, że dopóki on rzeczywiście decydował o transferach, to było dobrze. W jego wypowiedzi kryła się sugestia, że transfery z ubiegłego roku to jego dzieło. Oczywiście to nieprawda ? mówi Rutkowski.

 

Jak się okazało, obecne gwiazdy Lecha pojawiły się w Poznaniu, bo decydował o tym słynny już komitet (w jego skład wchodzi kilka osób, w tym Jacek Rutkowski), a nie trener. Tak jest w przypadku choćby Stilicia, Rengifo, Bandrowskiego Peszki, Lewandowskiego. Zamiast tego ostatniego Smuda chciał Tomasza Frankowskiego! Trener wymusił również na działaczach kupno Ivana Turiny, który zawiódł i teraz jest wystawiony na listę transferową.

 

Trener nie potrafił się więc porozumieć się ze skautami i komitetem transferowym. ? Nie może być tak, że to trener będzie dyktował, jak ma być w klubie ? stanowczo stawia sprawę właściciel Kolejorza.

 

Szefostwo Lecha zarzuca również swojemu byłemu już szkoleniowcowi nielojalność, czyli częste narzekanie na klub w mediach. Tak było chociażby w przypadku zimowych transferów, gdy do klubu sprowadzono trzech utalentowanych zawodników z Bałkanów. Smuda żadnemu z nich nie dał żadnej szansy, choć to przecież reprezentanci swoich krajów. Często za to mówił, że to piłkarze kompletnie nieprzygotowani do gry.

 

Dodatkowo Smuda całkowicie pomijał w swoich planach poznańską młodzież. ? W ciągu trzech lat nie dał szansy żadnemu piłkarzowi z Młodej Ekstraklasy ? grzmi Rutkowski.

 

Ostateczna decyzja o rozstaniu z trenerem zapadła na przełomie kwietnia i maja.

wp.pl

 

Nie wiem sam czy dobrze zrobili.

Odnośnik do komentarza
A skąd oni się znają?

Podkarpacie, panie dzieju. To są bardzo dobrzy koledzy. Jacek jest z Tarnobrzega, Rysiek z Rzeszowa. Regionalny światek trenerski zawsze trzyma się razem.

 

Obaj zdecydowanie preferują system gry 4-2-3-1 i być może w takim ustawieniu zobaczymy Lecha w następnym sezonie. Życzę im jak najlepiej i będę im kibicował z całego serca, bo to moi "ziomale". Nie zmienia to jednak mojego zdania na temat Zielińskiego i jego szans na poprowadzenie Lecha do wielkich sukcesów. Obym się mylił! :)

Odnośnik do komentarza

Dobra, pierwszy ruch Zielińskiego, za który ma u mnie +1:

 

Trener Jacek Zieliński po rozmowach z trenerem ME Jerzym Cyrakiem wybrał ósemkę młodych zawodników, którzy 23 czerwca rozpoczną okres przygotowawczy z pierwszą drużyną. Pośród nich znalazło się miejsce dla sześciu piłkarzy z ME i dwójki wracających z wypożyczeń: Mateusza Machaja z Polonii Słubice i Mateusza Szałka z KP Police.

Wybrańcy trenera Zielińskiego:

Obrońcy: Jacek Kadziński, Przemysław Królak, Jakub Marynowicz, Marcin Kamiński

Pomocnicy: Mateusz Machaj, Jakub Czechanowski, Mateusz Szałek

Napastnik: Paweł Wicher

 

http://www.lechpoznan.pl/art,12060,szczesliwa_osemka.htm

Odnośnik do komentarza
Prof a co z Olszakiem? Rocznik 92 a już był na wiosne dołączony W TEORII do pierwszej kadry (mimo że nie zagrał)....

 

Olszak już z definicji jest w pierwszym zespole, tak samo jak Burić, Białożyt i Kononowicz. Olszak zapowiada się na niezłego zawodnika.

 

Wywiad z Zielińskim, w tym bardzo interesujące:

 

Skoro mają zostać Rengifo i Lewandowski, Lech nie ma aż tak wielu piłkarzy, na których mógłby sporo zarobić. Może Rafał Murawski?

 

- Nie ma takiej możliwości, żeby odszedł.

 

Semir Stilić?

 

- Zobaczymy.

 

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36006,671...ofensywnie.html

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...