Buffu Napisano 20 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 W 1/4 PP gramy z Wisłą Kraków.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pietia Napisano 20 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Swoją drogą, miło słyszeć komentarze zagranicznych ekspertów chwalących Lewandowskiego za bramkę z Irlandią Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Sensacyjny transfer poznaniaków. Za 300 tysięcy euro zaklepali sobie Hamira Handzicie, nadzieję bośniackiej piłki. Jak ustalił "Super Express", poznański Lech właśnie kupuje kolejną bałkańską perłę. Sprawa jest utrzymywana w największej tajemnicy, ale my już wiemy, że nowym zawodnikiem "Kolejorza" będzie 18-letni Hamir Handzić. To jedna z największych nadziei bośniackiej piłki, napastnik, który już zdążył napsuć dużo krwi Polakom! Po tym, jak Lech zrobił świetny interes, kupując w Bośni Semira Stilicia, poznaniakom wyraźnie zwiększył się apetyt na kolejne bałkańskie gwiazdki. Handzicia skauci Lecha obserwowali już od dłuższego czasu i w końcu zapadła decyzja, że trzeba go kupić. Za napastnika FK Sarajewo polski klub zapłaci 300 tysięcy euro. Negocjacje były prowadzone w wielkiej tajemnicy, ponieważ Handziciem interesuje się wiele innych klubów, na czele z potentatem na Bałkanach, chorwackim Dinamem Zagrzeb. Wysłannicy tego klubu śledzili każdy ruch Handzicia od pół roku, ale jak widać - Lech zdołał ich uprzedzić. Zainteresowana była też Borussia Dortmund, ale poznaniacy wykazali więcej zdecydowania. W najbliższych dniach dyrektor "Kolejorza", Marek Pogorzelczyk, udaje się do Sarajewa, aby sfinalizować transakcję. Dopiero wtedy Lech oficjalnie się pochwali, że znów złowił perełkę. Chłopak z piekielnie mocnym uderzeniem - Handzić to świetna inwestycja na przyszłość. Mówi się o nim, że to jeden z najzdolniejszych bośniackich piłkarzy. Ma piekielnie silne uderzenie, jest bardzo wysoki, potrafi przez to zrobić użytek z głowy przy stałych fragmentach gry. Ale nie spodziewajcie się po nim cudów od pierwszego meczu w Polsce. To wielki talent. Jednak ma dopiero 18 lat, więc przed nim dużo pracy - mówi nam osoba doskonale orientująca się w realiach bośniackiej piłki. Jedynym problemem jest woda sodowa Mimo młodego wieku Handzić zdążył już zadebiutować w pierwszej reprezentacji Bośni, w meczu z Azerbejdżanem. Jest też gwiazdą kadry U-19. Miesiąc temu na turnieju w Sarajewie Bośnia zremisowała z Polską 2:2, a obie bramki dla rywali strzelił właśnie Handzić. - Jedyny problem z Handziciem polega na tym, że pod względem charakteru to zupełne przeciwieństwo Stilicia - mówi nasz informator. - Semir jest spokojny, grzeczny, ułożony. A Haris wręcz przeciwnie, już uważa się za wielką gwiazdę i często chodzi z głową w chmurach. Nad tym będą musieli w Lechu popracować. Znając Franciszka Smudę, można być pewnym, że szybko sprowadzi Bośniaka na ziemię. Handzić ma być dla Lecha inwestycją na przyszłość, ale niewykluczone, że już całkiem bliską. Nie wiadomo bowiem, co z Hernanem Rengifo. Na Peruwiańczyka nie brakuje chętnych i Lech nie wyklucza sprzedaży tego piłkarza, ale tylko pod warunkiem, że będzie miał następcę. Teraz już wiemy, że ma! Hamir Handzić ur. 20 czerwca 1990 w Sarajewie wzrost/waga: 191 cm/85 kg numer na koszulce: 7 pozycja: napastnik w poprzednim sezonie: 23 mecze/5 goli w tym sezonie: 8 meczów/3 gole klub: FK Sarajewo wiem wiem SE, ale moze cos w tym jest? Ciekawa sprawa.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Że jak nie Peru to Bośnia? Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Na jakiej pozycji Lewy dzis z Cracovia gral? Bo widze wyszliscie 2 FC (w koncu) Co do rewelacji.. Chcialbym by choc raz SE pisal prawde. Bardziej ten transfer bym widzial na lato. Handzic za Reissa? Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Taaa, niezwykle dobrze poinformowany SE. Wie ktoś, kiedy Rengifo zadebiutował w reprezentacji Peru? Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Debiutował 17-08-2005 przeciwko Chile. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Debiutował 17-08-2005 przeciwko Chile. Gdzie to znalazłeś, pół godziny w guglu ryłem... :| Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Lynk. Ogólnie RSSSF to przepiękna baza do takich rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Heh, o RSSSF nie pomyślałem Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Obejrzałem sobie wywiad z Ivanem i mogę powiedzieć tylko " Ivan". Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Gdzie to można zobaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 http://www.lechpoznan.pl/art,10729,_walczy..._djurdjevic.htm http://www.lechpoznan.tv opcja platna. moze ktos spiraci na YT czy gdzies Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Wersja spisana by ja Dziennikarz: Ivan zima zaskoczyła ligowców, zaskoczyła wszystkich w Krakowie, bo boisko nie było przygotowane, ale wy walczyliście do końca i wreszcie się udało. Ivan: Wiadomo, bardzo ważne 3 punkty dla Kolejorza, a patrząc na dzisiejsze warunki my walczyliśmy do końca i razem z tymi kibicami, którzy dzisiaj przyszli zwyciężyliśmy ten mecz. Dziennikarz: Piękna radość po bramce podbiegłeś do kibiców, omal nie połamałeś się po drodze, myślałeś w ogóle czy podbiegłeś? Ivan: No, to jest spontaniczne, to moja pierwsza bramka w lidze, bardzo się cieszę, znowu 3 bardzo ważne punkty i idziemy dalej po majstra Dziennikarz: Ivan jeszcze jeden aspekt, nie był dzisiaj żadnych kontuzji. Ivan: No to jest najważniejsze, miałem takie jedno starcie na środku boiska, ale chwała Bogu nic się nie stało Dziennikarz: Kto Ci tam tak ostro wszedł? Ivan: No nie wiem, nie wiem, widziałem że jakiś duży chłopak, ale na szczęście wszystko się skończyło dobrze, wygraliśmy ten mecz i idziemy dalej Dziennikarz: Dzisiaj dobra zaprawa przed Moskwą. Ivan: No wiadomo, takie warunki nas czekają tam i powalczymy w tej Moskwie tam, jak dzisiaj powalczyliśmy zawsze o zwycięstwo z Kolejorzem. Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Zakupiłem abonament, ale oczywiście nie przeczytalem ze to do konca miesiaca tylko, ale co tam Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Materiał o meczu Cracovia-Lech EXTRA Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Który, ten Ivan gool? Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Ta ;] Fajnie zmontowany i ta ścieżka dźwiękowa Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Pięknie Ivan mówi po polsku, naprawdę to jest koleś z jajami i profesjonalista. Coś mi mówi, że niebawem będzie można go dodać do ulubieńców klubu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Pięknie Ivan mówi po polsku, naprawdę to jest koleś z jajami i profesjonalista. Otóż to. Po 6 miesiącach jak przykładny profesjonalista potrafił mówić po polsku, na tyle żeby się dogadać. I nie potrzebuje 3 lat jak Pan B. na to, żeby uświadomić nas jak profesjonalistą nie być. Szkoda tylko, że będzie mógł jeszcze pograć 1-2 lata. A kontrakt ma do 2010 tja? Czy teraz w czerwcu się kończy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.