Chaos przez pracowitość = zrobione

[el_eldorador]

Spokojnie zmierzasz ku tytułowi

[Makk]

Zasadniczo...tak ;)

Tylko chyba jakaś farsa nas zatrzyma.

[Maniek_ZKS]

jak ty tak slabymi kopaczami mogles awansowac do LM to nie mam pojecia

[Makk]

Wypadek przy pracy

Mieliśmy ogromnego farta i tyle.

[Makk]

Trzeci styczniowy mecz w naszym wykonaniu, to będzie szansa na rewanż na zespole Linfield za niedawną porażkę 0-4. Najbliższy rywal, to chyba nasz główny przeciwnik do walki o mistrzostwo kraju. Obecnie okupują zacne drugie miejsce z 49 punktami, czyli o 8 mniej niż my. Ich siła ofensywna też jest na drugim miejscu- w tym sezonie strzelili już 62 bramki. Najlepszy strzelec zespołu z Belfastu- David Fettis (17 lat) ma już na swoim koncie 17 goli, z czego 16 w lidze.

A więc spotkanie na pewno będzie pasjonujące!

 

08.01.2019, Belfast, Windsor Park, godz.19:45.

 

Początkowo gospodarze byli lekko zaskoczeni naszym zmienionym ustawieniem z 4-2-3-1 na 4-2-2-2, ale później jakoś zebrali się w obronie. To poskutkowało naszą słabszą grą pod bramką rywala. Do przerwy nie potrafiliśmy nic wcisnąć.

Po wznowieniu McAllister urywa się mojemu obrońcy i strzela technicznie gola. Mija 60 sekund, wznawiamy ze środka. Grant podaje bardziej na lewo do Gormley`a, ten na wolne pole do Owens`a. Wyjście i gol! Remis.

W 59. minucie Breen ponownie daje się wymanewrować napastnikowi gospodarzy. Już tylko 2-1. Cztery minuty później dobra wymiana piłki w polu karnym przeciwnika, McEvoy mocno uderza tuż pod poprzeczką. Po 10 minutach mamy już 2-3! Z prawej strony idzie dośrodkowanie do Owens`a, ten krótkie wycofanie, Burns wbiega i petardą do siatki.

Jak dobrze wiadomo- napastnik we własnym polu karnym to zagrożenie. I to właśnie się nam przytrafiło. Gormley po rzucie rożnym pakuje swojaka. Remis. Ale nie na długo. W 83. minucie po fenomenalnej wymianie piłki Owens po raz drugi wpisuje się na listę strzelców.

Cenne zwycięstwo po słabej grze i punkty wracają do Lurgan.

 

Haynes- McLoughlin, Hill, Breen, Burns- McEvoy- Grant- O`Halloran, McGibbon- Owens ©, Gormley

 

[2.] Linfield 3-4 Lurgan Celtic [1.] L23/38

1:0 McAllister

1:1 Owens

2:1 McAllister

2:2 McEvoy

2:3 Burns

3:3 Gormley sam.

3:4 Owens

 

MoM: Corey Owens (Lurgan Celtic)

Frekwencja: 3,386

[Makk]

Kolejny zespół na naszej liście to Limavady United. Dziesiąty team ligi ma spokojną przewagę nad strefą barażową w postaci 10 punktów. Na plus dla nas- słabo spisują się w grze obronnej, do tej pory w 23 meczach stracili aż 69 bramek. Gorzej wypada tylko przedostatnie Warrenpoint. Ci mają już na koncie 90 StG!

Ustawienie z dwoma napastnikami nadal mnie obowiązuje.

 

12.01.2019, Lurgan, The Arena, godz.14:30.

 

Wynik spotkania otwiera nam ładnie niezawodny Owens w 23. minucie. Dostał piłkę z lewej strony boiska, ściął do środka, minął obrońcę i uderzył po długim rogu. To już 14. trafienie w tym sezonie. Po trzech minutach nacieramy ponownie, mamy rzut rożny. Wrzutka w pole karne i Coates strzela główką. Tuż przed przerwą pada bramka dla gości, po stałym fragmencie- rzut rożny.

Po wznowieniu McGibbon leci lewym skrzydłem, wpada w pole karne, krótkie odegranie do Owens`a. Ten mu wystawia i gol! McGibbon z bramką. W 61. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony piłkę stara się wcisnąć Gormley, ale mu nie wychodzi. Za to dobrze odnajduje się Owens. Mamy już 4-1. Po pięciu minutach ten młody napastnik ma już kolejnego gola. Tym razem był faulowany w polu karnym, przez co sędzia podyktował rzut karny. Sam poszkodowany go wykorzystał. Niestety, obrona mi się sypie przy rzutach rożnych. Goście strzelają bramkę.

My natychmiast odpowiadamy. Z około 22 metrów z rzutu wolnego Gormley potężnie huknął.

To był naprawdę dobry mecz. Oprócz Owens`a i jego hattricka, świetnie wypadł McEvoy. Przeciął niezliczoną ilość podań i odebrał sporo piłek.

 

Haynes- McLoughlin, Coates, Breen, Burns- McEvoy- Rogers- O`Halloran (51` Keane), McGibbon- Gormley, Owens ©

 

[1.] Lurgan Celtic 6-2 Limavady Utd [10.] L24/38

1:0 Owens

2:0 Coates

2:1 Logue

3:1 McGibbon

4:1 Owens

5:1 Owens (karny)

5:2 McNally

6:2 Gormley

 

MoM: Corey Owens (Lurgan Celtic)

Frekwencja: 272

[polskiweed]

To w następnym sezonie liczę, że do awansu do CL nie potrzebny już będzie fart i Twoja drużyna wyjdzie z grupy - Powodzenia!

[Makk]

To w następnym sezonie liczę, że do awansu do CL nie potrzebny już będzie fart i Twoja drużyna wyjdzie z grupy - Powodzenia!

Tia, jasne ;) Wzmocnień raczej nie będzie, bo nie będzie skąd. Co najwyżej pożegnamy się z kilkoma zawodnikami.

[Makk]

Po spotkaniu od klubowego lekarza dostałem złą informacje. Nawet bardzo złą- skrzydłowy Peter O`Halloran, który zdobył w tym sezonie 12 bramek i miał 9 asyst, niestety, ale nie zagra przez co najmniej 5 miesięcy. Ma złamaną kość śródstopia. Zasadniczo na prawe skrzydło został mi słabszy Sinclair. Z rezerw będę musiał wyciągnąć dwóch obiecujących grajków: Kenny Wallace i Warren Malone. Niestety, ale z doświadczonego Downey`a też nie skorzystam- cały czas leczy kontuzje.

Cztery dni na zregenerowanie sił wystarczyło. Właśnie w środę znowu gościmy na The Arena w Lurgan. Tym razem naszym przeciwnikiem będzie Cliftonville.

 

16.01.2019, Lurgan, The Arena, godz.19:00.

 

Początek spotkania spokojny, świetnie sobie radzi ponownie McEvoy z odbiorem. W 24. minucie dopiero w rzucie rożnym zdobywamy pierwszego gola. Ponownie niezawodny Owens. Dokładnie 120 sekund potrzeba było, żeby napastnik mój ponowił wyczyn. Do końca pierwszej połowy dołożyliśmy jeszcze jedną bramkę, ale sędzia odgwizdał spalonego. Na moje oko nie było go.

Druga połowa znacznie spokojniejsza. Nie działo się za wiele ciekawego. Dwóch moich obrońców dostało żółte kartoniki. Dopiero w 90. minucie Owens wpisuje się dziś po raz trzeci na listę strzelców, po asyście Todd`a.

Dzielnych 300 kibiców na stadionie podziwiało dziś występ jednego aktora, oby tak dalej.

Miłym akcentem też dla nas była przegrana 3-0 Linfield. Nasza przewaga nad nimi wzrosła już do 14 punktów.

 

Haynes- McLouglin, Breen, Newton, Moore- McEvoy, Grant- Todd, McGibbon (45` Wallace)- Gormley, Owens ©

 

[1.] Lurgan Celtic 3-0 Cliftoville [9.] L25/38

1:0 Owens

2:0 Owens

3:0 Owens

 

MoM: Corey Owens (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 300

[Makk]

Nasi wierni kibice wyrazili się jasno- następnego przeciwnika, czyli przedostatnie Warrenpoint mamy rozgromić. My postaramy się spełnić to życzenie. Tym razem to nie będzie walka o ligowe punktu, tylko Czwarta Runda JJB Sports Irish Cup. Najlepsza ofensywa ligi kontra najgorsza defensywa.

Na tą okoliczność pozwolę sobie wystawić graczy mniej grających ostatnio.

 

19.01.2019, Lurgan, The Arena, godz.15:00.

 

Do 37. minuty zespół gości dzielnie się opierał naszym atakom. Dopiero właśnie w tej minucie młody snajper McAleer silnie uderzył z dystansu, bramkarz obronił. Natomiast już przy dobitce Montgomery`ego nie miał szans.

Po przerwie nakazałem moim piłkarzom grać bardziej płynnie i kontrolować sytuację. Zamierzony efekt przyszedł w 60. minucie. Ponownie daje znać o sobie Montgomery. Blisko podwyższenia wyniku był McAleer, ale niestety trafił w poprzeczkę.

Spokojna wygrana, małym kosztem.

W następnej rundzie czekają nas spore emocje- zagramy z Linfield.

 

Crozier- Porter, Steele, Newton ©, Greene- Grant- Hylands- Wallace, Todd- Montgomery, McAleer

 

[DBP] Lurgan Celtic 2-0 Warrenpoint [DBP] Irish Cup 4.Rnd.

1:0 Montgomery

2:0 Montgomery

 

MoM: John Montgomery (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 400

[Makk]

Dziś zagramy po raz siódmy w styczniu. Tempo ostro, zważywszy, że mamy dopiero 23 dzień w nowym roku. Przeciwnikiem naszym w Mid-Ulster Cup będzie amatorskie Tandragee. Pierwsza runda to dla nas formalność będzie. Wyjazd do takiego słabeusza oznacza dla mnie jedno- wystawiam zmienników. Niech sobie trochę młodzieży pogra.

 

23.01.2019, Tandragee, Madden Road, godz.19:45.

 

Dwa spalone na trzy minuty gry dla nas. Nieźle. Dopiero w 15. minucie bramkę gospodarzy rozpieczętował Hylands, potężnie uderzył z rzutu wolnego z jakiś 23 metrów. 60 sekund później mogło być 2-0, ale młody Malone posłał piłkę tuż obok słupka. W 28. minucie Montgomery po rzucie rożnym podwyższa.

Po przerwie, w 52. minucie łapię się za głowę! Co ten mój bramkarz odwalił! Szok! Zaspał przy wolnym, a jakiś piłkarz gospodarzy to wykorzystał.

Później widzieliśmy tylko jeszcze samobója w wykonaniu obrońcy Tandragee.

 

Crozier- McLoughlin ©, Hill, Coates, Davidson- Grant- Hylands- Malone, Burns- McAleer, Montgomery

 

[/] Tandragee 1-3 Lurgan Celtic [DBP] Mid-Ulster Cup 1.Rnd.

0:1 Hylands

0:2 Montgomery

1:2 Stewart

1:3 Pollock sam.

 

MoM: Steven Stewart (Tandragee)
Frekwencja: 90

[Makk]

Trzy dni po przejściu pierwszej rundy pucharu trafiamy od raz na zespół Dungannon. Z nimi stoczymy pojedynek w ćwierćfinale Mid-Ulster Cup. Po kolejnych trzech dniach ten sam team będzie naszym rywalem w ligowej potyczce.

Co o przeciwniku? Radzą sobie w miarę porządnie. Ligowo stoją na siódmej pozycji, w rzeczonym pucharze gładko pokonali 4-0 jakiś amatorów. Popularne Jaskółki są bardzo przeciętnym zespołem, nawet tym słabszym. Powstali w 1949 roku i nadal pozostają drużyną półzawodową.

My po tych kilku zdecydowanych wygranych przystępujemy oczywiście do walki jako murowany faworyt. Rezerwowego składu już nie wystawiam, ale kilku mniej grających na pewno się pojawi w składzie. W obecnej taktyce martwi mnie tylko jedno- jakoś moi gracze zapomnieli jak się gra z dwójką napastników. Nie potrafią ze sobą dobrze współpracować.

 

26.01.2019, Dungannon, Stangmore Park, godz.15:00.

 

Potężne huknięcie zza linii pola karnego w 5. minucie spotkania przez McEvoy`a wyprowadza nas na prowadzenie. Ten młody defensywny pomocnik radzi sobie lepiej. Na bank jest już najlepszy na swojej pozycji w tym kraju.

Na kolejnego gola czekamy do 32. minuty, kiedy to McEvoy wrzucał piłkę z lewej strony boiska. Podanie spadło centralnie na nogę Todd`a, który uderzył bez namysłu prosto na bramkę.

Dwie minuty po zejściu z boiska kontuzjowanego Gormley`a podwyższamy. McGibbon posłał bezpośrednie podanie, Owens wyszedł ładnie i uderzył mocno. 20. trafienie na jego koncie.

Zaraz po przerwie, słabo spisujący się dziś lewy obrońca Davidson sprokurował rzut karny. Został on wykorzystany przez Storey`a. Jakiś czas później drugie trafienie dołożył Glenholmes. Całe szczęście po trzech minutach pada gol dla Lurgan. W ostatniej minucie tracimy bramkę numer trzy.

 

Crozier- Porter, Canning, Steele, Davidson- McEvoy- Keane ©- Malone, Todd- Gormley (39` McGibbon), Owens

 

[DBP] Dungannon 3-4 Lurgan Celtic [DBP] Mid-Ulster Cup Ćwf.

0:1 McEvoy

0:2 Todd

0:3 Owens

1:3 Storey (karny)

2:3 Glenholmes

2:4 McEvoy

3:4 Baird

 

MoM: Shea McEvoy (Lurgan Celtic)

Frekwencja: 213

[Makk]

Za bardzo siebie i moich zawodników nie oszukuję- ostatni mecz należał do tych słabszych. Im się dostało trochę zaraz po końcowym gwizdku. Nie można dać aż tak łatwo wbić sobie trzech goli. Linia defensywna leżała i kwiczała, wariant z dwoma napastnikami też nie sprawdził się. Jeden strzela, drugi nic. Coś się zacięło.

Na rewanż z tą samą ekipą co ostatnio powrócę do ustawienia 4-2-3-1. Zobaczymy czy lepiej pójdzie.

 

29.01.2019, Dungannon, Stangmore Park, gdzo.19:00.

 

Mecz zaczyna nam się świetnie- już w 8. minucie Owens otwiera wynik. Dobił swój strzał, który początkowo zatrzymał się na słupku. Chwilę później ten sam gracz uderza mocno, ale bramkarz gospodarzy zdążył wybić piłkę na rzut rożny. Ale co się odwlecze... Wznowienie gry z narożnika, wrzutka, piłka spada pod nogi Owens`a, uderzenie i gol! W 21. minucie piłka chodzi jak po sznurku po przez moich pomocników, McGibbon znajduje miejsce tuż koło słupka, futbolówka w siatce.

Przy trzy bramkowej przewadze gra nam się dużo lepiej. Drugą połowę zaczynamy dużym uderzeniem. McGibbon jest faulowany, a sędzia słusznie dyktuje rzut karny. Wykorzystuje go Owens.

Dalej mamy pełną kontrolę nad tym, co się dzieje. Dopiero w 83. minucie pomocnik gospodarzy urwał się mojemu obrońcy.

Mogliśmy to wygrać wyżej- oddaliśmy aż 37 strzałów, w tym 15 celnych.

 

Haynes- McLoughlin ©, Breen, Newton, Moore- McEvoy- Grant- McGibbon, Rogers, Gibson- Owens

 

[7.] Dungannon 1-4 Lurgan Celtic [1.] L26/38

0:1 Owens

0:2 Owens

0:3 McGibbon

0:4 Owens (karny)

1:4 Sproule

 

MoM: Corey Owens (Lurgan Celtic)
Frekwencja: 154

[Makk]

Pierwszy mecz lutowy gramy na wyjeździe. Nasz rywal to dziewiąta drużyna tabeli. W tym spotkaniu także pozostanę przy ustawieniu 4-2-3-1.

Nie budzący dalszych dobrych rokowań obrońca Marty Greene dostaje ode mnie zielone światło na odejście. Wykorzystuje to poprawnie i na zasadzie wolnego transferu przechodzi do Cliftonville. I dobrze, po zakończeniu sezonu i tak miałem mu podziękować. Ten sam team chce wypożyczyć od nas skrzydłowego Brendana Todd`a. 22-latek w tym sezonie jak na razie wystąpił u mnie 12 razy w podstawowym składzie, gdzie miał 5 bramek i 8 asyst. Oferta odrzucona.

Zaraz przed spotkaniem (już prawie tradycyjnie) odebrałem statuetkę dla "Menedżera Miesiąca Danske Bank Premiership". Wszystko dzięki poprowadzeniu drużyny do zwycięstw we wszystkich 6 meczach ligowych.

 

06.02.2019, Newtownards, The Floodgates, godz.19:45.

 

Przez całą pierwszą połowę na stadionie The Floodgates mieliśmy sporą przewagę na gospodarzami, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Dobrze się ustawiał i Owens i Gormley, ale bez efektów.

Drugą połowę zaczęliśmy troszkę lepiej. Owens i McGibbon podeszli bliżej bramki przeciwnika, ale obaj przegrali ze...słupkiem bramki. Później raz za razem nacieraliśmy, wrzucaliśmy piłkę w pole karne i nic. Dopiero w 81. minucie McEvoy z prawego skrzydła podał po ziemi do środka, tam Owens złożył się do strzału i w końcu trafił. To jakoś podziałało na moich graczy. Po dwóch minutach z rzutu rożnego podwyższył Breen.

Skromna wygrana po słabym występie.

 

Haynes- McLoughlin ©, Newton, Breen, Moore- McEvoy- Rogers- McGibbon, Gormley, Gibson- Owens

 

[9.] Ards 0-2 Lurgan Celtic [1.] L27/38

0:1 Owens

0:2 Breen

 

MoM: Corey Owens (Lurgan Celtic)

Frekwencja: 186

[Makk]

Stołeczni Krzyżowcy będą naszym kolejnym rywalem. Liga pomału dobiega końca- pozostało już (nie licząc dziś) tylko 10 spotkań. Nasza przewaga nad drugim Linfield wynosi obecnie 11 punktów, do tego jeszcze mamy jeden mecz zaległy. Trzecie Poradown traci już do nas 14 punktów. Wierzę na spokojnie, że dziś dołożymy kolejne trzy do przewagi.

 

11.02.2019, Lurgan, The Arena, godz.19:45.

 

Z samego początku mamy pecha- jakiegoś urazu dostaje Owens i musi zejść, wchodzi na szpicę Gormley. Przez podwójne zasieki obrony gości (ustawienie ich 4-5-1) przebija się w końcu w 13. minucie Rogers. Do tego w pierwszej połowie dokładamy dwa gole, ale sędzia za każdym razem dopatrzył pozycji spalonej.

Po odebraniu piłki przez Gibsona pada podanie do środkowej części pola karnego, tam już zamykał akcję Moore, który ładnie przymierzył. Ataki gości były straszne niemrawe, raz tylko musiał się wykazać mój golkiper. Poradził sobie dobrze.

Kolejna wygrana skromna.

Po meczu wyszło, że Owens ma nadciągnięte ścięgno pachwiny i będzie pauzował przez 5 tygodni. Szkoda.

 

Haynes- McLoughlin ©, Breen, Deighan, Moore- McEvoy- Rogers- Todd, McGibbon, Gibson- Owens (7` Gormley)

 

[1.] Lurgan Celtic 2-0 Crusaders [7.] L28/38

1:0 Rogers

2:0 Moore

 

MoM: Jason Rogers (Lurgan Celtic)

Frekwencja: 298

[z0nk]

Domagam się opcji przewijania! To przecież jakaś rzeźnia, a nie liga chcemy Ligi Mistrzów i to bez farta! Chcemy wzmocnień. I yyy więcej Ligi Mistrzów

[el_eldorador]

MaKK, poszukaj graczy w różnych ligach, ktoś z WT przy profesjonalnym statusie powinien przyjść z zagranicy żeby sobie pokopać w Lidze Mistrzów (tak wiem że to wiesz ). Bo tak to każdy awans będzie tylko i wyłącznie fartem.

[Makk]

Domagam się opcji przewijania! To przecież jakaś rzeźnia, a nie liga chcemy Ligi Mistrzów i to bez farta! Chcemy wzmocnień. I yyy więcej Ligi Mistrzów

Jaaaasne ;) Rzeźni nie ma wcale. Wygrane po 2-0 to nie rzeź. Co do LM- zależy na kogo trafimy. Wzmocnienia- nie liczyłbym na jakiś grajków mocnych. Raul Meireles jest na wyciągnięcie ręki, ale za dużo tysięcy € chce. Nie stać mnie.

Po zakończonym sezonie, jak reputacja ligi i zespołu wzrośnie, to może się ktoś pojawi. Na razie z zagranicy mogę jakiś angielskich słabiaków brać albo 37-letniego Ukraińca.

[z0nk]

Tak wygrane po 2-0 to nie jest rzeź... chyba, że wygrywasz praktycznie wszystko ^^

Z zawodnikami to w takich klubach zawsze jest problem. Albo stare dziady, spełnione i szukające spokojnej emerytury, albo drewna. A ja lubię grać młodym składem. I weź tu rządź w Irlandii czy innym zaścianku futbolowym :P

[Makk]

Dziady mogły by być, ale jakieś dobra, znane. A nie 37 lat i słabe statystki, tudzież 32-letni Hunt, też słaby. Też wolę młodzieżą grać, dlatego lubię ich "hodować".