Skocz do zawartości

Koguty podbijają Europe


damonir24

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki wszystkim, mam nadzieję że zbuduję ciekawy zespół w Hiszpanii.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kadra Realu Betis na sezon 2019/2020

Bramkarze

 

Vicente Guaita

Jose Hernandez

 

Lewi obrońcy

 

Rafael

Carles Planas

Gaston Sirino

 

 

Środkowi obrońcy

 

Sebastien Bassong

Alvaro

Eldridge Delando

Flavio Silva

 

Prawi obrońcy

 

Giannis Maniatis

Wesley Yong

 

Środkowi pomocnicy defensywni

 

David Teixeira

Jerome Bernard

Szabolcs Szabo

Jose Javier Martinez

 

 

Lewi skrzydłowi

 

Davi

Richard Peeters

Ezequiel

 

Prawi skrzydłowi

 

Ruben Serna

Tomer Hemed

Leandro Bacuna

 

Środkowy pomocnicy ofensywni

 

Ferreira

Thorgan Hazard

Sergio Tejera

 

Napastnicy

 

Christ de Medina

Tony Jones

Alvaro Morata

 

 

Sparingi

 

Betis - Cartagena 5:1 (Bassong, Bacuna, Teixeira, de Medina, Hazard)

Betis - Marbella 5:0 (3x Hemed, Delando, [sam.])

Albacete - Betis 0:7 (2x Jones, 2x Bassong, 2x de Medina, Ferreira)

Getafe - Betis 1:5 (3x de Medina, Davi, Ezequiel)

Betis - Cadiz 4:1 (3x Ezequiel, Morata)

 

Okres przygotowawczy mamy już za sobą i uważam, że był on bardzo udany. Piłkarze szybko nauczyli się nowej taktyki i już w pierwszym sparingu nasza gra wyglądała bardzo dobrze a piłkarze świetnie się rozumieli. Może nasi rywale nie należeli do najmocniejszych, lecz jestem dobrej myśli o inaugurację sezonu. Naszym pierwszym poważnym sprawdzianem będzie mecz czwartej rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Europy, gdzie naszym przeciwnikiem będzie MSK Żylina. Sezon ligowy rozpoczniemy zaś od wyjazdowego spotkania z Mallorcą. Z kadry zespołu jestem zadowolony i powinniśmy bez problemów osiągnąć cel postawiony przez zarząd, jakim jest środek tabeli. Mam wątpliwości jedynie co do bramkarza, zastanawiam się czy lepszym wyborem nie byłoby pozyskanie 37 letniego Petra Cecha, który jest do wyciągnięcia za darmo i obecnie znacznie obniżył swoje wymagania finansowe.

Odnośnik do komentarza

SIERPIEŃ / WRZESIEŃ 2019

Primera Division

 

[1/38] Mallorca - Betis 0:1 (Hemed)

[2/38] Betis - Fc Barcelona 1:2 (Bassong)

[3/38] Numancia - Betis 0:2 (Alvaro, Bassong)

[4/38] Betis - Athletic Bilbao 4:1 (3x de Medina, Bassong)

[5/38] Real Madryt - Betis 1:2 ([sam.], Jones)

[6/38] Betis - Levante 3:3 (Delando, Teixeira, Jones)

Tabela

 

Liga Europejska - czwarta runda kwalifikacyjna

 

[1/2] Betis - MSK Zylina 4:1 (Szabo, Morata, Ferreira, Bassong)

[2/2] MSK Zylina - Betis 0:3 (2x Bassong, Jones)

 

Nowy sezon w lidze zaczęliśmy od pojedynku z Mallorcą. Widać tu było ogromną różnicę między meczami towarzyskimi a pierwszym meczem o stawkę. Mallorca była od nas lepsza i to oni bardziej zasłużyli na zdobycie trzech punktów. My mieliśmy w tym meczu dużo szczęścia a do osiągnięcia korzystnego wyniku pomogła nam szybko strzelona bramka. Następnie zmierzyliśmy się z Barceloną, która nie dominuje już tak jak za najlepszych czasów Guardioli. Mecz rozpoczął się dla nas bardzo udanie, ponieważ już w 4 minucie objęliśmy prowadzenie. Barcelona zdołała wyrównać jeszcze przed przerwą a my zmarnowaliśmy świetną okazję do ponownego prowadzenia. Nie wykorzystaliśmy bowiem rzutu karnego, lecz mimo to wynik był bardzo zadowalający. Bardzo zaskakujące było nasze posiadanie piłki, które przekraczało 60%. W drugiej połowie Barcelona mocniej nas przycisnęła i 32 letni Leo Messi w 84 minucie pozbawił nas złudzeń o dobrym wyniku. Zarówno w meczu z Numancią jak i z Athleticiem Bilbao potrafiliśmy stworzyć sobie dużo dogodnych sytuacji podbramkowych i wygraliśmy oba mecze. Nasza gra wyglądała już bardzo dobrze, znacznie poprawiliśmy się w stosunku do pierwszego meczu. W piątej kolejce sprawiliśmy ogromną niespodziankę ogrywając Real Madryt na ich własnym stadionie. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, świetnie bronił Guaita a w ataku potrafiliśmy wykorzystać dwie z nielicznych przeprowadzonych przez nas akcji. Rozczarowany byłem natomiast remisem w meczu z Levante, gdzie zagraliśmy fatalnie w obronie a koszmarny błąd przy pierwszej straconej bramce popełnił Guaita. Nasz bramkarz już po raz drugi w tym sezonie popełnił ten sam błąd, gdzie minął się z piłką przy dośrodkowaniu. Do przerwy przegrywaliśmy 1:3 i nasza sytuacja nie wyglądała zbyt ciekawie. W drugiej połowie zaczęliśmy odrabiać straty i odmieniliśmy przebieg meczu. W końcówce jednak brakło trochę skuteczności i ostatecznie nie zdołaliśmy zwyciężyć. Po pierwszych meczach naszą grę oceniam bardzo pozytywnie, z czasem wszystko powinno wyglądać jeszcze lepiej i możemy osiągnąć całkiem niezły wynik w tym sezonie.

Dzięki zwycięstwu w dwumeczu nad MSK Zylina awansowaliśmy do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Tam naszymi rywalami będą Palermo, Glasgow Rangers i Dinamo Moskwa.

 

Popełniłem pierwszą gafę podczas pobytu w Hiszpanii. Do rozgrywek ligowych będzie uprawniony tylko jeden lewy obrońca, ponieważ nastąpiło małe zamieszanie przy rejestracji zawodników. Początkowo ze względu na trzech graczy spoza UE do rozgrywek zgłosiłem Planasa, jednak na kilka dni przed startem Gaston Sirino otrzymał obywatelstwo UE i to on zastąpił Planasa. Nie mogę jednak przydzielić mu numeru i przez to nie może zagrać w żadnym spotkaniu.

Odnośnik do komentarza

PAŹDZIERNIK 2019

Primera Division

 

[7/38] Betis - Girona 1:1 ([sam.])

[8/38] Villarreal - Betis 0:2 (Bassong, Ferreira)

[9/38] Betis - Gimnastic 3:0 (Jones, Bassong, de Medina)

Tabela

 

Liga Europy - faza grupowa

 

[1/6] Betis - Palermo 3:3 (3x de Medina)

[2/6] Glasgow Rangers - Betis 1:3 ([sam.], Davi, Morata)

[3/6] Betis - Dinamo Moskwa 4:0 (2x Morata, Hemed, [sam.])

Tabela

 

Copa del Rey - 4 runda

 

[1/2] Real Union - Betis 1:7 (2x Peeters, 2x Ezequiel, Hemed, de Medina, Tejera)

 

Po udanym początku sezonu do kolejnych meczów podchodziłem z większym niż dotąd optymizmem. W pojedynku z Gironą zaliczyliśmy jednak małą wpadkę, ponieważ mimo ogromnej przewagi pozwoliliśmy rywalom strzelić bramkę w 94 minucie. Jest to tylko i wyłącznie nasza wina, ponieważ mimo wielu okazji nie potrafiliśmy wcześniej podwyższyć naszego prowadzenia. W kolejnych spotkaniach nasza gra w ataku wyglądała już o wiele lepiej. Pokonaliśmy Villarreal po w miarę wyrównanym meczu i zdeklasowaliśmy jedną ze słabszych ekip w lidze. Radzimy sobie już coraz lepiej, choć mimo małej ilości straconych bramek moglibyśmy grać trochę pewniej w obronie. Zmagania w Lidze Europy rozpoczęliśmy od remisu z Palermo. Dla Betisu było to pierwsze od wielu lat spotkanie w europejskich pucharach i ten występ należy uznać za udany. W kolejnych meczach radziliśmy sobie jeszcze lepiej i bez dyskusyjnie pokonaliśmy naszych kolejnych przeciwników. Nie powinniśmy mieć problemów z wyjściem z grupy z pierwszego miejsca i uważam, że przy dobrym losowaniu możemy zajść daleko w tych rozgrywkach. W końcówce miesiąca zagraliśmy jeszcze pierwszy mecz w Pucharze Hiszpanii i już teraz zapewniliśmy sobie awans. W rewanżu będziemy musieli tylko dopełnić formalności i podejdziemy do niego na dużym luzie. Znalazłem rozwiązanie dotyczące nadania numeru dla naszego rezerwowego lewego obrońcy. Zwolniłem z kontraktu Leandro Bacunę, dzięki czemu zwolnił się numer pozwalający na rejestrację Sirino.

Odnośnik do komentarza

LISTOPAD 2019

Primera Division

 

[10/38] Betis - Las Palmas 2:0 (2x Morata)

[11/38] Malaga - Betis 2:0

[12/38] Betis - Real Sociedad 2:0 ([sam.], Davi)

[13/38] Granada - Betis 2:1 ([sam.])

Tabela

 

Liga Europy - faza grupowa

 

[4/6] Dinamo Moskwa - Betis 1:3 (Hemed, de Medina, [sam.])

 

Copa del Rey - 4 runda

 

[2/2] Betis - Real Union 4:0 (2x Silva, Ezequiel, Jones)

 

Las Palmas jest w tym sezonie największym objawieniem. Dzięki fantastycznej formie na początku sezonu zajmują miejsce w czołówce tabeli a przez dłuższy okres byli nawet liderem. Z pewnością nie mogliśmy zlekceważyć tego przeciwnika i musieliśmy zagrać bardzo dobre spotkanie. Tak też się stało i już w 27 minucie prowadziliśmy 2:0 a po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Morata. Kilka minut po strzeleniu drugiej bramki doznał jednak kontuzji, która wykluczy go z gry na około miesiąc. Mecz układał nam się bardo dobrze i pokonaliśmy groźnego rywala 2:0, oprócz Moraty straciliśmy jeszcze dwóch zawodników, którzy również nie zagrają przez dłuższy czas. Następnie liczyłem na dobry wynik w spotkaniu z Malagą, jednak po bardzo dobrej pierwszej połowie kompletnie posypaliśmy się w drugiej części gry. Wykorzystała to Malaga i szybko objęła prowadzenie a kilka minut podwyższyła wynik zabierając nam wszelkie nadzieje na wywalczenie choćby remisu. Kolejne wyniki w lidze świadczą o naszej nierównej formie, po dobrym spotkaniu z Realem Sociedad i wywalczeniu trzech punktów, zagraliśmy beznadziejnie przeciwko Granadzie. W Lidze Europy dzięki zwycięstwu nad rosyjską drużyną zapewniliśmy sobie awans do kolejnej rundy. Co prawda do końca pozostały jeszcze dwa mecze, to już teraz możemy mówić o awansie z pierwszego miejsca. Puchar Hiszpanii nie przyniósł żadnej niespodzianki i pewnie przechodzimy do kolejnej rundy. Naszym kolejnym przeciwnikiem będzie Real Sociedad. Już na początku sezonu zaklepałem sobie nowego bramkarza, który będzie naszym zawodnikiem od początku nowego sezonu, tym piłkarzem jest Pereira.

Odnośnik do komentarza

GRUDZIEŃ 2019

Primera Division

 

[14/38] Atletico Madryt - Betis 1:1 (Serna)

[15/38] Betis - Valencia 2:0 (Hemed, Delando)

[16/38] Sevilla - Betis 1:3 (2x Peeters, Bassong)

[17/38] Betis - Salamanca 1:0 (Morata)

Tabela

 

Liga Europy - faza grupowa

 

[5/6] Palermo - Betis 1:0

[6/6] Betis - Glasgow Rangers 5:1

Tabela

 

Kilka dni po fatalnym meczu z Granadą musieliśmy zmierzyć się z faworyzowanym Atletico Madryt. Wywalczyliśmy dobry wynik na trudnym terenie a w dodatku zagraliśmy bardzo dobrze. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy nawet zwyciężyć, jednak w ostatnich minutach spotkania Bassong trafił w słupek. Przeciwko Valencii zagraliśmy równie dobrze i można nawet powiedzieć, że było to jednostronne spotkanie. Byliśmy o wiele lepsi od przeciwnika i zasłużenie zgarnęliśmy trzy punkty. Zdecydowanie więcej problemów sprawiła nam Sevilla, mecz był bardzo zacięty i do samego końca ciężko było przewidzieć wynik. Ostatecznie o wyniku spotkania w doliczonym czasie gry przesądził Peeters kończąc tym samym nerwową końcówkę. Nasza forma była znakomita i uważałem, że w spotkaniu z Salamancą uzyskamy bardzo wysoki wynik. Ostatnia drużyna w tabeli przegrywała już w tym sezonie m.in 0:9 z Zaragozą, 0:7 z Realem Madryt i Atletico Madryt. Jako, że było to ostatnie spotkanie przed przerwą chciałem wystawić najsilniejszy skład, by uzyskać jak najlepszy wynik. Na kilka chwil przed meczem pojawiły się kolejne komplikacje z nadaniem numeru piłkarzowi z drużyny juniorów i ostatecznie musiałem powierzyć ten mecz asystentowi. Wygraliśmy tylko 1:0 a ja jestem rozczarowany zaistniałą sytuacją. Fazę grupową Ligi Europy zakończyliśmy na pierwszym miejscu i w losowaniu par kolejnej rundy trafiliśmy na włoską Bolognę.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...